Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego

ketchup

Znalezione na onecie
Przedszkolaki rasistami?
Przedszkolaki rasistami?
AFP

Środa, 9 lipca (06:59)

Jak twierdzi dotowana przez państwo brytyjska organizacja, małe dzieci, które odmawiają jedzenia orientalnych potraw, mają uprzedzenia rasowe - czytamy w "Rzeczpospolitej".

Chodzi o najnowszy, 366-stronicowy raport Narodowego Biura ds. Dzieci (NCB). To rodzaj podręcznika dla pracowników przedszkoli i żłobków. Według autorów powinni oni zwracać szczególną uwagę na "rasistowskie incydenty" z udziałem powierzonych ich opiece maluchów.

Jak poinformował "Daily Telegraph", chodzi nawet o trzyletnie dzieci. Ich rzekome rasistowskie zachowania mają polegać na przykład na odmowie jedzenia ostrych, orientalnych dań, które różnią się od domowych, angielskich posiłków. Jeżeli dziecko na widok takiej potrawy mówi "fuj", opiekunowie powinni wzmóc czujność.

"Rasistowskie incydenty zdarzają się najczęściej przy okazji zabawy w grupie rówieśników" - napisano w raporcie. Jakie incydenty? Choćby nazwanie kolegi czarnym. Niedopuszczalne jest również powiedzenie o grupie rówieśników: "ci ludzie" albo, na przykład, że "oni brzydko pachną".

"Żadnego takiego incydentu nie wolno ignorować. Powinno się je zdecydowanie potępiać" - napisano w poradniku. Istnieje bowiem niebezpieczeństwo, że nieupominane dzieci wyrosną na rasistów. Przedszkolanki zostały poproszone, aby nie wahały się składać donosów na swoich podopiecznych do kierownictwa placówek.

- Prawicowa brytyjska prasa wyjęła wszystko z kontekstu. Nagłośnili tylko część z naszego 366-stronicowego raportu. Chcemy po prostu zwrócić uwagę na to, że trzeba być czujnym na wszelkie skłonności do rasizmu - powiedziała "Rzeczpospolitej" rzeczniczka NCB.

No fajnie oni są lepsi od naszego raportu MSW. Teraz sie szykować na jedzenie psów i kotów, a nawet szczurów (zarazie w przedszkolu).
A czy rasizmem nie jest jedzenie krowy, przecież to dla Hindusów (przepraszam Indusów) święte zwierze. Może by zakazać w całej europie jedzenia krów. Ze tu o pewnej grupie etnicznej nie wspomnę by nie być poza rasistą jeszcze antysemitem

Roman

Niedługo dojdzie już do tego że jak odmówie spotkania się z osobą innego koloru skóry niż ja to zostanę uznany za rasiste Confused

Mateo · Gość

Czasem się zastanawiam czy wszystkie głośne newsy tego typu jak ten (o chorej poprawności politycznej) są przypadkiem prawdziwe? Przecież to jest takie skrajne kuriozum, że naprawdę nie rozumiem jak ktokolwiek nie będąc pacjentem szpitala psychiatrycznego mógłby coś takiego wymyślić. Rolling Eyes

Roman

Ktokolwiek, kto powinien być pacjentem szpitala psychiatrycznego. Bo z tego co wiem, członkowie partii lewicowych nie są, chociaż spełniają wszystkie warunki żaby ich tam zamknąć Very Happy

.

kamil · Gość

Była afera we Francji. Po tych wybrykach bandytów, z Allahem w tle, wprowadzono przepis czy coś w tym stylu, że obiady w ośrodkach społecznych wydawane są z wieprzowiną.

Jaki efekt? Oskarżenia o antysemityzm, bo żydzi nie mogą jeść! Potem szybko cofnięto te modernizmy.

kamil · Gość

Rafael · Gość

I wymiera, to tylko kwestia czasu. Ile jest osób w młodym wieku w Europie a ile w Chinach? Jaki jest wzrost gospodarczy u nas a w ChRL? Cywilizacja, która nie widzi sensu w swoim istnieniu, musi umrzeć.

RyszardPatrzy · Gość

Jak kiedyś mieszkałem w internacie (PUBLICZNYM!) to w piątki w stołówce można było zjeść tylko rybę (aby nie urazić gorliwych katolików) i jakoś nikt nie krzyczał że to dyskryminacja czy chora poprawność polityczna - a dodam że nas - ateistów i ogólnie "innowierców" była całkiem spora grupa.

kamil · Gość

Ryba w piątek to tradycja, podobnie jak potrawy wielkanocne itp. Niedaleko mnie w taniej stołówce ryba jest do wyboru tylko w piątki (obok innych potraw).

Tutaj bym się nie doszukiwał dyskryminacji, co najwyżej sposobu obniżania kosztów - bo to publiczne. "Gotujmy rybę dla wszystkich"

Hitman

Po raz kolejny napisze:
zagraniczniaki, nie podoba wam sie to WON! jesteście goścmi!
Jakby mi ktoś wbijał do domu i zaczoł robić przemeblowanie dyskryminując MNIE i obrażając to przecież bym mu się zęby posypały Neutral

cyb · Gość

ale ten raport Narodowego Biura ds. Dzieci (NCB) został napisany przez zagraniczniaków czy swojaków?

wcale bym się nie zdziwił gdyby zagraniczniakom ten raport w ogóle się nie spodobał, bo może przynieść tylko większe uprzedzenia

coś czuję że tym razem to brytyjskie swojaki chcą na siłę zrobić wszystkim dobrze

więc, choć mogę się mylić, sytuacja jest bardziej w stylu, mieszkasz w bloku, sprowadza się tam zagraniczniak, a właściciel budynku wszystko dopasowuje to nowego gościa
zagraniczniak nie jest tu winny tylko właściciel

Athei Overlord · Gość

Zrobienie na sile dobrze to gwalt....

bodzio · Gość

To co piszą na Onecie - oczywiście : pomysł jest głupawy, ktoś znowu poczuł misję robienia innym dobrze na siłę, itd.
Tylko, że to są incydenty do których na siłę dorabiają tu niektórzy ideologię. Bo to nie jest norma tylko pojedynczy przypadek. Pewnie jeszcze po dziennikarsku opisany i przesadzony.

Rafael · Gość

Nie da się utrzymać stanu, w którym znaczna część społeczeństwa ma utrzymywać się z emerytur, na które będzie płacić pracująca legalnie mniejszość. Pomysł Bismarcka z emeryturami państwowymi był dobry jako sztuczka mająca spowodować spadek popularności socjalistów - ale to przeżytek straszny. Rodzi się coraz mniej dzieci - to fakt. Starszych jest coraz więcej - też fakt. Wymagania co do emerytur coraz większe, bo rosną ceny - fakt kolejny. Podatki rosną, by sfinansować emerytur - fakt. Wszyscy oprócz polityków i pracowników ZUS są niezadowoleni z tego powodu. Ten system musi się w końcu rozsypać.

Gość

Dobrze , że jest ''temat antydyskryminacyjny''
W dzisiejszej GP( przed ostatnia strona ) pisze , że nowe prawo antydyskryminacyjne UE zakazuje odmawiać(!) aberratom wynajęcia swojego mieszkania
Czyli : jeżeli ktoś chce wynająć swoje mieszkanie , zgłosi się do niego jakiś ho**ś to musisz (!) wynająć mu mieszkanie

( nie wiem jak to się sprawdzi w praktyce , nie wyobrażam sobie takiej sytuacji )

Roman

Mateo · Gość

Jeszcze trochę poczekamy, jeszcze trochę więcej poprawności politycznej i jedzenie niekoszernych potraw będzie uznawane za antysemityzm Very Happy

bodzio · Gość

Juliette · Gość

kamil · Gość

Ja myślę, że więcej właśnie kobiet jest zdrowo-myślących.

Roman

Pan Dzikus · Gość

Rafael · Gość

iceberg · Gość

Gość

Ten, kto nie je psów, jest chinofobem
Ten, kto nie je żab, ma uprzedzenia do francuzow
Ten, kto nie je bigosu, jest polakożercą.
Ten, kto nie je kebabu, jest turkofobem

O to chodzilo? A moze male dzieci (i nie tylko) nie lubia tego co jest im obce? Nie jestem pewien, ale w Anglii "walcza" z otyłością u dzieci, ktore objadaja sie np. angielskimi chipsami i batonami to moze nazwą jeszcze te dzieci nacjonalistami?