|
Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego i innych zwolenników WOLNOŚCI
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sabina
Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dynów
|
Wysłany: Wto 18:14, 07 Sie 2007 Temat postu: wyborczy wizerunek Kwaśniewskiego :) |
|
|
Mam Was za bardzo oczytanych i 'duzowiedzących', więc napiszcie co sądzicie o tym, że PODOBNO przed każdymi wyborami Kwasniewski się odchudza bo ma to PONOĆ pomóc jego wizerunkowi i zapewnić więcej głosów.. jak myslicie ile w tym prawdy..? bo po prostu mi się wierzyć nie chce, że Polacy są na tyle głupi by przy wyborach patrzeć na wygląd polityka, na którego głosują [jakby to miało decydujące znaczenie]..
hmm..??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 18:31, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Na pewno nie patrzą TYLKO na wygląd, ale wygląd też jest ważny.
Gdybym np. agitował w jakichś łachmanach, z puszką piwa w reku i petem w zębach to na pewno byłbym traktowany niepoważnie, nawet gdybym mówił poważne rzeczy. Co innego porządny garnitur, gestykulacja, uśmiech itp.
Wygląd ma jakieś znaczenie, choć to oczywiście nie wszystko.
Natomiast chudość/grubość jest chyba mniej ważna...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agęt
Gość
|
Wysłany: Wto 18:33, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Krótko: tysiące szczegółów ma wpływ na wizerunek polityka, do tetgo zalicza się postura, fryzura, mowa (dykcja ale i dobór słów) i naprawdę wiele innych rzeczy. Niezaprzeczalnie, wizerunek polityka wpływa na jego poparcie. Politycy robią, co mogą, żeby w telewizji wypaść jak najlepiej.
Dobrm przykładem, oprócz Kwaśniewskiego, jest Tusk. Dobrze pamiętam, jak któraś telewizja zauważyła jak wyglądała jego fryzura za czasów po prostu działania w PO, a jak zaczęła wyglądać przy okazji kampanii. Otóż zdecydowanie widać, że "przed" jego fryzurą zajmowała się co najwyżej żona, a "po" - nie tani fryzjer.
Jak mi się przypomni tytuł książki albo autor (jeśli przypomni mi się jedno, to znajdę i drugie i podam obie tet dane), to podam ci coś ciekawego na ten temat.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 18:40, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
"W czasie kampanii, w której szanse były bardzo wyrównane, odbyła się seria debat telewizyjnych między Nixonem a Kennedym. Wielu z tych, którzy słuchali jej przez radio było przekonanych, iż wygrał ją właśnie wiceprezydent. Ale to Kennedy wypadł lepiej w telewizji, ponieważ Nixon odmówił nałożenia makijażu, a poza tym wyglądał blado po kontuzji, jakiej doznał na trasie kampanii. Wtedy to po raz pierwszy objawiła się siła telewizji w polityce." *Wikipedia
Pełno moich znajomych mówi, że Kwaśniewski był lepszym prezydentem niż Kaczyński, bo się "lepiej prezentował". Szkoda słów na tą głupotę ludzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 18:53, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Jak może ktoś być dobrym prezydentem i dobrze rządzić krajem skoro nie potrafi zadbać o siebie i nie potrafi powstrzymać się z jedzeniem - przez co jest gruby?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 19:02, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Według mnie ludzie oceniają wygląd nie bezpośrednio, tylko na podstawie kreowanego przez polityka. Np. bracia Kaczyńscy są przez ogrom ludzi uważani za "mądrych i bardzo uczciwych" Ci ludzie nie mogą w żaden sposób wytłumaczyć czemu tak uważają - "Kaczyńscy poprostu tacy są". I głównie dlatego PiS wygrał wybory.
Telewizja kreuje wizerunek, na który później ludzie głosują.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agęt
Gość
|
Wysłany: Wto 19:33, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
agęt napisał: | Jak mi się przypomni tytuł książki albo autor (jeśli przypomni mi się jedno, to znajdę i drugie i podam obie tet dane), to podam ci coś ciekawego na ten temat. | Przypomniał mi się autor, ale zadziwiło mnie w jaki sposób się pomyliłem. Otóż P. Tymochowicz, którego miałem na myśli, nie jest autorem książki, a współtwórcą filmu dokumentalnego. Z Wikipedii, wolnej encyklopedii: "Reżyser Marcel Łoziński nakręcił z Tymochowiczem telewizyjny film dokumentalny "Jak to się robi", w którym pokazano mechanizmy tworzenia postaci medialnej z tzw. zwykłego człowieka." Gorąco polecam autorce tematu, gdyż odpowiada wyczerpująco na jej pytanie, jak i wszelkiej maści agitatorom UPR - daje bardzo dużo do myślenia.
Ostatnio zmieniony przez agęt dnia Śro 5:02, 08 Sie 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sabina
Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dynów
|
Wysłany: Śro 4:52, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Wśród ludzi mi znanych też słyszałam komentarze typu, że Kaczyński to karzeł itp że nie mogą na niego patrzeć. Nie żebym była jakąś wielkę zwolenniczką naszego prezydenta, ale krzywdzącym jest, że ludzie tak myślą.
A co do Kwaśniewskiego to może ten brzuszek z piwa
a ten film jest ogólno dostępny?? bo zobaczyłabym z ciekawości :>:>?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agęt
Gość
|
Wysłany: Śro 5:02, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy jest ogólno dostępny, ani nawet nie wiem co to znazcy Nie widziałem tego filmu, ale dość szczegółowo go omówiliśmy na zajęciach z prowadzącym, który jten film oglądał. Gdyby nie te zajęcia, o filmie w ogóle bym się nie dowiedział, bo w żadnych mediach nie było o nim mowy. Jako "dokument telewizyjny" (cytat z Wikipedii), dość rzadko gościł w telewizji...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dittohead
Gość
|
Wysłany: Śro 7:36, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
A jak to w koncu bylo z tym Tymochowiczem - prawda jest, ze chcialby "poprowadzic" JKMa nawet za darmo gdyby ten sie zgodzil?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szyblucki
Gość
|
Wysłany: Śro 7:37, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Oczywiscie że ludzie patrza na wszystko tylko nie na poglady!!!!Kiedyś Jacques Seguel specjalista od PR (wytwarzał wizerunek kwasa)mówił że z najwiekszego głupka mozna zrobi polityka,tysiace szczegolikow jest istotnych w kampanii,dykcja poruszanie sie mimika twarzy,gestykulacja ale nie poglądy...Zreszta spytajcie dlaczego ludzie wola kwasa niz kaczora?A ten sie slabo prezentuje kompromituje nas(nie potrafia podac przykładu).Przypomnijcie sobie też "argumenty" ludzi za głosem na kwaśniewską.Bo ładna,elegancka,prowadzi dobroczynnosc itp.Ale cóż d....kracja....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Antherdil
Gość
|
Wysłany: Śro 10:22, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Gdyby wygląd miał duże znaczenie to aktualny prezydent nie byłby prezydentem, decydujący jest wizerunek wykreowany przez kandydata i jego sztab oraz (przede wszystkim) media. Zdecydowany szeryf wygrał z miękkim, nijakim chłopcem. Oczywiście nie muszę przypominać, jak (i o ile) prezentuje się JKM-a, bo to wiemy, a jak nie to Ślepowron w co drugim poście przypomina i tego wizerunku już zmienić się w tym stuleciu nie uda.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szyblucki
Gość
|
Wysłany: Śro 10:42, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Kaczyński wygrał wlasnie przez wizerunek szeryfa i dzieki hasłu:"Polska solidarna" a tusk przegrał przez hasło "Polska liberalna" bo wiekszosc dostaje bialej goraczki jak uslyszy to hasło.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sabina
Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dynów
|
Wysłany: Śro 16:59, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
A macie tak,że nie potraficie patrzec na jakiegoś polityka gdy przemawia?
ja np jestem uczulona na przemowy Wałęsy pozostawie je bez komentarza...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 17:04, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Sabina, chcesz być w przyszłości dobrym politykiem?
Godnie reprezentować ideologię konserwatywnego-liberalizmu / libertarianizmu ?
Godnie reprezentować partię polityczną Unię Polityki Realnej ?
Jeśli odpowiedzi na powyższe pytania brzmią coś w okolicy "TAK" to musisz się zmusić do słuchania i patrzenia na każdego z szacunkiem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agęt
Gość
|
Wysłany: Śro 17:13, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Protestuję! Na szacunek normalnego człowieka trzeba sobie zasłużyć. Ktoś może mi zarzucić ciemnogród, ale widzieliśmy ilu ludzi poruszyła śmierć Karola Wojtyły. Nie mówię o fanatykach, ale nawet ludzie niewierzący wyrażali szacunek wobec niego. Widocznie sobie na to zasłużył.
Czym innym jest poszanowanie. Jest to rzecz, która należy się z automatu każdemu człowiekowi z racji tego, że jest czzłowiekiem i bez względu na jego cechy. Dlatego irytuje mnie, gdy w tramwaju słyszę od 50-letniej babki "trochę szacunku mi się należy!", ale zaciskam zęby i opanowuję chęć przygadania jej, że mój szacunek należy się naprawdę niewielu osobom (bo czyjś szacunek - jak wiele rzeczy - tym silniejszy, im mniej ludzi nim obdarowanych).
Jeśli ktoś pragnie mi odpowiedzieć, proszę założyć nowy wątek...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Black Ninja
Gość
|
Wysłany: Czw 6:14, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Niby, jak tak patrzę na nowe polskie kartofle, jak przemawiają, to mnie krew zalewa, ale z drugiej strony są oni czasem tak komiczni, że aż chce się ten kabaret oglądać.
Np. jak nasz prezydent jest wściekły (np. bo jakiś cudzoziemiec się zaśmiał i nasz wódz myśli, że to z niego...), to potrafi się tak nadąć, jak tak tropikalna ryba...
Albo przemówienia na miarę krasomówcy Władysława G. (głos nawet podobny). Non stop przewijają się dwa słowa: "przede wszystkiem" (tak nie "przede wszystkim" tylko "przede wszystkiem") oraz "społeczne". Kiedyś nawet zacząłem liczyć to "społeczne" i wyszło ze 20 razy w ciągu przemówienia. Teraz Jarosławowi już ktoś poradził, żeby rzadziej używał tych słów i zaczął tak fajnie gestykulować, jak klienci p. Tymochowicza.
A i jeszcze "panie miniszcze" (nie "ministrze") i "wszczymał się od głosu".
Z polityków, na których spokojnie mogę patrzeć, to tak: JKM (chyba, że akurat strzela sobie gola), ten milioner Grabowski z ligusów, rzecznik praw obywatelski (nie pamiętam nazwiska), Michalkiewicz i to chyba już wszyscy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 7:32, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
agęt napisał: | Protestuję! Na szacunek normalnego człowieka trzeba sobie zasłużyć. Ktoś może mi zarzucić ciemnogród, ale widzieliśmy ilu ludzi poruszyła śmierć Karola Wojtyły. Nie mówię o fanatykach, ale nawet ludzie niewierzący wyrażali szacunek wobec niego. Widocznie sobie na to zasłużył. |
Nie chcę nikogo urazić ale ja do takowych osób nie należałem i nie rozumiem tego zbriorowego uwielbienia (vide: uwielbienie demokracji, sprawiedliwości społecznej i solidaryzmu). Oszołomstwo.
agęt napisał: | Czym innym jest poszanowanie. Jest to rzecz, która należy się z automatu każdemu człowiekowi z racji tego, że jest czzłowiekiem i bez względu na jego cechy. Dlatego irytuje mnie, gdy w tramwaju słyszę od 50-letniej babki "trochę szacunku mi się należy!", ale zaciskam zęby i opanowuję chęć przygadania jej, że mój szacunek należy się naprawdę niewielu osobom (bo czyjś szacunek - jak wiele rzeczy - tym silniejszy, im mniej ludzi nim obdarowanych).
Jeśli ktoś pragnie mi odpowiedzieć, proszę założyć nowy wątek... |
Nie zacznę nowej dyskusji bo zgadzam się z tym co tutaj napisałeś.
Chcę tylko Tobie zwrócić uwagę na to co napisałem:
Noka napisał: | chcesz być w przyszłości dobrym politykiem? |
Mam nadzieję, że wszystko już jest jasne
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agęt
Gość
|
Wysłany: Czw 8:47, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Nie nazwałbym tego zbiorowym uwielbieniem. Po prostu człowiek ten zasłużył sobie na szacunek bardzo wielu ludzi - tyle. Każdy sam decyduje o tym, dla kogo ma szacunek. Nie wiem czy to źle, kiedy większość ludzi decyduje o swoim szacunku dla tego samego człowieka - moim zdaniem to tylko dobrze świadczy o nim, a nie źle o nich.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 8:54, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Masowe uwielbienie człowieka pochwalającego niewolę jest idiotyzmem.
Jako papież, przywódca religii chrześcijańskiej mógł dać sobie spokój z mieszaniem się w politykę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sabina
Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dynów
|
Wysłany: Czw 9:29, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Politykiem to raczej nie będe.. ale dzięki za uwagi. A z tym szacunkiem to jest tak,że nie do każdego można go miec niestety..wtedy nie nazywałby się szacunkiem gdyby cały świat na niego załsugiwał..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 9:50, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Sabina napisał: | Politykiem to raczej nie będe.. |
Szkoda.
Ja czekam na jakąś kobietę, która wejdzie w nasze szeregi i odmieni nasz wizerunek wśród ludzi
Sabina napisał: | A z tym szacunkiem to jest tak,że nie do każdego można go miec niestety..wtedy nie nazywałby się szacunkiem gdyby cały świat na niego załsugiwał.. |
Już tłumaczę:
Noka napisał: | Jeśli odpowiedzi na powyższe pytania brzmią coś w okolicy "TAK" to musisz się zmusić do słuchania i patrzenia na każdego z szacunkiem |
Nie chodziło mi przecież o darzenie każdego szacunkiem - bo tak jak słusznie piszesz nie każdy na niego zasługuje, trzeba na to sobie najpierw czymś zasłużyć.
Chodzi jednak o to, że polityk musi na każdego patrzeć z szacunkiem. To taki marketing polityczny
No bo czy łatwiej przekonać kogoś do czegoś jak się patrzy z szacunkiem czy pogardą/obojętnością ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sabina
Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dynów
|
Wysłany: Czw 13:31, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Noka:
No bo czy łatwiej przekonać kogoś do czegoś jak się patrzy z szacunkiem czy pogardą/obojętnością ?
Ano nie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|