|
Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego i innych zwolenników WOLNOŚCI
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kasanoff
Gość
|
Wysłany: Pon 7:11, 16 Lut 2009 Temat postu: Usocjalnienie Janusza Kowin-Mikkego? |
|
|
We wczorajszym poście p. Mikke napisał, że "Porwanie Go [śp. Piotra Stańczyka] było absolutnie nielegalne, a gdyby za Niego zapłacić, to radykalnie zwiększyłaby się szansa, że porwą następnego Polaka. Z tego właśnie powodu uważam, że państwo ma prawo zabronić wypłacenia okupu również rodzinie i przyjaciołom [pogrubienie oryginalne]."
Swego czasu p. Janusz napisał, że - o ile mnie pamięć nie myli - gdy kiedykolwiek poprze socjalizm czy inny pochodny twór, to znaczy, że zwariował. Czyżby już nadszedł ten moment? Szczególnie, że pięć akapitów niżej napisał: "ja walczę o Wolność, Prawdę, Honor, Sprawiedliwość, o poszanowanie Własności i Tradycji [pogrubienie moje]".
Jak śmiesz posądzać Mistrza o usocjalnienie, za takie obelgi powinien być BAN! - Dezerter
Nikogo nie posądzam, to są fakty. (Socjalizm to przecież także ingerencja w wolność, a w tym przypadku chodzi o zakaz wypłacania okupu). A to, że p. Mikke nadal zasługuje na mój szacunek oraz to, że z większością jego poglądów się zgadzam nie oznacza, że mam powstrzymywać się od słowa krytyki ws. kwestii na których nie ma mojego przyzwolenia. - kasanoff
Ostatnio zmieniony przez kasanoff dnia Pon 8:38, 16 Lut 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cyb
Gość
|
Wysłany: Pon 7:52, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
To ja myslałem że ten moment nadszedł kiedy Mikke pisał o tym że byłby gotów cenzurować blogi gdyby chodziło o "porządek społeczny"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 7:53, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
A ja kiedy zaczął gadać o antykapitalistycznej giełdzie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 7:54, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Panowie, odróżniajcie proszę socjalizm od porządku. To, że ogranicza się wolność w zakresie niezbędnym dla ochrony wolności innych nijak nie jest "usocjalnieniem".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cyb
Gość
|
Wysłany: Pon 7:58, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | A ja kiedy zaczął gadać o antykapitalistycznej giełdzie... |
Cenzura blogów była wsześniej, chyba
Najfajniejsze było jak był za tym by fimramia miała tylko 7 właścicieli nie wiecej
albo jak coś tam tłumaczył że jest za wolnoscią dla ludzi a nie firm
zresztą on już bardzo wcześnie pisał chyba w ekonomicce że zgodnie z doktryną ko-libreralizmu reklamy powinny być zakazane tyle że jest pomysł nie do realizacji
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 8:00, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Panowie, odróżniajcie proszę socjalizm od porządku. To, że ogranicza się wolność w zakresie niezbędnym dla ochrony wolności innych nijak nie jest "usocjalnieniem" |
Tak można uargumentować każdą interwencję państwa.
Cytat: | zresztą on już bardzo wcześnie pisał chyba w ekonomicce że zgodnie z doktryną ko-libreralizmu reklamy powinny być zakazane tyle że jest pomysł nie do realizacji |
Zaorać.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 8:02, 16 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cyb
Gość
|
Wysłany: Pon 8:07, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
żeby nie było , dokładny cytat z książki (podkreślenie moje)
Cytat: | wracając do reklamy. Wiele osób słusznie podkreśla że zgodnie z doktryną ko-liberalizmu państwo na dobrą sprawę powinno jej zakazać, nie leży ona bowiem w niczyim interesie. Jest to typowy dylemat więźnia: [...]. Jest to akurat ten przypadek gdy interwencja państwa może być usprawiedliwiona |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krzychun
Gość
|
Wysłany: Pon 8:42, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Czyli szyldów na sklepach trzeba zakazać. Przecież to też jakaś reklama
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kasanoff
Gość
|
Wysłany: Pon 8:53, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Iulius napisał: | Panowie, odróżniajcie proszę socjalizm od porządku. To, że ogranicza się wolność w zakresie niezbędnym dla ochrony wolności innych nijak nie jest "usocjalnieniem". |
Kpisz sobie. Jeżli mój bliski zostanie porwany, a ja nie będę mógł zapłacić za niego okupu (przez co bliski zginie) to czy rząd tym zakazem ochrania jego wolność?!
Nie ma bezpośredniego związku pomiędzy wykupnym a kolejnymi uprowadzeniami. Jeżeli by tak było, musielibyśmy zabronić każdemu prowadzenia samochodów oraz innych pojazdów (bo przecież ktoś może zginąć, a więc ograniczamy w ten sposób wolność potrąconego, czy-ż nie?). Nie możemy brnąć w takie czysto hipotetyczne powiązania.
Ostatnio zmieniony przez kasanoff dnia Pon 10:07, 16 Lut 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 9:48, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Przecież ograniczenie liczby porwań może spowodować, że jednostki nie potrafiące same zadbać o swoje bezpieczeństwo będą mogły przetrwać. Mikke chce, by w strukturze ludności wzrastała ilość słabeuszy?
Oczywiście nie musi się tak stać. Jeżeli nie wiemy jakie będą skutki, to po co państwo ma się wtrącać? Efekt ten sam (i tak się nie dowiemy, jakie będą skutki, bo jak to policzyć?), a koszty obsługi działalności państwowej (czyli i podatki) rosną...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
G
Gość
|
Wysłany: Pon 11:40, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Reklama nie leży w niczyim interesie? No kpina jakaś.. Rodzina powinna mieć zakaz wypłacenia okupu? Chyba czas nadszedł na zwrócenie komuś uwagi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 12:34, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Przecież ograniczenie liczby porwań może spowodować, że jednostki nie potrafiące same zadbać o swoje bezpieczeństwo będą mogły przetrwać. Mikke chce, by w strukturze ludności wzrastała ilość słabeuszy? |
A kto porywa słabeuszy?
Na celowniku porywaczy niemal zawsze znajdują się jednostki pod jakimś względem wybitne:najbogatsi, posiadający największe wpływy polityczne, najbardziej przedsiębiorczy.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 12:34, 16 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
seeker
Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:39, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Józio0506 napisał: | Przecież ograniczenie liczby porwań może spowodować, że jednostki nie potrafiące same zadbać o swoje bezpieczeństwo będą mogły przetrwać. Mikke chce, by w strukturze ludności wzrastała ilość słabeuszy? |
Kazdy czlowiek w konfrontacji z grupa uzbrojonych bandytow nie jest w stanie sam zapewnic sobie bezpieczenstwa i przetrwac, chyba ze ma bardzo duzo szczescia i np. wszyscy bandyci grupowo umra na jakis zawal serca.
A poza tym, to ze ktos jest slabszy fizycznie nie znaczy ze jest mniej wartosciowy dla innych ludzi. Mozna np. byc tak slabym zeby nie potrafic sie obronic przed szarzujaca babcia, ale jednoczesnie byc geniuszem ktory wynajdzie o wiele wydajniejsza od dotychczasowych metode wytwarzania energii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 13:17, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
seeker napisał: |
to ze ktos jest slabszy fizycznie nie znaczy ze jest mniej wartosciowy dla innych ludzi. |
Z drugiej strony to, że ktoś jest słabszy fizycznie nie znaczy, że jest bardziej wartościowy, niż gdyby był silniejszy. Zresztą fizyczność to nie wszystko, jest jeszcze spryt, inteligencja, urok etc.
OmegaDoom napisał: |
Na celowniku porywaczy niemal zawsze znajdują się jednostki pod jakimś względem wybitne:najbogatsi, posiadający największe wpływy polityczne, najbardziej przedsiębiorczy. |
Tacy wybitni, takie mają wpływy, a dali się porwać? Cieniasy...
Zresztą nie o to mi chodziło, być może wy macie rację. Ważniejsze jest to, że nie wiemy i nie jesteśmy w stanie na dzień dzisiejszy udowodnić, kto ma rację. Jedyne co widać gołym okiem to fakt, że zakaz jest ograniczeniem wolności. Za tym ograniczeniem na pewno nie przemawia żaden ,,pozytywny" ekonomiczny skutek (definiując: powodujący np. przyrost PKB w długim okresie) możliwy do udowodnienia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kamfit
Gość
|
Wysłany: Pon 13:42, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ach takich kwiatków ma więcej, kiedyś napisał, że Rosja jest bardziej kapitalistyczna od USA, argumentował to tym, że u Ruskich jest teraz więcej miliarderów ręce opadają. Albo analogicznie z kapitalistycznymi Chinami i tą wiarą w miernik wzrostu PKB, jako wyznacznik wolności gospodarczej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kasanoff
Gość
|
Wysłany: Pon 13:50, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Józio0506 napisał: | ,,pozytywny" ekonomiczny skutek (definiując: powodujący np. przyrost PKB w długim okresie) |
Od kiedy to przyrost PKB jest wyznacznikiem polepszającej się gospodarki?
Piotr Schiff w swojej książce "[link widoczny dla zalogowanych]" napisał (na stronie 43): "Pieniądze wydane na wyczyszczenie toksycznych odpadów są wliczane do PKB, podobnie jak pieniądze, które są przeznaczone na wytworzenie tych materiałów. Wyciek oleju z tankowca Exxon Valdez powiększa PKB, ponieważ zostały wydane środki finansowe na uprzątnięcie tej wydzieliny". itd. itp.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dinsdale
Gość
|
Wysłany: Pon 14:23, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Uuuu, no to się Korwin zagalopował.
"a gdyby za Niego zapłacić, to radykalnie zwiększyłaby się szansa, że porwą następnego Polaka"
Zgodnie z retoryką JKM tylko pan niewolników mógłby się o to martwić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 15:21, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
kasanoff napisał: |
Od kiedy to... |
Dlatego napisałem: w długim okresie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Div037
Gość
|
Wysłany: Pon 17:16, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ekonomicznie to Korwin interwencjonistą nie jest. Jeśli jednak chodzi o politykę miedzynarodową to jak sam wielokrotnie podkreślał jest imperialistą (interwencjonistą politycznym?). W tym przypadku te dwie płaszczyzny się skrzyżowały i stąd to zagalopowanie się...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kamfit
Gość
|
Wysłany: Pon 17:28, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Z jednej strony Korwin gardłuje za "niewtrącaniem się w wewnętrzne sprawy innych krajów", a z drugiej mówi, że jest imperialistą i chce podbijać jakieś afrykańskie krainy, czyli ingerencja wewnętrzna w jakieś afrykańskie państwo. Przecież to sprzeczność.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Turin
Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 64 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z frontu walki o wolność. Kraków/Strzyżów
|
Wysłany: Pon 19:49, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Korwin dosyć często popada w sprzeczności, co niestety natychmiast jest wykorzystywane przez jego przeciwników.
Swego czasu niemalże post po poście:
- sprzeciwiał się aborcji
- twierdził, że własność to ius utendi et abutendi
- stwierdzał, że dziecko jest własnością rodziców.
I w ten sposób dwa pierwsze, słuszne stwierdzenia zostały logicznie rozbite przez trzeci absurd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sekard
Gość
|
Wysłany: Pon 19:59, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Turin napisał: |
- sprzeciwiał się aborcji
- twierdził, że własność to ius utendi et abutendi
- stwierdzał, że dziecko jest własnością rodziców.
|
To się nie wyklucza. Życie jest pod ochroną państwa, a wychowanie w kwestii rodziców.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Turin
Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 64 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z frontu walki o wolność. Kraków/Strzyżów
|
Wysłany: Pon 20:30, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Logicznie z połączenia 3 i 2 wychodziłoby prawo do aborcji. T o s i ę w y k l u c z a
Nie mnóżmy paradygmatów, twierdząc, że nad powyższymi tkwią jeszcze jakieś odgórne stwierdzenia, kto się czym zajmuje, bo tak moglibyśmy stworzyc taką "własność", jaką etatyści stworzyli "tolerancję".
Możemy mówić o prawie rodziców do częściowej decyzji w sprawach dziecka, ale nie możemy mówić o jego w ł a s n o ś c i , bo wypaczamy jej znaczenie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Turin dnia Pon 20:30, 16 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mikeon
Gość
|
Wysłany: Wto 6:17, 17 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Generalnie Korwina dotyka ta sama przypadlosc, co wszystkich ko-liberalow.
Powod jest prosty. Doktryna ta jest typowa doktryna utylitarna i jaka taka, jest wewnetrznie niespojna.
Wielokrotnie pisalem tutaj, ze zapytaj 2 ko-liberalow o dowlna kwestie, a otrzymasz 2 rozne odpowiedzi.
Nihil novi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bodzio
Gość
|
Wysłany: Wto 7:35, 17 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
państwo nie powinno zabraniać płacić okup rodzinie porwanego, inna sprawa, że mało kogo stać na płacenie okupu dlatego to państwo powinno płacić okup a przynajmniej próbować się dogadać z porywaczami
ludzkie życie jest najważniejsze, zasady - wiadomo są ważne, ale życie życiem, kombinować trzeba
tylko, ze negocjować trzeba po cichu, bo porywaczom chodzi o pieniądze a państwu o zasady - że nie płaci
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 8:42, 17 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
bodzio napisał: |
ludzkie życie jest najważniejsze |
Załóżmy, że zażądano marny 1mln$ okupu. Za te pieniądze można by dużo osób wyleczyć. A ile szczepionek ratujących życie Afrykanom kupić? Ho ho! Służbie zdrowia często brakuje pieniędzy i przez to ludzie giną. A teraz państwo miałoby zabierać pieniądze z tak ważnych obszarów działalności i przeznacza je na okupy? Zginie przez to więcej ludzi, a przecież życie ludzkie jest najważniejsze!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bodzio
Gość
|
Wysłany: Wto 10:02, 17 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
tak nie wolno przeliczać, bo sam się możesz w takiej sytuacji znaleźć albo ktoś bliski
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kasanoff
Gość
|
Wysłany: Wto 10:13, 17 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
bodzio napisał: | tak nie wolno przeliczać, bo sam się możesz w takiej sytuacji znaleźć albo ktoś bliski |
Oczywiście, że wolno. Państwo to nie instytucja charytatywna, musi kierować się zimnym rachunkiem ekonomicznym. Może oczywiście negocjować*, przekazać okup, po czym go odebrać i schwytać porywaczy.
Jeżeli założymy, że wysokość jednego okupu może uratować 10 osób od śmierci (bo bez tych pieniędzy państwa nie stać na ich wyleczenie) to przeznaczenie tej kwoty na wykup jest idiotyczne.
Gdyby nie było państwa to w ogóle nie istniałby taki problem. Ubezpieczalibyśmy się od leczenia (albo płacili gotówką za nie) tudzież od porwania (np. w formie dodatkowej klauzuli do umowy z prywatną agencją ochrony). Jednak państwo mamy, a rząd musi na tą sprawę patrzyć na zimno, w przeciwnym wypadku spodziewalibyśmy się drastycznych podwyżek podatków wszelkiej maści.
* Państwo musi negocjować i starać się odebrać porwanego. Jeżeli by tak nie było, to państwowa policja powinna być czym prędzej zlikwidowana. Absurdem jest płacić za ochronę wyłącznie papierową.
Ostatnio zmieniony przez kasanoff dnia Wto 10:15, 17 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pawelo81
Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:42, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
@Jak śmiesz posądzać Mistrza o usocjalnienie, za takie obelgi powinien być BAN! - Dezerter CENZURZE MÓWIMY NIE!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 10:45, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
rotfl
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adam
Gość
|
Wysłany: Pią 11:26, 27 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Witam wszystkich zwolenników JKM.
Problem przez Was poruszony jak większość problemów innych niż typu "podrapać się po tyłku czy nie" wymaga dogłębnego przeanalizowania.
Samo PORWANIE kogoś jest pozbawieniem jego wolności i to bezprawnym, powoduje odpowiedzialność karną. JKM stwierdził, że państwo powinno zakazać płacenia okupu. Traktujecie to jako niedozwoloną ingerencję państwa w wolność jednostki, co jest w mniemaniu Nas wszystkich tu obecnych czymś niedopuszczalnym Owszem, ale ingerencja państwa w tym momencie już nastąpiła, a polega na penalizacji danego czynu. Penalizacja ta miałaby z pewnością miejsce nawet wówczas, gdy JKM byłby autorem Kodeksu Karnego. Ów zakaz wręczania okupu porywaczom ma głębszy sens, jest bowiem emanacją kolokwialnie mówiąc zakazu "dogadywania się" w pewnym sensie "pokrzywdzonego" (bo przecież nie pokrzywdzonego w rozumieniu prawa karnego), a więc rodziny pokrzywdzonego etc. z przestępcami w sprawie o PRZESTĘPSTWA ŚCIGANE Z URZĘDU. Przestępstwa są ścigane co do zasady z urzędu (jeżeli ustawa nie stanowi inaczej), co w połączeniu z art. 189 KK, w którym nie ma nic o ściganiu na wniosek czy z oskarżenia prywatnego), oznacza, że jest to czyn bezwzględnie ścigany. W interesie więc całej społeczności jest to, żeby przestępstwa ścigane z urzędu były rzeczywiście ścigane, a nie "puszczane płazem". Ktoś kto płaci okup wybiera mniejsze zło, najchętniej by nikomu pieniędzy tak po prostu nie darował.
Podsumowując, nie nastąpiło żadne usocjalnienie JKM; opowiada się on po prostu za tym, by sprawcy takich czynów nie czuli się bezkarni, i co więcej muszą oni czuć, że na porwaniu nie można nic zarobić. Bo kto by porywał dla okupu, gdyby wiedział, że nie dostanie pieniędzy? NIKT.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|