Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego

Gość · Wysłany: Śro 10:08, 12 Mar 2008 Temat postu: Głosowanie przez net

Kaczyński coś tam się wygłupił, ale niekoniecznie chciałbym nawiązywać do tej jego wypowiedzi, ale generalnie do możliwości głosowania przez internet.

Myślicie, że może to coś zmienić konkretnie dla UPR?

Moim zdaniem napewno byłoby "większe poparcie w wyborach", łatwiej nakłonić ludzi, którzy mają w głębokim poważaniu to wszystko do zalogowania się gdzieś niż ruszenia się z domu. Napewno najwięcej PO na chwilę obecną by zyskało, no ale z czasem ludzie powinni się tymi ch rozczarować jednak.
Każdy z nas ma tam ileś znajomych na komunikatorze, to całodziennie łamanie ciszy wyborczej w ten sposób może przyniosłoby efekt Laughing

Co o tym myślicie w ogóle?

Spaulding · Gość

Stosując logikę demokratów, głosowanie przez internet byłoby bardzo dobre, bo zwiększyłoby na pewno frekwencję no i ułatwiło glosowanie. Ale poza tym to kosmetykka - tak jak JOW-y

Filippo · Gość

Co za różnica, czy przez internet czy nie? W końcu to cały czas dupokracja.

joe · Gość

Z jednej strony elektorat UPR to w dużej części internauci więc mogłoby zwiększyć nasz wynik, ale z drugiej strony elektorat UPR jest raczej na tyle przekonany do swoich racji, że tak czy inaczej zagłosuje (czego na pewno nie można powiedzieć np. o elektoracie PO).
Głosowanie przez internet zwiększyłoby frekwencję, a dla UPR tym lepiej im jest mniejsza.

Dinsdale · Gość

Głosowanie przez net byłoby po prostu wygodne ale znając naszych to urządziliby przetarg firma wziełaby 10 razy więcej niż powinna i spartaczyłaby robote ;p

Gość · Wysłany: Śro 12:06, 12 Mar 2008 Temat postu:

Nie wspominając o ułatwieniu fałszowania wyborów...

Rafael · Gość

Im większa frekwencja, tym więcej debili głosuje. Nie podoba mi się ten pomysł. Wziąć i wyjść zagłosować to pewien wysiłek, dzięki czemu jest odsiew tych z największym tumiwisizmem. W przypadku głosowania przez net więcej złotej polskiej młodzieży spod znaku chmielu będzie mogło głosować - a to głosy młodych-głupich pomogły Platformie. Dalszej infantylizacji polityki mówimy nie.

Pan Dzikus · Gość

Głosowanie powinno być płatne a czy przez internet czy przy urnie to sprawa drugorzędna. Z tym, że jeśli przez internet to wybory powinny być jawne a lista głosujących dostępna na stronie internetowej bo przy wyborach tajnych bez żadnego problemu można by oszukiwać.

Gość · Wysłany: Śro 14:02, 12 Mar 2008 Temat postu:

Zgadzam sie z Panem Dzikusem, net + karta kredytowa może być Smile

Co do jawnosci to niesie to niebezpieczenstwo przesladowan niektorych ludzi przez rozne lewicowe lub prawicowe bojowki.

Stefan · Gość

Gość · Wysłany: Śro 14:17, 12 Mar 2008 Temat postu:

Jest w zupelnosci mozliwe. Dostep przez internet do kont bankowych jest bezproblemowy, mozna wykorzystac ta sama technologie do glosowan(w sensie bezpieczenstwa).

Stefan · Gość

a myślisz że na konta to sie nie włamują Question

Gość · Wysłany: Śro 14:30, 12 Mar 2008 Temat postu:

nie włamują się. Łatwiej jest włamać się do komisji wyborczej. Jedyny przypadki włamywania się na konta bankowe są gdy głupi własciciel sam poda niezbedne dane dostepu Wink

Gość · Wysłany: Śro 14:38, 12 Mar 2008 Temat postu:

strzebonski · Gość

Panstwo tez ma motywacje, tzn. duze partie (zazwyczaj rzadzace) taka maja.
Przeciez nie po to wywalaja ogromne pieniadze na kampanie zeby ktos mogl sie wlamac i zaglosowac na kogos innego.

Ja tam zamiast internetowych urn wyborczych bym zalozyl... dodatkowe okienko w US, w ktorym by sie wplacalo jakas kwote w zamian za mozliwosc oddania swojego glosu. Wink

Gość · Wysłany: Czw 10:50, 13 Mar 2008 Temat postu:

Gość · Wysłany: Czw 11:07, 13 Mar 2008 Temat postu:

Panowie!
Przecież mielibyśmy zagranicznych obserwatorów przy komputerach!

Gość · Wysłany: Czw 13:41, 13 Mar 2008 Temat postu:

Moim zdaniem powinniśmy utrudniać głosowanie przypadkowym wyborcom, a nie je ułatwiać. Lokale wyborcze powinny być usytuowane na 5 piętrze, a wydanie karty do głosowania odpłatne.
Powinniśmy zniechęcać ludzi, którzy głosują, bo im się nudzi albo, że Tusk jest ładny albo ma śmieszne nazwisko. Niech głosują ludzie, którzy wiedzą czego chcą, którym na tym zależy Exclamation

Pan Prezes · Wysłany: Sob 15:42, 15 Mar 2008 Temat postu:

Głosowanie przez Internet nie będzie możliwe przez następne 20 lat. I to stwierzenie kieruję do wszystkich debilnych internautów (tych co piją piwo i oglądają porno). Bo wysilcie te swoje mózgownice których komórki zostały zniszczone przez alkohol. Po pierwsze każdy obywatel musiałby mieć internet. Po drugie każdy obywatel musiałby mieć dowód osobisty z chipem lub kartę chipową. Po trzecie każdy obywatel musi mieś nowoczesny komputer z czytnikiem kart chipowych. Po czwarte należałoby zbudować centrum wyborcze z serwerami mogącymi obsłużyć 20 mln wyborców w 12 godz. Musiała by istnieć kontrola odrzucania zdublowanych głosów. Jak sobie wyobrażacie pseudo-inernauci takie wybory. Np. dom starcó 100 pensjonariuszy. Dyrektor zbiera od wszyskich karty i głosuje po swojemu. Lub więzienia itp. Prawdziwy wybór jest wdety gdy każdy obywatel świadomie idzie do urny i składa swój głos. I tyle w tym temacie.

Gość · Wysłany: Sob 15:51, 15 Mar 2008 Temat postu:

"Pan Prezes", a czy wprowadzenie obsługi bankowych kont internetowych zlikwidowalo mozliwosc dokonania przelewu w banku? :]
Po co karta czipowa, wystarczyla by autoryzacja telefoniczna lub specjalny kod, ktory by dostawal listownie lub odbieral skads.

Nie jestem za glosowaniem przez internet, ale jest to w zupelnosci mozliwe.

Pan Prezes · Wysłany: Sob 19:39, 15 Mar 2008 Temat postu:

"Dezerter" autoryzacja telefoniczna jak na razie odpada., bo każdy by musiał mieć telefon komórkowy. Przy kodach bardzo łatwo włamać się do systemu. Dlatego banki stosują regułę 3 prób. Później blokują konto. Przy wyborach blokady raczej nie można zastosować, gdyż poważny procent wyborców by się jednak mylił. No chyba że uważasz że te wszyskie 80 letnie babcie i dziadki (w praktyce niezawodni wyborcy) świetnie sobie poradzą. No i jak poczta miałaby odnaleźć wszystkich wyborców za granicami kraju. Adres pobyt kilku milionów polaków za granicą jest nie do ustalenia. Jeszcze raz twierdzę,że dzisiaj wybory przez internet to mrzonka. Ale może za 20 lat.

Gość · Wysłany: Sob 19:42, 15 Mar 2008 Temat postu:

Panie Prezesie, ale jesli cos takiego by weszlo w zycie, to bylo by to tylko uzupelnienie Wink

Ja jestem przeciwny szerokiemu dostepowi do urn.

strzebonski · Gość