|
Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego i innych zwolenników WOLNOŚCI
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Duch
Gość
|
Wysłany: Wto 3:47, 14 Paź 2008 Temat postu: Kilka kwestii |
|
|
1. Jeśli sprywatyzujemy szpitale, to oczywiście na zwykłe wizyty ludzi będzie stać, ale przecież już poważne operacje są cholernie drogie. Co w takim wypadku zrobi człowiek, którego nie stać na operację, a będzie jej pilnie potrzebował?
2. Kto mi wytłumaczy na jakiej zasadzie likwidacja minimalnej pensji spowoduje to, że ludzie nie zaczną być wyzyskiwani przez pracodawcę i dlaczego minimalna płaca musi być zlikwidowana?
3. Jak na w pełni wolnym rynku, gdzie ważne są zyski i pracę dostają tylko ci ludzie, którzy w pełni na to zasłużyli i są dobrzy w swoim fachu, mają egzystować np. niepełnosprawni? Czy oni mają być skażani przez swoją nieudolność na porażkę życiową? Pal licho, jeśli ktoś nie ma nóg, a pracował przy komputerze lub w papierach, ale jeśli był np. górnikiem czy robotnikiem i nic innego nie potrafi robić?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
heil
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z tąd...
|
Wysłany: Wto 4:15, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
1.Poważną operację nie zafunduje ci również służba zdrowia ze względu na kolejki.Jeżeli będą wszystkie prywatne szpitale,bedą mogły ze sobą konkurować, jeżeli kogoś nie stać na nic to już nie moja wina.
Przykład?Bardzo często w sporcie zdarzają sie uszkodzenia kolan.Ja miałem zerwane więzadla i łękotki.W Państwowych szpitalach trzeba czekać 0,5 -1 rok.Warunki czystości i sposoby przeprowadzania operacji są tak prymitywne,że jak chcesz miec zrobione coś dobrze to nie licz na państwowe biedne szpitale.Operacja kosztowała 12k w tm samym dniu chodziłem bez pomocy kul.Państwowy szpital.3-mce o kulach + zagrożenie niepowodzeniem operacji.Ale jak potrzebujesz czegoś szybko to i tak musisz iść prywatnie, albo czekać i zdychać, takie zycie.
2.Ludzie nie są wyzyskiwani przez pracodawcę, tylko przez ustrój na jaki glosują czyli przez własną glupotę.Dolicz 18,61% do wnagrodzenia brutto pracodawcy,włącz podatki od wszystkiego i konkurencje na innych rynkach a dostaniesz odpowiedz.
3.Życie to proces kształtujący drogę ewolucji.Słabsi osobnicy są przedmiotem dla wykorzystywania dla mocnych osobnikow np. Lew zjadający antylope, szef firmy a pracownicy fizyczni i nie tylko, parlament w polsce mający 95% debili.Jak rynek nie jest kontrolowany przez państwo i a obywatele nie placą podatków takich jak placą,mają tendecje do szybszego wzrostu gosp,stać ich na wiecej a przez co mają wiecej preferencji które trzeba zaspokajać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 4:48, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ja jako forumowysocjalista też odpowiem
Cytat: | 1. Jeśli sprywatyzujemy szpitale, to oczywiście na zwykłe wizyty ludzi będzie stać, ale przecież już poważne operacje są cholernie drogie. Co w takim wypadku zrobi człowiek, którego nie stać na operację, a będzie jej pilnie potrzebował? |
Jak dla mnie gdy państwo przestanie się zajmować przeziębieniami, grypą, to będzie mogło udzielać złych pożyczek na leczenie. Drogie operacje są żadkie, więc koszt ponoszony przez państwo będzie w skali globalnej mały. Jak to mówią "lepiej by państwo zajmowało się wyjątkami, niż wszystkimi".
Cytat: | 2. Kto mi wytłumaczy na jakiej zasadzie likwidacja minimalnej pensji spowoduje to, że ludzie nie zaczną być wyzyskiwani przez pracodawcę i dlaczego minimalna płaca musi być zlikwidowana? |
Konkurencja, pracowników raczej brakuje. Płaca minimalna sprawia, że miejsc pracy jest mniej, więc jej zniesienie da skutek, że pracodawcy będą musieli jeszcze bardziej konkurować o pracownika. Pracownik będzie wyzyskiwany, ale po pracy będzie czerpał korzyści z tego wyzysku kupując produkty.
Cytat: | 3. Jak na w pełni wolnym rynku, gdzie ważne są zyski i pracę dostają tylko ci ludzie, którzy w pełni na to zasłużyli i są dobrzy w swoim fachu, mają egzystować np. niepełnosprawni? Czy oni mają być skażani przez swoją nieudolność na porażkę życiową? Pal licho, jeśli ktoś nie ma nóg, a pracował przy komputerze lub w papierach, ale jeśli był np. górnikiem czy robotnikiem i nic innego nie potrafi robić? |
A ile jest takich wypadków, co górnik traci ręce? "Lepiej by państwo zajmowało się wyjątkami niz wszystkimi".
W tej konkretnej sytuacji, to raczej prywatna firma powinna dbać o jakieś ubezpieczenie czy rente dla pracownika.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gigabyte
Gość
|
Wysłany: Wto 5:07, 14 Paź 2008 Temat postu: Re: Kilka kwestii |
|
|
Duch napisał: | 1. Jeśli sprywatyzujemy szpitale, to oczywiście na zwykłe wizyty ludzi będzie stać, ale przecież już poważne operacje są cholernie drogie. Co w takim wypadku zrobi człowiek, którego nie stać na operację, a będzie jej pilnie potrzebował? |
Istnieje jeszcze coś takiego jak oszczędzanie, ubezpieczanie się. Na wolnym ryneku przecież sektor ubezpieczeniowy musiałby istnieć.
Duch napisał: | 2. Kto mi wytłumaczy na jakiej zasadzie likwidacja minimalnej pensji spowoduje to, że ludzie nie zaczną być wyzyskiwani przez pracodawcę i dlaczego minimalna płaca musi być zlikwidowana? |
Po pierwsze, nie ma czegoś takiego jak "wyzysk przez pracodawcę". Bo niby w jaki sposób chcesz obliczyć granicę między "godną płacą" a "wyzyskiem"? Tego się nie da zrobić z prostego powodu - wartość nie jest obiektywna. Wniosek z tego jest prosty - płaca powinna być dobrowolnie ustalana między pracodawcą a pracownikiem w formy umowy i nikt się do tego nie powinien mieszać.
Duch napisał: | 3. Jak na w pełni wolnym rynku, gdzie ważne są zyski i pracę dostają tylko ci ludzie, którzy w pełni na to zasłużyli i są dobrzy w swoim fachu, mają egzystować np. niepełnosprawni? Czy oni mają być skażani przez swoją nieudolność na porażkę życiową? Pal licho, jeśli ktoś nie ma nóg, a pracował przy komputerze lub w papierach, ale jeśli był np. górnikiem czy robotnikiem i nic innego nie potrafi robić? |
Od tego są akcje charytatywne. Poza tym wyrównać różnic między ludźmi po prostu się nie da.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wok
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Twierdza Wrocław
|
Wysłany: Wto 5:32, 14 Paź 2008 Temat postu: Re: Kilka kwestii |
|
|
Duch napisał: | 1. Jeśli sprywatyzujemy szpitale, to oczywiście na zwykłe wizyty ludzi będzie stać, ale przecież już poważne operacje są cholernie drogie. Co w takim wypadku zrobi człowiek, którego nie stać na operację, a będzie jej pilnie potrzebował? |
Oprócz powyższych argumentów po kilku latach płacenia składek, odkładasz pieniądze, które spokojnie wystarczyłby Ci na operacje, gdybyś odkładał je w banku a nie oddawał państwu
Duch napisał: | 2. Kto mi wytłumaczy na jakiej zasadzie likwidacja minimalnej pensji spowoduje to, że ludzie nie zaczną być wyzyskiwani przez pracodawcę i dlaczego minimalna płaca musi być zlikwidowana? |
A dlaczego zakładasz, że dzięki minimalnej pensji ludzie nie są wykorzystywani? W normalnym wolnorynkowym państwie jest tak, że ogłaszasz. Mam do zrobienia taką i taką pracę i zapłacę za nią tyle i tyle. I teraz jeśli płacisz odpowiednio dużo to znajdzie się ktoś to to zrobi, jeśli powiesz za mało, to nikt nie przyjdzie, bo każdy będzie wolał pójść pracować gdzie indziej. Natomiast są prace, których wartość jest mniejsza niż płaca minimalna i one nie mogą być wykonywane, bo są nieopłacalne.
Duch napisał: | 3. Jak na w pełni wolnym rynku, gdzie ważne są zyski i pracę dostają tylko ci ludzie, którzy w pełni na to zasłużyli i są dobrzy w swoim fachu, mają egzystować np. niepełnosprawni? Czy oni mają być skażani przez swoją nieudolność na porażkę życiową? Pal licho, jeśli ktoś nie ma nóg, a pracował przy komputerze lub w papierach, ale jeśli był np. górnikiem czy robotnikiem i nic innego nie potrafi robić? |
A dlaczego zakładasz, że jeżeli ktoś był górnikiem i stracił nogi to ja mam go dotować. Jeżeli nie byłoby ubezpieczeń społecznych(państwowych) tylko prywatne. To ten górnik by się wcześniej ubezpieczył i dostawał by rentę. Ponieważ byłaby konkurencja na rynku ubezpieczeń, to każdy by dążył by dawać jak najwięcej, więc górnik mógłby przeżyć. A jak jest dzisiaj, żyjąc za psie grosze?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wok dnia Wto 5:34, 14 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mateo
Gość
|
Wysłany: Wto 7:53, 14 Paź 2008 Temat postu: Re: Kilka kwestii |
|
|
Duch napisał: | 1. Jeśli sprywatyzujemy szpitale, to oczywiście na zwykłe wizyty ludzi będzie stać, ale przecież już poważne operacje są cholernie drogie. Co w takim wypadku zrobi człowiek, którego nie stać na operację, a będzie jej pilnie potrzebował? |
Jest mnóstwo sposobów finansowania tego typu poważnych operacji na wolnym rynku. Zauważ że obecnie również jest spory problem z pokrywaniem kosztów skomplikowanego i zaawansowanego leczenia przez NFZ. Weźmy choćby przykład rodziców dzieci chorych na poważne wady serca, zbierających pieniądze w internecie na operację w prywatnej klinice za granicą. NFZ w bardzo wielu przypadkach wypina dupę jeżeli koszta leczenia okażą się zbyt wysokie. Nie refundujemy i koniec. Tak jest w przypadku wielu chorób.
W wolnym społeczeństwie po pierwsze to ludzie nie są okradani w ogromnym stopniu przez państwo w formie podatków, składek, obowiązkowych ubezpieczeń itd. Ludziom więcej kapitału zostaje w kieszeniach a więc mogą nim dobrowolnie dysponować. Mogą oszczędzać, odkładać na lokatę, zainwestować, mogą wykupić ubezpieczenie itd.
Wszystko zależy od dobrowolnej decyzji człowieka jak postanowi rozdysponować swoje pieniądze. Jeżeli przyjdzie potrzeba skomplikowanego, długotrwałego i zaawansowanego leczenia to można skorzystać z odłożonych oszczędności (które mogą być znacznie większe jak obecnie z racji braku wyzysku podatkowego), wziąć kredyt albo ubiegać się o zwrot kosztów od ubezpieczyciela. W trudniejszych przypadkach zawsze można się zdać na pomoc rodziny/znajomych albo na organizacje charytatywne. W przypadku biednych ludzi niepełnosprawnych i chorych to prywatne fundacje charytatywne i inne organizacje dobroczynne będą finansowały im pomoc medyczną (obywatele będą mogli więcej pieniędzy przeznaczać na cele charytatywne właśnie z braku wspomnianego wcześniej drenowania kieszeni obywateli przez państwo).
Duch napisał: |
2. Kto mi wytłumaczy na jakiej zasadzie likwidacja minimalnej pensji spowoduje to, że ludzie nie zaczną być wyzyskiwani przez pracodawcę i dlaczego minimalna płaca musi być zlikwidowana? |
Na początek warto dodać, że w przypadku braku interwencjonizmu państwowego bezrobocie utrzymuje się na naturalnym poziomie i nie dochodzi do gwałtownego, okresowego przyrostu stopy bezrobocia. Płace na wolnym rynku są ustalane po prostu na zasadzie prawa popytu i podaży. Pracownik jeżeli będzie się czuł niegodziwie wynagradzany i "wyzyskiwany" zawsze może zmienić pracę i poszukać innej. Jeżeli ktoś myśli, że odgórnie ustalane płace są lepsze i sprawiedliwsze to ja w takim razie spytam, dlaczego nie opowiada się za centralnym ustalaniem cen chleba i jabłek.
Duch napisał: |
3. Jak na w pełni wolnym rynku, gdzie ważne są zyski i pracę dostają tylko ci ludzie, którzy w pełni na to zasłużyli i są dobrzy w swoim fachu, mają egzystować np. niepełnosprawni? Czy oni mają być skażani przez swoją nieudolność na porażkę życiową? Pal licho, jeśli ktoś nie ma nóg, a pracował przy komputerze lub w papierach, ale jeśli był np. górnikiem czy robotnikiem i nic innego nie potrafi robić? |
Co to znaczy "zasłużyć" na pracę? Praca to nie jest jakiś przywilej, tylko normalna usługa wykonywana na wolnym rynku w celu osiągnięcia obopólnej korzyści dla obu stron. Praca nie jest zarezerwowana tylko dla tych najlepszych, ponieważ w każdej dziedzinie potrzebni są zarówno ci mniej wykwalifikowani jak i fachowcy.
Niepełnosprawni po pierwsze to wielokrotnie mogą się sprawdzać w pracy, jeżeli nie uniemożliwia im tego ich dysfunkcja. Nie ma przeciwwskazań aby człowiek poruszający się na wózku pracował przy komputerze i pracował w biurze, a człowiek lekko upośledzony wykonywał prace fizyczne.
W przypadku cięższych przypadków niepełnosprawności ci poszkodowani ludzie będą zdani na pomoc rodziny/bliskich/znajomych oraz fundacji charytatywnych i organizacji dobroczynnych. Nie widzę powodu dla którego ci ludzie mieliby pozostać całkowicie na lodzie bez żadnych środków do życia. Paradoksalnie w wolnym systemie taki chory człowiek może funkcjonować znacznie lepiej i godniej aniżeli obecnie w socjalizmie. Obecnie ciężko chora osoba np. na porażenie mózgowe dostaje raptem 500zł z czego nie ma możliwości opłacenia sobie wielu podstawowych rzeczy. Państwo najpierw okrada ludzi a potem rzuca im ochłapy aby byli zadowoleni i myśleli że ktoś się o nich troszczy.
Odgórna, rządowa ustawa nie jest w stanie efektywnie i racjonalnie rozdzielić publicznych pieniędzy aby skutecznie pomóc ludziom. Tworzy się idiotyczne, sztuczne kryteria przydzielania środków które w ogóle nie odzwierciedlają prawdziwego życia. Gościu bez palca dostaje takie same pieniądze jak osoba na wózku nie dlatego, że jest tak samo poszkodowany ale dlatego że otrzymał taką samą urzędniczą kategorię niepełnosprawności. Zyskują więc na tym mniej poszkodowani a tracą bardziej poszkodowani.
Powodów dla których prywatna pomoc dla osób niepełnosprawnych jest lepsza od państwowej redystrybucji jest jeszcze znacznie znacznie więcej.
Chętnie podyskutowałbym o tym w odrębnym temacie bo to bardzo interesująca kwestia.
Ostatnio zmieniony przez Mateo dnia Wto 7:54, 14 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dinsdale
Gość
|
Wysłany: Wto 8:09, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ad2.
Brak płacy minimalnej nie jest wyzyskiem, sama płaca minimalna powoduje wyłącznie bezrobocie. Tak samo jak maksymalna cena na towar powodowałaby niedobór a minimalna powodowałaby że na półkach zostawałby towar. Tutaj towarem jest czas pracy, pracodawca kupuje od kogoś jego czas a ten ktoś mu go sprzedaje. Likwidacja koncesji i biurokracji sprawiłaby że powstałoby więcej firm (samozatrudnienie też byłoby proste) a więc byłby większy popyt na pracę a więc stawki byłyby większe.
Korporacje wolą lobbować za koncesjami i utrudnieniami w rozkręcaniu własnego biznesu, nawet przy płacy minimalnej jest taki układ dla nich korzystny, a ludzie za płacę minimalną jeszcze państwo kochają choć zwyczajnie większość z nich dała się na takim układzie wyrolować
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 15:54, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Mateo napisał: | W wolnym społeczeństwie po pierwsze to ludzie nie są okradani w ogromnym stopniu przez państwo w formie podatków, składek, obowiązkowych ubezpieczeń itd. Ludziom więcej kapitału zostaje w kieszeniach a więc mogą nim dobrowolnie dysponować. |
Mogą też dawać datki na fundacje pomagające ludziom w potrzebie. Będą one napewno lepiej dysponować pieniędzmi niż NFZ. Już teraz organizacje charytatywne typu wielka orkiestra św pomocy działają całkiem sprawnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mateo
Gość
|
Wysłany: Wto 16:02, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Dezerter napisał: |
Mogą też dawać datki na fundacje pomagające ludziom w potrzebie. Będą one napewno lepiej dysponować pieniędzmi niż NFZ. Już teraz organizacje charytatywne typu wielka orkiestra św pomocy działają całkiem sprawnie. |
WOŚP działa bardzo sprawnie, ale niestety przeznacza pieniądze ze zbiórek na wspomaganie państwowej służby zdrowia przez co zmniejsza się znacząco pożytek i efektywność tejże akcji.
Sam Owsiak ostatnio miał pretensje do środowisk lekarskich, że pomimo tego iż WOŚP sfinansowała ogrom sprzętu przeznaczonego na leczenie dzieci z ciężkimi chorobami serca dalej są ogromne kolejki i problemy w dziedzinie leczenia i operowania tychże pacjentów. Mimo ogromnych nakładów na sponsorowanie specjalistycznego sprzętu, rodzice dalej są często zmuszani zbierać pieniądze prywatnie aby opłacić operację w prywatnych klinikach za granicą.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Juliette
Gość
|
Wysłany: Wto 17:05, 14 Paź 2008 Temat postu: Re: Kilka kwestii |
|
|
Duch napisał: | 1. Jeśli sprywatyzujemy szpitale, to oczywiście na zwykłe wizyty ludzi będzie stać, ale przecież już poważne operacje są cholernie drogie. Co w takim wypadku zrobi człowiek, którego nie stać na operację, a będzie jej pilnie potrzebował? |
Już padały wszystkie właściwe odpowiedzi, czyli oszczędności, kredyty, ubezpieczenia itp.
Ale podam jeszcze jeden przykład z dzisiejszej sytuacji. NFZ refunduje leczenia stwardnienia rozsianego tylko 2% chorych i to jedynie przez krótki okres czasu. Czyli taki chory nie dość, że przez cały czas musiał płacić te horrendalne składki to jeszcze musi płacić z własnej kieszeni na swoje leczenia.
Duch napisał: | 2. Kto mi wytłumaczy na jakiej zasadzie likwidacja minimalnej pensji spowoduje to, że ludzie nie zaczną być wyzyskiwani przez pracodawcę i dlaczego minimalna płaca musi być zlikwidowana?
|
Ale czym właściwie jest wyzysk? P
Pracodawca mówi to bezrobotnego:
-Wyceniam pana pracę na 500zł miesięcznie i tyle mogę panu płacić.
-Zgadam się, odpowiada mi taka pensja. - odpowiada bezrobotny.
Na to przychodzi "państwo" i mówi:
-Nie możesz pracować za tak niegodziwą stawkę! Zabraniamy ci tego! Siedź w domu na zasiłku!
Ps. WOŚP co roku przeznacza 1-1.5 mln złotych zebranych podczas orkiestry na organizację Przystanku Woodstock
Ostatnio zmieniony przez Juliette dnia Wto 17:05, 14 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
heil
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z tąd...
|
Wysłany: Wto 17:16, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ludzie! Sugeruje dać sobie na wstrzymanie:) A dlatego,że:
- Człowiekowi o socjalistycznych poglądach nie ma sensu tłumaczyc 10 razy jednej sprawy.Wstarczy raz.Dalej nie ma sensu,gdyz logika jest banalna.
- Co do fundacji.Wystarczy zebrac odsetek ludzi niepełnosprawnych itp.Jeżeli będzie on w miare logiczny do zaakceptowania.Prostą analizą matematyczna obliczyc fundusze przeznaczone z mikroliberalnego podatku i sprawa załatwiona.A jeżeli okaże się,że odsetek tych ludzi jest zbyt duży bo socjalizm pomnożył swoje żniwa,pozostawić ich na śmierć i tyle...Czym takie zasady wejdą szybciej tym lepiej.Poza tym jako ateista mogę powiedzieć,że mieszkam ( naszczęście od czasu do czasu) w kraju nawiedzonym przez katolików, więc smierc dla kaleki to jak nagroda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|