Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego

Gość

[link widoczny dla zalogowanych]

Oddał mieszkanie, by móc pić do śmierci

Grecki sąd kasacyjny unieważnił umowę o sprzedaży właścicielowi pewnego baru mieszkania alkoholika, który chciał w ten sposób spłacić długi i zapewnić sobie darmowe picie do śmierci - poinformował grecki dziennik "Eleftherotipia".

Kontrowersyjna umowa dotyczyła sprzedaży za 6500 euro mieszkania, które było warte 33 tys. euro. Zapisano w niej, że alkoholik będzie mógł do śmierci zajmować swoje mieszkanie nie płacąc czynszu. Właściciel baru zobowiązał się natomiast, że anuluje dług alkoholika wynoszący 900 euro oraz będzie mu do śmierci serwować za darmo alkohol.

62-letni alkoholik zmarł cztery lata po zawarciu umowy. Jego brat zaskarżył wówczas ten dokument.

Unieważniając umowę, sąd zaznaczył, że jej warunki były niesymetryczne i sprzeczne z dobrymi obyczajami, gdyż wykorzystywały uzależnienie sygnatariusza.

quasar

Ciekawe, czy brat odda teraz równowartość tego co ten alkoholik wypił.

khorne

dobrowolna umowa to dobrowolna umoa. Braciszek sobie przypomnial o swoim krewnym akurat po jego smierci.

rafamalk · Gość

Jakim prawem sąd może uznać umowę za nieważną ze względu na "dobre obyczaje"?

Gość

Zbójeckim.

khorne

Viperek · Gość

zaorać!

czarny · Gość

Powiedzą że żul nie wiedział co robi bo sie wpędzil w nałóg, i że nie przyznano mu z tej okazji państwowych 100 kuratorów, 234 pielęgniarek i 983 psychologów, którzy w ramach troski o niego umoralnialiby go 24 h/dobe. I oczywiście pewnie trza z tej okazji jakąś ustawe dac- np. obowiazke sprawdzenia przy każdej okazji czy nie masz doczyneinia z kimś cierpiącym na cokolwiek, bo to naruszałoby jego prawa jako mniejszości