|
Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego i innych zwolenników WOLNOŚCI
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szyblucki
Gość
|
Wysłany: Nie 16:34, 16 Mar 2008 Temat postu: Studia dzienne czy zaoczne? |
|
|
Który tryb lepiej wybrać? Oprócz wiadomokwestii finansowych bo nie dość że płacimy podatki to jeszcze trzeba dodatkowo bulić...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 16:37, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ale możesz w tym czasie pracować i bulić jeszcze więcej podatków
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alexander
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik/Kraków
|
Wysłany: Nie 16:54, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Jakiś czas temu uważano, że osoby, które wybrały studia zaoczne są po prostu gorsi od tych co sie dostali na dzienne.
Czasy się zmieniają, młody człowiek potrzebuje niezbędnego doświadczenia. Osoba, która studiuje zaocznie a na dodatek pracuje, przy studentach dziennych zajmujących się tylko studiowaniem wypadają w lepszym świetle.
Oczywiście, można połączyć studia dzienne z pracą (tutaj mamy 2 w 1)
Mój kierunek jest takim, który pozwala na takie rozwiązanie (przynajmniej na UJcie, inne uczelnie nie są już takie liberalne w kwestii nieobowiązkowości zajęć)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mikeon
Gość
|
Wysłany: Nie 17:52, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Jezeli myslisz, ze studia czegos konkretnego cie naucza, to ...
Jezeli wiesz, ze uczyc musisz sie sam, to ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 19:17, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
No dzienne mają zdecydowanie wyższy poziom. Przynajmniej na państwowych uczelniach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mikeon
Gość
|
Wysłany: Pon 5:11, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
powtorze:
Cytat: | Jezeli myslisz, ze studia czegos konkretnego cie naucza |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 10:58, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
K.Z.K.G. napisał: | No dzienne mają zdecydowanie wyższy poziom. Przynajmniej na państwowych uczelniach. |
Oj nie był bym tego taki pewien.
Z tego co słyszałem studia zaoczne są dużo lepiej zorganizowane, mają lepsze materiały i panie w dziekanacie są miłe
Podejrzewam że to dlatego, że trzeba za nie płacić i chcąc niechcąc muszą trochę się o klienta postarać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 11:01, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ivan Ivanov napisał: | K.Z.K.G. napisał: | No dzienne mają zdecydowanie wyższy poziom. Przynajmniej na państwowych uczelniach. |
Oj nie był bym tego taki pewien.
Z tego co słyszałem studia zaoczne są dużo lepiej zorganizowane, mają lepsze materiały i panie w dziekanacie są miłe
Podejrzewam że to dlatego, że trzeba za nie płacić i chcąc niechcąc muszą trochę się o klienta postarać. |
Zdecydowanie. Ja jestem na dziennych i jestem traktowany, wraz z całą resztą studentów z dziennych, jak jakiś żebrak, który dostaje serwis po dobroci a nie dlatego, że mu się należy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mikeon
Gość
|
Wysłany: Pon 14:39, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ja po zaocznych moge stwierdzic, ze jest dokladnie odwrotnie, pani z dziekanatu -> koszmar, organizacja -> smiechu warta.
Przyklady z dziekanatu:
pani z dziekanatu odmawia przybicie pieczatki w indeksie mimo wyraznego polecenia dziekana.
pani z dziekanatu ma otwarte 2 godziny 2 razy w tygodniu i wlasnie wtedy idzie z indeksami do dziekana.
itd
Organizacja:
Mielismy przedmiot obieralny. Do wyboru nic nie dostalismy, wybrano za nas.
Po 2 miesiacach jak nam sie zajecia nie odbywaly okazalo sie, ze oni to w sumie nie wiedza, ze my ten przedmiot mamy.
I tak przez bite 4 lata inzynierki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MateuszP
Gość
|
Wysłany: Pon 16:11, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
mikeon
Nie strasz mnie...
szyblucki
Ja już podobny dylemat ze studiami zaocznymi a dziennymi miałem pół roku temu... Teraz koljne opinie mnie tylko utwierdzają, że zaoczne lepsze.
Teraz muszę myśleć, czy mieszkać w małej miejscowości i tam szukać pracy w instytucji finansowej czy też szukać mieszkania we Wrocławiu i tam pracowaći, w dodatku jeszcze ASE na wyciągnięcie ręki.
Jeszcze porozglądam się za mieszkaniami pod Wrocławiem w jakiś małych miejscowowściach
Ostatnio zmieniony przez MateuszP dnia Pon 16:14, 17 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 16:38, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Zaoczne maja ta wielka wade, ze nie masz czasu sie uczyc. Na dziennych, masz czas, ale z kolei checi brak
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dohtor
Gość
|
Wysłany: Pon 18:16, 17 Mar 2008 Temat postu: Re: Studia dzienne czy zaoczne? |
|
|
szyblucki napisał: | Który tryb lepiej wybrać? Oprócz wiadomokwestii finansowych bo nie dość że płacimy podatki to jeszcze trzeba dodatkowo bulić... |
Zależy jakie kierunek i zależy co chcesz w przyszłości robić.
Jeśli osobiście mam doradzić to tylko i wyłącznie dzienne w przypadku kierunków technicznych.
Na zaocznych nie ma czasu wszystkiego zrobić obojętnie co by Ci ktoś gadał.
Z doświadczeniem "z pracy" też nie ma problemów, trzeba tylko umieć się zorganizować.
Gadanie w stylu: Zaoczne lepsze bo panie z dziekanatu są miłe, można sobie wsadzić, dziekanat to nie problem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mikeon
Gość
|
Wysłany: Pon 19:14, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Wogole moje studia zaoczne zaczely sie od tego, ze pani z mojego dziekanatu powiedziala mi, ze nie ma takiego kierunku zaocznie jak ja chce wybrac, a w innym dziekanacie, baaa - na innym wydziale!!! powiedzieli mi, ze jest.
Ale to sa drobnostki. Szkola zycia.
Czy na zaocznych, nie masz czasu sie uczyc? Jezeli pracujesz w studiowanym zawodzie, to nauki masz bite 8 godzin dziennie, caly rok. Porownaj to do nauki na dziennych, pare godzin przed sesja.
W koncu jednak i tak wszystko zalezy od ciebie. Jak chcesz sie uczyc danej dziedziny to sie nauczysz i szkola ci do tego potrzebna nie jest.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 19:17, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Do zaocznych trzeba też mieć odpowiedni charakter. Myślałem, że dla mnie to będzie idealne rozwiązanie, a skończyło się na kilku zjazdach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
iceberg
Gość
|
Wysłany: Wto 4:47, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie odradzam zaoczne
-jak wspominał kolega, nieprawda jest, że skoro są płatne, to dba się o klientów, co z tego, że są zaoczne, jak dziekanat otwarty jest np w środku tygodnia(w weekend niby też, ale wtedy cały rok ustawia się w kolejce)
-poziom był jest i będzie wyższy na studiach dziennych, wyjątek mogłaby tu stanowić prestiżowa uczelnia płata założona przez jakiegoś szejka który de fakt kasą od studentów podpalałby cygara, w innym wypadku mało kto wyrzuci kurę znoszącą złote jajka
- kwestia towarzystwa, jeżeli jesteście po maturze, to na studiach zaocznych spotkacie ludzi 30-40-50, a rówieśników jak na lekarstwo, i nie mówcie, że to nie ważne, bo z kim przystajesz takim się stajesz, bardzo szybko można stać się mentalnym emerytem
- brak kontaktu z rodziną i znajomymi, bo gdy oni studiują to ty pracujesz a gdy oni maja wolne to ty studiujesz
generalnie, zależy do tego jaki kto ma pomysł na życie, jeżeli chce "studiować" i mieć papierek, który potem mu się do niczego nie przyda, to polecam zaoczne, jeżeli chce się czegoś nauczyć to polecam dzienne
oczywiście każdego życie zweryfikuje indywidualnie, jedyne co mogę roić, to mówić o własnych doświadczeniach
Ostatnio zmieniony przez iceberg dnia Wto 4:48, 18 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mikeon
Gość
|
Wysłany: Wto 5:06, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Nie chce bronic tutaj jakiegos konkretnego trybu studiow. Fakt jest taki, ze oba maja zalety i wady.
Na zaocznych imho mozna spotkac ludzi zarowno genialnych jak i totalna ciemnote. Mysle, ze amplituda roznic jest wieksza niz na dziennych (moge sie mylic).
Cytat: | bo z kim przystajesz takim się stajesz |
Na zaocznych czesto przestajesz z ludzmi pracujacymi, majacymi firmy. Latwo wyrobisz sobie kontakty.
Itd.
Calkowicie sie zgadzam, ze kwestia jest zawsze indywidualna. Jak jestes dupa i nic nie umiesz idac na studia, to faktycznie, moze sie czegos nauczysz. Jak lubisz sie uczyc to umiesz wszystko potrzebne wczesniej.
Na zakonczenie dodatam tylko, ze Bill Gates nie skonczyl college'u, a Kaczynski ma doktorat.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|