|
Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego i innych zwolenników WOLNOŚCI
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gktm
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 6:01, 27 Lut 2009 Temat postu: WPROWADZENIE EURO |
|
|
komentarze mile widziane
oto moja opinia
polityka monetarna (niezależna od rządu) jest najefektywniejszą formą prowadzenia polityki makroekonomicznej kraju. bank centralny regulując stopy procentowe, ma ogromny wpływ na stopę wzrostu pkb (czyli bogacenie się społeczeństwa), bezrobocie, inflację, innymi słowy na poziom życia obywateli. stopy procentowe bank centralny (w polsce nbp) ustala dla polskiego złotego (pln). przyjmując euro w polsce, rezygnujemy z możliwości prowadzenia własnej polityki monetarnej i przyjmujemy politykę monetarną europejskiego banku centralnego (ebc). ebc reguluje stopy procentowe na takim poziomie, by było to najkorzystniejsze dla rozwoju ue (w założeniu, bo w rzeczywistości będzie to liczone pod „dominujące kraje ue”). jednak średnia wzrostu pkb w krajach gdzie walutą jest euro jest niższa (od początku lat 90’, po lata w przyszłości wg. prognoz) niż wzrost pkb w polsce. oznacza to, że polityka ebc będzie nas spowalniać i ograniczać nasz wzrost, a co za tym idzie zredukuje przyrost poziomu życia polaków w długim okresie. co ważne, w krótkim okresie będziemy pozbawieni mechanizmu, który pozwoli nam na regulację chwilowych lokalnych zawirowań. działa to również w drugą stronę: jeżeli większość krajów ue będzie miało zawirowania (np. chwilowa większa inflacja która spowoduje odpowiednie kroki ebc by zapobiec zjawisku), a w polce wszystko będzie w normie, to polityka ebc będzie nam szkodzić. trzeba pamiętać, że wprowadzenie euro w polsce ma również wymiar polityczny, czyli większą integrację ze zbiurokratyzowaną, pełną nierynkowych (a co za tym idzie spowalniających bogacenie się społeczeństwa) mechanizmów, dotacyj i subwencyj. w parlamencie europejskim regulowane są takie zagadnienia jak: czy marchewka jest owocem (wg. norm ue jest!!!), dopuszczalna krzywizna bananów i wiele innych zupełnie niepotrzebnych rodem z filmów bareji absurdów. niestety są też regulowane niebezpieczne dla życia polaków sprawy zachaczające o etykę, religię, narzucenie poziomu podatków czy co gorsze ograniczenie wolności obywateli. do budżetu ue wpłacamy ogromne pieniądze, czasami nawet uda się wyrwać więcej niż wpłaciliśmy, lecz nikt nie bierze przy tym uwagi ile pracy i jakie koszty zostały poniesione by te pieniądze otrzymać. jakie koszty są ponoszone pośrednio by dostosować nasze zasady do regulacji unijnych? to nie są marginalne wielkości, a dotyka to każdego z nas (np. energetyce pod auspicjami ochrony klimatu na zasadzie domysłów bez empirycznych dowodów, wprowadza się obowiązek produkcji energii zielonej o odpowiednim wolumenie. w przypadku polski jedynym rozwiązaniem są farmy wiatrowe, które z ekonomicznego punktu widzenia nie mają prawa bytu – energia z tego typu urządzeń jest około 2x droższa od konwencjonalnej. do tego wprowadzono opłaty za uzywanie węgla jako paliwo energetyczne, a to wszystko składa się na to że będziemy płacić dużo więcej za energię elektryczną niż moglibyśmy – ukryte koszty wejścia do ue). wracając to tematu (bo temat ue to temat rzeka), wprowadzenie euro jest kolejnym etapem w integracji z ue. warto przy tym spytać czy jest to słuszna droga (pytanie retoryczne)?
wracając do bezpośredniego tematu chciałbym obalić kilka mitów zwolenników wprowadzenia euro w polsce. otóż każdy kij ma dwa końce. ryzyko kursowe wiąże ze sobą zarówno ryzyko strat związanych z wahaniami kursu waluty x w walucie y, ale - uwaga – jak i możliwość zysków (o czym nikt nie mówi). zupełnie inna sprawa to spekulacja walutą, która (w związku z opcjimi walutowymi – bankom się opłaca osłabiać pln) ostatnimi czasy nasiliła się. wystarczy jednak wprowadzić odpowiednie mechanizmy by temu zaradzić (np. komisja nadzoru finansowego powinna mieć podgląd umów opcji walutowych i innych instrumentów finansowych i w momencie zapadania takich umowy powinna informować o tym nbp, żeby ten miał przygotowane odpowiednie środki na natychmiastową obronę złotówki. banki gdyby o tym wiedziały, nie podejmowały by się spekulacji, gdyż wiedziały by że nie dadzą rady – nie dysponowały by odpowiednim wolumenem). inny mit to wygoda. otóż może i byłoby wygodniej jechać za granicę i nie musieć wymieniać waluty, ale czy jest to warte spowolnia wzrostu gospodarczego? kolejny mit to cudowne wprowadzenie euro na słowacji. faktem jest, że słowakom na dzień dzisiejszy się to opłaciło (ich waluta nie straciła na wartości, kraj nie ponosi kosztów finansowych z tym związanych). nie można jednak patrzeć na to w tak krótkim horyzoncie czasowym. po pierwsze proszę zauważyć, iż gdyby na słowacji występował mechanizm o którym napisałem wyżej (obrona przed spekulantami), na pewno nie doszło by tam do drastycznego osłabienia waluty. słowacka korona zapewne by się osłabiła (wyjście inwestorów z tzw. rynków wschodzących, tj. europy centralnej), ale nie tak drastycznie jak obecnie nasza złotówka. po drugie, co z tego, że słowacy teraz mniej odczuwają skutki kryzysu, skoro za kilka lat polityka ebc będzie tłumiła wzrost pkb tego małego, ale posiadającego duży potencjał w rozwoju kraju. gdyby zdecydowali się zostać przy koronie, poziom pkb za 10 lat byłby wiele wyższy.
mam nadzieję, że jasno przedstawiłem prawdę jakiej nie pokazuję się w mediach (lub rzadko pokazuje się) i że ona trafiła to państwa. w razie jakichkolwiek wątpliwości co do prawdziwości moich wypowiedzi, proszę spróbować zweryfikować moje argumenty posługując się podstawami z ekonomii (np. książki z makroekonomi, w szczególności rozdziały o polityce monetarnej i fiskalnej), poczytać co mówią o tym szanowani niezależni eksperci (nie mówie o takich którzy są opłacani przez komunistyczne ue, a o takich instytucjach jak np. centrum adama smitha), a przekonacie się, że cud euro to tylko propaganda
pozdrawiam
myślący anonim
ps. proszę wklejać ten tekst wszędzie, gdzie pojawia się temat wprowadzenia euro; na forach internetowych, poratalach informacyjnych blogach – to ważne !!! dziękuje
mikkeforapl: przekonwertowałem na małe litery (przydałoby się zmienić na wielkie tam, gdzie wielkie być powinny)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aluzci20
Gość
|
Wysłany: Pią 10:36, 27 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Zamień tekst na małe litery, tego się nie da czytać.
Ostatnio zmieniony przez aluzci20 dnia Pią 10:37, 27 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gktm
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:55, 02 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
pomyślałem, że duże bardziej się rzucają w oczy, ale dzięki za uwagę
pozdr.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|