Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego

Zapałki · Gość

Załóżmy że PO wygra wybory parlamentarne (co wg ostatnich sondaży jest dosyć realne)... z kim miałaby rządzić?
Jak myślicie, jakie są ich plany, i czy w ogóle mają jakieś plany? Smile

Stefan · Gość

LiD.
Z PiSem raczej nie.
Zresztą dla nas UPRowców byłoby lepiej jakby założyła z LiDem bo objawniłaby swoje oblicze,choć dla Polski niezbyt to dobre było ale ...

szyblucki · Gość

no i co?Psulalby lewacka koalicja Polske i znowu PiS by rzadzilo.PiS robiłoby to samo i znowu LiD dochodzi do władzy(zobacz jacy Polacy maja slaba pamiec wrecz amnezje)

antonio · Gość

Tez myślę ze LiD. Z jednego prostego powodu - LiD moze oddac PO resorty "siłowe" które będzie chciała PO, a PiS ich nie odda. A jako, że LiD kontroluje PO od środka to jakoś się dogadają...

Gość

Po koalicji PO- LiD nastąpi kryzys w PO i rozłam. Nie wyobrażam sobie Niesiołowskiego i Rokity w koalicji z SLD

Herr Tomek · Gość

Może PO uda się wygrac tak wybory, że wystarczy tylko PSL. A jak wejdą w koalicje z LiDem to bedzie powolna śmierc tej partii, zacznie się od odejście miedzy innymi Rokity i Gowina, a później pójdzie lawinowo.

antonio · Gość

Pytanie: Kogo z PO moglaby przygarnąć UPR? (nie mylić z: Kto by chciał do nas przyjść Wink

)

Gość

Co do Gowina to jets o nim wzmianka na oficjalnej pt. "Kogo chciał okłamać socjalizujący pan J.Gowin z PO?"

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Stefan · Gość

UPR przynajmniej zyska bo młodzi ludzie zauważą kim naprawde są POowcy

Gość

Zostaje nadzieja, że po kompromitacji PiSu, PO i LiDu, ludziom pozostanie tylko UPR ;-P

antonio · Gość

spoko Noqa, znow zmienia szyld i beda krasc dalej Razz

Gość

Wtedy ludzie się podzielą: mamy partię kobiet, emerytów i rencistów i podobno ma powstać partia pielęgniarek Laughing

Do tego czasu powstanie jeszcze z 5 podobnych partii i po problemie Smile

Gość

60% na 20? Czyli po 3% każda ]:->
(To z UPRowych 5% zrobi się 80% ;)

Stefan · Gość

Zapałki · Gość

Herr Tomek · Gość

marcin

na setę z LiDem chyba że PiS by zdążył ich aresztować Very Happy

Zapałki · Gość

[link widoczny dla zalogowanych]

Robi się coraz ciekawej. Btw nie mogę doczekać się spotu wyborczego Samoobrony z taśmami Beger Razz

lepperał z SO · Gość

Podkreślę jeszcze raz coś, o czym wspominałem przy okazji innego wątku: nie przeceniajcie świadomości politycznej wyborców PO. Ludzie legną do PO nie dlatego, że jest liberalna, ale dlatego, że jest trzonem opozycji antykaczystowskiej. Nastąpił dychotomiczny podział sceny politycznej PO-PiS, więc ci, którzy sprzeciwiają się PiS-owi niemalże automatycznie zwracają się w kierunku PO. Nawet popłuczyny po SLD, które nadal czują sympatię do tej partii, wolą oddać głos na PO (w ramach "mniejszego zła"), gdyż jednolita silna partia opozycyjna w rodzaju PO, jest ich zdaniem lepsza niż podzielona opozycja PO-LiD.
Czy nie zauważyliście, że krytykując ostro np. politykę zagraniczną PO, jesteście przez "wykształciuchów" odruchowo szufladkowani do "moherów"?
Prawdziwie świadomy (ideowy) elektorat PO stanowi zapewne coś ok. 1/5 z 30% "wykształciuchów". Ludzie głosują na PO, bo mają dość awantur, bo PO obiecała, że zrobi "coś tam" z gospodarką, ale nie wnikają w to, co takiego.
Ci ludzie często nie posiadają wiedzy historycznej z ostatnich 18 lat. O ile SLD-owcy wiedzą swoje (że żyją w państwie "klerykalnym", "drapieżnie kapitalistycznym" i są "poszkodowani"), to PiS-owcy najczęściej dorastają w domach, w których historia ostatnich kilku dziesięcioleci jest maglowana na co dzień. Ojciec siedzi z pilotem przed telewizorem i wyzywa wszystkich od komuchów i takich tam.
Elektorat PO jest zlepkiem różnorodnych opcji, dlatego partia ta nie chce zajmować twardego stanowiska w poważnych kwestiach. Pojawiają się za to jakieś nieśmiałe propozycje, z których następnie wycofują się, dementują. Typowe chowanie głowy w piasek, aby tylko nie zrażać elektoratu.
Ale obecna sytuacja ma też swoje dobre strony, ponieważ przez wprowadzenie podziału sceny politycznej na PO-PiS, udało się zmarginalizować SLD do tego stopnia, że partyjka ta nie jest w stanie przekroczyć 10% poparcia. Mam nadzieję, że w następnych wyborach UPR zdobędzie więcej głosów niż LPR, PR, PD, SDPL, i osiągnie wynik zbliżony do PSL, czy SO. Wtedy da to wyborcom do myślenia.

Bździech · Gość

Koalicja z LiD-em tłumaczona tak jak to tłumaczy Gowin: "Skoro PiS wszedł w koalicję z postkomunistyczną Samoobroną to dlaczego PO nie miałaby wejść w koalicję z SLD?".
Notabene uważam taką koalicję za lepszą dla Polski niż PiS-LPR-SO. Aby jednak przejąć elektorat PO musielibyśmy zrobić wielką ofensywę, a bez własnych mediów będzie to trudne.

Stefan · Gość

Dittohead · Gość

I co z tego?

Gość

Stefan · Gość

MacRosi

lepiej z PiSem, który pilnowałby interesu narodowego.

Dittohead · Gość

Stefan · Gość

nie moja kuzynka chce rynkowego lecznictwa chce likwidacji ZUS itp
Gdy ją słuchałem myślałem że jest za UPR tylko boi się stracić głos

Dittohead · Gość

No, to masz zadanie do wykonania, Stefan Wink

Bździech · Gość

A może jak sie stefanowi uda to PO wejdzie w koalicje z UPR?? Smile

Stefan · Gość

award · Gość

no to jaka z niej liberalka, jak popiera mocno Ue ? Razz

Stefan · Gość

Widzisz pewno jest nieświadoma Razz

award · Gość

to zamiast ja uswiadomic, przekonujesz na forach zatwardzialych socjalistow Razz

Stefan · Gość

No tak tylko że ona jest ode mnei 390 km jakieś Razz

Dittohead · Gość

Stefan · Gość

lepperał z SO · Gość

A ja mam kolegę (studenta), fana PO, który jest wojującym ateistą, popiera aborcję, legalizację "małżeństw" homoseksualnych, eutanazji. Denerwuje go, gdy państwo wydaje pieniądze na emerytów, rencistów, becikowe i inne świadczenia socjalne (bo to mało nowoczesne, mało postępowe, nie przynosi zysków), natomiast nie ma nic przeciwko ładowaniu ciężkich miliardów w firmy branży informatycznej, elektronicznej i badania naukowe. Jest za powszechnym dostępem do usług medycznych i szkolnictwa.

Gdy powiedziałem mu: słuchaj, liberalizm nie polega na tym, że państwo odbiera kasę schorowanym staruszkom i pompuje ją w postęp techniczny, tylko obniża podatki i zostawia forsę w kieszeniach podatników, on rzekł " sam nie wiem, czy niskie podatki są dobre, bo jak zostawimy ludziom kasę w kieszeniach, to zaraz ją przejedzą i postęp zostanie zahamowany".

Avx · Gość

Yelonek · Gość

Kolega dobrze rokuje. Ma wątpliwości, więc powinieneś mu wytłumaczyć co i jak. Tak jak to napisano wyżej.

Według mnie to nieważne czy polecimy na Marsa czy zbudujemy podwodne miasta. Nie musimy tego robić. Chyba, że zechcemy. Mrówki mają coś takiego, że nikt nie steruje centralnie, a mrowisko się buduje sprawnie. Po prostu - jeśli odpowiednia ilość mrówek będzie "uważać", że potrzebny jest nowy korytarz - to biorą się do pracy i go zbudują. Dla mnie to demokracja w odpowiednim wydaniu - możesz dużo gadać, ale jak się nie weźmiesz do roboty to nic nie będzie - głosujesz swoją pracą.

Demokracja u ludzi powinna być w formie głosowania pieniędzmi - popierasz jakiegoś polityka to znaczy, że oprócz oddania głosu dajesz mu jakiś datek, żeby miał się za co utrzymać kiedy będzie na urzędzie. Oczywiście datek nieobowiązkowy. Jeśli facet (lub kobieta) uzna, że nie opłaca mu (lub jej) się być nadal politykiem to sobie znajdzie inne zajęcie, a Ty straciłeś swoją szansę.

Jeśli chcesz aby człowiek poleciał na Marsa to wspierasz Mars Society. Jeśli chcesz by Polska miała lepsze uzbrojenie - inwestujesz w akcje fabryki karabinów. Dopiero wtedy będzie demokracja.

Jeśli przez głosowanie nic nie tracisz to zagłosujesz na byle jaką głupotę. Jeśli wiążą się z tym jakieś konsekwencje, to zaczniesz myśleć nad tym jakiego dokonać wyboru.

UPR powinno iść na wybory z hasłem - "Wprowadzamy demokrację!".

Stefan · Gość

Co to demokracji jej definicja to:
"rządy większości oparta ma poszanowaniu praw mniejszości".
Z tej definicji wynika że tylko podczas rządów partii liberalnych gospodarczo
panuje demokracja

Antherdil · Gość

Andrzej B Jędrzejewski · Gość

Mnie się wydaje, że PO będzie chciała sama rządzić, być może wyrwie z PiS-u kilku lub kilkunastu bardziej kumatych gości, może Marcinkiewicza i kilku innych. Nie sądzę aby współrządzili z PiSem jako całością z Kaczyńskimi na czele PiS, a już napewno bez Ziobry, Dorna,Fotygi,Kamińskiego, Maciarewicza i kilkunastu oszołomów z górki PiSowej.Nie sądzę, żeby mogli się dogadać z LiDem, bo Tusk jest dość zasadniczy w tej sprawie. Być może z PSL jeśli zmieszczą się w progu, ale nie byłoby to dobrze bo PSL jest taką dość sprzedajną partią i interesuje ich je3dynie swój interes ( co było widoczne w różnych koalicjach z nimi). Gdyby UPR miał szanse być w Sejm ie, nawet z bardzo niewielką liczba posłów, to sądzę, że PO by z UPR współpracowała