|
Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego i innych zwolenników WOLNOŚCI
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
antonio
Gość
|
Wysłany: Śro 17:19, 04 Lip 2007 Temat postu: dlaczego NIE dla UE? |
|
|
no wlasnie, gdyby UPR miala sondaze na poziomie 5% to przeciwnicy UE zniszczyliby nas bardzo prosto. Wystarczyłoby powiedzieć, że jesteśmy przeciwko tej doskonałej organizacji jaką jest UE. Przeciez oni nam otwierają granice, dają pieniądze, budują drogi, dopłacają rolnikom, czegóż więcej chcieć? Każdy socjalista, szczególnie publicznie, może nieprzygotowanego wolnorynkowca populistycznymi hasełkami zrównać z ziemią. Jak się bronić? Jak "nie dla UE" ubrać w przekonywujące dla przeciętnego Kowalskiego hasła? Jak sprawić żeby ich atuty stały się naszymi?
Ja sam kiedyś wierzyłem w unię, w dopłaty, nawet głosowałem na TAK! Wierzyłem, że wprowadzenie €uro popchnie gospodarkę, że sztywny kurs waluty to pewniejsza przyszłość dla eksportera. Nic bardziej mylnego! Ale jak ująć to jak najkrócej i w miare zrozumiale? Jak w kilku zdaniach ośmieszyć socjalistę? Jak skutecznie argumentować DLACZEGO NIE DLA UE???
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grzelak
Gość
|
Wysłany: Śro 17:41, 04 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
zupełnie poważnie - ja się cieszę, że jesteśmy w UE. Dzisiaj więcej na tym wg mnie zyskujemy niż tracimy: choćby przez otwarcie i otwieranie granic. Nim zaczniemy poważnie tracić na biurokracji, UE w dzisiejszej czy planowanej formie się rozpadnie i zastąpi ją strefa wolnego rynku i przepływu obywateli. Tyle.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Spaulding
Gość
|
Wysłany: Śro 17:58, 04 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Czemu nie dla UE? To proste im większa organizacja tym więcej etatyzmu i zabierania wolności.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 18:18, 04 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Dla Polski znacznie korzystniejsze byłyby umowy miedzynarodowe, niż Wspólnota (nie Unia, panowie)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szyblucki
Gość
|
Wysłany: Śro 18:29, 04 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Przeciw WE ,za EWG!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 18:35, 04 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
heh, ale Europejska Wspólnota Gospodarcza też jest Wspólnotą Europejską
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szyblucki
Gość
|
Wysłany: Śro 18:38, 04 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
WE została podzielona na pare sektorów.EWG Euroatom WE i coś tam jeszcze.Uściślając jestem zwolennikiem zniesienia granic gospodarczych przepustowości ludności ale niezależności politycznej!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 18:41, 04 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
No najlepiej coś na wzór NAFTY
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
antonio
Gość
|
Wysłany: Śro 19:13, 04 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Prosiłbym o BRAK OFFTOPÓW w tym temacie, jest zadanych jasno kilka pytań, ma ktoś na nie dobre, trafne, sensowne odpowiedzi?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Spaulding
Gość
|
Wysłany: Czw 4:25, 05 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Tak, ja potrafię, pisałem już gdzieś o tym. WE, NAFTA< i inne organizacje powstały z dziwnego przeświadczenia ludzi, że żeby mógł panować wolny handel, czy przepływ ludzi, musi powstać jakaś OBER instytucja, kontrolująca to wszystko. A ja tak nie sądzę. A co do postu szybluckiego, to nie jest tak, ze WE została podzielona, tylko ona się składa z tych innych wspólnot (stąd nazwa Wspólnoty Europejskie)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 4:55, 05 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Wszystkie te ograniczenia narzucane przez WE: "Nawet za Hitlera góral ógł sprzedawać swoje oscypki, teraz kontroluje go Unijny (wspołnotowy?) urzędnik"
Te parę mld euro od WE to jest tyle, co nic. A żeby te grosze uzyskać, musimy spełniać miliony standardów, które nijak się mają z Wolnością przedsiąbiorcy i konsumenta, hamujących rozwój gospodarczy Polski.
W jakimś dokumencie Unijnym jest nawet napisane, że polityka WE ma byc prowadzana zgodznie z zasadami sprawiedliwości społecznej, czy jakoś tak.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benek
Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 8:16, 05 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
To jest w ogóle zle zadane pytanie, ponieważ od razu sugeruje że UE jest czymś dobrym i wymusza na pytanym jej atakowanie.
Pytanie natomiast powinno brzmieć "Dlaczego UE", jeśli Polska ma być uczestnikiem czegoś to najpierw trzeba to coś zachwalić, natomiast ja się nigdy nie spotkałem z ludzmi którzy głosowali na UE, aby cokoliwek o niej powiedzieli, odpowiedź brzmi:
Sami nie wiedzą czym jest UE.
Natomiast ograniczenie suwerennosci, wysokie podatki, ograniczanie wolności slowa, polityczna poprawność, ujednolicanie moralnoścci, czy narzucanie wszystkim ujednoliconego systemu sprawiedliwości wystarczy aby być przeciwnikiem UE.
90% ludzi którzy glosowali na UE, nawet nie wie czym ten twór jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
antonio
Gość
|
Wysłany: Czw 10:18, 05 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Dokładnie wyjaśniłem dlaczego właśnie tak sformułowałem pytanie.
Natomiast odpowiedź jest dobra, ludzie nie wiedzą co to jest UE, ktos im włożył do głowy że to samo dobro i teraz jej zwolennicy w debacie z przeciwnikami mają łatwiej. Jak więc dobrać argumenty żeby ich zbić z tropu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benek
Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:53, 05 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Czyli co ? chcesz przykładowy model jak proiwadzić rozmowe z Eurofilem ?
Kiedyś się w takie rzeczy wkręcałem, teraz mi to zwisa, najbardziej Eurofilów wkurza wytykanie im braku samodzielności.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grzelak
Gość
|
Wysłany: Czw 15:20, 05 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
reakcjonista
Gość
|
Wysłany: Pią 3:41, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Precz z "UE".
1. za rozwijanie socjalizmu
2. za rozwijanie interwencjonizmu
3. za rozbudowywanie biurokracji (co jest oczywiście konsekwencją dwóch pierwszych, a może przyczyną??? )
4. za promowanie przez "polityków unijnych" marksizmu kulturowego
5. za dążenie do budowy eurosuperpaństwa
6. za oszołomski antyamerykanizm paru zakompleksionych narodków (Niemcy, Francuzi etc)
Za co warto "UE" popierać?
1. za Schengen
2. ułatwienia w handlu i transporcie międzynarodowym
Przy czym te plusy nie są wciąż w pełni obowiązujące... nadal nie ma czegoś takiego jak strefa wolnego handlu w Europie, są jej strzępy, którymi europejsy tylko starają się usprawiedliwić swoją dzisiejszą destrukcyjną politykę. Cała ta integracja powinna się zakończyć na EOG, bo "Wspólnota" kojarzy się bardzo z komuną i pociąga za sobą również różne komunistyczne rozwiązania. Europejski Obszar Gospodarczy nie potrzebuje parlamentu, rządu, biurokracji, wojska, policji, milionów stron przepisów... wystarczy jedna porządna umowa multilateralna, z której każde państwo powinno mieć prawo zrezygnować...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
neuczarny
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska
|
Wysłany: Pią 5:54, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Kolejnymi minusami do listy reakcjonisty mogłyby być przymus płacenia składki i utraty części suwerenności, ale ogólnie sie zgadzam z lista. Wolny rynek i granice super. Jednak eurobiurokracja i europanstwo to poroniony pomysł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 6:02, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Gdyby UE polegała po prostu na braku ceł, braku granic, poszanowaniu odrębności państw, wolnym handlem itp. to całym sercem popierałbym UE!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
neuczarny
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska
|
Wysłany: Pią 7:07, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Też tak myślę wtedy WE mogla by obejmować cały świat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 7:10, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
neuczarny napisał: | wtedy WE mogla by obejmować cały świat |
O! Czemu nie. Co prawda wtedy nie byłaby to już WE a WŚ
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Spaulding
Gość
|
Wysłany: Pią 8:52, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Ja tam bym nie chciał. jakim cudem płacenie komuś haraczu ma być jedyną drogą do wolności?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 9:00, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Haraczu? Żadnego haraczy, pisałem o odrębności państw. Tutaj chodzi mi bardziej o podpisanie tylko jakiejś umowy, za pomocą której dane kraje będą obięte brakiem granic (wolne wjazdy, wolny handel - brak ceł itd)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
antonio
Gość
|
Wysłany: Pią 11:31, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Noka - mozliwe ze takie wlasnie byly zalozenia tworcow UE, ale co sie dzieje kazdy widzi...
Benek napisał: | Czyli co ? chcesz przykładowy model jak proiwadzić rozmowe z Eurofilem ?
Kiedyś się w takie rzeczy wkręcałem, teraz mi to zwisa, najbardziej Eurofilów wkurza wytykanie im braku samodzielności. |
heh ten post podoba mi sie najbardziej ze wszystkich
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lepperał z SO
Gość
|
Wysłany: Czw 7:54, 12 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Najgorsze jest to, że właśnie taki Eurofil jest z reguły postrzegany jako człowiek przedsiębiorczy, odważny, samodzielny, zaradny, władający kilkoma językami, potrafiący sprostać nowym wyzwaniom. Studia w Niemczech, doktorat w UK, dobrze płatna praca w Irlandii.
Jest to sposób widzenia świata charakterystyczny dla "liberałów" z PO. Wykształciuch głosujący na PO jest swego rodzaju "Europejczykiem", popierającym integrację z WE, walutę Euro, mobilność, brak granic.
Przeciwieństwem tego jest narodowo-katolicko-socjalistyczny patriota, który za wszelką cenę chce utrzymać obecny status, prowincjonalny pijaczek, gardzący kosmopolityzmem, nie znający języków obcych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 8:42, 12 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
lepperał z SO napisał: |
Przeciwieństwem tego jest narodowo-katolicko-socjalistyczny patriota, który za wszelką cenę chce utrzymać obecny status, prowincjonalny pijaczek, gardzący kosmopolityzmem, nie znający języków obcych. |
I MY proszę pana. Normalni ludzie, którzy mają dość obu postaw.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
award
Gość
|
Wysłany: Nie 8:22, 22 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
takim zacieklym euroentuzjastom mozna chociazby pokazywac ten wywiad, bardzo dobry moim zdaniem
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
strzebonski
Gość
|
Wysłany: Sob 6:21, 08 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
A ja to ujme z troche innej perspektywy. Argument- moze malo przydatny w rozwazaniach na wysokim poziomie, ale w gronie znajomych czy jakims innym nieformalnym- moze byc uzyteczny.
Tym argumentem jest propaganda dezinformacji w Polsce.
Eurofile uzywaja slow "Wspolnota Europejska" praktycznie jako synonimu UE, ot dla ubarwienia wypowiedzi. Przed unijnym referendum kampania sugerujaca ludziom 'bycie Europejczykiem' tylko w "UE". Zreszta, kazdy zna, moze nawet lepiej pamieta wszystkie chwyty, ktorymi poslugiwala sie wladza i telewizja przed referendum.
Mieszkam w Anglii. Mam to szczescie, ze wiekszosc z tych dwoch lat tutaj spedzonych pracowalem z Anglikami (szczescie, ze nie z Polakami, ale to inny temat...). Po jakims miesiacu ma sie ich juz dosc. Potrafia godzinami rozmawiac o tym, jaki jedli cudowny obiad. Albo o tym kiedy koncza i zaczynaja prace, ile pracowali godzin w tygodniu. Eh.. w dwoch slowach- sa strasznie nudni i zazwyczaj maja przerazajaco przyziemne problemy.
Jakiz szok przezylem, gdy kiedys wzielo mnie na dysputy innego rodzaju i zaczalem mowic np. o WE. Dla nich to bylo OCZYWISTE, ze nie istnieje Unia Europejska.
O nas, czyli Polakach mysla troche jak my o Rumunach. Polska to dla Anglikow, przynajmniej tych z ktorymi mialem stycznosc- niezbyt cywilizowany kraj. Tym niemniej wytrzeszczali oczy gdy wspominalem o tych propagandowych pytaniach "czy czujesz sie Europejczykiem?". Dla nich Polska- ten biedny i malo cywilizowany kraj- w Europie to fakt i nie jestesmy zadna egzotyka czy 'nowym panstwem' (sic).
Tak wiec juz samo budowanie naszej- jako narodu, spoleczenstwa- swiadomosci w tych kwestiach jest co najmniej zastanawiajace. I nie wrozy zadnych dobrych intencji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|