|
Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego i innych zwolenników WOLNOŚCI
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
UPRany
Gość
|
Wysłany: Śro 3:03, 26 Wrz 2007 Temat postu: UPR jednak zmienia program...? |
|
|
1. Wczoraj w TVN24 Roman Giertych na pytanie, które na pewno jeszcze powróci w trakcie tej kampanii wyborczej dotyczące poparcia JKM dla legalizacji marihuany odpowiedział, że Korwin-Mikke zmienił zdanie - tzn. kiedyś myślał, że marihuana jest mniej szkodliwa od tytoniu, a teraz wie, że jest bardziej szkodliwa! Giertych mówił, że chciałby rozmawiać co do programów - i słusznie - po czym na pytanie Pitery o stanowisko LPR w sprawie służby zdrowia nie odpowiedział nic.
2. (fragment wywiadu z prof. Michałem Wojciechowskim, kandydatem UPR na sejm z Olsztyna) "Dziennikarze w wywiadach z przedstawicielami LPR-u zamiast pytać o program waszego ugrupowania, pytają jak można robić koalicję z Korwinem-Mikke, który opowiada się za legalizacją marihuany czy legalizacją prostytucji. Przerywa się transmisje z wystąpień prezesa UPR-u Popieli, a transmituje całe konferencję Leppera. Nie odnosi Pan wrażenia, że media robią wszystko by ośmieszyć koalicje LPR-UPR?
- Media chcąc przyciągnąć odbiorców, robią sensację tam, gdzie jej nie ma. Janusz Korwin- Mikke nie jest prezesem UPR-u od kilku lat i w związku z tym jego prywatne felietonowe poglądy nie powinny być brane jako stanowisko partii." !!!
I to nie był wywiad dla jakiejś Gazety Olsztyńskiej, którą czytają zwykli wyborcy, którymi można dowolnie manipulować - ten wywiad w zasadzie został przeprowadzony przez UPR!
A więc:
UPR nie ma już w programie:
- legalizacji narkotyków
- legalizacji prostytucji (konkretnie: domów publicznych)
- prywatyzacji służby zdrowia
domyślam się, że konsekwentnie z programu UPR wykreślone zostały:
- prywatyzacja szkolnictwa (po co drażnić Romana i psuć jego program dotyczący edukacji?)
- zniesienie poboru do wojska
natomiast prywatyzacją mediów publicznych zajmą się postkomuniści (LiD już zapowiedziało zniesienie abonamentu rtv)...
Dlaczego zamiast uświadamiać wyborcom, na czym polegają różnice między UPR, LPR, PR - i że MIMO TYCH RÓŻNICH TE PARTIE MOGĄ SIĘ ZE SOBĄ POROZUMIEĆ - komitet próbuje (nieudolnie, bo niewygodnych pytań może być mnóstwo - i na pewno BĘDĄ) wmówić Polakom, że tak naprawdę LPR to taki UPR, tylko że nie ma tam Korwina, który głosi swoje prywatne poglądy..
?
Według mnie to fatalna strategia.
A wy co o tym myślicie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SokoleOko
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Śro 4:08, 26 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Owszem.
Niestety LPR jest miedzy mlotem a kowadlem.
Ujawnienie prawdziwych pogladow UPRu mogloby zniechecic czesc elektoratu LPRu.
UPR ma natomiast na tyle stabilny i swiadomy elektorat, ze... po prostu wie swoje i gadanie Giertycha nic nie zmieni.
Niestety dla nas to gorzej, bo nie pokazujac swoich pogladow nie przebijemy sie do szerszej widowni.
Mysle, ze kwestie narkotykow nalezaloby zbijac argumentem takim, ze UPR doskonale zdaje sobie sprawe z tego, ze w obecnej sytuacji (panstwowa sluzba zdrowia, zasilki itp) legalizacja narkotykow nie ma prawa bytu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bodzio
Gość
|
Wysłany: Śro 4:54, 26 Wrz 2007 Temat postu: Re: UPR jednak zmienia program...? |
|
|
UPRany napisał: | ... odpowiedział, że Korwin-Mikke zmienił zdanie - tzn. kiedyś myślał, że marihuana jest mniej szkodliwa od tytoniu, a teraz wie, że jest bardziej szkodliwa! ... | Bo tak istotnie jest. Bardziej szkodliwa społecznie a i indywidualnie powoduje gorsze następstwa.
UPRany napisał: | Giertych mówił, że chciałby rozmawiać co do programów - i słusznie - po czym na pytanie Pitery o stanowisko LPR w sprawie służby zdrowia nie odpowiedział nic | Nie słuchałem tego, nie znam kontekstu ale mądrze odpowiedział. Na pytania niewygodne najlepiej nie odpowiadać albo odpowiadać ogólnie lub wymijająco. Można też odpowiadać na inny temat, który nie budzi kontrowersji i wykorzystywać czas w mediach na punktowanie.
UPRany napisał: | Przerywa się transmisje z wystąpień prezesa UPR-u Popieli, a transmituje całe konferencję Leppera. | Już o tym pisałem, bo niektórzy to przerywanie Popieli podciągali pod temat "manipulacje w mediach". Może się mylę, ale TV nie ma chyba obowiązku puszczać pełnych wypowiedzi. Popieli puszczono tyle na ile jest popyt. Dla TV jest to towar, Popiela mówi przez 30 min i ludzie zmienią kanał, Lepper jest bardziej znany i na pewno bardziej medialny, mówi ciekawiej dla przeciętnego odbiorcy.
UPRany napisał: | Media chcąc przyciągnąć odbiorców, robią sensację tam, gdzie jej nie ma. Janusz Korwin- Mikke nie jest prezesem UPR-u od kilku lat i w związku z tym jego prywatne felietonowe poglądy nie powinny być brane jako stanowisko partii." !!! | Ale są brane. I tak naprawdę w pewnym sensie są stanowiskiem partii choć nieformalnie.
Kilka "faktów" :
- ja od ponad 15 lat mniej lub więcej jestem przy UPR a o tym, że Korwin nie jest prezesem dowiedziałem się tydzień temu
- u mnie w pracy, a nie pracuję w budowlance (bez urazy dla budowlanki) wczoraj wyszedł temat, że idą wybory i że startuje LPR. LPR ludzie kojarzyli tylko z Giertychem, mundurkami, becikowym i Radyjem. Powiedziałem, że to jest teraz blok 3 parti : LPR (tego od Radyja), PRz i UPR. Co to jest PRz nie wiedział nikt, UPR kojarzyło 10/60, około 5 pamiętało, że UPR to partia Korwina, samego Korwina kojarzyło około około 15. Ciekawe ilu by wiedziało, że UPR ma prezesa i kto nim jest. To teraz idź popytaj o to w "budowlance" albo gdzieś gdzie poniżej 50% ludzi jest op studiach.
UPRany napisał: | A więc:
UPR nie ma już w programie:
- legalizacji narkotyków
- legalizacji prostytucji (konkretnie: domów publicznych)
- prywatyzacji służby zdrowia | I bardzo dobrze.
Już pomijam fakt, że wielu nawet sympatyków UPR (np. ja) nie zgadza się na te punkty.
*** narkotyki - tu jestem na 90% przekonany, jedyny słaby argument, który jest dla mnie za, to ten, że gangsterzy to kontrolują, ale gangsterzy zawsze będą i państwo ma z nimi walczyć a nie się wycofywać.
*** prostytucja - tu też 90%, jedynie się waham dlatego, bo nie rozumiem do końca po co normalny facet miałby chodzić do prostytutki, ale skoro chodzą to być może jest taka potrzeba. Moje stanowisko takie - karać klientów.
*** służba zdrowia, tu na 70%. Nie podoba mi się tak jak jest, bo zabierają mi z pensji kupę forsy, zdrowie mam jak koń i raz na 3 lata z tego korzystam a jak nawet to i tak zawsze płacę, bo na państwową nie mam czasu i "zdrowia". Ale nie mogę zgodzić się na takie rozwiązanie, że ktoś się nie ubezpieczał, nie dbał o zdrowie, choruje i nikt go nie leczy. Wyleczyć każdego - to państwo musi zapewnić, kawioru nie musi każdemu kupować i plazmy do każdego pokoju, ale wyleczyć musi. I bez żadnych socjalistów mi tu proszę.
A program to ma być skuteczny, chodzi o to, żeby UPR wreszcie weszła z dobrym wynikiem do polityki.
- Samoobrona ma swój żelazny elektorat ale jest duża szansa, że nie wejdzie i to będą stracone głosy.
- LID wejdzie, ale wynik może być słaby
- Na UPR wreszcie zagłosują ci, którzy wcześniej chcieli ale żal im było (i
słusznie) tracić głos
- LPR Giertycha jest pozbawiony wsparcia z Torunia i osłabiony przez Kaczyńskiego
Więc może się tak zdarzyć, że wyniki będą takie : 1 PIS 2 PO 3 LPR "koalicja" 4 LID, a w tej "koalicji" najlepszy będzie właśnie UPR. A zawiłości programów i tak po wyborach już nikt nie będzie pamiętał. Zresztą kto się trzyma programu?
UPRany napisał: | Dlaczego zamiast uświadamiać wyborcom, na czym polegają różnice między UPR, LPR, PR - i że MIMO TYCH RÓŻNICH TE PARTIE MOGĄ SIĘ ZE SOBĄ POROZUMIEĆ - komitet próbuje (nieudolnie, bo niewygodnych pytań może być mnóstwo - i na pewno BĘDĄ) wmówić Polakom, że tak naprawdę LPR to taki UPR, tylko że nie ma tam Korwina, który głosi swoje prywatne poglądy.. | Bo NIKT (pomijając margines błędu statystycznego - tych paru hobbystów z tego forum) nie będzie się zagłębiał w takie zawiłości.
UPRany napisał: | Według mnie to fatalna strategia.
A wy co o tym myślicie? | Jak już napisałem. Wreszcie ktoś zaczął myśleć.
Mam takie odczucia jak Donald Sutherland w filmie "Złoto dla zuchwałych" - "Wyczuwam pozytywne wibracje, może nie przerżniemy".
Programu nie ma co się czepiać. UPR to nie PIS - jest za słabe, żeby wprowadzać swój program. Więc niech chociaż forsuje w Sejmie takie pomysły jak :
- podatek liniowy (podoba mi się Estonia)
- zniesienie tych biurokratycznych wynalazków, gdzie grupy ekspertów pierdzą w stołek i obmyślają kolejne niepotrzebne ustawy jak "pomóc" ludziom, jakby ludzie sami nie potrafili myśleć i szukają problemów tam gdzie ich nie ma
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wns
Gość
|
Wysłany: Śro 5:34, 26 Wrz 2007 Temat postu: Re: UPR jednak zmienia program...? |
|
|
UPRany napisał: |
Według mnie to fatalna strategia.
A wy co o tym myślicie? |
Wręcz przeciwnie.
Moim zdaniem trzeba wszystko wprowadzać stopniowo. Ludzie boją się nagłych zmian, więc należy powoli, zmieniać ich poglądy. Jak kropla która drąży skałę trzeba ich naciskać i głosić poglądy wolnościowe.
Taki kompromis jest moim zdaniem KONIECZNY by traktowali nas poważnie. UPR powinien wraz z biegiem czasu co raz bardziej forsować swój pierwotny program, na wszystko przyjdzie czas! Jak słusznie zauważyłeś inne postępowanie mogło by odrzucić elektorat LPR, a do tego dopuścić nie możemy. Powinniśmy to zrozumieć, trzeba dostać się do sejmu i kropka.
Jakby w odpowiedzi na Twoje pytanie ukazał się takowy wywiad:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
UPRany
Gość
|
Wysłany: Śro 6:22, 26 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Myślę, że przede wszystkim UPR nie może kłamać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szyblucki
Gość
|
Wysłany: Śro 7:28, 26 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ludzie opamiętajcie się!!!Przecież to tylko propaganda.Polityka to nie miejsce na szczerość a miejsce w którym liczy się SKUTECZNOŚĆ.Dlatego podjęto kompromis i Roman mówi o wolnym rynku a Korwin i reszta milczą na tematy becikowego,ulg itp.Trzeba się dostosować do sytuacji i sprawić żeby jak najwiecej UPR-owców dostało się do sejmu i wtedy należy już siukcesywnie promować i wprowadzać w życie program!!I co Giertych miał powiedzieć:"Tak JKM jest nie tylko za legalizacją marihuany ale i twardych narkotyków?"Znowu chcecie porażek?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bodzio
Gość
|
Wysłany: Śro 7:32, 26 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
szyblucki napisał: | Ludzie opamiętajcie się!!!Przecież to tylko propaganda.Polityka to nie miejsce na szczerość a miejsce w którym liczy się SKUTECZNOŚĆ | 100% popieram! Program to kiełbacha wyborcza, ważne jest : wejść do Sejmu, wyczesać ile się da % a dalej już każdy będzie robił swoje. Jedno mnie tylko martwi : Korwin w Sejmie. No ale nic - UPR to transakcja wiązana, Korwina się zawsze przemyca ...
Ostatnio zmieniony przez bodzio dnia Śro 9:00, 26 Wrz 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
UPRany
Gość
|
Wysłany: Śro 7:58, 26 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
szyblucki napisał: | I co Giertych miał powiedzieć:"Tak JKM jest nie tylko za legalizacją marihuany ale i twardych narkotyków?"Znowu chcecie porażek? |
Nie.
Roman Giertych powinien powiedzieć: "To są poglądy Unii Polityki Realnej, których Liga Polskich Rodzin nie popiera, ale mimo tych różnic jesteśmy w stanie się porozumieć i walczyć o zmiany na innych płaszczyznach. Na przykład w sprawie stosunku państwa polskiego do narzucanej nam przez socjalistów konstytucji unijnej czy waluty euro, której Polska po prostu nie potrzebuje".
ZERO KŁAMSTW - tak też można.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pan Dzikus
Gość
|
Wysłany: Śro 8:10, 26 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
UPRany napisał: | UPR nie ma już w programie:
- legalizacji narkotyków
- legalizacji prostytucji (konkretnie: domów publicznych)
- prywatyzacji służby zdrowia |
Mi też się nie podoba, że Wojciechowski mówi, że legalizacja narkotyków to tylko "prywatny" pogląd JKM bo tak nie jest. W Deklaracji Programowej pisze wyraźnie:
Cytat: | Uważamy, że społeczeństwu potrzebny jest każdy człowiek i tylko on ma prawo uznawania co jest dla niego dobre. |
Co oznacza legalizację narkotyków.
A w ABC UPR jest całkiem jednoznaczny zapis na ten temat:
Cytat: | NARKOTYKI
We współczesnym świecie narkotyki pustoszą umysły, rujnują zdrowie i życie wielu zwłaszcza młodych ludzi. Jednocześnie wraz z przeznaczaniem coraz większych środków z kieszeni podatników na „walkę z narkomanią", rozmiary zwiększają się zamiast zmniejszać. Zakaz handlu i produkcji narkotyków podnosi ich ceny i daje ogromne dochody tym, którzy nie boją się go złamać. Rynek ten opanowały mafie nie cofające się przed popełnieniem najbrutalniejszego mordu, będące w stanie dać każdą Łapówkę, aby swoją pozycję utrzymać. Z drugiej strony oferuje się na "czarnym rynku" środki coraz szybciej uzależniające, a handlarze wręczają w szkołach próbki narkotyków za darmo, by przysporzyć sobie przyszłych klientów. Uważamy, że każdy dorosły człowiek na własny koszt i odpowiedzialność, ma prawo sobie szkodzić. Gdy chcemy na niego wpłynąć pozytywnie, to nie róbmy tego grożąc karami. Karami kryminalnymi nie można zmusić osoby uzależnionej do porzucenia nałogu, Kary — nawet śmierci — nic zwalczyły pod okupacją handlu mięsem, gdzie zarobek był dwukrotny, nie zwalczyły handlu alkoholem podczas prohibicji w USA, gdzie zarobek był 5-krotny, nie zniszczą handlu kokainą, gdzie jest 500-k rot n y.
Gangom narkotykowym trzeba natychmiast wyrwać grunt spod nóg likwidując kontrolę handlu narkotykami. Odbierze im to ekonomiczną motywację działania. Natomiast tych, którzy by nadal nakłaniali do brania dzieci i młodzież, powinno się karać z całą surowością.
UPR zwraca uwagę, że za część zjawiska narkomanii odpowiedzialne jest państwo, które osłabiło kontrolę rodziców nad dziećmi i wyrywało matki z domów. |
Wkurza mnie, że prominentni członkowie UPR rżną głupa i udają, że UPR nie jest za legalizacją narkotyków i to wszystkich a nie tylko "miękkich". Każdy, kto zgadza się z zasadą: "Chcącemu nie dzieje się krzywda" musi być zwolennikiem legalizacji narkotyków. Jeśli nie jest to jest idiotą.
Brzydzę sie kłamstwem co do zamierzeń po uzyskaniu władzy ale mam nadzieję, że teraz kłamią i w Sejmie będą działać na rzecz legalizacji narkotyków. Jeśli nie, to się wkurzę. Wolałbym, żeby mówili iż legalizacja owszem, ale nie jest to priorytet i że najpierw trzeba obniżyć podatki itd. a nie, że to "prywatny" pogląd JKM.
Jeśli chodzi o legalizację sutenerstwa to o ile wiem UPR nigdy nie była tego zwolenniczką a JKM pisał chyba kiedyś, że woli tak jak jest teraz zgodnie z maksymą: "Hipokryzja jest hołdem składanym cnocie przez występek."
A jeśli chodzi o prywatyzację "służby zdrowia" to Popiela w debacie na TV Biznes wyraźnie opowiedział się za prywatyzacją. Jako jedyny zresztą. Idiotka z PO wypowiadała się bardzo niejednoznacznie i unikała jasnych odpowiedzi. Powiedziała, że jak ktoś idzie do sklepu to nie obchodzi go czy jest prywatny czy państwowy tylko czy jest to dobry sklep. Popiela mógłby jednak ostatnią swoją wypowiedzią w programie wyrazić się klarowniej bo też mu wyszła dosyć mętna. No i Sadowski z Centrum A.S. powiedział, że szpitale trzeba sprywatyzować i jako jeden z podmiotów, które miałyby kupować szpitale wymienił samorządy. Bez sensu. Samorząd to część państwa a nie prywatna firma. Popiela zaś powiedział w programie, że to co należy zrobić ze służbą zdrowia przedstawił Sadowski.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bodzio
Gość
|
Wysłany: Śro 8:19, 26 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
UPRany napisał: | ZERO KŁAMSTW - tak też można. | Przy pół litra w kręgu swoich znajomych - mozna, podczas kampanii - NIE MOŻNA.
Ostatnio zmieniony przez bodzio dnia Śro 9:01, 26 Wrz 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
UPRany
Gość
|
Wysłany: Śro 8:42, 26 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
bodzio napisał: | podczas kampanii - NIE MOŻNA. |
Można.
Ron Paul jest świetnym przykładem. Jego po prostu nie da się złapać na kłamstwie - co nie znaczy, że nie unika ujawniania niektórych szczegółów (np. jeśli chodzi o jego poglądy dot. 9/11, startowania jako kandydat 3. partii, itd.).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adimaster Kapitalista
Dołączył: 26 Sie 2007
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 8:47, 26 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Jak na moj gust to UPR nie zmienilo programu w takich kwestiach jak sluzba zdrowia czy legalizacja narkotykow bo to by bylo sprzeczne z tym co prezentowali tyle lat , poprostu zyjemy w demokracji i to ciemne masy decyduja kto bendzie nimi rzadzil , do takich ludzi trzeba ostroznie wiec nie mozna odrazu glosic o rzeczach dla nich kontrowersyjnych.
NIE MOZNA LUDZI ZYJACYCH W CIEMNOCIE ODRAZU PROBOWAC OSWIECIC TAK RADYKALNIE BO MOGA OSLEPNAC TRZEBA ICH POMALU USWIADAMIAC ZEBY PRZYZWYCZAILI SIE I WTEDY ZROZUMIA.
Nawiazujac do wypowiedzi Bodzia o tym ze powino sie karac klijentow domow publicznych.----- Czlowieku wedlug ciebie naprawde powino sie karac kogos jesli chce skozystac z uslug swiadczonych przez prostytutki i nazywasz siebie sympatykiem upr Przeciez to narusza podstawe ideologi UPR ze chcacemu nie dzieje sie krzywda, to jest zwykle naruszanie wolnosci klijenta prostytutek i nieopadkowanie zawodu dziwki!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 8:53, 26 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Mnie też się to nie podoba. Od początku broniłem sojuszu z LPR`em, ale teraz z dnia na dzień mam coraz większe wątpliwości. Do UPR`u przekonała mnie właśnie ta bezkompromisowość, nonkonformizm. Mam nadzieje, że się mylę, ale coraz częściej wydaje mi się, że to porozumienie z niewinnego flirtu przerodzi się w małżeństwo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Black Ninja
Gość
|
Wysłany: Śro 9:27, 26 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Roman Giertych powinien powiedzieć: "To są poglądy Unii Polityki Realnej, których Liga Polskich Rodzin nie popiera, ale mimo tych różnic jesteśmy w stanie się porozumieć i walczyć o zmiany na innych płaszczyznach. |
Tak, tyle tylko, że LPR w przeciwieństwie do UPR ma mniej żelaznego elektoratu. A partii katolicko-narodowo-socjaldemokratycznych jest u nas sporo: nie tylko LPR, ale także PiS i od biedy PSL.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 10:57, 26 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ja tylko powiem tak:
To przede wszystkim PROGRAM UPR jest czymś wspaniałym w tym wszystkim. Program mamy naprawdę świetny i logiczny. Nie możemy się go wstydzić NIGDY i w żadnym calu.
Nie możemy także wykluczać jakichś czynników bo tak wygodniej - wszystko gra logiczną całość. Jeśli zmienimy coś w programie, na przykład eliminując legalizację narkotyków (zaprzeczając, że "my wiemy lepiej niż urzędnik" i "chcącemu nie dzieje się krzywda") to KONIEC.
i..
UPRany napisał: | Myślę, że przede wszystkim UPR nie może kłamać. |
I to by było na tyle w tej sprawie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dinsdale
Gość
|
Wysłany: Śro 11:22, 26 Wrz 2007 Temat postu: Re: UPR jednak zmienia program...? |
|
|
bodzio napisał: |
*** służba zdrowia, tu na 70%. Nie podoba mi się tak jak jest, bo zabierają mi z pensji kupę forsy, zdrowie mam jak koń i raz na 3 lata z tego korzystam a jak nawet to i tak zawsze płacę, bo na państwową nie mam czasu i "zdrowia". Ale nie mogę zgodzić się na takie rozwiązanie, że ktoś się nie ubezpieczał, nie dbał o zdrowie, choruje i nikt go nie leczy. Wyleczyć każdego - to państwo musi zapewnić, kawioru nie musi każdemu kupować i plazmy do każdego pokoju, ale wyleczyć musi. I bez żadnych socjalistów mi tu proszę.
|
Że co?!? Jakim cudem wyciągnąłeś taki wniosek na temat prywatnej służby zdrowia?! Uzasadnij.
Zdajesz sobie sprawę na ile sposobów ludzie potrafią sie zorganizować?!
Poza tym dlaczego uważasz że państwo musi każdego wyleczyć a nie musi każdemu zapewnić posiłku oraz ubrania? I co ma się dziać jak nie udaje się zapewnić(a nie udaje się)? Płacić tym ludziom odszkodowania?
bodzio napisał: | Jedno mnie tylko martwi : Korwin w Sejmie. No ale nic - UPR to transakcja wiązana, Korwina się zawsze przemyca ... |
Najpierw stwierdzasz że Korwina kojarzy 15 osób a UPR 10 a potem że Korwina się przemyca? Zdecuduj się
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
St.
Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:30, 26 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Nadal liberalizm? :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rafael
Gość
|
Wysłany: Śro 14:32, 26 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Przesadzacie. Takiego gadania i ustępstw z obu stron - my nie atakujemy becikowego, Giertych nie wyciąga narkotyków - wymagają wybory. Dzięki postawie takiej jak wasza, czyli bezkompromisowej, UPR tkwi na kanapie od wielu lat. Polityka to niestety sztuka kompromisu, także z własnym sumieniem - jeśli mam wybierać między posiadaniem idealnego programu o którym nikt nie słyszał, a okrojonym programem liberalnym realizowanym w Sejmie, to wybór jest oczywisty. Nie zwracajcie uwagi na tę przedwyborczą gadaninę - myślicie, że UPR po 17 latach nagle zmieniło program ni z tego ni z owego? Powtarzam jeszcze raz, tego wymaga "logika" demokracji. Chcemy wejść do Sejmu, musimy mieć poparcie ciemnego luda. Ciemny lud nie filozofuje i nie rozumie konsekwencji liberalizmu, nie czyta programu - dlatego Popiela machał tym banknotem pożartym przez ZUSy itp - ciemny lud rozumie obrazki. To jest kampania wyborcza i nic więcej, żadna zmiana programu.
Proponuje wrócić do tematu po pierwszym posiedzeniu nowego Sejmu - zobaczymy, czy UPRowcy realizują program. Jeśli nie, pozostaje założyć własną partię, wyjechać albo zejść do podziemia i szykować rewolucję
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tirramisu
Gość
|
Wysłany: Śro 16:12, 26 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Rafael napisał: |
Proponuje wrócić do tematu po pierwszym posiedzeniu nowego Sejmu - zobaczymy, czy UPRowcy realizują program. |
Kto?
A skąd sie tam wezmą ?
Cytat: | Jeśli nie, pozostaje założyć własną partię, wyjechać albo zejść do podziemia i szykować rewolucję |
Jest jeszcze inne rozsądne wyjście:
trzeba wejść do jednej lub drugiej partii (albo do obu) jako członkowie i stworzyć silną frakcję liberalna dążąc do zdominowania tych partii od środka (znany wszystkim Wallenrodyzm...).
A jeżeli nie zdominowania to przynajmniej do wyraźnego skręcania na prawo.
Jak nie można zdobyć od razu całej wolności to należy ją wydzierać plastrami
Najłatwiej jest siedzieć na kanapie przez 17 lat i jojczyć, że Ciemny lud nas nie chce.
A do roboty obiboki...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agęt
Gość
|
Wysłany: Śro 17:32, 26 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | trzeba wejść do jednej lub drugiej partii (albo do obu) jako członkowie i stworzyć silną frakcję liberalna dążąc do zdominowania tych partii od środka (znany wszystkim Wallenrodyzm...).
A jeżeli nie zdominowania to przynajmniej do wyraźnego skręcania na prawo. | Co powiecie na SLD i PPS?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rafael
Gość
|
Wysłany: Śro 18:24, 26 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Tirramisu napisał: | Najłatwiej jest siedzieć na kanapie przez 17 lat i jojczyć, że Ciemny lud nas nie chce.
A do roboty obiboki... |
Podpisy zbierałem, na konwencjach byłem, finansowo wsparłem - nie mam sobie nic do zarzucenia
Tak czy siak zanim zaczniemy rozmawiać o porzucaniu przez UPR programu, poczekajmy aż będzie miało taką możliwość - ergo będzie w Sejmie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 18:29, 26 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
W OGÓLNYM programie UPR nie ma NIC o legalizacji narkotyków (choć wiemy, że nie ma tam wielu innych rzeczy, za którymi się opowiadamy )
Natomiast w alfabecie jest faktycznie.
Interesuje mnie punkt piąty:
Cytat: | Zakaz działalności gospodarczej wynikać może jedynie z powodu szkodliwości dla jej otoczenia. |
Hmmm. czyli gdyby zażywający narkotyki byliby od narkotyków niebezpieczni dla otoczenia...
Ale już nic to...Żyjemy w państwie zniewolonym, gdzie jest tyle POWSZECHNYCH ograniczeń wolności...Takie EKSLUZYWNE ograniczenia wolności naprawdę można zostawić na sam koniec reform, odpowiednio przygotowując ludność. Tak uważam!
UPRany napisał: | że marihuana jest mniej szkodliwa od tytoniu, a teraz wie, że jest bardziej szkodliwa! |
A tak na boku...Jak to jest naprawdę? Jako że nie popalam ani papierosów ani marychy, a testować jednego i drugiego paskudztwa nie chcę nigdy, niech się ktoś doświadczony wypowie
Cytat: | - legalizacji prostytucji (konkretnie: domów publicznych) |
To rzecz jeszcze mniej ważna od narkotyków...Prostytutki radzą sobie dzisiaj, domy publiczne isnieją jako salony masażu czy coś...Ilu osób to dotyczy? Kilkudziesięciu tysięcy? Naprawdę to jakiś szczególik szczególiku przy tych doniosłych reformach, jakie wpierw mamy przeprowadzić.
Co jest ważniejsze?
Sprzeciw wobec UE czy to, żeby prostytutka mogła sobie oficjalnie "robić"w domu publicznym?
Kara śmierci czy to, żeby prostytutka mogła sobie oficjalnie "robić"w domu publicznym?
Odciążenie przedsiębiorców, emerytów z podatków (i liczne inne grupy ludności) czy to, żeby prostytutka mogła sobie oficjalnie "robić"w domu publicznym?
I tak dalej i tak dalej. Sami odpowiedzcie sobie na te pytania.
Tak naprawdę te straszne odstępstwa, które podałeś UPRany (nie licząc służby zdrowia, a to była manipulacja z Twojej strony, bo Giertych po prostu przemilczał to dla wygody) to szczególiki naszych poważnych i wielkich postulatów, które można zrealizować - hen! - gdzieś po wielu innych doniosłych reformach.
A ja zawsze ostrzegam, żebyśmy w opinii publicznej nie stali się partią "od narkomanów i prostytutek". Bo wtedy będzie źle!
Cytat: | domyślam się, że konsekwentnie z programu UPR wykreślone zostały:
- prywatyzacja szkolnictwa (po co drażnić Romana i psuć jego program dotyczący edukacji?)
- zniesienie poboru do wojska
|
Tu kolejna manipulacja I czemu akurat pobór?
Cytat: | Według mnie to fatalna strategia.
A wy co o tym myślicie? |
Początkowo należałem do najbardziej zaniepokojonych, ale na razie podoba mi się. Zwłaszcza to, że struktury LPR tak bardzo pomogły w zebraniu podpisów (bez nich to kilka okręgów byśmy mieli, a o liście ogólnopolskiej możnaby było zapomnieć). Teraz jeszcze czekam, czy nie zapomną o nas w reklamach, jeśli nie, to już w ogole w porządku. Konferencje są organizowane przez wszystkie trzy partie, cały czas, też plus za to. Pytanie tylko czy mamy szansę chociaż na 5%, a jeśli tak, to czy będzie tam choć jeden poseł? Zobaczymy.
Mnie nie przeszkadza, że się dostroiliśmy, LPR też gada więcej o rynku i znoszeniu podatków (vide wczoraj Giertych na konferencji), jedyna wada to chwalenie się becikowym i mundurkami z naszej kasy, ale trudno. Za to euro i inne głupoty krytykują na równi z nami.
Co do Rona Paula i Libertarian - to porównywanie słonia do muchy, wielkiej, zorganizowanej, trzeciej siły w USA, kraju przywiązanym do Wolności, do małej, kilkusetosobowej pół-amatorskiej partii w zniewolonej Europie i postkomunistycznej Polsce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tirramisu
Gość
|
Wysłany: Czw 2:11, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
agęt napisał: | Co powiecie na SLD i PPS? |
SLD i tym bardziej PPS jest bez znaczenia - nie będą (w dającej się przewidzieć przyszłości) rządzić (no chyba, że w koalicji z PO).
Poza tym nie mamy szans na zmianę CAŁEGO programu.
Naszą jedyną nadzieją są "drobne kroczki" albo działanie metoda "plasterków salami".
Siłą rzeczy najłatwiej nam będzie zmieniać program PO i PiS.
Zresztą zdaje się, że już jeden z założycieli UPR skorzystał z mojej rady i przeszedł do SLD
Rafael napisał: |
Podpisy zbierałem, na konwencjach byłem, finansowo wsparłem - nie mam sobie nic do zarzucenia |
I tylko tyle?
Toż to pójście na łatwiznę.
Typowy islamista: Bakszysz regularnie dawany, więc pójdę do raju.
Cytat: | Tak czy siak zanim zaczniemy rozmawiać o porzucaniu przez UPR programu, poczekajmy aż będzie miało taką możliwość - ergo będzie w Sejmie. |
hi,hi,hi
Niezły dowcip
W jaki sposób z 1% poparciem ma się ktokolwiek znaleźć w Sejmie ?
Sondaży nie czytamy ?
K.Z.K.G. napisał: |
Początkowo należałem do najbardziej zaniepokojonych, ale na razie podoba mi się. Zwłaszcza to, że struktury LPR tak bardzo pomogły w zebraniu podpisów (bez nich to kilka okręgów byśmy mieli, a o liście ogólnopolskiej możnaby było zapomnieć). |
No wreszcie prawda, powolutku zaczyna przeciekać i na tym forum.
Radziłbym te zdania czytać codziennie.
A gdzie tam! Kilka razy dziennie.
Cytat: |
Teraz jeszcze czekam, czy nie zapomną o nas w reklamach, jeśli nie, to już w ogole w porządku. Konferencje są organizowane przez wszystkie trzy partie, cały czas, też plus za to. Pytanie tylko czy mamy szansę chociaż na 5%, a jeśli tak, to czy będzie tam choć jeden poseł? Zobaczymy. |
No właśnie.
Od początku tej dziwnej koalicji to piszę.
Wreszcie zaczyna skutkować...
Cytat: | Co do Rona Paula i Libertarian - to porównywanie słonia do muchy, wielkiej, zorganizowanej, trzeciej siły w USA, kraju przywiązanym do Wolności, do małej, kilkusetosobowej pół-amatorskiej partii w zniewolonej Europie i postkomunistycznej Polsce. |
Święte słowa.
Warto to sobie wreszcie uświadomić.
Tak jak to sobie uświadomiły komuchy i założyły Ordynacką.
I co źle na tym wyszli ?
A więc Czas Najwyższy założyć "prawicową Ordynacką" i wpływać wreszcie na programy partii rządzących.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
UPRany
Gość
|
Wysłany: Czw 3:13, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
K.Z.K.G. napisał: |
Tu kolejna manipulacja |
Jaka manipulacja? Po co miałbym manipulować ludźmi na tym forum?
Po prostu nie wyobrażam sobie, żeby Giertych poparł zniesienie poboru (pardon!!!! przyjemności odbycia służby Ojczyźnie!! ) - chyba że ludzie z UPR już nad nim pracują (i niech to robią).
To byłby prawdziwy hit.
"LPR domaga się zniesienia poboru do wojska!"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
notto
Gość
|
Wysłany: Czw 4:46, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
A mnie bardzo podoba się ta dyskusja. Świadczy ona o tym, że po wejściu "na salony sejmowe" (bo wejdziemy! jestem tego pewna!) UPRany i inni super-ideowcy będą przywracać do pionu, gdy nasi reprezentanci zaczną za bardzo zmiękczać nasze stanowisko w negocjacjach.
Potrzebni są w UPRze zarówno ideowcy, jak i pragmatycy - to wzajemne uzupełnianie się. A jak je pogodzić? Mamy jeden cel i do niego dążmy!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pan Dzikus
Gość
|
Wysłany: Czw 9:04, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Tirramisu
Jesteś cholernie naiwny albo próbujesz tu robić krecią robotę. Myślisz, że gdyby nawet cała UPR zapisała się do PO czy PiS to by tam cokolwiek zdziałała? Nic by nie zdziałali. Przewaga socjalistów w tych partiach byłaby przynajmniej jak 10 do 1. Uprowcy nie weszliby nawet na listy wyborcze nie mówiąc o Sejmie. Najwyraźniej chcesz, żeby UPR się rozpadła i były w Polsce same socjalistyczne i prounijne partie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tirramisu
Gość
|
Wysłany: Czw 9:11, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Pan Dzikus napisał: | Tirramisu
Najwyraźniej chcesz, żeby UPR się rozpadła i były w Polsce same socjalistyczne i prounijne partie. |
Nie ma znaczenia czy sie rozpadnie czy będzie istnieć i tak nie ma żadnego wpływu na rzeczywistość.
Więc proszę nie zrzucać winy na mnie
Po prostu proponuje inną drogę uzyskania wolności - skoro bezpośrednie
próby nic od 20 bez mała lat nie dają.
Zamiast bez sensu walić głowa w mur trzeba próbować wykruszać zaprawę
spomiędzy cegieł i obluzowywać cegła po cegle.
Spójrz ile JEDNA Gilowska potrafiła zrobić w rządzie PiS.
Co by sie działo gdyby miała szersze zaplecze w tej partii ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Avx
Gość
|
Wysłany: Czw 9:42, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
K.Z.K.G. napisał: |
A tak na boku...Jak to jest naprawdę? Jako że nie popalam ani papierosów ani marychy, a testować jednego i drugiego paskudztwa nie chcę nigdy, niech się ktoś doświadczony wypowie |
To zależy w jakich dawkach. Jeden joint jest na pewno bardziej szkodliwy od jednego papierosa (około 5-krotnie bardziej), ale jego rzadko kto pali więcej, niż jeden dziennie (a większość osób np. dwa razy na tydzień, czy nawet rzadziej), natomiast papierosów niektórzy palacze stosują 20-40 dziennie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 9:47, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Avx napisał: |
To zależy w jakich dawkach. Jeden joint jest na pewno bardziej szkodliwy od jednego papierosa (około 5-krotnie bardziej), |
Na jakiej podstawie tak twierdzisz? źródełka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 9:51, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Chodzi o to, ze ma 5xwiecej tych calych substancji smolistych - cokolwiek to by oznaczalo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 9:53, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Dalej się będę upierał o źródełka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 10:04, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Tirramisu napisał: | W jaki sposób z 1% poparciem ma się ktokolwiek znaleźć w Sejmie ?
Sondaży nie czytamy ? |
Ja jestem sceptyczny wobec sondaży.
Zarówno wobec tych, które dają nam 1%, jak i tych, które dają 12%.
Cytat: | Radziłbym te zdania czytać codziennie.
A gdzie tam! Kilka razy dziennie. |
Dziękuję. To jednak dobrze o nas nie świadczy. Do 2011 musimy zorganizować się tak, żeby zbierać bez problemu samemu i to z dużą nadwyżką. Gorsza od nas organizacyjnie PPP udowodniła, że tak można. Zwłaszcza, że w 2011 nikt nie musi do nas wyciągnąć ręki...
Cytat: | A więc Czas Najwyższy założyć "prawicową Ordynacką" i wpływać wreszcie na programy partii rządzących. |
To byłoby bardzo trudne. Co ciekawe, wielu byłych UProwców jest w innych partiach, ale nie tworzą nawet centralnych koliberalnych frakcji, tylko kompletnie się rozpływają
UPRany napisał: | Po prostu nie wyobrażam sobie, żeby Giertych poparł zniesienie poboru (pardon!!!! przyjemności odbycia służby Ojczyźnie!! ) - chyba że ludzie z UPR już nad nim pracują (i niech to robią).
To byłby prawdziwy hit.
"LPR domaga się zniesienia poboru do wojska!" |
Nie wiem. Dla Narodu dobra jest silna armia. Silna armia to armia zaweodowa. Wystarczy to nardowcom wyjaśnić. Ale nie wiem, jak to mają w programie.
PS.Tak na boku - zarówno LPR jak i SO wykazały izolacjonistyczne tendencje w sprawie Iraku, prawda?
Cytat: | domyślam się, że konsekwentnie z programu UPR wykreślone zostały:
- prywatyzacja szkolnictwa (po co drażnić Romana i psuć jego program dotyczący edukacji?)
- zniesienie poboru do wojska |
To Ty napisałeś Wynika z tego, że UPR wykreśliło prywatyzację szkolnictwa i zniesienie poboru, bo idzie z LPR? Prawda li to?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pan Dzikus
Gość
|
Wysłany: Czw 10:43, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Tirramisu napisał: | Spójrz ile JEDNA Gilowska potrafiła zrobić w rządzie PiS.
Co by sie działo gdyby miała szersze zaplecze w tej partii ? |
CO ??? Przecież Gilowska NIC nie zrobiła i jeszcze jej sie nie podoba ulga na dzieci. Gilowska to eurosocjalistka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bździech
Gość
|
Wysłany: Czw 10:59, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Niestety wypada mi się zgodzić z Dzikusem - 'jeśli wlecisz między wrony musisz krakać jak i one'. Pojedynczy koliberałowie w centrowych partiach niewiele pomogą, zostaną albo przytłamszeniu albo przegłosowani albo zmuszeni presję środowiska i okolicznościami do działania wbrew idei - jak ww. p. Gilowska. O tworzeniu oddzielnego klubu/koła UPRowcy musieliby pomyśleć po wyborach. Stworzenie jednego klubu z LPR oznaczałoby wchłonięcie UPR przez LPR - co byłoby korzystne tylko dla tej drugiej partii. Nie należy do tego dopuścić - i raczej się to nie stanie, jeden klub będzie za mały dla tak autorytarnych postaci jak Giertych czy JKM - nawet gdyby liczył 460 członków
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agęt
Gość
|
Wysłany: Czw 11:14, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
A ja sądzę, że gdyby nie prof. Gilowska, mielibyśmy znacznie więcej socjalu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rafael
Gość
|
Wysłany: Czw 11:49, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Faja wodna - zero substancji smolistych, x razy mniej szkodliwy od papierosa
Tirramisu - są różne sondaże. Twój brak wiary w sukces jest co najmniej mało budujący. Poza tym, zamiast wypominać mi cokolwiek, sam zacznij robić coś więcej niż siać defetyzm na forum.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Avx
Gość
|
Wysłany: Czw 13:22, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
raphell napisał: | Dalej się będę upierał o źródełka. |
Czytałem w prasie. Trudno mi teraz podać źródła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mosqvich
Dołączył: 25 Wrz 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:05, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
AVX napisał: | To zależy w jakich dawkach. Jeden joint jest na pewno bardziej szkodliwy od jednego papierosa (około 5-krotnie bardziej) |
kopalniawiedzy pl/wiadomosc_3680 html
potwierdzenie.
Rafael napisał: | Faja wodna - zero substancji smolistych, x razy mniej szkodliwy od papierosa |
kopalniawiedzy pl/wiadomosc_2845 html
ot, polemika.
(kropeczki dodajcie do linków!)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 17:54, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
mosqvich napisał: | AVX napisał: | To zależy w jakich dawkach. Jeden joint jest na pewno bardziej szkodliwy od jednego papierosa (około 5-krotnie bardziej) |
kopalniawiedzy pl/wiadomosc_3680 html
potwierdzenie. |
Kod: | Richard Beasley, szef zespołu lekarzy, ocenia, że szkodliwy wpływ marihuany na płuca to efekt nieużywania filtrów i wypalania tak dużej części skręta, jak to tylko możliwe. Wskutek tego do dróg oddechowych dostaje się gorętszy dym. Ponadto palacze skrętów głęboko się zaciągają i przytrzymują dym w płucach. O szczegółach badań Nowozelandczyków można poczytać w piśmie Thorax. |
To nie dowodzi większej szkodliwości marihuany, tylko większej szkodliwości w sposobie palenia.
mosqvich napisał: | Rafael napisał: | Faja wodna - zero substancji smolistych, x razy mniej szkodliwy od papierosa |
kopalniawiedzy pl/wiadomosc_2845 html
ot, polemika. |
Kod: | Do tytoniów do fajek wodnych dodaje się substancji zapachowych i melasy. Wskutek tego wydziela się dość dużo dymu. O wiele więcej niż podczas palenia zwykłego tytoniu papierosowego. Szacuje się, że w czasie jednej sesji palenia hookah wdycha się do 100 razy więcej dymu niż podczas palenia 1 papierosa. Dlatego też zagrożenia zdrowotne stwarzane przez jeden i drugi zwyczaj pokrywają się częściowo, ale niecałkowicie. Mimo że tytoń nabijany do hookah nigdy się nie pali, a jest jedynie podgrzewany przez żarzący się węgiel drzewny. |
I tutaj również się nie zgodzę. Nikt nie każe dodawać melasy, oraz innych substancji. Poza tym artykuł shishach, a to tylko jeden z gatunków fajek wodnych. Nie we wszystkich używa się żarzącego węgla.
Nie chciałem podawać WHO jako autorytet w tej sprawie, bo już raz na tym forum usłyszałem, że nie są fajni, bo najpierw uznali homoseksualizm za chorobe, a później się wycofali, i w ogóle są lewaccy , ale jak to już nie ja zacząłem to daje fragmęt raportu tejże organizacji. (pogrubienia moje)
Najważniejsze negatywne skutki zdrowotne u palaczy konopi i tytoniu to przewlekłe choroby układu oddechowego, jak chroniczny kaszel i prawdopodobnie nowotwory układu oddechowego i przewodu pokarmowego (np. ust, języka, gardła, przełyku, płuc). Zwiększone ryzyko raka wynika z jednakowego sposobu przyjmowania tych substancji - przez palenie. Jest możliwe, że chroniczne palenie konopi ma podobne skutki kardiotoksyczne jak palenie tytoniu, chociaż możliwość ta pozostaje do zbadania. Niebezpieczeństwa związane z układem oddechowym można uniknąć przez zmianę sposobu przyjmowania na drogę doustną, która zmniejszy ryzyko powikłań sercowo-naczyniowych, ale nie wyeliminuje go, ponieważ THC działa na układ krążenia również przy podawaniu doustnym.
Palenie tytoniu jest związane z wieloma chronicznymi problemami zdrowotnymi, w których wpływ konopi nie został wykazany. Są to nowotwory szyjki macicy, żołądka, pęcherza, nerek, choroby wieńcowe, choroba naczyń obwodowych i udary, jak również zaćma i osteoporoza.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 18:00, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Rafael napisał: | Tirramisu - są różne sondaże. Twój brak wiary w sukces jest co najmniej mało budujący. |
A ja w obronie powiem tak:
w 2005 r. byłem prawie pewien sukcesu PJKM i srodze się zawiodłem.
potem miał być sukces 2006.
A o tym "sukcesie" podlaskim nawet nie wspominam.
Oczywiście, chcę teraz sukcesu.
Tylko nam UPRowcom (i politykom innych partii), brakuje często POKORY. Nie "na pewno", tylko "zobaczymy", nie "tym razem" tylko "być może tym razem wreszcie się uda".
Liczę, że się uda. Ale liczę z pokorą, a nie z pychą.
A sondażami, tworzonymi na 500/1000 osobach gardzę, obojętnie czy dają nam 0,1% czy dają 12%.
Sondaż zawsze jest głupim sondażem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szyblucki
Gość
|
Wysłany: Czw 18:35, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Masz racje ale w każdym z nas jest iskra nadziei że teraz MUSI się udać.Poza tym w mediach należy szerzyć propagande sukcesu gdyż jak będziemy mówić że chcemy 5 proc to nie dostaniemy ich.Oczywiście nie należy przeginać jak JKM któremu nagle zamarzyło się 20 proc bo staje się niewiarygodny i oderwany od d***kratycznej rzeczywistości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 3:00, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
ja tam bym chcial z conajmniej 40% dla kw lpr ;]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 5:06, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
bez kozery pińcet
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dittohead
Gość
|
Wysłany: Pią 7:03, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Z wczesniejszych wypowiedzi Tirramisu wnioskuje, ze jest on czlowiekiem, ktory dlugo byl (jest?) zwolennikiem UPR, a moze nawet i dzialaczem, ktory widzial niejedne wybory, takze od tej drugiej strony (wnioskuje to z duzej znajomosci przepisow dotyczacych ogolnie mowiac wyborow). Rozumiem chyba tez jego pesymistyczne podejscie do sprawy - niemal 20 lat dzialac i ciagle dostawac w dupe. To najbardziej uczy pokory. Ja moze nie mam az tak dlugiej "kariery" za soba, ale z UPR sympatyzuje niemal od poczatku jej istnienia i ciagle widze to samo - wielki zapal w okresie przedwyborczym i jeszcze wieksze rozczarowanie wynikami. Nie chce wiec siac defetyzmu (zreszta do samego konca bede sie staral na kazdym mozliwym forum zachecac do UPR, a przynajmniej promowac liberalne idee), ale trzeba sobie jasno powiedziec - sukces LPR, ktorym bedzie wejscie do Sejmu, to niekoniecznie moze byc sukces UPR. Tak wiec bede sie cieszyl jezeli w nastepnej kadencji nawet jeden czlonek UPRu zostanie poslem. Pieciu to bedzie wielki sukces!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
antonio
Gość
|
Wysłany: Pią 7:42, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie sprawa jest prosta. Gierych powinien powiedzieć, że poglądy JKMa na legalizację marihuany i domów publicznych biorą się z zasady "Chcącemu nie dzieje się krzywda", czyli z elemetarnych zasad wolności każdego człowieka, a LPR ma trochę inny pogląd na ten temat, jednak to nic nie szkodzi. Pytanie brzmi czy nie zaszkodziłoby elektoratowi LPR...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tirramisu
Gość
|
Wysłany: Pią 11:10, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Dittohead napisał: | Tak wiec bede sie cieszyl jezeli w nastepnej kadencji nawet jeden czlonek UPRu zostanie poslem. Pieciu to bedzie wielki sukces! |
Ja również będę się cieszył.
Tylko, że jeden (a nawet pięciu) nic nie da.
Już byli "nasi" w Sejmie i coś sie zmieniło w Polsce ?
Więc pod tym względem nadziei nie mam żadnej...
Będziemy się jedynie cieszyć na naszej coraz krótszej kanapie, że wreszcie,
ktoś "tym" czerwonym przygadał.
Tylko, że tu nie chodzi o gadanie.
I warto, żebyśmy to sobie mocno uświadomili.
Bez wpływu na poczynania głównych rozgrywających na polskiej scenie
politycznej - nawet gdybyśmy wprowadzili 20 posłów nic nam to nie da.
(no może poza dotacją z budżetu państwa na działanie UPR).
PS.
A propo dotacji.
Taka myśl mi się nasuwa:
Liga Polskich Rodzin w sondażach oscyluje w granicach 1,5-2% poparcia.
Jeżeli dołożymy do tego nasze 1,5-2% stalowego elektoratu to osiągamy
pułap 3% uprawniający do otrzymania dotacji.
Czy przypadkiem nie o to chodzi pięknemu Romanowi?
My bez posłów i bez dotacji przetrwamy kolejne 4 lata.
On zniknie z powierzchni ziemi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rafael
Gość
|
Wysłany: Pią 11:36, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Swoją drogą, wiadomo co ma zamiar zrobić prezes i RG z dotacją budżetową i uposażeniem poselskim (zakładając, że UPR będzie w Sejmie oczywiście)??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bździech
Gość
|
Wysłany: Pią 11:47, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Jak to co? To co każdy facet - przepić!
A tak serio - to w Młodzieży Kontra jak był p. Popiela z PJKM to mówił, że wezmą dotację, bo to pozwoli stanąć do równej konkurencji (choć nadal będą żądać jej zniesienia). A co z nią zrobią? Pewnie pójdzie na kampanię - wynagrodzenie poselskie też pewnie pójdzie na jakąś działalność. Poza tym politycy przecież też muszą jeść, ubierać się etc.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tirramisu
Gość
|
Wysłany: Pią 12:51, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Rafael napisał: | Swoją drogą, wiadomo co ma zamiar zrobić prezes i RG z dotacją budżetową i uposażeniem poselskim (zakładając, że UPR będzie w Sejmie oczywiście)?? |
Przepraszam bardzo ale dotacja będzie dla Komitetu Wyborczego Ligi Polskich Rodzin a nie dla UPR.
Wiec nie dzielmy skóry na niedźwiedziu.
UPR - jak zawsze zostanie wyślizgane...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 18:09, 28 Wrz 2007 Temat postu: Re: UPR jednak zmienia program...? |
|
|
bodzio napisał: |
- ja od ponad 15 lat mniej lub więcej jestem przy UPR a o tym, że Korwin nie jest prezesem dowiedziałem się tydzień temu
|
Buahahaha Cwaniaczek. Nie z nami te numery.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|