|
Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego i innych zwolenników WOLNOŚCI
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
LigaPR
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:24, 26 Paź 2007 Temat postu: Analiza ulotek wyborczych AD 2007 |
|
|
Dziś omówię jak wyglądały ulotki wyborcze. Za przykład posłużą mi dwie ulotki konkurencyjnych sztabów. Pierwszym przykładem będzie ulotka Tomasza Kucharskiego startującego z 7 pozycji z listy PO w Warszawie.
Oto awers ulotki (przepraszam za jakość skanu robiony aparatem fotograficznym):
Ulotka jest dobrze rozplanowana i nacisk położony jest na promocję kandydata. Zdjęcie budzi sympatię. Nie robiłbym rozmycia na dole, bo wygląda nieco "nagrobkowo" (i dlaczego tylko na dole? może zdjęcie było ucięte?), ale to szczegół i kwestia estetyczna. Połowę ulotki zajmuje imię i nazwisko kandydata. Litera o jest sprytnie zastąpiona piłką nożną. Dlaczego jest to świetny zabieg marketingowy? Bo nazwisko kandydata "Kucharski" kojarzy się z piłką nożną. Wprawdzie piłkarzami byli Cezary i Dawid Kucharski, ale na kogoś, kto nie interesuje się piłką nożną jest to dobra zmyłka. Wiem tyle, że był jakiś piłkarz Kucharski i gdybym nie sprawdził w Wikipedii pewnie dałbym się zmylić. Nie uważam tego "myku" za oszustwo. Wszystko w granicach dozwolonego marketingu.
Poniżej nazwiska widzimy hasło. Hasło jest średnie na jeża. Ale krótkie. Podejrzewam, że sztab kandydata nie miał po prostu na szybko lepszego pomysłu. Lepiej było dać moim zdaniem jeden z postulatów z rewersu ulotki, ale ogólnie nie jest źle. Mamy też wielki numer listy i numer na liście. Kolory granat i pomarańczowy oraz małe logo PO dają wyraźny sygnał, że chodzi o Platformę Obywatelską. Awers nie jest przeładowany treścią. Dobrze rozplanowany i sprawia pozytywne wrażenie. Kompozycja bliska klasycznej. Wszystko jest mniej więcej na swoim miejscu. Treść nie "rozsadza" ulotki, ani nie ma tam wolnych przestrzeni. Awers jest bardziej niż OK.
Teraz przechodzimy do rewersu:
W oczy rzuca się kilka rzeczy:
1) Powtórzenie zabiegu z piłką, aby przekonać, że to właśnie ten Kucharski.
2) Duże hasło łączące lokalnie z Warszawą. Kandydat daje znać, że jest "swój".
3) Spory link do strony internetowej. Na mój gust nieco za duży. Na stronę i tak wchodzą tylko znajomi i sympatycy, więc reklamowanie adresu tak dużą czcionką nie ma sensu.
4) Postulaty programowe. Czyli odpowiedź na pytanie dlaczego głosować na kandydata. Moim zdaniem postulatów jest zbyt wiele. Lepiej skupić się maksymalnie na 1-3 kwestiach, a nie mnożyć byty. Zbyt duża objętość treści odstrasza.
Nie będę wchodził w dywagacje, że większość tych postulatów z liberalizmem nie ma nic wspólnego (jak np. socjalny postulat "bezpłatnego" Internetu (bo nie ma rzeczy bezpłatnych - są tylko albo opłacane przez ludzi bezpośrednio, albo drożej za pośrednictwem budżetu), czy finansowanie Metra), bo skupiam się na przekazie od strony marketingowej. Postulaty są jasno sprecyzowane. Nie wiem czy kandydat się dostał. Widziałem też jego billboardy. Obstawiam w ciemno, że się dostał i wyprzedził spokojnie wyższe miejsca na liście, które były prawie niewidoczne w kampanii.
Materiały oceniam pozytywnie, tym bardziej, że nie są to materiały lidera listy i nie były opracowane przez zawodowców z centrali, tylko jak sądzę własnym sumptem.
Teraz przechodzimy do przykładu drugiego. Ulotka warszawskiego lidera listy UPR - Wojciecha Popieli. Ulotka ma dwukrotnie większą objętość. Jest składana na pół. Oto pierwsza strona ulotki:
Z pierwszej strony dowiadujemy się, że ten facet obok to Wojciech Popiela, a jego hasłem jest "Nowa jakość w polityce!". Tutaj również nastąpił problem z hasłem i powstało coś oderwanego od rzeczywistości. Wewnątrz ulotki na próżno szukać informacji, na czym miałaby polegać ta "nowa jakość w polityce". Widzimy dość wyraźnie numer listy. Z napisu na marynarce dowiadujemy się, że jest to Prezes Unii Polityki Realnej. Jest też małe logo UPR i skierowany do naszego 1,5% elektoratu napis, że UPR startuje z list UPR i jest realna szansa wejść do Sejmu.
Przechodzimy do środka ulotki:
Jeszcze raz przepraszam za jakość, ale skany robię aparatem - małpką. W górnej części ulotki mamy screenshoty z wystąpień Wojciecha Popieli, mające uświadomić człowiekowi, że jest w błędzie, że nie znał Popieli, bo oto pokazywano go w TV. Obok screenshotów są narzekania:
1) Spisek ukrywający podatki
2) Żal z powodu bycia po złej stronie telewizora. Spisek medialny. Czas pokazywać w TV Popielę zamiast tamtych Cytuję ulotkę: " Dotychczas będąc po tej stronie telewizora co widzowie, oglądałem z zażenowaniem wciąż tych samych polityków, utrzymywanych z naszych podatków. Czas ich wymienić! Czas na nową jakość w polityce!" Dodałbym złośliwie: "Czas zmienić świnie przy korycie! Rozwalanie koryta to głupota!"
3) Wreszcie coś pozytywnego - informacja o zniesieniu PITu. Maczkiem i nieczytelnie, ale jest.
4) Narzekanie na 18 lat na kanapie
5) Cytat z Reagana + "To musi być dokonane przez nas wszystkich. Razem możemy to zrobić i musimy to zrobić!". Tylko niby co mamy razem zrobić do cholery? Bo o tym czytelnik ulotki nie dowie się ani słowa, zakładając optymistycznie, że ją przeczyta.
Dolna część środkowa jest poświęcona na życiorys Wojciecha Popieli. Tu się dowiadujemy rzeczy, które nikogo nie interesują m.in. o śpiewaniu w chórze katedralnym.
Przechodzimy do ostatniej strony, czyli do rewersu, który wygląda tak:
Mamy tutaj akcję uświadamiająco-edukacyjną, że 70% Twojej wypłaty pożerają podatki. I narzekanie, że Rząd odcina sobie pieniądze. Wprawdzie wszyscy wiedzą, że te pieniądze na coś jednak idą, ale po przeczytaniu tej strony ulotki jest już uświadomiony o kwocie. Na końcu maczkiem jest rozwiązanie, że UPR domaga się obniżenia podatków.
Jak oceniam ten materiał pod względem marketingowym? Na 3. A na 3 jedynie za ładną grafikę. Jeśli miał być to materiał, którego celem było rozreklamowanie Popieli samo w sobie, to można dać 3+. Pod kątem przekonania ulotka dostaje pałę za zawartość merytoryczną. Po pierwsze jest chaotyczna. Hasło "Nowa jakość w polityce" ma się nijak do zawartości. Biedny wyborca, może się dowiedzieć tylko tyle, że nowa jakość polega na tym, że Wojciech Popiela chce być pokazywany w TV. Ulotka mówi o programie UPR w dwóch miejscach maczkiem. Miejsc tych nikt nie doczyta. Bo i po co?
Ulotka nie odpowiada wyborcy na podstawowe pytanie marketingowe: Co ja będę z tego miał, że zagłosuję na Popielę? "Nową jakość" i Popielę w TV? Ulotka jest dodatkowo przesiąknięta negatywnymi emocjami (narzekania), które kontrastują z pozytywnym przekazem graficznym, przez co ulotka po prostu odrzuca. Ulotka jest przeładowana tekstem, którego nikt nie przeczyta.
Miejmy nadzieję, że w wyborach za 4 lata prócz niewątpliwie dobrych grafików ktoś jeszcze zadba o merytoryczne i marketingowe przesłanie materiałów UPR, i jeśli się nic nie zmieni pozwoli to uzyskać podwojenie wyniku wyborczego A.D.2007 - 2,6%.
Na pocieszenie dodam, że nie tylko nasze materiały były spartolone. Gazetka "100 Konkretów" LiD była całkowicie pozbawiona grafiki i nieczytelna. Oni też wywalili pieniądze w błoto.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nevar
Gość
|
Wysłany: Pią 11:14, 26 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Tomasz Kucharski otrzymał 2115 głosów, zajął 15 miejsce wśród Platformersów.
Wojciech Popiela otrzymał 6957 głosów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOCKBA CCCP
Gość
|
Wysłany: Pią 11:18, 26 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Mnie szlag trafiał, gdy prezes Popiela mówił o SIEDEMDZIESIĘCIU procentach, a na banknocie - na oko - zaznaczone jest ponad (pewnie 85%) osiemdziesiąt. Pół biedy, gdy wspominał "ponad 70%".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
joe
Gość
|
Wysłany: Pią 11:21, 26 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Dobry artykuł (chyba tak to można nazwać), ale następnym razem postaraj się uświadamiać o takich rzeczach przed wyborami.
Ludzi od marketingu to akurat UPR potrzebuje najbardziej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
LigaPR
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:24, 26 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
P.S.
Sprawdziłem, że Tomasz Kucharski zdobył 2115 głosów. Jest to całkiem niezły wynik.
Nie wziąłem pod uwagę tego, że elektorat "piłkarski", czyli legionistów zdobył Roman Kosecki - 6800 głosów.
Handicap za nazwisko dostała tak jak poprzednio Jolanta Hibner - 6816, myląca się ludowi z Danutą Hubner.
Ale 2115 jak na kogoś bez grup wsparcia to niezły wynik.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
LigaPR
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:29, 26 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
joe napisał: | Dobry artykuł (chyba tak to można nazwać), ale następnym razem postaraj się uświadamiać o takich rzeczach przed wyborami.
Ludzi od marketingu to akurat UPR potrzebuje najbardziej. |
Fragment mojego blogu z 19.09 (miesiąc i dwa dni przed wyborami):
[link widoczny dla zalogowanych]
"I widzę, że nowy zarząd popełnia ten sam błąd, co poprzedni.Próbuje "zasłonić" Korwina i wypromować młodych działaczy. Młody Zarząd powinien usiąść i odpowiedzieć sobie na podstawowe pytanie, dotyczące celu kampanii. Czy celem tej kampanii jest:
1) Walka z równaniem UPR=Korwin i promocja nowych działaczy
2) Zwycięstwo w nadchodzących wyborach
Jeśli celem jest walka z równaniem, to bardzo źle! Bo to równanie jest prawdziwe!
To JKM stworzył UPR, to JKM widać w "Nocnej Zmianie", to JKM założył Najwyższy Czas i to JKM zgromadził twardy elektorat UPR, to na blog JKM weszło 6 mln osów i to JKM jest nadal nieformalnym liderem. Jeśli celem prowadzonego właśnie PR jest wypromowanie młodych działaczy, to sorry, ale nie wezmę w tym udziału.
Jeśli natomiast celem jest zwycięstwo UPR w wyborach, to chętnie się przyłączę i pomogę w kampanii. Aby przekazać ludziom informację, że UPR to nie tylko Korwin, ale tysiące młodych działaczy rozsianych po całej Polsce, nie należy zastępować JKM nowymi działaczami i burzyć się, że TV ucina wystąpienia Popieli w połowie. Bo sorry, ale kto to jest Popiela? Nieznana poza kręgiem UPR osoba. I niby dlaczego TV ma taką osobę pokazywać? Można się oczywiście rzucać, że to celowe działanie wrogich mediów, ale wtedy głównym przesłaniem tej kampanii będzie "oszołomstwo z UPR się rzuca". Nie ma co się rzucać! Kiedyś nie pokazywali nas wcale i jakoś przeżyliśmy. Takie działania tylko wrogo nastawiają do nas przyjaznych dziennikarzy. A takich wbrew pozorom jest wielu. Ale trzeba się umieć postawić w ich sytuacji. Przecież gdy taki dziennikarz zacznie pozytywnie pisać o UPR to będzie posądzony o stronniczość i poleci z pracy!"
Fragment z mojego blogu z tego samego dnia:
[link widoczny dla zalogowanych]
"Minął właśnie tydzień od założenia przeze mnie tego blogu. Kilka dni wcześniej przypadkiem dowiedziałem się, że UPR będzie prawdopodobnie startował z LPR i wydawało mi się, że daje to realną szansę wejścia.
Tydzień temu rozesłałem do UPR, LPR oraz PR maile z deklaracją pomocy.
Tydzień temu napisałem, że ludzie którzy są chętni pomóc - zwykli ludzie - odbijają się od stron internetowych, zamiast być kierowanymi na oficjalne forum, zarejestrować się jako sympatyk i być włączonymi w działania. I muszę niestety uczciwie napisać, że mimo moich wysiłków do dziś nie doczekałem się choćby emaila zwrotnego od żadnego z ugrupowań tworzących KW LPR."
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez LigaPR dnia Pią 11:39, 26 Paź 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
LigaPR
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:34, 26 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Nevar:
Nie można porównywać jedynki z siódemką. 7 miejsce nie daje żadnego handicapu.
Jak porównasz poszczególne jedynki to zobaczysz, że 6800 Popieli jest niczym w porównaniu do pół miliona na Tuska. Przypadkowa Hibner zmiejsca 6 PO, która jedzie na zbliżonym do Hubner nazwisku więc na głupocie ludu tyle samo zbiera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 15:05, 26 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Niestety trzeba się zgodzić. W Faktach mówili o wyborach i problemach z głosowaniem za granicą. Na koniec reporter mówił coś na tle bilboardów.
Od prawej PSL - wielki napis "Teraz PSL" Wyraźnie, aż do przesady prosty, prymitywny.
Dalej Billboard lewicy - tutaj prezenter zasłaniał, ale widac było wyraźnie logo LiD.
Na końcu... Popiela - Niewyraźne zdjęcie (z racji odległości) napis "Wojciech Popiela" i dookoła jakieś małe literki.
PSL się zaprezentowało, LiD takoż, a my? Pokazaliśmy zdjęcie faceta, którego nikt nie zna, a tym bardziej nie wie jak głosować, bo loga UPR czy choćby LPR nie było!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Black Ninja
Gość
|
Wysłany: Pią 15:54, 26 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Walka z równaniem UPR=Korwin i promocja nowych działaczy
|
A według mnie niech sobie to równanie będzie. Trzeba zakładać nową partię. Możliwie w taki sposób, aby jak najmniej zostało w UPR.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
LigaPR
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 9:00, 27 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Black Ninja: Otóż to! Ale widzę, że przewaga betonu jest druzgocąca.
Nowej Partii nie poprze:
Korwin, bo nie będzie mógł nią sterować
Starszy beton, bo straci pozycje
Popiela i Bojanowski - bo będą czuć zagrożenie z nowej sytuacji. (z tego samego względu nie przyjmą ludzi z LPR)
Zaślepieni działacze, którzy nie umieją się uczyć na błędach i historii i mówią "spróbujmy jeszcze raz". Pewnie po prostu za mało razy próbowali i przegrywali.
Niektórym się wydaje, że Korwin da się odsunąć od UPR. To ja mogę tylko życzyć powodzenia. Niech zobaczą jak wygląda konwentykl i rada sygnotariuszów. Jeśli Korwin zechce, to odwołanie Popieli i Bojanowskiego zajmie maksymalnie tydzień.
Tak silny jest Wasz lider- Popiela.
I po co ja mam się denerwować i odpierać ataki jakichś 18latków, którzy wiedzą lepiej (szczególnie o marketingu, bo mają pewnie ogromne doświadczenie), a często nawet nie są w UPR jak inec79 ? Po co mam się szczypać? Pier...lę to! UPR już się skończył. Wszyscy rozsądni ludzie uciekli, lub zaraz uciekną.
Można sobie trwać w stagnacji, mieć frajdę ze zdjęcia z Korwinem i udawać, że jest się poważną partią.
Bez radyklanej zmiany nic się nie zmieni. Pozostawanie w UPR, gdzie realną władzę ma Korwin, a Popiela jest tylko marionetką na takie zmiany nie pozwoli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 9:32, 27 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
LigaPR: Masz tutaj sporo racji, jednak sam nie kierujesz się realizmem co do nowej formacji. Nie uda Ci się zebrać tyle ludzi w jedną kupkę tak aby wszyscy zaczęli współpracować dla jednej formacji. Pojawią się konflikty na tle ideologicznym, na tle tego kto ma sterować tym wszystkim itd.
Wszyscy ci ludzie Wam się po prostu wysypią, powstanie tysiąc planktonów, nad którymi nikt nie będzie umiał zapanować i które nie będą miały ze sobą żadnych wspólnych celów bo "ten się z tym nie zgadza w tej kwestii", bo "ten mi działa na nerwy i z nim nie idzie współpracować" itd.
Lepiej ze spokojem rozsadzać UPR (coś co już istnieje, ma jakąś markę i przede wszystkim ma struktury, ludzi, sympatyków i tradycje) od wewnątrz. Pomyślmy nad tym jak możemy mądrze poprowadzić naszą partię by wydostała się z niebytu politycznego i spod tyranii JKM-a (jeśli będzie nas większość w samej UPR to na pewno damy radę go odsunąć, pod warunkiem, że będziemy cały czas KULTURALNI!).
Tylko właśnie przez takich, którzy od razu uciekają z UPR (bo coś im się nie podoba) nic nie idzie zmienić bo okazuje się, iż większość, która była przeciw temu wszystkiemu już dawno uciekła i nie ma nic do gadania w partii! Każdy człowiek zdrowo myślący, który widzi, iż w UPR dzieje się źle jest na wagę złota! To dzięki zjednoczeniu się możemy dokonać realnych zmian w partii.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Black Ninja
Gość
|
Wysłany: Sob 9:54, 27 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Zaślepieni działacze, którzy nie umieją się uczyć na błędach i historii i mówią "spróbujmy jeszcze raz". Pewnie po prostu za mało razy próbowali i przegrywali.
Niektórym się wydaje, że Korwin da się odsunąć od UPR. To ja mogę tylko życzyć powodzenia. Niech zobaczą jak wygląda konwentykl i rada sygnotariuszów. Jeśli Korwin zechce, to odwołanie Popieli i Bojanowskiego zajmie maksymalnie tydzień.
Tak silny jest Wasz lider- Popiela.
|
Pewnie wiesz co mówisz. W takim razie UPR to już zombie.
Cytat: | Każdy człowiek zdrowo myślący, który widzi, iż w UPR dzieje się źle jest na wagę złota! To dzięki zjednoczeniu się możemy dokonać realnych zmian w partii. |
Nie ma czasu. Zobacz w jakim tempie to topnieje. 90% ludzi w ciągu 2 lat. Po następnych przegranych wyborach UPR ze swoim liderem JKM nie będą w stanie zebrać 100 tys. podpisów.
Ja na UPR z Korwin-Mikkem nie zagłosuję i nie będę agitować. Nie będę się potem wstydzić za niego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
LigaPR
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:44, 27 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Noka:
Ależ Ci ludzie są już zebrani w kupkę. Trzeba po prostu przemaszerować do nowej partii. Tylko wtedy to ma sens, a nie przy rozbiciu na frakcje. Z tego co zauważyłem wśród UPRowców nie ma żadnych konfliktów ideologicznych. Są co najwyżej personalne i co do sposobu prowadzenia UPR. Nie powstanie tysiąc planktonów, bo musiałoby być 1000 liderów, a jak na razie o jednego ciężko.
Jeszcze raz powtarzam, że UPR jest sterowany przez JKM i nie da się odsunąć go od UPR w jakikolwiek formalny sposób. Mało tego! Jeśli ktoś nie popełni przestępstwa, to nie da się z UPR usunąć nawet szeregowego członka, a co dopiero Korwina.
Ludzie uciekają z UPR na dwa sposoby. Część szeregowych działaczy odchodzi znużona niepowodzeniami, Ci którzy są aktywni jak Ziemkiewicz wiedzą, że Korwin tłumi UPR, a UPR tłumi ich i idą w inną stronę. W kierunku PiS, PO, albo publicystyki.
W roku 2005 podczas wyborów nastąpiło usunięcie Wojtery. Wojtera to tylko jedna osoba i można mieć różne pretensje i uzasadnienia dlaczego został usunięty. Jedna plotka mówi, że chciał wprowadzić UPR do PiS, inna plotka mówi, że poleciał za to, że sprzeciwiał się JKM. Nie wiem co jest prawdą i nie to jest teraz istotne. Odejście Wojtery spowodowało odejście praktycznie wszystkich młodych, którzy zaczęli działać w czasach Wojtery. Niemałą zasługę w gnojeniu Wojtery miał tak zwany UPRowski beton, który traktował młody zarząd jako "bolszewików z KoLibra" i robił wszystko, aby ich usunięto.
To przykład podsrywania środowiska Wojtery i KoLibra przez beton w 2003 r:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
W zasadzie beton cały czas prowadził działania podjazdowe, aby usunąć Wojterę. Prezes Wojtera był określany przez członka Rady Głównej i twórcę ASME jako: prezesik, bolszewik, KolidUPR itp.
W tej chwili na stronach ASME widać postęp. Popiela nie jest już wyzywany, ale i tak w klipach widać na początku widać jedynego prawowitego i prawdziwego prezesa UPR:
[link widoczny dla zalogowanych]
Tutaj można sobie obejrzeć skład władz UPR. O powoływaniu i odwoływaniu zarządu decyduje Konwentykl i Rada Sygnatariuszów. Te osoby bez zdjęć, to w uproszczeniu też ludzie Korwina. W Konwentyklu jest też Wojciech Popiela. Kogo poprze Konwentykl i Rada Sygnatariuszów, gdy Korwin powie "Panu Popieli już dziękujemy"? Proszę popatrzeć na zdjęcia i się domyśleć.
[link widoczny dla zalogowanych]
Przykro mi Noka, ale jednoczenie się pod kierownictwem "betonu" uważam za głupotę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
C1REX
Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Sob 11:13, 27 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
To teraz zadam Wam pytanie.
Czy łatwiej jest:
A) stworzyć nową partię. Znaleźć przywódców. Uzbierać kupę kasy.
B) Kulturalnie i na poziomie dogadać się z samym JKM o jego roli w mediach.
Może bezinteresowny elektorat jest w stanie przekonać JKM, że słabo wypada w radiu i TV?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
LigaPR
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:41, 27 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
C1REX
W 2003 roku bylem zdania, że lepsze jest B
Teraz jestem zdania, że B jest nierealne i pozostaje A.
I jeszcze jedno: "Uzbierać kupę kasy". UPR też nie ma kasy, więc zbierać tak, czy inaczej będzie trzeba. Dopisać to trzeba zatem do A i B, albo wcale.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
C1REX
Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Sob 13:48, 27 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Problem jednak taki, że A też jest mało realne.
Kto zarejestruje partię? Kto będzie zarządzał finansami?
Kto będzie wydawał własne pieniądze na reklamy, podróże itp.?
Sam widzę, że idea konserwatywno-liberalna jest w trudnej sytuacji, ale łatwo jeszcze pogorszyć ten stan.
Zgadzam się z wieloma Twoimi argumentami, ale generalnie mam wątpliwości.
A może zacznijmy naciskać na JKMa, by wziął chociaż kilka lekcji z marketingu politycznego?
Taki JKM na sterydach, bez hitlerów, niepełnosprawnych, agentach i masonerii mógłby pomóc.
Rozwód to poważna decyzja, nawet jak żona brzydka. Może wystarczy operacja plastyczna?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alfista
Gość
|
Wysłany: Sob 13:53, 27 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
E tam i tak widać ,że silikony a nie naturalesy he he
ale jak to zrobić?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
LigaPR
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:28, 27 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
C1REX
JKM ma wiele zalet, ale także jedną wadę - jest niereformowalny. Nikt nie jest go w stanie namówić na jakiekolwiek złagodzenie języka. Już niejeden próbował.
Do rejestracji partii potrzeba 15 członków - założycieli. Skarbnik i spece od fundrisingu by się pewnie znaleźli. Nie w tym rzecz. Potrzebny jest ktoś kto to wszystko poprowadzi.
Myślałem, że może Popiela. Ale sam już nie wiem.
Może powiem to jeszcze wyraźniej, bo niektórzy mówią, że chcę stworzyć plankton. Jeśli nowa organizacja ma się składać z 5 osób, to to faktycznie nie ma sensu.
Sens by miało, gdyby przywódcą rebelii był Popiela, który by zabrał struktury z UPR i później tam by się dokoptowało innych ludzi np. z LPR.
Myślę, że skończy się to inaczej - LPR pewnie czyta to forum. Stało się popularne podczas kampanii. Postanowią założyć konkurencję. Popiela się wystraszy i zewrze szeregi z JKM i padną wszyscy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Black Ninja
Gość
|
Wysłany: Sob 14:31, 27 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Kulturalnie i na poziomie dogadać się z samym JKM o jego roli w mediach.
|
To by było cholernie trudne z uwagi na charakter JKM.
Po drugie o tym jaką rolę w mediach ma JKM decydują też media (takie jak "Dziennik" i TVP...). Radzę o tym pamiętać. Partia byłaby soldnie odciążona, gdyby te media nie mogły już pokazać lidera, jak wyzywa od chamów itd.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 19:20, 27 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
LigaPR napisał: | Dlaczego jest to świetny zabieg marketingowy? Bo nazwisko kandydata "Kucharski" kojarzy się z piłką nożną. Wprawdzie piłkarzami byli Cezary i Dawid Kucharski, ale na kogoś, kto nie interesuje się piłką nożną jest to dobra zmyłka. Wiem tyle, że był jakiś piłkarz Kucharski i gdybym nie sprawdził w Wikipedii pewnie dałbym się zmylić. Nie uważam tego "myku" za oszustwo. |
Z tym jednym się nie zgodzę.
KOMPLETNIE nie interesuję się piłką nożną i dlatego NIC z tego przekazu ("Kucharski", piłka) nie zrozumiałem. To działa na tych, którzy się interesują.
Ja nie wiedziałem, że był jakiś piłkarz Kucharski
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sauniere
Gość
|
Wysłany: Sob 19:43, 27 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
ja wiedziałem ale imie juz zdążyłem zapomniec
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nevar
Gość
|
Wysłany: Sob 19:48, 27 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Liga PR: wcale nie porównuje Popieli do Pana Kucharskiego, zauważam tylko, że zajął on dopiero 15 miejsce wśród Platformersów...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZX7
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:57, 28 Paź 2007 Temat postu: Moje trzy grosze |
|
|
Kochani moi, pomyślałem, że się dorzucę z moimi uwagami na wiodący temat o przyszłości UPR. O ulotkach się nie wypowiem, analiza natomiast wydała mi się trafna.
Od 1990 obserwuję moją ulubioną partię i sumiennie głosuję na UPR. Nawet teraz głosowałem, pomimo braku entuzjazmu co do startowania z listy LPR.
Chcę zauważyć, że akurat jest najlepszy okres do podejmowania takich decyzji. Z reguły po przegranej kampanii JKM robił porządki. Tym razem ma zebranych już paręset nazwisk potencjalnych chętnych do pracy dla niego. Nie wiem czy rzeczywiście aż TAKA jest to liczba, ale może być sporo. Jego blog jest dość popularny.
Próbując dokonać "zmiany wewnątrz UPR" (tak to nazwijmy) czy też założenia "czegoś nowego" (znów eufemizm) powinniśmy (tak, MY) wziąć pod uwagę JAK można wyciągnąć spod skrzydeł Korwina NAJWIĘCEJ ludzi.
Jest czas po klęsce, część się zniechęca i odchodzi (są do wzięcia!), część wręcz przeciwnie przychodzi nowych (są do wzięcia!). Nie wiem JAK przekonać odchodzących, wiem, jak dotrzeć do nowych.
JKM wspominał na blogu coś o czystce. Czystka w UPR też by pomogła (do wzięcia!).
Na razie pozwalam sobie komentować troszkę na blogu JKM. Uważam, że przerywając nabór nowego mięsa armatniego jesteśmy w stanie zmniejszyć przewagę Korwina.
Zakładanie już dziś nowej partii wydaje mi się troszkę przedwczesne. Jeśli jest w UPR 400-500 osób, to dotrzyjmy do większości z nich. Nie warto zakładać czegokolwiek w 5 czy 15 osób. Gdybym ja miał podejmować TAKĄ decyzję, to BEZ UMÓWIENIA SIĘ z przynajmniej 100 osób nie ruszałbym.
Tak ja to widzę.
Czy jest nas 100?
Czy ktoś może poprowadzić nowe przedsięwzięcie?
Czy ktoś może skoordynować akcję "odnowy UPR" (nie nazywałbym tego rozłamem, bo nie o to chodzi).
Czy mamy wyobrażenie jakimi pieniędzmi możemy dysponować?
Czy możemy się spotkać w necie lub realu i przygotować scenariusz?
Pytań jest dużo. Odpowiedzi na razie mało.
Działać trzeba rozważnie, z planem BEZ IMPROWIZACJI.
Pozdrawiam i przepraszam, że się wcinam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 20:11, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Hm, czyżby przyszedł wreszcie oczekiwany przez niektórych "spiritus movens" rozłamu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
LigaPR
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 8:08, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
ZX7:
> Czy jest nas 100?
Trzeba by się policzyć. Ja od początku mówiłem, że żeby to miało sens, trzebaby wyprowadzić z UPR wszystkich młodych. Zakładanie czegoś w 15 osób to absurd
> Czy ktoś może poprowadzić nowe przedsięwzięcie?
Myślałem, że Popiela, ale z tego co widzę, zależy mu tylko na wypromowaniu siebie. Jeśli Korwin powie "nie" (a powie) i "nie" powie też Popiela, to znacznie utrudniałoby rebelię. Co innego gdyby Popiela stanął na jej czele.
> Czy ktoś może skoordynować akcję "odnowy UPR" (nie nazywałbym tego
> rozłamem, bo nie o to chodzi).
A kto to wie, czy jest taki ktoś. Na razie zarząd bierze na wstrzymanie. I bardzo źle robi, bo zarząd nie jest oderwany od rzeczywistości i środowiska.
> Czy mamy wyobrażenie jakimi pieniędzmi możemy dysponować?
Na początek takimi jakie udałoby się zebrać od osób popierających. Czyli zrzuta.
> Czy możemy się spotkać w necie lub realu i przygotować scenariusz?
Jestem za. Jak będzie wola.
> Pozdrawiam i przepraszam, że się wcinam.
Ależ bardzo dobrze. Zarządowi się wydaje, że UPR to działacze w oddziałach, i że funkcja prezesa o czymś świadczy. Ale to nie oni głosują. Więc zarząd jest w błędzie. UPR się składa z wyborców i sympatyków, a członkowie, statut i formalny zarząd to "mały pikuś". Zarząd zapomina, że mamy wolny rynek i nic nie stoi na przeszkodzie powołania nowej lepszej partii bazującej na programie UPR. Tak samo Firefox bazuje na kodzie starego Netscape i stał się od niego dużo bardziej popularny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alfista
Gość
|
Wysłany: Pon 8:16, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Ale czy przy takim postawieniu sprawy można liczyć na szyld UPR?
Raczej chyba nie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
LigaPR
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 8:58, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Alfista:
Tylko nie żaden szyld UPR! Szyld UPR + piracka flaga kojarzą się z Korwinem. To samobójstwo polityczne!
Jest potrzebny zupełnie nowy szyld z zerowym nawiązaniem do UPR.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AleUrwał
Dołączył: 12 Paź 2005
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 5:51, 02 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Co do ulotek :]
1) Ulotka popieli jest świetnie zrobiona graficznie, miły człowiek i jak znajomemu pokazałem filmik to powiedział, że to fajny człowiek i podoba się jego żonie się podoba :]
2) Co do tej ilości głosów, to te 2 tysiące to pewnie te osoby co znają go minium ze szłyszenia. Czesto tak jest, że jakiś nauczyciel zgrania 2-3 tyś głosów w danej miejscowości, mimo że nia ma plakatów, ulotek, bo ludzie go poprostu znają i przeważnie jest tak, że sporą cześć głosów na daną partie daje się na ludzi ze swojego podwórka. Tak widać oparł swoja kampanie PSL.
a co do tematu o rozłamie(czy jak to nazwać), to bez twarzy nic niczego się niezrobi, za popielą myśle, że poszli by młodzi (prędzej niż za JKM), tylko czy jest sens dzielić partyjke (tylko sie nieobrażać ) z 1% poparciem? Takie poparcie ma nawet PPP! Myśle, że obojętnie co powstanie i jakby się nie nazywało mogłoby liczyć na takie same poparcie jak UPR! Troche to żałosne, ale UPR nie ma już nic do zaoferowanie dla przyszłych koalicjantów(propozycja wyborcze dla PIS czy PO), a samodzielnie już niestnieje. Kiedyś, gdzieś przeczytałem, że JKM powinien zapłacić pieniądze za darmowe reklamy wyborcze gdyż służa one tylko pormocji NC i wsumie jak oglądałem te reklamówki to NC pojawił się kilkakrotnie. Troche to smutne, ale czasami tak to wygląda, że zamiast promować partie promują się kolejne osoby lub tylko ta jedna - JKM. Dlatego patrząc na to, to jak ktoś chce coś zorbić to niech to zrobi bo nie ma na co się oglądać, a jak chcecie młodych to oni pujdą jak za gadaniem pujdą konkretne propozycje działania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZX7
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 8:56, 03 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Generalnie uważam tak jak LigaPR: należy stworzyć nowy byt polityczny.
Ale wiem też, że wokół UPR jest sporo ludzi sentymentalnie związanych z partią, a jedynie zniechęconych do korwinizmu.
Czym jest korwinizm? Najogólniej dążeniem do PEŁNEGO przekonania ludzi do poglądów, zamiast szukania sojuszników częściowo zgadzających się z programem partii.
Korwinizmu nie stosują żadne inne partie, wszystkie mają zdeklarowanych sympatyków (garstka) i ludzi popierających je z jakiegoś konkretnego powodu (np. "tylko oni walczą z korupcją").
JKM stosuje korwinizm uznając, że to LUDZIOM MA ZALEŻEĆ, żeby jego wybrać.
Jako, że to się nigdy nie udało, a z biegiem lat UPR ma coraz mniej zwolenników, ja twierdzę, ze pogląd ten należy porzucić.
Wiele, rzeczy, które mówi Lord też jest słusznych:
1. bez twarzy nic niczego się nie zrobi
Twarz trzeba wypromować. Popiela jest bardzo mało znany, ale już się trochę nauczył, stąd jego wartość.
2. za popielą myśle, że poszli by młodzi (prędzej niż za JKM)
Pójdą nie-korwiniści i mnóstwo osób dla których partia jest po to by REALIZOWAĆ program, a nie tylko go głosić.
3. czy jest sens dzielić partyjke (tylko sie nieobrażać z 1% poparciem?
UPR nie zdobędzie większego poparcia. Nie mówimy o DZIELENIU, lecz pozostawieniu UPR jako platformy EDUKACYJNEJ. Nowa formacja zaczęłaby stosować się do reguł wyborczych (bez kłamania, bo na tym możemy tylko stracić).
4. obojętnie co powstanie i jakby się nie nazywało mogłoby liczyć na takie same poparcie jak UPR!
Nie. UPR nie zyskuje zwolenników, bo wszyscy starsi wiedzą, że z Korwinem nie ma co marzyć o wyniku wyborczym. Nie głosują więc na UPR. Ale osób o poglądach wolnorynkowych jest jakieś 1 do 2 milionów. Może przesadzam, ale pamiętam gdy na UPR głosowało prawie pół miliona, a przecież NAWET WTEDY część osób twierdziła, że to zmarnowany głos.
Nie jest nas mało.
5. UPR nie ma już nic do zaoferowanie dla przyszłych koalicjantów (propozycja wyborcze dla PIS czy PO), a samodzielnie już niestnieje.
NIGDY bym nie wchodził w koalicje wyborcze. To były złe posunięcia w działalności UPRu. Liczy się szyld i JEGO promocja, nawet jak się przegrywa.
6. Dlatego patrząc na to, to jak ktoś chce coś zorbić to niech to zrobi bo nie ma na co się oglądać, a jak chcecie młodych to oni pujdą jak za gadaniem pujdą konkretne propozycje działania.
Propozycje CO ZROBIĆ opracujemy, gdy będzie decyzja najważniejsza, czyli czy ratujemy UPR (usuwając Korwina w jakikolwiek sposób) czy odpuszczamy sobie UPR.
Jest dobry czas na dyskusje. Klęska sprzyja otrzeźwieniu.
Cytat: |
Na razie zarząd bierze na wstrzymanie. I bardzo źle robi, bo zarząd nie jest oderwany od rzeczywistości i środowiska. |
Popiela czeka na 10 listopada (za parę dni). Ma być Rada Główna.
Będą podejmować decyzje.
Jeśli zrobią to, co przypuszczam (czyli "zwieramy szeregi" "inaczej się nie dało" "jutro będzie lepiej" "Korwin jest OK") to znaczy, ze UPR jest stracona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AleUrwał
Dołączył: 12 Paź 2005
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:16, 03 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
"4. obojętnie co powstanie i jakby się nie nazywało mogłoby liczyć na takie same poparcie jak UPR!
Nie. UPR nie zyskuje zwolenników, bo wszyscy starsi wiedzą, że z Korwinem nie ma co marzyć o wyniku wyborczym. Nie głosują więc na UPR. Ale osób o poglądach wolnorynkowych jest jakieś 1 do 2 milionów. Może przesadzam, ale pamiętam gdy na UPR głosowało prawie pół miliona, a przecież NAWET WTEDY część osób twierdziła, że to zmarnowany głos.
Nie jest nas mało.
"
Tak masz racje, źle to wyraziłem, chodzi mi o to, że na poparcie 1% może liczyć nawet najdziwniejszy twór posiadający jakikolwiek program. A szansa na większe popracie jest tylko trzaba postawic wszystko na jedną kartę, bo i tak nie ma nic do stracenia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
antonio
Gość
|
Wysłany: Wto 16:00, 06 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Nowy twór powiadacie? Hmm... Ludzi na tym forum pewnie wiele dzieli, ale jedno na pewno łączy. Co? Wolny rynek. Myślę, że jeśli by przestać naciskać na wartości konserwatywne i chrześcijańskie, które to sporo osób związanych z UPR ma w głębokim poważaniu, możnaby coś sklecić. Chyba nikt nie ma wątpliwości, że właśnie Wolny Rynek jest tym co zwabiło do tej partii prawie wszystkich?
Jeśli domena poniżej nadawałaby się do czegoś więcej niż forum, może nawet na oficjalną stronę partii i ktoś chciałby z nią coś zrobić, jest do dyspozycji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wilk
Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 7:15, 07 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
antonio napisał: | Chyba nikt nie ma wątpliwości, że właśnie Wolny Rynek jest tym co zwabiło do tej partii prawie wszystkich?
|
Myślę, że upraszczasz. Ja akurat jestem przede wszystkim konserwatystą, któremu podoba się także wolny rynek, nie odwrotnie i w żadnym wypadku nie wyłącznie wolny rynek.
Większość (według szybkiego rachunku powiedzmy 3/4) znajomych UPR-owców, członków i sympatyków, również związane jest mocno z postulatami konserwatywnymi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chocimir
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:15, 09 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Jestem tu nowy i w sumie nie rozumiem skad taka nie chęć wśród was do JKMa. Z moich obserwacji wynika iz dużo ludzi dotarło UPRu własnie niejako za pośrednictwem JKM. On to jest twarza tej partii. Rozumiem że chcecie złożyć coś nowego, a z tego co wywnioskowałem jedyną przyczyną jest popularność JKMa. Wbrew pozorom gdyby nie On i jego wypowiedzi, ktore uwazacie za malo marketingowe, w ogromnym stopniu przyczyniły się do zdobycia tego poparcia, chociaz nie jest ono rewelacyjne. Co do wypowiedzi JKM są one radykalne jak i nie oszukujmy się radykalny jest program UPRu. Jednak 1,3% wyborców zdecydowało się oddać na LPR swój głos. Niewątpliwie włączenię się UPR do bloku LPR było błedem gdyż pod tym szydem UPR zrezygnował z pracy nad własnym wizerunkiem, Owszem było to dobre posunięcie dla JKM gdyż on w Gdyni faktycznie mógł liczyć na wejśćie do sejmu jesliby LPR uzyskał te 5%.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tirramisu
Gość
|
Wysłany: Pon 3:30, 12 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
chocimir napisał: | Jestem tu nowy i w sumie nie rozumiem skad taka nie chęć wśród was do JKMa. |
No to już sobie odpowiedziałeś
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 10:48, 12 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z chocimirem. Gdyby nie JKM to UPR już dawno by się rozpadł. Zdecydowana więkoszość ludzi przekonał JKM. Dowodów na forum za JKM było tutaj wiele więc nie będę ich powtarzał (konkretne liczby). Rozłam nie ma sensu. Zanim zbudujecie partię rozmiarów choćby takich jak UPR to zleci wam z 5-7lat CONAJMNIEJ.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZX7
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:50, 13 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
imv napisał: | Zgadzam się z chocimirem. Gdyby nie JKM to UPR już dawno by się rozpadł. Zdecydowana więkoszość ludzi przekonał JKM. Dowodów na forum za JKM było tutaj wiele więc nie będę ich powtarzał (konkretne liczby). Rozłam nie ma sensu. Zanim zbudujecie partię rozmiarów choćby takich jak UPR to zleci wam z 5-7lat CONAJMNIEJ. |
Rozłam nie jest konieczny. Konieczne są zmiany. Bardzo głębokie zmiany.
Minęło 17 lat od pierwszego startu wyborczego UPR (Korwin na prezydenta w 1990). To WYSTARCZAJĄCO DUŻO czasu na dokonanie analizy i podsumowania.
Ileż razy można popełniać te same błędy? Ile raz musi jeszcze UPR przegrać byście zobaczyli, że nie tędy droga? Ilu jeszcze trzeba tłumaczyć, że JKM nie będzie NIGDY lokomotywą WYBORCZĄ!
Przy całej mojej sympatii dla JKMa (tak, mnie też ON zaraził swoimi poglądami 17 lat temu!) dziś stanowczo twierdzę, że musi być INACZEJ, żeby było lepiej.
Mam pewien pomysł, nad którym pracuję, aby nie dokonując rozłamu i nie niszcząc UPR zebrać ludzi i stworzyć liczącą się siłę polityczną. Jest dobra okazja (np. ratyfikacja Traktatu Reformującego UE), dobry czas (po wyborach, bez pressingu) i dobrzy ludzie (młodzi zachęceni do obserwowania polityki konfliktem PO-PIS).
Wrzucę moją propozycję na to forum gdzieś w okolicach weekendu, jak czas pozwoli, może uda nam się to przedyskutować.
Liczę na Wasze opinie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|