Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego

Gość

{~winetou} pyta: „Co Pan sądzi na temat wysokiego kursu złotego! Czy nie jest to zmowa finansowego lobby by skubać emigrację zarobkową i spowodować emigracje ich rodzin .Taki proces sie już zaczął .
Politycznie może chodzi o wyludnienie terenu między Bugiem a Odra/Nysa .Resztę sie zamknie w rezerwatach jak Indian.
Amerykanie twierdzą ,że Polacy są najbogatszym narodem na świecie pod względem bogactw naturalnych - w tym zasobów geotermalnych - statystycznie na głowę. Niestety rządzą nami histerycy z ambicja i na prezydenta - a nie inżynierowie jak śp.Eugeniusza Kwiatkowskiego, twórcy COP".
Na co {~Biały Człowiek} odparł: „Nie trzeba ryć w ziemi za bogactwem naturalnym, żeby się wzbogacić - także na głowę Wink

Dziś wystarczy szacunek z urzędu dla własności prywatnej i tajemnica bankowa, a można stać się tygrysem Europy.
Co do spisków, to nie są one potrzebne, bo łupi się nas całkiem jawnie. Nawet waląc głośno w bęben propagandy. (...)
Sprawy walutowe są trudne, ale najprostszym znanym rozwiązaniem problemu jest łaskawe pozwolenie na bicie własnej monety przez banki. Dziś są w sklepach komputerowe kasy fiskalne i nie ma problemu z przeliczeniem kursów, tzn. można by płacić w dwóch (i więcej) walutach i ziemia się nie rozstąpi. W Szwajcarii można spokojnie płacić eurosami - tylko reszta będzie we frankach (które są zresztą godniejsze zaufania; w obiegu są nawet monety CHF sprzed wojny)”.
Ciekawa obserwacja – parę dni temu czytałem wywód (nie wiem, czy nie swój...), że kraje, które osiągnęły ostatnio szybki postęp, NIE miały własnych bogactw naturalnych. Singapur, Hong-Kong, Taiwan, Japonia... Rosja mająca zastrzyki waluty z eksportu ropy rozwija się szybko – ale od kilku lat reformy są zahamowane; natomiast Chiny i Indie, będące wielkimi importerami ropy (co widać po jej cenach), rozwijają się szybciej!
A co do COP-u, to mam o nim jak najgorsze mniemanie – podobnie jak o autostradach Hitlera, Kanale Białomorskim i Magnitogorsku, Tennessee Valley Authority, samolotach Concorde – i innych Wielkich Budowlach Socjalizmu. Gdy inżynierowie dorwą się do władzy, natychmiast na koszt podatnika robią wspaniałe inżyniersko – natomiast kompletnie nieopłacalne – konstrukcje...
Na deser mamy {~FBE} kpiącego z {~Białego Człowieka
"Hahaha, kolejny uprowiec chce cofnąć świat 150 lat w tył (patrz: własna waluta banków), śmiechu warte!"
Hahaha! Właśnie sobie przypominam, jak to 50 lat temu śmiano się ze mnie, że chcę cofnąć świat o 100 lat do tyłu – wolny rynek wprowadzić, zlikwidować państwową własność, może jeszcze na prywatne samoloty zezwolić oraz wójtów i starostów przywrócić? Historia kołem się toczy, drogi {~FBE}!
A w ogóle to dziś w co najmniej 500 miejscach w Polsce bita jest własna waluta. Robi to każde kasyno, każda budka z lodami. Nikt przecież nie broni człowiekowi podejść do kasy, wziąć pięć żetonów na pięć kulek lodów, odejść, zapłacić nimi np. na stacji benzynowej za napompowanie kół, pompiarz zapłaci nimi np. panience za zrobienie loda – a potem ta panienka idzie z żetonami do lady i dostaje uczciwie zapracowane pięć kulek.
Klasyczny pieniądz! Proszę zauważyć, ile transakcyj te żetony mogły jeszcze po drodze obsłużyć – pod warunkiem, że ludzie uznaliby wiarygodność banku (tj., że budka wyda ich posiadaczowi lody). Przyjmowany dobrowolnie, bez przymusu państwowego. Co prawda: zbyt łatwy do sfałszowania, by się upowszechnił...
======
PS. Blogger [link widoczny dla zalogowanych] rozpuszcza o nas plotki, że my nie chcemy Władzy Ustawodawczej!! Zupełna bzdura! Ustawodawczą chcemy – Wykonawczej nie chcemy brać, gdyż musielibyśmy wykonywać obecne ustawy!

JKM (12:4 Cool

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

"Zrobienie loda" - język konserwatywnego, prawicowego polityka Smile

cyb · Gość

Mateo · Gość

Viperek · Gość

i do dziś zostało na nim to ciepłe spojrzenie Fanatyka.... Amen

Rafael · Gość

Ciekawe, co na to jego żona?

Viperek · Gość

Gość

Nie konserwy, a obsesje na punkcie seksu mają Very Happy

A co do przykladu z prywatną waluta to jest dosc udany i jest to chyba dobry argument dla akapow Wink

Gość

Już ich widzę ze sztandarami: "JKM nas popiera!!!" Razz

Ale za to wreszcie ciekawy wpis.

krzyyysiek · Gość

Co do konkurencyjnych bankow emisyjnych.... na czym polegalaby ta konkurencja? Jak taki bank emisyjny by zarabial?

venom · Gość

to chyba ten cudaczny pomysł Hayeka Rolling Eyes

Gość

Na konferencji wyjechał z tym pomysłem Hayeka o bankach drukujących pieniądze w cholera wie czym, które ludzie z nie wiadomo jakich powodów mieliby uważać za dobrą walutę.

Nie rozumiem czemu Korwin zamiast się tym zajmować nie poprze po prostu standardu złota. Tak mi teraz przyszło do głowy, że UPR-owcy mogliby bić własną wersję Liberty Dollar, chętnie bym kupił Very Happy

cyb · Gość

ja tam uważam że każdy może sobie swoją walutę wypuścić, np. fryzjer w zamian zw krzesło może dawać bony na strzyżenie, i ten bon moze dalej funkcjonować jako waluta

oczywiście nikt nie musiałby takiej waluty uznawać

Gość

Wyobraziłem sobie właśnie run na salon fryzjerski Smile

Załóżmy, że fryzjer wypuszcza więcej bonów niż ma czasu na strzyżenie, ludzie się o tym dowiadują i wszyscy szybko biegną się ostrzyc, zanim będą zarezerwowane terminy na x lat w przód Smile

cyb · Gość

gorzej jak fryzjer umrze zanim zrealizowane zostaną bony : )

no ale powstrzymać go przed płaceniem bonami (jeśli ktoś się na to zgodzi) nie mogę

Gość

Ładnie to definicuje wasz guru. Że główną właściwością pieniądza, jest możliwość wymiany i akceptowalność.
Zresztą, zawsze tak sądziłem.

Koniec dygresji Wink