Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego

Rafael · Gość

Tu się zgadzamy.

Aregirs · Gość

To zobaczymy, jakie UPR będzie miało poparcie jak JKM przestanie być twarzą UPRu... Neutral

Viperek · Gość

I tak się tego nie dowiemy bo będzie twarzą UPR

Joey · Gość

Jak Wam tak wadzi to proponuję eutanazję albo aborcję...

Viperek · Gość

Nie no mi to obojętnie czy jakiś JKM będzie kompromitował ruch wolnościowy ja i tak swoich przekonań nie zmienię

Aregirs · Gość

Gość

Jak Korwin umrze UPRowi powiem papa i pojade za granice Sad

ciszu · Gość

Z ciekawości spytam p. JKM o te numerki i agentury Cool

Aregirs · Gość

W B-B za tydzień, Ciszu?

Ozjasz Goldberg

Pomyślmy o jakimś hipotetycznym publicyście-polityku X.

Człowiek 20 lat zasiada w komunistycznej przybudówce legitymizując rzekomy pluralizm w Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej. Przez cały czas nie kiwnął nawet palcem by zrobić coś dla realizacji idei konserwatywno-liberalnych po czym naglę z niej występuje pod zabawnym pretekstem, że partia owa zagłosowała za kolejną idiotyczną ustawą jakich przez dwadzieścia lat przepchnęła wiele.

Człowiek ten zajadle broni komunistycznych przywileji jako praw legalnie nabytych jednocześnie mając gdzieś ofiary komunistów i ich obecny los.

Człowiek ten jest otwartym krytykiem i wrogiem głównego nurtu opozycji - Solidarności, organizacji naszpikowanej agentami i zwalczanej przez komunistyczne władze.

Człowiek ten jest jednym z najwierniejszych obrońców genetycznego wręcz socjalisty - gen. Wojciecha Jaruzelskiego oraz szefa agentów Kiszczaka. Jednocześnie Kukliński to jego zdaniem największy zdrajca.

Człowiek od dawna był w dobrej komitywie ze znanym tu wszystkim Urbanem, kanalią wyjątkowego sortu.

Człowiek ten obala rząd Jana Olszewskiego realizując interesy agentów z prezydentem włącznie. Najpierw podrzuca sprzeczną z ustawą i konstytucją uchwałę, a potem przyłącza się w głosowaniu za oblaniem rządu, który miał ją realizować. Doprowadza do kompromitacji ideii lustracji na długie lata. Gdyby ewentualnie uchwała została w pełni zrealizowana skompromitowana byłaby cała opozycja, aż po prezydenta Wałęsę włącznie, w takich warunkach społeczeństwo widząc powszechną agenturalność przestałoby zwracać na to uwagę widząc iż umoczeni są wszyscy.

Człowiek ten często wspomina o jakimś tajnym pakcie mającym nie dopuścić partii prawicowych do władzy w Polsce. Jego działania przy tym de facto sprowadzają się utrzymywania jedynej prawicowej, liberalnej partii poniżej progu wyborczego.

Wszędzie widzi agentów. Uważa, że 80% polityków prawdopodobnie nimi jest.

W jego felietonach wciąż powraca temat agentów wśród czołowych polskich patriotów, ze szczególnym uwzględnieniem Piłsudskiego, którego postać wraca jak bumerang co 10 felieton.

Można ciągnąć listę dłużej. Wniosek jest jednak prosty. Ten człowiek nie był agentem.

czytelnik · Gość

UPR nie głosowało za obaleniem rządu Olszewskiego.

Ozjasz Goldberg

Wstrzymanie się od głosu można traktować jako poparcie woli większości.

venom · Gość

to w koncu Korwin byl agentem czy nie ???

Ozjasz Goldberg

Rafael · Gość

Gość

Ozjasz Goldberg

Black Ninja · Gość

Ozjasz Goldberg

[link widoczny dla zalogowanych]

Mikke jak zwykle o agentach.

Gość

agęt · Gość

Dziwny to on jest na ostatnim videoblogu. Jakby patelnią dostał tuż przed występem.

vdpoop · Gość

Mnie inna rzecz dziwi w tej wypowiedzi. Ja co prawda nigdy nie siedziałem w więzieniu, ale byłem wojsku i mimo iż minęło wiele lat, to pamiętam co do dnia kiedy przyszedłem i wyszedłem. A Korwin nawet nie pamięta nawet roku? Dziiiwne.

Rafael · Gość

Korwin ma taki umysł, że nie pamięta jak długo był, tylko gdzie. Analogicznie do niemożności podania źródła, z którego czerpie informację. Taki z niego geniusz.

Ozjasz Goldberg

Janusz Mikke był aresztowany dwukrotnie w '68 i '65. Proszę zatem nie szkalować tej zasłużonej dla krzewienia idei konserwatywno-liberalnych postaci!

Gość

Mi tam pasował ten artykuł - pod względem tonu, który z "na pewno" i "ich trzeba skazać na śmierć" na "prawdopodobnie"

I tu zauważam wyjątkową poprawę.

Gość

Ozjasz Goldberg

Gość

Gość

Rozumiem, że to jakaś rozmowa dla wtajemniczonych...
Przypomnę pytanie forumowicza co to za teoria Lecha Pruchno-Wróblewskiego?

Gość

Gość

No to jeśli już Pani nie zweryfikuje to może Pani poda? Chętnie się zapoznam.

Gość

Przeciez Pan jest z Poznania.
Jaka to trudnosc dla Pana przyjsc na spotkanie byłych uprowcow.

Gość

Wiem - ale nie powiem?

khorne

ja nie jestem z Poznania, a z checia poslucham ;e

xyzvbn · Gość

Przeciwnicy JKM'a nic nie stoi na przeszkodzie jakiemukolwiek innemu chętnemu, zdolnemu, młodemu czy staremu, inteligentnemu człowiekowi działać politycznie.
Czy to w UPR czy w PO czy jakiejkolwiek innej formacji (choćby nowo założonej).
Jeżeli przez te 20 lat ,, nieudacznictwa'' JKM'a nie pojawił się nikt taki to może świadczy to o tym że przedostanie się za 5% próg czy organizacja tego wszystkiego nie jest taka prosta.
Oczywiście łatwo powiedzieć że są tacy ludzie tylko nie angażują się w politykę- ja do nich nic nie mam, ale uważam że nie winą JKM'a jest to że nikt nowy się nie wybił/pojawił.
A jeżeli niektórzy powątpiewają (do czego mają prawo) w układy czy inne tego typu sprawy a twierdzą że JKM jest agentem (co jest prawdopodobne) to cierpią na rozdwojenie jaźni.
To na końcu to nie epitet tylko skrót myślowy.

Gość

Gość

Wiem, ale nie powiem, KZKG Wink

Kaczyński stosuje tą technikę - i jest teraz prezydentem!/był premierem!

Grzegory88 · Gość

Ozjasz Goldberg

I kończy się na poparciu poniżej błędu statystycznego...

Robisz błąd, rozpatrujesz ten jeden cytowany punkt w oderwaniu od pozostałych, wcześniej wymienionych.

"no dobra jest ekscentryczny, mówi szybko i moze go nie rozumiesz, ale choć ja ci wyjasnie o co chodzi,"

A to już typowe. Każdy kto bezmyślnie nie klaszcze gałganowi w muszce albo go nie rozumie albo nie podoba mu się, że szybko mówi...

Gość

Oczywiście się zgadzam, Grzegory! Uwaanie JKMa agentem, to taka umysłowa ekwilibrystyka, że chyba tylko ludzie pokroju Ozjasza to potrafią.

Przecież samo ziarno zasiane przez JKM jest najgorszym, co może spotkać twórców układu.

Do tego JKM jest jedynym, co potrafi drobne grupki libertarian zebrac w jedno grono i dać im szansę w postaci partii. Nawet gdyby to nie JKM mnie przekonał, to pewnie ograniczałbym się do narzekania na rzeczywistość.

Viperek · Gość

JKM nie jest agentem ale dziwi jego zachowanie.

venom · Gość

Gość

Jestem libertarianem i sympatykiem JKMa, można powiedzieć, że walczyłbym pod jego sztandarem.
To co - nie istnieję?

Grzegory88 · Gość

evka

Mogłabym uwierzyć w to, że JKM był TW.

Za komuny w końcu wiedział po której stronie barykady się ustawić, oczywiście była to strona czerwona (SD przy PZPR).

Baska · Dołączył: 16 Mar 2008 Posty: 32 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Agentura Korwin jakos wydaje mi sie malo realna
/watch?v=foAhCqD_q1c
'Niech obecni na sali agenci wstana i wyjda' Az tak obludny by byl?

Rafael · Gość

czytelnik · Gość

Przypadkowy klikacz

Mikke:

Fanatyk · Gość

No w sumie ciekawe w jaki sposob mozna "utrzymywac" partie na niskim poziomie poparcia. Jakiego rozdaju to narzedzia sa? ciekaw jestem...

JKM by faktycznie skazal UPR na smierc gdyby przestal sie do niego przyznawac. Przeciez to On wlasnie przyciaga ludzi do UPR. Kolega semita chyba weirnym wyznawca teorii spiskowych jest. Zaklada ze JKM po przyciagnieciu ludzi do UPR przywiazuje ich mysli sznurkiem do kaloryfera i nikomu nie pozwala sie ruszac. Przeciez to absurd.

"trzymac" to mozna psa na smyczy a nie tysiace ludzi, ktorzy dzialaja na rzecz UPR i na ktorych sam JKM nie ma zadnego wplywu... Chyba ze zalozymy u wszystkich dzialaczy partii zdolnosci paranormalne i umiejetnosc przekazywania na poziomie podprogowym . wszyscy ONI podczas wypowiadania slow "glosujcie na UPR!" przekazuja "tak naprawde" tresc wrecz przeciwna. A wszytkiemu winien zly agent JKM......

Idz czlowieku sie fluoru najedz wiecej Wink

p.s. to ze LiD (tfu!) jest teraz pnizej progu wyborczego to zapewne tez sprawka zlych agentow ..... agenta kaczora albo tuska.....albo olejniczak byl agentem i dzial teraz na niekorzysc lidu, i "utrzymuje " go ponizej progu....