|
Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego i innych zwolenników WOLNOŚCI
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
neuczarny
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska
|
Wysłany: Wto 11:13, 15 Lip 2008 Temat postu: Diabeł nadjeżdża w Hummerze, czyli ćpanie na legalu |
|
|
Cytat: |
W polskim internecie swobodnie funkcjonują sklepy, dzięki którym bez problemu można kupić odpowiedniki twardych narkotyków. Stoją za nimi zagraniczne firmy, które wytwarzają w swoich laboratoriach środki stojące tylko o krok od amfetaminy czy lsd. Legalne, ale równie destrukcyjne. Policja i urzędnicy są bezradni.
Tzw. smart shopy pojawiły się najpierw w Holandii i Wielkiej Brytanii. Oferują różnego rodzaju środki psychoaktywne oparte na naturalnych roślinach (wyciągi z kaktusa, grzyby halucynogenne, afrodyzjaki), ale też substancje chemiczne, często specjalne mieszanki witamin i lekarstw. Te drugie wywołują zmiany stanu świadomości - uspokajają, pobudzają lub wywołują wizje.
Od przynajmniej roku smart shopy są też w internecie. Tylko w Polsce jest kilkanaście tego typu stron - każda oferuje kilkadziesiąt produktów. Dla przykrywki sklepy publikują ostrzeżenia, np.: "Produkty przeznaczone są wyłącznie do zastosowań edukacyjnych, badawczych oraz jako ozdoby i okazy kolekcjonerskie". Inne dla przykrywki na opakowaniach tych specyfików piszą: "Nie do spożycia przez ludzi" lub "środek do uprawy kwiatów". Ale nie ma wątpliwości - pigułki z ładunkiem energetycznym wywołujące euforię czy psychodeliczne wizje nie służą do pielęgnacji roślin.
(...)
- Trudno jest nam odpowiedzieć jednoznacznie, jak to się dzieje, że takie sklepy bezkarnie funkcjonują w sieci. Prawdopodobnie dzieje się to w myśl zasady, że co nie jest zabronione prawnie, jest dozwolone - mówi Muszyńska. - Na liście substancji objętych kontrolą nie sposób umieścić wszystkich, w związku z powyższym, jeżeli wspomniane sklepy nie posiadają w swojej ofercie środków kontrolowanych prawnie na podstawie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, nie łamią przepisów.
- Na rynku funkcjonują różne substancje o działaniu psychoaktywnym, a ustawodawca nie nadąża za pomysłowością ludzi, którzy kombinują jak obejść prawo. Wprowadzanie wszystkich substancji pod kontrolę prawną mija się jednak z celem. Jedyne, co można zrobić, to próbować wyeliminować te najbardziej niebezpieczne - ocenia Muszyńska.
Suplement diety, który nieźle kopie
Smart shopy znalazły furtkę, a właściwie bramę, przez którą płyną do Polski podejrzane specyfiki. Wystarczy na etykiecie napisać, że jest to suplement diety, a kwestia legalności rozmywa się w kompetencjach kilku instytucji. Właściwe zezwolenie na dopuszczenie do sprzedaży wydaje Główny Inspektorat Sanitarny, ale jeżeli w produkcie więcej jest leku, to sprawa powinna trafić do Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych. Jeśli odwrotnie - do Instytutu Żywności i Żywienia.
Wszystko było pod kontrolą przed wejściem Polski do Unii, kiedy sprawa dotyczyła kilku podejrzanych związków. Chaos pogłębia się od 2004 r. Rygorystyczne polskie prawo straciło swój rezon, kiedy ok. 160 leków zmieniło status na "artykuły żywnościowe". Inaczej mówiąc, mogą one według unijnego prawa stanowić składnik suplementów diety - czegoś, co sytuuje się między lekarstwem, a produktem żywnościowym. Nad tym zalewem nowinek w laboratorium GIS-u pracują zaledwie dwie kiepsko opłacane osoby.
- Dyrektywa UE o suplementach diety jest bardzo liberalna i pozostawia przestrzeń do nadużyć - mówi Jan Bondar z GIS. W wielu krajach UE producent zobligowany jest jedynie do powiadomienia odpowiedniej instytucji mailem o fakcie wprowadzenia danego produktu na rynek.
Główny inspektor sanitarny powołał zespół ds. suplementów diety, zaraz po tym, jak pod takimi etykietami w ubiegłym roku pojawiły się środki na odchudzanie oparte na pochodnych amfetaminy. Zespół przeszukuje internet, by wyłowić, co jest lekiem, a co artykułem żywnościowym i skierować dalej do badania w odpowiedniej instytucji. Żmudne analizy trwają bardzo długo, a w tym czasie handel kwitnie w najlepsze.
Co z tego - przykłady z innych krajów pokazują, że jedne środki znajdujące się na cenzurowanym, są natychmiast zastępowane przez następne. Laboratoria, w których wytwarza się podejrzane specyfiki, mogą bez końca mutować stare substancje i na ich miejsce wynajdywać nowe. Instytuty badawcze, państwowe instytucje i powolne organy sprawiedliwości są w tym wyścigu bez szans.
Jak się obchodzi przepisy? Branżowy potentat, firma z Manchesteru, występuje jawnie przedstawiając jedynie certyfikaty wystawione w... Nowej Zelandii, gdzie prawo jest najbardziej liberalne. Na początku czerwca World Wide Supplements Importer w swoim namiocie-sklepie na imprezie Global Gathering w Poznaniu - tradycyjnym miejscu spotkań fanów transowej muzyki i narkotycznych odlotów - bez problemów i otwarcie sprzedawała swój chodliwy towar. To właśnie ta firma po zdobyciu zachodnich rynków dokonała cichej inwazji, zrzucając na nasz kraj Devilsy i Hummery w pigułkach. Mówi się, że do końca roku można spodziewać się następnych ataków równie poważnych syndykatów z Holandii. Powód jest prosty. Pieniądze.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
Cwaniaczkowie zbijają kasę na prohibicji, a rząd jak zwykle nie daje sobie rady z ludzką pomysłowością
Jak tak bardzo chcą ćpać to po co im tego zabraniać? Szkodzą tylko sobie.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Viperek
Gość
|
Wysłany: Wto 11:18, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Szkodzą tylko sobie.
|
Nie powtarzać tego za JKM to bez sensu. Nikt nie bierze narkotyków żeby sobie szkodzić. Ale oczywiście prohibicje trzeba znieść !!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cyb
Gość
|
Wysłany: Wto 11:26, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
nikt nie twierdzi że biorą by szkodzić sobie
Cytat: | ak tak bardzo chcą ćpać to po co im tego zabraniać? Szkodzą tylko sobie. |
bo rządzący nigdy nie myślą w takich kategoriach
oni myślą raczej o tym jak kasy najwięcej wyciągnąć, ewentualnie spełniać swoje dziedzięce marzenia o idealnym świecie
podejrzałem że nawet jak liberalizują rynek i handel, to nie dlatego że uważają wolność za jakąś wartości, tylko po to by się pochwalić procentowym wzrostem gospodarczym (i statystykami) przed innymi władcami
Cytat: | mogą bez końca mutować stare substancje i na ich miejsce wynajdywać nowe. Instytuty badawcze, państwowe instytucje i powolne organy sprawiedliwości są w tym wyścigu bez szans. |
i to jest konkurencja
tak rozwija się technika
szkoda że cały ten potencjał nie jest kierowany gdzie innej
(a gdzie? to już wskazać powinien rynek)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lufek
Gość
|
Wysłany: Wto 13:23, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Eeee... ile w naszych aptekach jest leków, które powodują halucynacje...
Brałem już np. Efedrynę, Pseudoefedrynę, Dekstrometorfan, Dimenhydrynat, Benzydaminę, Kodeinę... długo by wymieniać. Wszystko legalnie, nawet bez recepty
Ostatnio zmieniony przez Lufek dnia Wto 13:33, 15 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 17:54, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
A dawało to chociaż pożądane rezultaty?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lufek
Gość
|
Wysłany: Wto 18:46, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
A pewnie! Większość substancji dostępnych w aptece w postaci leków, daje wg mnie lepsze rezultaty, niż te substancje, które krążą na czarnym rynku.
Wie się co się bierze (w przypadku czarnego rynku, gdzie marihuana, to w 3/4 chemia, nigdy nie wiesz co ci będzie). I na dodatek jest 10-krotnie tańsza
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 18:55, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Hehe, przecież efedryna to praktycznie metamfetamina, tylko jedna marna reszta alkoholowa.
No nieźle...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
iceberg
Gość
|
Wysłany: Śro 3:11, 16 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Noqa napisał: | Hehe, przecież efedryna to praktycznie metamfetamina, tylko jedna marna reszta alkoholowa.
No nieźle... |
Efedryna to najlepszy przyjaciel studenta i kierowcy
Ostatnio zmieniony przez iceberg dnia Śro 3:12, 16 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 11:44, 16 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Lufek napisał: | A pewnie! Większość substancji dostępnych w aptece w postaci leków, daje wg mnie lepsze rezultaty, niż te substancje, które krążą na czarnym rynku.
Wie się co się bierze (w przypadku czarnego rynku, gdzie marihuana, to w 3/4 chemia, nigdy nie wiesz co ci będzie). I na dodatek jest 10-krotnie tańsza |
Skąd masz takie rewelację? Co rozumiesz pod pojęciem chemia?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lufek
Gość
|
Wysłany: Śro 12:09, 16 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Mam znajomych w tej branży, stąd to wiem.
Nie wiem dokładnie co dodaje się do marihuany, wiem że dużo substancji wytwarzanych chemicznie, stąd napisałem "chemia".
Wiem, że na pewno dodaje się m. in. sprasowaną heroinę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
RyszardPatrzy
Gość
|
Wysłany: Śro 12:16, 16 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Lufek napisał: | Mam znajomych w tej branży, stąd to wiem.
Nie wiem dokładnie co dodaje się do marihuany, wiem że dużo substancji wytwarzanych chemicznie, stąd napisałem "chemia".
Wiem, że na pewno dodaje się m. in. sprasowaną heroinę. |
Eter także, czysta marihuana działa inaczej niż "chemiczna".
Ostatnio zmieniony przez RyszardPatrzy dnia Śro 12:17, 16 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Roman
Dołączył: 14 Kwi 2008
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 12:17, 16 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
To czemu nie miewam drgawek po nie paleniu zioła przez dłuższy czas??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 12:29, 16 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Eter także, czysta marihuana działa inaczej niż "chemiczna". |
Eter jest płynny i bardzo lotny, wątpie by to tam dodawali.
Raczej marihuana jest naturalna. Synteza alkaloidów jest nieopłacalnie skomplikowana.
Zresztą nie bardzo sobie wyobrażam, jak tam coś dodają. Przecież to takie drobne listki, co tu preparować?
Trzecia sprawa - wdycha się opary, więc wypełniacze pewnie pozostają w fifce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
RyszardPatrzy
Gość
|
Wysłany: Śro 12:45, 16 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Noqa napisał: | Cytat: | Eter także, czysta marihuana działa inaczej niż "chemiczna". |
Eter jest płynny i bardzo lotny, wątpie by to tam dodawali.
Raczej marihuana jest naturalna. Synteza alkaloidów jest nieopłacalnie skomplikowana.
Zresztą nie bardzo sobie wyobrażam, jak tam coś dodają. Przecież to takie drobne listki, co tu preparować?
Trzecia sprawa - wdycha się opary, więc wypełniacze pewnie pozostają w fifce. |
Podobno właśnie macza się ją w eterze i później suszy.
PS. Nie pali się liści marihuany (no chyba że jest się zdesperowanym ) tylko tzw. topy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 12:50, 16 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
No chodziło mi o to coś, co wyglada jak pokruszone listezki. Tak dobrze się na tym nie znam
A ten eter chyba odparuje po wysuszeniu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lufek
Gość
|
Wysłany: Śro 12:55, 16 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Noqa: widać, że mało o tym wiesz... Marihuana to nie liście, tylko kwiaty konopii indyjskiej.
Ja też nie wiem o tym za dużo. Nie wiem JAK coś dodają, wiem, że dodają. Pewnie nasączają różnymi substancjami.
Trzecia sprawa: różne substancje można różnie przyjmować. Doustnie, dożylnie, poprzez palenie do płuc, wciągać nosem itd., więc wypełniacze wcale nie muszą pozostawać w fifce.
Z doświadczenia wiem, że działanie marihuany naturalnej różni się od tej "chemicznej".
Chemiczna kopie szybciej, mocniej, po przyjęciu mniejszej dawki i niekoniecznie musi to być faza pozytywna.
Przy naturalnej trzeba wypalić więcej, a faza będzie za każdym razem pozytywna.
Do marihuany dodaje się te substancje chyba głównie po to, żeby uzależnić palacza. Poza tym, początkujący palacze często mówią, że towar jest dobry, kiedy wezmą parę buchów i ich mocno kopnie.
Ostatnio zmieniony przez Lufek dnia Śro 12:56, 16 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
iceberg
Gość
|
Wysłany: Śro 17:11, 16 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
To prawda, naturalny cannabis odszedł wraz z hipisami
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
award
Gość
|
Wysłany: Śro 18:34, 16 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
zawsze mozna samemu wyhodowac
e efedryna przydaje sie przy redukcji wagi
Ostatnio zmieniony przez award dnia Śro 18:34, 16 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lufek
Gość
|
Wysłany: Śro 18:52, 16 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Efedryna działa po prostu tak jak amfetamina
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
iceberg
Gość
|
Wysłany: Czw 2:24, 17 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Lufek napisał: | Efedryna działa po prostu tak jak amfetamina |
Ale chyba kilkanaście razy słabiej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lufek
Gość
|
Wysłany: Czw 3:21, 17 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Co to znaczy słabiej? Jak się zażyje więcej Efedryny, to będzie mocniej...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
iceberg
Gość
|
Wysłany: Czw 3:27, 17 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Lufek napisał: | Co to znaczy słabiej? Jak się zażyje więcej Efedryny, to będzie mocniej... |
to właśnie znaczy słabiej
Że musisz zażyć niewyobrażalne ilości efedryny aby kopnęło tak jak białko. Najprawdopodobniej wcześniej nie wytrzyma żołądek bądź pikawa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 5:09, 17 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Że musisz zażyć niewyobrażalne ilości efedryny aby kopnęło tak jak białko |
Eeee... jakie białko? To jest amina aromatyczna.
Chyba, że to jakiś slang.
No rzeczywiście kwiaty i pewnie lepiej się namaczają. W chemicznej może chodzi o to, że ekstraktują alkaloidy. No i pewnie do tego jakieś narkotyki dla uzależnienia.
Trzebaby zrobić analizę
Cytat: | Doustnie, dożylnie, poprzez palenie do płuc, wciągać nosem itd., więc wypełniacze wcale nie muszą pozostawać w fifce. |
Mimo wszystko wszyscy, których znam palili.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
czytelnik
Gość
|
Wysłany: Czw 6:41, 17 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Amfetaminę robi się na bazie efedryny. Więc to nie to samo. KLAR ??!??!!!? ()
A próbowaliście kiedyś gazu do zapalniczek :> ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Roman
Dołączył: 14 Kwi 2008
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 7:25, 17 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Noqa napisał: | Trzebaby zrobić analizę |
Żadnych analiz! Szkoda cudownej roślinki .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Roman
Dołączył: 14 Kwi 2008
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 7:26, 17 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
czytelnik napisał: | A próbowaliście kiedyś gazu do zapalniczek :> ? |
Nie próbowałem i nie mam zamiaru, ponoć bardzo łtwo jes się tym udusić, zatruć lub cokolwiek podobnego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
RyszardPatrzy
Gość
|
Wysłany: Czw 8:54, 17 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
czytelnik napisał: | Amfetaminę robi się na bazie efedryny. Więc to nie to samo. KLAR ??!??!!!? ()
A próbowaliście kiedyś gazu do zapalniczek :> ? |
A próbowałeś gazu rozwesalającego z bitej śmietany w puszkach? Serio.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Turin
Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 64 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z frontu walki o wolność. Kraków/Strzyżów
|
Wysłany: Czw 9:09, 17 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Hehe, nie zdziwiłbym się, gdyby ten temat stał się inspiracją dla jakiegoś dziennikarza opisującego środowisko wolnościowe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mateo
Gość
|
Wysłany: Czw 9:12, 17 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Turin napisał: | Hehe, nie zdziwiłbym się, gdyby ten temat stał się inspiracją dla jakiegoś dziennikarza opisującego środowisko wolnościowe |
Jutro w "Gazecie Wyborczej"!
Młodzi ludzie z "wolnościowych" środowisk powiązanych z Januszem Ryszardem Mikke i Unią Polityki Realnej odurzają się efedryną, amfetaminą i gazem z zapalniczek! Na swoich stronach internetowych propagują zażywanie narkotyków a także wymieniają się informacjami na temat ich nielegalnego nabywania oraz produkcji i hodowli zabronionych środków. To już nie pierwszy taki incydent - wspomniane środowiska wcześniej również zajmowały się otwartym propagowaniem legalizacji środków odurzających. O sprawie została poinformowana policja. "Zajmiemy się zlikwidowaniem tej internetowej narkomani!" - w rozmowie z nami powiedział starszy komendant Jacek Placek. Na koniec apel jako przestroga do młodych ludzi - wolność nie polega na zażywaniu narkotyków!
Ostatnio zmieniony przez Mateo dnia Czw 9:19, 17 Lip 2008, w całości zmieniany 7 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 18:07, 23 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Zapomniałem o tym temacie. Czas rozwiać parę mitów.
eter - ulatnia się w 30 stopniach C, rozpalona zapałka ma 500 stopni.
heroina - tylko kompletny idiota wypełniałby mj heroiną, heroina jest droższa, więc nie ma to żadnego uzasadnienia ekonomicznego, to tak jakby olej wyprodukowany dla biedronki uzupełniać oliwą z oliwek
Najczęstszy wypełniacz mj to piasek, który zwiększa jej wagę. Czasami są to także drobinki szkła, lub woda.
Oczywiście, że istnieje czysta trawka. Wraz z pojawianiem się nowych odmian, coraz mocniejsza.
@Mateo! Chyba nigdy nie byłeś [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 19:11, 23 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
U mnie w szkole policjantka nam wmawiała, że MJ moczy się w domestosie. Jakoś nie chce mi się w to wierzyć. Wyprowadzi mnie ktoś z błędu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Roman
Dołączył: 14 Kwi 2008
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 20:06, 23 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
A wie ktoś może jak łatwo otrzymać podtlenek azotu?? Bo ponoć jest w opakowaniach po chipsach jako atmosfera ochronna, ale już kilka razy próbowałem się sztachnać i nic nie czułem. Może za mało tego jest tam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lufek
Gość
|
Wysłany: Śro 20:39, 23 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Fachowy wręcz opis
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 4:50, 24 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Hyperreal - bardzo porządna strona i dużo informacji.
Ostatnio trafiam na nią coraz częściej
Cytat: | heroina - tylko kompletny idiota wypełniałby mj heroiną, heroina jest droższa, więc nie ma to żadnego uzasadnienia ekonomicznego, to tak jakby olej wyprodukowany dla biedronki uzupełniać oliwą z oliwek |
Chodziło o to, żeby zwiększać uzależnienie. Heroiny pewnie były tam minimalne ilości. A jako wypełniacze, jak powiedziałeś, piasek lub cukry.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 6:50, 24 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ale nawet jak się uzależnisz od heroiny, to będziesz uzależniony od heroiny. Palenie trawki nic Ci nie da, więc jeżeli diler nie będzie dokładał całe życie do interesu, to szybko się odtrujesz.
@Słupek: Może i ktoś moczy, ale nie daje to żadnych efektów psychoaktywnych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lufek
Gość
|
Wysłany: Czw 7:07, 24 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
raphell, to nie tak działa. Jeśli dodasz substancję uzależniającą do cukierków miętowych, to będziesz uzależniony od cukierków miętowych. Będziesz miał ochotę zjeść cukierka miętowego, ale jeśli zjesz normalnego, to ochota Ci nie minie; dopiero gdy zjesz cukierka z dodatkiem tamtej substancji.
Jeśli ktoś Ci będzie dosypywał kokainy do coli przez jakiś czas bez Twojej wiedzy, to uzależnisz się i oczywiście: zażycie samej kokainy uspokoi Cię na jakiś czas; ale przecież nie wiesz, że do Coli dosypywali Ci kokainę i będziesz potrzebował Coli.
Ostatnio zmieniony przez Lufek dnia Czw 7:07, 24 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 7:13, 24 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Lufek napisał: | Jeśli ktoś Ci będzie dosypywał kokainy do coli przez jakiś czas bez Twojej wiedzy, to uzależnisz się i oczywiście: zażycie samej kokainy uspokoi Cię na jakiś czas; ale przecież nie wiesz, że do Coli dosypywali Ci kokainę i będziesz potrzebował Coli. |
Nie Coli, a Coli z dodatkiem kokainy.
Jeśli dostałbyś Cole bez kokainy w żaden sposób nie zaspokoiłoby to Twojego nałogu.
Dlatego dealer, który spróbowałby czegoś takiego musiałby cały czas sprzedawać maczaną trawkę, a to by znaczyło, że do niej dopłaca.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
RyszardPatrzy
Gość
|
Wysłany: Czw 7:25, 24 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ivan Ivanov napisał: | Lufek napisał: | Jeśli ktoś Ci będzie dosypywał kokainy do coli przez jakiś czas bez Twojej wiedzy, to uzależnisz się i oczywiście: zażycie samej kokainy uspokoi Cię na jakiś czas; ale przecież nie wiesz, że do Coli dosypywali Ci kokainę i będziesz potrzebował Coli. |
Nie Coli, a Coli z dodatkiem kokainy.
Jeśli dostałbyś Cole bez kokainy w żaden sposób nie zaspokoiłoby to Twojego nałogu.
Dlatego dealer, który spróbowałby czegoś takiego musiałby cały czas sprzedawać maczaną trawkę, a to by znaczyło, że do niej dopłaca. |
W jaki sposób dopłaca? Wiesz w ogóle jaką marżę narzucają sobie dilerzy?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lufek
Gość
|
Wysłany: Czw 7:36, 24 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Wiem, napisałem to samo; tyle, że w przykładzie o cukierkach.
Cytat: | Dlatego dealer, który spróbowałby czegoś takiego musiałby cały czas sprzedawać maczaną trawkę, a to by znaczyło, że do niej dopłaca. | Dlaczego dopłaca? To wcale nie znaczy, że do niej dopłaca!
Po prostu dodaje się tych substancji tyle, żeby było to opłacalne i uzależniało.
Poza tym, czysta marihuana kopnie słabiej niż chemiczna (tzn. w takich samych dawkach), więc trzeba jej spalić ~3x więcej.
Powiedzmy, że czysta marihuana kosztuje 8zł za gram, a chemiczna 20zł. Żeby mieć takie same (tzn. tak samo mocne) efekty jak po gramie chemicznej, musiałbyś wypalić 3 gramy czystej - za 24zł. (Wiem, że przesadzam z dawkami; to przykład).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
RyszardPatrzy
Gość
|
Wysłany: Czw 7:52, 24 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
gram chodzi po 30zl
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 7:57, 24 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
25zł a i za 20zł. ważony za 40zł
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lufek
Gość
|
Wysłany: Czw 8:01, 24 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
To zależy... ja czasem kupię za 30zł nawet 2 gramy Czasem za 20zł dostajesz "grama" (a tak naprawdę jakieś 3/4 grama).
Za to znajomy, który ma szklarnię, sam hoduje i nic nie dodaje, sprzedaje mi grama za 10zł (innym za 20zł). Na jednym krzaku zarabia 5000zł odjąć ceny wody, ziemia i budowy szklarni.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Roman
Dołączył: 14 Kwi 2008
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 9:17, 24 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Lufek napisał: | Powiedzmy, że czysta marihuana kosztuje 8zł za gram, |
Gdzie ty widziałeś trawę w cenie 8zł/giet??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 9:28, 24 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ivan, to działa tak:
Kupujesz maryśkę z heroiną -> uzależniasz się.
Chcesz więcej, ale nie wiesz, że to heroina, więc kupujesz dużo trawy i dilerowi sie to opłaca.
Może ci potem nawet sprzedawać trawę z 1/3 takiej ilości hery, żebyś kupował 3 razy więcej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
iceberg
Gość
|
Wysłany: Czw 10:09, 24 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Słupek napisał: | U mnie w szkole policjantka nam wmawiała, że MJ moczy się w domestosie. Jakoś nie chce mi się w to wierzyć. Wyprowadzi mnie ktoś z błędu? |
To ona chyba po całej Polsce jeździ i opowiada hehehe
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 10:12, 24 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Myślę, że to takie bajeczki, żeby zniechęcić ludzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lufek
Gość
|
Wysłany: Czw 10:17, 24 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Roman napisał: | Lufek napisał: | Powiedzmy, że czysta marihuana kosztuje 8zł za gram, |
Gdzie ty widziałeś trawę w cenie 8zł/giet?? | Nie widziałem, ale jeśli dilerzy nie marnowaliby pieniędzy na dodatki, to po tyle mogliby sprzedawać. A na wolnym rynku kosztowałaby jeszcze mniej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 10:51, 24 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
iceberg napisał: | Słupek napisał: | U mnie w szkole policjantka nam wmawiała, że MJ moczy się w domestosie. Jakoś nie chce mi się w to wierzyć. Wyprowadzi mnie ktoś z błędu? |
To ona chyba po całej Polsce jeździ i opowiada hehehe |
Ty z Gdańska chyba jesteś, więc pewnie tę samą spotkałeś. Słynna pani Lelental, co zazdrości, że dilerzy mają lepsze mieszkania od niej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
RyszardPatrzy
Gość
|
Wysłany: Czw 11:43, 24 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Lufek napisał: | To zależy... ja czasem kupię za 30zł nawet 2 gramy Czasem za 20zł dostajesz "grama" (a tak naprawdę jakieś 3/4 grama).
Za to znajomy, który ma szklarnię, sam hoduje i nic nie dodaje, sprzedaje mi grama za 10zł (innym za 20zł). Na jednym krzaku zarabia 5000zł odjąć ceny wody, ziemia i budowy szklarni. |
O takich rzeczach się nie mówi na ogólnodostępnym forum ;/
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|