|
Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego i innych zwolenników WOLNOŚCI
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
RadSik
Gość
|
Wysłany: Wto 13:49, 22 Kwi 2008 Temat postu: Co zdajecie na maturze i na jakie studia później idziecie ? |
|
|
A jak już pisaliście w poprzednich latach to co i na jakie studia szliście
Ja wos , j.polski , historia
Prawo na UJ albo KSW
A Wy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 13:52, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
J. polski, j. angielski, historia, WOS.
Pisemnie to wszystko rozszerzone (a wtedy pisaliśmy oba arkusze).
Składałem na historię, politologię i polonistykę. Dostałem się na wszystkie, ale wybrałem historię i wegetuję tam do dziś.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rafael
Gość
|
Wysłany: Wto 14:10, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
A to ciekawe, bo moje przedmioty są identyczne (kierunki wybierana zresztą też podobne).
K.Z.K.G., a jakie miałeś wyniki? Możesz na priw odpowiedzieć
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Viperek
Gość
|
Wysłany: Wto 14:22, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Polski Angol WoS
Socjologia/Dziennikarstwo
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
iceberg
Gość
|
Wysłany: Wto 14:26, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Chłopaki, namawiam na polibudy!
Wasze kierunki może i związane z waszymi zainteresowaniami , ale pracy to niestety w humanistycznych zawodach nie ma bez pleców.
Sam zamierzam studiować filozofię...na emeryturze, gdy już się dorobię.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rafael
Gość
|
Wysłany: Wto 14:27, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Taa, teraz to i ja wiem że powinienem iśc na biotechnologię
Nic to, przedsiębiorczy human to i na filozofii sobie poradzi.
Viperek, odradzam dziennikarstwo. Wiele redakcji zastrzega sobie przy wyborze pracowników, że nie przyjmują absolwentów dziennikarstwa. Za to najwięcej żurnalistów jest po politologii i socjologii.
Ostatnio zmieniony przez Rafael dnia Wto 14:28, 22 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 14:31, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Tak i magistry inżyniery mają wielkie powodzenie u kobiet...
Ale na polibudzie to by mnie wyśmiali. Zresztą matematykę i fizykę odrzuciłem jakżeż więc mogłem tam iść?
Ale praca zawsze się znajdzie. Dziś już bardziej liczy się być magistrem czegokolwiek (co jest tak naprawdę bez sensu, ale czasy takie).
Piszę z pamięci, Rafael:
Z polskiego miałem circa 70% z obu.
Z angielskiego bodajże 100% podstawowego (sam nie wiem jak ) i ok. 90% z rozszerzonego
Z historii miałem 90% i 88%
Z WOSu ok. 70% w podstawowym i chyba niecałe 60% z rozszerzonym...
Ogólnie dobrze wtedy poszło, bo na wszystkie trzy mnie przyjęli.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
iceberg
Gość
|
Wysłany: Wto 14:46, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
K.Z.K.G. napisał: | Tak i magistry inżyniery mają wielkie powodzenie u kobiet...
Ale na polibudzie to by mnie wyśmiali. Zresztą matematykę i fizykę odrzuciłem jakżeż więc mogłem tam iść?
Ale praca zawsze się znajdzie. Dziś już bardziej liczy się być magistrem czegokolwiek (co jest tak naprawdę bez sensu, ale czasy takie).
Piszę z pamięci, Rafael:
Z polskiego miałem circa 70% z obu.
Z angielskiego bodajże 100% podstawowego (sam nie wiem jak ) i ok. 90% z rozszerzonego
Z historii miałem 90% i 88%
Z WOSu ok. 70% w podstawowym i chyba niecałe 60% z rozszerzonym...
Ogólnie dobrze wtedy poszło, bo na wszystkie trzy mnie przyjęli. |
Pisze do Ciebie człowiek z polibudy który maturę zdawał z polskiego, angola i historii
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Viperek
Gość
|
Wysłany: Wto 14:51, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Viperek, odradzam dziennikarstwo. Wiele redakcji zastrzega sobie przy wyborze pracowników, że nie przyjmują absolwentów dziennikarstwa. Za to najwięcej żurnalistów jest po politologii i socjologii. |
Przemyślę sprawę a skąd masz te informacje?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rafael
Gość
|
Wysłany: Wto 14:55, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Znam parę osób które poszły lub chciały iść na dziennikarstwo. Z ich opisów wynika, że na dziennikarstwie a) nic się nie robi b) jak się robi, to i tak w pracy dziennikarza się to nie przydaje.
Jeśli chcesz być dziennikarze, to radzę politologię bądź socjologię plus praca w redakcji nawet jakiegoś "Głosu Koluszek" lub choćby jako korektor - byle mieć doświadczenie zawodowe, bo tylko to się dziś tak naprawdę liczy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Viperek
Gość
|
Wysłany: Wto 14:59, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Dzięki za rady
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 15:10, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
,,Pisze do Ciebie człowiek z polibudy który maturę zdawał z polskiego, angola i historii''
Jak to możliwe?
Mój kuzyn się dostał na PK , ale z matematyką i fizyką
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 15:11, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
iceberg napisał: | Pisze do Ciebie człowiek z polibudy który maturę zdawał z polskiego, angola i historii |
To w takim razie bym się dostał...i wykopaliby mnie po miesiącu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
iceberg
Gość
|
Wysłany: Wto 15:34, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
mic93 napisał: | ,,Pisze do Ciebie człowiek z polibudy który maturę zdawał z polskiego, angola i historii''
Jak to możliwe?
Mój kuzyn się dostał na PK , ale z matematyką i fizyką |
Na większości kierunków politechnicznych są wolne miejsca. No i język też jest punktowany.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Turin
Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 64 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z frontu walki o wolność. Kraków/Strzyżów
|
Wysłany: Wto 15:39, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Polski (podstawka), Ang (rozsz.), Matematyka + informatyka (rozsz.).
Automatyka i Robotyka, AGH (pochwalę się - mam indeks z PKM )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 15:43, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
A ja kiedyś słyszałem , że po 1 roku 1/3 odpada ( komentarze - Interia )
To prawda ?
Jak tak , jeżeli ktoś kto jest słaby z matematyki i fizyki ma dużą szansę odpaść
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ciszu
Gość
|
Wysłany: Wto 16:07, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Angielski ( podstawowy )
J.Polski ( podstawowy )
Historia ( rozszerzony )
WOS ( rozszerzony )
Wybieram się na w kolejności możliwości :
1. politologię,
2. historię,
3. ekonomię.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rafael
Gość
|
Wysłany: Wto 16:11, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Hm, to widzę że mogę spotkać się z niektórymi z nas na UW
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
iceberg
Gość
|
Wysłany: Wto 16:39, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
mic93 napisał: | A ja kiedyś słyszałem , że po 1 roku 1/3 odpada ( komentarze - Interia )
To prawda ?
Jak tak , jeżeli ktoś kto jest słaby z matematyki i fizyki ma dużą szansę odpaść |
Bardzo idą na rękę, są zajęcia wyrównawcze i przynajmniej u mnie 6 h matmy tygodniowo na pierwszym semestrze. Jak ktos chce to da rade się utrzymać. Odpada 1/3 to fakt.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 16:50, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Nie oplaca sie isc na polibude, odradzam.
Na reke tak calkiem nie ida, jest przesiew.
Studia trudne i raczej pracowac w trakcie nich nie mozna.
Humanistyczne wypadaja lepiej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ciszu
Gość
|
Wysłany: Wto 16:58, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Mam pytanie - czy jest tu ktoś po/na politologi. Jak wrażenia ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szyblucki
Gość
|
Wysłany: Wto 17:05, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
polski(podstawa)
anglik(podstawa)
hista(podstawa)
wos(rozszerzony)
Wybieram się na Prawo UAM.Będzie bardzo trudno ale walcze...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
suw21
Gość
|
Wysłany: Wto 17:12, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
,,Jak ktos chce to da rade się utrzymać. Odpada 1/3 to fakt.''
Czyli 1/3 nie chcę się utrzymać? Rozumiem 1/20 , ale 1/3?
,,Angielski ( podstawowy )
J.Polski ( podstawowy )
Historia ( rozszerzony )
WOS ( rozszerzony )
Wybieram się na w kolejności możliwości :
1. politologię,
2. historię,
3. ekonomię.''
Jak chcesz iść na ekonomie to musi być : 1.matematyka 2.historia albo geografia . Bez matematyki z tego co wiem to nie można ( chyba ,że gdzieś Cię przyjmą w prywatnej szkole
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
iceberg
Gość
|
Wysłany: Wto 17:13, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | Nie oplaca sie isc na polibude, odradzam.
Na reke tak calkiem nie ida, jest przesiew.
Studia trudne i raczej pracowac w trakcie nich nie mozna.
Humanistyczne wypadaja lepiej |
Oczywiście, że jest przesiew, ale po studiach jest niezła kasa i perspektywy. A to nie jest dla każdego. Posiadasz wiedzę i umiejętności, za które ludzie gotowi są zapłacić duże pieniądze, nic w życiu nie przychodzi lekko, w/g mnie warto.
Ostatnio zmieniony przez iceberg dnia Wto 17:13, 22 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szyblucki
Gość
|
Wysłany: Wto 17:13, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
W Poznaniu na ekonomie nie trzeba matmy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 17:22, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Nie masz zadnej kasy po polibudzie, czysta teoria a i tak trzeba doswiadczenia z pracy zeby ja zweryfikowac z zyciem.
A na doswiadczenie z pracy nie ma czasu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mikeon
Gość
|
Wysłany: Wto 17:23, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Tylko bez urazy, bo kierunek studiow nie mowi o tym kim jest czlowiek! OK???
Charakterystyczne dla krajow socjalistycznych jest to, ze wiekszym powodzeniem ciesza sie przedmioty humanistyczne: jezyki, sztuka, muzyka itd. innymi slowy te nieproduktywne.
W Danii maja juz ten problem, ze nie ma wyksztalconych "umyslow scislych", bo nie ukrywajmy, trudniej jest sie nauczyc fizyki niz malarstwa. (do drugiego albo sie talent ma albo nie), a kto by sie tam chcial uczyc jak informatyk dostaje 1.5x tyle co szeregowy McD employee.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
iceberg
Gość
|
Wysłany: Wto 17:25, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | Nie masz zadnej kasy po polibudzie, czysta teoria a i tak trzeba doswiadczenia z pracy zeby ja zweryfikowac z zyciem.
A na doswiadczenie z pracy nie ma czasu. |
Nikt Cię nie zatrudni do np. biura projektowego bez wykształcenia kierunkowego, więc nie deprecjonuj wykształcenia na rzecz doświadczenia, zgadzam się, że wejście jest trudne, ale potem to już z górki.
Ostatnio zmieniony przez iceberg dnia Wto 17:25, 22 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rafael
Gość
|
Wysłany: Wto 17:26, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
ciszu napisał: | Mam pytanie - czy jest tu ktoś po/na politologi. Jak wrażenia ? |
K.Z.K.G zdaje się i chyba jest zadowolony, prawda? Osobiście nie wiem, czy na UWarszawskim politologia jest taka dobra.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Filippo
Gość
|
Wysłany: Wto 18:40, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ja jestem co prawda dopiero 1 licealna ale pewnie będzie rozszerzona matma, fizyka i angielski i ten nieszczęsny podstawowy polski...
Studia to raczej PWr, na decyzje o kierunku jeszcze za wcześnie ale chyba elektronika, air albo fizyka
Ostatnio zmieniony przez Filippo dnia Wto 18:42, 22 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tomek
Gość
|
Wysłany: Wto 18:49, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
stara matura: polski - ustnie i pisemnie, matma - pisemnie, wos - ustnie...
wylądowałem na Politechnice Śląskiej, wydział górniczy --> [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 21:18, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ja pisałem tak:
polski rozszerzony
angielski podstawowy
historię rozszerzoną
wos rozszerzony
Składałem na:
historię - uś i uj
prawo - uś i uj
ukrainoznawstwo - uj
Na wszystko z wyjątkiem prawa na uj się dostałem, a poszedłem na prawo na uś ostatecznie. I w zasadzie narzekam teraz ciągle, bo prawie same nudne rzeczy, że nie mam najczęściej żadnej motywacji, żeby to kuć. (zwłaszcza prawo rzymskie teraz...).
Mogłem na to ukrainoznawstwo iść, albo historię, czy coś innego wykombinować jeszcze.
Prawo to jest taka klika, że masakra... a jak to się mówi "k***a k***ie łba nie urwie" i się za szybko to nie zmieni raczej...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Flanky
Gość
|
Wysłany: Śro 4:27, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
mikeon napisał: |
Charakterystyczne dla krajow socjalistycznych jest to, ze wiekszym powodzeniem ciesza sie przedmioty humanistyczne: jezyki, sztuka, muzyka itd. innymi slowy te nieproduktywne.
bo nie ukrywajmy, trudniej jest sie nauczyc fizyki niz malarstwa. |
?!?! A kto ma zdecydować co jest produktywne a co nie? Jakieś doświadczenia z dziedziny malarstwa i fizyki, że stawiasz tak odważne tezy? Nawet jeśli masz rację to od kiedy to trudność w zrobieniu/nauczeniu decyduje o produktywności i przydatności?
Można podać tysiące przykładów fizyków, matematyków etc, którzy nie robią nic produktywnego, wszystko za pieniądze podatników. Kto ma zdecydować co jest produktywne a co nie? Jeśli konsument życzy sobie nauczyć sie języków albo powiesić na ścianie ładny obraz, to dla niego jest to bardziej produktywne niż odkrycie kolejnej cząsteczki, która znika po 0,0000003 sekundy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szyblucki
Gość
|
Wysłany: Śro 5:37, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Michał L napisał: | Ja pisałem tak:
polski rozszerzony
angielski podstawowy
historię rozszerzoną
wos rozszerzony
Składałem na:
historię - uś i uj
prawo - uś i uj
ukrainoznawstwo - uj
Na wszystko z wyjątkiem prawa na uj się dostałem, a poszedłem na prawo na uś ostatecznie. I w zasadzie narzekam teraz ciągle, bo prawie same nudne rzeczy, że nie mam najczęściej żadnej motywacji, żeby to kuć. (zwłaszcza prawo rzymskie teraz...).
Mogłem na to ukrainoznawstwo iść, albo historię, czy coś innego wykombinować jeszcze.
Prawo to jest taka klika, że masakra... a jak to się mówi "k***a k***ie łba nie urwie" i się za szybko to nie zmieni raczej... |
A macie u was duży przesiew na prawie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 5:46, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ja zdawałem rozszerzoną matmę i angielski. Poza tym podstawka z polskiego. Myślałem jeszcze nad informatyką, ale stwierdziłem, że to nigdzie nie jest przydatne, a 3 godziny w szkole trzeba siedzieć. Złożyłem papiery tylko na informatykę na AGH. No i tu jestem. Bardzo fajny kierunek, ale masa pracy. Łatwo nie jest. Wydawało mi się, że z matmą będzie prościzna po solidnym przygotowaniu z liceum, a nie będę sobie radził z informatyką. Jest odwrotnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mikeon
Gość
|
Wysłany: Śro 7:14, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | A kto ma zdecydować co jest produktywne a co nie? |
Cytat: | Można podać tysiące przykładów fizyków, matematyków etc, którzy nie robią nic produktywnego, wszystko za pieniądze podatników. Kto ma zdecydować co jest produktywne a co nie? Jeśli konsument życzy sobie nauczyć sie języków albo powiesić na ścianie ładny obraz, to dla niego jest to bardziej produktywne niż odkrycie kolejnej cząsteczki, która znika po 0,0000003 sekundy |
Przez to, ze powiesisz sobie obraz w domu, nikomu zyc sie lepiej nie bedzie, poza toba i twoim otoczeniem. Za to jak wymysla nowe metody skladowania energii, to zmieni to drastycznie nasze zycie.
Przez napisanie wiersza, nikt jeszcze w kosmos nie polecial, a dzieki fizyce/chemii mamy telewizje satelitarna i gps.
Przyklady mozna mnozyc, ale myslalem, ze to jest ogolnie znana prawda.
Nie znam, zadnego sensownego wynalazku humanisty. (pomijam filozofow, ktorych w zasadzie ciezko sklasyfikowac)
Co oczywiscie nie znaczy, ze humanisci sa niepotrzebni. Wrecz przeciwnie. Sama ich obecnosc na przestrzeni dziejow, swiadczy, ze popyt byl. Ale nikt mi nie wmowi, ze humanisci napedzaja postep (technologiczny)!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Flanky
Gość
|
Wysłany: Śro 7:35, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Przez to, ze powiesisz sobie obraz w domu, nikomu zyc sie lepiej nie bedzie, poza toba i twoim otoczeniem. |
Czyli jednak komuś będzie.
Cytat: | Przez napisanie wiersza, nikt jeszcze w kosmos nie polecial, a dzieki fizyce/chemii mamy telewizje satelitarna i gps. |
To zależy kto co sobie bardziej ceni.
Cytat: | Nie znam, zadnego sensownego wynalazku humanisty. (pomijam filozofow, ktorych w zasadzie ciezko sklasyfikowac)
|
Bo humaniści siłą rzeczy nie są od wynalazków. Np Noam Chomsky(którego za światopogląd nie znoszę) wynalazł metodę nauczania fonetycznego, to mi się bardziej przydaje w tym co robię niż gps(co nie znaczy, ze nie korzystam z gps, gps po prostu nic dla mnie nie zarabia).
Żeby była jasność. Są tysiące humanistów, których praca faktycznie nikomu nie jest potrzebna, których jedyna funkcją jest płaszczenie sie przed państwem, uzasadnianie socjalizmu, podatków itp. ALE czasem jesteś konsumentem samochodu i baterii, a czasem książki, wiersza czy obrazu. Życie poświęcone jednej tylko dziedzinie(np ścisłej) staje się wg mnie uboższe, podobnie jak poświęcenie się jedynie humanizmowi prowadzi do analfabetyzmu użytkowego(nie umie dokręcić gniazdka etc).
Myślę, że zgodzimy się, ze nie ma czegoś takiego jak jedyna słuszna dziedzina nauki, lekarz może przedłużyć życie, inżynier ułatwić, a pisarz uprzyjemnić. Stwierdzenie, ze jedna z tych rzeczy góruje i niepodzielnie włada innymi jest co najmniej niedojrzałe,
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Filippo
Gość
|
Wysłany: Śro 9:11, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Bzdura.
Jak byś żył gdyby nie rozwinęła się matematyka, fizyka, biologia czy chemia?
Umarł byś w wieku 30 lat w syfie.
A bez poezji i książek?
One tylko umilają życie, nie są niezbędne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rafael
Gość
|
Wysłany: Śro 9:20, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Filippo napisał: | A bez poezji i książek? | Nie wiedziałbyś, że trzeba się rozwijać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 9:36, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
szyblucki napisał: | Michał L napisał: | Ja pisałem tak:
polski rozszerzony
angielski podstawowy
historię rozszerzoną
wos rozszerzony
Składałem na:
historię - uś i uj
prawo - uś i uj
ukrainoznawstwo - uj
Na wszystko z wyjątkiem prawa na uj się dostałem, a poszedłem na prawo na uś ostatecznie. I w zasadzie narzekam teraz ciągle, bo prawie same nudne rzeczy, że nie mam najczęściej żadnej motywacji, żeby to kuć. (zwłaszcza prawo rzymskie teraz...).
Mogłem na to ukrainoznawstwo iść, albo historię, czy coś innego wykombinować jeszcze.
Prawo to jest taka klika, że masakra... a jak to się mówi "k***a k***ie łba nie urwie" i się za szybko to nie zmieni raczej... |
A macie u was duży przesiew na prawie? |
Po 1 semestrze to raptem kilka, może 10 osób odpadło, ale teraz 2 półrocze i prawo rzymskie to już pewnie więcej będzie, sam nie wiem czy nie olać tego i coś ciekawszego zacząć. Z zeszłego roku słyszałem, że zdecydowana większość osób pisała z tego poprawkę. Hehe, a mówią, że najgorszy to jest 3/4 rok, jak jest po 6-7 egzaminów w sesji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ciszu
Gość
|
Wysłany: Śro 10:04, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | A bez poezji i książek? |
Nie przeczytałbyś ( o ile to zrobiłeś ) Free Choise.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mikeon
Gość
|
Wysłany: Śro 11:30, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Nie neguje przydatnosci humanistow. Stwierdzam tylko oczywista oczywistosc. Tak jak JKM stwierdza, ze kobiety sie mniej nadaja do szachow czy polityki.
Sam lubie ksiazki (okolo 100 w ciagu niecalych 3 lat), lubie ogladac filmy itd, ale nie zmienia to faktu, ze humanisci nie sa (generalnie, z wyjatkami oczywiscie)produktywni w hardcore'owym tego slowa znaczeniu, co Filippo ladnie podsumowal.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Flanky
Gość
|
Wysłany: Śro 11:40, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
No wiesz, wg marksistów produktywny jest tylko robotnik przy taśmie(ew jeszcze "inteligencja pracująca), a "klasa posiadająca" i inne burżuje pod ścianę
Za to ja, w przeciwieństwie do JKM'a staram się nie generalizować jeśli chodzi o takie rzeczy jaka rasa, płeć, religia etc. Wiele z tez JKM'a to wg mnie bzdury, ale to inny temat.
Naturalnie nie będziesz pytał humanisty o to czy most wytrzyma obciążenie pociągu, ale kogoś kto poświęcił się bez reszty naukom ścisłym, nie będziesz prosić o udekorowanie mieszkania. Produktywni czy nie, jest na nich popyt, a to dla mnie dobre uzasadnienie istnienia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 12:37, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
ciszu napisał: | Cytat: | A bez poezji i książek? |
Nie przeczytałbyś ( o ile to zrobiłeś ) Free Choise. |
Friedmana? Tego lekkiego socjalisty (tak podobno nazwał go jego syn, David, anarcho-kapitalista i uznany ekonomista)?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Viperek
Gość
|
Wysłany: Śro 13:38, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Friedmana? Tego lekkiego socjalisty (tak podobno nazwał go jego syn, David, anarcho-kapitalista i uznany ekonomista)? |
No czasami miał odchyły zbytnio etatystyczne jak na mój gust. Zbyt kompromisowy koleś ale w teorii często miał racje
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 16:45, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Rafael napisał: | K.Z.K.G zdaje się i chyba jest zadowolony, prawda? Osobiście nie wiem, czy na UWarszawskim politologia jest taka dobra. |
Przecież pisałem, że historię.
I nie żałuję.
Z robotą po obu jest pewnie podobnie, a historia znacznie ciekawsza, porusza szersze spektrum tematów i tak dalej.
Zresztą pytałem goscia, który studiuje oba i powiedział, że w porównaniu do historii politologia jest fatalna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pipboy
Gość
|
Wysłany: Śro 17:07, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Wracając do tematu:
polski - podstawowy
angielski - rozszerzony
matematyka - rozszerzony
infa - rozszerzony
Infę wziąłem tylko dlatego, że na Polibudzie Rzeszowskiej biorą ją pod uwagę. Żeby się tam dostać, wystarczy zdać maturę, ale trzeba pisać ten czwarty przedmiot, chociaż wynik z infy już się praktycznie nie liczy . PR to takie koło ratunkowe jak schrzanię maturę. Wolałbym zdawać fizykę, ale dwa lata zmarnowałem i nie nadrobiłbym tego. Choć i tak na studiach będę musiał te zaległości nadrobić. W każdym razie idę odbębnić te kilka godzin, może będzie 35% .
A jeśli chodzi o wybór studiów, to informatyka, a jak matma nie pójdzie mi za dobrze, to jakieś inne studia inżynierskie (np. telekomunikacja). Marzę o AGH, fajnie też będzie na Polibudzie Krakowskiej. Jak całkiem nie wyjdzie, to PRz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rafael
Gość
|
Wysłany: Śro 17:16, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
K.Z.K.G. napisał: | Przecież pisałem, że historię. |
Sorry, pisałem z pamięci.
W każ∂ym razie ja:
-historia
-wos
-polski
-angielski
Wszystkie rozszerzone. Zdaję na: prawo, politologię, historię, socjologię. Podyplomowo planuję iść na filozofię.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cfo
Gość
|
Wysłany: Czw 12:10, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Historia ( rozszerzona )
- Polski ( rozszerzony )
- Angielski ( Rozszerzony )
Zdaje na Historie.
Papiery będe składał gdzie się da. Może gdzieś sie dostane
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|