|
Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego i innych zwolenników WOLNOŚCI
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mateo
Gość
|
Wysłany: Pon 12:37, 30 Cze 2008 Temat postu: Minar i Akap; Parady [wycięte] 2 |
|
|
| Poprzednia część wątku |
~Aregirs
cyb napisał: |
to oglądania takich parad jest obowiązkowe?
mam nadzieję że za niewykonania tego obowiązku nie ma kar bo bedą miał kłopotu |
Chodzi o to, że jak idę do pracy/szkoły i droga którą idę jest aktualnie oblegana przez sodomitów to nie mam większego wyboru.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cyb
Gość
|
Wysłany: Pon 12:46, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
ale zawsze wybór masz , więc nie pisz o "obowiązkowości",
co sądzisz o zakazie wystawiania na wystawie prywatnych kiosków pism pornograficznych
Ostatnio zmieniony przez cyb dnia Pon 13:00, 30 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szczun
Gość
|
Wysłany: Pon 12:55, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
zamordyzm i tyle. coś w stylu zamykania prywatnych galerii np. za obrazę Mahometa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mateo
Gość
|
Wysłany: Pon 12:59, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
cyb napisał: | ale zawsze wybór masz , więc nie pisz o "obowiązkowości",
|
Teoretycznie tak, w praktyce niekoniecznie
cyb napisał: |
co sądzisz o zakazie wystawiania na wystawie prywatnych kiosków pism pornograficznych |
Na wystawach kiosków zdecydowanie nie powinny być jawnie wystawiane.
Ewentualnie opakowane tak aby nie były widoczne pornograficzne sceny, albo zakryte tak aby było widać np. sam tytuł.
Jawne wystawianie takich czasopism powinno się odbywać tylko w miejscach do tego przeznaczonych - np. sex shopy.
Ostatnio zmieniony przez Mateo dnia Pon 13:01, 30 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cyb
Gość
|
Wysłany: Pon 13:06, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
tak btw kilka kwestii formalnych, chce się tylko dowiedzieć czy to konsekwentne i logiczne stanowisko, czy bardziej wynika z subiektywnych odczuć
potrafisz udowodnić które parady są moralizujące a które nie?
, czy da się jednoznacznie powiedzieć gdzie jest granica między tym co można publicznie propagować a co nie ? czy jesli narkotyki są legalne, można propagować ich zażywanie?
czy logiczniejszym nie byłoby zakazanie wszelkich parad?manifestacji, publicznego chodzenia po ulicach? tylko że boże ciało by ucierpiało.
czy można zdefiniować co godzi w moralność publiczną a co nie?, dlaczego człowiek idący do pracy może byc przez chroniony od wydoku homoparady, a inny człowiek idący do pracy od widoku procesji/innej parady, chroniony być nie musi (nawet jeśli oboje w równym stopniu nie życzą sobie oglądać tego)?
Cytat: | Na wystawach kiosków zdecydowanie nie powinny być jawnie wystawiane. |
aha, czyli
Cytat: | Konserwatywny liberalizm nic nikomu nie ogranicza(...)
|
(...) no może tylko kioskarzom w wystawaniu tego co chcą
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
iceberg
Gość
|
Wysłany: Pon 13:08, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Nom, tylko, że jak powiesz, że nie lubisz katolików, to media nie zrobią z Ciebie katolikofoba i nie wyślą na leczenie w Europejskiej klinice
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mateo
Gość
|
Wysłany: Pon 13:37, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
cyb napisał: | tak btw kilka kwestii formalnych, chce się tylko dowiedzieć czy to konsekwentne i logiczne stanowisko, czy bardziej wynika z subiektywnych odczuć
potrafisz udowodnić które parady są moralizujące a które nie? |
Ja wychodzę z założenia, która parada gwałci wolność drugiego człowieka a która nie. Nie jest to moje subiektywne odczucie - jeżeli dane zachowanie może obiektywnie szkodzić innemu człowiekowi (naruszać jego wolność) to ja się na to zgadzać nie będę.
cyb napisał: |
czy da się jednoznacznie powiedzieć gdzie jest granica między tym co można publicznie propagować a co nie ? czy jesli narkotyki są legalne, można propagować ich zażywanie? |
Oczywiście, że nie ma jednoznacznej granicy. Znowu wychodzę od tego co opisałem wcześniej. Wszystko zależy od tego, czy dana propaganda wpływa na wolność drugiego człowieka - ja osobiście bym publicznej promocji narkotyków zakazał, gdyż promocji rzeczy szkodliwych wielu ludzi może sobie nie życzyć - zwłaszcza rodzice, którzy nie chcieliby aby ich dzieci miały do czynienia z promocją rzeczy szkodliwych. Prywatnie niech sobie każdy propaguje co chce - natomiast publicznie absolutnie takich szkodliwych rzeczy propagować się nie powinno.
cyb napisał: |
czy logiczniejszym nie byłoby zakazanie wszelkich parad?manifestacji, publicznego chodzenia po ulicach? tylko że boże ciało by ucierpiało.
czy można zdefiniować co godzi w moralność publiczną a co nie?,
|
Dlaczego mamy zakazywać czegoś co jest całkowicie neutralne i obojętne, albo wręcz przeciwnie niesie pozytywny przekaz? Oczywiście, ze nie można tego jasno zdefiniować - ale mamy od tego chyba rozum i inteligencję aby wiedzieć i ocenić co może być demoralizujące a co nie.
Nie wiem skąd u was takie uporczywe dążenie do definiowania wszystkiego co się da. Przypomina mi to trochę zapędy eurokratów definiujących czym jest wódka.
Ostatnio zmieniony przez Mateo dnia Pon 13:58, 30 Cze 2008, w całości zmieniany 7 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cyb
Gość
|
Wysłany: Pon 13:58, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | jeżeli dane zachowanie może obiektywnie szkodzić innemu człowiekowi (naruszać jego wolność) to ja się na to zgadzać nie będę. |
np. sprzedasz,produkcja narkotyków,
to obiektywnie może zaszkodzić wolności drugiemu człowiekowi
a nie zapinanie pasów w samochodzie może nawet obiektywnie zaszkodzić zyciu
Cytat: | osobiście bym publicznej promocji narkotyków zakazał, |
zakzałbyć reklam, wystawiania na widoku alkoholu,papierosów bo to jest publiczna promocja narkotyków?
Cytat: | Dlaczego mamy zakazywać czegoś co jest całkowicie neutralne i obojętne, albo wręcz przeciwnie niesie pozytywny przekaz? |
dla ciebie pozytywne/neutralne, dla innych może nie
Cytat: |
Oczywiście, ze nie można tego jasno zdefiniować - ale mamy od tego chyba rozum i inteligencję aby wiedzieć i ocenić co może być demoralizujące a co nie. |
tak każdy człowiek ma rozum, i może rozważyć czy coś jest fajne czy nie , nie potrzebuje państwa które mu to ustawowo powie , szczególnie że jak zauważyłeś nie można tego jasno zdefiniować
Cytat: | Przypomina mi to trochę zapędy eurokratów definiujących czym jest wódka. |
nie chce nic definiować to jest właśnie domena państwa, jesli państwo chce zakazać "parad niemoralnych" musi zdefiniować co jest niemorlane, by instytucje/sądy mogły decydować czy parada może się odbyć
no państwo może powiedzieć że będzie to zależąc od widzimisię króle/wojewody/burmistrz ale wtedy będziemy zdani na opinię jednego faceta.
Ostatnio zmieniony przez cyb dnia Pon 14:00, 30 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mateo
Gość
|
Wysłany: Pon 14:08, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
cyb napisał: |
np. sprzedasz,produkcja narkotyków,
to obiektywnie może zaszkodzić wolności drugiemu człowiekowi
a nie zapinanie pasów w samochodzie może nawet obiektywnie zaszkodzić zyciu |
To nie ma nic wspólnego z pozbawianiem kogoś wolności! Przecież na tym polega wolność, że każdy jeśli chce może zażywać narkotyki albo nie zapinać pasów.
cyb napisał: |
zakzałbyć reklam, wystawiania na widoku alkoholu,papierosów bo to jest publiczna promocja narkotyków? |
Nie popadajmy w obłęd i nie porównujmy Lecha do extasy. Nie chodziło mi tyle o reklamę ile o np. propagandę mającą na celu przekonywać o nieszkodliwości narkotyków (ostatnio coraz częściej jest coś takiego uprawiane).
cyb napisał: |
dla ciebie pozytywne, dla innych nie |
Dla mnie pozytywne, dla innych neutralne - jeśli tak to jest wszystko w porządku. Natomiast jeśli dla mnie byłoby pozytywne ale równocześnie gwałciłoby to wolność innego człowieka to wtedy jest złe.
cyb napisał: |
tak każdy człowiek ma rozum, i może rozważyć czy coś jest fajne czy nie , nie potrzebuje państwa które mu to ustawowo powie , szczególnie że jak zauważyłeś nie można tego jasno zdefiniować |
Ja jestem za istnieniem państwa a więc siłą rzeczy również za istnieniem państwowego prawa. Jednak wydaje mi się, że dyskusje akap kontra minarchizm czy ko-liberalizm to kwestia do poruszenia w osobnym temacie.
cyb napisał: |
nie chce nic definiować to jest właśnie domena państwa, jesli państwo chce zakazać "parad niemoralnych" musi zdefiniować co jest niemorlane, by instytucje/sądy mogły decydować czy parada może się odbyć
no państwo może powiedzieć że będzie to zależąc od widzimisię króle/wojewody/burmistrz ale wtedy będziemy zdani na opinię jednego faceta. |
A kto powiedział, że państwo musi definiować co jest moralne a co nie?!
Wystarczy że obowiązujące prawo będzie zawierać np. zakaz naruszania wolności człowieka.
Nie chcesz nic definiować, a na każdym kroku prosisz o szczegółowe definicje - nie wiadomo tylko czemu to ma służyć.
Ostatnio zmieniony przez Mateo dnia Pon 14:15, 30 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cyb
Gość
|
Wysłany: Pon 14:27, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Przecież na tym polega wolność, że każdy jeśli chce może zażywać narkotyki albo nie zapinać pasów. |
lub np jeśli nie chce nie oglądać parady (tak wiem przykład jedynej drogi do szkoły )
a jesli nie chce oglądać czegoś innego o to jest na jedynej drodze to pracy?
Cytat: | Jednak wydaje mi się, że dyskusje akap kontra minarchizm czy ko-liberalizm to kwestia do poruszenia w osobnym temacie. |
ale to nie jest dyskucja "akap kontra...", moze być państwo nie zakazujące kisokarzem pokazywanie czego chcą czy homoparad.
Cytat: | A kto powiedział, że państwo musi definiować co jest moralne a co nie?!
Wystarczy że obowiązujące prawo będzie zawierać np. zakaz naruszania wolności człowieka w publicznym miejscu. |
nie udowodniłeś że homoparada bardziej ogranicza wolność niż procesja, to bardziej kwestia czysto estetyczna
na podstawai prawa
"zakaz naruszania wolności człowieka w publicznym miejscu."
mozna zakaza wszystko w imię wolności od oglądania homoparad/procecji/koloru białego
jak bez dokładnego definiowalna państwo będzie decydowało co jest nachalną promocją narkotyków a co nie, raz można uznać że Lech w sklepie na widoku pod to popada a raz że nie
Ostatnio zmieniony przez cyb dnia Pon 14:28, 30 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mateo
Gość
|
Wysłany: Pon 14:42, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
cyb napisał: |
lub np jeśli nie chce nie oglądać parady (tak wiem przykład jedynej drogi do szkoły )
a jesli nie chce oglądać czegoś innego o to jest na jedynej drodze to pracy? |
Jeżeli to "coś innego" będzie naruszać jego osobistą wolność to ma pełne prawo do tego aby tego nie oglądać.
cyb napisał: |
ale to nie jest dyskucja "akap kontra...", moze być państwo nie zakazujące kisokarzem pokazywanie czego chcą czy homoparad. |
Ja jestem konserwatywnym liberałem a nie nihilistą - takie państwo to mogą zapewniać towarzysze z SLD ale na pewno nie ja.
cyb napisał: |
nie udowodniłeś że homoparada bardziej ogranicza wolność niż procesja, to bardziej kwestia czysto estetyczna |
Mówiłem o tym. Homoparada oznacza agresywne i perswazyjne manifestowanie swojej orientacji seksualnej, przedstawianie scen obrzydliwych i mogących wywołać zgorszenie - może dla wielu ludzi być to obojętne, ale dla wielu NIE i należy to uszanować.
Natomiast procesja jest pochodem całkowicie neutralnym, nie mieszającym do tego nikogo niezainteresowanego ani nie ingerującym czynnie w innych ludzi. Manifestacja a pochód to zupełnie inne rzeczy.
cyb napisał: |
na podstawai prawa
"zakaz naruszania wolności człowieka w publicznym miejscu."
mozna zakaza wszystko w imię wolności od oglądania homoparad/procecji/koloru białego |
Podaj jeden dowód na to, że kolor biały narusza czyjąś wolność.
cyb napisał: |
jak bez dokładnego definiowalna państwo będzie decydowało co jest nachalną promocją narkotyków a co nie, raz można uznać że Lech w sklepie na widoku pod to popada a raz że nie |
W prawie stanowionym w państwie minimalnym nie będzie potrzeby dokładnego definiowania wszystkiego co się rusza i stoi - to jest domena socjalistycznych/faszystowskich tworów takich jak UE. Wystarczy odwołać się do pewnych uniwersalnych zasad, tradycji czy prawa naturalnego.
Mimo iż jestem ateistą to uważam, że dobre byłoby odwołanie się do wartości chrześcijańskich.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aregirs
Gość
|
Wysłany: Pon 14:53, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Co do parad, w sytuacji, w której istnieje państwo, tak sobie wymyśliłem rozwiązanie. Może nie jest jakieś szczególnie mądre, ale może... W każdym razie chodzi o to, że każda parada/manifestacja/procesja może się odbyć na danej ulicy, pod warunkiem, że wyrażą na to zgodę właściciele wszystkich budynków, znajdujących się przy danej ulicy. Sądzę że w Polsce, zwłaszcza w mniejszych miejscowościach, organizatorzy procesji, np. na Boże Ciało nie mieliby z tym problemu. Homosie by chyba mieli... Ale rozwiązanie jest uniwersalne i nie można mu zarzucić, że w swoich założeniach sprzyja jakimś "gustom", chyba że "gustom" właścicieli budynków przy danej ulicy i mieszkańcó danego terenu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cyb
Gość
|
Wysłany: Pon 15:05, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Aregirs, też kiedyś nad tym takim myślę, tyle że po prostu głosowanie, wygrywa większość , licząc ze np jak za pierwszym razem wygra parada , to najwieksi przeciwnicy prad przeprowadzą sie tam gdzie ich nie chcą i w końcu to się spolaryzuje , przy jednych ulicy będą zwolennicy przy innych Przeciwnica
opcja że muszą wszystkich nie jest zła, ale wystarczy jeden złośliwiec by zespsuć procecję
Cytat: |
Homoparada oznacza agresywne i perswazyjne manifestowanie swojej orientacji seksualnej, przedstawianie scen obrzydliwych i mogących wywołać zgorszenie - |
to nie dowód to opinia
coś jak
procecja oznacza agresywne i perswazyjne manifestowanie swojej religii, przedstawianie scen obrzydliwych i mogących wywołać zgorszenie -może dla wielu ludzi być to obojętne, ale dla wielu NIE i należy to uszanować.
Cytat: | Podaj jeden dowód na to, że kolor biały narusza czyjąś wolność. |
pokazywanie koloru białego oznacza agresywne i perswazyjne manifestowanie koloru białego, mogącego wywołać zgorszenie -może dla wielu ludzi być to obojętne, ale dla wielu NIE i należy to uszanować.
Cytat: |
Wystarczy odwołać się do pewnych uniwersalnych zasad, tradycji czy prawa naturalnego. |
ja twierdzę że państwo jak chce czegoś zakaż musi to albo
a)dokładnie zdefiniować
b)ogólnie i wtedy
1)zostawić decyzję w kazdym przypadku odpowiednim ognano wtedy ryzyk fizyk ,zalezy na kogo trafisz,
2)prawo precedensowe, kto pierwszy ten lepszy jak jeden są uzna że homoprady są okey, trzeba bedzie się zgadzać na nie zawsze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mateo
Gość
|
Wysłany: Pon 15:20, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ale naciągasz... Tak, oczywiście procesja przedstawia sceny obrzydliwe a kolor biały wywołuje zgorszenie wielu ludzi... Na jakim ty świecie żyjesz?
Wybacz ale nie mam ochoty obalać tego typu "merytorycznych" argumentów :/
Dla ciebie wszystko jest czarne albo białe, wszystko musi być ściśle określone tak jakby to ludzie nie mieli własnego rozumu tylko musieli się zawsze zdawać na regułki/definicje itd. Pewne rzeczy są po prostu przyjęte w społeczeństwie jako oczywiste. Zgodnie z twoją logiką w każdym kodeksie karnym powinny być przy każdym paragrafie obszerne definicje co to jest zabójstwo, co to jest kradzież, co to jest korupcja itd. - tylko po co? Czemu to ma służyć?
A weźmy przypadek pobicia. Co uznasz za lekkie pobicie a co za ciężkie? Pewnych rzeczy po prostu nie da się ściśle zdefiniować i tyle. W wielu kwestiach nie ma ścisłych, dających się określić granic i konkretnych wyznaczników.
Owszem, są kwestie sporne i jeżeli pojawiłyby się problemy to może pojawić się konieczność konkretniejszego zdefiniowania. Ale nie przesadzajmy i nie porównujmy homoparad do oglądania koloru bo to jest zwykła demagogia i pokrętna logika.
Ostatnio zmieniony przez Mateo dnia Pon 15:41, 30 Cze 2008, w całości zmieniany 6 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cyb
Gość
|
Wysłany: Pon 15:46, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
myślę że nie rozumiesz meritum, ja chce tylko powiedzieć że twierdzenie że homo parada jest obrzydliwa i wywołuje zgorszenie jest tylko i wyłącznie kwestią estetyczną, zalezy od prywatnych odczuć od kultury
parada promująca jedzenie psów u nas wywołałby zgorszenia, a w chinach nie byłaby przyjęta jak u nas manifestacja "jedz wołowinę", i owszem w naszym kregu kulturowym homo parady są czymś nieestetycznym, choć pewne rzeczy się zmieniają (myślę że 500 lat temu niektóre rzeczy z naszych czasów mogły wywołać zgorszenie), dlatego nie chce zostać tego władzy (która moze miec zdanie zupełnie sprzeczne z odczuciem społecznym)
chce by zostało to w kwestii prywatnych właścicieli ulic lub jeśli ulica już koniecznie musi być publiczna, mieszkańców ulicy, dzielnicy miasta,
nie chce z góry ustalać co mozna pokazywać publicznie, co nie chce to zostawić ludziom bezpośrednio zainteresowanym,
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mateo
Gość
|
Wysłany: Pon 15:54, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Nie uznałbym jednak tego tylko i wyłącznie jako kwestię estetyczną. Dochodzi tutaj przecież do jawnego promowania nienormalnych zachowań seksualnych co znacznie bardziej oddziaływuje na ludzi aniżeli sam aspekt estetyki.
No ale nie ma co się spierać - ja jako konserwa i zamordysta chcący państwa po prostu z uwagi na ludzi i ich prawo do wolności, nie chciałbym legalnego organizowania seksualnych parad tak samo jak sprzeciwiałbym się innym formom nachalnego pokazywania seksualnych preferencyj jak np. ekshibicjonizm.
Ostatnio zmieniony przez Mateo dnia Pon 15:57, 30 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Flanky
Gość
|
Wysłany: Pon 15:57, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Mateo napisał: | Natomiast procesja jest pochodem całkowicie neutralnym, nie mieszającym do tego nikogo niezainteresowanego ani nie ingerującym czynnie w innych ludzi. Manifestacja a pochód to zupełnie inne rzeczy. |
A widzisz, ja raz czekałem 10 min w samochodzie aż procesja przejdzie czyli stała mi się obiektywna krzywda: stracony czas. Natomiast homoparada gdzieś w odległym mieście może naruszyć mój dobry smak, a może nie.
Gdyby drogi były prywatne ten problem zwyczajnie nie istniałby. Nie chodziłbyś drogami, których właściciele pozwalają na homoparady, a ja nie jeździłbym drogami zezwalającymi na procesje(taki przykład). Nie oglądałbyś kanałów TV prezentujących takie parady, nie czytałbyś takich gazet, kilkusettysięczna parada mogłaby przejść kilkaset metrów od ciebie i nawet byś o tym nie widział. W wolnym rynku oczywiście.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mateo
Gość
|
Wysłany: Pon 16:03, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Flanky napisał: |
A widzisz, ja raz czekałem 10 min w samochodzie aż procesja przejdzie czyli stała mi się obiektywna krzywda: stracony czas. Natomiast homoparada gdzieś w odległym mieście może naruszyć mój dobry smak, a może nie.
|
Owszem, tylko jest to zupełnie inna kwestia. Tutaj chodzi o względy czysto praktyczne a my rozmawiamy o oddziaływaniu parady bezpośrednio na ludzi a nie o problemach wynikających z ruchu drogowego.
Ja absolutnie nie zamierzam bronić procesji, gdyż również nie podoba mi się nieuzasadnione blokowanie ruchu - znacznie lepiej byłoby gdyby była organizowana prywatnie jednakże porównywanie homoparady do procesji jest moim zdaniem w dużej części nieprawidłowe i niesłuszne.
Flanky napisał: |
Gdyby drogi były prywatne ten problem zwyczajnie nie istniałby. Nie chodziłbyś drogami, których właściciele pozwalają na homoparady, a ja nie jeździłbym drogami zezwalającymi na procesje(taki przykład). |
Podważyłbym to ale nie zamierzam tego czynić bo zaraz powiesz, że jestem wrednym planistą
Ostatnio zmieniony przez Mateo dnia Pon 16:05, 30 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
venom
Gość
|
Wysłany: Wto 6:29, 01 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
a jakie to zgorszenie szerza te homoparady bo ciagle walisz tym demagogicznym argumentem , a zadnych konkretow nie przedstawiasz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Viperek
Gość
|
Wysłany: Wto 13:55, 01 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Venom i tak nie zrozumiesz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cyb
Gość
|
Wysłany: Wto 15:06, 01 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
homoparady to nie tylko zgorszenia, idzie se taki hetero po ulicy, w domu zona piątka dzieci, szóste w drodze, a tu nagle z zagrogu parada i blask tęczowych chorągiewek zmienia takie normalnego w homosia i to jest problem
a serio to ja oczywiście nie neguję tego że taka parada może kogoś zgorszyć, to tylko kwestia prywatnych odczuć
ale ludzi mogą zgorszyć wiele rzeczy,m zbyt skąpy strój, i co zakazać?
Ostatnio zmieniony przez cyb dnia Wto 15:08, 01 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mateo
Gość
|
Wysłany: Wto 17:22, 01 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
venom napisał: | a jakie to zgorszenie szerza te homoparady bo ciagle walisz tym demagogicznym argumentem , a zadnych konkretow nie przedstawiasz |
No ok venomie, a na chodzenie nago po mieście też mamy pozwolić? Na publiczną masturbację, ekshibicjonizm, puszczanie porno na telebimach, publiczny striptiz czy seks grupowy na ulicy?
Pewne zasady muszą obowiązywać - zgodnie z twoją logiką to wszystko w tych kwestiach powinno być dozwolone.
Wiem, że przykłady trochę absurdalne i nierealne ale chcę tylko pokazać, że kierując się tym myśleniem również te wszystkie rzeczy powinny być legalnie umożliwione.
Ostatnio zmieniony przez Mateo dnia Wto 17:27, 01 Lip 2008, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 17:39, 01 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
jakby nie było publicznych ulic to by nie było problemu
(nie zastąpiona regułka w takich dyskusjach )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cyb
Gość
|
Wysłany: Wto 17:49, 01 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
ja myśle że na prywatnym terenie mozna chodzić na golasa itp, najwyżej właściciele ulic, sklepów by go dyskryminowali i wymusili zachowanie niebudzące złych emocji,
a jakby ktoś był włascicielem całego miasta, cóz pewnie poprostu co co to nie odpowiada by się wyprowadzili i przybyli by ci co to lubią i zyliby długo i szczęśliwie
w wolnym społeczeństwie oczywiście
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
venom
Gość
|
Wysłany: Śro 8:44, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Mateo napisał: | No ok venomie, a na chodzenie nago po mieście też mamy pozwolić? Na publiczną masturbację, ekshibicjonizm, puszczanie porno na telebimach, publiczny striptiz czy seks grupowy na ulicy?
Pewne zasady muszą obowiązywać - zgodnie z twoją logiką to wszystko w tych kwestiach powinno być dozwolone. |
przeciez nic takiego na tych paradach co sa w Polsce sie nie dzieje wiec po co uzywasz takiej taniej demagogi haslami gloszonymi na tych homoparadach jest walka z tzw. nietolerancja a nie nawolywanie do publicznej masturbacji litosci
o jakiej mojej logice mowisz ??? ja nigdzie nie pisalem ze jestem zwolennikiem organizowania orgii na ulicach
Ostatnio zmieniony przez venom dnia Śro 8:45, 02 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aregirs
Gość
|
Wysłany: Śro 8:54, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Kod: | Ale o co Wam chodzi... Przecież orgia nie musi nikogo obrzydzać, to tylko subiektywne odczucie. Mnie może obrzydzać to, że ktoś ma dredy, to co - zakazać?? |
Sądzę, że takie rozumowanie Mateo miał na myśli.
Ostatnio zmieniony przez Aregirs dnia Śro 8:54, 02 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
venom
Gość
|
Wysłany: Śro 15:13, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
to niby moj tekst
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aregirs
Gość
|
Wysłany: Śro 18:14, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
venom napisał: | to niby moj tekst |
Nic takiego nie sugerowałem. Edit: A jeśli nawet, to niechcący.
Ostatnio zmieniony przez Aregirs dnia Śro 18:15, 02 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mateo
Gość
|
Wysłany: Śro 18:39, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
venom, nie wiem czy zdajesz sobie sprawę ale dla wielu ludzi, zachowania homoseksualne są po prostu nienormalne i zboczone. Jeżeli takie zachowania są propagowane (wręcz nachalnie i agresywnie manifestowane!) w publicznym miejscu to nie może być na to zgody.
Po prostu nie powinno się perswazyjnie prezentować seksualnych zachowań (zwłaszcza odstępujących od normy jak homo) w miejscu publicznym, gdyż po prostu wywołuje to w ludziach oburzenie, zgorszenie, obrzydzenie, zniesmaczenie - oczywiście reakcja każdego będzie inna jednak należy uszanować, że wielu ludzi absolutnie nie chciałoby takiego widowiska oglądać z bardzo wielu względów, od obyczajowych i estetycznych na religijnych skończywszy.
Jeśli chodzi o mnie to np. chodzenie kogoś nago po mieście absolutnie by mi nie przeszkadzało, natomiast obleśne zachowania pederastów i obściskujących się roznegliżowanych tranwestytów na platformach OWSZEM tak.
Ja jednak chcę uszanować uczucia każdego człowieka i zarówno chodzenia nago po mieście bym zakazał jak i paradowania homosiów. Sfera seksualna jest intymną i prywatną sprawą ludzi i jej usilne prezentowanie (przekraczające określone normy obyczajowe) nie powinno odbywać się wbrew woli innych ludzi gdyż narusza to ich wolność.
Pytanie do Venoma:
Czy w ramach istniejącego państwa i publicznych ulic zezwoliłbyś mi na puszczenie filmu pornograficznego na telebimie w publicznym miejscu?
Ostatnio zmieniony przez Mateo dnia Śro 18:44, 02 Lip 2008, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Flanky
Gość
|
Wysłany: Śro 18:44, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | nie powinno odbywać się wbrew woli innych ludzi gdyż narusza to ich wolność.
|
W jaki sposób jeśli można wiedzieć?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mateo
Gość
|
Wysłany: Śro 18:53, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Flanky napisał: | Cytat: | nie powinno odbywać się wbrew woli innych ludzi gdyż narusza to ich wolność.
|
W jaki sposób jeśli można wiedzieć? |
Jeżeli pan X uderzy pana Y to czy naruszy jego wolność? W jaki sposób jeśli można wiedzieć?
W normalny - doprowadzi do nieprzyjemnych odczuć fizycznych i psychicznych u pana Y wbrew jego woli.
Oglądanie takich zjawisk jak paradowanie zboczonych homosiów wywołuje w wielu ludziach (całkiem zresztą naturalnie i bez ich winy) przeróżne negatywne reakcje i bardzo nieprzyjemne odczucia co narusza ich wolność gdy odbywa się to wbrew ich woli.
Jeżeli odbywa się to w miejscu publicznym to przypadkowy człowiek nie ma możliwości wyboru i jest poniekąd skazany na tego oglądanie.
Ostatnio zmieniony przez Mateo dnia Śro 19:16, 02 Lip 2008, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cyb
Gość
|
Wysłany: Śro 19:22, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Jeżeli pan X uderzy pana Y to czy naruszy jego wolność? |
raczej naruszy jego własność (bo pan X jest właścicielem siebie)
Cytat: | W normalny - doprowadzi do nieprzyjemnych odczuć fizycznych i psychicznych u pana Y wbrew jego woli. |
mogą się zgodzić że jesli pod przymusem ktoś doprowadzi do nieprzyjemnych odczuć fizycznych i psychicznych u pana Y wbrew jego woli.
to jest to naruszenie wolności
ale jesli podciągnąć pod to parady to trzeby było zakazać też porno w tv
Cytat: | Jeżeli odbywa się to w miejscu publicznym to przypadkowy człowiek nie ma możliwości wyboru i jest poniekąd skazany na tego oglądanie. |
jak to nie,
jakby w moim mieści, była publiczna homoparada w miejscu publicznym to nie miałbym wyboru, byłbym skazany na oglądanie?
Ostatnio zmieniony przez cyb dnia Śro 19:23, 02 Lip 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mateo
Gość
|
Wysłany: Śro 19:28, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
cyb napisał: |
raczej naruszy jego własność (bo pan X jest właścicielem siebie)
|
Naruszenie własności (w sensie samego siebie) w moim rozumieniu jest równoznaczne z naruszeniem osobistej wolności.
cyb napisał: |
ale jesli podciągnąć pod to parady to trzeby było zakazać też porno w tv
|
Ale porno w TV ogląda tylko ten kto chce! Natomiast jeżeli ja udaję się do pracy/szkoły i po drodze na publicznej ulicy w publicznym miejscu napotykam się na paradę homosiów to jaki mam wybór? Jestem skazany na jej oglądanie - przecież absolutnie nie mam obowiązku rezygnowania z swojego celu do którego podążam.
Ostatnio zmieniony przez Mateo dnia Śro 19:29, 02 Lip 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cyb
Gość
|
Wysłany: Śro 19:34, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | ulicy w publicznym miejscu napotykam się na paradę homosiów to jaki mam wybór? |
iść dalej albo zawrócić
zamknąć oczy albo nie
fakt obie opcje nie są dla ciebie korzystne ale wybór istnieje
Ostatnio zmieniony przez cyb dnia Śro 19:37, 02 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mateo
Gość
|
Wysłany: Śro 19:42, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Jak będę szedł dalej to chcąc nie chcąc przez jakiś czas będę homoparadę musiał oglądać. Kąt patrzenia człowieka jest dosyć znaczny.
cyb napisał: |
albo zawrócić |
Z jakiej racji mam zawracać? Mam pozbawiać siebie wolności z racji tego, że ktoś narusza moją wolność?
cyb napisał: |
zamknąć oczy albo nie |
Powtarzałem już to kiedyś w podobnej dyskusji o homosiach - dla mnie chodzenie ulicą z zamkniętymi oczami jest co najmniej niebezpieczne
Wybór istnieje ale w obu przypadkach następuje działanie wymierzone w moją wolność
-------------------
Myślę jednak, że najlepiej będzie zakończyć tą dyskusję gdyż do niczego ona nas nie prowadzi. Ja jako zwolennik ko-liberalnego przymusu opowiadam się za prawem zabraniającym takich praktyk i tyle - takie jest moje zdanie, na które przedstawiłem swoje argumenty.
Osobiście uważam, że nie jest to sprawa bardzo istotna - moje rozważania dotyczyły bardziej kwestii teoretycznej - na co wolno dopuścić w miejscu publicznym a na co nie. W minimalnym państwie parady homosiów najprawdopodobniej by nie istniały, gdyż nie miałyby żadnego celu - nie byłoby państwa spełniającego wszelkie żądania i gwarantującego rozmaite przywileje dla mniejszości.
Rozumiem, że dla wielu z was zakazanie homoparady jest czymś dziwnym i nieracjonalnym, jednak ja wychodzę z założenia iż wszystkie zachowania seksualne jawnie przekraczające pewne normy - a objawia się to sprzeciwem społecznym - powinny być zakazane w miejscu publicznym.
Oczywiście, wszystko zależy od społeczeństwa - im bardziej nihilistyczne i libertyńskie na tym więcej można pozwolić. Jednak w normalnym społeczeństwie, w którym istnieje szeroko wyrażany sprzeciw wobec takich zachowań - pozwalanie i legalizowanie tego w miejscu publicznym jest działaniem wymierzonym w ich wolność.
Ostatnio zmieniony przez Mateo dnia Śro 19:46, 02 Lip 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Turin
Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 64 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z frontu walki o wolność. Kraków/Strzyżów
|
Wysłany: Śro 20:15, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Jednak w normalnym społeczeństwie, w którym istnieje szeroko wyrażany sprzeciw wobec takich zachowań - pozwalanie i legalizowanie tego w miejscu publicznym jest działaniem wymierzonym w ich wolność. |
W takim "normalnym i zdrowym społeczeństwie" jak najbardziej popieram obrzucenie parady jajami, natomiast zakazywanie mówi samo za siebie. Co innego z odszkodowaniami za blokowanie ruchu... Tak czy owak, prywatne/spółdzielcze drogi rozwiązały by ten problem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
venom
Gość
|
Wysłany: Czw 8:09, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Mateo napisał: | venom, nie wiem czy zdajesz sobie sprawę ale dla wielu ludzi, zachowania homoseksualne są po prostu nienormalne i zboczone. Jeżeli takie zachowania są propagowane (wręcz nachalnie i agresywnie manifestowane!) w publicznym miejscu to nie może być na to zgody.
Po prostu nie powinno się perswazyjnie prezentować seksualnych zachowań (zwłaszcza odstępujących od normy jak homo) w miejscu publicznym, gdyż po prostu wywołuje to w ludziach oburzenie, zgorszenie, obrzydzenie, zniesmaczenie - oczywiście reakcja każdego będzie inna jednak należy uszanować, że wielu ludzi absolutnie nie chciałoby takiego widowiska oglądać z bardzo wielu względów, od obyczajowych i estetycznych na religijnych skończywszy. |
czy samo istnienie homoseksualistow w sferze publicznej to propagowanie swojej seksualnosci ??? czy jak jakis aktor powie ze jest gejem to oznacza ze propaguje swoja orientacje ??? i prosze przestac w koncu uprawiac ta tania demagogie - na zadnej z parad nikt nie urzadzal orgii czy wlączal filmy porno no chyba ze samo istnienie homosiow uznajesz za propagande tego
Mateo napisał: |
Jeśli chodzi o mnie to np. chodzenie kogoś nago po mieście absolutnie by mi nie przeszkadzało, natomiast obleśne zachowania pederastów i obściskujących się roznegliżowanych tranwestytów na platformach OWSZEM tak. |
dziwne bo niedawno sam pisales ze calowanie sie czy trzymanie za raczki ci nie przeszkadza
Mateo napisał: |
Ja jednak chcę uszanować uczucia każdego człowieka i zarówno chodzenia nago po mieście bym zakazał jak i paradowania homosiów. Sfera seksualna jest intymną i prywatną sprawą ludzi i jej usilne prezentowanie (przekraczające określone normy obyczajowe) nie powinno odbywać się wbrew woli innych ludzi gdyż narusza to ich wolność. |
no to plaze trzeba pozamykac bo panie w skąpych bikini obrazaja moralne uczucia moherowych babc same tam nie chadzaja , ale sam fakt istnienia tego siedliska goloty , sprawia ze by nie naruszac wolnosci naszych babun trzeba zakazac rozbierania sie na plazach
Mateo napisał: |
Pytanie do Venoma:
Czy w ramach istniejącego państwa i publicznych ulic zezwoliłbyś mi na puszczenie filmu pornograficznego na telebimie w publicznym miejscu? |
zacznij dyskutowac powaznie a nie uzywasz ciagle przejaskrawien taka dziecinna demogogia w twoim wydanie robi sie nużąca co do pytania to nie zezwolil bym ale nie wiem co to ma wspolnego z tematyka parad
Ostatnio zmieniony przez venom dnia Czw 8:15, 03 Lip 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lufek
Gość
|
Wysłany: Czw 9:21, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
venom: plaże to co innego niż ulice. Na plaży może być wyznaczone miejsce dla nudystów, na ulicy nie.
Dlatego, że ludzie, jak idą na plaże, mogą sami wybrać miejsce. Na ulicy często jest inaczej, trzeba przejść przez jakąś ulicę, żeby się gdzieś dostać; trzeba czasem wyjść na balkon, żeby ściągnąć pranie, jak zaczyna padać itp.
Wyobraźcie sobie, że idziecie za 4-letnim synem ulicą, a tu dwa homosie się obściskują, całują, czy coś. Dziecko się spyta: "Tato, co ci panowie robią?". I co im, ku**a, powiesz? Że to pieprzony "inny rodzaj miłości"? Dziecko może już mieć przez to zrytą psychę. Co byś mu nie powiedział, cały czas będzie tym zainteresowane.
A teraz, proponuję powrót do tematu "Złote myśli socjalistów".
T.j. | tutaj | ~Aregirs
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cyb
Gość
|
Wysłany: Czw 10:05, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
tak btw
ta dyskusja nie dotyczy chyba tyle samych parad równości ale tego czy pokazywanie czegokolwiek publicznie ogranicza czyjąś wolność? a raczej czy widok pewnych rzeczy (np. homoparad) ogranicza naszą wolność bardziej niż widok (np skąpo uprawnych ludzi)? czy chodzi o kryteria obiektywne czy subiektywne?czy państwo* powinno decydować co mozna propagować publicznie* a co nie? czy może zakazać niektórych parad a na inne pozwalać? czy może zakazać właścicielowi kiosku wyeksponowanie prasy pornograficznej? kto powinnien decdydować o tym kto chodzi po publicznej *ulicy? mieszkańcy okolicy domów/dzielnicy/miasta (a jesli oni to jak demokratycznie czy wszyscy muszą powiedzieć tak, może wszyscy musieliby powiedzieć nie) czy państwo?
* jak już te panstwo tak koniecznie musi być
Ostatnio zmieniony przez cyb dnia Czw 10:22, 03 Lip 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mateo
Gość
|
Wysłany: Czw 14:07, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
venom napisał: |
czy samo istnienie homoseksualistow w sferze publicznej to propagowanie swojej seksualnosci ??? czy jak jakis aktor powie ze jest gejem to oznacza ze propaguje swoja orientacje ??? |
Czy ktokolwiek coś takiego powiedział? Jakoś nie przypominam sobie. Nie chodzi mi o propagowanie orientacji ale o agresywne manifestowanie zachowań seksualnych, co robi dużą różnicę.
venom napisał: |
i prosze przestac w koncu uprawiac ta tania demagogie - na zadnej z parad nikt nie urzadzal orgii czy wlączal filmy porno |
Nie do końca się zrozumieliśmy - nie chodzi o to, że ktoś na paradzie wyczynia takie rzeczy tylko o to, że wiele osób uznaję paradę homosiów za zjawisko nienormalne, równoznaczne z innymi formami seksualnej perswazji jak np. włączanie i pokazywanie pornograficznych filmów.
venom napisał: |
no chyba ze samo istnienie homosiow uznajesz za propagande tego
|
Jeszcze raz powtarzam. Czy ktoś w ogóle coś takiego powiedział? Nie, absolutnie nie uznaję istnienia homosiów za propagandę.
venom napisał: |
dziwne bo niedawno sam pisales ze calowanie sie czy trzymanie za raczki ci nie przeszkadza |
Dokładnie wyjaśniałem różnicę - całowanie się czy trzymanie za rączki na ulicy jest całkowicie prywatną i wewnętrzną sprawą tych dwojga ludzi. Mi chodziło o to, że nie może być zgody na robienie z tego publicznego show, które ma na celu jedynie ordynarne zamanifestowanie swoich dzikich popędów seksualnych co nie ma nic wspólnego z prawdziwą miłością czy uczuciem jak w przypadku obejmującej się pary na ulicy (nie wnikam już czy homo czy hetero ...)
venom napisał: |
no to plaze trzeba pozamykac bo panie w skąpych bikini obrazaja moralne uczucia moherowych babc same tam nie chadzaja , ale sam fakt istnienia tego siedliska goloty , sprawia ze by nie naruszac wolnosci naszych babun trzeba zakazac rozbierania sie na plazach |
Plaża jest miejscem specjalnie przeznaczonym do rozebrania się, opalania i wypoczywania bez ubrania za wyjątkiem bielizny. Nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawę ale w większości krajów europejskich istnieją wszędzie podziały na plaże dla tekstylnych i dla naturystów. Jeżeli komuś nie przeszkadza nagość to udaje się na plażę nudystów, natomiast jeżeli ktoś może się poczuć zgorszony zbytnim roznegliżowaniem to niech się uda na plaże tekstylne. Natomiast, jeżeli kogoś całkowicie drażni jakiekolwiek rozbieranie to po prostu nie chodzi na plażę, która jest miejscem specjalnie do tego przeznaczonym i ja naprawdę nie widzę problemu.
venom napisał: |
zacznij dyskutowac powaznie a nie uzywasz ciagle przejaskrawien taka dziecinna demogogia w twoim wydanie robi sie nużąca |
Ja nie używam żadnych przejaskrawień tylko chcę ci zwrócić uwagę, że pewne zachowania po prostu w publicznym miejscu nie powinny być prezentowane. Skoro jedna forma manifestu seksualnego ma być zakazana to na jakiej podstawie mamy zezwalać na inne? Homosiom na wszystko pozwolić a pobiegać komuś nago po ulicy to już nie? Dlaczego?
venom napisał: |
co do pytania to nie zezwolil bym ale nie wiem co to ma wspolnego z tematyka parad |
A dlaczego byś nie zezwolił? Jak mi odpowiesz na to pytanie to ci powiem co to ma wspólnego z tematyką parad.
Ostatnio zmieniony przez Mateo dnia Czw 14:13, 03 Lip 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|