|
Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego i innych zwolenników WOLNOŚCI
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Duch
Gość
|
Wysłany: Sob 9:50, 20 Wrz 2008 Temat postu: SZOK! Szkoła karmi dzieci chipsami! |
|
|
SZOK! Szkoła karmi dzieci chipsami!
Uczniowie dostawali niezdrowe przekąski zamiast obiadów
Zamiast pożywnej zupy słone paluszki, zamiast ziemniaków i surówki - chipsy i lizaki. Jak ujawniła Najwyższa Izba Kontroli, właśnie tak urzędnicy z Warmii i Mazur walczyli z głodem wśród dzieci z ubogich rodzin. Biurokraci, jak wam nie wstyd!
Bezmyślność urzędników nie zna granic! Bo jak inaczej nazwać to, co wyrabiali biurokraci z urzędów na Warmii i Mazurach? NIK ujawnił właśnie wyniki kontroli, jaką przeprowadził w szkołach na północnym wschodzie Polski w 2006 i 2007 roku. Sprawdzano, jak gminy województwa warmińsko-mazurskiego wydają pieniądze na dożywianie. A trzeba przyznać, że funduszy im na to nie brakowało. Na dożywianie uczniów urzędnicy wydali w sumie prawie 95 tys. zł. NIK nie bez przyczyny wybrał właśnie ten region - to tu ludzie najmniej zarabiają, tutaj też najwięcej osób pozostaje bez pracy. I najwięcej rodzin dotkniętych jest ubóstwem i głodem. Tymczasem od wyników kontroli aż włos się jeży na głowie!
Bo to, co działo się w wielu szkołach w Działdowie, Morągu, Węgorzewie czy Mrągowie wręcz przeraża. Tam uczniowie nawet nie wiedzą, co to znaczy ciepły posiłek w szkole. Zamiast talerza zupy zwykle dostawały na obiad słone paluszki, chipsy, suche bułki, jogurty, kanapki i słodycze. I jak się tym najeść?
Z kolei dyrekcja jednej ze szkół w Działdowie wpadła na pomysł, by w stołówce serwować ciepły obiad tylko trzy razy w tygodniu. A co w pozostałe dni? Dzieci musiały zaspokoić głód chipsami, lizakami, czekoladkami, a nawet gumami do żucia! I to ma być racjonalne żywienie?!
Wiele dzieci, które o ciepłym obiedzie w domu może tylko pomarzyć, na talerz zupy nie mogło liczyć tez w szkołach, choć urzędnicy dostali na to pieniądze. Kontrolerzy NIK ujawnili, że aż 80 proc. uczniów szkół ponadgimnazjalnych o jedzeniu w szkolnych stołówkach w ogóle mogło zapomnieć.
Gminni urzędnicy uznali także, że w wakacje dzieci najedzą się powietrzem. Bo w czasie letniej przerwy w szkole żadna z kontrolowanych gmin nie zapewniła dożywiana dzieciom z ubogich rodzin. W rezultacie przez swoje lenistwo i głupotę urzędnicy skazali na głód setki i tak pokrzywdzonych przez los dzieci.
Biurokraci, jak wam nie wstyd?!
Źródło: "FAKT"
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|