Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego
i innych zwolenników WOLNOŚCI
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Krytyka liberalizmu gopodarczego i podatku liniowego

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna -> Ideologia, religia, światopogląd
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
GGR




Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:15, 26 Gru 2007    Temat postu: Krytyka liberalizmu gopodarczego i podatku liniowego

Zamieszczam tutaj fragmenty tworczosci pewnego pana, przedstawiciela partii o nieslawnym skrocie. ("partia" owa jest polska i chyba prawie nikomu nie znana, ale to nie przeszkadza jej posiadac nieslawnego skrotu))




Cytat:
Zwolenicy podatku liniowego , dla poparcia słusznosci swoich poglądów wskazują "sprawdzone wzorce". Taki podatek został już wprowadzony .... w Rosji , na Słowacji, w Estonii ... nawet Ukraina i Rumunia przymierza się do wprowadzenia takich rozwiązań. Taki argument jest tragikomiczny. Jego używanie dowodzi , że zawsze znajdzie się jakiś Bangladesz, w którym ktoś jakieś tam rozwiązanie zastosował. Tylko dlaczego bezmyślnie to naśladować ? W czasie kampanii przed referendum związanym z członkostwem Polski w UE , stawiana byla alternatywa : " ...albo Unia albo Białoruś ...". Jak chcą wykazać zwolennicy podatku liniowego , jedno drugiego nie wyklucza . Chociaż referendum wypadło na "tak " , mamy jeszcze mozliwość zostania " Białorusią w Unii .


Osoba ktora zacytowalem uwaza sie chyba za chadeka, ale pewnosci nie mam. Liberalizm gospodarczy osmiesza dajac za przyklady jego cudownosci rosje i komunistyczne chiny, za liberalow uwaza lid itp. Jest dosc plodny, wiec pewno przyjemnie sie wam z nim podyskutuje. Byc moze sie tu za niedlugo pojawi.
Gdzies nawet napisal ze w estonii byl 33% podatek liniowy.


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez GGR dnia Śro 22:35, 26 Gru 2007, w całości zmieniany 7 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 6:08, 27 Gru 2007    Temat postu:

Nie myśl stary, że sprowokujesz ludzi, żeby nagle oddawali hołd podatkowi liniowemu Razz

Wiadomo, że jest to lepsze niż progresywny, co łatwo można wyliczyć, ale dalej jest to podatek DOCHODOWY.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
GGR




Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 6:47, 27 Gru 2007    Temat postu:

No jasne, ale chyba nie uwazasz estonii za syfilis gospodarczy?

No i chyba nigdy w estonii nie bylo 33% podatku?

Kolejny cytat z pana o ktorym powyzej.
Cytat:


W niektórych wątkach–sympatyzuję z PiS. Według mnie, to partia umiarkowanie liberalna


I jeszcze jeden:

Cytat:
Bo widzisz,Miller to przykład liberalnego komunisty, czyli liberalizm dla „najbardziej potrzebujących”.Laughing Musisz przyznać,że podatku liniowego najbardziej potrzebują osoby o najwyższych dochodach. No to pewnej grupie „ najbardziej potrzebujących” pomógł....


I nastepny:
Cytat:
Jednak większość Rosjan żyje w mniejszej lub większej nędzy , starając się przeżyć do następnego miesiąca . Tylko liczbę bezdomnych dzieci na dzień 1/czerwca/2004 r . szacowano na około trzy miliony i nikt tego dokładnie nie liczy , bo w ramach polityki liberalnej(a do takiej zalicza się podatek liniowy)liczy się tylko pieniądze


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez GGR dnia Czw 7:07, 27 Gru 2007, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 7:42, 27 Gru 2007    Temat postu: Re: Krytyka liberalizmu gopodarczego i podatku liniowego

GGR napisał:



komunistyczne chiny


Chciałbym, żeby u nas był taki "komunizm".
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
GGR




Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 8:09, 27 Gru 2007    Temat postu:

Cytat:
Chciałbym, żeby u nas był taki "komunizm"


No zlitujcie sie.......
W chinach jest po prostu cudownie......


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez GGR dnia Czw 8:09, 27 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bździech
Gość






PostWysłany: Czw 12:22, 27 Gru 2007    Temat postu:

Osobiście rozbrajają mnie ludzie dla których podatek liniowy to szczyt gospodarczego liberalizmu, kiedy się dowiadują, że można wprowadzić coś takiego jak pogłówne dostają oczopląsu.
O Chinach już była dyskusja, dużo im do liberalizmu brakuje: trzeba przede wszystkie zauważyć, że zarówno w Rosji jak i w Chinach istnieją swoiste GTW (grupy trzymające władzę) które w znacznym stopniu kontrolują gospodarkę dzięki biurokracji. Oba te państwa w klasyfikacji ustrojowej powinny figurować jako oligarchie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
GGR




Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:57, 27 Gru 2007    Temat postu:

Cytat:
Chinach istnieją swoiste GTW (grupy trzymające władzę) które w znacznym stopniu kontrolują gospodarkę dzięki biurokracji


Jakbys jednak w paru zdaniach rozwinal watek.

KOlejne cytaty:

Cytat:
Ja też cały czas miałem na myśli liberalizm gospodarczy.W Chinach(pod wodzą Komunistycznej Partii Chin)też funkcjonuje liberalizm gospodarczy.Tylko gospodarczy,bo światopogląd można tam mieć jedyny słuszny, wyznaczony przez KPCh


nastepny:
Cytat:
więcej pracować,mniej zarabiać.Być może dla Ciebie to jeszcze nie jest liberalizm (tylko „socjalizm” ), bo liberalizm oznacza jeszcze więcej pracować i jeszcze mniej zarabiać.


A wlasnie jak to jest z tym podatkiem poglownym. Ile on powinien wynosic i w jakich okolicznosciach winno sie go wprowadzic?



Tym razem o liberalizmie wogole:
Cytat:
definicja z wiki:
Cytat:
Liberalizm (z łac. liberalis – wolnościowy, od łac. liber – wolny) -ideologia,kierunek polityczny głoszący, iż szeroko rozumiana wolność jest nadrzędną wartością. Najogólniej mówiąc liberalizm odwołuje się do indywidualizmu, stawia wyżej prawa jednostki niż znaczenie wspólnoty, głosi nieskrępowaną (aczkolwiek w ramach prawa) działalność poszczególnych obywateli we wszystkich sferach życia zbiorowego.


Wolność jednostki nie powinna naruszać wolności innych jednostek. To podstawowy problem(sprzecznej wewnętrznie) teorii liberalizmu. Przedstawiona teoria „liberalizmu” jest nie mniej dziurawa jak „komunizmu”,ponieważ„głosi nieskrępowaną (aczkolwiek w ramach prawa) działalność poszczególnych obywateli we wszystkich sferach życia zbiorowego.”Wypisz, wymaluj, pasuje do Chin (do PRL-u też)


I znowuo podatku liniowym:

Cytat:
Próba uchwalenia ustawy o podatku liniowym jest jaskrawym przykładem tego,że tzw."rozwój przedsiębiorczości" w Polsce polega głównie na tym, by ustawowo kreować ludzi bogatych kosztem coraz biedniejszych. Ludzie bogaci nie osiągają w Polsce coraz więcej dlatego, że wkładają coraz więcej pracy w dostarczaniu na rynek coraz większej ilości towarów i usług, czy też poprawiania ich jakości.Działanie polega głównie na takim konstruowaniu przepisów, by przy tym samym (lub niższym) poziomie zaangażowania wąska grupa ludzi mogła zarabiać coraz więcej. Ktoś za to musi zapłacić,więc płacą pozostali, czyli biedni,których w ten sposób jest coraz więcej i mają coraz mniej.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez GGR dnia Nie 17:52, 30 Gru 2007, w całości zmieniany 12 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
NPD




Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:20, 06 Sty 2008    Temat postu:

Cool
--------------------------------------------------------------------------------
GGR - Wysłany: Czw 3:45, 27 Gru 2007 w całości zmieniany 7 razy
--------------------------------------------------------------------------------
Zamieszczam tutaj fragmenty tworczosci pewnego pana, przedstawiciela partii o nieslawnym skrocie. ("partia" owa jest polska i chyba prawie nikomu nie znana, ale to nie przeszkadza jej posiadac nieslawnego skrotu))

Bardzo grzecznie już Ci wyjaśniałem, że mieszkańcom Bielska-Białej (woj. śląskie) nie przeszkadza posiadanie "niesławnego skrótu" SB na numerach rejestracyjnych. Nie zrozumiałeś, to już pewnie nie zrozumiesz.

Jeżeli skróty i nazwy tak działają na Twoją podświadomość, że nie potrafisz się im oprzeć, to spróbuj zapisać się do PiS (nie wiem, czy Cię przyjmą). No, chyba że jesteś zwolennikiem szeroko pojętego bezprawia i niesprawiedliwości, w ten sposób rozumiesz swój „liberalizm”. Smile

Cytat:
Zwolenicy podatku liniowego , dla poparcia słusznosci swoich poglądów wskazują "sprawdzone wzorce". Taki podatek został już wprowadzony (...) Taki argument jest tragikomiczny. Jego używanie dowodzi , że zawsze znajdzie się jakiś Bangladesz, w którym ktoś jakieś tam rozwiązanie zastosował. Tylko dlaczego bezmyślnie to naśladować ? (...)

To moje słowa, chociaż zaczerpnięte z innego wątku. Wyrażam w nich pogląd, że należy myśleć. Bo widzisz, jeżeli pójdziemy drogą rozwoju np. ... Arabii Saudyjskiej, wprowadzimy w Polsce islam, to... wcale nie zostaniemy członkiem OPEC, nie będziemy znaczącym eksporterem ropy naftowej. Co za tym idzie nie zapewnimy w ten sposób Polakom wysokiego poziomu życia itd. To dlatego, że pomiędzy islamem a istnieniem złóż ropy naftowej brak jakiegokolwiek związku.
Pewnie zawsze znajdzie się ktoś (np. niektórzy islamiści), kto będzie starał się udowodnić coś innego. Dlatego należy myśleć a nie przyjmować bezkrytycznie jakieś tam rozwiązania.

Osoba ktora zacytowalem uwaza sie chyba za chadeka, ale pewnosci nie mam.
Nie uważam się za chadeka, chociaż do ludzi o takich poglądach podchodzę z sympatią. Raczej Ty wykazywałeś w pewnym momencie dyskusji skłonności do LPR i/albo środowiska Radia Maryja, bo w dyskusji nad podatkiem liniowym wyjechałeś coś nagle z grzechami, spowiedzią itp. Wtedy użyłem cytatu z Jana Pawła II. Nie jako głowy Kościoła ale filozofa, co wyraźnie zaznaczyłem. Filozofia JPII bywa akceptowana nawet przez islamistów (tym bardziej ateistów), którym trudno przypisać poglądy chadeckie.
To chyba ksiądz Tischner powiedział, że "istnieje prawda, półprawda i gówno prawda". Żeby podzielać taki pogląd, też nie trzeba być chadekiem Cool

Liberalizm gospodarczy osmiesza
Nie ośmieszam liberalizmu gospodarczego. Wręcz przeciwnie, przed niektórymi jego formami (np. podatkiem liniowym) przestrzegam. Już o tym wspominałem.

dajac za przyklady jego cudownosci rosje i komunistyczne chiny, za liberalow uwaza lid itp.
W moim przekonaniu, Rosja i komunistyczne Chiny to przykład liberalnej gospodarki. Zapytałem o Twoje zdanie w tej sprawie, ale jednoznacznej odpowiedzi nigdy nie otrzymałem. Z tego co zauważam, opinie uczestników niniejszego forum są na ten temat podzielone.

Jest dosc plodny, wiec pewno przyjemnie sie wam z nim podyskutuje. Byc moze sie tu za niedlugo pojawi.
Lepiej być płodnym, niż bezpłodnym. Nie tylko w dyskusji Smile
Wysłałeś mi wiadomość, więc oto jestem Exclamation Cool

Gdzies nawet napisal ze w estonii byl 33% podatek liniowy.

Poprawiłem, na Litwie był 33%, w Estonii tylko (?) 26%. Ta różnica niczego w dyskusji nie zmienia. Jeżeli w jakiejś dyskusji chcesz wykazać, że system podatkowy jakiegoś kraju jest dobry, to sam powinieneś wskazać zasady takiego systemu. Twój temat, Twoja działka.

--------------------------------------------------------------------------------
Michał L, Wysłany: Czw 11:38, 27 Gru 2007
--------------------------------------------------------------------------------
Nie myśl stary, że sprowokujesz ludzi, żeby nagle oddawali hołd podatkowi liniowemu
Wiadomo, że jest to lepsze niż progresywny, co łatwo można wyliczyć, ale dalej jest to podatek DOCHODOWY.


Wiadomo, to już zależy od tego, kto liczy. Właśnie Czesi przygotowują się do wprowadzenia podatku liniowego, stawka 15%. Aktualnie, najniższa stawka podatku dochodowego w Czechach wynosi 12%. Jakby nie liczyć, dla tej grupy (o najniższych dochodach) zmiany oznaczają 3% wzrost podatku. Do tego dochodzi wzrost kosztów utrzymania spowodowany cięciami wydatków budżetu państwa, które obejmują także służbę zdrowia.

--------------------------------------------------------------------------------
GGR Wysłany: Czw 12:17, 27 Gru 2007, w całości zmieniany 4 razy
--------------------------------------------------------------------------------
No jasne, ale chyba nie uwazasz estonii za syfilis gospodarczy?

Jak już, to HIV gospodarczy. Ten jest skryty, bardziej niebezpieczny. Gdy zostaje ujawniony, na ratunek często bywa za późno Cool

No i chyba nigdy w estonii nie bylo 33% podatku?

Kolejny cytat z pana o ktorym powyzej.
Cytat:

W niektórych wątkach–sympatyzuję z PiS. Według mnie, to partia umiarkowanie liberalna

Bo widzisz, Ty dostrzegasz na świecie tylko dwie opcje polityczno-gospodarcze (a raczej światopoglądowe) "liberalizm" i "komunizm" (o czym szerzej w dalszej części). Dla mnie cały świat jest o wiele bardziej skomplikowany w swojej strukturze. Nigdy nie przyszłoby mi do głowy nazwać kogoś (kogokolwiek) „lewakiem” oraz „chadekiem”. To dla mnie sprzeczne określenia. Dla Ciebie nie. Tym się różnimy (i nie tylko).

I jeszcze jeden:
Cytat: Bo widzisz,Miller to przykład liberalnego komunisty (...)

Nic dodać, nic ująć.

I nastepny:
Cytat:
Jednak większość Rosjan żyje w mniejszej lub większej nędzy (...), bo w ramach polityki liberalnej(a do takiej zalicza się podatek liniowy)liczy się tylko pieniądze

Dla równowagi mogłeś też wkleić ten fragment, w którym piszę o rosyjskich milionerach i emerytach. Kiedy pisze się na temat życia w jakimś kraju, należy przedstawić cały przekrój społeczeństwa. Nie tylko jedną grupę. Co do statystyk gospodarczych...to liczby bezdomnych (nie tylko dzieci) na ogół nie są w nich uwzględniane. Co to obchodzi inwestora lokującego swój kapitał na giełdzie ?

--------------------------------------------------------------------------------
Raphell Wysłany: Czw 13:12, 27 Gru 2007
--------------------------------------------------------------------------------
GGR napisał:
komunistyczne chiny

Chciałbym, żeby u nas był taki "komunizm".

Jeżeli uważasz, że w Chinach nie ma już „komunizmu” to jesteś w błędzie. Władzę nadal (niepodzielnie) sprawuje KPCh. Zmianie uległa polityka gospodarcza, która służy do osiągnięcia tego samego celu ; chińskiego komunizmu.

W ramach tamtejszej partii komunistycznej powstała nowa „myśl”, którą w skrócie można wyrazić ; nie ważna jest droga, którą podąża, jeżeli można dojść nią do określonego celu.

Chiński komunizm zawsze był inny od marksistowsko-leninowskiego (sowieckiego). Opierał się na czymś, co można nazwać „złotymi myślami” albo „mądrościach ludowych”. Brak jednoznaczności w ideologii.

Widocznie Chinom nie przeszkadza liberalizm gospodarczy. Przynajmniej do czasu, aż potęga gospodarcza (co za tym idzie militarna), nie osiągnie odpowiednio wysokiego poziomu. Co wtedy ?

W stanie pokoju, Chiny dysponują armią kilkunastu milionów żołnierzy. Szacuje się, że każde państwo na czas konfliktu zbrojnego może wystawić armię liczoną na ok. 10% całości populacji, co w przypadku Chin oznacza ponad 100 milionów!.
Jeżeli są to żołnierze słabo wyszkoleni, źle uzbrojeni, to nie stanowią niebezpieczeństwa dla świata ( 600 tysięczna armia chińska nie poradziła sobie z Wietnamem, weszli tylko na kilka kilometrów). Jednak taka wizja poziomu wyszkolenia i uzbrojenia odchodzi powoli w przeszłość.

Jeżeli w odpowiednim dla siebie momencie Chiny zdecydują się na zajęcie Indochin (Wietnam, Laos...) to cały świat.... co najwyżej wyrazi sprzeciw na forum ONZ. Zachodnie koncerny będą nadal funkcjonowały na terenie Chin, wspomagając swoim potencjałem chińską armię ... albo zostaną znacjonalizowane. Ktoś tam wyśle amerykańskich marines ?? Bzdura. Co dalej ? Apetyt rośnie w miarę jedzenia....

Dokładnie w podobny sposób działał Hitler w Europie. Dokonał aneksji Austrii bez jednego strzału. W podobny sposób zajął Czechy... Dlaczego ? Był zbyt potężny pod względem gospodarczym i militarnym, by ktoś się sprzeciwił. Można się zachwycać (?) nad potęgą gospodarczą Niemiec w drugiej połowie lat 30-tych. Nie wypada się zachwycać, bo nie należy zapominać, w jaki sposób ta potęga została wykorzystana.

Tak faszystowskie Niemcy jak i komunistyczne Chiny, to systemy totalitarne. Jeżeli państwo nie respektuje podstawowych praw swoich obywateli, to dlaczego miałoby respektować podstawowe prawa obywateli innych państw, w tym prawa do własnej państwowości ?
Daleki jestem od zachwytu nad jakimkolwiek systemem totalitarnym, a w stosunku do polityki takich państw podchodzę z bardzo ograniczonym zaufaniem.

--------------------------------------------------------------------------------
GGR - Wysłany: Czw 13:39, 27 Gru 2007 - w całości zmieniany 1 raz
--------------------------------------------------------------------------------
Cytat:
Chciałbym, żeby u nas był taki "komunizm"

No zlitujcie sie.......
W chinach jest po prostu cudownie......


Gdyby tematem dyskusji były walory turystyczne, kultura, zabytki ... to Chiny można uznać za interesujący kraj (może nawet dla niektórych „cudowny”). Jednak nie o tym mówimy.

Chiny, to duży obóz pracy.
W sowieckich gułagach oraz niemieckich obozach pracy, podstawowym złem nie była struktura własności tych obozów. Gdyby je sprywatyzować, byłyby takim samym złem. Tego zła nie pomniejszą nigdy żadne wskaźniki ekonomiczne, które w tych obozach z pewnością były wysokie.

--------------------------------------------------------------------------------
Bździech Wysłany: Czw 17:52, 27 Gru 2007
--------------------------------------------------------------------------------
Osobiście rozbrajają mnie ludzie dla których podatek liniowy to szczyt gospodarczego liberalizmu, kiedy się dowiadują, że można wprowadzić coś takiego jak pogłówne dostają oczopląsu.
O Chinach już była dyskusja, dużo im do liberalizmu brakuje: trzeba przede wszystkie zauważyć, że zarówno w Rosji jak i w Chinach istnieją swoiste GTW (grupy trzymające władzę) które w znacznym stopniu kontrolują gospodarkę dzięki biurokracji. Oba te państwa w klasyfikacji ustrojowej powinny figurować jako oligarchie.


Bingo !
Ty nazywasz to GTW, dla mnie to bolszewicki liberalizm, który szeroko rozpowszechnił się w krajach postkomunistycznych. Praktycznie, swoje uwagi krytyczne odnoszę głównie do bolszewickiego liberalizmu (który występuje również w Polsce) a nie do liberalizmu światowego. Nie będę szczególnie krytykował czegoś, czego w Polsce nie ma. Smile

Podstawowa zasada bolszewickiego liberalizmu zawarta jest w stwierdzeniu, że „pierwszy milion należy ukraść” , co po przeniesieniu na postkomunistyczny grunt jest uzupełniane stwierdzeniem : „a kolejne miliony, zarabiać wcześniej już sprawdzonymi metodami”. Totalne złodziejstwo usprawiedliwiane wzniosłymi ideami ; „dla dobra kraju”, „dla dobra gospodarki” albo nie mniej słynne „dla dobra pacjenta” itp.

Kontrola gospodarki przez biurokrację jest trudna (o ile w ogóle możliwa), czego przykładem może być PRL. Po co ktoś ma kontrolować całą gospodarkę, jeżeli chce kupić tylko np. ustawę o biopaliwach, na której może zarobić krocie ? Kogoś innego interesuje z kolei ustawa medialna, na której chce zarobić nie mniej. Istnieją różne grupy i grupki, które muszą tolerować „prawa” innych grup i grupek.

Jeżeli ktoś inny (np. jakiś tam sobie pan Stokłosa) daje łapówkę pracownikom ministerstwa finansów w zamian za zwolnienia podatkowe, zarabia na tym miliony, to przecież nie wina „biurokracji”. No, chyba że przyjmiemy, że Stokłosa to forma opozycjonisty, który dając łapówkę walczy w ten sposób ze wspomnianą „biurokracją”. O zarabianych milionach nie należy mówić, bo przecież to działania „dla dobra kraju”.... on nie robi tego we własnym interesie, on to robi „w interesie potrzebujących” obywateli naszego kraju, których przyczyną biedy jest właśnie ta „biurokracja”, z którą on „walczy”.

DLACZEGO SYMPATYZUJĘ Z PIS ?
To pierwszy, za to bardzo ważny powód ; podjęli próbę walki z tym bagnem.

--------------------------------------------------------------------------------
GGR Wysłany: Czw 18:27, 27 Gru 2007 w całości zmieniany 12 razy Exclamation Smile
--------------------------------------------------------------------------------
Cytat:
Chinach istnieją swoiste GTW (grupy trzymające władzę) które w znacznym stopniu kontrolują gospodarkę dzięki biurokracji

Jakbys jednak w paru zdaniach rozwinal watek.

Ja już (wyżej) rozwinąłem Smile

Bo widzisz, światowy liberalizm daje możliwość kariery : od pucybuta, do milionera. Taka teoria. Problem bolszewickiego liberalizmu polega na tym, że na liście stu najbogatszych obywateli w Polsce nie znajdziesz żadnego pucybuta. Tak wspomniana teoria pada.
Większość tych ludzi, to dawni działacze partii komunistycznej albo aparatu bezpieczeństwa oraz ludzie z nimi powiązani... a do tego dołączyła grupa „opozycjonistów”, która po 1989 roku miała likwidować patologie władzy oraz zwykli przestępcy kryminalni (mafie różnego rodzaju, w dosłownym tego słowa znaczeniu).

Jak widać, sprawdzają się przysłowia ludowe : „kruk, krukowi oka nie wykole”, czy też w wersji dla dorosłych : „k...a, k....e łba nie urwie”.


KOlejne cytaty:
Cytat:
Ja też cały czas miałem na myśli liberalizm gospodarczy.W Chinach(pod wodzą Komunistycznej Partii Chin)też funkcjonuje liberalizm gospodarczy.Tylko gospodarczy,bo światopogląd można tam mieć jedyny słuszny, wyznaczony przez KPCh

Dlaczego to wkleiłeś ? To tak oczywiste, jak 2+2=4
Nic dodać. Ty myślałeś, że ... właściwie to co myślałeś ?

nastepny:
Cytat:
więcej pracować,mniej zarabiać.Być może dla Ciebie to jeszcze nie jest liberalizm (tylko „socjalizm” ), bo liberalizm oznacza jeszcze więcej pracować i jeszcze mniej zarabiać.


Tak wyrwałeś ten cytat, że chyba nikt tego nie zrozumiał. Uważasz, że na świecie występuje „socjalizm”, uznawany przez Ciebie za formę „komunizmu” oraz „liberalizm” – będący jego przeciwieństwem.
Wskazany cytat jest fragmentem komentarza do jednego z punktów programu Henryki Bochniarz, przewodniczącej Konfederacji Pracodawców Polskich – kandydatki PD na prezydenta RP, która zakłada wzrost wydajności na poziomie wyższym niż wzrost wynagrodzeń.
W moim przekonaniu, to program liberalny. W Twojej opinii – nie.
Reasumując KPP w Polsce to organizacja (w Twoim przekonaniu)komunistyczna, bo nie liberalna. No cóż ... funkcjonowanie takiego poglądu, można chyba usprawiedliwić tylko wolnością słowa Smile

A wlasnie jak to jest z tym podatkiem poglownym. Ile on powinien wynosic i w jakich okolicznosciach winno sie go wprowadzic?
To taki podatek, kiedy nie płaci się procentu od swoich dochodów, tylko określoną kwotę, bez względu na dochody. To chyba powstało w głowie Janusza Korwina-Mikke.... i niech tam już na zawsze pozostanie Razz

W żadnych okolicznościach nie powinno się go wprowadzać, w związku z czym pytanie o wysokość staje się bezprzedmiotowa. Laughing

GGR...Ty mój osobisty prowokatorze.... Cool

[ Dobrze, tak trzymaj ! Może w końcu kurczaki się pojawią ]
Wink

Tym razem o liberalizmie wogole:
Cytat:
definicja z wiki: Cytat:
Liberalizm (z łac. liberalis – wolnościowy, od łac. liber – wolny) -ideologia,kierunek polityczny głoszący, iż szeroko rozumiana wolność jest nadrzędną wartością. Najogólniej mówiąc liberalizm odwołuje się do indywidualizmu, stawia wyżej prawa jednostki niż znaczenie wspólnoty, głosi nieskrępowaną (aczkolwiek w ramach prawa) działalność poszczególnych obywateli we wszystkich sferach życia zbiorowego.

( a to cytat moich słów)
Wolność jednostki nie powinna naruszać wolności innych jednostek. To podstawowy problem(sprzecznej wewnętrznie) teorii liberalizmu. Przedstawiona teoria „liberalizmu” jest nie mniej dziurawa jak „komunizmu”,ponieważ„głosi nieskrępowaną (aczkolwiek w ramach prawa) działalność poszczególnych obywateli we wszystkich sferach życia zbiorowego.”Wypisz, wymaluj, pasuje do Chin (do PRL-u też)


Jak świetnie zacytowałeś „najogólniej mówiąc...”, bo najogólniej mówiąc nie korzystaj z definicji wiki podczas dyskusji o polityce. Jedni uważają np. że w Chinach występuje liberalizm gospodarczy, inni – nie. Nie wiem, co na ten temat wiki, ale to nie ma żadnego znaczenia.
Jeżeli już decydujesz się na wskazanie jakiejś definicji jako swojego poglądu, to dokładnie się z nią zapoznaj. Bo to co zacytowałeś na temat „liberalizmu” to „najogólniej mówiąc”.... bzdura. Z tej definicji wynika, że każde państwo praktykuje liberalizm, czyli egzekwuje (jakieś tam) prawo.

Podajesz równie błędną definicję „socjalizmu” – do czego się nie odnoszę, bo nie cytowałeś. To pewnie też było z wiki. Internetowej encyklopedii, edytowanej przez ... internautów Smile

I znowuo podatku liniowym:
Cytat:
Próba uchwalenia ustawy o podatku liniowym (....)

Ogólna treść, bez jakichkolwiek komentarzy. Co mam dodać?
Nawet nie mogę podgrzać atmosfery, bo sam cytat mało kontrowersyjny Smile


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
GGR




Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 3:53, 07 Sty 2008    Temat postu:

Wiec jak dobrze rozumiem.

Podatek Liniowy jest
zly i biedorodny
Cytaty:
Cytat:
Nie ośmieszam liberalizmu gospodarczego. Wręcz przeciwnie, przed niektórymi jego formami (np. podatkiem liniowym) przestrzegam. Już o tym wspominałem.

I te wzmianki o rosji bezdomnej.


Poglowny jak wacpan w poscie powyzej napisal to chory wymysl oszolomow, ale dla przypomnienia:

NPD:
Cytat:
GGR:
Cytat:
A wlasnie jak to jest z tym podatkiem poglownym. Ile on powinien wynosic i w jakich okolicznosciach winno sie go wprowadzic?

To taki podatek, kiedy nie płaci się procentu od swoich dochodów, tylko określoną kwotę, bez względu na dochody. To chyba powstało w głowie Janusza Korwina-Mikke.... i niech tam już na zawsze pozostanie Razz W żadnych okolicznościach nie powinno się go wprowadzać, w związku z czym pytanie o wysokość staje się bezprzedmiotowa. Laughing


Wiec rozumiem ze waszmosc popiera tzw. podatek progresywny?
Pan juz pisal ze liniowy podatek nie jest sprawiedliwy.
Moze wiec wedlug pana podatek progresywny spelnia owe kryterium?
Towarzysz pewno z tych progresje lubiacych.

Cytat:
Wskazany cytat jest fragmentem komentarza do jednego z punktów programu Henryki Bochniarz, przewodniczącej Konfederacji Pracodawców Polskich – kandydatki PD na prezydenta RP, która zakłada wzrost wydajności na poziomie wyższym niż wzrost wynagrodzeń.
W moim przekonaniu, to program liberalny. W Twojej opinii – nie.

Ciekawe ma waszmosc podejscie.


BArdzo fajne jest to laczenie komunizmu z liberalizmem gospodarczym, to juz mozna???
CIEKAWE.
One sie wzajemnie uzupelniaja... Laughing


Cytat:
Tym razem o liberalizmie wogole:
Cytat:
definicja z wiki: Cytat:
Liberalizm (z łac. liberalis – wolnościowy, od łac. liber – wolny) -ideologia,kierunek polityczny głoszący, iż szeroko rozumiana wolność jest nadrzędną wartością. Najogólniej mówiąc liberalizm odwołuje się do indywidualizmu, stawia wyżej prawa jednostki niż znaczenie wspólnoty, głosi nieskrępowaną (aczkolwiek w ramach prawa) działalność poszczególnych obywateli we wszystkich sferach życia zbiorowego.
NPD:
Wolność jednostki nie powinna naruszać wolności innych jednostek. To podstawowy problem(sprzecznej wewnętrznie) teorii liberalizmu. Przedstawiona teoria „liberalizmu” jest nie mniej dziurawa jak „komunizmu”,ponieważ„głosi nieskrępowaną (aczkolwiek w ramach prawa) działalność poszczególnych obywateli we wszystkich sferach życia zbiorowego.”Wypisz, wymaluj, pasuje do Chin (do PRL-u też)


JAkby nie bylo widac wkleje osobno pogrubiony fragment:
Wolność jednostki nie powinna naruszać wolności innych jednostek. To podstawowy problem(sprzecznej wewnętrznie) teorii liberalizmu

Wiec waszmosc chce mi powiedziec ze w ten sposob odnosil sie tylko do wikipedyjnej teorii???

O bo jesli tak myslisz to ciekawe rzeczy piszesz.


Ale odnosnie wydzwieku fragmentu o "idiotyzmie" wikipedyjnej definicji.
Piszesz ze do chin pasuje.

A to ciekawe.
A to sie wacpan popisal.

Bo wczesniej napisal chyba cos innego:
Cytat:

Tak faszystowskie Niemcy jak i komunistyczne Chiny, to systemy totalitarne. Jeżeli państwo nie respektuje podstawowych praw swoich obywateli, to dlaczego miałoby respektować podstawowe prawa obywateli innych państw, w tym prawa do własnej państwowości ?


Wiec jak to w koncu jest?
W chinach przestrzega sie prawa obywateli czy nie???? Surprised

Cytat:
NPD:
Cytat:
GGR:No jasne, ale chyba nie uwazasz estonii za syfilis gospodarczy?


Jak już, to HIV gospodarczy. Ten jest skryty, bardziej niebezpieczny. Gdy zostaje ujawniony, na ratunek często bywa za późno Cool


CZy moge domniemywac ze wedlug pana za niedlugo w estonii wybuchnie aids gospodarczy?


Za to bardzo ciekawie wyraza sie pan o upr i filmikach z tej strony:

Cytat:
Obejrzałem kilka filmików. Uśmiałem się, chociaż efekt zamierzony przez autorów miał być pewnie inny. Trochę poczytałem (w tym miejscu muszę się pochwalić, że czytałem kiedyś „Najwyższy Czas”, gazetę UPR – lubię znać poglądy innych). Niektóre fragmenty są śmieszne, inne bezpłciowe.
W związku z tym, że UPR całe zło widzi w szeroko pojętej biurokracji, natomiast biurokracja to państwo, mam hasło dla UPR na najbliższe wybory ; „PAŃSTWO – TWÓJ WRÓG. MY WROGA ZNISZCZYMY” (właściwie to powinno być stałe motto na stronie głównej forum).


JAkby pan byl na tyle wspanialomyslny i napisal ktore filmiki sa smieszne i dlaczego, bo pan nazywa ta strone kurnikiem, zasiedlonym przez kury ktore nie obronia sie przed nim czyli lisem. Ciekawe podejscie.

Odnosnie skrotu npd.
Trzeba bylo wybrac taka nazwe co by sie skracala do np "nkwd".
Narodowo-konserwatywna-wielka-demokracja.

ALbo GRU

Gwarancja rzeczypospolitej uchronionej

O!! czemuz na to nie wpadnieto????
Laughing Laughing Very Happy

I pytanie odnosnie panskiego zakonczenia wywodu o bezdomnosci i biedocie w rosji.
Cytat:
bo w ramach polityki liberalnej(a do takiej zalicza się podatek liniowy)liczy się tylko pieniądze


To pan tu krytykuje bolszewicki liberaliz, czy liberalizm gospodarczy?
Bo jak mnie patrzalki nie myla chyba to drugie.

A i na koniec.

Pan NPD jest piewca takiego progresywnego systemu podatkowego:

Cytat:
Od dochodu podatnika nie przekraczającego 37 tys. zł. w ciągu roku (ok. 3080 zł. miesięcznie), pobierany jest podatek w wysokości 19 procent. Dochód w zakresie przekraczającym 37 tys. zł. jednak nie więcej niż 74 tys., objęty jest podatkiem 30 procent. Od dochodów przekraczających 74 tys. rocznie, pobierany jest podatek w wysokości 40%. Kolejne, podwyższone stawki podatku dotyczą tylko kwot nadwyżki przekroczonego progu podatkowego a nie całości dochodów. Warto o tym wspomnieć, ponieważ niektóre osoby mylnie przyjmują, że osoby o najwyższych dochodach płacą 40 procentowy podatek od całości swoich dochodów.

W rozliczeniach podatkowych występuje także kwota zwolniona od podatku, która jest określona kwotowo, jednolicie w stosunku do wszystkich podatników, bez względu na wysokość osiąganych dochodów. Aktualnie kwota dochodu zwolnionego od podatku wynosi 2790 zł. co jest równoznaczne z tym, że państwo rezygnuje z pobierania podatku od każdego podatnika w wysokości : 530 zł. rocznie ( 19% z 2790 zł.) w stosunku do podatników o najniższych dochodach oraz 837 zł (30% z 2790 zł) albo 1 116 zł (40% z 2790) w stosunku do podatników przekraczających progi podatkowe. Właśnie ten element, po wprowadzeniu modyfikacji stanowi podstawę przedstawionego niżej rozwiązania.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez GGR dnia Pon 5:34, 07 Sty 2008, w całości zmieniany 9 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
superfist




Dołączył: 18 Wrz 2007
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 7:42, 08 Sty 2008    Temat postu:

Cytat:

Zwolenicy podatku liniowego , dla poparcia słusznosci swoich poglądów wskazują "sprawdzone wzorce". Taki podatek został już wprowadzony .... w Rosji , na Słowacji, w Estonii ... nawet Ukraina i Rumunia przymierza się do wprowadzenia takich rozwiązań. Taki argument jest tragikomiczny. Jego używanie dowodzi , że zawsze znajdzie się jakiś Bangladesz, w którym ktoś jakieś tam rozwiązanie zastosował.


Poczym Pan NPD zaczyna przebąkiwać coś o biednej Rosji.

To ja odpowiadam jego słowami:

"Taki argument jest tragikomiczny. Jego używanie dowodzi , że zawsze znajdzie się jakiś(jakaś) Bangladesz(Rosja)".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
NPD




Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:50, 16 Sty 2008    Temat postu:

-------------------------------------------------------
superfist Wysłany: Wto 13:12, 08 Sty 2008
------------------------------------------------------------


Cytat:
Zwolenicy podatku liniowego , dla poparcia słusznosci swoich poglądów wskazują "sprawdzone wzorce". Taki podatek został już wprowadzony .... w Rosji , na Słowacji, w Estonii ... nawet Ukraina i Rumunia przymierza się do wprowadzenia takich rozwiązań. Taki argument jest tragikomiczny. Jego używanie dowodzi , że zawsze znajdzie się jakiś Bangladesz, w którym ktoś jakieś tam rozwiązanie zastosował.

Poczym Pan NPD zaczyna przebąkiwać coś o biednej Rosji.
To ja odpowiadam jego słowami: "Taki argument jest tragikomiczny. Jego używanie dowodzi , że zawsze znajdzie się jakiś(jakaś) Bangladesz(Rosja)".


Dziękuję za poparcie mojej opinii, zgodnie z którą fakt stosowania rozwiązań w innych krajach (np. podatku liniowego w Rosji), nie stanowi żadnego argumentu do tego, by podobne rozwiązania automatycznie stosować w Polsce.

Pozdrawiam.
Krzysztof

------------------------------------------------------------------------------------
GGR Wysłany: Pon 9:23, 07 Sty 2008 w całości zmieniany 9 razy
------------------------------------------------------------------------------------


Wiec jak dobrze rozumiem. Podatek Liniowy jest zly i biedorodny
Źle rozumiesz. Podatek liniowy nie tyle rodzi biedę (i bogactwo, o czym już nie wspomniałeś) , co ją utrwala, wzmacnia. To można przecież łatwo obliczyć, jak już ktoś tutaj wspomniał. Ktoś na takim rozwiązaniu zarabia, ktoś inny traci.

Cytaty: Cytat:
Nie ośmieszam liberalizmu gospodarczego. Wręcz przeciwnie, przed niektórymi jego formami (np. podatkiem liniowym) przestrzegam. Już o tym wspominałem.

I te wzmianki o rosji bezdomnej.

.... oraz dużych rosyjskich inwestycjach w Londynie, które były integralną częścią tekstu, ale nigdy na niniejszym forum nie zostały zacytowane. Na marginesie - jak dostrzegam na niniejszym forum, zdania co do skutków zastosowania podatku liniowego w Rosji nie są jednoznaczne.

Poglowny jak wacpan w poscie powyzej napisal to chory wymysl oszolomow, ale dla przypomnienia:
NPD:Cytat: (...)To chyba powstało w głowie Janusza Korwina-Mikke.... i niech tam już na zawsze pozostanie (...)


Lubię prowokacje, które mogą posłużyć podgrzaniu dyskusji. Przez to dyskusja może stać się ciekawsza. Jednak pod warunkiem, że w ten sposób nikt nie jest personalnie obrażany.
Jak wynika z cytatu, nie użyłem wskazanych słów, a nawet przypisanie mi takich myśli jest pewnym nadużyciem. Samego podatku pogłównego nie wymyślił Janusz Korwin-Mikke. Myślałem, że jako orędownik rozwiązań liberalnych (?) poruszysz ten temat. No cóż.....

Wiec rozumiem ze waszmosc popiera tzw. podatek progresywny? (...)

Nie wiem czemu mają służyć pytania, na które odpowiedź jest oczywista. Jeżeli ktoś nie dał się sprowokować do dyskusji, to powielanie tych samych tekstów niczego w tym zakresie nie zmieni.

Towarzysz pewno z tych progresje lubiacych.
Słowo „towarzysz”, jako wieloznaczne, odbieram jako „partner w dyskusji”. Cool
(można komuś towarzyszyć w podróży, dyskusji, posiłku .... pewnie w wikipedii będzie też coś o tym)

Cytat: Wskazany cytat (....) W moim przekonaniu, to program liberalny. W Twojej opinii - nie.

Ciekawe ma waszmosc podejscie.


Niezmiernie interesujący komentarz, chociaż (podobnie jak wiele innych uwag) niczego nie wnosi do dyskusji.

BArdzo fajne jest to laczenie komunizmu z liberalizmem gospodarczym, to juz mozna??? CIEKAWE. One sie wzajemnie uzupelniaja...

Kiedyś znaczącą rolę w Europie odgrywał hitlerowski faszyzm oraz sowiecki komunizm. Te dwa systemy były systemami totalitarnymi, co było jedyną ich cechą wspólną. Poza tym, te systemy (ideologia) były całkowicie sprzeczne ze sobą, co musiało wcześniej czy później doprowadzić do konfliktu między nimi.
Czy pomimo to, hitlerowskie Niemcy mogły ściśle współpracować z sowietami, wzajemnie się uzupełniać ? Pytanie retoryczne, bo historia już udzieliła odpowiedzi na tak postawione pytanie.
Na podstawie paktu Ribbentrop - Mołotow we wrześniu 1939 roku Polska została zaatakowana przez współpracujące ze sobą wojska faszystowsko-bolszewickie ....

Jeżeli system totalitarny może odnieść jakąkolwiek korzyść, zbliżyć się do swoich długofalowych celów, to jest gotów współpracować nawet z potencjalnymi wrogami. Wówczas dochodzi do (wydawałoby się) dziwnych zachowań : faszyści współpracują z bolszewikami ... a komuniści w Chinach wprowadzają liberalizm gospodarczy.

To się nazywa „POLITYKA” i na ogół nie jest „fajne”, bo (jak pokazuje historia) nie jest przewidywalne w dłuższej perspektywie czasu.

Talibowie swoją potęgę zbudowali dzięki pomocy USA. Nie dlatego, by kiedykolwiek zachwycali się idami demokracji itd. Na swoim terytorium (w Afganistanie) mieli okupanta, sowiecką armię. W takich okolicznościach, Stany Zjednoczone były idealnym sojusznikiem, mogącym dostarczyć broń, udzielić wsparcia wywiadu wojskowego, przeprowadzić szkolenia.
Wydawałoby się, że USA, jako orędownik demokracji, nie powinien wspierać radykalnych islamistów, czyli Talibów. Jednak była to jedyna siła, która mogła powstrzymać ekspansję sowietów w tym rejonie świata.

Podobne przykłady można mnożyć..... ale co tam, podam jeszcze jeden, chyba najciekawszy jak na to forum. W ostatnich wyborach parlamentarnych UPR wystartował razem z LPR. Czyżby UPR stał się nagle zwolennikiem szeroko pojętej tzw. „polityki prorodzinnej”, działania o charakterze socjalnym, sztandarowego hasła wyborczego LPR ? Pytanie retoryczne, nie oczekuję odpowiedzi... Cool

Cytat: Tym razem o liberalizmie wogole:
Cytat: definicja z wiki: (...) JAkby nie bylo widac wkleje osobno pogrubiony fragment:
Wolność jednostki nie powinna naruszać wolności innych jednostek. To podstawowy problem(sprzecznej wewnętrznie) teorii liberalizmu


To prawda. Nie może funkcjonować pełny, absolutny „liberalizm” (rozumiany jako „wolność”) człowieka żyjącego w grupie. Mało tego, to dotyczy nie tylko ludzi. Nawet na poziomie „stada” występuje przywódca. Jego „przywileje” w stosunku do całej grupy powodują, że wolność poszczególnych jednostek w grupie zostaje ograniczona.

Człowiek może się cieszyć (?) pełnym liberalizmem ... na pustyni, kiedy jest tam sam. Jednak jest to model ściśle teoretyczny, w ramach państwa nie jest możliwy do zrealizowania.

Kiedyś zapytałem, co rozumiesz przez pojęcie „liberalizm”. Do dnia dzisiejszego nie otrzymałem na ten temat odpowiedzi (definicji z wiki nie liczę).
O ile dobrze Cię rozumiem, „liberalizm gospodarczy” określasz jako jakiś określony stan gospodarki, do którego należy (?) dążyć. To tak, jakby w definicji matematyczno-fizycznej przemieścić obiekt z określonego punktu A (gdzie nie ma liberalizmu) do punktu B (czyli do zdefiniowanego liberalizmu). Według mnie, czegoś takiego nie ma......

Dla mnie „liberalizm gospodarczy” to jedynie kierunek działania. W państwie, w którym istnieje całkowity zakaz prowadzenia prywatnej działalności gospodarczej, dążenie do likwidacji takiego ograniczenia jest właśnie „liberalizmem gospodarczym”. Gdy takie ograniczenie zostaje zniesione, każde działanie mające na celu zniesienie kolejnych (jakichkolwiek) ograniczeń w działalności gospodarczej stanowi politykę „liberalizmu gospodarczego”. To tak, jakbyś przemieszczał się na wschód albo na zachód. Nigdy nie osiągniesz punktu „absolutnego wschodu - zachodu”. Co najwyżej wrócisz do punktu, z którego zacząłeś drogę.

To, czy dana osoba jest „za” lub „przeciw” liberalizmowi gospodarczemu, zależy od punktu odniesienia, czyli aktualnego stanu liberalizacji gospodarki w określonym państwie. Bo widzisz, z „liberalizmem gospodarczym” jest jak z przyprawami do potraw. Całkowity brak, (podobnie jak nadmiar) może spowodować, że potrawa stanie się niejadalna.

Ale odnosnie wydzwieku fragmentu o "idiotyzmie" wikipedyjnej definicji. Piszesz ze do chin pasuje.

W stosunku do tej definicji użyłem słowa „bzdura”, a nie „idiotyzm”.

A to ciekawe. A to sie wacpan popisal. Bo wczesniej napisal chyba cos innego: Cytat:
Tak faszystowskie Niemcy jak i komunistyczne Chiny, to systemy totalitarne. Jeżeli państwo nie respektuje podstawowych praw swoich obywateli, to dlaczego miałoby respektować podstawowe prawa obywateli innych państw, w tym prawa do własnej państwowości ? Wiec jak to w koncu jest? W chinach przestrzega sie prawa obywateli czy nie????


Cool

W Chinach łamane są prawa człowieka. W tym przypadku prawa człowieka dotyczą ludzi, będących obywatelami Chin. Dlatego uprawnione jest stwierdzenie, że władze Chin nie respektują praw swoich obywateli, czyli praw człowieka.
To nie zmienia faktu, że wszyscy obywatele tego kraju mogą cieszyć się nieskrępowaną (aczkolwiek w ramach prawa ustalonego przez władze chińskie) działalnością we wszystkich sferach życia zbiorowego, czyli spełniona zostaje wskazana przez Ciebie teoria „liberalizmu”.

Esencją tego wyjaśnienia jest połączenie wyrażeń pogrubionym tekstem.

Cytat: (....)
CZy moge domniemywac ze wedlug pana za niedlugo w estonii wybuchnie aids gospodarczy?

Nie tylko według mnie. W sieci można znaleźć wiele stron zapowiadających kryzys. Jednocześnie brak takich, które zapowiadałyby rozkwit. Nawet rząd Estonii widzi konieczność działań, określanych jako „schładzanie gospodarki”. Kryzys.

Za to bardzo ciekawie wyraza sie pan o upr i filmikach z tej strony:
Cytat: Obejrzałem kilka filmików. Uśmiałem się, chociaż efekt zamierzony przez autorów miał być pewnie inny. (....)


Może na kogoś działa widok formularza podatkowego (siedziby ZUS itd.) z podkładem dźwiękowym stosownym do dramatu. Dlaczego nie z horroru ?? Byłoby ... śmieszniej. Można nawet pokazać jakiegoś „stwora” ze skarbowego, który dobija się po podatek do drzwi podatnika..... a ten z kolei próbuje uśmiercić „stwora” jakąś ulgą podatkową. O czymś takim można powiedzieć wiele, jednak nie to, że jest to materiał poważny.

Trochę poczytałem (...). Niektóre fragmenty są śmieszne, inne bezpłciowe. W związku z tym, że UPR całe zło widzi w szeroko pojętej biurokracji, natomiast biurokracja to państwo, mam hasło dla UPR na najbliższe wybory ; „PAŃSTWO - TWÓJ WRÓG. MY WROGA ZNISZCZYMY” (...).

Ogólnie, by nie wszczynać tutaj nowych wątków....

LUBIĘ Janusza Korwina-Mikke oraz wielu jego sympatyków, za precyzyjne prezentowanie poglądów, których ja oczywiście nie podzielam.

Kiedyś JKM starał się podważyć sens stosowania ograniczeń szybkości na drogach. Jego sposób myślenia można sprowadzić do stwierdzenia, że każdy kierowca wie, z jaką prędkością może jechać. Kierowca nie jest na tyle głupi, żeby jechać zbyt szybko i w ten sposób się zabić. Dlaczego więc państwo ogranicza wolność kierowcy, ograniczając sztucznie możliwość podejmowania decyzji o prędkości prowadzonego pojazdu ?

Można dostrzec wyraźnie liberalne (?) spojrzenie na problem, czyli w kategorii : JA - kierowca.

Problem w tym, że zdecydowana większość przepisów ruchu drogowego reguluje (w tym ogranicza) różne zachowania ze względu na innych użytkowników ruchu drogowego. Występuje tutaj podejście MY - użytkownicy drogi. Jeżeli zatem ograniczona zostaje dopuszczalna prędkość samochodu, to nie tyle ze względu na kierowcę tego pojazdu, tylko ze względu na bezpieczeństwo (ochronę zdrowia i życia) innych użytkowników drogi.

Wyrażony (liberalny?) sposób myślenia JKM jest absurdalny, podważający sens istnienia jakichkolwiek ograniczeń (nakazów, zakazów) w zakresie ruchu drogowego.... i nie tylko. Nie wiem, dlaczego starał się podważyć tylko sens stosowania ograniczeń szybkości.
1) Dlaczego mam jechać prawą stroną drogi i nie mogę sobie wybrać tej strony, na której jest mniej dziur ?
2) Dlaczego mam się zatrzymywać na czerwonym świetle ? Przecież przejadę przez skrzyżowanie wtedy, kiedy będzie droga wolna. Itd.......

Jeżeli takie zasady (a raczej ich brak) z dróg przeniesiemy na całe państwo, to łatwo można wyobrazić sobie efekty.

JAkby pan byl na tyle wspanialomyslny i napisal ktore filmiki sa smieszne i dlaczego, bo pan nazywa ta strone kurnikiem, zasiedlonym przez kury ktore nie obronia sie przed nim czyli lisem. Ciekawe podejscie.

Napisałem trochę inaczej.... ale w cytowany (?) sposób nikt nie jest tym razem personalnie obrażony, więc tak trzymaj ! Wink

Odnosnie skrotu npd. Trzeba bylo wybrac taka nazwe co by sie skracala do np "nkwd". Narodowo-konserwatywna-wielka-demokracja. ALbo GRU Gwarancja rzeczypospolitej uchronionej O!! czemuz na to nie wpadnieto????
Albo Narodowo Komunistyczna Partia Dekabrystów Razz Nie ja to wymyśliłem ale też dobre, bo może wzbudzać zainteresowanie. Gdybym dużo czasu poświęcał na wybór jakiejś nazwy (nickname), to zabrakłoby mi czasu na zastanowieniem się nad polityką. Co właściwie jest takiego złego w tym PiS ? Laughing

I pytanie odnosnie panskiego zakonczenia wywodu o bezdomnosci i biedocie w rosji.
Cytat: bo w ramach polityki liberalnej(a do takiej zalicza się podatek liniowy)liczy się tylko pieniądze To pan tu krytykuje bolszewicki liberaliz, czy liberalizm gospodarczy? Bo jak mnie patrzalki nie myla chyba to drugie.


W tym przypadku komentarz dotyczył podatku liniowego, cechy charakterystycznej dla krajów postkomunistycznych, czyli bolszewickiego liberalizmu. To nie zmienia faktu, że podstawą liberalnej gospodarki na całym świecie jest pieniądz.

A i na koniec. Pan NPD jest piewca takiego progresywnego systemu podatkowego: Cytat: Od dochodu podatnika (....)

No i kolejny cytat podany w takiej formie, że trudno postronnemu czytelnikowi cokolwiek zrozumieć. Tym bardziej, w jakikolwiek sposób się odnieść do tematu, który przecież nie jest kompletny. Pozostaje mi .... też pominąć, bo co niby miałbym dodać ?

Jednocześnie sugeruję podanie linku do strony zawierającej oryginalną treść dyskusji, gdzie każdy będzie mógł się wypowiedzieć w sprawie „Spaceru po linii” i tematów towarzyszących.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 18:12, 16 Sty 2008    Temat postu:

O czym tu wogóle rozmawiamy? Podatek liniowy, progresywny - jeden pies. Jedyna sprawiedliwa forma podatku to stały i równy dla wszystkich, płacony przez mezczyzn w wieku produkcyjnym.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dinsdale
Gość






PostWysłany: Śro 18:27, 16 Sty 2008    Temat postu:

Nie ma sprawiedliwego podatku - podatki są z definicji niesprawiedliwe. Ale inne oprócz tych co wymienił Dezerter są po prostu chore i niewytłumaczalne.
(Można się jeszcze kłócić na temat podatku katastralnego vs pogłówny ale kłótnia liniowy vs progresywny?)


Ostatnio zmieniony przez Dinsdale dnia Śro 18:30, 16 Sty 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
GGR




Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:02, 16 Sty 2008    Temat postu:

Zebysmi wiedzieli na czym stoimy


npd pisze tak:
Cytat:
Będąc przeciwnikiem podatku liniowego nie martwi mnie fakt, że dzięki takiemu rozwiązaniu korzyści osiągną tylko bogaci. Nie boli mnie to, że bogaci zapłacą mniejsze podatki. Boli mnie to, że pieniądze nie biorą się z powietrza, w związku z czym za kolejne wzbogacenie się bogatych będą musieli zapłacić.... biedni., których poziom życia po raz kolejny zostanie obniżony.


Jak dobrze wyczytalem mial to byc komentarz do niegdysiejszych pomyslow na 3x15, chociaz....



Zwracam rowniez uwage na wysokosc podatkow z systemu proponowanego przez pana poslugujacego sie nickiem wzbudzajacym zle skojarzenia. Troszke wyzej go cytowalem.

Przypominam ze popiela proponowal (chyba dwa lata temu) wprowadzenie podatku liniowego w wysokosci 12% ,gdzies w nczasie byl taki artykul.

I znamiennym jest uzywanie przez tego pana slowa liberalna (w tekscie do ktorego link ponizej) jako okreslenia zapedow polskich politykow do kolesiowskiej prywatyzacji, a pozniej dorobienia sie na wprowadzeniu podatku liniowego, mozna rzec iz idealnie pasuje to do nagonki na "liberalow" (palenie czarownic) i robienia z nich plugawych pomiotow szatana, (autorstwa wiadomo kogo="braci 2xsocjalizm do kwadratu"). .

Chcialbym sie tez tutaj szybko dowiedziec co wedlug towarzysza ma determinowac "niemoznosc" wprowadzenia dzis w polsce liniowego, a "zmuszac" do ustalenia systemu podatkowego ktory charakteryzowalby by sie chyba dosc sporym okradaniem obywateli.

Bo tlumaczenie ze biednym sie odbierze, a ci zli bogaci zlodzieje dostana wiecej jakos mnie nie przekonuje.

Tutaj daje link do jego wywodu na temat propagandy zlych zlodziejskich liberalow na rzecz wprowadzenia liniowego, gwiazdowski tez sie pojawia(choc ciezko mi stwierdzic co jeszcze jest wypowiedzia gwiazdy a co nie).
link: [link widoczny dla zalogowanych]



Do powyzszego posta npd postaram sie odniesc dokladniej pozniej. Jutro i dzis raczej nie bede mial takiej mozliwosci.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez GGR dnia Śro 20:17, 16 Sty 2008, w całości zmieniany 10 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna -> Ideologia, religia, światopogląd Wszystkie czasy w strefie GMT - 3.5 Godziny
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin