Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego
i innych zwolenników WOLNOŚCI
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Co z UPR po wyborach?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna -> JKM Media, wydarzenia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
Pan Dzikus
Gość






PostWysłany: Pon 12:09, 22 Paź 2007    Temat postu:

sensei napisał:
No Ty masz racje Dziku, ale przynajmniej można było krytykować PiS że kwakał o suwerenności a zrobil co innego.


Przecież można ich za to krytykować i cały czas to robiłem choćby na forum na stronie Wojciecha Cejrowskiego ale do zakutych łbów pisowczyków nic nie docierało. Dalej chcieli głosować na zdrajców z PiS a mnie nazywali człowiekiem chorym psychicznie. Nic nie poradzisz na to, że tumany popierają PiS nawet wtedy gdy nie realizuje programu albo robi coś całkowicie sprzecznego z programem. Prezydent 13 grudnia albo trochę później ratyfikuje ostatecznie konstytucję UE i będziesz wtedy mógł go do woli krytykować. Sądzisz, że zrobisz tym wrażenie na zwolennikach prezydenta? Żadnego. Już chyba tylko nam zależy na niepodległej Polsce i chyba tylko my popieramy partie ze względu na program. Inni popierają ludzi i zwisa im czy ci ludzie dopełniają wyborczych obietnic czy nie, czy działają na rzecz dobra Polski i Polaków czy przeciwnie.

Motłoch, motłoch, motłoch... i nic więcej.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
agęt
Gość






PostWysłany: Pon 12:42, 22 Paź 2007    Temat postu:

Właśnie zauważyłem ciekawą rzecz. Otóż wyszedłem z założenia, ze faktyczne poparcie dla UPR i LPR wyrażone jest w wyborach do senatu. Co prawda, mało jest okręgów, w których do senatu startowali zarówno LPR-owiec jak i UPR-owiec, ale jest co najmniej jeden: okręg opolski. Tam Tomasz Skóra (UPR) uzyskał 2,64%, a Antoni Sosnowski (LPR) - 3,69%. Oznacza to, że gdyby LPR-owcy i UPR-owcy konsekwentnie głosowali w wyborach do sejmu tak, jak w wyborach do senatu, przekroczylibyśmy próg 5%.

Należy też zwrócić uwagę, że w wyborach do senatu UPR dostawał około 2,5% do 3,5%, co przypomina wyniki z ubiegłych lat, ALE w tych wyborach MNÓSTWO głosów z UPR przeszło na PO. Na dodatek, frekwencja była wysoka.

Dlatego uważam, że te wybory to nie klęska, a potwierdzenie, ze UPR rośnie w siłę. Sam to widzę i jestem o tym przekonany. Żeby tylko UPR w następnych wyborach nie popełnił następnego mezaliansu, to już w następnych wyborach UPR jest w sejmie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
Tirramisu
Gość






PostWysłany: Pon 12:55, 22 Paź 2007    Temat postu:

agęt napisał:
Właśnie zauważyłem ciekawą rzecz. Otóż wyszedłem z założenia, ze faktyczne poparcie dla UPR i LPR wyrażone jest w wyborach do senatu. Co prawda, mało jest okręgów, w których do senatu startowali zarówno LPR-owiec jak i UPR-owiec, ale jest co najmniej jeden: okręg opolski. Tam Tomasz Skóra (UPR) uzyskał 2,64%, a Antoni Sosnowski (LPR) - 3,69%. Oznacza to, że gdyby LPR-owcy i UPR-owcy konsekwentnie głosowali w wyborach do sejmu tak, jak w wyborach do senatu, przekroczylibyśmy próg 5%.


Niekoniecznie. Może to również oznaczać, że:
UPR-owców w tym okręgu jest 2,64% a LPR-owców 1,05%.
Smile

Cytat:
Należy też zwrócić uwagę, że w wyborach do senatu UPR dostawał około 2,5% do 3,5%, co przypomina wyniki z ubiegłych lat, ALE w tych wyborach MNÓSTWO głosów z UPR przeszło na PO. Na dodatek, frekwencja była wysoka.


Niekoniecznie na PO Wink
Wyniki przez ciebie cytowane oznaczają m.in. że UPR-owcy NIE głosowali na listę LPR do Sejmu.
Natomiast zagłosowali na samodzielny start do Senatu.

Cytat:
Dlatego uważam, że te wybory to nie klęska, a potwierdzenie, ze UPR rośnie w siłę. Sam to widzę i jestem o tym przekonany. Żeby tylko UPR w następnych wyborach nie popełnił następnego mezaliansu, to już w następnych wyborach UPR jest w sejmie.


Chyba żartujesz?

Już JKM się postara (tak jak w każdych wyborach) aby do tego NIE doszło. Smile
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
agęt
Gość






PostWysłany: Pon 13:22, 22 Paź 2007    Temat postu:

Cytat:
Niekoniecznie. Może to również oznaczać, że:
UPR-owców w tym okręgu jest 2,64% a LPR-owców 1,05%.
Ale nie oznacza.

Cytat:
Wyniki przez ciebie cytowane oznaczają m.in. że UPR-owcy NIE głosowali na listę LPR do Sejmu.
Natomiast zagłosowali na samodzielny start do Senatu.
Dlatego mam nadzieję, że przy samodzielnym starcie do sejmu, osiągnęlibyśmy podobny pułap. Jeszcze trochę pracy (będą 4 lata) i wejdziemy do tego sejmu.

Cytat:
Już JKM się postara (tak jak w każdych wyborach) aby do tego NIE doszło.
To nie on ma sie starać, tylko ci, którzy go wybierają. Kto go nie wybiera, ten dureń.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
C1REX




Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Pon 13:29, 22 Paź 2007    Temat postu:

agęt napisał:

Cytat:
Już JKM się postara (tak jak w każdych wyborach) aby do tego NIE doszło.
To nie on ma sie starać, tylko ci, którzy go wybierają. Kto go nie wybiera, ten dureń.


Kwestia taka, że 98% społeczeństwa jest durna. JKM mówi za mądrze i odstrasza.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
Rafael
Gość






PostWysłany: Pon 13:30, 22 Paź 2007    Temat postu:

Kwestia jest taka, że jeśli doświadczenie nie uczy kogoś przez 20 lat że pewnych rzeczy się nie mówi publicznie jak chce się mieć choćby poparcie na poziomie Partii Kobiet, to on jest durny.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 14:50, 22 Paź 2007    Temat postu:

Agęt: Nie opolski, a sosnowiecki. Zaznaczało się dwie osoby do senatu.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
agęt
Gość






PostWysłany: Pon 14:50, 22 Paź 2007    Temat postu:

Właśnie przyszło mi do głowy, że poparcie UPR jest wyższe, niż to prezentują wyniki wyborów do senatu (a są one w okolicach 3%). Bowiem tam UPR zazwyczaj (a może we wszyskich przypadkach? Nie chce mi się sprawdzać) miał jednego kandydata, a często bywało, ze PiS, PO, LiD - po dwóch. I ci szczęśliwcy oddawali po dwa głosy, a my - po jeden.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 15:10, 22 Paź 2007    Temat postu:

Po jeden, który liczył się podwójnie w takich przypadkach?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 17:22, 22 Paź 2007    Temat postu:

agęt napisał:
Tam Tomasz Skóra (UPR) uzyskał 2,64%, a Antoni Sosnowski (LPR) - 3,69%. Oznacza to, że gdyby LPR-owcy i UPR-owcy konsekwentnie głosowali w wyborach do sejmu tak, jak w wyborach do senatu, przekroczylibyśmy próg 5%.


Ludzie! Że te babcie co szły do komisji nie wiedżą o co chodzi z Senatem to rozumiem, ale Wy?!

Poparcie do senatu jest trochę wyższe, bo to zawsze trochę inne wybory.
Można w zależności od okręgu zaznaczyć 2,3 a nawet 4 kandydatów (i to z różnych komitetów)
W przypadku poselskiej - zawsze tylko jeden komitet.
I dlatego przy wyborach do senatu ujawniają się wśród ludzi drugorzędne sympatie. Zwłaszcza gdy ich partie pierwszego wyboru nie obsadzają wszystkich miejsc senatorskich kandydatami.
Dla przykładu:
ja zaznaczyłem do Senatu kandydata UPR i kandydata LPR (w Poznaniu zaznaczamy dwóch).

Drugorzędne sympatie powodują, że kandydaci na senatorów dostają więcej niż listy do Sejmu. Dla przykładu PJKM w Poznaniu dostała ok. 5 tys. głosów, a jej kandydat do Senatu - ponad 20 tys.
W tym roku jednak o drugorzędne sympatie było trudniej, bo silne partie szły na całość i obstawiały tyle kandydatów, ile było miejsc (w 2005 rzadko tak robiono).

Jeden głos do Senatu nie liczy się podwójnie.
Po prostu nie wykorzystałeś drugiego i tyle.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
agęt
Gość






PostWysłany: Pon 17:28, 22 Paź 2007    Temat postu:

Jedyne w czym masz rację to drugorzędne poparcie. Ale nie sądzę, aby PO-wiec majac dwa mandaty dał je na PO i UPR - wolał na PO i PO. Więc nie masz racji.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
komuchomor
Gość






PostWysłany: Pon 18:24, 22 Paź 2007    Temat postu:

A może byłoby lepiej, gdyby UPR odłożył swój program na później i do wyborów startował z planem rządzenia. Byłby to realny program na wypadek wygrania wyborów. Bez pogłównego, bez prywatyzacji szkolnictwa, ale z prywatyzacją szkół wyższych i może średnich, bez legalizacji prochów, bez likwidacji VAT i akcyz, ale z likwidacją PIT i CIT odpowiednio wcześniej zmniejszając wydatki o tyleż samo mld zł, itd.
UPR zarzuca się w kółko to samo, a władze nie wyciągają wniosków.
No bo co odpowiedzieć na argument, że UPR pozwoli na stawianie burdeli przy przedszkolu? Co odpowiedzieć na argument, że narkomani będą leżeli po ulicach? Co odpowiedzieć na argument, że ludzie będą umierali, bo nie będą mieli pieniędzy na leczenie? UPRowi brakuje metody małych kroczków. Pogłówny może i jest sprawiedliwy, ale nierealny. I tak jest z większością programu. Zamiast się tłumaczyć należy przestać dawać argumenty oponentom. Czas skończyć z postrzeganiem UPR jako utopii, anarchii i oszołomstwa. Innej drogi nie ma.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
agęt
Gość






PostWysłany: Pon 18:27, 22 Paź 2007    Temat postu:

Ale po co nam drugie PO?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
Pan Dzikus
Gość






PostWysłany: Pon 19:01, 22 Paź 2007    Temat postu:

komuchomor napisał:
A może byłoby lepiej, gdyby UPR odłożył swój program na później i do wyborów startował z planem rządzenia. Byłby to realny program na wypadek wygrania wyborów.


Przecież teraz tak było. Cały czas mówili tylko o zniesieniu PIT dla przedsiębiorców i emerytów, i o dobrowolności składek na OFE.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
wns
Gość






PostWysłany: Pon 19:06, 22 Paź 2007    Temat postu:

Dokładnie. Teraz mówiliśmy tylko o zniesieniu podatku PiT od przedsiebiorców oraz podatku od rent i emerytur, a pani lyberał Gilowska i tak potrafiła nam po tej wypowiedzi dopowiedzieć "i zlikwidować państwo"... Laughing Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
C1REX




Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Pon 19:54, 22 Paź 2007    Temat postu:

Trzeba zacząć gadać, że się będzie wprowadzało takie same reformy, jak w Irlandii, Estonii, Litwie Łotwie itd.

Bez zbędnego tłumaczenia, bo elektorat nie zatrybi. Ogólnie sprowadzać argumenty do poziomu obietnic zmian na lepsze. Do tego wmawiać, że naukowcy i wybitni ekonomiści tak radzą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
wkg




Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 3:08, 23 Paź 2007    Temat postu:

C1 REX zgadzam siez Tobą w 100% w tej kwestii. Niech UPR stanie sięnaprawdę Unią Polityki REALNEJ. Drugie PO z tego nie będzie, bo PO ględzi na maxa obiecując wszystkim wszystko, poza tym ma ręce nieczyste.

Chyba te kilkanaście lat klęsk wyborczych powinno wreszcie uświadomić nam , że potrzebne są zmiany. Nie wyrzeczenie się programu gospodarczego- bo to jest clue- ale małe kroczki i rezygnacja z trąbienia o bzdetach i pieredoletach typu legalizacja marihuany.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
mikeon
Gość






PostWysłany: Wto 3:55, 23 Paź 2007    Temat postu:

To, co mowicie jest sluszne. Mowienie pod publike zdobywa glosy. Nazywa sie to POpulizm. Jak tylko UPR stanie sie populistyczne, traci moje wsparcie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
Alfista
Gość






PostWysłany: Wto 4:08, 23 Paź 2007    Temat postu:

Przecież mówienie o obniżce podatków jest populizmem,
przestaje nim być wtedy kiedy zostaje zastąpione czynami.

Odrobina populizmu UPR-owi nie zaszkodzi natomiast były szef ma już wyrobioną markę niezłego showmena . Chociaż to dzięki niemu wszedłem na drogę liberalizmu w czasach kiedy nikomu się tu nie śniło o internecie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
mikeon
Gość






PostWysłany: Wto 4:22, 23 Paź 2007    Temat postu:

Ale wydaje mi sie, ze wy chcecie oklamac spoleczenstwo nie mowiac im wszystkiego.
Co za problem powiedziec: bedziecie wiecej zarabiac, podatek bedzie prawie zero.
Trzeba dodac, ze kazdy bedzie musial sam dbac o siebie. Skonczy sie opiekunczosc.
I trzeba wytlumaczyc dlaczego to jest dobre.
Mowienie jednego, bez drugiego jest POpulizmem.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
Alfista
Gość






PostWysłany: Wto 4:36, 23 Paź 2007    Temat postu:

Na każdym kroku podkreśla się, że szkolnictwo czy szpitale powinny być prywatne i płatne.
prywatne nie są (z małymi wyjątkami)
płatne są, tyle tylko, że z rabunkiem wykonanym przez pośredników

skończy się opiekuńczość i bardzo dobrze nie życzę nikomu hospitalizacji bo jaki ma on standard woła o pomstę ....

i jakie tu tłumaczenie potrzebne
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
mikeon
Gość






PostWysłany: Wto 4:49, 23 Paź 2007    Temat postu:

Alfista - mi tego nie tlumacz. Ja to wiem.

To trzeba wytlumaczyc ludziom, ale tego sie NIE DA zrobic ot tak.

Czemu sie nie da? Bo sa grupy - czy to firmy, czy osoby prywatne - ktore zainwestowaly w obecny system duze pieniadze. Oni zrobia wszystko by ten system utrzymac.
By zmienic obecny stan rzeczy, potrzeba zajebiscie duzo pracy u podstaw.

Na kazdy post na tym forum, powinno byc wyslnae 10 postow edukujacych na forach zarowno PO, PiS jak SLD. To nie moze byc walka z ich idealami. Trzeba delikatnie, wypytywac, zachecac do myslenia.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
C1REX




Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Wto 7:31, 23 Paź 2007    Temat postu:

mikeon napisał:
Ale wydaje mi sie, ze wy chcecie oklamac spoleczenstwo nie mowiac im wszystkiego.
Co za problem powiedziec: bedziecie wiecej zarabiac, podatek bedzie prawie zero.
Trzeba dodac, ze kazdy bedzie musial sam dbac o siebie. Skonczy sie opiekunczosc.
I trzeba wytlumaczyc dlaczego to jest dobre.
Mowienie jednego, bez drugiego jest POpulizmem.




Właśnie nie można o tym mówić za dużo, bo za dużo się traci głosów.


Trzeba wmawiać, że trzeba zreformować system podatkowy, by ludzie zaczęli więcej zarabiać. Tyle. Nic, albo niewiele o obniżaniu.

Przy mówieniu o reformie systemu socjalnego, trzeba powoływać się na Irlandię, Estonię i inne kraje rozwijające. Mówić o przystosowaniu do współczesnych standardów, a nie o zabieraniu kasy dzieciom niepełnosprawnym.

Generalnie to mówić to samo co zawsze, ale zupełnie innymi słowami.
Słowami zachęcającymi do głosowania.

BTW: Można zostać politykiem UPR z Londynu?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
mikeon
Gość






PostWysłany: Wto 8:10, 23 Paź 2007    Temat postu:

Nadal uwazam, ze to POpulizm.
UPR to zawsze byly konkrety (z wyjatkiem tej kampanii).
Ja chcialbym, zeby to wlasnie te konkrety zdobywaly wyborcow.

Oczywiste jest ze realizacja programu to nie 4 lata. Zdobywajac elektorat tak jak PO, dajemy sobie <=4 lata. Ludzie musza rozumiec i w pelni akceptowac to, co chcemy zrobic.
Bedzie wiele sytuacji, w ktorych przejsciowo beda trudnosci - np likwidacja cla spowoduje faktycznie utrate miejsc pracy w niektorych dziedzinach. Utrata ta bedzie oczywiscie na rzecz innych dziedzin, ale bedzie okres przejsciowy.

Jezeli powiesz ludziom tylko czesc prawdy, znienawidza nas juz "na zawsze" (czytaj, miesiac, bo tyle siega pamiec wyborcy Smile)

Dlatego tez proponuje pracowac silnie nad wyborcami, a nie spierac sie jak przedstawic im program.
Najlepiej moim zdaniem zaczac tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
C1REX




Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Wto 9:00, 23 Paź 2007    Temat postu:

mikeon napisał:
Nadal uwazam, ze to POpulizm.
UPR to zawsze byly konkrety (z wyjatkiem tej kampanii).
Ja chcialbym, zeby to wlasnie te konkrety zdobywaly wyborcow.



A ja bym chciał, by średnie IQ wyborców wynosiło >120.

Konkrety są OK, ale trzeba poparcia ekonomistów. Powoływać się trzeba na centrum im. Adama Smitha. Coś, co nawet głupek zna.


Same wybory, to walka na populizm. Wybory miss gdzie wygrywa najfajniejsza partia.


Co innego program polityczny, a co innego kampania wyborcza.
Byle tylko dostali się do sejmu i zaczęli realizować realny program


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 9:24, 23 Paź 2007    Temat postu:

I tak za 15-20 lat ten system pier***lnie

UPR nie dokona do tego czasu zadnych reform bo watpie aby weszlo do sejmu, a jesli wejdzie to i tak bedzie w mniejszosci

dlatego podlizywanie sie wyborcom, łagodzenie wypowiedzi, poprawność polityczna i robienie z siebie miłej fajnej partii na którą wypada głosować jest bez sensu. Tu chodzi o Ideę!

ja nigdy nie glosowalem na upr po to aby weszlo do sejmu i dokonalo reform, bo to wg mnie niemozliwe, ale po to by miec czyste sumienie
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
C1REX




Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Wto 10:09, 23 Paź 2007    Temat postu:

Kot Behemot napisał:

ja nigdy nie glosowalem na upr po to aby weszlo do sejmu i dokonalo reform, bo to wg mnie niemozliwe, ale po to by miec czyste sumienie


Z takim podejściem można też myśleć:
Nie poszedłem na wybory, ale gdybym poszedł, to bym poparł UPR. I też ma się czyste sumienie.

Tylko jak się ma czyste sumienie, do braku pomocy przy promowaniu ideałów, w które się wierzy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
kamfit
Gość






PostWysłany: Wto 10:38, 23 Paź 2007    Temat postu:

Grenlandia już była pierwsza Smile
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 10:38, 23 Paź 2007    Temat postu:

zle sie wyrazilem- chcialbym upr w sejmie, ale nie wierze w to ze upr cokolwiek zreformuje, ze dojdzie do kontrrewolucji

w Polsce salon jest za silny na to, z resztą niedługo i tak będziemy gnić w eurokołhozie.

po prostu prędzej pieprzną systemy emerytalne w europie, będzie wojna z arabami i ogromne problemy z pustym pieniadzem niż UPR dokona kontrrewolucji.

dlatego podlizywanie się wyborcom jest IMO bez sensu
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
C1REX




Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Wto 11:11, 23 Paź 2007    Temat postu:

Bzdura.

UE to jeszcze nie śmierć.

Litwa, Łotwa, Estonia, Słowacja, Irlandia pokazują, że można mieć wzrost PKB w okolicach 10% rocznie będąc członkiem.
UK również się twardo trzyma.


Kwestia tego, czy damy sobie na głowę im wejść.


Trzeba ociosać UPR i dać nowe opakowanie dla starego programu.
Postawić na populizm oparty o profesjonalizm.

Proste hasła + poparcie ekspertów i znanych osób.
Centrum im. Adama Smitha. Wypowiedzi Miltona Friedmana. Jacyś znani polscy ekonomiści itd. Byle tylko było dużo doktorów i profesorów.

Do tego nie kłamać w niewygodnych tematach, tylko ich unikać. Proste.
Nie mówić o podatku pogłównym tylko:
"Polacy oczekują naprawy systemu podatkowego i reformowania do nowoczesnych standardów światowych, a UPR chce tego dokonać"

Dużo trzeba mówić o stawianiu na gospodarkę i zarabianiu pieniędzy.
A więcej pieniędzy jest dobre dla każdego - bogaczowi i biedakowi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
mikeon
Gość






PostWysłany: Wto 11:17, 23 Paź 2007    Temat postu:

Siedzialem nad tym dlugo i wymyslilem. Oto 10 elementow nowego programu UPR

1. Przyspieszenie wzrostu gospodarczego
2. Wzrost płac oraz podniesienie emerytur i rent
3. Budowa dróg i autostrad
4. Bezpłatny dostęp do opieki medycznej i likwidację NFZ
5. Podatek liniowy z ulgą prorodzinną
6. Budowę stadionów na Euro 2012
7. Szybki powrót naszych wojsk z Iraku
8. Skłonienie emigrantów do powrotu do Polski
9. Podniesienie poziomu edukacji
10. Rzeczywistą walkę z korupcją
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
C1REX




Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Wto 11:28, 23 Paź 2007    Temat postu:

mikeon napisał:
Siedzialem nad tym dlugo i wymyslilem. Oto 10 elementow nowego programu UPR

1. Przyspieszenie wzrostu gospodarczego
2. Wzrost płac oraz podniesienie emerytur i rent
3. Budowa dróg i autostrad
4. Bezpłatny dostęp do opieki medycznej i likwidację NFZ
5. Podatek liniowy z ulgą prorodzinną
6. Budowę stadionów na Euro 2012
7. Szybki powrót naszych wojsk z Iraku
8. Skłonienie emigrantów do powrotu do Polski
9. Podniesienie poziomu edukacji
10. Rzeczywistą walkę z korupcją


A wszystko to można realizować bez kłamstw.
Wzrost płac jest automatyczny przy obniżaniu podatków.
Skłanianie emigrantów do powrotu jest możliwy tylko przy realizacji punktu pierwszego.

Korupcja sama padnie, jeśli odbierze się możliwość jej popełnienia. Dokładnie jak w Estonii.


Zgadzam się z punktami, ale jest pewno ALE.
Ludzie nie patrzą na program, jeśli ktoś mądry i ładny nie powie, że jest dobry.

TRZEBA postarać się o kogoś, kto zwolni wyborców z myślenia i wmówi im, że UPR jest najlepsze.

Naukowcy, Ekonomiści, Specjaliści, Znane Twarze, C. im. A. Smitha.


PO nie miało programu. Generalnie to 99% ludzi nie ma bladego pojęcia, jakie partie mają programy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
C1REX




Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Wto 11:32, 23 Paź 2007    Temat postu:

A najlepiej, to skupić się na byciu opozycją.
Postawić na hasła o nowej jakości. Nowoczesna Polityka Realna, która robi furorę na świecie.

Słowacy zaryzykowali i pędzą autostradą do finansowego raju.


Wmawiać, że chce się zastąpić polityków/złodziei prawdziwymi ekspertami od gospodarki.
Trzeba zbudować wizerunek UPR jako partii prawdziwych ekspertów lekko niepoprawnych politycznie. Szybko zatrzeć też metkę oszołomów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
Bździech
Gość






PostWysłany: Wto 11:42, 23 Paź 2007    Temat postu:

No i jeszcze zbudowanie Parku Jurajskiego Smile

W chwili gdy rządzi niby-liberalna PO trzeba właśnie przejść na pozycje ekstra-liberalne i gadać ile wlezie o likwidacji podatków (PIT, VAT itp) potem dodać, że chcemy wprowadzić niskie pogłówne (każdy płaci po stówce miesięcznie i ma spokój, nikt się nie miesza w to ile zarabia i ile kupuje), a na argument o likwidacji państwa, że podatki muszą wystarczyć na wojsko policję i drogi, a resztę wydatków można spokojnie obciąć (zostawić 6 ministerstw z 32) i tak w kółko. Nie wiem jak reszta społeczeństwa na to idzie, ale młodzieży takie postawienie sprawy się podoba. Jasno, wyraźnie i radykalnie, może uda się przechwycić pare procent z tracącej niechybnie popracie liberałów PO.

Innej drogi nie widzę, łagodzenie wizerunku parti nie wyszło, bo okazało się, że różnice między ugrupowaniami się rozmyły. Trzeba zamknąć oczy i postawić na wyrazistość. Problemem będzie tylko jak dotrzeć do ludzi bez własnych mediów.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
mikeon
Gość






PostWysłany: Wto 11:57, 23 Paź 2007    Temat postu:

To sa punkty Donalda T.
Wierutne, socjalistyczne bzdury.
Post byl ironiczny Smile
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
mikeon
Gość






PostWysłany: Wto 12:03, 23 Paź 2007    Temat postu:

Obecnie media obala kazdy punkt programu i nie dadza ci mozliwosci obrony.
Jakby Popiela (albo JKM) wyjechal z takijmi absurdami jak te 10 punktow polTuska, to by go rozniesli jako przyglupa.

Jak powiesz, ze chcesz poglowny to powiedza, ze chcesz likwidowac panstwo i nic nie odpowiesz, bo nie bedziesz mial gdzie.

Media to nasz najwiekszy wrog.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
C1REX




Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Wto 12:41, 23 Paź 2007    Temat postu:

Ale jest przysłowie, że przyjaciół trzeba trzymać blisko, a wrogów jeszcze bliżej.


Zamiast skupiać się na krytyce TV, to trzeba się im przypodobać.
Bez ośmieszania się i bez głoszenia zbyt radykalnych pomysłów.
Co nam daje krytyka TVP? Więcej, niż wystąpienie na jej antenie?


Zobaczcie, że sam podatek liniowy był przez wielu uznany za radykalny. Ledwie kilka państw na świecie taki wprowadziło.

Tłumaczenie przewagi pogłównego nie tylko nie dam nowych zwolenników, co odstraszy. Nie twierdzę, że mamy zrezygnować z tego pomysłu, ale zdecydowanie nie powinno się o nim mówić.

Ciągle jednak drepczemy w miejscu. Merytorycznie miażdżymy konkurencję. I co z tego?

Co z tego, skoro wygrywa partia zupełnie bez programu?
Co z tego, skoro drugie miejsce ma partia krzykaczy?

Skoro merytoryczne argumenty zawiodły, to trzeba przestawić się na retorykę.

Np. Wmawiać, że UPR jest najbliżej do M. Thatcher ze wszystkich polskich partii. Oczywiście bez tłumaczenia, że Żelazna Dama głosowała za przywróceniem kary chłosty.

BTW: Jakie są najbardziej znane jednostki popierające UPR? Są jakieś?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 12:50, 23 Paź 2007    Temat postu:

Kazik Staszewski.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
Dittohead
Gość






PostWysłany: Wto 12:56, 23 Paź 2007    Temat postu:

JKM Very Happy


A z Kazikiem to nie bylbym taki pewny. On ma poglady liberalne, ale jest zdecydowanie apolityczny. O UPR wypowiada sie tylko w kontekscie zbieznosci pogladow.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
C1REX




Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Wto 13:01, 23 Paź 2007    Temat postu:

Dittohead napisał:
JKM :D


Zniszczmy PO i PiS rozsiewając plotkę, że JKM ich popiera ; )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 14:07, 23 Paź 2007    Temat postu:

Cejrowski popiera UPR
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
Rafael
Gość






PostWysłany: Wto 14:42, 23 Paź 2007    Temat postu:

C1REX napisał:
Dittohead napisał:
JKM Very Happy


Zniszczmy PO i PiS rozsiewając plotkę, że JKM ich popiera ; )

LPR zniszczyliśmy, więc z PO i PiS też powinno się udać.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 15:15, 23 Paź 2007    Temat postu:

Jestem ciekawy czy dałoby się wskrzesić starą gwardie - Ziemkiewicza i Łysiaka. Może gdyby stworzyć jakąś potężną akcje, to by poparli.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 15:24, 23 Paź 2007    Temat postu:

Ja bym się nie zdziwił jakby RAZ teraz poparł PO. Zresztą ten człowiek swój pobyt w UPR określa jako błąd młodości.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 17:19, 23 Paź 2007    Temat postu:

imv napisał:
Cejrowski popiera UPR

A ja popieram Cejrowskiego!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
Rafael
Gość






PostWysłany: Wto 17:26, 23 Paź 2007    Temat postu:

A ja popieram Dezertera! Wink
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
komuchomor
Gość






PostWysłany: Wto 17:33, 23 Paź 2007    Temat postu:

Nie zrozumieliście mnie. Nie chodzi mi o to, aby zmieniać program, albo zajeżdżać populizmem, ale o przedstawienie realnego programu do wdrożenia przez 4-letnią kadencję.
Co ludziom z pogłównego, sprywatyzowanych podstawówek, zlikwidowaniu ZUS, etc. skoro na 100% nie zostanie to wprowadzone podczas jednej kadencji?

Dlatego właśnie UPR ma wizję partii utopijnej. Jeśli program wyborczy byłby spójny i logiczny, możliwy do realizacji przez jedną kadencję, to ludzie szybciej by poparli UPR.

Obecnie mamy takie argumenty przeciwko UPR:
- program UPR to utopia
- program jest zbyt liberalny
- nie można znieść podatków, bo bez nich państwo nie może istnieć.

I nie chodzi o to, aby ludzi przekonywać, że to nieprawda, ale żeby urealniając program poprzez stworzenie programu wyborczego na 4 lata uczyć ludzi liberalizmu. I to wcale nie jest odejście od obecnego programu, ani rezygnacja z idei. Wręcz przeciwnie. To jest jedyna droga na jej realizację.

Jeśli UPR tego nie zrobi, nigdy nie dojdzie do władzy, a może nawet nigdy nie wejdzie do Sejmu.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 17:37, 23 Paź 2007    Temat postu:

Jeżeli tak to w porządku. Szkoda, że w Polsce nie ma tradycji wolności jak w USA, można by zrobić coś a`la rewolucja Ron`a.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
zgon
Gość






PostWysłany: Wto 18:21, 23 Paź 2007    Temat postu:

1.3% to żałosny wynik. Po co więc męczyć się, przedstawiać program ? Może trzeba program schować do szuflady może nikogo to nie interesuje. Skoro ci intelgentni nie głosują to może należy mówić zrozumiale dla tych mas najciemniejszych:
TANIA WÓDKA TANIE PIWO TANIE SZLUGI LEGALNY BIMBER !!
zamiast bilbordu plakat na barze mlecznym, całodobowym, wiejskim sklepie
a pomysł z banknotem zastąpić flaszką
( no i oczywiście nie w sojuszu z LPR bo co wtedy można powiedzieć elicie spod sklepu ? że im go zamkną w niedzielę ? )
( musiałem odreagować po wyborach )
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wybory 2007 to dla UPR:
porażka, tragiczny wynik
57%
 57%  [ 48 ]
klęska ale wypromowaliśmy się co nieco
28%
 28%  [ 24 ]
ograniczony sukces, wciąż mamy 300 tys. zwolenników
10%
 10%  [ 9 ]
zwycięstwo - wciąż ludzie wiedzą, że istniejemy
3%
 3%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 84

Autor Wiadomość
wkg




Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 4:28, 24 Paź 2007    Temat postu:

To co komuchomor pisze kupy sie trzyma. Poza tym sporo konkretnych pomysłów na PR które są w innych wątkach i do przodu. Drobnymi kroczkami ale do przodu.

Albo okopć sie na wieki w utopijnej ideologii.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna -> JKM Media, wydarzenia Wszystkie czasy w strefie GMT - 3.5 Godziny
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin