|
Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego i innych zwolenników WOLNOŚCI
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Matthaeus
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cracovia
|
Wysłany: Wto 9:58, 23 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Nie bede ukrywał, że hip hopowa kultura czarnych tak mi działa na nerwy, że jak widze w tv to ich machanie łapami to przełaczam kanał(chocby na TV TRWAM). Dla mnie to jest szczyt prymitywizmu.
|
Hip-hop i techno to dwie najbardziej prymitywne rodzaje muzyki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 12:34, 23 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Matthaeus napisał: |
Hip-hop i techno to dwie najbardziej prymitywne rodzaje muzyki. |
Czyli, że muzyka Dody, Brodki czy Mandaryny, jest mniej prymitywna od muzyki Fisza, Roszji czy Mewy? Jako, że nie mam tylko jedno ostrzeżenie, a po wyborach stałem się zgorzkniałym fiutem odpowiem krótko: Nie pierdol!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 14:02, 23 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Każda muzyka, która jest promowana przez media jest prymitywna. Cy ktoś z was ogląda programy tv muzyczne albo słucha stacji radiowych ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 14:13, 23 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
imv napisał: | Każda muzyka, która jest promowana przez media jest prymitywna. Cy ktoś z was ogląda programy tv muzyczne albo słucha stacji radiowych ? |
Tak. Francuskie Mezzo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wns
Gość
|
Wysłany: Wto 14:15, 23 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
A ja lubię prawie każdy rodzaj muzyki ;P
Taki mało wyrafinowany jestem - i co ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pipboy
Gość
|
Wysłany: Wto 17:07, 23 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Matthaeus napisał: | Cytat: | Nie bede ukrywał, że hip hopowa kultura czarnych tak mi działa na nerwy, że jak widze w tv to ich machanie łapami to przełaczam kanał(chocby na TV TRWAM). Dla mnie to jest szczyt prymitywizmu.
|
Hip-hop i techno to dwie najbardziej prymitywne rodzaje muzyki. |
Co rozumiesz przez te dwa określenia? Bo mi się wydaje, że cholernie uogólniasz. Pewnie jesteś w tym temacie zwykłym ignorantem, jedyne, co słyszałeś to wersje "polo". Rozumiem, że przez "techno" rozumiesz muzykę elektroniczną. No, z dużą dozą obiektywizmu, muszę powiedzieć, że twórcy takiej muzyki nie raz wykazują się talentem porównywalnym z muzykami klasycznymi. Niektóre utwory to po prostu symfonie, tworzenie takich utworów to sklejanie mnóstwa różnych dźwięków, i bez wybitnego słuchu po prostu się nie da.
Co do hip-hopu, którego fanem nie jestem, choć mam kilku faworytów, też za cholerę się zgodzić nie mogę. Niektóre teksty są po prostu arcydziełami, że nie wspomnę o bogach muzyki - DJ (w starym tego słowa znaczeniu).
Krótko mówiąc, każdy rodzaj (może oprócz disco polo) ma przedstawicieli prymitywnych i wybitnych. Nawet klasyka ma swojego Rubika. Jeśli twierdzisz, że te dwa rodzaje są najbardziej prymitywne, to wybacz: get your facts straight. Nie wiem, jaka jest Twoja definicja prymitywizmu w muzyce, ale choćby takiego punka grać może prawie każdy, robić PsyTrance i fristajlować już nie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 17:11, 23 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
wns napisał: | A ja lubię prawie każdy rodzaj muzyki ;P
Taki mało wyrafinowany jestem - i co ? |
Ja mam tak samo. Nie jestes malo wyrafinowany, tylko otwarty
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cfo
Gość
|
Wysłany: Śro 14:47, 24 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Pipboy-----> żeby zagrac punk rocka ( którego nie lubię ) trzeba miec obycie z instrumentem. Mimo że jest to swoiste "trzy akordy i darcie mordy", to jednak osoba która wczesniej nie grała na gitarze nie za gra najprostszego punkowego riffu Za to mój brat, który tak jak ja, nienawidzi hh i techna siadł do Dj-owskiego programiku i po 10 minutach skomponował techniacki utworek. Tak więc nie wmówisz nikomu, że że łatwiej jest grac na instrumencie, niż komponowa techno, trance czy inny shit
Owszem czuje respect do freestylowców (nie wiem czy dobrze napisałem ). Ale na tym sie konczy mój podziw dla hip hopu ;p
Tak więc w duzej mierze zgadzam sie z matthaeusem.
Ale lepiej skończmy ta dyskusje bo "de gustibus non disputandum est"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Matthaeus
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cracovia
|
Wysłany: Pią 11:06, 26 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Czyli, że muzyka Dody, Brodki czy Mandaryny, jest mniej prymitywna od muzyki Fisza, Roszji czy Mewy? Jako, że nie mam tylko jedno ostrzeżenie, a po wyborach stałem się zgorzkniałym fiutem odpowiem krótko: Nie pierdol! |
Dody, Mandaryna i Brodka śpiewają podobny gniot, tych trzech gości nie znam, ale gdy oglądam w telewizji hip-hop czy rap, to czuje w niej jakiś prymitywizm (zresztą w techno też). Nie mówię, że łatwo jest stworzyć taki kawałek, ale nad beznadziejnymi obrazami czy książkami też autor musiał się wysilić - choć mu nie wyszło. Zresztą rap i hip-hop w USA tworzą najczęściej Czarni, którzy żyją na marginesie społecznym - ale wiadomo: nawet prosty lud ma własną kulturę. Nie widzę w tej muzyce nic pięknego...
Cytat: | Co rozumiesz przez te dwa określenia? Bo mi się wydaje, że cholernie uogólniasz. Pewnie jesteś w tym temacie zwykłym ignorantem, jedyne, co słyszałeś to wersje "polo". Rozumiem, że przez "techno" rozumiesz muzykę elektroniczną. No, z dużą dozą obiektywizmu, muszę powiedzieć, że twórcy takiej muzyki nie raz wykazują się talentem porównywalnym z muzykami klasycznymi. Niektóre utwory to po prostu symfonie, tworzenie takich utworów to sklejanie mnóstwa różnych dźwięków, i bez wybitnego słuchu po prostu się nie da.
Co do hip-hopu, którego fanem nie jestem, choć mam kilku faworytów, też za cholerę się zgodzić nie mogę. Niektóre teksty są po prostu arcydziełami, że nie wspomnę o bogach muzyki - DJ (w starym tego słowa znaczeniu).
Krótko mówiąc, każdy rodzaj (może oprócz disco polo) ma przedstawicieli prymitywnych i wybitnych. Nawet klasyka ma swojego Rubika. Jeśli twierdzisz, że te dwa rodzaje są najbardziej prymitywne, to wybacz: get your facts straight. Nie wiem, jaka jest Twoja definicja prymitywizmu w muzyce, ale choćby takiego punka grać może prawie każdy, robić PsyTrance i fristajlować już nie. |
Nie jestem znawcą techno, ale dla mnie to pseudo muzyka (wyjątki się zdarzają, ale są rzadkie). Dzisiaj żyjemy w takich czasach, że każdy niemal może zostać artystą - nawet jak tworzy coś wręcz obrzydliwego. Nie jestem znawcą muzyki, ale w moim przekonaniu rock stoi wyżej nad techno czy rapem. A Rubik nie jest kompozytorem muzyki klasycznej! Takimi kompozytorami są Schubert albo Czajkowski i wielu, wielu innych, którzy przetrwają, bo tworzą tą najbardziej wartościową cząstkę muzyki. Miernoty przeminą (nie mam tu na myśli kogoś konkretnego, żeby nikogo nie urazić).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cfo
Gość
|
Wysłany: Pią 12:21, 26 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
W pełni się zgadzam z przedmówcą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pipboy
Gość
|
Wysłany: Pią 13:01, 26 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Problem z krytykami "techno" jest taki, że opierają się na tym, co usłyszą w telewizji, radiu, czy też z auta jakiegoś karka. To samo z hip-hopem.
To rzeczywiście jest całkowicie subiektywna sprawa. Dla mnie dzisiejsze "techno" - czyli muzyka dyskotekowa to nic innego jak ewolucja z disco-polo. I rzeczywiście, gdybym nie siedział w temacie muzyki elektronicznej, też bym mógł twierdzić że to chała.
Po drugie, pokutuje beznadziejny termin "techno", który odnosi się do całej muzyki elektronicznej. Oczywistą oczywistością jest, że nie można wymagać od każdego dokładnej znajomości gatunków. Ale nazwanie house'u "technem" to jak nazwanie punka metalem. Poza tym fani muzyki dyskotekowej mówią, że słuchają "techno", a tak naprawdę to zwykłe disco polo. Ja osobiście określam się jako fan ambitnej muzyki elektronicznej. Przez ambitną rozumiem "nie popularną", wymagającej jakiegoś wysiłku od słuchacza.
Polecam przynajmniej obadać:
PsyTrance:
http://youtube.com/watch?v=5144-MQV0bU
http://youtube.com/watch?v=8QF7W0V_NRI
http://youtube.com/watch?v=XhTu_tU__Yg
http://youtube.com/watch?v=7LHV0lp6uWw
Z innej beczki (house):
http://youtube.com/watch?v=GF_Oarek9_A
http://youtube.com/watch?v=4ZwcUSBAYdM
[link widoczny dla zalogowanych]
Może się podobać lub nie. Ale ja na prawdę nie wiem co w tym można znaleźć prymitywnego. Staram się być obiektywny, bo kocham muzykę w ogóle. Z jednej strony muzyka klasyczna, klasycy rocka, z drugiej nowoczesne brzmienia. Akurat ostatnio bardziej w tą drugą stronę się zwracam. Boli ta pogarda ze strony wielce elitarnych rockerów.
Ostatnio zmieniony przez Pipboy dnia Pią 13:07, 26 Paź 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 16:07, 26 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Problem jest w tym, że techno i hip-hop zostały zdominowane przez przeróżne disco-polo. Do tego stopnia, że właściwi utożsamiły te gatuni z totalnym gniotem.
Bo jak ja słucham tego, co słuchaja w szkole to to jest potworny prymitywizm. A to się nazywa techno, hip-hop i pop (a pop to już prawdziwy śmietnik)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cfo
Gość
|
Wysłany: Sob 6:30, 27 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
może macie racje Ja sie na muzyce techno czy house nie znam i nie ukrywam tego. Ale nigdy mi sie nie spodoba, pewnie dlatego, ze szukam w muzyce czego innego kwestia gustu. A co do hh - owszem uważam ze hip hop ma przekaz, ale sprawy które on dotyka sa mi obce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cfo
Gość
|
Wysłany: Sob 6:39, 27 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Ja tez wrzuce jeden link w takim razie. Utwór nazywa się "Russia On Ice"
jest to muzyka z gatunku "rocka psychodelicznego" Polecam.
http://youtube.com/watch?v=rdX02BGo5zE
Pipboy czy psy-trance wziął sie od słowa psychodelia??
Bo zauwazam pewne podobieństwa do twoich kawałkach, do muzyki która słucham na co dzień.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Athei Overlord
Gość
|
Wysłany: Sob 12:05, 27 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Matthaeus napisał: | Cytat: | Nie bede ukrywał, że hip hopowa kultura czarnych tak mi działa na nerwy, że jak widze w tv to ich machanie łapami to przełaczam kanał(chocby na TV TRWAM). Dla mnie to jest szczyt prymitywizmu.
|
Hip-hop i techno to dwie najbardziej prymitywne rodzaje muzyki. |
I wlasnie dlatego lubie techno.
Chociaz do spolki z pagan i death metalem, Irish, Abbą, Queen, Scorpionsami, Kultem, Wagnerem, Chopinem i Czerwonymi Gitarami...
A wlasnie, wstyd nie wspomniec, Kultu, ktory niedawno obchodzil 25 lecie. Wstyd, bo Kazik jest od lat sympatykiem UPRu oraz zdeklarowanym antykomunista.
Zdjęcie i teksty pochodzą z serwisu [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Coście skurwysyny uczynili z ta krainą?
Pomieszanie katolika z manią postkomunistyczną
Ci modlący się co rano i chodzący do kościoła
Chętnie by zabili ciebie tylko za kształt twego nosa.
***
Sponsorowany przez ZURT...
Zakład Usług Radiowo Telewizyjnych
Każdy nowy "wartościowy" kultury nurt...
Sponsorowany przez ZURT
***
Na skraju miasta, chujnia wyrasta
Tam niejeden miał okazję żyć, dorastać
Za firanami pochowani urzędnicy
Patrzą ze strachem na tłuszczę na ulicy...
Boję się ciebie, gdy w TŁUMIE stoisz
Boje się, bo ty inny tam się robisz...
Boję się ciebie, na wieki wieków amen,
Boję się ciebie i w domu zostanę...
2 razy 2... równa się 2...
Ze strachu racja może wyglądać i tak...
Może procesja... może agresja...
ONA chce dla siebie jak najwięcej miejsca...
***
Sytuacja świata w roku 2008
Osiągnęła punkt krytyczny po kryzysie katyńskim
Przy dyskretnej aprobacie komunistów chińskich
Podpisano dokumenty porozumień berlińskich...
Efekt rozmów był podpisan symaptycznym tuszem,
Polskę dzielą między siebie Putin z Dablju Buszem,
Przeczuwając, że zanosi się na V rozbiór Polski,
Przebudzili się Polacy, lud specjalnej troski...
***
Co poczniecie, jeśli okaże się, że Boga nie ma?
Dokąd pójdziecie, gdy nie ma nieba piekła tylko jest ziemia?
Co zrobicie, jeśli okaże się, że żywot cały
To jedyne, co Ty dostałeś i co ja dostałem?
***
Ja czekam trzeci dzień, patrzę na drzwi
Czy przyjdzie ktoś od Ciebie, czy przyjdziesz Ty.
Czy wiesz, że Twoje oczy spalają mnie jak ogień.
Gdy patrzę w Twoje oczy zaczyna się dzień.
Tak bardzo, bardzo kocham Cię
Tak bardzo potrzebuje Cię.
***
Nocne sklepy z mlekiem
Ja patrzę, a co też się dzieje pod sklepem
Tłum przystawia komuś do twarzy pięści
Żądają dla niego kary śmierci...
Koncerty popołudniowe...
Tak pełne bezmózgów w służbie porządkowej.
Patrzą wokoło - bo swędzą ich ręce,
Kochają BIĆ, coraz więcej i więcej...
Znowu poranne pociągi
Ja stoję i patrzę na mundurowe dziwolągi
Czy byłeś kiedyś w Kutnie na dworcu w nocy
Jest tak brudno i brzydko, że pękają oczy !
***
Nie słyszałem ciebie od lat
Głos ci się zmienił, los ciebie odmienił
Poszedłeś gdzie oczy poniosą
Fatalnym gościńcem, a nie wygodną szosą
***
Taki dobry chłopak, a tuła się po świecie
Taki dobry chłopak swego kąta własnego nie ma
Taki dobry hombre musi tułać się po świecie
Taki dobry chłopak tęskni w dalekich stronach
Będziesz wisiał Mueller*, ty kurwo jebana
Za to, że DD się tuła po obcych krajach...
*) wiadomo, o kogo chodzi :]
***
W mieście na górze kościoły rosną jak ludzie, a lud głoduje
Księże uważaj cierpliwość się wyczerpuje !
Na górze w mieście umarli za życia szukają nadziei
Nadzieja jest matką głupich i swoich dzieci nie lubi
***
Kocham Cię, a miłością swoją mógłbym wypełnić cały świat
Kocham Cię, a miłością swoją mógłbym nakarmić wszystkich Was
Kocham Cię, a miłością swoją mógłbym poruszyć z posad niebo
Kocham Cię, a miłością swoją rozpalę pożar gdzie potrzeba
To było przecież niedawno tak
To było przecież niedawno jak
Jak okiem sięgnąć zmienił się świat
To było przecież niedawno tak
***
Towarzysze, obywatele, ludu pracujący stolicy.......
Pierwszy sekretarz KC odnosi się z szacunkiem i zaufaniem do opinii społecznej.
Społeczeństwo odwzajemnia się tym samym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alfista
Gość
|
Wysłany: Sob 13:09, 27 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
A ja kocham heavy metal i nie tylko słucham uwielbiam brzmienie mojej niuni po podłączeniu do pieca.
Gorzej pewnie z sąsiadami ale szanuję ich wolność i próba trwa kilkanaście minut z przerwami od dwudziestu paru lat.
Ech te gitarowe riffy to jest to.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agęt
Gość
|
Wysłany: Sob 13:33, 27 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Heavy metal jest do dupy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alfista
Gość
|
Wysłany: Sob 13:49, 27 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
NO fajnie wpis na poziomie "ę" w nick`u też, ech UPR długa droga przed tobą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agęt
Gość
|
Wysłany: Sob 14:17, 27 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Ale co tu więcej mówić? Heavy metal w niczym nie jest lepszy niż telewizyjny hip-hop i telewizyjny pop. Heavy metal to bardzo smutny koniec rocka i hard rocka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Howard Roark
Gość
|
Wysłany: Sob 21:31, 27 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Other bands play - MANOWAR KILL agęts!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agęt
Gość
|
Wysłany: Nie 4:11, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Heavy metal polega dokładnie na tym samym co techniawa: dużo dźwięków, hałas i agresywne rytmy. Wywołuje to jakieś pierwotne instynkty i dlatego się podoba.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 4:15, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Tylko jest jedna różnica. Heavy Metal (jak zresztą każdą inną odmianę metalu) reprezentują muzycy niezwykle utalentowani.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agęt
Gość
|
Wysłany: Nie 4:46, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Jak to mierzysz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 4:50, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Gram i znam wiele osób grających na różnych instrumentach i mogę bez problemu to porównać do innych rgatunków muzyki (oczywiście nie stwierdzam tutaj, że metal ogólnie rozumiany jest na szczycie ale jest wystarczająco wysoko).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agęt
Gość
|
Wysłany: Nie 6:08, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Widocznie za mało znasz muzykę elektroniczną.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 6:11, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Widoczne naucz się czytać ze zrozumieniem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agęt
Gość
|
Wysłany: Nie 7:16, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Przeczytałem "tylko jest jedna różnica [między techniawą a heavy metalem]. Heavy Metal (jak zresztą każdą inną odmianę metalu) reprezentują muzycy niezwykle utalentowani" i zrozumiałem, że znasz utalentowanych muzyków grających heavy metal. Pomyślałem wtedy, że nie znasz utalentowanych muzyków grających muzykę elektroniczną i zaprzeczenia tej tezy nie znalazłem w twojej wypowiedzi "gram i znam wiele osób grających na różnych instrumentach i mogę bez problemu to porównać do innych gatunków muzyki (oczywiście nie stwierdzam tutaj, że metal ogólnie rozumiany jest na szczycie ale jest wystarczająco wysoko)". Wtedy swoją tezę wypowiedziałem głośno, czekając na twoje odniesienie się do niej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cfo
Gość
|
Wysłany: Nie 9:03, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Gusta gustami, i podobac się może wszystko. Ale nikt mi nie wmówi, że muzyka elektroniczna jest bardzo ambitnym gatunkiem. I w sumie nie wiem czemu niektórzy się przy tym upierają. Według mnie brakuje jej wiele zeby nazwa ją "ambitną". Na przykład ciagle ten sam i nie skomplikowany rytm powtarzany non stop w całym utworze. Wydaję mi się, że to trochę świadczy o odbiorcach tej muzyki, którzy nie szukają finezji ale raczej ciągłego łomotania. I prosze nie porównywac techna do metalu, bo to jest smieszne. Muzyka metalowa pełna jest pieknych solówek, skomplikowanego rytmu, i mistrzowskich riffów. Wydała tez wielu wspaniałych kompozytorów, jak np Petrucciego który grał 6 godzin dziennie aby byc mistrzem gitary. Ciekawe jaki poziom prezentują mistrzowie muzyki elektronicznej?? Jak np DJ Tiesto i inni.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agęt
Gość
|
Wysłany: Nie 10:00, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ale nikt mi nie wmówi, że muzyka elektroniczna jest bardzo ambitnym gatunkiem. | Bywa ambitna, bywa zupełnie nieambitna. Tak jest wszędzie, również w metalu.
Cytat: | Według mnie brakuje jej [muzyce elektronicznej] wiele zeby nazwa ją "ambitną". | Według mnie też. Ale według mnie metalowi również brakuje wiele, żeby nazwać go ambitnym. Więc wciąż nie widzę tu wyższości metalu nad muzyką elektroniczną.
Cytat: | Na przykład ciagle ten sam i nie skomplikowany rytm powtarzany non stop w całym utworze. | To nie jest cecha wyłącznie muzyki elektronicznej. To się często zdarza w metalu.
Cytat: | Wydaję mi się, że to trochę świadczy o odbiorcach tej muzyki, którzy nie szukają finezji ale raczej ciągłego łomotania. | A metalowcy w swojej muzyce to szukają śpiewu ptaków, a nie jakiegoś łomotania. Hahahaha.
Cytat: | Muzyka metalowa pełna jest pieknych solówek, skomplikowanego rytmu, i mistrzowskich riffów. | Brzmią raczej przeciętnie w porównaniu do klasycznego rocka. A w odniesieniu do muzyki elektronicznej, tam również zdarzają się solówki i zmany nastroju.
Cytat: | Ciekawe jaki poziom prezentują mistrzowie muzyki elektronicznej?? |
Dla mnie mistrzami muzyki elektronicznej są Tangerine Dream, choć nie znam się tak dobrze na współczesnej muzyce elktronicznej. Kiedyś widziałem stronę, która świetnie opisuje historię muzyki elektronicznej, ilustrując to przykładami. Tak czy owak, na peweno są też kompozytorzy realizujący się w muzyce elektronicznej. Oczywiście, ich utworów nie spotka się na imprezach, gdzie puszcza się utwory DJ Tiesto.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cfo
Gość
|
Wysłany: Nie 10:20, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze
"To nie jest cecha wyłącznie muzyki elektronicznej. To się często zdarza w metalu. "
Nie gadaj bzdur!! Znajdź mi jeden (powtarzam jeden utwór) czysto metalowy, gdzie perkusja przez cały utwór wali jedno i to samo!
"A metalowcy w swojej muzyce to szukają śpiewu ptaków, a nie jakiegoś łomotania. Hahahaha. "
Nie wg mnie, cześciej jednak metalowcy słuchaja muzyki dla przekazu lub traktują ją jako "sztuke dla sztuki" niż techniacy którym bardzo często chodzi o to żeby wprowadzi sie w trans, albo zażyc narkotyków i tańczyc 6 h.
Nie chciałbym aby ktoś to moje powyższe zdanie potraktował, jako obraze. Bo wiem, że nie każdy kto słucha techno bierze narkotyki itd...Przedstawiam tylko tendencje, którą obserwuje w moim otoczeniu, szkole itd...
"Brzmią raczej przeciętnie w porównaniu do klasycznego rocka. A w odniesieniu do muzyki elektronicznej, tam również zdarzają się solówki i zmany nastroju. "
Wiesz. nie wiem czy jestes w stanie to ocenic. Twoja odpowiedź zabrzmiała bardzo autorytarnie. Ja który tak naprawde heavy metalu nie lubie za bardzo, moge stwierdzic, ze zarówno i w klasycznym rocku i w metalu zdarzają sie perełki. Każdy zna solówke z "Comfortably Numb" Floydów, ale także kazdy zna "Nothing else matters".
A co do muzyki elektronicznej to pewnie masz racje. Ale sam musisz stwierdzic i uczciwie przyznac, ze jest ona duzo mniej skomplikowana, i bardziej monotonna niz muzyka instrumentalna. Co nie oznacza z drugiej strony, że nie może komus sie podobac.
A co do Comfortably Numb i muzyki elektronicznej: prosze porównac które lepsze
[link widoczny dla zalogowanych] - scissor sister
[link widoczny dla zalogowanych] - Pink Floyd
Dla mnie wykonanie scissor sister to po prostu herezja. Ale to tylko moja własna opinia.
I na koniec
[link widoczny dla zalogowanych] - solówka z Comfortably Numb w wykonaniu Johna Petrucciego. majstersztyk. Polecam!! Jest cały utwór dostepny na You tubie dla zainteresowanych.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 10:23, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
ocenianie muzyki elektronicznej przez pryzmat tego co jest puszczane na dyskotekach i w radio to idiotyzm, taki sam jak stwierdzenie że heavy metal to syf po przesłuchaniu paru piosenek linkin parku czy innych pozerskich nu metali. Tiesto i mańce mają tyle wspólnego z pożądną muzyką elektroniczną co pidżama porno z punkrockiem.
podobnie jest z innymi gatunkami- wystarczy porównać chociażby K44 z hip hopem pokroju meza, czy happysad i koffaną pidżamkę do pionierów pankroka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agęt
Gość
|
Wysłany: Nie 10:29, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Nie gadaj bzdur!! Znajdź mi jeden (powtarzam jeden utwór) czysto metalowy, gdzie perkusja przez cały utwór wali jedno i to samo! | Wyłączając pierwsze 15 sekund i ostatnie 15 sekund (zostaje jakieś 30 ;]) to większość znanych mi utworów metalowych ma ciągle ten sam rytm. Nie podam ci tytułów, bo nie zapisałem.
Cytat: | Wiesz. nie wiem czy jestes w stanie to ocenic. Twoja odpowiedź zabrzmiała bardzo autorytarnie. Ja który tak naprawde heavy metalu nie lubie za bardzo, moge stwierdzic, ze zarówno i w klasycznym rocku i w metalu zdarzają sie perełki. Każdy zna solówke z "Comfortably Numb" Floydów, ale także kazdy zna "Nothing else matters". | Klasyczny rock i hard rock mają ich znacznie więcej i znacznie lepsze. A "Nothing else matters" słyszałem - nawet wiele razy, ponieważ ludzie nie mogli zrozumieć dlaczego mi się nie podoba i ciągle mi to puszczali pytając "a czy ten zajebisty moment ci się nie podoba?"- i ten utwór to nic szczególnego.
Cytat: | A co do muzyki elektronicznej to pewnie masz racje. Ale sam musisz stwierdzic i uczciwie przyznac, ze jest ona duzo mniej skomplikowana, i bardziej monotonna niz muzyka instrumentalna. Co nie oznacza z drugiej strony, że nie może komus sie podobac. | Bywa bardziej skomplikowana, bywa zupełnie prosta. Zupełnie jak w metalu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cfo
Gość
|
Wysłany: Nie 10:35, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Nie zgadzam się z tobą Kocie Behemocie.
Wydaje mi się, że prezentujesz tendencje oczyszczania gatunków które np lubisz z niegodnych przedstawicieli. A to że punk rock ewoluował to nic dziwnego, zmieniły sie czasy i problemy. Mi ani ten stary ani ten nowy sie nie podoba więc to nie mój problem. A co do Meza to może mógłbys rozszerzyc zdanie. Ciekawe czemu Mezo ma nie by hip hopem?? Tylko dlatego że jest do dupy? No cóz zdarza się w każdym gatunku muzycznym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cfo
Gość
|
Wysłany: Nie 10:46, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
"Wyłączając pierwsze 15 sekund i ostatnie 15 sekund (zostaje jakieś 30 ;]) to większość znanych mi utworów metalowych ma ciągle ten sam rytm. Nie podam ci tytułów, bo nie zapisałem."
Nie wiem czy cie dobrze zrozumiałem, ale chyba nie twierdzisz ze większosc metalowych kawałków twa minute ?? Bo jesli tak to znaczy ze nic nie słuchałes i ściemniasz a więc nie masz racji. A jeśli naprawde tak uważasz to powiem ci tyle, że może owszem CZASAMI rytm jest ten sam, ale perkusita robi przejścia, gra inaczej uzywa innych bebnów talerzy itd. A w techno bardzo bardzo czesto jest tylko "umcy umcy" przez cały utwór.
"Klasyczny rock i hard rock mają ich znacznie więcej i znacznie lepsze. A "Nothing else matters" słyszałem - nawet wiele razy, ponieważ ludzie nie mogli zrozumieć dlaczego mi się nie podoba i ciągle mi to puszczali pytając "a czy ten zajebisty moment ci się nie podoba?"- i ten utwór to nic szczególnego. "
Wiesz nie wiem jak możesz to zmierzyc?? Na kg, czy na litry?? Ze niby klasyczny rock ma o 30 litrów solówek więcej od metalu:P? Wiesz to jest twoje zdanie, ale weź pod uwage, że nie słyszałes wszystkiego ( tak jak ja) a wszystko zalezy co kto lubi, więc nie mów która jest lepsza a która nie. Bo jeden lubi szybkie solówki Malmsteena, a inny powolne Gilmoura, a jeszcze inny nie lubi wcale solówek.
"Bywa bardziej skomplikowana, bywa zupełnie prosta. Zupełnie jak w metalu."
Nie twierdze że nie. Mówie tylko, że ogólne muzyka elektroniczna jest muzyka mniej skomplikowaną i jednostajną. I to jest chyba oczywisty fakt. Nie mówie zarazem, że nie może sie podobac. Bo wszystko zalezy od tego co kto lubi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agęt
Gość
|
Wysłany: Nie 10:54, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Wiesz nie wiem jak możesz to zmierzyc?? Na kg, czy na litry?? Ze niby klasyczny rock ma o 30 litrów solówek więcej od metalu:P? | Na ilość, która pewnie nawet jest podobna. Z tym, że rockowe solówki są lepsze i nie dlatego, że m isię bardziej podobają, tylko wszystkim, włączając w to nowe rockowe zespoły. Poza tym: wymienione przez ciebie Scissor Sisters zagrały Pink Floyda, a nie Metallikę. Cytat: | Wiesz to jest twoje zdanie, ale weź pod uwage, że nie słyszałes wszystkiego ( tak jak ja) a wszystko zalezy co kto lubi, więc nie mów która jest lepsza a która nie. | Ale słyszałem bardzo dużo klasycznych rocka i hard rocka i mam swój wyrobiony pogląd na tę muzykę. A metalu też sporo słyszałem i nigdy mi się nie podobał, po prostu nigdy. Monotonia, brak melodii, solówki których zadaniem jest uduwodnić, że ma się najszybsze palce... Do dupy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 11:03, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
cfo napisał: | Nie zgadzam się z tobą Kocie Behemocie.
Wydaje mi się, że prezentujesz tendencje oczyszczania gatunków które np lubisz z niegodnych przedstawicieli. A to że punk rock ewoluował to nic dziwnego, zmieniły sie czasy i problemy. Mi ani ten stary ani ten nowy sie nie podoba więc to nie mój problem. A co do Meza to może mógłbys rozszerzyc zdanie. Ciekawe czemu Mezo ma nie by hip hopem?? Tylko dlatego że jest do dupy? No cóz zdarza się w każdym gatunku muzycznym. |
nie- chodzi mi o to że zespoły popularne, które są puszczane w radio/mtv/vivie itd. to w większości szmelc. I chodzi mi o to żeby nie oceniać całego gatunku przez pryzmat tego co widzimy w tv czy słyszymy w radio.
Punk rock ewoluował? Zmieniły się czasy i problemy? Wątpie. Punkrock to zawsze były zadymy, chlanie i dobra muzyka. Część zespołów angażowała się politycznie np. lewicowy Clash czy prawicowy Ramones, ale nie o to chodziło w pankroku. A taka Pidżama Porno czy Happysad? Śmieszne naiwne piosenki o miłości i pokoju, strasznie ugrzecznione, bez nawet kropli agresji. Zwykły gitarowy pop, nie mający nic wspólnego z punkrockiem.
W kwestii meza- może i to jest hip hop, ale mierny. Tak jak mówiłem porównaj jego kawałki z Kalibrem. Naiwne teksty meza nie umywają się do Księgi Tajemniczej czy pozostałych płyt K44.
I zasadniczo chodzi mi o to żeby nie wychodzić z założenia:
Mezo to syf, a więc cały HH to syf
Limp Bizkit to syf- a więc cały metal to syf
Tiesto to syf- cała muzyka elektroniczna to syf
tylko tyle
pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cfo
Gość
|
Wysłany: Nie 11:05, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
"Poza tym: wymienione przez ciebie Scissor Sisters zagrały Pink Floyda, a nie Metallikę."
Za duzo basów w głowie bo zaczynasz się mylic Przeciez w linkach napisałem Scissor sisters i Pink Floyd. Dobrze o tym wiem bo słucham Floydów od dziecka, znam ich cała dyskografie etc.. Nie wiem gdzie ty wyczytałes ze napisałem cos o coverze metaliki?
"Z tym, że rockowe solówki są lepsze i nie dlatego, że m isię bardziej podobają, tylko wszystkim, włączając w to nowe rockowe zespoły"
Wszystkim, jakim wszystkim? Nie ma czegos takiego jak wszystkim. Może wszystkim twoim znajomym?
"Monotonia, brak melodii, solówki których zadaniem jest uduwodnić, że ma się najszybsze palce... Do dupy."
No żałosne troche to co napisałes:PP Brak melodii?? Nie rozumiem, ale niech tak bedzie. A co do solówek to po czesci się zgodze, "mania szybkosci" tez mi sie nie podoba, ale nie wystepuje ona wszędzie. Sa gitarzyści którzy umieją grac mistrzowsko, nastrojowo grając przy tym szybko. Np Petrucci o którym pisałem juz z 3 razy. Zauwaz też, że np Hammet, który gra z reguły szybko potrafi odwalic bardzo stonowane i piekne solówki, jak np w "Unforgiven"
A co do monotonii to pewnie wiesz o tym dużo, jako fan techno.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agęt
Gość
|
Wysłany: Nie 11:16, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Nie jestem fanem techno, tylko je znam. Scissor Sisters zagrały Pink Floyda i to jest fakt. Nie zagrały, o ile wiem, niczego z repertuaru Metalliki i to jest też fakt. I na tej podstawie stwierdziłem, że muzycywolą odwoływać się do rocka niż do metalu. Jest to element podobania się ogółowi. Dla mnie brak melodii jest wtedy, kiedy żadnej partii uworu nie jestem w stanie zanucić po uprzednim kilkukrotnym odsłuchaniu go w całości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cfo
Gość
|
Wysłany: Nie 11:21, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
To może nie masz słuchu muzycznego?
No własnie ogól zawsze lubi chłam, dlatego mieliśmy rzady PiS-u, a teraz PO. I ogółowi też podobają sie takie złodziejskie kawałki jak ""comfortably numb"" w wykonaniu scissor sister ( specjalnie wstawiłem dwa apostrofy.)
Ostatnio zmieniony przez cfo dnia Nie 11:33, 28 Paź 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alfista
Gość
|
Wysłany: Nie 11:25, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
cfo konkluzja jest nie do wyjęcia
metal to metal słucham tego od 70-tych od acdc i tak dalej pojechało
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pipboy
Gość
|
Wysłany: Nie 11:36, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Pipboy czy psy-trance wziął sie od słowa psychodelia??
|
To sporny problem. Muzyka rzeczywiście jest psychodeliczna, jednak prawdopodobniejsze jest to, że nazwa się wzięła od psychodelików (LSD, meskalina), do których ponoć najlepszym towarzyszem jest PsyTrance . Nie próbowałem, chyba dlatego często nie rozumiem najbardziej klasycznych przedstawicieli Psy (np. Astral Projection), których utwory charakteryzują się bardzo monotonną i nudną nutą. Ja wolę, gdy w utworze wiele się dzieje.
Chociaż fani Psy twierdzą, że jeśli Psy nie podchodzi na trzeźwo, to po dragach też nie podejdzie.
Ostatnio zmieniony przez Pipboy dnia Nie 11:38, 28 Paź 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 11:37, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
agęt napisał: | A metalowcy w swojej muzyce to szukają śpiewu ptaków, a nie jakiegoś łomotania. Hahahaha |
Widzę, że gówno wiesz o wokalistach metalowych. Zapraszam do posłuchania Halforda i Dickinsona.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Howard Roark
Gość
|
Wysłany: Nie 11:38, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
agęt napisał: | Heavy metal polega dokładnie na tym samym co techniawa: dużo dźwięków, hałas i agresywne rytmy. Wywołuje to jakieś pierwotne instynkty i dlatego się podoba. |
ty, no popatrz - właśnie opisałeś muzykę WAGNERA
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agęt
Gość
|
Wysłany: Nie 13:02, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
imv napisał: | agęt napisał: | A metalowcy w swojej muzyce to szukają śpiewu ptaków, a nie jakiegoś łomotania. Hahahaha |
Widzę, że gówno wiesz o wokalistach metalowych. Zapraszam do posłuchania Halforda i Dickinsona. | Tylko co wokaliści mają do muzycznych poszukiwań metalowców?
cfo napisał: | No własnie ogól zawsze lubi chłam, dlatego mieliśmy rzady PiS-u, a teraz PO. I ogółowi też podobają sie takie złodziejskie kawałki jak ""comfortably numb"" w wykonaniu scissor sister ( specjalnie wstawiłem dwa apostrofy.) | Nie, ogółowi podoba się Red Hot Chili Peppers.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 10:08, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
"Tylko co metalowcy mają do muzycznych poszukiwań metalowców?"
Nie rozumiem tego zdania. Napisz o co Ci chodziło
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agęt
Gość
|
Wysłany: Pon 10:23, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Następnym razem nie będzie mi się chciało i będziesz jednak musiał trochę pomyśleć.
Napisałem z ironią, że metalowcy szukają w muzyce metalowej śpiewu ptaków i to wyśmiałem. Bo metalowcy w muzyce metalowej szukają łomotu i nierzadko darcia mordy. A ty mnie zaprosiłeś do słuchania jakichś wokalistów, którzy zapewnie brzmią jak słowiki. Tylko czy to zmienia postać rzeczy?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 10:48, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
No widzę, że nie masz żadnej wiedzy o muzyce metalowej więc dalsza dyskusja nie będzie miała większego sensu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agęt
Gość
|
Wysłany: Pon 12:29, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Nie, to ty się nie znasz, a nie ja. Ja się znam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|