|
Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego i innych zwolenników WOLNOŚCI
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cyb
Gość
|
Wysłany: Pią 12:37, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Z tego wynika że akapy, ko-liberałowie, konserwy i fundamentaliści mają taką wolność gospodarczą 100%?
tak na serio nie można mieć wolności osobistej 0 a gospodarczej 100, i podział na rożne wolnoście jest dziwna, wolność to wolność i tyle
Cytat: |
Myślałem że jako akapista jesteś za prywatną własnością ziemi i prywatną przedsiębiorczością? Shocked |
jestem za własnością uczciwie zdobytą i dobrowolnością, prywatność jest tu drugorzędna
tzn wyżej stawiam teren zarządzany prze kolektyw uczciwie zdobyty (przez kupno) niż ukradziony teren należący do prywaciarza (króla)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzysiek S.
Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 14:25, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ten diagram jest do d***. Że niby totalitaryzm jest autorytarny? Adama Danka wykład wystarczy sobie puścić. A jak więcej to Carla Schmitta polecam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aregirs
Gość
|
Wysłany: Pią 14:48, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Krzysiek S. - masz rację; też na to zwróciłem uwagę tylko w innym momencie (niż ten, w którym pisałem poprzedni post), ale zapomniałem o tym wspomnieć. "Doktryny autorytarne" proponowałbym zastąpić "Doktrynami totalitarnymi", "Zniewalającymi" albo jakimiś takimi.
Podział na wolność gospodarczą i osobistą faktycznie jest dość sztuczny, ale w miarę obrazuje tendencje poszczególnych zwrotów i dlatego się tego nie czepiam. Chociaż zwroty mogłyby być tylko: "Wolność", "Totalitaryzm", "Wartości lewicowe", "Wartości prawicowe" i też by było dobrze..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzysiek S.
Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 16:07, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
To pierwsza sprawa, a druga to z jakiej niby paki socjaldemokracja jest wyżej od centrum w stronę niby libertarianizmu (co oczywiście jest tak samo durne jak z tym autorytaryzmem). I od kiedy POPULIZM to jakaś zwarta ideologia? I nazizm nie jest totalitarny? Jakby takie coś w gimnazjum dziecko zrobiło to nie wiem czy państwową ocenę dostateczną by dostało...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aregirs
Gość
|
Wysłany: Pią 16:17, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Nie no, nazizm jest totalitarny wg definicji z podręczników do historii (szkolnych), której sens brzmi: "Ustrój totalitarny to taki, który jest faszyzmem, nazizmem bądź komunizmem." Totalitaryzm na tym wykresie oznacza po prostu całkowite zniewolenie - czegoś takiego jeszcze nie było w historii i nie wiem czy ktoś sformułował odpowiednią temu doktrynę, chyba właśnie dlatego dolny róg wykresu jest pusty.
W naziźmie nie było całkowitego zniewolenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sauniere
Gość
|
Wysłany: Pią 16:51, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzysiek S.
Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 17:23, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
To było takie pytanie retoryczne .Całkowitego zniewolenia to chyba nigdzie nie było. Nazizm i Realny socjalizm uznaje się za totalitarne (bo gdyby je rozparcelować to się niczym nie różnią oprócz tego że naziści wiedzieli, że istnieje coś takiego jak prawo własności, a tak to tylko różne pojęcia dla oznaczenia tego samego). Faszyzm ostatnio są badania taki nie był (I podr. Pana Roszkowskiego liceum może sobie pisać co chce, bo takowy posiadam).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalia Julia Nowak
Gość
|
Wysłany: Pią 14:16, 21 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem, włoski faszyzm był prawicowy, a niemiecki (nazizm) - lewicowy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 15:42, 21 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Natalia Julia Nowak napisał: | Moim zdaniem, włoski faszyzm był prawicowy, a niemiecki (nazizm) - lewicowy. |
"A moim zdaniem żyrafa jest raczej gadem, a jaszczurka też jest raczej gadem."
No, a na jakiej podstawie tak uważasz ? KONKRETY.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomasz616
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:57, 21 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
trudno nazwać socjalizm ideologią prawicową, zarówno nazizm jak i faszyzm są to ideologie lewicowe z małymi elementami prawicowymi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aregirs
Gość
|
Wysłany: Pią 18:03, 21 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Bardzo ważnym elementem prawicy, oprócz Tradycji itd. jest poszanowanie prywatnej Własności.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Widmo
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:33, 21 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Negowanie własności prywatnej było tak zwanym postępem w oczach lewaków , prawicowców nie mieszajcie w ten syf to że istnieją sobie jacyś samozwańczy neokonserwatyści którzy byli w przeszłości radykalnymi lewakami mówi samo za siebie, oni tylko zmienili barwy dostosowali się do klimatu amerykańskiego gdzie nie było miejsca dla skrajnych lewaków i ateistów w polityce, podobieństwo do krótkiej historii Trzeciej Rzeszy uderzające.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gigabyte
Gość
|
Wysłany: Sob 4:05, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Widmo napisał: | Negowanie własności prywatnej było tak zwanym postępem w oczach lewaków |
Lewica to nie tylko komuniści. Oto słowa lewackiego anarchisty Proudhona:
"własność jest największą siłą rewolucyjną jaka istnieje i jaka pozwala przeciwstawić się władzy"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
smootnyclown
Gość
|
Wysłany: Sob 5:45, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
ej... chciałbym, dla uściślenia, wiedzieć, kto był po lewej, a kto po prawej tak historycznie z polityków.
Czy po lewej byli np. Hilter, Stalin, Castro, Pol Pot itp,
a po prawej Thatcher, Reagan, Pinochet, Franco.. itp.
Kto gdzie był?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gigabyte
Gość
|
Wysłany: Sob 6:46, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Oceniając historycznie podział lewica-prawica skupiłbym się raczej na XVIII/XIX wieku, a nie na Hitlerze i Pol Pocie. Przecież wiadomo, że do dzisiejszej sceny politycznej ten podział niezbyt pasuje. Ale przy okazji zwracam uwagę na fakt, że lewica ≠ komunizm
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Widmo
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 6:56, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
"własność jest największą siłą rewolucyjną jaka istnieje i jaka pozwala przeciwstawić się władzy" |
Jeżeli dobrze zrozumiałem własność prywatna jest tylko narzędziem w rękach lewaków do obalenia władzy. To nie czyni ich Kapitalistami.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Widmo dnia Sob 6:57, 22 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
smootnyclown
Gość
|
Wysłany: Sob 7:02, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Giga, ale mi nie chodzi o zamierzchłe znaczenie, a o jak najaktualniejsze. Chciałbym sobie usystematyzować kogo gdzie zaliczamy i spróbować w ten sposób jakoś ogarnąć postulaty lewicy i prawicy.
Widmo - gdybyś Proudhona nazwał kapitalistą, to.. nie no, w ryj byś nie dostał, bo Proudhon miał raczej agorystyczne, niż rewolucyjne nastawienie. Ale ja np. też nie uważam się za żadnego kapitalistę, ani tym bardziej zwolennika kapitalizmu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gigabyte
Gość
|
Wysłany: Sob 7:05, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Proudhon był mutualistą, więc rzeczywiście, był w pewnym sensie antykapitalistyczny (przyjmując, że kapitalizm to: praca najemna + odsetki + prawo podaży i popytu), ale to miał być przykład lewaka broniącego własności (oczywiście związanej z pracą i wymianą, inna "własność" to kradzież). Ale mianem lewciwóców byli również zaliczani klasyczni liberałowie, choćby wspomniany wcześniej Bastiat.
No i niezbyt rozumiem, dlaczego brak władzy miałby kolidować z kapitalizmem (w definicji przyjętej przeze mnie w tym poście).
.
Ostatnio zmieniony przez Gigabyte dnia Sob 7:06, 22 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
smootnyclown
Gość
|
Wysłany: Sob 7:18, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Bastiat, Paine, Molinari, SPOONER!, Tucker...
Lewaki pełną gębą
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Widmo
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 7:31, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Proudhon był mutualistą, więc rzeczywiście, był w pewnym sensie antykapitalistyczny (przyjmując, że kapitalizm to: praca najemna + odsetki + prawo podaży i popytu), ale to miał być przykład lewaka broniącego własności (oczywiście związanej z pracą i wymianą, inna "własność" to kradzież). Ale mianem lewciwóców byli również zaliczani klasyczni liberałowie, choćby wspomniany wcześniej Bastiat. |
Problem polega na tym że trudno zakwalikować Anarchizm do lewicy czy do czegokolwiek, moim zdaniem występuje wewnętrzna sprzeczność. Odnośnie kwestii Bastiata kiedyś lewicowość oznaczało całkiem co innego np równość wobec prawa wolność wyznania takie były założenia Rewolucji Francuskiej.
Cytat: |
gdybyś Proudhona nazwał kapitalistą, to.. nie no, w ryj byś nie dostał, bo Proudhon miał raczej agorystyczne, niż rewolucyjne nastawienie. Ale ja np. też nie uważam się za żadnego kapitalistę, ani tym bardziej zwolennika kapitalizmu. |
Właśnie to jest bardzo dziwne lewicowi kapitaliści postulują wprowadzenie dzikiego kapitalizmu który sam się obali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
smootnyclown
Gość
|
Wysłany: Sob 7:35, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Nie postulują wprowadzenia kapitalizmu!
Free market, anti-capitalism!
Widmo napisał: | Odnośnie kwestii Bastiata kiedyś lewicowość oznaczało całkiem co innego np równość wobec prawa wolność wyznania takie były założenia Rewolucji Francuskiej.
|
A Nock? To już XX wiek, a również uważał się za lewicowca.
Ostatnio zmieniony przez smootnyclown dnia Sob 7:38, 22 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Widmo
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 7:46, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Czyli lewicowcy są przeciwnikami konkurencji doskonałej i masowej produkcji ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
smootnyclown
Gość
|
Wysłany: Sob 7:50, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
A tak postrzegasz kapitalizm? bo ja np. nie.
Ostatnio zmieniony przez smootnyclown dnia Sob 7:52, 22 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
G
Gość
|
Wysłany: Sob 8:40, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Są różne definicje prawicy\lewicy, różnie definiowany jest kapitalizm, w różny sposób definiuje się konserwatyzm, socjalizm itd.
Często różnie = sprzecznie.
Więc niełatwo będzie dojść do porozumienia .
Ostatnio zmieniony przez G dnia Sob 8:42, 22 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalia Julia Nowak
Gość
|
Wysłany: Sob 8:42, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Mussolini, w odróżnieniu od Hitlera, zezwalał na zakładanie prywatnych przedsiębiorstw i mediów. Poza tym, szanował Kościół katolicki i - o ile się nie mylę - był przeciwnikiem aborcji.
Ja również uważam, że kapitalizm jest jednym z wytworów rewolucji francuskiej. A przecież bohaterowie RF byli skrajnymi lewakami!
Ostatnio zmieniony przez Natalia Julia Nowak dnia Sob 8:43, 22 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
smootnyclown
Gość
|
Wysłany: Sob 8:43, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
no to właśnie chcę wiedzieć, co myślą ludzie z tego forum...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Turin
Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 64 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z frontu walki o wolność. Kraków/Strzyżów
|
Wysłany: Sob 9:17, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | kapitalizm jest jednym z wytworów rewolucji francuskiej. A przecież bohaterowie RF byli skrajnymi lewakami! |
Kapitalizm - nie. W przeciwieństwie do nacjonalizmu, który wśród owych "skrajnych lewaków" wykiełkował...
Kapitalizm sam w sobie był naturalną konsekwencją dążenia do bardziej efektywnego gospodarczo i społecznie ustroju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 9:41, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Natalia Julia Nowak napisał: | Mussolini, w odróżnieniu od Hitlera, zezwalał na zakładanie prywatnych przedsiębiorstw i mediów. Poza tym, szanował Kościół katolicki i - o ile się nie mylę - był przeciwnikiem aborcji.
|
Mussolini był jednym z działaczy parti socjalistycznej i pisywał w socjalistycznych gazetach Avanti czy Il Popolo.
Stworzone przez niego Fasci Italiani di Combattimento składało się głównie z socjalistów.
Co z tego że zezwalał na zakładanie prywatnych przedsiębiorstw (Hitler też zezwalał) skoro i tak były skrajnie kontrolowane przez państwo?
Korporacjonizm czy socjalizm- jeden pies. Zaorać.
Cytat: |
Ja również uważam, że kapitalizm jest jednym z wytworów rewolucji francuskiej. A przecież bohaterowie RF byli skrajnymi lewakami! |
Co ty uważasz nie ma znaczenia. Kapitalizm powstał dużo wcześniej.
Gdy w feudalnej Francji zaczynała się rewolucja, kapitalizm kwitł w protestanckich miastach Europy (a jeszcze wcześniej- w katolickich średniowiecznych Włoszech).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Viperek
Gość
|
Wysłany: Sob 10:40, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Oto słowa lewackiego anarchisty Proudhona:
"własność jest największą siłą rewolucyjną jaka istnieje i jaka pozwala przeciwstawić się władzy" |
Słowa tego samego:
Własność jest kradzieżą.
własność jest przyczyną cierpienia i nędzy w społeczeństwie
czy własność jest sprawiedliwa? nie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cyb
Gość
|
Wysłany: Sob 10:57, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
On chyba odrózniał dwie własności
(1)taką normalną która źródła to praca danej osoby i wymiana (aby własnośc z wymiany była ok, wymiana musi spełniać dwa warunki dobrowolności to że wymiane towary mają mieć taką samą wartość (nie wiem kto bedzie sprawdzał i na jakiej podstawie))
ta miała być ok
(2) własność kapitalisty, wzięta z cudzej pracy, lichwy itp. ta jest kradzieżą
ale dobrze nie pamiętam "o włąsności" czytałem dawno i zagmatwane to było
ale mogłem czytać tylko fragmenty, w sumie sam nie wiem kiedy pisał o jednej a kiedy o drugiej wlasnosci, bo tak jakos przeskaiwał i za kazdym razem byla mowa poprostu o "wlasnosci"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aregirs
Gość
|
Wysłany: Sob 11:42, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
A tak nawiasem dodam, że rządy zaraz-po-rewolucji wolnorynkowe wcale nie były. Podaty, druk i ceny maksymalne... A jedyne, co łączy wolny rynek z Rewolucją Francuską to to, że i tu i tu ważna była wolność, acz rozumiana, określę to krótko, inaczej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gigabyte
Gość
|
Wysłany: Sob 12:09, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Viperek napisał: | Słowa tego samego:
Własność jest kradzieżą.
własność jest przyczyną cierpienia i nędzy w społeczeństwie
czy własność jest sprawiedliwa? nie! |
Trzeba zwrócić uwagę na kontekst tych zdań.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Viperek
Gość
|
Wysłany: Sob 12:16, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Rozumiem. W takim razie wychodzi na to, że własność jest kradzieżą ale w momencie gdy zaczyna dysponować nią państwo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
smootnyclown
Gość
|
Wysłany: Sob 12:28, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
nie tylko. Proudhon rozróżniał "posiadanie" i "własność", przy czym to pierwsze oznaczało wszelkie prawo do dysponowania praworządnie (moralnie?) nabytym, nazwijmy to, majątkiem, a "własność" oznaczała posiadanie na zasadzie państwa, czyli nie tylko własność państwową, ale również kapitalistyczną (kapitalizm, jako ustrój wyrosły na pierwotnej akumulacji ziemi i kapitału przez państwo i jego elity był niezgodny z prawnym posiadaniem i "etyką" - służył dla uczynienia z wielkich grup ludzi niewolników "elit biznesowo-politycznych", jak byśmy to dzisiaj powiedzieli).
Mam nadzieję, że uda mi się dogadać z Qatrykiem w sprawie tłumacznia książek na Liberalis, bo chciałbym przetłumaczyć właśnie Proudhona. No ale to czekam na zgodę Patryka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SaberTooth
Gość
|
Wysłany: Sob 16:16, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
bezsensowny podział
własność to przedmiot posiadany
posiadanie to relacja między właścicielem i własnością
zas posiadanie czegoś przez państwo jest faktem realnym. moralnie niedopuszczalnym, gdyż państwo ze swej definicji pozyskuje drogą rzeczy przemocy, ale nie możemy zaprzeczyć, że państwo coś 'zawłaszcza', obejmuje w posiadanie. pierwsze jest polem zainteresowan metafizyki, drugie etyki.
Ostatnio zmieniony przez SaberTooth dnia Sob 16:30, 22 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
smootnyclown
Gość
|
Wysłany: Sob 16:54, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
SaberTooth napisał: | zas posiadanie czegoś przez państwo jest faktem realnym. moralnie niedopuszczalnym, gdyż państwo ze swej definicji pozyskuje drogą rzeczy przemocy, ale nie możemy zaprzeczyć, że państwo coś 'zawłaszcza', obejmuje w posiadanie. pierwsze jest polem zainteresowan metafizyki, drugie etyki. |
No nie do końca. nie wiem, jak Ty, ale ja akurat siłowego odebrania mi zegarka nie nazywam tylko "moralnie nagannym" , ale po prostu złodziejstwem. Jeżeli ktoś zabiera mi portfel, to mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że żyje na mój koszt, ergo: wyzyskuje mnie. Gdy dodatkowo zabrania mi tego i tego, to tym bardziej nie określę go wyłącznie niemoralnym.
Oczywiście, możemy sobie mówić, że własność to własność, złodziej jest właścicielem tego, co ukradł. Ale to nie zmienia faktu, że ukradł. Że jest to złe w sensie, imo, zobiektywizowanym (nawet złodziej nie powie, że dobrze jest, gdy jego okradają).
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|