|
Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego i innych zwolenników WOLNOŚCI
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 14:51, 22 Lut 2007 Temat postu: Dysfunkcje a pomoc państwa |
|
|
Wdałem się ostatnio w długą dyskusję z koleżanką na temat dodatkowej godziny na egzaminie maturalnym dla dyslektyków i dysortografów. Co myślicie o takim wsparciu?
Ja uważam, że jest niesprawiedliwe (oczywiście sprawiedliwe społecznie). Wszak egzamin powinien sprawdzić, która osoba zna się na czymś lepiej, a która nie. Oddzielić ziarno od plew. Jak ktoś nie potrafi pisać bez błędów, to powinien dostać mniej punktów niż osoba, która to potrafi. Państwo za wszelką cenę chce to wyrównać. Ktoś powie, że to nie jest wina tej osoby, że jest chora. No dobrze, jeden nie umie pisać, drugi liczyć (dyskalkulia) a trzeci za nic nie może zapamiętać dat. Czwarty jest zwyczajnie głupi i nic nie umie. Nie jest to jego wina, a nikt mu za to punktów na egzaminie z biologii nie da, czy nawet czasu. Piąty umie to wszystko i musi pisać egzamin o godzinę krócej od reszty (a może pisze wolno i przez to dostanie mniej punktów niż pozostała grupa, chociaż umie więcej).
Co o tym sądzicie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 15:12, 22 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
No cóż, więc wypada się chyba tylko dołączyć: ja nie skończyłem studiów, więc oczekuję wyrównania szans i uznania, że jednak je skończyłem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Spaulding
Gość
|
Wysłany: Pią 3:39, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
twe wszystkie dys to jedno wielkie oszustwo. Jak zauważył pewien mój wiekowy znajomy - za moich czasów jak się napisało wyraz 100 razy to się przestawało być dyslektykiem
ha ha
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
komuchomor
Gość
|
Wysłany: Pią 5:59, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Także tak uważam. Jak ktoś nie umie liczyć czy pisać poprawnie to nie znaczy, że jest chory, a, delikatnie mówiąc, mniej uzdolniony.
Teraz mamy chorobliwe wykorzystywanie wszelkich dys podobnie jak z systemem rent. Jesteśmy w czołówce światowej w ilości rencistów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|