|
Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego i innych zwolenników WOLNOŚCI
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gigabyte
Gość
|
Wysłany: Sob 4:52, 03 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Czekajcie, czekajcie. Proponowałbym wrócić do samego początku waszej sprzeczki.
MK napisał: | Howard Roark napisał: | ale większość autentycznych libertarian autorytetowi per se się nie sprzeciwia. |
A ja bym sie chcial dowiedziec kto to sa ci autentyczni libertarianie |
Jeżeli dobrze zrozumiałem, to MK sprzeciwia się autorytetowi per se (jeśli jest inaczej, przepraszam). Chciałbym spytać - dlaczego? Przecież nie ma nic złego w tym, że ktoś dobrowolnie szanuje kogoś i stawia go za wzór. O ile nie dochodzi do całkowitego zaślepienia i "zabicia" swojego indywidualnego "ja", to nic złego w tym nie widzę nie widzę. Co więcej, rynek poniekąd opiera się na autorytecie, bo jak inaczej nazwać zaufanie ludzi do uczciwego sprzedawcy?
Hoppego szanuję, przede wszystkim za genialny artykuł o prywatnym egzekwowaniu prawa, ale po prostu nie odpowiadają mi pewne konserwatywne wątki, wizja "Nowego Średnioweicza" wydaje mi się naciągana, ale to się nadaje na oddzielną dyskusję.
Ostatnio zmieniony przez Gigabyte dnia Sob 8:12, 03 Sty 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MK
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 7:25, 03 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Michale, ja nawet sie nie wypowiedzialem na temat autorytetow. Odnioslem sie do wypowiedzi o autentycznych libertarianach.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MK dnia Sob 7:29, 03 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Spaulding
Gość
|
Wysłany: Sob 7:57, 03 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
"Koles jest przeciwnikiem emigracji "
ha ha, wymyśliłeś to sam, czy też inni ci powiedzieli?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Howard Roark
Gość
|
Wysłany: Sob 8:04, 03 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
MK napisał: |
Mimo ze nie szanuje Hoppego, to nie sadze aby byl on az takim kretynem aby wymyslac definicje o 30-letnich autentycznych libertarianach |
ignorancja wychodzi z ciebie nader wyraziście. "Nie szanujesz" Hoppego, a jednocześnie nie masz pojęcia co napisał, pewnie dlatego, że go "nie szanujesz" więc nie czytałeś . powtarzasz tylko to, co ci naopowiadali starsi koledzy-agoryści czy inny lewacki kolektyw, który dostaje epilepsji jak ktoś wspomni przy nim o konserwatyzmie czy tradycyjnych wartościach, takich jak autorytet.
otóż polecam zapoznać się z tym, co Hoppe napisał o tzw. modalnych libertarianach. czyli o zwyczajnych lewakach.
Cytat: | Tak, Hoppemu czesto zdarza sie pisac bzdurki. Koles jest przeciwnikiem emigracji a sam wyemigrowal do USA. |
nie wiem, dziecko, czy dawno ojciec nie złoił ci tyłka za bezpodstawne obmawianie starszych od siebie, ale mogę go w tym wyręczyć.
Hoppe to nie żaden "koleś", tylko najwybitniejszy przedstawiciel Szkoły Austriackiej współcześnie. I nie jest przeciwnikiem emigracji, tylko jest zwolennikiem w pełni własności prywatnej. Jego sprzeciw wobec niekontrolowanej migracji wynika z nierozwiązywalnego konfliktu w sytuacji istnienia własności kolektywnej, zarządzanej przez państwo. Niekontrolowana migracja oznacza PRZYMUSOWĄ INTEGRACJĘ, co jest sprzeczne z libertariańskim credo. Dlatego Hoppe wysuwa propozycję rozwiązania kompromisowego, w myśl którego migracja może mieć miejsce, gdy PRYWATNY WŁAŚCICIEL zaprosi cudzoziemca (w celu np. zatrudnienia), wówczas niejako on przejmuje za niego odpowiedzialność - i wówczas on powinien ponosić również koszty przymusowej integracji.
Casus Hoppego jest identyczny - wyjechał do Stanów Zjednoczonych na zaproszenie amerykańskiej uczelni, więc dokonano niejako importu na bazie umowy między prywatnymi stronami.
Cytat: | Jest On jak widac konsekwentny w swoich pogladach. I nie trzeba byc agorysta aby nie zgadzac sie z boskim Hansem, przyklad David Friedman. |
Friedman przede wszystkim nie zgadza się z boskim Rothbardem, co go całkowicie eliminuje z poważnego rozpatrywania jako autentycznego libertarianina.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gigabyte
Gość
|
Wysłany: Sob 8:10, 03 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
MK napisał: | Michale, ja nawet sie nie wypowiedzialem na temat autorytetow. Odnioslem sie do wypowiedzi o autentycznych libertarianach. |
Przepraszam. Rzeczywiście, nie doczytałem dokładnie cytowanej wypowiedzi Howarda.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
czarny
Gość
|
Wysłany: Nie 21:41, 04 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
nop niech sie goni.....spadli z drzewa, siedzą w lesie, albo ganiają na rakowiecką po wypłaty albo do swoich oficerów prowadzących, tacy to oni cali są
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|