Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego

Gość

[link widoczny dla zalogowanych]

Viperek · Gość

Aż przestraszyłem się

Rafael · Gość

Polecam [link widoczny dla zalogowanych] na jego blogu w związku z maturą.

agęt · Gość

Chodzi o to, żeby co jakiś czas straszyć rodziców, że matura jest za trudna. To ma ich skłonić do wywierania społecznego nacisku, żeby matura była łatwiejsza. Dzięki temu, idiotom łatwiej będzie się dostać na państwowe uczelnie, a tam już czeka ich łatwiejsza droga niż na przykład 10 lat temu. Zaczęło się od licencjatów, a teraz Tusk znowu coś wymyślił żeby było łatwiej. Po co to wszystko? Ano po to, żeby zwiększyć udział procentowy idiotów wśród profesorów, czyli naprodukować sobie "autorytetów świata naukowego".

Gość

Ale właśnie każdy idiota potrafi wykuć się schematów i przy tym nic nie myśleć. Kreatywność nie jest dla idiotów Smile

agęt · Gość

Test kreatywności jest na studiach. nawet jak zwiększona ilość maturzystów nie poradzi sobie na studiach, to i tak mamy więcej wykształciuchów, czyli "lepiej wykształcone społeczeństwo".

venom · Gość

wezcie przestancie Shocked

nowa matura to pikus Exclamation

w porownaniu z ta stara Exclamation

iceberg · Gość

Gość

O jakiej maturze mowa? Chyba nie tegorocznej? Klucz jeszcze nie powstał.

kamil · Gość

Jeden dostał 3+ a drugi 2. Coś mi się wydaje, że jednak 2 zalicza? To nie studia. Jeśli tak to mocno naciągają z tym oblaniem. A 3+ to nie jest "ledwo". Nawet gdyby te 2 oblewało to maks jest 5, czyli koło połowy skali się uplasował hmm, co przy kluczu nie jest takie marne.

Co oczywiście nie zmienia faktu, że MEN jest zbędne oraz tak samo jak

UE musi upaść.

Gość

Kierując się informacją od ciotki polonistki stwierdzam co następuje:

Za 2 tygodnie odbywa się rada CKE i tam opracowują klucz w oparciu o to, co uczniowie już napisali. Aktualny przykład rozwiązania jest podobno nie wiadomo skąd wyczarowany.

kamil · Gość

Stefan · Gość

kamil · Gość

Gość

G · Gość

Rafael · Gość

Matura rozszerzona z polskiego nijak się miała do programu. Matura rozszerzona z angielskiego śmiesznie łatwa. Może i jutro CKE czymś nas zaskoczy..

Gość

To akcja "Dziennika".

"Dziennik" nie zrobił tej akcji, żeby ukazać "absurdalność systemu nauczania", tylko żeby zmienić zasady matury, pozostając nadal w świecie MENu.

Czego się spodziewać po "liberalnym" "Dzienniku", który rok temu apelował o przedmiot nauki filozofii w szkołach Rolling Eyes

Gość

Rafael · Gość

Zgadzam się i pochwaliłbym ale masz akurat 66 pochwał, więc nie będę liczby zaburzał Wink

Gość

No ej... Przy 66 ewidentnie brakuje jeszcze jednej szóstki! Razz

Potrzeba mi jeszcze 600 pochwał Wink

Albo chociaż dociągnijcie do 69 Razz

agęt · Gość

Rafael · Gość

Że reforma a nie zmiana systemu. Działanie doraźne. My jesteśmy rewolucyjni, bo chcemy znieść MEN

Inna sprawa, że IMO filozofia zamiast religii czy etyki to byłby znakomity pomysł. Ale gdyby były szkoły prywatne, nie byłoby problemu.

Gość

zgon · Gość

Egzamin maturalny powinni zdawać wszyscy zainteresowani posiadaniem wyksztełcania średniego i wyższego co kilka lat. Po upływie tego okresu dyplom traci ważność.

Ozjasz Goldberg

[link widoczny dla zalogowanych]

Wystarczy przeczytać ten artykuł i podane tam prace. Widać jak na dłoni, że wszystko zostało przygotowane do z góry postawionej tezy.

Pan Dzikus · Gość

Ja też napisałem na maturze z polskiego zajebisty teks (ze 20 stron) a dostałem jeno 3. Z tym, że pisałem jeszcze starą maturę i nie wiem jak wygląda nowa. Ale rok czy dwa lata temu przeglądałem pytania z WOSu i byłe beznadziejne. Brak logiki + propaganda.

Ogólnie matura, państwowe szkolnictwo, przymus szkolny itp. wynalazki powinny pójść do piachu.

Gość

O to chodzi, że nowa matura z polskiego jest banalna. Wszystkie potrzebne informacje masz na swoim arkuszu, wystarczy je tylko przetworzyć. Problemy mają tylko kujony/dupolizy, które umieją tylko wykuć na blachę, ale już nic ze swoją wiedzą dalej nie zrobią.

Viperek · Gość

G · Gość

kamfit · Gość

weźcie nie dołujcie mnie, ja za rok piszę...

Viperek · Gość

Rafael · Gość

Zacznij się uczyć tak ze 2-3h dziennie już dziś to poradzisz sobie bez problemu.

Viperek · Gość

Gość

Rafael · Gość

Bo wtedy wymagano wiedzy ale było wiadomo, na czym się stoi. Dziś dają pytania z dupy, więc na zaś trzeba się uczyć więcej. No i przyswoić sobie tę nowomowę z poleceń, zwłaszcza na wos.

Gość

No Wosu nie pisałem, wolałem biologię, ale przeanalizujmy cały egzamin.
Język obcy - śmiech na sali, chyba każdy się ze mną zgodzi.
Język polski - wszystko masz w swoim arkuszu, jeżeli umiesz czytać i pisać, nie ma się co obawiać Wink

Dodatkowy - no to już zależy od przedmiotu. Na ścisłych i biologi są normalne zadania. Na geografii trafiają się już z dupy, ale chyba nie jest najgorzej. Wos, wot, ect. to rzeczywiście padaka. Ja ze swoim minimalistycznym podejściem, ok. 50% frekwencją, nie uczeniem się w domu i nie odrabianiem prac, nie miałem problemu z maturą.

Rafael · Gość

Nie miałeś problemu? Poczekajmy do 30 czerwca, to zobaczymy Wink

Gość

W sensie pisałem 2 lata temu Wink

Rafael · Gość

A, to sorry Very Happy

Bździech · Gość

Mistrzowsko spuentował sprawę Michalkiewicz: [link widoczny dla zalogowanych]