|
Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego i innych zwolenników WOLNOŚCI
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Turin
Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 64 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z frontu walki o wolność. Kraków/Strzyżów
|
Wysłany: Czw 19:03, 22 Maj 2008 Temat postu: Freeconomics - czy wszystko będzie za darmo? |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Cytat: | Darmowe loty międzynarodowe? Książki i muzyka za friko? Firmy rozdające samochody? W tradycyjnym biznesie podstawą jest to, że wszystko ma swoją cenę. Teraz jednak amerykański pisarz Chris Anderson wierzy, że nadchodzi nowa era konsumpcji, całkowicie zdominowana przez prąd który nazwał "freeconomics", czyli darmoekonomią. |
Mam mieszane uczucia - z jednej strony artykuł jest świetnym dowodem na to, że wolny rynek przynosi dobrobyt i prywatna dobroczynność jest absolutnie skuteczna, z drugiej strony to kolektywno-utopijne pierdzenie nieco irytuje. Tak czy owak warto przeczytać, nawet jeśli nie jest to wysoce ambitny tekst...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 19:11, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Autor raczje nie ma pojęcia o gospodarce. Cos w stylu Marxa w wersji lite.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
venom
Gość
|
Wysłany: Pią 12:14, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
"Czy freeconomics niszczy równowagę we Wszechświecie?"
tan pan za duzo chyba spedza w wirtualnej rzeczywitosci bo widze ze miesza sie ona mu z ta realna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Stefan
Gość
|
Wysłany: Pią 12:19, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Już udało mu się wtedy zdemokratyzować loty: - Przez lata latanie było domeną bogatych dupków. |
Serio tak pisze?
Zdemokratyzować loty?
Czy już mi się literki mieszają ?
Ostatnio zmieniony przez Stefan dnia Pią 12:19, 23 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kklimonda
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:30, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Zgodzę się z Panem Andersonem. Pod warunkiem, że postawić kreskę między rzeczywistością a światem wirtualnym. Między namacalnym towarem a towarem wirtualnym. I tak dalej.
Obawiam się, że na dłuższą metę niemożliwym będzie przeniesienie pewnych "wzorców" z internetu do rzeczywistości. Wątpię by w ogólnym rozrachunku opłacało się dawać za darmo samochody, przeloty samolotem, jedzenie - gdzieś, w pewnym momencie chyba (piszę chyba bo jak na razie w sumie tanie loty czy "darmowe" telefony są dostępne - o jedzeniu nie słyszałem) po prostu przestanie się to komuś opłacać a wtedy wszystko runie.
Z drugiej strony internet sprawił, że wszystkie dobra wirtualne takie jak książki, muzyka, filmy, usługi dostępne są za darmo czy to się komuś podoba czy nie. Mądrzejsi i bardziej zaradni odnajdą się w nowej rzeczywistości a reszta pewnie upadnie. Jak to zwykle w życiu bywa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mateo
Gość
|
Wysłany: Pią 14:10, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Tylko w przypadku nieograniczonej i nieskończonej podaży danego dobra i w przypadku kiedy nikt nie musiałby pracować nad jego produkcją/dystrybucją byłoby ono za darmo tak jak teraz jest np. z powietrzem albo energią słoneczną.
W każdym innym przypadku jakaś rynkowa cena musi istnieć
Ostatnio zmieniony przez Mateo dnia Pią 14:11, 23 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 17:32, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | - Zgadzam się - stwierdza Anderson - Ale to tylko czynniki zewnętrzne, co oznacza, że nie tylko pieniędzy brakuje na świecie. Czas i szacunek również są ważne. Oczywiście mogą być koszty związane z czasem i może trzeba wytrzymać reklamy, aby dostać coś za darmo, ale ja mówię o darmowych pieniądzach, a nie czasie. To tę kwestię źle rozumieją krytycy freeconomics. W gospodarce opartej na pieniądzach jest coś takiego jak "za darmo." |
Pomysłodawca nie rozumie, że czas jest zasobem gospodarczym. Czy jakbym za usługę musiał dać 10 kilo bananów to wg niego byłoby to za darmo, bo nie płacę pieniędzmi?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Flanky
Gość
|
Wysłany: Pią 17:57, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Pomysłodawca nie rozumie, że czas jest zasobem gospodarczym. |
Dokładnie. Jakbym pracował jak dziki bąk na swojej działce to znaczy, że wyhodowane marchewki są za darmo?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|