|
Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego i innych zwolenników WOLNOŚCI
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 9:51, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Viperek - socjaliści zawsze są za cenzurą . W sanacji nie było cenzury dla dziennikarzy propagujących socjalizm , a mimo to za PRL była cenzura .
Gość - zastanów się co ty mówisz .
,, Zasady moralne '' w Szwecji są takie , że zabijanie nieurodzonych dzieci jest bardzo mile widziane i zgodne z prawem , a ukaranie brutalnego zabójcy karą śmierci jest zakazane
Wyzysk podatkowy na rzecz biurokratów to też zasady ,,moralne'' ?
Może są to zasady , ale nie moralne
Znowu kłamiesz mówiąc , że JKM jest na liście jako TW
Od kiedy JKM nazywa się Janusz Ryszard Mikke i od kiedy TW jest kontaktem operacyjnym?
Flanky - w Szwecji jest ''wolnorynkowa'' w PORÓWNANIU z Polską , co nie znaczy , że jest w pełni wolnorynkowa
,,Natomiast "prawica" potrafi go nie przestrzegać, co pokazał Pinochet, a więc według Korwina należałoby go nazwać bydlęciem. ''
W którym punkcie Pinochet nie przestrzegał zasad ? W tym , że uratował Chilijczyków przed rzezią komunistów i NIEKTÓRYCH się pozbył , a także , że wprowadził wolny rynek przez co kraj wydobył się z katastrofy gospodarczej?
A po co mu byli agenci KGB ?
Mało kto mówi , że za Allende było duuużo więcej mordów politycznych niż za Pinocheta
Żaden przywódca państwa nigdy nie będzie wzorem . Każdy każdemu coś wypomnie . Pinochet tylko chciał dobra swojego kraju
A na koniec : Gość - odpowiedz na to
Królowie polscy ( w czasach średniowiecza ) chcieli dobra Polski i szli na wojny. Na wojnach wojska polskie zabijały rycerzy wojsk przeciwnych
Też Króla Bolesława Chrobrego nazwiesz człowiekiem bez zasad ?
Wg twojego rozumowania tak , bo przecież mordował przeciwników politycznych jego państwa
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 10:41, 25 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 10:01, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Noqa napisał: | "Bo jak inaczej nazwać liberałów, którzy chcą jednocześnie cenzury i poboru do woja?"
Problem w tym, że UPR jest przeciwna cenzurze i poborowi do woja |
JKM jest za cenzurą , ale taką , że cenzuruje się tylko kłamstwa i propagowanie socjalizmu , faszyzmu i komunizmu
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 10:01, 24 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gigabyte
Gość
|
Wysłany: Sob 10:23, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Czyli któtko mówiąc, popiera kolejną bzdurę. Zacytuję Voltaire'a i myślę, że wolnościowcy powinni kierować się właśnie tym zdaniem:
Nie zgadzam się z Twoimi poglądami, ale po kres moich dni będę bronił Twego prawa do ich głoszenia.
Viperek napisał: | Co za bzdura. To że w programie UPR widnieją dwa czy trzy absurdalne zapisy nie oznacza że to partia socjalliberalna |
Tylko te absurdalne zapisy dyskwalifikują nawet klasyczny liberalizm. OK, może z tym socjalliberalizmem trochę przesadziłem, ale przypisywanie UPR-owi skrajnego liberalizmu jest moim zdaniem grubą przesadą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 10:48, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
mic93 napisał: | Noqa napisał: | "Bo jak inaczej nazwać liberałów, którzy chcą jednocześnie cenzury i poboru do woja?"
Problem w tym, że UPR jest przeciwna cenzurze i poborowi do woja |
JKM jest za cenzurą , ale taką , że cenzuruje się tylko kłamstwa i propagowanie socjalizmu , faszyzmu i komunizmu |
No no, czyli zostaje konserwatyzm i liberalizm, a pozostałe zakazane, bo pod socjalizm można podciągnąć praktycznie wszystko co nie jest konserwatywne i liberalne. To ma być wolność w wydaniu Korwina? To ja dziękuje, III RP daje więcej wolności.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 11:10, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
A przytoczcie źródło.
JKM kiedyś pisał, żeby "zamykać Czerwonych w rezerwatach", ale na moje oko miało to charakter felietonistyczno-żartobliwy.
Kiedyś mówił, że jest za cenzurą, ale tylko represyjną, a nie prewencyjną (z tym, że nie wiem czy chodziło mu o soc-ideologie czy o ogólnie obraźliwe rzeczy).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 11:24, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
mic93 napisał: | Anonymous napisał: | mic93 napisał: | A jak sobie wyobrażasz przeprowadzanie liberalnych reform i podporządkowanie służb specjalnych jeżeli GW , TVN i Dziennik ( czyli bezpieka ) będą cały czas fałszować rzeczywistość ? (...) Ten kto pisałby prawdę nie byłby cenzurowany |
Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale to co postulujesz to dokładne przeciwieństwo wolności. Widzę też, że masz bardzo silne pretensje do kapitału prywatnego (TVN, GW), że korzysta z tej wolności. |
Takie merdia jak napisałeś prawie codziennie kogoś pomawiają itp
Tym samym łamią prawo . |
Czy rzeczywiście pomawiają i łamią prawo? Jeżeli tak, to dlaczego nikt nie wytacza procesów, a jeżeli wytacza to w ponad 50% przypadków je przegrywa? Bo sądy są w zmowie z GW? Wszystkie sądy? No proszę cię, nie popadajmy w śmieszność.
mic93 napisał: | A jak Gazeta Polska napiszę prawdę ( np. o działalności w przeszłości właścicielów TVN albo zatrudnionych tam agentach WSI ) to od razu wytacza TVN jej proces karny , a dziennikarze siedzą w więzieniu |
Siedzą "w więzieniu" (wątpliwe, zwykle jest tylko grzywna), bo nie potrafili wykazać dowodów. Skoro nie potrafili wykazać dowodów, to ich zarzuty były bezpodstawne, więc słusznie dostali karę. Najwyraźniej "Gazeta Polska" prawdy nie pisze. Inaczej potrafiłaby ją udowodnić przed sądem.
mic93 napisał: | A kto powinien siedzieć : ten który pomawia codziennie i łamie prawo czy ten który pisze prawdę o działalności dawnych komunistycznych służb
specjalnych po 1989? |
Moim zdaniem grzywny dostaje ten co powinien. Prawo przewiduje wiele sposobności, aby udowodnić swoje racje. Ludzie z "Gazety Polskiej" najwyraźniej opierają się na konfabulacjach, a nie dowodach.
mic93 napisał: | Poczytaj lepiej NCzas albo Gazetę Polską , to dowiesz się o działalności komunistycznych służb po 89' |
Po pierwsze to znam te klimaty, i wiem że nigdy, ale to nigdy nie przedstawiają rzeczywistych dowodów na swoje pomówienia. Zupełnie podobnie jak w książkach Łysiaka - czysta konfabulacja osadzona w rzeczywistej przestrzeni. To są ludzie, którzy dopisują swoje domysły jako fakty. Nie dla mnie.
mic93 napisał: | Viperek - socjaliści zawsze są za cenzurą . W sanacji nie było cenzury dla dziennikarzy propagujących socjalizm , a mimo to za PRL była cenzura . |
Kłamiesz, bo za czasów sanacyjnych cenzura była na porządku dziennym, mało tego, nierzadkie były pobicia przez "nieznanych sprawców". W miarę jak lata trzydzieste zbliżały się do końca, tak i rosła rola cenzury. W ostatnich latach przed II wojną światową trudno powiedzieć cokolwiek dobrego o wolności słowa w II RP. Był, jak wy to mówicie, kompletny "zamordyzm". Nawet pisma artystyczne musiały uważać. W tym przypadku Sanacja miała swoje pismo (zapomniałem nazwy, ale mogę sprawdzić), które było cały czas popierane, i pisało paszkwile na opozycje, natomiast pozostałe pisma miały ciężkie życie. O pismach komunistycznych i socjalistycznych nawet nie wspominam, bo były regularnie rekwirowane całe nakłady, a działacze siedzieli w Berezie Kartuskiej i nie udawaj że tego nie wiesz, bo brniesz w nieprawdę, która jest podobno tak bliska prawicy. Jednocześnie nie popieram działań w PRL-u, mało tego, nikt z mojej rodziny nie należał do SD, PZPR itd., natomiast Korwin - a i owszem, a teraz tropi czerwonych. Czy to nie śmieszne?
mic93 napisał: | Gość - zastanów się co ty mówisz .
,, Zasady moralne '' w Szwecji są takie , że zabijanie nieurodzonych dzieci jest bardzo mile widziane i zgodne z prawem , a ukaranie brutalnego zabójcy karą śmierci jest zakazane
Wyzysk podatkowy na rzecz biurokratów to też zasady ,,moralne'' ?
Może są to zasady , ale nie moralne |
Wykręcasz kota ogonem. Jeżeli zasady moralne są inne od twoich, to dla ciebie nie są to zasady moralne. Z takim podejściem to nie powinieneś nigdy nazywać się wolnościowcem. Podobnie przewrotnie rzucasz hasłem "zabijanie nieurodzonych dzieci". Jakich nieurodzonych dzieci? To jest przyjmowanie aksjomatu religijnego, a więc wnioskowanie z czegoś nieracjonalnego, nielogicznego. Według zarówno nauki medycyny, jak i teorii prawa, przyjmuje się inaczej. Ja bardziej wierzę medycynie niż religii, bo medycyna ma dowody, a religia ma obietnice nie do sprawdzenia. Jeżeli usuwa się płód bez wykształconego układu nerwowego, to nie mamy jeszcze do czynienia z człowiekiem, bo taki płód nic nie czuje, a już tym bardziej nie jest zdolny do samodzielnego życia. Zakładanie, że już wtedy jest człowiekiem wynika z dogmatów religijnych, z którymi nie każdy musi się zgadzać. Sprawa następna - używasz pojęcia "wyzysk podatkowy", przy okazji pomijając na co te podatki są przeznaczane. W przypadku Szwecji będzie to m.in. publiczne szkolnictwo dla każdego, oraz wysokiej klasy służba zdrowia która każdego dnia ratuje życie ludziom. Nic nie jest takie proste, jak próbujesz to przedstawiać. Zasady moralne bywają różne, ty masz swoje, inni mają swoje, które mogą być zupełnie inne od twoich. Jeżeli tego nie rozumiesz, nie możesz nazywać się wolnościowcem, no chyba że uznajesz tylko własną wolność.
mic93 napisał: | Znowu kłamiesz mówiąc , że JKM jest na liście jako TW
Od kiedy JKM nazywa się Janusz Ryszard Mikke i od kiedy TW jest kontaktem operacyjnym? |
Z całą pewnością należał za to do SD, i to nie przez rok czy 5 lat, ale całe 20. Tu nie ma mowy o pomyłce. To był zwykły koniunkturalizm. Dlaczego wtedy nie szedł pod prąd, kiedy było to naprawdę w cenie? Już nawet czerwony Urban się wykazał większą odwagą, pisząc nieprzychylne władzy artykuły w "Po prostu", jednak gazeta została zamknięta przez władze. Następnie pisał dla "Polityki", także nieprzychylne władzy artykuły, za co został stamtąd usunięty i dostał zakaz prowadzenia działalności dziennikarskiej. Gdzie był taki Korwin wtedy? Walczył z czerwonymi? W SD przez 20 lat? Ty się zastanów.[/quote]
[quote="mic93"],,Natomiast "prawica" potrafi go nie przestrzegać, co pokazał Pinochet, a więc według Korwina należałoby go nazwać bydlęciem. ''
mic93 napisał: | W którym punkcie Pinochet nie przestrzegał zasad ? W tym , że uratował Chilijczyków przed rzezią komunistów i NIEKTÓRYCH się pozbył |
Choćby właśnie w tym punkcie. Sam sobie odpowiedziałeś. Ilu było "niektórych", to się nie dowiemy, jak to zwykle w dyktaturach. Przy okazji - to nie znaczy, że popieram dyktatury lewicowe.
mic93 napisał: | Pinochet tylko chciał dobra swojego kraju |
Hitler też.
mic93 napisał: | A na koniec : Gość - odpowiedz na to
Królowie polscy ( w czasach średniowiecza ) chcieli dobra Polski i szli na wojny. Na wojnach wojska polskie zabijały rycerzy wojsk przeciwnych
Też Króla Bolesława Chrobrego nazwiesz człowiekiem bez zasad ?
Wg twojego rozumowania tak , bo przecież mordował przeciwników politycznych jego państwa |
Oczywiście że Chrobry miał giętkie zasady moralne, które w razie potrzeby szły w odstawkę. Potrafił nakazać wybijanie zębów lub amputacje genitaliów za nieprzestrzeganie postów, a więc kosztem jednego przykazania gwałcił inne. W tamtych czasach to nie było rzadkością. Ładnie to potem podsumował Machiavelli.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 13:15, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
mic, chyba delikatnie rozmijasz się z prawdą.
"Nie zgadzam się z Twoimi poglądami, ale po kres moich dni będę bronił Twego prawa do ich głoszenia."
JKM powoływał się na ten sam cytat. Wątpię, żeby nagle poglądy mu się zmieniły. Było coś o zwalczaniu komunistów, ale w mocno żartobliwym tonie (KZKG też o tym napisał)
Bronił emerytur dla UBeków - i on niby jest relatywista?
EDIT:
Jakby ktoś miał jeszcze wątpliwości
ABC UPRu napisał: | UPR opowiada się za utworzeniem armii zawodowej z natychmiastową likwidacją
powszechnego poboru. Armia zawodowa, chociaż mniej liczna niż z poboru, jest znacznie
lepiej przygotowana do przeznaczonych jej zadań – i w dodatku tańsza. |
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 13:21, 24 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cyb
Gość
|
Wysłany: Czw 5:35, 19 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
co do armii zawodowej to o ile pamiętam mikke mówił że jest przeciw przymusowemu poborowi do wojska, ale jednocześnie państwo ma zapewnić jakieś szkolenia wojskowe bo "każdy mężczyzna musi umieć strzelać" (w jakimś wywiadzie tak było)
na szczęście program UPR mówi
Cytat: | W ramach budżetu wojskowego powinno zostać zapewnione przeszkolenie wojskowe całej młodzieży męskiej w wieku 15-17 lat (z wyjątkiem zasadniczo niechętnych — podobnie jak z lekcjami religii). |
ale mimo wszystko w wypowiedziach Mikke w programie UPR widzę trochę dziur
mikke pisze "że państwo ma prowo interweniować gdy zachodzi konflikt więźnia"
zapewne też pojawiają się tam głosy że państwo może interweniować i cenzurować coś co godzi w "publiczną moralność"
bodajże w "niebezpiecznych ubezpieczeniach" pisał że sądy "nie powinny ręczyć" za należności z tytułu "ubezpieczeń na życie"
a w innej książce (ekonomikka albo rok 2007) napisał że jest za monarchią konstytucją pod warunkiem że pierwszy zapis konstytucji brzmi "król w wyjątkowych sytuacjach ma prawo robić co chce i odpowiada tylko przed Bogiem i historią"
Mikke też dość dziwnie pisze o pieniądzach "zę to papier, że w razie czego państwo zawsze może wybrukować sobie ile chce" ja wiem że teraz tak jest, ale jakoś nie pamiętam by Mikke ostro powiedział że jest za standardem złota,
Cytat: |
4. W konstytucji winien znaleźć się zapis traktujący dodruk pieniądza w ilości większej niż wskazany przez RE za równoważny z "kradzieżą dokonaną ze szczególną zuchwałością". Osoby odpowiedzialne za te czyny w przeszłości powinny stanąć przed sądem.
|
czyli będzie druk pieniądza według wskazać RE?
Czy ma być to rozwiązane prowizoryczne?
i mnie to trochę obecnie od UPR odstrasza , takie furtki sprawiające
ze gdyby UPR miała włądze abslotną mogłaby interweniować tam gdzie cgce tłumaczac to "moralnościa publiczną,konfliktem więznia, tym że król uznał to za sytuację wyjątkową"
może i Mikke trzymałby się pewnych zasad , ale kto mi zagwarantuje że jego następcy też
dlatego zdziwiłbym się gdyby jacyś a-kapowie były w UPR (choć kto wie)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gigabyte
Gość
|
Wysłany: Czw 5:46, 19 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
To, że Mikke jest monetarystą, jest oczywistym faktem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Stefan
Gość
|
Wysłany: Czw 7:28, 19 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Gigabyte napisał: | To, że Mikke jest monetarystą, jest oczywistym faktem. |
JKM przecież mówił o prywatnych bankach emisyjnych
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cyb
Gość
|
Wysłany: Czw 8:06, 19 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
w ekonomicce podawał nawet chyba przykład jak jego zdaniem można to zrobić dzisiaj
jakieś miasto emituje bilety na komunikacje miejską (wyglądające jak dwa razy mniejsza złotówka, mały niklowo mosiężny krążek) kosztujący dwa złote ,(oczywiście rózne bilety np. 100-przejazdowe kosztujące 200 zł)
i tym sposobem miasto unieruchomiło by własny bank emisyjny
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gigabyte
Gość
|
Wysłany: Czw 16:26, 19 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Stefan napisał: | JKM przecież mówił o prywatnych bankach emisyjnych |
Acha, to musiałbym o tym poczytać. Ale czytałem jego wpisy, gdzie chwalił Balcerowicza i pisał o tym, że NBP dobrze dba o "silną" złotówkę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MK
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:06, 19 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
mic93 napisał: |
Flanky - w Szwecji jest ''wolnorynkowa'' w PORÓWNANIU z Polską , co nie znaczy , że jest w pełni wolnorynkowa
|
A znasz jakis w pelni wolnorynkowy kraj?
mic93 napisał: |
Mało kto mówi , że za Allende było duuużo więcej mordów politycznych niż za Pinocheta
Żaden przywódca państwa nigdy nie będzie wzorem . Każdy każdemu coś wypomnie . Pinochet tylko chciał dobra swojego kraju |
Co rozni kolesi ktory zabil dwie osoby od kolesia ktory zabil cztery?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MK dnia Czw 17:06, 19 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Turin
Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 64 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z frontu walki o wolność. Kraków/Strzyżów
|
Wysłany: Czw 17:33, 19 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | chwalił Balcerowicza i pisał o tym, że NBP dobrze dba o "silną" złotówkę. |
E tam, znowu, chwalił. JKM, za co mu sława, nie próbuje mówic jedynie o "słusznej prawdzie", ale zauważa też , że jedno rozwiązanie jest lepsze od drugiego. Lepszy Balcerowicz niż Lepper, lepszy standard złota niż monetaryzm, ot co.
Cytat: | Co rozni kolesi ktory zabil dwie osoby od kolesia ktory zabil cztery? |
To, że dzięki temu drugiemu kraj nie stoczył się w bagno, w którym zginęłoby znacznie więcej osób chociażby z powodu głodu czy złych warunków sanitarnych?
Oczywiście nie próbuję tutaj usprawiedliwiać Pinocheta i jego metod, ale z pewnością Chilijczykom jego reżim wyszedł na dobre.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 17:39, 19 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
MK napisał: | mic93 napisał: |
Mało kto mówi , że za Allende było duuużo więcej mordów politycznych niż za Pinocheta
Żaden przywódca państwa nigdy nie będzie wzorem . Każdy każdemu coś wypomnie . Pinochet tylko chciał dobra swojego kraju |
Co rozni kolesi ktory zabil dwie osoby od kolesia ktory zabil cztery? |
Tylko uwzględnij to co dał Pinochet, a co dał (chciał dać) Allende.
Względna wolność (zwłaszcza gospodarcza) poza dość drażliwymi wyjątkami, jak cenzura i klero-faszyzujące duperele, za Pinocheta była. Chile dobrze się rozwijały, gospodarka kwitła, ludzie mieli co jeść, gdzie pracować, co wydawać i na co wydawać (a to wszystko nie zaistniałoby gdyby nie wolny rynek). A teraz porównaj to do tego co by zostawił Allende, albo do Kuby (bo przecież Chile miały być drugą Kubą).
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 17:44, 19 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cyb
Gość
|
Wysłany: Czw 17:45, 19 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | To, że dzięki temu drugiemu kraj nie stoczył się w bagno, |
jesteś pewny że to akurat dzięki niemu, tj potrafisz udowodnić że gdyby nie było Pinocheta to na 100% byłoby dużo gorzej
co w sumie i tak w sumie nic by nie znaczyło bo argumentacja w stylu "gdybyśmy nie zamordowali tych tysiąca osób, ktoś zamordowałby milion"
do mnie nie przemawia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Flanky
Gość
|
Wysłany: Czw 18:08, 19 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
mic93 napisał: | Flanky - w Szwecji jest ''wolnorynkowa'' w PORÓWNANIU z Polską , co nie znaczy , że jest w pełni wolnorynkowa |
No oczywiście, że tak. Przecież napisałem, że względna przewaga wolnego rynku daje fundusze, które państwo wtapia w socjał.
A co do Balcerowicza to... nie znoszę typa, na podobnej zasadzie jak nie znoszę np Reagana, ale przyznać trzeba, że złotówka trzyma się w porównaniu z innymi walutami. By uprzedzić wątpliwości: tak złotówka mogłaby być silna jak skała, a nie "relatywnie silna", ale lepsze to niż to co się dzieje z dolarem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
venom
Gość
|
Wysłany: Pią 7:34, 20 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
NoKa napisał: | Względna wolność (zwłaszcza gospodarcza) poza dość drażliwymi wyjątkami, jak cenzura i klero-faszyzujące duperele, za Pinocheta była. Chile dobrze się rozwijały, gospodarka kwitła, ludzie mieli co jeść, gdzie pracować, co wydawać i na co wydawać (a to wszystko nie zaistniałoby gdyby nie wolny rynek). A teraz porównaj to do tego co by zostawił Allende, albo do Kuby (bo przecież Chile miały być drugą Kubą). |
tak rozowo to w tym Chile nie bylo a generalowie tez troche profitow zrobili na wladzy zalecal bym ostrozniej szafowac przykladami wolnorynkowych panstw
Ostatnio zmieniony przez venom dnia Pią 7:36, 20 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szczun
Gość
|
Wysłany: Pią 12:34, 20 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
co by tam narzekać na Pinocheta i monetarystów to Chile było wtedy najbardziej wolnorynkowym państwem świata, do dzisiaj zresztą jest najbogatszym krajem Ameryki Pd.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nevar
Gość
|
Wysłany: Pią 22:37, 20 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Czy generałowie i pewnie sam Pinochet zarobili na władzy w Chile? Pewnie tak. Czy zdarzały się rzeczy, które w cywilizowanym kraju zdarzać się nie powinny - na pewno, szczególnie w czasie wojny domowej. Ale trzeba zauważyć, że gdyby nie Pinochet po kraju szalały by bojówki komunistyczne i zabijały kogo popadnie. Opozyjcje poddawano by gorszym represjom (Pinochet większość poprostu wyrzucił z kraju). Generał nie pozwalał na tortury i jest żołnierze byli karani za ich stosowanie (co nie oznacza niestety że ich nie było). Jeśli ktoś chciał poprostu żyć i zarabiać to miał do tego warunki, miał perspektywy i zapewnioną stabilizację.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|