Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego

Trikster · Gość

[link widoczny dla zalogowanych]

Co o tym sądzicie? Smile

Tekst dość długi, ale warty przeczytania. Może być ciekawie... Wink

Orlowski

Chyba nie ten dzial Wink

ALE:

mikkeforapl

Gość

jakis liberal · Gość

przeczytalem tylko raz i tylko po lebkach wiec moglem przeoczyc ironie i aluzje ale gosciu chyba nie wie o czym pisze prawica to konserwatysci wiec powinni popierac tradycje a przez wiekszosc histori mielismy wzgledny liberalizm wiec o marksistowskich prawicowcach bedziemy mogli mowic za jakies 100-400 lat

Trikster · Gość

Gość bardzo dobrze wie, o czym pisze.
Marksizm charakteryzuje się absolutnym materializmem. Czyli: ekonamia ponad wszystko. Inna sprawa, że marksizm opierał się na błędnych przesłankach. Ci wolnorynkowi lewicowcy (albo marksistowscy prawicowcy) stawiają ekonomię na piedestale, wyprawszy ją uprzednio z jakichkolwiek wartości. Zresztą, artykuł ten popiera to, co mówiłem o konserwatyźmie. Wink

Może dlatego tak mi się podoba? Wink

qwerty · Gość

nawet pasuje do opisu mojej osoby Razz

ciekawy tekst

jakis liberal · Gość

Zwracam honor po zweryfikowaniu wiedzy i ponownym przeczytaniu stwierdzam ze zeczywiscie gosc jednak wie o czym pisze.

Natomiast niebardzo rozumiem jak marksizm moze byc prawicowy

Trikster · Gość

Marksizm sam w sobie jest rzecz jasna lewicowy. Danekowi chodzi o materializm i antykonserwatyzm opisywanych wolnorynkowców (czyli cechy wspólne z marksizmem). Używa słowa prawica, żeby stworzyć oksymoron i tym samym pokazać śmieszność nowopowstałego wyrażenia.
Jak pisze autor:
"Worek z napisem „prawica” jest zdumiewająco pojemny. Mieści w sobie praktycznie wszystko. Jako prawicowcy identyfikują się osoby posiadające nie tylko odmienne, ale i fundamentalnie sprzeczne poglądy na kluczowe dla prawicy sprawy. Katolicy, niewierzący, a nawet poganie. Zwolennicy wolnego rynku, korporacjonizmu, agraryzmu i etatyzmu. Obrońcy prymatu narodu nad państwem, państwa nad narodem, tożsamości regionalnej nad oboma i Bóg raczy wiedzieć, co jeszcze."

Jak już wspomniałem w rozmowie z Noką, wolny rynek niekoniecznie jest wyznacznikiem prawicowości. Danek stwierdza, że w powszechnym rozumowaniu jednakże występuje tendencja do takiego generalizowania i uznawania liberalizm=prawica. Autor wskazuje, że nie do końca można zastosować takie równanie, jako że występuje również wolnorynkowa lewica. W tym wyrażeniu ciężar znaczeniowy spoczywa na słowie "lewica", więc pomimo swojej wolnorynkowości tacy ludzie są przede wszystkim lewicowcami.