|
Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego i innych zwolenników WOLNOŚCI
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dominika Sibiga
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 35 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Nie 12:54, 31 Maj 2009 Temat postu: Relacja z debaty na Uniwersytecie Rzeszowskim |
|
|
Relacja prasowa:
Dodatkowo dłuższa
RELACJA NA KWUPR.PL (http://kwupr.pl/aktualnosci/35/debata-na-uniwessytecie-rzeszowskim-konrad-berkowicz-deklasuje-przeciwnikow/)
Relacja z debaty na Uniwersytecie Rzeszowskim z udziałem przedstawiciela UPR-u Konrada Berkowicza.
W środę 27 maja br. Na Uniwersytecie Rzeszowskim, odbyła się debata pomiędzy kandydatami do Europarlamentu z okręgu Podkarpackiego. Udział w niej wzięło w sumie siedmiu przedstawicieli poszczególnych komitetów wyborczych: Unii Polityki Realnej – Konrad Berkowicz, Polskiego Stronnictwa Ludowego – Mieczysław Janowski (obecnie Europoseł z ramienia PiS!!), Sojuszu Lewicy Demokratycznej – Marta Niewczas, Porozumienia dla Przyszłości Centrolewica - Krzysztof Martens, Prawicy Rzeczpospolitej - Wanda Rakszawska-Stopyra, Platformy Obywatelskiej - Marian Krzaklewski oraz Prawa i Sprawiedliwości - Tomasz Poręba. Komitety wyborcze Samoobrony, Polskiej Partii Pracy oraz Libertas nie wydelegowały swoich kandydatów.
Po uroczystym powitaniu zaproszonych gości przez rektora UR prof. dr hab. Aleksandra Bobko, odbyła się prezentacja kandydatów. Prowadzący pytali każdego o kwalifikacje i motywacje objęcia posady Eurodeputowanego. Jako pierwszy o odpowiedź na to pytanie został poproszony Konrad Berkowicz, który jasno stwierdził, że motywacją każdego ubiegającego się o mandat Europosła, jest przede wszystkim wysoka pensja i „ciepła posadka” w Brukseli, czym zyskał sobie od razu aplauz i przychylność widowni. Zaraz potem pokazał swoje zobowiązanie, w którym deklaruje się przekazywać całą dietę przysługującą Europosłowi na cele charytatywne. Rozdał każdemu z kandydatów takie zobowiązanie do wypełnienia, zachęcając, aby postąpili podobnie. Konrad Berkowicz powiedział, że Unia Polityki Realnej, chce zmienić obecny system panujący w Unii, ponieważ to właśnie on psuje i demoralizuje ludzi, a nie odwrotnie.
Widać, że pozostali nie byli w stanie zrozumieć istoty sprawy i tego rodzaju zabiegu, ponieważ w ramach odpowiedzi na zagadnienie o motywacjach i kwalifikacjach, kolejno opowiadali o swoim ogromnym wykształceniu, dorobku intelektualnym i nieskończonej ilości ukończonych kierunków studiów.
Następnie debata odbywała się w trzech blokach tematycznych, w ramach każdego trwającego ok. 20 min. Przedstawiciele losowali po jednym pytaniu z każdego bloku:
I. Polityka regionalna w kontekście wyborów do Parlamentu Europejskiego.
II. Wizje w szkolnictwie wyższym.
III. Europa w czasie kryzysu.
Konrad Berkowicz znalazł się razem z Mieczysławem Janowskim w trzeciej grupie pytań. Zamiast, jak to robił jego konkurent z PSL, snuć jakieś mało ciekawe i nikomu nieprzydatne rozważanie na temat prezydentury w UE, wykorzystał czas, aby pokazać zgromadzonym studentom, czym tak naprawdę zajmują się komisje europejskie. Najpierw zapowiedział, że przeczyta fragment powieści fantastyczno-naukowej:
Każda rzecz, każdy element natury i owoc pracy ludzkiej - czy to kropla mleka o niezarejestrowanym dotąd składzie i kształcie, czy ziarnko kolejnego rodzaju piasku - musi mieć swoją nazwę, opis, jednoznaczne przeznaczenie i kategorię, a wszystko to nieomylnie urzędowo ustalone, skontrolowane, zatwierdzone i zapisane. Wszystko to dla dobra naszego Nowego Wspaniałego Systemu. Mając na uwadze te słowa Nowej Konstytucji numer 00134789 skrzętnie opisywał małą, porcelanową owieczkę, właśnie zmierzoną i sfotografowaną. [..], potem zadał publiczności pytanie, kto jest autorem przytaczanego tekstu. Okazało się, że nie Stanisław Lem, nie George Orwell ani nawet J.R.R. Tolkien, ale był to opis celu, w jakim kierunku obecnie zmierza praca urzędników unijnych. Rozdał każdemu kserokopie rozporządzenia komisji (WE) NR 1462/2006 z dnia 2 października 2006 r. dotyczącego klasyfikacji niektórych towarów w Nomenklaturze Scalonej, w załączniku tego dokumentu znajduje się opis towaru: artykuł w kształcie owcy o wysokości ok. 10 cm. Dzianina stanowiąca runo owcze pokrywa większą część korpusu z ceramiki, przy czym część głowy i cztery kopyta pozostają widoczne. Dzianina jest naklejona na korpus z ceramiki.
Każda z przybyłych na debatę osób mogła skonfrontować wspaniałe i wielkie słowa wypowiadane przez pozostałych kandydatów na temat pracy urzędników UE, z faktycznym stanem rzeczy, jaki przedstawił Konrad Berkowicz.
W trzeciej odsłonie istniała możliwość zadawania pytań przez publiczność, tutaj poglądy UPR-owskie również zdominowały debatę. Aż w pewnym momencie pewien pan z „Krytyki Politycznej” zwrócił uwagę, że dyskusja, niestety schodzi za bardzo na prawo i trzeba trochę ją odbić w lewą stronę.
Byłam obecna na tej debacie. Wysłuchując szeregu wypowiedzi przedstawicieli partii pełniących obecnie władzę, doszłam do wniosku, że wypowiadane przez nich słowa, niemalże niczym się do siebie nie różnią. Podkreślał to również fakt, iż np. Marta Niewczas – Mistrzyni Świata w karate tradycyjnym, obecna „jedynka” SLD, w poprzednich wyborach do Sejmu starowała z list Platformy Obywatelskiej, Mieczysław Janowski – obecny europoseł PiS, ubiega się w tych wyborach o mandat z ramienia PSL, no i Marian Krzaklewski, który na jakiś czas wycofał się z polityki, zawsze mimo wszystko kojarzony z konserwatywnym skrzydłem Solidarności, zasilił nagle szeregi PO. Organizatorzy prosili, aby zadawać pytania konkretnym kandydatom, ja natomiast powiedziałam, że nie jestem w stanie tego uczynić, ponieważ nie wiem do kogo miałabym skierować moje pytanie; w zasadzie do wszystkich, z wyjątkiem Konrada Berkowicza. Nasłuchałam się już wystarczająco, jakie to fundusze unijnie przyszli posłowie mają zamiar wykorzystywać, jak wiele chcą zdziałać dla Polski. Nie wiadomo jednak czy zgromadzeni na auli studenci zdają sobie sprawę z tego, iż państwo czy też UE zabierają nam w formie podatków pieniądze, które później po odliczeniu pensji na uposażenia posłów i urzędników, tylko częściowo oddają w formie tzw. dotacji. A my mamy być jeszcze za to wdzięczni?!
Trzeba przyznać, że Konrad poruszył nie tylko publiczność, ale również innych kandydatów. Niemal każdy odwoływał się do jego wypowiedzi. Tomasz Poręba nawet kilkakrotnie wyrażał chęć zaproszenia Konrada do Brukseli, gdzie pracuje, w celu pokazania mu jak w rzeczywistości wspaniała jest praca unijnego urzędnika.
Inne pytania do Konrada z sali dotyczyły na przykład poglądu UPR-u na prywatne szkolnictwo wyższe i obawy związane z prywatyzacją. Konrad sam przyznał, że kończył państwową uczelnię, ale tak naprawdę najlepszą nauką dla niego jest praca w firmie. Czyli są to pewnego rodzaju studia, na których musi się dużo uczyć i za które nie musi płacić a wręcz przeciwnie, to on jeszcze dostaje pieniądze. Nikt nie chciał polemizować ze stwierdzeniem, iż w trakcie studiów uczymy się około 80% wiadomości, które praktycznie nie przydadzą się nam do niczego w życiu ani w pracy.
Konrad do tego stopnia zwrócił na siebie uwagę studentów z koła nauk politycznych UR, iż Ci zaprosili go do siebie na spotkanie, aby wygłosił prelekcję na temat swojej wizji państwa.
Dominika Sibiga
Unia Polityki Realnej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Roman
Dołączył: 14 Kwi 2008
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 2:41, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Wszystko pięknie, tylko chciałbym również zobaczyrelację osoby nie związanej z tematem, żeby wiedzieć, jak to postrzegały pozostałe osoby na sali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dominika Sibiga
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 35 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pon 7:51, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Artykuł prasowy (ten na górze), pochodzi z gazety codziennej "Nowiny", ukazującej się na Podkarpaciu, która jest gazetą raczej promującą środowiska lewicy. Jak widać Konrad zajmuje w tym tekście połowę miejsca. Gdyby nie zrobił wrażenia na ludziach nie związanych z UPR-em, nikt by o nim nie wspomniał, poza wymienieniem jego nazwiska w gronie kandydatów biorących udział w debacie. A jednak:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mikkeforapl
Administrator
Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 1537
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 72 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kilka osób pod jednym nickiem
|
Wysłany: Pon 13:05, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Roman napisał: | Wszystko pięknie, tylko chciałbym również zobaczyrelację osoby nie związanej z tematem, żeby wiedzieć, jak to postrzegały pozostałe osoby na sali. |
Mówisz - masz. Dodaliśmy relację prasową - trzeba było chwilkę poczekać na wydanie, skan i upload :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Roman
Dołączył: 14 Kwi 2008
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 13:08, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
No na pewno nie ma o nim połowy artykułu, ani żadnych panegiryków, są 2 osoby, o których napisano więcej, jednak nie ma się czemu dziwić, skor to lewicująca gazeta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|