|
Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego i innych zwolenników WOLNOŚCI
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rafael
Gość
|
Wysłany: Pon 18:29, 08 Gru 2008 Temat postu: Ziemkiewicz woli Lewiatana? |
|
|
Fragment [link widoczny dla zalogowanych] z "Frondy":
Cytat: | - Coraz mniej zauważalny jest w Pana publicystyce wątek wolnorynkowy. Do tego jest Pan w niezbyt komfortowej sytuacji, bo jako liberał gospodarczy, jest Pan zmuszony do częstej obrony polityki PiS.
- Dla mnie wolny rynek nie jest celem samym w sobie. Jest wartością, bo służy rozwojowi, a rozwój jest wartością, ponieważ służy Polsce. Taka jest dla mnie kolejność. Wolnorynkowość wywodzona z ogólnikowego pragmatyzmu, połączona z odrzuceniem patriotyzmu i lekceważąca polski interes narodowy jest dla mnie zupełnie absurdalna i głęboko obca. Tego typu wolnorynkowość reprezentowała kiedyś Unia Demokratyczna i po części odziedziczyła to po niej Platforma Obywatelska.
.....
- Co to znaczy, że jest Pan chrześcijańskim randystą? Czy to nie jest herezja?
- Pewnie jest to herezja, ale mam nadzieję, że nie jest to nonsens. Zdaję sobie sprawę z paradoksalności stwierdzenia, w końcu Ayn Rand była ateistką pełną gębą, ja jednak staram się być chrześcijaninem, jakkolwiek zdającym sobie sprawę ze swej grzeszności. Ayn Rand ujęła w filozofii obiektywizmu pewne zasadnicze kwestie w sposób, który trafia do mojego chłopskiego rozumu. Bo jeśli miałbym zdefiniować swój sposób myślenia, to u jego podstaw leży przeświadczenie o istnieniu czegoś, co nazwałbym właśnie zdrowym, chłopskim rozumem i instynkt nakazujący trzymanie się tego, co można by wedle tych kryteriów nazwać zdrowym rozsądkiem. Stąd mój niegdysiejszy akces do UPR, która jako jedyna mówiła takim zdroworozsądkowym językiem, prostym, zrozumiałym i logicznym, choć dziś widzę, że momentami nieco zbyt symplifikującym. Na pewno niebezpieczne radykalne wyciągnięcie z Ayn Rand wszystkich logicznych konsekwencji byłoby okropne. Ale raczej nie ma obawy, żeby ktoś teraz zrobi z nią to, co Hitler zrobił z Heglem. Choć teoretycznie jest możliwe zbudowanie na bazie jej systemu czegoś bardzo nieludzkiego i niechrześcijańskiego. No, ale takie zagrożenie wisi chyba nad każdą filozofią. Stąd moje bojowe zawołanie: środki uświęcają cel. Cokolwiek robisz, rób trzymając się zasad przyzwoitości. Wtedy nawet służąc złej sprawie możesz uczynić dobro.
|
Ostatnio zmieniony przez Rafael dnia Pon 18:33, 08 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Flanky
Gość
|
Wysłany: Pon 18:39, 08 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Co to znaczy, że jest Pan chrześcijańskim randystą? Czy to nie jest herezja? |
A co to za wniosek? Rand była za wolnym rynkiem głównie z moralnych powodów, o czym zresztą mówiła przy każdej okazji.
Jak dla mnie pan Ziemkiewicz już od jakieś czasu to kompletna klapa, na dobrą sprawę niczym się nie różni od republikanów zza oceanu, którzy na gębie mają wolnorynkowe hasła, ale co się z tym wiąże?
No i to jak przedstawił Rand... przy wszystkich moich obiekcjach do niej, to na kogo się Ziemkiewicz porywa? Bo na logikę to Rand raczej by nie przebił.
Ostatnio zmieniony przez Flanky dnia Pon 18:42, 08 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 18:44, 08 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ziemkiewicz chyba czytał Rand od prawej do lewej.
Np. to:
"Stąd moje bojowe zawołanie: środki uświęcają cel. Cokolwiek robisz, rób trzymając się zasad przyzwoitości. Wtedy nawet służąc złej sprawie możesz uczynić dobro."
"Na pewno niebezpieczne radykalne wyciągnięcie z Ayn Rand wszystkich logicznych konsekwencji byłoby okropne."
A tutaj, to go sama Rand skrytykowała w książce.
BTW. a na serio to jest pewnie taka prowokacja, że Flaky zaczął czytac "Atlasa"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Flanky
Gość
|
Wysłany: Pon 18:52, 08 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | a na serio to jest pewnie taka prowokacja, że Flaky zaczął czytac "Atlasa" |
Istotnie, ale swoim zwyczajem już ściągnąłem audiobooka coby nie tracić czasu w trakcie łażenia(Rothbi się skończył ).
PS Właśnie podjąłem decyzję, że zajmę się atlasem w oryginale. Po tłumaczenie sięgnę w razie jakichś wątpliwości.
Ostatnio zmieniony przez Flanky dnia Pon 18:56, 08 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 12:53, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Istotnie, ale swoim zwyczajem już ściągnąłem audiobooka coby nie tracić czasu w trakcie łażenia |
Profanacja
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Flanky
Gość
|
Wysłany: Wto 13:20, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Taaak?! A ty masz brzydki avatar, o!
A tak serio to ja przynajmniej docenię oryginał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|