|
Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego i innych zwolenników WOLNOŚCI
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ślepowron
Gość
|
Wysłany: Czw 15:26, 26 Lip 2007 Temat postu: czarna wstążka na tym forum? |
|
|
Na banerze tego forum widać czarną wstążkę w kształcie kawałka asfaltowej drogi. Ładna, tylko brakuje uśmiechniętej trupiej czaszki na tle ponurej flagi UPR i kościotrupich paluszków ułożonych w literę "V"- wszak kierowca autokaru, który we Francji spadł w przepaść, niewątpliwie miłośnik teoryjek pana Mikke - jechał tak jak Mikke zaleca - czyli szybko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zihlmann
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:59, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Wstążka nie ma nic wspólnego z wypadkiem - to symbol poparcia dla budowy obwodnicy Augustowa. JKM nie zaleca szybkiej jazdy, lecz dostosowanie prędkości do warunków, a kierowca polskiego autokaru na pewno tego nie zrobił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 16:00, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
akurat wstazka-droga jest tu od dluszego czasu- poparcie dla budowy autostrady przez rospude
z wypadkiem we francji nie ma nic wspolnego
Edit: Zihlmann mnie wyprzedził
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ślepowron
Gość
|
Wysłany: Czw 16:06, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
zihlmann napisał: | JKM nie zaleca szybkiej jazdy, lecz dostosowanie prędkości do warunków, a kierowca polskiego autokaru na pewno tego nie zrobił. |
Dowcipniś Mikke nie raz pisał, że jak się szybko jeździ, to jest się krócej na drodze - przez co jest (według niego) mniejsza szansa na wypadek.
Kierowca tego autobusu rzeczywiście był krócej na drodze i po szybkim upadku w przepaść już nie miał później wypadku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zihlmann
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:12, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Ślepowron napisał: | Dowcipniś Mikke nie raz pisał, że jak się szybko jeździ, to jest się krócej na drodze - przez co jest (według niego) mniejsza szansa na wypadek. |
No nie wiem czy chodziło mu o krętą górską drogę
Ślepowron napisał: | Kierowca tego autobusu rzeczywiście był krócej na drodze i po szybkim upadku w przepaść już nie miał później wypadku |
Dowcip w stylu "Szkła kontaktowego"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
UPRany
Gość
|
Wysłany: Czw 16:19, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Ślepowronie, może od razu pochwalisz się nam, co Cię boli i jakie masz wobec nas zamiary?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ślepowron
Gość
|
Wysłany: Czw 16:26, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Nic mnie nie boli, a zamiary mam pokojowe
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Spaulding
Gość
|
Wysłany: Czw 17:28, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Czy to sam Pan Generał do nas zawitał?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
-=JaNeK=-
Gość
|
Wysłany: Nie 17:34, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
ile by nie jechal to zawiodly hamulce. jesli piszesz ze wolna jazda jest bezpieczna to pojedz sobie do niemiec i tnij 50 po autostradzie... najlepiej lewym pasem zeby cie nie wyprzedzaly te demony predkosci.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dinth
Gość
|
Wysłany: Nie 18:01, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
jak juz Janek napisal bezpieczenstwo wolnej jazdy najlepiej sprawdzic organoleptycznie na niemieckiej autostradzie.
Proponuje test: "Jazda 70km/h po autostradzie w gestej mgle i przy kilkumetrowej widocznosci a jej wplyw na powstawanie ogromnych karamboli"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 18:40, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Dinth napisał: | Jazda 70km/h po autostradzie w gestej mgle i przy kilkumetrowej widocznosci a jej wplyw na powstawanie ogromnych karamboli" |
Ograniczmy więc prędkość na auotostradzie do 60 km/h.
Będzie bezpieczniej, bo przecież kierowcy nie rozpoznają tzw. gęstej mgły, tylko zawsze jeżdżą dozwolone 130.
(A byłem już tego świadkiem.)
Wiem, że się da jechać autostradą obserwując tylko te ciągłe linie po bokach. Ja jechałem 60-tką, która była już nadmierną prędkością w tych warunkach, bo nie zdążyłbym wyhamować przed przeszkodą. Zdarzały się dziury w drodze, czy tym podobne rzeczy i w zasadzie od momentu zauważenia, do zniknięcia pod samochodem upływało tyle czasu, że tylko nogę z gazu na hamulec byłem w stanie przełożyć. I w tych warunkach, co jakieś kilka, kilkanaście minut, lewym pasem śmigało jakieś auto (wiem, wiem zaraz się ktoś odezwie, że to pewnie JKM był).
Szybko, wolno są to jednak pojęcia względne. Tu widzę, że niektórzy próbują naciągać określenie "szybko". Szybko, czyli 120 wemgle (bo na pasy da się pojechać), albo z góry autobusem bez pojęcia o tym ile mocy wydziela się na hamulcach (w końcu się spaliły). W obu przypadkach zabrakło (ew. brakuje) odrobiny wyobraźni.
A co z "wolno"? Już zaproponowałem nowe bezpieczniejsze ograniczenie na autostradach. Będzie na pewno bezpieczniej podczas mgły, bo tyle będzie wolno. Jeśli tyle wolno, to zbudujmy autostrady tak, żeby więcej niż 60 nie dało się po nich jechać. Czyli zainstalujmy szykany, niepotrzebne zakręty, lub przewężenia. Inaczej mówiąc te wszystkie elementy, które ostatnio wciska się nam na pozostałych drogach (mam na to nieco inne niż bezpieczeństwo wytlumaczenie)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dinth
Gość
|
Wysłany: Pon 4:05, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
rkacz: chyba nie zrozumiales chyba mojej ironii:P
60km/h na niemieckiej autostradzie to tak jakby stac w miejscu, do tego wyobraz sobie jeszcze (prawie-)zerowa widocznosc.
Jakos jednak na tamtejszych autostradach pewnie ginie polowe mniej ludzi niz na polskich.
A te sluzby autostradowe... szczeka mi opadla jak zobaczylem korek na autostradzie, oraz sposob i szybkosc rozladowania go (kilkadziesiat km od miasta, zjazd byl zakorkowany 8 minut łącznie - 5 minut aż się ADACi przecisnely przez korek i dojecaly na miejsce i 3 minuty az pozbierali blokujace samochody na lawety).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 5:30, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Nie chciałem czepiać się twojej ironii tylko pokazać różne sposoby rozumowania.
Niektózy jak słyszą o szybkiej jeździe, to już sobie 130 w gęstej mgle wyobrażają.
Natomiast mnie również (podobnie też jak JKM-a) niesamowicie wkurzają te wszystkie pozwężane rondka, szykany i inne tym podobne "wynalazki" na drogoch.
W moim mieście jest już tego całkiem sporo. Wszystko podobno dla bezpieczeństwa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
-=JaNeK=-
Gość
|
Wysłany: Pon 5:36, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
jak to podsumowal jeden dziadek 'ronda byly dobre w XIX wieku jak konie jezdzily'. i ja sie z nim zgadzam. a swoja droga zauwazyliscie ze w polsce drogi sa od poczatku krzywe? kto to odbiera? przeciez normalnie powinno sie nie zaplacic za zle wykonana robote lub wymagac poprawienia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dariusz Wieczorek
Gość
|
Wysłany: Pon 20:00, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
-=JaNeK=- napisał: | a swoja droga zauwazyliscie ze w polsce drogi sa od poczatku krzywe? kto to odbiera? przeciez normalnie powinno sie nie zaplacic za zle wykonana robote lub wymagac poprawienia. |
To ja opowiem coś humorystycznego: jakiś czas temu zjawili się w Polsce moi znajomi z Hameryki. I co stwierdzili na temat stanu dróg? Powiedzieli: kurcze - wy Polacy macie znakomite rozwiązania zwiększające bezpieczeństwo - że przed każdymi światłami jest taka "tarka" żeby zwalniać jak się wjeżdża na skrzyżowanie... Nie wyprowadzałem ich z błędu... Może więc faktycznie czasami niechcący jesteśmy nowocześni?
Podobnie jest z rzekami... Kiedyś były rzeki dzikie. Potem się je regulowało, następnie się je kanalizowało robiąc betonowe nadbrzeża. Jednak się okazało, że wtedy na skutek zmniejszania się ilości tlenu w rzece, ginęły ryby i inne zwierzątka. Na zachodzie zaczęła się więc akcja rozwalania betonu. A w Polsce ? Ano w Polsce nie było kasy na kanalizowanie rzek i pozostały one dzikie. Więc niechcący mamy najnowocześniejsze rzeki w Europie ;o) I podatnicy zaoszczędzili sporo kasy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 3:57, 14 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Tarka to jeszcze pół biedy. Tzn chodzi o takie coś w rodzaju poprzecznych pasów malowanych przygrubą warstwą farby. Takie coś tylko stuka w zasadzie jak się na to wjeżdza i bardziej przypomina o przejściu, czy skrzyżowaniu niż spowalnia.
Natomiast już te brukowe szykany są wkurzające zwyczajnie, bo spokojnie można przez to przejeżdżać 50, czy 60 na godzinę (i sporo ludzi tak robi, a sporo zwalnia do 5km/h). O ile na tych moich osiedlowych drogach szykan objechać się nie da (tzn da ale tylko dwoma kołami), to przed paroma "europejskimi" rondkami szykany położono tylko na pasie dojazdowym do ronda. Jaki efekt? 70-80% kierowców objeżdża szykany tylko jedną stroną samochodu, a jakieś 10% całkowicie zjeżdża na drugi pas.
Z ograniczaniem prędkości na tych miniaturowych rondeczkach, to też nie jest całkiem tak, bo przez większość z nich da się przejechać na prawdę szybko, a na środku, na większości z nich usypuje się z ziemi, lub buduje jakieś ozdóbki, tak że za rondem nic nie widać.
U mnie w mieście nie dawno wywaliła się na takim cudeńku ciężarówka z ziemią. Nie wiem jak to ten kierowca zrobił, ale leżał już praktycznie za zjazdem z ronda (na rondo tylko kawałek przyczepy zachodził).
Moim zdaniem na skrzyżowaniach przede wszystkim należy widoczność zapewnić i to dla obu stron, i tej z pierwszeństwem i tej bez.
Ponieważ żyjemy w d***kracji, więc wiemy jak wyglądają przetargi. I w całej Europie za pewne wyglądają podobnie. Wymyślają więc cuda niewidy "dla bezpieczeństwa", a tak na prawdę zwyczajnie o kasę w kieszeniach chodzi.
Może komuś będzie się chciało poszukać gdzieś cenników wykonania dróg i porównać koszt metra prostej drogi i koszt profilowania każdego promienia.
W moim mieście zwykły prawoskręt przy rondzie profiluje się za pomocą trzech promieni, czyli za pewne za każdy trzeba zapłacić osobno.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|