Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego
i innych zwolenników WOLNOŚCI
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

JM Rokita o kryzysie w USA - szok !!!

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna -> Ideologia, religia, światopogląd
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
venom
Gość






PostWysłany: Śro 6:02, 01 Paź 2008    Temat postu: JM Rokita o kryzysie w USA - szok !!!

Cytat:
Ameryka wyrzeka się odpowiedzialności

Obalenie w Kongresie USA programu TARP (Troubled Asset Relief Programme) jest karygodnym ekscesem amerykańskiej prawicy. Oraz niepokojącym świadectwem braku poczucia odpowiedzialności za świat. I to nawet jeśli założyć, że skoncentrowany ostatnimi dniami na negocjacjach z Demokratami rząd USA zaniedbał pracę nad własnym zapleczem. A program TARP i tak w zbliżonej wersji zostanie uchwalony za jakiś czas - pisze w DZIENNIKU Jan Rokita.


Za ten eksces przychodzi dzisiaj płacić światu, także inwestorom na polskiej giełdzie. Ocena ta wynikać by mogła li tylko z niespodziewanej zdrady własnego rządu w chwili kryzysu, choć słabość autorytetu prezydenta Busha i rozchwianie reguł w sytuacji przedwyborczej mogą być tutaj jakimś wytłumaczeniem. Ów eksces jest jednak dużo poważniejszy. Jego symbolem jest tragikomiczna postać posła Jeba Hensarlinga z Teksasu biadającego nad tym, jak program TARP spycha jego ojczyznę na równię pochyłą prowadzącą do socjalizmu.

Wielkość kapitalizmu polega na jego zdolności do uczenia się. W czasie obecnego kryzysu kapitalizm po raz kolejny wykazał tę zdolność. Doświadczenie XX wieku, w tym zwłaszcza Wielkiego Kryzysu lat 30., ale także kryzysów peryferyjnych w Meksyku, Azji i Rosji w latach 90. i tzw. bańki internetowej roku 2000 dowiodło ponad wątpliwość, że dysponujemy dwoma instrumentami zdolnymi zapobiegać pogłębianiu się i rozprzestrzenianiu już zaistniałych kryzysów. Jest to względnie tani pieniądz, który lepiej od restrykcji monetarnych pozwala odbudowywać się zagrożonym instytucjom finansowym. I szybka interwencja umożliwiającą izolowanie tzw. toksycznych aktywów.

Dowodzili tego Milton Friedman czy Paul Samuelson, analizując Wielki Kryzys. Pisał o tym wiele lat temu dzisiejszy szef Fed Ben Bernanke. Pouczający raport opublikowany w tych dniach przez „The Economist” pozwala sobie uświadomić, że o ile w latach 30. właściwa reakcja stała się możliwa po przeszło trzech latach trwania kryzysu – gdy bezrobocie w Ameryce sięgnęło 25 proc., a 40 proc. kredytów hipotecznych miało charakter toksyczny - to obecnie plan ratunkowy skonstruowano po roku kryzysu, gdy bezrobocie wynosi 6 proc., a kredytów prawdziwie toksycznych jest 4 proc. Nie trzeba być ekonomistą, by dostrzec odrobioną lekcję przeszłości.

Kapitalizm się uczy, ponieważ jest wytworem życia, a nie ideologii. Istotnie, jeśli komuś zdawało się w ciągu ostatnich 15 lat, że Zachód z pomocą Alana Greenspana odkrył panaceum na wieczysty wzrost, to popełnił błąd w rozumieniu natury kapitalizmu. Kapitalizm właśnie dlatego, że nie jest konstruktem myślowym, ale samym płynącym życiem, nigdy nie wyzwoli się ani od cyklów, ani od kryzysów. Nie złamiemy jego wewnętrznej logiki, jak nie złamiemy logiki zmienności pór roku. Nie tylko będą powracać kryzysy, ale co jakiś czas będzie pojawiać się kłopotliwa, lecz oczyszczająca rynek z kiepskich graczy recesja. Rzecz tylko w tym, aby wówczas używać wiedzy płynącej z kryzysów przeszłości. Tej, którą ucząc się, zdołał zakumulować sam system.

Amerykańska prawica postąpiła w poniedziałek w sposób sprzeczny z tą logiką. Potępiła i odrzuciła jedyne znane nam z doświadczenia, zakumulowane w systemie środki regulacyjne. Uczyniła to w imię jakiegoś libertariańskiego konstruktu ideologicznego, który sprawdzoną metodę izolacji toksycznych aktywów każe nazywać równią pochyłą prowadzącą do socjalizmu. I który roztropny kompromis republikańskiego rządu z opozycją - umożliwiający publiczny nadzór nad wykładanymi w interesie świata przez podatnika amerykańskiego wielkimi kwotami i otwierający możliwość ich odzyskania w przyszłości – każe traktować jako zamach na wolność.

Nie mając zarazem i nie mogąc mieć zamiast programu TARP żadnej alternatywy. To jest właśnie istota owego ekscesu Republikanów. Próba przeszkodzenia kapitalizmowi w uczeniu się na własnej przeszłości. A przy okazji niebezpieczny w przypadku globalnego mocarstwa brak odpowiedzialności za to, co stanie się na świecie jutro.


[link widoczny dla zalogowanych]

Panie Janie rozczarował mnie pan Confused Uważa się pan za konserwatystę a wypisuje takie głupoty Shocked


Ostatnio zmieniony przez venom dnia Śro 6:05, 01 Paź 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 6:18, 01 Paź 2008    Temat postu:

Szok?
Z takim tytułem myślałem, że zaczął wykładać teorię austriacką, tego co powiedział należy się normalnie spodziewać po politykach.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dinsdale
Gość






PostWysłany: Śro 11:30, 01 Paź 2008    Temat postu:

Ja też jak zobaczyłem tytuł to w pierwszej chwili pomyślałem że będzie o tym że za lekkomyślne działania instytucje powinny zapłacić wysoką cenę czyli zbankrutować. :]
A tutaj krytyka tego, że część wybranych kongresmenów czy senatorów okazała się lojalna wobec wyborcy a nie władz partyjnych.
O takiej akcji jak "skontaktuj się ze swoim kongresmenem" w Der Dzienniku oczywiście się nie przeczyta.


Ostatnio zmieniony przez Dinsdale dnia Śro 11:31, 01 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pan Dzikus
Gość






PostWysłany: Śro 13:07, 01 Paź 2008    Temat postu:

Podpisuję się pod dwoma wyższymi postami. Jak zobaczyłem w tytule wyraz "szok" to sobie pomyślałem, że JMR przeczytał Misesa, Hayeka albo Rothbarda i zaczął głosić ich tezy a tu zwykły keynesista i podlizywacz żydowskich lichwiarzy. Jak zawsze.

Venom, czy ty naprawdę myślałeś, że Rokita to wolnorynkowiec?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
venom
Gość






PostWysłany: Czw 9:26, 02 Paź 2008    Temat postu:

Pan Dzikus napisał:

Venom, czy ty naprawdę myślałeś, że Rokita to wolnorynkowiec?


Myślałem ze jest najbardziej kompetentny z całego tego PeOwego towarzystwa.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dinsdale
Gość






PostWysłany: Czw 10:22, 02 Paź 2008    Temat postu:

Wystarczyło żeby zaczął się wypowiadać dla gazety, hehe.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hitman




Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 1280
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 86 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 11:15, 02 Paź 2008    Temat postu:

Jak sam kiedyś pisał "Do wszystkiego da się mnie przekonać ale nie do wolnego rynku"
więc nigdy nawet się jako wolnorynkowiec nie deklarował...


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
venom
Gość






PostWysłany: Czw 11:53, 02 Paź 2008    Temat postu:

Dinsdale napisał:
Wystarczyło żeby zaczął się wypowiadać dla gazety, hehe.


To mnie właśnie zaszokowało , mimo wszystko uważam Rokitę za człowieka inteligentnego i chyba jednego niewielu z członków PO który chciał na serio reformować Polskę , to on napisał opasłe tomisko z propozycjami konkretnych reform. Ale mimo wszystko nadal go lubię Very Happy szczególnie po tym jak obejrzałem jego występ w programie Wildsteina. A że pisze głupoty na temat polityki monetarnej to już inna sprawa.

Hitman napisał:
Jak sam kiedyś pisał "Do wszystkiego da się mnie przekonać ale nie do wolnego rynku"
więc nigdy nawet się jako wolnorynkowiec nie deklarował...


Dziwne to trochę biorąc pod uwagę jego członkostwo w PO , która przynajmniej w deklarowała się jako partia liberalna. Można wiedzieć z którego roku ten cytat???


Ostatnio zmieniony przez venom dnia Czw 11:56, 02 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pan Dzikus
Gość






PostWysłany: Czw 12:48, 02 Paź 2008    Temat postu:

Rokita to pozer. Udaje wielce oczytanego inteligenta, wszędzie łazi z książką i ostentacyjnie czyta w publicznych miejscach a tak naprawdę to matołek, który niewiele wie i który bał się ujawnić własne IQ. To on kazał wywalić Michalkiewicza i Korwina z list PO w 2001 a gdyby na nich zostali to na pewno weszliby do Sejmu i nie zdradzili tak jak Leszek Samborski. Poza tym ma fatalny gust, vide jego żona, która zresztą dowodzi, że Rokita jest głupi. Bo gdyby nie był głupi, to by nie wytrzymał z taką idiotką.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hitman




Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 1280
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 86 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 13:33, 02 Paź 2008    Temat postu:

Cytat z 99 roku Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna -> Ideologia, religia, światopogląd Wszystkie czasy w strefie GMT - 3.5 Godziny
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin