|
Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego i innych zwolenników WOLNOŚCI
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Black Ninja
Gość
|
Wysłany: Czw 7:15, 27 Wrz 2007 Temat postu: UPR za licencjami na działalność bankową??? |
|
|
Cytat: | 2. Na rynek polski dopuszczone zostaną wszelkie stabilne banki zachodnie.
Jest to polityka licencji, a nie wolnego rynku - jednak usprawiedliwiona dotychczasową nadmierną ufnością obywateli do banków państwowych. |
To zapis z programu UPR opracowanego przez ten tam socjo-instytut. Kto jest autorem tego zapisu?
Napiszę tyle: dzięki temu, że państwo tak chroni mnie przed nieodpowiedzialnymi bankowcami, ostatni przelew szedł do mnie TYDZIEŃ.
Banków jest tak mało, że prawie w ogóle nie konkurują i mają klientów w dupie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bździech
Gość
|
Wysłany: Czw 8:03, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Słyszałem jakąś wypowiedź JKM, że konkurencja na polskim rynku bankowym jest za mała i winne są temu koncesje państwowe.
Program UPR zakłada najwyraźniej, że nie można pozwolić by operacje finansowe na wielką skalę pozostawić całkowicie bez kontroli (nie dopuścić do transferowania pieniędzy klientów daleko stąd by potem ogłosić upadłość i z kaską zwiać za granicę). N a czym jednak miałyby polegać te 'kryteria stabilności' (po spełnieniu których każdy bank automatycznie otrzymywałby prawo działalności bez kupowania licencji) - nie wiem. Bardzo ogólne sformułowanie, żeby wypowiedzieć się dokładniej musiałbym zobaczyć gotową ustawę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
superfist
Dołączył: 18 Wrz 2007
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 8:05, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ale wystarczy przeczytac punkt nastepny
Cytat: |
W dalszej przyszłości będą mogły powstawać prywatne banki emisyjne.
W chwili obecnej bankructwo prywatnego banku emisyjnego mogłoby podważyć wiarę w słuszność rozwiązań liberalnych. Emisję pieniądza można powierzyć tylko wielkim, stabilnym bankom. Oparcie się na pieniądzu obcym powodowałoby, że korzyść z inflacji obcego banku odbywałaby się kosztem obywateli Polski, podobnie jak dziś USA odnoszą korzyść z emisji dolarów, które deprecjonują się poza granicami Stanów Zjednoczonych.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek M
Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Czw 8:07, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Chodzi o to, ze ludzie nie są przyzwyczajeni do wolnego rynku i na początku niezrozumieliby, że bank może ich oszukać. Aktualnie ludzie myślą, ze jak bank to na 100% pewny i wejście na rynek jakiegoś niestabilnego banku i późniejszy jego upadek spowodowałoby olbrzymi spadek zaufania do systemu bankowego. Myśle, że po paru (10?) latach jak ludzie nauczyliby się na czym polego wolny rynek (czyli zdadzą sobie sprawe z tego, ze jak powierzą forse jakiemuś podejrzanemu bankowi to mogą mieć lipe) ten system koncesji zniknął by.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Black Ninja
Gość
|
Wysłany: Czw 8:47, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Chodzi o to, ze ludzie nie są przyzwyczajeni do wolnego rynku i na początku niezrozumieliby, że bank może ich oszukać. |
Ale maryśki to moga jarać ile chcą???
Trochę to wszystko nieprecyzyjne.
Prawdę mówiąc tylko wybiórczo i już jakiś czas temu wczytywałem się w ten program. Nie wiedziałem, że UPR jest za taką trochę marzycielską ideą Friedmana (wiele prywatnych, konkurujacych ze sobą walut).
W ogóle to zgodnie z tezą Friedmana korzyści z istnienia prywatnych walut powinny wynikać z ich wzajemnej konkurencji. żeby była konkurencja to tych emitentów musi być wielu. A program UPR tymczasem:
Cytat: | Emisję pieniądza można powierzyć tylko wielkim, stabilnym bankom. |
Marzycielstwo. Ten punkt poszedłby pierwszy pod ostrzał. Wolę sprawdzone rozwiązania jakie proponuje von Mises: sztywne związanie ze złotem i już. To jest sprawdzone, było wielokrotnie stosowane i zawsze przynosiło dobre efekty (chyba, że kurs związania waluty ze złotem był wzięty z księżyca).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
St.
Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 10:47, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
czyli tzw. OKRES PRZEJŚCIOWY!
Nieda się dorazu wprowadzić głębokich reform.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bździech
Gość
|
Wysłany: Czw 10:53, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
A czy prywatne banki emisyjne miałyby prawnie nałożony obowiązek stosowania standardu złota - czy mogłyby emitować waluty w dowolny sposób czyli np. tak jak to obecnie robi NBP - i liczylibyśmy tylko na to, że ludzie będą woleć waluty oparte na złocie - więc banki emitujące 'puste waluty' będą upadać?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Black Ninja
Gość
|
Wysłany: Czw 13:44, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | A czy prywatne banki emisyjne miałyby prawnie nałożony obowiązek stosowania standardu złota - czy mogłyby emitować waluty w dowolny sposób czyli np. tak jak to obecnie robi NBP - i liczylibyśmy tylko na to, że ludzie będą woleć waluty oparte na złocie - więc banki emitujące 'puste waluty' będą upadać?
|
Nie jestem do końca pewien, jak to miałoby być według Friedmana. Musiałbym sprawdzić. Ale chyba chodziło mu o pełny wolny rynek, gdzie każdy emituje taki pieniądz jaki chce i drukuje go tyle ile chce. A ludzie by wybierali, tak jak wybierają przy zakupie np. pieczywa.
Nawet Andrew mógłby wypuścić swoje własne pieniądze i drukować ich ile potrzeba, tak, żeby starczało i dla emeryta i dla rencisty...
Słyszałem, że coś podobnego istniało we Włoszech w latach 70-tych. Tylko nie wiem na jaką skalę (ile było tych emitentów, ile było tam konkurencji). Jakiś zdaje się bank drukował własne bilety. Potem można było wydać te bilety w sklepach (nie wiem, czy we wszystkich, czy tylko jakichś konkretnych). Ale ludzie się chyba do tego nie przekonali i woleli tradycyjne, państwowe liry.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bździech
Gość
|
Wysłany: Czw 13:49, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
No tak, w niektórych państwach samorządy mają prawo do emisji własnych walut i reperują w ten sposób swoje budżety. Po urynkowieniu emisji pieniądza pewnie powstałyby ogólnoświatowe banki emisyjne żeby się klienci nie pierdzielili z wymianą - kolejny argument za wizją libertariańską i przeciwko inicjatywom politycznym takim jak euro.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 18:10, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
A jeśli ja sobie w domu wydrukuje swoją walutę, to co... państwo zabroni mi z tych pieniędzy (nie złotówek) korzystać? Przecież to jest tylko forma papieru. A że ktoś mi za ten papier coś daje to już jego sprawa.
Czemu banki nie mogłyby robic tak samo?
I kto by to kupił. Państwowa waluta jest pewna. Każdy ją uznaje i nie ma obawy, że ktoś jej nie przyjmie. Poza tym tworzenie od nowa wszystkich zabezpieczeń, infrastruktury, reklama i PR dla wzbudzenia zaufania to koszty na które bank sobie nie może pozwolić.
Trzeba zlikwidować wszelkie VAty, akcyzy i dochodowe i konstytucyjnie zagwarantować, że waluty drukować nie można i to rozwiąże wszelkie problemy z bankowością i monetaryzmem.
PS. sorry za błędy, ale ja już padam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|