|
Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego i innych zwolenników WOLNOŚCI
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zhangfu
Gość
|
Wysłany: Pią 6:40, 07 Lis 2008 Temat postu: budowa drogi oraz własność prywatna |
|
|
Jeden dom blokuje budowę A1
"Gazeta Wyborcza Katowice": budowa autostrady A1 w Żorach nie może się rozpocząć, gdyż jedna rodzina nie chce sprzedać swojej ziemi.
Pod budowę A1 zburzono już 65 domów, ale został tylko jeden, należący do rodziny Skrobolów.
- To nasza ziemia z dziada pradziada. Dostałam ten dom od rodziców, a córka zrobiła w nim generalny remont. Dobrowolnie się stąd nie ruszymy - mówi "Gazecie" Gertruda Skrobol.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przedstawiła rodzinie wycenę ich gruntów i nieruchomości.
Za same grunty rolne zaproponowano im ok. 23 zł za metr. To jednak nie zadowoliło Skrobolów.
Rodzina wynajęła własnego rzeczoznawcę, który ocenił, że ich dom i grunty są warte kilkakrotnie więcej.
Drogowcy zwrócili się już do wojewody o wydanie decyzji o wywłaszczeniu Skrobolów i niezwłocznym zajęciu ich nieruchomości.
Wojewoda śląski Zygmunt Łukaszczyk nie wyklucza podjęcia decyzji o wywłaszczeniu.
Jeśli się to stanie będzie to pierwszy taki przypadek na Śląsku - pisze "GW".
HOHOHOHO własność prywatna ? gdzie w POLSCE ? AYOOOOOOOOO
po drugie kto zgodził się aby podać nazwisko tych ludzi do info. publicznej ?
info onet.pl
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szyblucki
Gość
|
Wysłany: Pią 8:33, 07 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Hmmmm... No wlaśnie i tu jest pytanie- co w takiej sytuacji jest ważniejsze? Poszanowanie własności prywatnej i zaprzestanie ważnej inwestycji, czy jednak wywłaszczenie za dobre pieniądze? I proszę bez doktrynerstwa, tylko zdrowy rozsądek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 8:46, 07 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
szyblucki napisał: | Hmmmm... No wlaśnie i tu jest pytanie- co w takiej sytuacji jest ważniejsze? Poszanowanie własności prywatnej i zaprzestanie ważnej inwestycji, czy jednak wywłaszczenie za dobre pieniądze? I proszę bez doktrynerstwa, tylko zdrowy rozsądek. |
Jak to jest, że konserwy pierwsze są przucają moralne zasady, bo to "doktrynerstwo"?
Tak czy siak, ważniejsza własność.
Po pierwsze, co to znaczy "dobre pieniądze"? Wartość jest zawsze pojęciem subiektywnym i wycena może być dokonana tylko i wyłącznie przez właściciela.
W czym zresztą problem żeby drogę puścić trochę z boku? Gdyby było poszanowanie dla własności, firma budująca drogę miałaby kilka planów trasy i wykupiłaby ziemię po otrzymaniu zgody wszystkich właścicieli, a nie kupowała na pałę od tych co chcą sprzedać i eksmitowałaby resztę.
James J. Hill zbudował kolej przez cały kontynent Amerykański, nie eksmitując nikogo, nie widzę powodu dla którego nie można by zbudować w ten sposób drogi w Polsce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bodzio
Gość
|
Wysłany: Pią 9:40, 07 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
jaki problem? wycenić uczciwie ile to warte, dać im nawet 3x więcej i po sprawie, a jak nie chcą się zgodzić to znaczy, że ściemniają i chcą wykorzystać sytuację
zasady zasadami ale dla wspólnego dobra czasami trzeba trochę odpuścić
bo jak się planuje inwestycję to różne są okoliczności, była taka sprawa, że ktoś dokładnie wszystko zaplanował, ale oszukali go celowo z jedną własnością i się okazało, że ma wszystko oprócz tej jednej zgody, bo była zmowa
żeby było lepiej często trzeba prawo naginać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Duch
Gość
|
Wysłany: Pią 13:08, 07 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Jeśli dom i ziemia ma dla nich wartość sentymentalną, to i mogą go nie sprzedać, jeśli ktoś im zapłaci 10 razy tyle. Mają prawo do tej ziemi, mają prawo do robienia z nią, co tylko zechcą. Nikt nie ma natomiast prawa, aby do czegokolwiek tę rodzinę zmuszać. Jeśli sama dobrowolnie nie zdecyduje się na sprzedaż, niczego nie powinniśmy wywłaszczać na siłę. Prawo, to prawo. Koniec, kropka. Dura lex, sed lex
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Juliette
Gość
|
Wysłany: Pią 13:13, 07 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Duch napisał: |
Dura lex, sed lex |
W tym wypadku "twardość" będzie zapewne oznaczała odebranie ludziom własności... Zajebistą mamy tą wolność w naszym wolnorynkowym antysocjalistycznym państwie, nie ma co...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafamalk
Gość
|
Wysłany: Pią 13:44, 07 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
W takiej sytuacji własciel powinien dostać taką kwotę za działkę, żeby nie musiał plakac,że dom z dziada pradziada, a córka zrobiła remont.
dać gościowi 100-150zł za metr i myślę, że się zgodzi.
Żadne wywłaszczenia! Droga musi powstać, kibicuję temu od początku, ale pierwszy stanę w obronie gdy uzbrojeni policjanci będżą go wynosić z jego ziemi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Slayer
Gość
|
Wysłany: Sob 7:19, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Trzeba zachować jakiś rozsądek. U mnie w mieście też był taki jeden co się stawiał i musieli zrobić w tym miejscu zwężenie drogi z trzech pasów w jeden. Nie muszę pisać do jakich korków to doprowadzało, nie mówiąc o kilku wypadkach. A chodziło oczywiście o pieniądze. Gatki o sentymentalności można sobie włożyć wiadomo gdzie. Odszkodowanie trzeba zapłacić, ale nie może być tak, że ten człowiek wykorzystuje swoją pozycję do żądań wziętych z kosmosu. Przecież to z naszych podatków idą pieniądze na odszkodowanie, więc w naszym interesie jest by było one racjonalne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
El Kolegino
Gość
|
Wysłany: Sob 9:57, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Slayer napisał: | Trzeba zachować jakiś rozsądek. U mnie w mieście też był taki jeden co się stawiał i musieli zrobić w tym miejscu zwężenie drogi z trzech pasów w jeden. Nie muszę pisać do jakich korków to doprowadzało, nie mówiąc o kilku wypadkach. A chodziło oczywiście o pieniądze. Gatki o sentymentalności można sobie włożyć wiadomo gdzie. Odszkodowanie trzeba zapłacić, ale nie może być tak, że ten człowiek wykorzystuje swoją pozycję do żądań wziętych z kosmosu. Przecież to z naszych podatków idą pieniądze na odszkodowanie, więc w naszym interesie jest by było one racjonalne. |
Nie zgadzam się. Uważam, że własność prywatna jest ŚWIĘTA - a budowa drogi nie jest ŻADNYM pretekstem, aby rugować kogoś z jego własnej ziemi.
Co innego w przypadku wojny. W takim wypadku, celem nadrzędnym staje się obrona przed agresorem - taki "socjalizm" wojenny - akceptuję go jednie w takich kryzysowych sytuacjach, ponieważ w takim przypadku zagrożone jest życie i mienie milionów ludzi, oraz byt państwa.
Tak na marginesie, to w normalnym kraju najpierw przeprowadza się ekspertyzy, jeśli są pomyślne - kupuje ziemie, a w przypadku odwołania inwestycji (np. bankructwo firmy budującej drogę itp.) przeznacza wykupiony teren pod inne inwestycje.
Proste.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SaberTooth
Gość
|
Wysłany: Sob 11:26, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Idealista.. czy jakieś państwo w historii wycofało się z takiego socjalizmu po skończeniu wojny?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 13:46, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Hmmmm... No wlaśnie i tu jest pytanie- co w takiej sytuacji jest ważniejsze? Poszanowanie własności prywatnej i zaprzestanie ważnej inwestycji, czy jednak wywłaszczenie za dobre pieniądze? |
A gdzie w tekście jest mowa o dobrych pieniądzach?
Cytat: | James J. Hill zbudował kolej przez cały kontynent Amerykański, nie eksmitując nikogo, nie widzę powodu dla którego nie można by zbudować w ten sposób drogi w Polsce.
|
Słyszałeś kiedyś o o gęstości zaludnienia?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aluzci20
Gość
|
Wysłany: Sob 15:05, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ci ludzie powinni mieć prawo okopać się i strzelać do każdego, kto spróbuje ich stamtąd wyrzucić. Zawsze mnie zadziwiało jak łatwo niektórzy "zwolennicy wolności" rezygnują z poszanowania CUDZEJ własności gdy tylko w grę wchodzi wybudowanie jakiejś drogi. Oczywiście pod warunkiem, że plany budowy nie przecinają ICH posesji.
Ostatnio zmieniony przez aluzci20 dnia Sob 15:14, 08 Lis 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bodzio
Gość
|
Wysłany: Sob 15:30, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
dajcie spokój, trzeba być uniwersalnym - jak zasady prowadzą do szkody dla ogółu to można je trochę nagiąć
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SaberTooth
Gość
|
Wysłany: Sob 16:25, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Jak to wolę nazywać partykularnym albo sprzedajnym. Bardziej adekwatne do rzeczywistej istoty takiej postawy..
jak zasady prowadzą do szkody dla ogółu to można je trochę nagiąć
jakiego ogółu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Viperek
Gość
|
Wysłany: Sob 16:25, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
bodzio napisał: | dajcie spokój, trzeba być uniwersalnym - jak zasady prowadzą do szkody dla ogółu to można je trochę nagiąć |
KILL !!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bodzio
Gość
|
Wysłany: Sob 17:09, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
SaberTooth napisał: | Jak to wolę nazywać partykularnym albo sprzedajnym. Bardziej adekwatne do rzeczywistej istoty takiej postawy..
jak zasady prowadzą do szkody dla ogółu to można je trochę nagiąć
jakiego ogółu? | różne są zasady do różnych przypadków
dyskutujmy o konkretnym : nie oszukujmy się, jak inwestorowi zależy drogę przeciągnąć przez posesję prywatną to zapłaci 10x ceny wartości, a jak ktoś nie chce sprzedać za 10x ceny to tylko dlatego, że jest chytry i liczy na jeszcze więcej, bo gdyby wiedział, że inwestor może sobie pójść to by wziął z pocałowaniem ręki 5x więcej
a wartościowy człowiek to weźmie uczciwą cenę i nie robi problemu
a jak ktoś nie jest ani rozsądny ani wartościowy to się go do tego przyuczy (tak jak do tolerancji i innych właściwych zachowań) - w tym przypadku spychaczami
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aregirs
Gość
|
Wysłany: Sob 17:34, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
aluzci20 napisał: | Ci ludzie powinni mieć prawo okopać się i strzelać do każdego, kto spróbuje ich stamtąd wyrzucić. |
Też tak uważam. Ba, ja nawet pokuszę się o stwierdzenie, że oni mają takie Prawo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hitman
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 1280
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 86 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 18:30, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Gdy czytam posty niektórych zamordystów to szlag mnie trafia
to Ich ziemia tak? Jak coś jest moje mogę tego nie sprzedawać lub sprzedać za jaką chce sumę, jest to MOJE i tyle!
jeśli ktoś będzie potrzebował do uzyskania nieśmiertelności jednej z 100 części Kamienia Filozoficznego(99 już ma) to ma prawo mnie wywłaszczyć z mojej własności bo jemu tak pasuje?
Wartość sentymentalna to bzdura? Dla mnie może mieć nawet wartość Kosmiczną bo mogę uważać iż skupiają się na mojej ziemi kosmiczne energie i G wam do tego!
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Johnstone
Gość
|
Wysłany: Sob 19:00, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
bodzio napisał: | SaberTooth napisał: | Jak to wolę nazywać partykularnym albo sprzedajnym. Bardziej adekwatne do rzeczywistej istoty takiej postawy..
jak zasady prowadzą do szkody dla ogółu to można je trochę nagiąć
jakiego ogółu? | różne są zasady do różnych przypadków
dyskutujmy o konkretnym : nie oszukujmy się, jak inwestorowi zależy drogę przeciągnąć przez posesję prywatną to zapłaci 10x ceny wartości, a jak ktoś nie chce sprzedać za 10x ceny to tylko dlatego, że jest chytry i liczy na jeszcze więcej, bo gdyby wiedział, że inwestor może sobie pójść to by wziął z pocałowaniem ręki 5x więcej
a wartościowy człowiek to weźmie uczciwą cenę i nie robi problemu
a jak ktoś nie jest ani rozsądny ani wartościowy to się go do tego przyuczy (tak jak do tolerancji i innych właściwych zachowań) - w tym przypadku spychaczami |
A jeśli tam psy śpią w trawie albo bezdomni to co wtedy?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SaberTooth
Gość
|
Wysłany: Sob 19:37, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | dyskutujmy o konkretnym : nie oszukujmy się, jak inwestorowi zależy drogę przeciągnąć przez posesję prywatną to zapłaci 10x ceny wartości, a jak ktoś nie chce sprzedać za 10x ceny to tylko dlatego, że jest chytry i liczy na jeszcze więcej, bo gdyby wiedział, że inwestor może sobie pójść to by wziął z pocałowaniem ręki 5x więcej |
Ale nie pomyslalem, ze kto moze nie chciec sprzedawac swojego domu, bo ceni go z jakiegos innego powodu niz 'kasa'?
zastanow sie, oceniasz innych aprori jako pazernych, tylko dlatego, ze nie chca robic tego, co sie Tobie podoba, co Ty uwazasz za sluszne. mimo, iz obiektywnie twoje zdanie nie jest wcale lepsze od zdania kogos innego.
Cytat: | a wartościowy człowiek to weźmie uczciwą cenę i nie robi problemu |
co to znaczy uczciwa cene????
Cytat: | a jak ktoś nie jest ani rozsądny ani wartościowy to się go do tego przyuczy (tak jak do tolerancji i innych właściwych zachowań) - w tym przypadku spychaczami |
Viper ma racje - Let's kill this bastard before he'll kill us.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Viperek
Gość
|
Wysłany: Sob 19:39, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | a jak ktoś nie jest ani rozsądny ani wartościowy to się go do tego przyuczy (tak jak do tolerancji i innych właściwych zachowań) - w tym przypadku spychaczami |
Lewaku, państwo nie ma kogokolwiek do czegokolwiek przyuczać, tym bardziej do tolerancji LOL. A już naruszanie, mało powiedziane ! zmiecienie własności prywatnej w imię jakiegoś tam wyższego celu popierać to trzeba mieć chyba spaczony obraz rzeczywistości. Ciekawe co byś powiedział jak byś nie chciał sprzedać tego domu z jakiś wyższych pobudek, a na drugi dzień wjechali by ci spychaczami
Ostatnio zmieniony przez Viperek dnia Sob 19:40, 08 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
angel
Gość
|
Wysłany: Sob 19:51, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Nikt nie ma prawa wyrzucać kogoś z Jego ziemi. Własność jest ważna, sentymenty też.
Robiąc odstępstwo raz czyni się precedens. Granica tego jak społeczność może wywierać wpływ na jednostkę niebezpiecznie się przesuwa...
Czy drogi muszą być proste???
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomasz616
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:53, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
ja gdybym miał budować drogę, najpierw wykupiłbym cały teren pod budowę i to na zasadzie albo wszyscy albo nikt, żeby uniknąć sytuacji, że od 1000 wykupiłem a jeden cwaniak nie chce nagle sprzedać. jeżeli jakiś dureń bierze się za budowę drogi bez wykupienia wpierw działek i co 10 km musi wykupywać te działki, to niech się potem nie dziwi, że nie może dokończyć budowy, a my, że budowa 100 km autostrady trwa 5 lat.
ps. ja na miejscu właściciela tej posiadłości ukarałbym firmę i zażądał 25x wartości działki.
Post został pochwalony 4 razy
Ostatnio zmieniony przez Tomasz616 dnia Sob 19:54, 08 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 20:10, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Tomasz616 - słusznie napisałeś, też uważam, że nie powinni mieć teraz pretensji przez swoją nieudolność. Własność to własność. Zasada, a zasad nie powinno się naginać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hitman
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 1280
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 86 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 20:45, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
w Końcu mądrze ktoś pisze, a co po niektórzy wcześniej to spokojnie mogliby być młodymi padawanami Szechtera
Proszę stosować znaki interpunkcyjne i duże litery. To jest uwaga do wszystkich, którzy tego nie robią.
Ninja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 9:46, 09 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Johnstone napisał: | bodzio napisał: | SaberTooth napisał: | Jak to wolę nazywać partykularnym albo sprzedajnym. Bardziej adekwatne do rzeczywistej istoty takiej postawy..
jak zasady prowadzą do szkody dla ogółu to można je trochę nagiąć
jakiego ogółu? | różne są zasady do różnych przypadków
dyskutujmy o konkretnym : nie oszukujmy się, jak inwestorowi zależy drogę przeciągnąć przez posesję prywatną to zapłaci 10x ceny wartości, a jak ktoś nie chce sprzedać za 10x ceny to tylko dlatego, że jest chytry i liczy na jeszcze więcej, bo gdyby wiedział, że inwestor może sobie pójść to by wziął z pocałowaniem ręki 5x więcej
a wartościowy człowiek to weźmie uczciwą cenę i nie robi problemu
a jak ktoś nie jest ani rozsądny ani wartościowy to się go do tego przyuczy (tak jak do tolerancji i innych właściwych zachowań) - w tym przypadku spychaczami |
A jeśli tam psy śpią w trawie albo bezdomni to co wtedy? |
Jak psy to można je przegonić, ale jak bezdomni to raczej trzeba ich uszanować- no bo gdzie pójdą? Jakby były tam mrówki to wiadomo- trzeba budować drogę, bo co będziemy je zbierać? Ale jak by tam się na przykład 300 kretów wygrzewało na słoneczku to myślę że powinno się je gdzieś przenieść.
BPANMSP
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafamalk
Gość
|
Wysłany: Nie 11:05, 09 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ludzie, tak na prawdę nie wiem po co ten temat? Dla nas, prawicowców, liberałów to chyba poiwnno być oczywiste i nie podlegać ŻADNEJ dyskucji.
WARTOŚĆ PRYWATNA JEST ŚWIĘTA
I wara temu, kto będzie ją prubował odebrać.
Zapłacić włąsicielowi nawet 10x wartość działki, a na przyszłość najpierw wukupować grunty, a dopiero potem robić drogę (przeciez to banalne, dlaczego nikt tak nie zrobił?)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Clegan
Gość
|
Wysłany: Nie 12:43, 09 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
rafamalk napisał: | Zapłacić włąsicielowi nawet 10x wartość działki, a na przyszłość najpierw wukupować grunty, a dopiero potem robić drogę (przeciez to banalne, dlaczego nikt tak nie zrobił?) |
Biznesmenem to Ty nie zostaniesz - jak najpierw wykupić wszystkie grunty ? Zaczynasz kupować a w pewnym momencie ktoś się nie zgadza i tyle Ci zostaje z całego wykupu. Albo właściciel gruntu zobaczy że jego sąsiad dostał tyle to będzie chciał więcej - robi się błędne koło. To jest prosta droga do bankructwa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafamalk
Gość
|
Wysłany: Nie 12:52, 09 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Clegan napisał: | Biznesmenem to Ty nie zostaniesz - jak najpierw wykupić wszystkie grunty ? Zaczynasz kupować a w pewnym momencie ktoś się nie zgadza i tyle Ci zostaje z całego wykupu. Albo właściciel gruntu zobaczy że jego sąsiad dostał tyle to będzie chciał więcej - robi się błędne koło. To jest prosta droga do bankructwa. |
Chyba jednak Ty kolego biznesmanem nie zostaniesz...
Czy Ty myślisz, że ja będę chodził od domu do domu i pytał "za ile sprzedasz" "100000" "ok, trzymaj kase, nastepny" :/
Najpierw robi się wywiad. Prowadzi projekt drogi na mapie. Potem sprawdza jakie stoją tam hieruchomości do kogo nalezy ziemia. Składa się propozycję wszystkim właścielom, każdemu z osobna. I jak każdy podpisze zgodę dopiero wtedy płacę i wykupuję.
Prosta droga do bankructwa to jest to co się dzieje teraqz, kilka razy będziemy zmieniać keirunek drogi, bo zawsze znajdzie się ktoś kto gdy zawitają u niego spychacze powie - nie sprzedam. ot co
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Clegan
Gość
|
Wysłany: Nie 13:51, 09 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
rafamalk napisał: | Najpierw robi się wywiad. Prowadzi projekt drogi na mapie. Potem sprawdza jakie stoją tam hieruchomości do kogo nalezy ziemia. Składa się propozycję wszystkim właścielom, każdemu z osobna. I jak każdy podpisze zgodę dopiero wtedy płacę i wykupuję. |
1. Widać, że nie kupowałeś hurtowo działek w naszym wspaniałym kraju. Nawet jak Polak podpisze tzw. umowę przedwstępną to jak się dowie, że sąsiad (niekoniecznie najbliższy) dostał więcej to odmawia podpisania umowy definitywnej. Zresztą co tam sąsiad - wystarczy że rodzina mu powie, że dostał za mało. Jedna osoba potrafi w ten sposób całą inwestycje załatwić.
Widziałem też co potrafią ludzie wyczyniać przy budowie lokalnego gazociągu do którego niby wszyscy się chcieli przyłączyć. A przy autostradzie brak zgody części ludzi jest murowany.
2. Kto przy zdrowych zmysłach będzie płacił za różnorakie badania przebiegu drogi (nawet kilku tras) bez jakiejkolwiek gwarancji że są szanse na wybudowanie tejże ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafamalk
Gość
|
Wysłany: Nie 13:59, 09 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
A ja tu nie mówie o tym jak jest w kraju socjalistycznym. Mówię jak to powinno wyglądać. Pieniędzy nie powinno się wypłacać dopóki wszyscy, którzy mają działki w miejscu, kórym będzie biegła droga nie podpiszą 100% umowy. Koniec.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomasz616
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:29, 09 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
cenę ustala się na wszystkie działki a nie na każdą pojedynczo, powiedzmy mamy 4 działki o wartości: tomasz616 - 300tyś, rafamalk - 450tyś, clegan - 220tyś, Kot Behemot - 320tyś, i Hitman jako inwestor mówi, dobra kupie je od was za 125% wartości czyli 375tyś, 563tyś, 275tyś, 400tyś. Macie tydzień na zastanowienie, po tygodniu ludzie się godzą, albo troszkę się targują powiedzmy 5% do 130% i działeczki są sprzedawane. Jeżeli za dużo się targują, Hitman mówi basta! mam 8 innych możliwych przebiegów dróg, nie wy znajdą się inni.
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Tomasz616 dnia Nie 14:47, 09 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Clegan
Gość
|
Wysłany: Nie 15:08, 09 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Tomasz616 napisał: | Jeżeli za dużo się targują, Hitman mówi basta! mam 8 innych możliwych przebiegów dróg, nie wy znajdą się inni. |
Ehh.. utopiści: najpierw musisz zaprojektować przebieg drogi - czyli chociażby przeprowadzić badania geologiczne, uzgodnić budowę dojazdów z dróg istniejących (chyba że budowałbyś drogę bez połączenia z innymi), uzgodnić sprawy przykładowo z energetyką (jeśli droga przebiegałaby przez linię wysokiego napięcia) i tysiące innych rzeczy. To wszystko kosztuje i to dużo. Zresztą obojętne jak byś nie zaprojektował tego przebiegu i tak nie wszyscy się zgodzą - to jest pewnik. Takie jest życie. I jeśli byłbym inwestorem wyłożyłbym na coś takiego forsę ? W życiu.
@rafamalk:
Socjalizm nie ma nic do sprawy. Ludzie generalnie tak robią niezależnie od ustroju.
Zresztą co tam właściciele gruntów przez które ma przebiegać droga - jeśli w pobliżu Twojego domu leżącego w spokojniej okolicy miałaby przebiegać autostrada to nie próbowałbyś zablokować budowy (legalnymi sposobami) ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SaberTooth
Gość
|
Wysłany: Nie 15:32, 09 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Alez wy krazycie i krazycie, zamiast uswiadomic sobie, ze jakkolwiek bedzie, to na wolnym rynku ludzie doszli by w koncu do porozumienia.
Droga blisko? Od czego sa scianki dzwiekochlonne. Dlaczego wlasciciel autostrady nie mialby sie dzielic zyskami z mieszkancami, na ktorych ziemi wybudowal droge? No i dlaczego w koncu droga nie miala by nalezec do tych mieszkancow?
Wolny rynek zalatwi, nie zadowoli 100 % kazdego, ale panstwo i jego odgorne nakazy nie zrobia tego tym bardziej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafamalk
Gość
|
Wysłany: Pon 4:08, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Socjalizm nie ma nic do sprawy. Ludzie generalnie tak robią niezależnie od ustroju.
Zresztą co tam właściciele gruntów przez które ma przebiegać droga - jeśli w pobliżu Twojego domu leżącego w spokojniej okolicy miałaby przebiegać autostrada to nie próbowałbyś zablokować budowy (legalnymi sposobami) ? |
Wtedy postawiło by się ściany dźwięko chłonne, a właśiciel dodmu dostał by dożywotnie odszkodowanie i wszyscy byli by zadowoleni...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SaberTooth
Gość
|
Wysłany: Pon 6:56, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
No.. prawie.. ale mógłby dostać współudział w własności drogi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 16:32, 11 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
OmegaDoom napisał: | Cytat: | James J. Hill zbudował kolej przez cały kontynent Amerykański, nie eksmitując nikogo, nie widzę powodu dla którego nie można by zbudować w ten sposób drogi w Polsce.
|
Słyszałeś kiedyś o o gęstości zaludnienia? |
Słyszałeś kiedyś o powierzchni?
Mimo mniejszej gęstości zaludnienia szczerze wątpię aby polskie województwo miało więcej mieszkańców niż cały Ameryka wszerz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SaberTooth
Gość
|
Wysłany: Wto 16:43, 11 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
James Hill nie musiał nikogo eksmitować, bo rząd amerykański, który sprzedawał mu ziemię praktycznie za bezcen, sam to wcześniej uczynił. :> Ekhm
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kasanoff
Gość
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 11:01, 12 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
SaberTooth napisał: | James Hill nie musiał nikogo eksmitować, bo rząd amerykański, który sprzedawał mu ziemię praktycznie za bezcen, sam to wcześniej uczynił. :> Ekhm |
O ile mi wiadomo James Hill się w żadne konszachty z państwem nie wdawał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SaberTooth
Gość
|
Wysłany: Pią 14:05, 14 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Prawdopodobnie musisz zweryfikować swoje informacje. :/
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 12:53, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
SaberTooth napisał: | Prawdopodobnie musisz zweryfikować swoje informacje. :/ |
Noo... to może jakaś pomoc? Link? Książka? Cokolwiek?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SaberTooth
Gość
|
Wysłany: Sob 14:47, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Mam tylko link, ale nie pamiętam która to była strona komentarzy.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 14:52, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
SaberTooth napisał: | Mam tylko link, ale nie pamiętam która to była strona komentarzy.
[link widoczny dla zalogowanych] |
Musisz mnie jeszcze trochę wspomóc.
Ani słowa tam nie ma o Hillu, ani kolei Great Northern.
A w każdym razie ja znaleźć nie mogę.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 14:53, 15 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|