Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego

C1REX

[link widoczny dla zalogowanych]

Zacznę trochę nietypowo. Mam nadzieję, że ten wpis jest całkowitą bzdurą.

Załóżmy, że dwóch sąsiadów świadczy usługi. Jeden jest ogrodnikiem, a drugi sprząta domy.

Załóżmy, że Kowalski prosi Zielińskiego, by ten zadbał o jego ogród. Za usługę płaci 100zł.
W tym samym czasie Zieliński prosi Kowalskiego, by ten mu dom wysprzątał. Płaci 100zł.
Sytuacja powtarza się codziennie.

Zarobki obu Panów się nie zmieniły. W zamian jednak jeden ma czysty dom, a drugi zadbany trawnik. Oczywiście obaj panowie pracują też dla innych osób.

Załóżmy teraz, że narzucamy VAT – 20%.
Po pięciu dniach obaj panowie stracą po 100zł.
Totalny absurd!!!

Podobnie przedstawia się absurd dochodowego.
Przy liniowym 20% musieliby zapłacić dodatkowo po 600zł podatku na koniec miesiąca. 600zł jest odprowadzone od realnego zysku 0 zł!!!

Jeszcze większym absurdem jest fakt, że gdyby więcej sobie policzyli za usługę, to by więcej stracili!

To jest maksymalnie niesolidarne!!
Podatki odstraszają ludzi od wzajemnej pomocy. Za pomoc komuś ponosimy karę. Ludzie pomagający nam też tą karę ponoszą.

W Polsce ta kara sięga 70%.

Błagam, niech ktoś mnie poprawi. Mimo, że wydaje mi się to logiczne, to chciałbym wierzyć, że jest bzdurą.

Hong Kong zniósł VAT. Czy to jest jeden z powodów potęgi tego miasta-państwa?

USA też ma wyjątkowo niskie podatki. Co ciekawe, to ceny w sklepach podawane są bez VATu.
Dopiero przy kasie się dolicza. VATu w niektórych stanach nie ma wcale.
Najwyższy jest w Rhode Island, gdzie wynosi 7%. Kupując przez Internet VATu również się nie płaci.

Ponawiam też pytanie z mojego poprzedniego wpisu:
Czy bogate kraje mają niskie podatki, bo je na to stać?
Czy może jednak są bogate, bo mają niskie podatki?

Bździech · Gość

Dobre, dobre. Tylko że jeśli obaj panowie płacą ryczałt 100zł to płacą 100% podatku bez realnych zysków co miesiąc Smile

C1REX

Nie wierzę. Foltyn zupełnie nie skapował tego wpisu.

Gość

"Dobre, dobre. Tylko że jeśli obaj panowie płacą ryczałt 100zł to płacą 100% podatku bez realnych zysków co miesiąc "

Przecież ten ryczałt i tak by zapłacili. A z VATem, za każdą odpłatną pomoc trzeba ponieść karę.

Gość

Z dwoma panami nie ma problemu. Z trzema zaczynają się schody.

langara

jeśli panowie to zawodowo wykonują, to absurd nie jest już taki totalny :]
znaczy to zaczyna im się opłacać nawet jak zapłacą wat.
Bo sprzątacz 3 razy szybciej posprząta niż ogrodnik Razz

(ale zasadniczo się zgadzam ofcourse)

bodzio · Gość

Nie widzę tu problemu. Nie zgłaszają tego nikomu, robią swoje po cichu i nic nie płacą.
Zresztą nawet jak płacą to też nie zgłaszają więc nie płacą podatku.

kklimonda

@C1REX: Takie teoretyczne rozważania średnio się przenoszą na rzeczywistość. Dlaczego w ogóle zgłaszają gdzieś to, że pracują? No dobra, jeszcze mógłbym to zrozumieć. Ale w głowie mi się nie mieści po kiego czorta oni sobie nawzajem płacą po 100zl? Przecież w sumie nieodpłatnie coś tam robią w swoim czasie wolnym. A od tego podatku chyba jeszcze nie ma.
Z tego samego powodu nie jestem zbytnio w stanie przyznać ci racji w reszcie postu. Sytuacja o której piszesz się po prostu nie zdarzy. No chyba, że ludzie są naiwni i tylko malutki procent kombinuje jak się z płacenia podatków wymigać ;].

Gość

Starczy jak się dwóch umówi i razem podniosą trzeciemu stawki. I już obrazek nie wygląda tak pięknie jak na początku Smile