|
Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego i innych zwolenników WOLNOŚCI
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mikkeforapl
Administrator
Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 1537
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 72 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kilka osób pod jednym nickiem
|
Wysłany: Wto 7:34, 24 Kwi 2007 Temat postu: Korwin-Mikke w der Dzienniku dzisiaj, luźny temat |
|
|
JKM - poza jednym dużym tekstem ("Prawica buduje dziś w Polsce socjalizm") tekstem - jest czasem proszony przez Dziennik w mniej, lub bardziej poważnych kwestiach o krótki komentarz (dotychczasowe: [link widoczny dla zalogowanych]).
Dzisiaj mniej poważnie w Dzienniku (tekst na razie nie dostępny na stronie):
Strona 25 (prawa), rubryka "Polemiki i komentarze", drugi z trzech tekstów:
Komentarz do "wydarzenia": NAJDŁUŻSZY WEEKEND ŚWIATA
Odpoczywać będę po śmierci
---
Janusz Korwin-Mikke
polityk UPR
---
Majowa przerwa to dla mnie przede wszystkim kłopot, bo nie ma świeżego pieczywa. Najdłuższy weekend nowoczesnej Europy spędze bowiem tak jak zwykle: pracując. Mieszkam wśród zieleni, więc nie muszę wyrywać się z miasta.
W ogóle nie lubię się ruszać w różne dziwne strony, a wyjazdów za granicę wręcz nienawidzę. Wbrew idiotycznemu przysłowiu, wcale one nie kształcą, a przeciwnie: ogłupiają. Jeśli ktoś pojedzie do Stanów Zjednoczonych, na przykład do Chicago, i ma wrażenie, że wie coś o tym kraju, to grubo się myli. Jest to metropolia zupełnie inna od całej reszty, więc daje spaczony obraz kraju. Ja zdecydowanie wolę siedzieć w domu i oglądać amerykańskie strony internetowe czy czytać gazety, bo dzięki temu o wiele lepiej wiem, co się dzieje w USA.
Mam w życiu następującą zasadę: "to, co powinno się zrobić wczoraj, zrób dzisiaj", więc będę realizował ją właśnie w te dni i nadrabiał zaległości. Wcale mi to jednak nie przeszkadza. Nienawidzę bezczynności, a że robię to, co lubię - jestem bardzo zadowolony. Trzeba pamiętać, że "nicnierobienie" ma jednak kolosalną wadę: nie można po nim wypocząć, a ono potwornie męczy - przynajmniej mnie.
Jeśli już wyląduję na przykład na plaży, to natychmiast zabieram się za kopanie największego grajdoła w okolicy. Jestem po prostu chory na samą myśl o takim biernym leżeniu. Potrzebuję stale jakiegoś zajęcia. Trzeba się starać, żeby być lepszym w każdej dziedzinie, za którą człowiek się zabiera. Gra w brydża też jest wbrew pozorom ciężką pracą - przecież gram po to, by wygrać. Rodzina ma, niestety, do mnie trochę pretensji, że nie poświęcam im dość czasu, ale uważam, że niesłusznie. Mają głowę rodziny z głowy i mogą robić co chcą. W ogóle odpocząć zamierzam po śmierci. A nawiasem mówiąc, ktoś może lubić wylegiwać się brzuszkiem do góry (dlaczego nie?) - ale niech nie mówi, że trzeba walczyć z bezrobociem. On wtedy jest - dobrowolnie - bezrobotny.
Ilustracja: kalendarz z dużą 4 (już za 4 dni)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 8:24, 24 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Mnie się tam "Dziennik" na początku podobał, ale im dalej tym gorzej. Fajnie było w wakacje - zapraszali publicystów z prawej i z lewej, Ziemkiewicz dyskutował z Sierakowskim...
A jesienią lansowanie Grekowskiej i zachwyty nad polityczną poprawnością. Ale dobrze, że JKM znowu dali, mają plusa!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paprota
Gość
|
Wysłany: Nie 6:05, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
"Der Dziennik" to nie jest gazeta moich marzeń, ale na pewno jest lepszy od "Wybiórczej" i dobrze, że skubnął jej trochę czytelników. Organ Michnika nie opublikowałby textu JKM ani polemiki Sierakowskiego z prof. Wolniewiczem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|