 |
Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego
i innych zwolenników WOLNOŚCI
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
JKMWatch
Dołączył: 30 Maj 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Nie 9:49, 27 Cze 2010 Temat postu: Jak wygrać wybory? lekcja 1 i 2 |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] cykl szkoleń z zakresu PR oraz taktyki politycznej, która jest bardzo ważna w realizowaniu celów politycznych takich jak wprowadzenie liberalizmu w Polsce. Szkolenia będą wzorowane na bezapelacyjnie skutecznej metodzie zdobywania elektoratu wynalezionej przez Janusza Korwin-Mikkego – warto zwrócić uwagę, iż “wynalazca” posiada kilkudziesięcio letnie doświadczenie w “zawodzie”.
Wiadomo, że nasz wzorowy kandydat uwielbia udzielać wszelkiego rodzaju wywiadów, pokazywać się w mediach (wszak “reżymowa” przemilcza go tak często na swojej antenie, że czasem widujemy go częściej w TV, niż niejednego polityka będącego w sejmie). Pierwszą część cyklu rozpoczniemy od prostej lekcji na podstawie wywiadu udzielonego dla onet.pl (własność ITI i innych TVNów)
Pytanie: jak wygrać wybory?
Lekcja 1: nazwać około 90% społeczeństwa idiotami !
- Jacek Nizinkiewicz: Odebrałby Pan części społeczeństwa prawo głosu?
- JKM: Ależ oczywiście! Tak naprawdę prawo głosu powinna mieć tylko jedna osoba: król. Ja jestem monarchistą! Jeszcze sto lat temu powiedzenie o kimś “demokrata” to była obelga – “z przodu łata, z tyłu łata – idzie sobie demokrata” (śmiech). Co to za ustrój w którym dwóch meneli spod budki z piwem przegłosowuje profesora uniwersytetu?! Trzeba być idiotą, żeby wierzyć w d***krację.
Uwagi merytoryczne*: Trzeba czytających nazwać idiotami, aby mogli łatwo utożsamić się z tezami wygłaszającego, dzięki czemu błyskawicznie przyswoją poglądy wolnorynkowe. Warto też często dodawać, iż większość ludzi do debile i bałwany - czytający (o ile nie czuje się jako ten “wyjątkowy”, czyli taki który zgadza się z poglądami JKMa) wiedząc iż jest przeciętny od razu pomyśli o sobie jak o tym debilu iż natychmiast pobiegnie do sztabu partii JKMa zbierać podpisy, wpłacać pieniądze i namawiać rodzinę do głosowania na owego kandydata na stanowiska wszelkie.
*lekcja ta nie dotyczy dyskusji czy demokracja jest czy też nie jest dobrym ustrojem. Nie ulega wątpliwości, że od niektórych systemów jest lepsza (PRL, wszelkie dyktatury).[quote]
[link widoczny dla zalogowanych]
| Cytat: | Lekcja druga traktuje o solidnej ekipie wspierającej, obsadzonej na odpowiednich, kluczowych stanowiskach. W WiP postawiono na Annę Orzechowską jako skarbnika. Czy, to był dobry ruch? JKM zrobił to bez zająknięcia i z pełnym przekonaniem – w końcu pełniła już taką samą funkcję w UPR (z tym, że została z UPR wyrzucona). Pani Anna nadal pełni funckję, więc JKM zdania co do niej nie zmienił. Poniżej treść, którą warto przeczytać:
JKM i przyległości 2/4
wtorek, 22 czerwca 2010 07:06 Leszek
Zacznę od pewnego “drobiazgu”.
Wkleję fragmenty wniosku jaki złożyłem na Radzie co oszczędzi mi pisania.
Niniejszym zgłaszam wniosek o wykluczenie pani Anny Orzechowskiej z partii Wolność i Praworządność z powodu świadomego i uporczywego działania na szkodę tej partii a także zachowania nie licującego z członkostwem w partii prawicowej a więc – skupiających ludzi prawych.
Uzasadnienie.
1. Pełniąc funkcję Skarbnika partii w sposób wręcz skandaliczny lekceważy związane z tą funkcją obowiązki.
Z funkcją tą wiąże się obowiązek prowadzenia dokumentacji dotyczącej finansów partii w sposób nakazany przez prawo i dokonywanie rozliczeń w przepisanym prawem czasie.
Uznać trzeba, że nie wywiązuje się z tych obowiązków albo z powodu skrajnej niekompetencji co jest mało prawdopodobne albo że zaniedbuje wypełnianie tych obowiązków celowo, mając świadomość jakie konsekwencje grożą za to partii.
a) “Przeoczyła” nowelę mówiącą o zakazie przyjmowania przez partie polityczne pieniędzy pochodzących od obywateli polskich mieszkających za granicą.
Po z górą miesiącu dopiero to zauważyłem i usunąłem błędną informację na ten temat ze strony partii.
Rada dotychczas nie ma informacji czy w czasie obowiązywania zakazu jakieś pieniądze zza granicy wpłynęły i co ewentualnie z nimi się stało.
b) Nie dostarczyła wymaganego prawem sprawozdania finansowego do PKW mimo pełnej świadomości istnienia takiego obowiązku co zaowocowało skierowaniem przez PKW do sądu wniosku o wykreślenie WiP z rejestru partii politycznych.
Wniosek taki zostanie przez sąd przyjęty – nie ma bowiem żadnych przesłanek do tego, by sąd zlekceważył złamanie prawa a “wyjaśnienia” zostały przez PKW potraktowane tak jak na to zasługiwały czyli jako nieudolne wykręty.
2. Nadto nie tylko w czasie zbiórki podpisów według licznych relacji działała w sposób zniechęcający do popierania prezesa ale też i teraz jej działania związane z rozsyłaniem pełnomocnictw wyborczych są nie tylko nieskoordynowane ale też jasno dowodzą tego, że rozdziela je nie według zasług położonych przy zbiórce podpisów ale według klucza znanego tylko jej.
Prowadzi to do podważenia budowanego z trudem wizerunku partii i utraty zaufania do niej wśród zarówno jej członków i sympatyków jak i osób, które można by dla partii pozyskać.
Ludzie angażowali się w zbiórkę podpisów między innymi dlatego, że mieli obiecane zgłoszenie ich przez partię do pracy w komisjach – okazuje się, że pełnomocnictwa do zgłaszania dostają nie ludzie postronni – znajomi pani Orzechowskiej
Przy tym – celowo czy nie celowo zmarnowała cenny w czasie zbierania podpisów czas domagając się dopisywania kodów pocztowych i to mimo wskazania, że jest to zbędne.
3. Co więcej – wychodząc z błędnego założenia jakoby miała pełne prawo decydować o pieniądzach wpłacanych w formie składek przez członków partii – zadecydowała że pieniądze partyjne posłużą sfinansowaniu plakatów na kampanię prezydencką przy czym podjęła decyzję o wymazaniu z nich loga partii.
Konto Sztabu w porównaniu z kontem partii jest kontem krezusa a i to o środki na druk choćby legitymacji partyjnych których koszt sięga “aż” 600 złotych (zarówno projekt jak i drukarnia czekają od kwietnia) doprosić się nie można.
Nie wiem czy już na początku kwietnia “wiadomo” było o tym, że partia ma przestać istnieć – ale takie drobiazgi jak legitymacje to elementarne działania marketingowe.
4. Na koniec – od z górą miesiąca p. Anna Orzechowska nieustannie rzuca nie poparte niczym pomówienia starając się zdyskredytować pracę i jej jakość a także osobę pani Agaty Rymaszewskiej uchylając się mimo wielokrotnych wezwań do poparcia oszczerstw jakimkolwiek dowodem w postaci wskazania konkretnego działania (lub zaniechania takiego działania), korespondencji od ludzi rzekomo obrażanych przez p. Rymaszewską czy czegokolwiek co w najmniejszy sposób uwiarygadniałoby jej zarzuty,
Co więcej – rozpowszechnia wydumane przez siebie zarzuty wobec wiceprezesa partii szeroko poza partię – co stawia nie tylko samą panią Rymaszewską ale i partię w złym świetle.
Skarbnik jest członkiem prezydium – kimś, kto MA PRAWO mówić na zewnątrz o sprawach z partią związanych ale nie jest to jak sądzę delegacja do rozsiewania nieuzasadnionych pomówień.
Reasumując – działalność pani Anny Orzechowskiej doprowadziła do sytuacji w której partia zostanie zgodnie z prawem rozwiązana a nadto – jej działania jako członka partii nakierowane są na dyskredytację zarówno samej partii jak i osób najaktywniej w jej działalność zaangażowanych.
W mojej opinii – trudno znaleźć bardziej przekonywujące powody aby wykreślić tę osobę z listy członków partii.
Rzecz przykra – prezes odmówił przeprowadzenia głosowania (a ściśle unieważniając jego wyniki) argumentując to tym, że p. Orzechowska jest Skarbikiem partii i członkiem Prezydium i jej wykluczenie/odwołanie sparaliżowałoby działanie zarówno partii jak i Sztabu Wyborczego jako że dysponowanie pieniędzmi wymaga podpisu Skarbnika a zmianę osoby pełniącej te funkcje musi zaakceptować Krajowy Sąd Rejestrowy.
Jest to – stwierdzam z przykrością – kłamstwo, prezes bowiem zgodnie ze Statutem powołuje i odwołuje Skarbnika i owszem – KRS przyjmuje do wiadomości ten fakt ale też partia ma dwa tygodnie na powiadomienie o fakcie dokonania zmiany – zatem to najpierw zmiana musi mieć miejsce aby było o czym w ogóle sąd informować.
Nie wnikam – miał świadomość powyższego czy nie, istotne jest, że kieruje się fałszywymi przesłankami w istotnych działaniach, wszystko jednak wskazuje na to, że nic nie działo się bez jego akceptacji a przynajmniej – przy pełnej świadomości.
Tak czy inaczej – głosowanie z niepojętych dla nas powodów przełożono na “po wyborach” – Rada odbyła się dzisiaj i pan prezes raczył stwierdzić, że jednak lepiej będzie i dziś nie głosować tego wniosku.
Nie mogliśmy pogodzić się z takim nastawieniem, dlatego postanowiliśmy poinformować o sytuacji w partii wszystkich jej członków i sympatyków uprzedzając oczywiście lojalnie o naszym zamiarze prezesa.
Bez względu bowiem na przyczyny – dokonywała się manipulacja poza plecami i poza wiedzą ludzi w partię zaangażowanych i na rzecz partii pracujących a to po prostu nieuczciwe.
Ze względu jednak na to, że zdawaliśmy sobie sprawę, że w czasie kampanii wyborczej przyniesie to wyłącznie szkody – postanowiliśmy mimo wszystko wstrzymać się z wysłaniem informacji o czym również poinformowaliśmy pana Janusza Korwin Mikkego.
Treść tego maila – w następnym artykule. |
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
