Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego
i innych zwolenników WOLNOŚCI
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna
->
Hyde Park
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie GMT - 3.5 Godziny
Skocz do:
Wybierz forum
JKM
----------------
Strony internetowe JKM
JKM Media, wydarzenia
Humor, na luzie
Biuro Prasow UPR
Książki JKM
Polityka ogólniej
----------------
Polityka i bieżące wydarzenia
Ideologia, religia, światopogląd
Manipulacje w mediach
Sondaże
Absurdy Status Quo
Artykuły
Książki innych autorów
Unia Europejska
Wszystkie inne sprawy
----------------
Uwagi techniczne do naszego forum
O użytkownikach
Hyde Park
Kosz
Łącza i banery
----------------
Strony prawicowe, prokpitalistyczne
Tłumaczenia hiszpański
Archiwum
----------------
Eurowybory 2009
Unia Polityki Realnej
SM UPR
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Gość
Wysłany: Pią 10:28, 27 Lip 2007
Temat postu:
socjalista napisał:
Może i był ale ja nie mogę tam pisać.
To się zarejestruj.
socjalista napisał:
Jak nie wierzysz sprawdż sobie dane ONZ z 2006 roku.I nie nawet lepiej TYLKO LEPIEJ
W co mam nie wierzyć? Widziałem już wiele opracowań i statystyk "standardów życia" ale są one oparte na idiotyzmach. Jeśli wierzysz w opracowania, które opierają się na "zadowoleniu z życia" obywateli to gratuluję.
Liczą się fakty. Takie jak
możliwości
, wolność, rozwój gospodarczy itd..
socjalista napisał:
USA to żaden raj.
Byłeś tam kiedyś?
W porównaniu do większości krajów to USA jest rajem. Jest rajem dla tych, którzy chcą coś robić, którzy pracują. USA nie była rajem dla cwaniaczków, kombinatorów i leni. Powoli jednak też zmierza ku socjalizmowi, gdyż panuje tam demokracja a takich leni co raz więcej.
socjalista napisał:
Prawie połowa obywateli nie ma ubezpieczenia[nie stać ich]
Nie wiem skąd masz te dane ale co to w ogóle jest za wyznacznik?
Czy jeśli ja nie jestem ubezpieczony a mam odłożone pieniądze, żyje mi się bardzo dobrze to po cholere mi ubezpieczenia?
Nie każdy musi się ubezpieczać. Nie wszyscy boją się ryzyka, niektórzy kosztem ryzyka wolą piąć się w górę.
socjalista napisał:
USA jest dosyć daleko na liście krajów rozwiniętych,w niektórych sprawach przegrywają nawet z Kubą.
Fakt, USA zaczynają doganiać bardziej kapitalistyczne kraje
A Kuba? Rozwinięta może jest bardziej pod względem wyrobów jakichś małoistotnych rzeczy, na które akurat rząd kładzie wielki nacisk kosztem głodujących obywateli kubańskich. Może Kuba lepiej stoi pod względem produkcji octu?
socjalista napisał:
A dlaczego nie emigrują ,BO są wyjątkowo głupi
W takim razie Kubańczycy i Szwedzi są jeszcze głupsi bo emigrują do USA
socjalista napisał:
społeczeństwo amerykańskie to społeczeństwo któremu wmówiono że mają najlepiej w świecie,oni prawdopodobnie nawet nie wiedzą że istnieje takie państwo jak Szwecja[ w większości ledwie umieją czytać]
Powtórzę jeszcze raz pytanie: byłeś kiedyś w USA? Byłeś w Szwecji? Na Kubie?
Gdybyś był to byś nie pier**lił. Na Kubie panuje głód i ubóstwo - rząd ze wszystkiego grabi swoich obywateli. Szwecja to po prostu zastygła kraina niewoli, w której nie możesz się ruszyć bez zgody urzędnika. Szwecja obuemira.
Co do wykształcenia: Skoro twierdzisz, że w USA ludzie nie potrafią czytać to znaczy, że szkolnictwo publiczne jest złym szkolnictwe, gdyż takie właśnie tam panuje
W USA kiedyś było bardziej kapitalistycznie i był analfabetyzm. Tylko co z tego jak ci co chcieli się uczyć mieli możliwości i nie byli zmuszani do degeneracji przez trych, którzy nie chcą?
Po drugie: po cholerę przeciętnemu idiocie szkoła? Jeśli chce iść to proszę bardzo ale jeśli nie to po cholerę ma się go zmuszać? Myślisz, że taka szkoła mu coś da oprócz możliwości porobienia głupot z innymi durniami i zdemoralizowania normalniejszej części uczniów?
Znam jednego takiego co skończył państwową szkołę, państwowe gimnazjum i prawie nie potrafi czytać, nie wspominając o pisniu. Nauczyciele po prostu go przepychali z klasy do klasy bo się go bali. Tylko na cholerę ja mam finansować takim ludziom z moich pieniędzy placówki, które są dla nich niczym?
socjalista
Wysłany: Pią 9:44, 27 Lip 2007
Temat postu:
Noka napisał:
Widzę, że przednia zabawa mnie ominęła
Socjalisto! Skoro jakieś statystyki "pokazują", iż w Szwecji żyje się nawet lepiej niż w USA to dlaczego amerykanie masowo nie emigrują tam ? Dlaczego szwedzi dość często opuszczają swój socjalistyczny "raj" ? Poza tym temat o Szwecji już był...
Może i był ale ja nie mogę tam pisać. Jak nie wierzysz sprawdż sobie dane ONZ z 2006 roku.I nie nawet lepiej TYLKO LEPIEJ ,USA to żaden raj.Prawie połowa obywateli nie ma ubezpieczenia[nie stać ich] .USA jest dosyć daleko na liście krajów rozwiniętych,w niektórych sprawach przegrywają nawet z Kubą. A dlaczego nie emigrują ,BO są wyjątkowo głupi,społeczeństwo amerykańskie to społeczeństwo któremu wmówiono że mają najlepiej w świecie,oni prawdopodobnie nawet nie wiedzą że istnieje takie państwo jak Szwecja[ w większości ledwie umieją czytać]
Gość
Wysłany: Sob 22:26, 14 Lip 2007
Temat postu:
Widzę, że przednia zabawa mnie ominęła
Socjalisto! Skoro jakieś statystyki "pokazują", iż w Szwecji żyje się nawet lepiej niż w USA to dlaczego amerykanie masowo nie emigrują tam ? Dlaczego szwedzi dość często opuszczają swój socjalistyczny "raj" ? Poza tym temat o Szwecji już był...
http://www.mikke.fora.pl/szwecja-t1344.html
Howard Roark
Wysłany: Pią 12:58, 13 Lip 2007
Temat postu:
ostatnio ktoś napisał mi coś takiego a propos JKM i wolnego rynku:
Cytat:
absolutnie nie chce mi sie robic wykładów z bankowosci gdyż to nie ma żadnego sensu. To tak jakby powiedzmy nauczyciel geografii tłumaczył jakiemus tumanowi ze ziemia nie jest jednak płaska. Dokładnie ta sama analogia. Jesli uważasz ze wybitne umysły ekonomiczne jak Smith to jakies bezsensownie gadające lolki nie mamy o czym dyskutować. Korwin Mikke swego czasu przekonywał ze trzeba sie cofnąc do myslenia z 19 wieku. Podziękowałem. Nie masz zesztą pojęcia o socjalizmie jako takim widac. Nie jestem zadnym zwolennikiem socjalizmu ale takich utopijnych wizji mikke nie podzielam. Bo to utopia, idz sobie zajrzyj do pierwszego lepszego podręcznika o systemie podatkowym. Nie chojrakowałbys tak gdybys był na rencie, nie cwaniakowałbys tak wtedy, niby kto by cie utrzymał jakby mikke wprowadził swoją ksieżycową polityke? zastanów sie chwile nad tym. Chyba ze uznałbys sie za słabego i prawem swoich wyznan od razu palnął w łeb... odnosnie słabe jednostki nie mają prawa bytu.
płakałem ze śmiechu normalnie
czytelnik
Wysłany: Pią 7:27, 13 Lip 2007
Temat postu:
Trikster napisał:
Cytat:
Demokracja jest zla a Krzywousty to pacan. I juz.
Zostałem zmiażdżony.
Dobra. teraz na powaznie. Ksiazki, o której wspominales w innym temacie, nie czytalem. Zatem poprosze o autora, tytul i numer ISBN. Chetnie uzupelnie moje braki w historii.
Trikster
Wysłany: Czw 18:35, 12 Lip 2007
Temat postu:
Cytat:
Demokracja jest zla a Krzywousty to pacan. I juz.
Zostałem zmiażdżony.
Gość
Wysłany: Czw 13:56, 12 Lip 2007
Temat postu:
dobra wypelnilem formularz, ale widze zabezpieczenia tu macie, kontu musi byc aktywowane przez administratora, co za zamordyzm
Eee a te klotnie to dotycza tematow marginalnych hyhy
czy byl wolny rynek w republikanskim Rzymie czy go nie bylo, czy macie tutaj "antyprawicowych libertynskich troli" czy nie macie itd.
A mnie tylko wolnosc ekonomiczna interesuje
czytelnik
Wysłany: Czw 13:52, 12 Lip 2007
Temat postu:
Demokracja jest zla a Krzywousty to pacan. I juz.
Trikster
Wysłany: Czw 13:40, 12 Lip 2007
Temat postu:
Kółko wzajemnej adoracji? No halo! Kłótnie też są!
Np. teraz o demokracji!
czytelnik
Wysłany: Czw 13:38, 12 Lip 2007
Temat postu:
W takim razie zapraszamy. Zarejestruj sie. Mam nadzieje, ze w miare dyskusji przekonasz sie do konca
Major
Wysłany: Czw 13:32, 12 Lip 2007
Temat postu:
Wkleję artykuł, który kiedyś gdzieś znalazłem:
"Wielokrotnie spotykałem się ze stwierdzeniem, że kapitalizm jest zły, a socjalizm dobry. Jako przykład stawiana była Szwecja. Wszelkie zastrzeżenia w stylu: tam jest socjalizm, więc to musi upaść, zbywane były zawsze w ten sam sposób, że liberałowie czekają na upadek Szwecji kilkadziesiąt lat i jak widać nic się nie dzieje
(sam zresztą kiedyś tak mówiłem). A jaka jest prawda? Czy rzeczywiście Szwecja to raj na ziemi, czy może są krok od katastrofy? Postaram się odpowiedzieć na to pytanie.
Na początek mały rys historyczny. W XVIII w. Szwecja rozwijała się prężnie (jak na tamte czasy) dzięki bliskim kontaktom z Francją. Niestety, wojny napoleońskie doprowadziły do ogólnej stagnacji i kryzysu gospodarczego w wieku XIX. Szwecja staje się krajem biednym. Dochodzi do masowej emigracji. W ciągu 80 lat kraj opuszcza 1,5 mln. osób (przy zaludnieniu 3,5 mln.). Na szczęście reformy liberalne dokonane pod koniec XIX w. doprowadzają do szybkiego rozwoju przemysłu. W ciągu 30 lat z jednego z najbiedniejszych krajów Szwecja zmienia się w giganta gospodarczego*. W latach 30 ubiegłego wieku do władzy dochodzą socjaliści i zaczynają budowę społeczeństwa dobrobytu, którego to projekt jest w pełni realizowany po II Wojnie Światowej.
Pierwszy kryzys, który nastąpił w Szwecji miał miejsce w latach 70 XX wieku. Był on następstwem ogólnoświatowego kryzysu naftowego. Ponieważ gospodarka szwedzka była sterowana przez państwo nie można było szybko wyjść z tego kryzysu. Zaowocowało to bardzo dużym bezrobociem i zmianą rządu na centroprawicowy. Niestety, niewiele sie zmieniło i na początku lat 80 do władzy znów dochodzą socjaliści.
Gospodarka powoli staje na nogi, ale dzieje się tak za sprawą liberalizacji na świecie, a zwłaszcza w USA (reformy Ronalda Reagana), które są głównym partnerem handlowym Szwecji. Niestety na skutek działań socjalistów, a także z powodu spekulacyjnej działalności banku narodowego (sic!), pod koniec lat 80 i na początku 90 Szwecja odnotowuje kolejny poważny kryzys. Szybko rośnie bezrobocie i dług publiczny. Program naprawczy zastosowany przez centroprawicę powoduje odwrócenie złych tendencji i wzrost gospodarczy na poziomie 10%. W 1994 znowu dochodzą do władzy socjaliści, a ich działanie powoduje ponowny wzrost bezrobocia, deficytu budżetowego i długu publicznego. W ostatnich latach Szwecja powoli sie podnosi, na skutek ogólnego poprawienia koniunktury na świecie.
Czytając to co powyżej napisałem można się zdziwić dlaczego w tym kraju socjalizm ma się tak dobrze. Przyczyniło się do tego kilka czynników. Po pierwsze Szwecja zaczynała z bardzo wysokiego poziomu. Socjaliści mieli co wydawać. Po drugie kraj ten ominęły obie wojny światowe, a do tego bardzo dobrze na nich zarobili, gdyż posiadają gigantyczne złoża rud żelaza. Po trzecie przemysł wydobywczy oraz papierniczy przynosił na tyle duże dochody, że można było opłacać państwo dobrobytu. Po czwarte w kraju tym bardzo sprawnie działa biurokracja. Oczywiście nie bez znaczenia jest też mentalność Szwedów, którzy są narodem bardzo patriotycznym i pracowitym.
Już słyszę te głosy mówiące: to na pewno tylko przejściowe trudności, ludzie w Szwecji żyją spokojnie i dostatnio. Być może tak wygląda to z naszej perspektywy, ale jak naprawdę żyje się w tym cudzie socjalizmu?
* Większość branż ma własny samorząd, co powoduje że marża na niemal wszystkie produkty wynosi od 100 do 450% przy jednocześnie bardzo małym asortymencie (ktoś przypomina sobie ocet na półkach?);
* Bezrobocie wynosi 5,6%, przy czym są to dane oficjalne, gdyż liczbę tę zaniża się różnymi sztuczkami takimi jak wysyłanie na kursy, czy przemianowanie zasiłku na pomoc dla początkujących biznesmenów. Zakłada się, że prawdziwe bezrobocie jest nawet 2 razy wyższe;
* Koszty pracy są relatywnie wysokie, a pensje netto niskie, co powoduje ucieczkę zarówno firm jak i specjalistów;
* Spada wydajność szwedzkich pracowników. Mimo lepszej infrastruktury maszynowej zaczyna być ona zbliżona do polskiej;
* Prawie 70% kobiet jest zmuszonych do pracy, mimo iż tego nie chcą; po prostu dochody ich rodzin są zbyt małe (nic dziwnego przy takich podatkach**);
* Jeszcze do niedawna przymusowo zapisywano członków największego związku zawodowego do Socjaldemokratycznej Partii Robotniczej (skąd my to znamy);
* Średni dochód na rodzinę wynosi ok. 9 tys. koron, a czynsz za mieszkanie to wydatek rzędu 7 tys.;
* Średnio na operację w państwowym szpitalu oczekuje sie 2 lata;
* Jeszcze do niedawna zdarzały się przypadki, że imigranci z byłych republik radzieckich i krajów Azji środkowej po przyjeździe zabijali jakiegoś Szweda, żeby dostać się do tamtejszego więzienia;
* Kiedyś w Szwecji nie trzeba było zamykać drzwi w domach czy samochodach, bo nikt nie kradł. Kilkadziesiąt lat zasiłków spowodowało, że liczba drobnych kradzieży i włamań rośnie lawinowo;
* Dług publiczny w przeliczeniu na jednego mieszkańca wynosi 7490$, podczas gdy w USA jest to 2968$, a w Polsce „tylko” 1657$ (wiemy wszyscy jak wielki mamy dług);
* PKB na mieszkańca z roku na rok jest coraz mniejsze. W tej chwili Szwecja jest na 26 miejscu na świecie pod tym względem;
* Jeżeli chodzi o wzrost nakładów inwestycyjnych to mitem jest to, że w kraju tym tak chętnie się inwestuje. Szwecję w tej statystyce wyprzedzają 124 kraje.
To tylko niektóre przykłady „wspaniałości” szwedzkiego raju. To co się słyszy na co dzień to tylko socjalistyczna propaganda. Kraj ten chyli się ku upadkowi. Ale ile mu jeszcze zostało trudno powiedzieć. ZSRR upadał 70 lat. Podejrzewam, że w przypadku Szwecji efektów możemy sie spodziewać w najbliższym czasie. I niech nikt nie mówi więcej, że chciałby żyć w „państwie dobrobytu”, lub że odpowiada mu „model szwedzki”.
Artur Stępkowski (Antyklerykał)
* Tak na marginesie, to na wielu przykładach (nie tylko Szwecji), możemy zobaczyć ile czasu zajmuje przekształcenie kraju biednego, a nawet zniszczonego w kraj kwitnący. Szwedom zajęło to 30 lat, w Chile trwało to około 20, Niemcy po wojnie z totalnego zniszczenia do trzeciej potęgi na świecie doszli w mniej więcej tym samym czasie. Dużo szybciej (ok. 10 lat) poradziły sobie takie kraje jak Nowa Zelandia czy Irlandia. Obecnie ten proces pięknie widać na przykładzie Azerbejdżanu, który był zniszczony doszczętnie, a teraz powoli dochodzi do czołówki krajów, w których warto inwestować.
** Jest takie szwedzkie powiedzenie: nie dostajemy pensji tylko kieszonkowe od rządu."
P.S. Te argumenty to nie argumenty UPRu, ale osób z tego forum a zdaje się, ze zdecydowana większość do UPR nie należy.
Gość
Wysłany: Czw 13:29, 12 Lip 2007
Temat postu:
dobra, ja od jakiegos czasu przekonuje sie do UPR, a to co pisalem to taka lekko prowokacja byla, chcialem was troche rozruszac, bo na forum to kolko wzajemniej adoracji
oczywiscie ja to nie ten socjalista, mopje teksty sa o Irlandii i pare innych
Howard Roark
Wysłany: Czw 13:01, 12 Lip 2007
Temat postu:
Anonymous napisał:
Szwecja tez ma wiekszy PKB no i co z tego wynika ? Wg wielu roznych badan tez sa w czolowce. I teraz uwaga argument komunisty, popatrzcie na szwecje rozbudowany socjalizm, a jak im tam dobrze, my tylko chcemy isc troche dalej wtedy to dopiero bedzie raj
Szwecja była krajem kapitalistycznym aż do rewolucji konserwatywnej, więc jej późniejszy hojny socjalizm finansowany był z gigantycznego kapitału, zgromadzonego podczas epoki wolnego rynku. Społeczeństwo szwedzkie w pierwszym pokoleniu panowania socjalizmu było jeszcze tradycyjne - cechowała je protestancka etyka pracy, oszczędzania, efektywności i uczciwości (więc rozbudowana biurokracja socjalistyczna nie padła od razu ofiarą korupcji), ale już kolejne pokolenie, urodzone i wychowane w socjalizmie, miało wpojone przez państwowy system edukacyjny kompletnie inne zasady - BRAĆ, BRAĆ, i BRAĆ od hojnego państwa, słuchać urzędników i państwowych oficjeli we wszystkim, bo wszyscy jesteśmy jedną wielką szczęśliwą rodziną w opiekuńczym szwedzkim raju. Jaki to miało skutek? wystarczy przeanalizować życie rodzinne w tym kraju, gdzie 2/3 ludzi mieszka samotnie, urzędy odbierają dzieci rodzicom za klapsa czy "nadopiekuńczość", a gospodarkę muszą utrzymywać na chodzie imigranci, bo Szwedzi są już zbyt rozleniwieni.
Dittohead
Wysłany: Czw 12:19, 12 Lip 2007
Temat postu:
[quote="socjalista"]
Dittohead napisał:
Anonymous napisał:
Major napisał:
Przecież w takim państewku wystarczy kilka dużych firm i jest olbrzymi wzrost.
A "duze firmy" to sie tworzy jakims dekretem? Czy moze Sw. Mikolaj stawia?
Nie uwazasz, ze w mniejszym panstwie rynek zbytu jest rowniez mniejszy?
Woj. mazowieckie nie jest otoczone granicami celnymi o ile sie nie myle.
Duże firmy przyszły z innych państw ,tak samo jak do województwa mazowieckiego.Rynek zbytu w Estoni ,Irlandi czy Polsce jest taki sam UE . Irlandia ma tylko ten plus ,że wszyscy mówią płynnie po angielsku ,a Estonia ma wielki rynek zbytu na wschodzie.
Nie jest taki sam. Nie moze byc, bo maja granice w okol siebie! "Wielki rynek zbytu na wschodzie" to rynek zbytu opodatkowany akcyzami.
No, a jezeli te kilka duzych firm starczy zeby w Estonii bylo git, to na Polske starczyloby jakies kilkanascie. No, dwadziescia kilka. Tak?
Gość
Wysłany: Czw 12:17, 12 Lip 2007
Temat postu:
ale nie mowie, ze sa blizniaczo podobno wskaz, w ktorym miejscu to napisalem. Chcialem tylko wskazanie roznic. A te roznice to na pewno nie wiecej niz proponuje PO, a przeciez to socjalisci.......
Szwecja tez ma wiekszy PKB no i co z tego wynika ? Wg wielu roznych badan tez sa w czolowce. I teraz uwaga argument komunisty, popatrzcie na szwecje rozbudowany socjalizm, a jak im tam dobrze, my tylko chcemy isc troche dalej wtedy to dopiero bedzie raj
Gość
Wysłany: Czw 12:13, 12 Lip 2007
Temat postu:
Mówimy oczywiście o Irlandii sprzed wstąpienia do UE. Po wcieleniu wyrównano progi podatkowe do unijnych i wzrost gospodarczy spadł o około 10%. Btw. Możecie mówić, że ta cyferka nie opisuje wcale życia ludzi. Owszem, są bogaci i biedniejsi, ale w kraju z wysokim PKB po kilku latach klasa "niższa" żyje jak klasa średnia u socjalistów. Kapitalizm niesie ze sobą dobrobyt - biedniejsi wciąż są biedniejsi, bogatsi są bogatsi, ale wszystkim wiedzie się względnie lepiej. Socjalizm wyrównuje na siłę -"Ścina wszystkie głowy wystające zza połowy".
Dittohead
Wysłany: Czw 12:10, 12 Lip 2007
Temat postu:
Anonymous napisał:
troche ogolnikow, zmniejszenie subsydiow itd. Ja prosze o wypunktowanie roznic pomiedzy Polska a Irlandia, ktore powoduja, ze to taki liberalny kraj i UPR sie na niego powoluje
Dla mnie Irlandia to zaden raj, nie wydaje mi sie tez zeby UPR podawalo Irlandie jako wzor. Chodzi jednak o to, ze bardzo mocno zmniejszono tam podatki (siegajace 60% w latach 80tych), odciazono drastycznie wydatki budzetowe i przede wszystkim ulatwiono zakladnie i prowadzenie firm przedsiebiorcom (czy raczej przestano ich meczyc).
Najwazniejszym chyba wskaznikiem rozniacym Polske i Irlandie jest dochod na lebka, czyz nie?
Ale jezeli Polska i Irlandia sa takimi blizniaczymi krajami (wg. Ciebie) to dlaczego u nas jest jak jest, a na zielonej wyspie zyje sie o wiele lepiej?
Po raz kolejny - Irlandia jest przykladem (ale nie tylko ona! inne kraje anglosaskie rowniez!), ze zmniejszanie ucisku socjalistycznego prowadzi do rozwoju! Ale oczywiscie socjalisci probuja to tlumaczyc po swojemu...
socjalista
Wysłany: Czw 12:03, 12 Lip 2007
Temat postu:
[quote="Dittohead"]
Anonymous napisał:
Major napisał:
Przecież w takim państewku wystarczy kilka dużych firm i jest olbrzymi wzrost.
A "duze firmy" to sie tworzy jakims dekretem? Czy moze Sw. Mikolaj stawia?
Nie uwazasz, ze w mniejszym panstwie rynek zbytu jest rowniez mniejszy?
Woj. mazowieckie nie jest otoczone granicami celnymi o ile sie nie myle.
Duże firmy przyszły z innych państw ,tak samo jak do województwa mazowieckiego.Rynek zbytu w Estoni ,Irlandi czy Polsce jest taki sam UE . Irlandia ma tylko ten plus ,że wszyscy mówią płynnie po angielsku ,a Estonia ma wielki rynek zbytu na wschodzie.
Gość
Wysłany: Czw 11:52, 12 Lip 2007
Temat postu:
troche ogolnikow, zmniejszenie subsydiow itd. Ja prosze o wypunktowanie roznic pomiedzy Polska a Irlandia, ktore powoduja, ze to taki liberalny kraj i UPR sie na niego powoluje
Major
Wysłany: Czw 11:35, 12 Lip 2007
Temat postu:
http://prawo.uni.wroc.pl/~kwasnicki/EkonLit/040816publicystyka_a_1.html
Major
Wysłany: Czw 11:35, 12 Lip 2007
Temat postu:
Za chwile wkleję link do artykułu, w którym pojawia się hasło Irlandia i opisane są częściowo jej reformy (Niestety system antyspamowy powstrzymuje mnie przed wklejeniem linka więc muszę chyba napisać dwa wpisy pod rząd).
Jednak przede wszystkim zwraca on uwagę na Thatcheryzm i reformy w Anglii. Anglia, która była symbolem stagnacji gospodarczej po liberalnych reformach stała się krajem gdzie jeździ pracować cała Europa (w tym Francuzi i Niemcy). A Jej reformy były dalekie od "społecznej gospodarki rynkowej" czyli de facto łożenia na nierentowne angielskie kopalnie itd.
Xerces
Wysłany: Czw 11:27, 12 Lip 2007
Temat postu:
jak
Gość
Wysłany: Czw 11:19, 12 Lip 2007
Temat postu:
maja nizszy VAT, maja nizsza akcyze ? Jakie maja stawki podatkowe 20 i 42 ? Jedyne co to maja wieksze progi
Gość
Wysłany: Czw 11:17, 12 Lip 2007
Temat postu:
tylko mam dziwne wrazenie, ze jesli chodzi o pomoc socjalna to jest jeszcze bardziej rozbudowana niz w Polsce np. - "Niech pan sobie wyobrazi... Ktoś ma trójkę dzieci, mąż legalnie pracuje w Irlandii, żona siedzi w Polsce. I Irlandia tej kobiecie przelewa co miesiąc ponad 1600 zł. Wielu chciałoby mieć w kraju taką pensję"
i prosze wypunktujcie mi ten liberalizm w Irlandii.
Dittohead
Wysłany: Czw 11:11, 12 Lip 2007
Temat postu:
Ale nikt nie porownuje! Chodzi tylko o fakt, ze jest tam mniej socjalizmu niz w Polsce i warto ta droga isc - tzn ograniczac socjal! I tyle.
Nie rozumiem skad takie przeswiadczenie, ze mozna ograniczyc to do poziomu Irlandii, ale mniej to juz nie, bron Boze!
Major
Wysłany: Czw 11:10, 12 Lip 2007
Temat postu:
Jednak faktem pozostaje, że ich sukcesy to efekt zerwania z socjalizmem i wynikającym z niego opodatkowaniem. UPR idzie po prostu dalej i zwiększa zakres swobód gospodarczych.
Gość
Wysłany: Czw 11:05, 12 Lip 2007
Temat postu:
zgadzam sie, ale naprawde nie porownujcie tego co proponuje UPR z Irlandia bo to naprawde nieporozumienie. To tak jak porownywanie spolecznej gospodarki rynkowej z socjalizmem realnym
Dittohead
Wysłany: Czw 10:59, 12 Lip 2007
Temat postu:
Sorry, ale bedac w opozycji tez sie bierze udzial w glosowaniach. A od dwoch kadencji nie mozna sie dopatrzyc popierania "liberalnych" ustaw. Co gorsza, kilkakrotnie poparli czysto socjalistyczne pomysly.
Gość
Wysłany: Czw 10:54, 12 Lip 2007
Temat postu:
ich dzialania to sie pozna jesli dojda do wladzy, tak czy inaczej ciezko ta doze porownywac z programem UPR
Dittohead
Wysłany: Czw 10:54, 12 Lip 2007
Temat postu:
Gosciu, a nie moglbys sie zarejestrowac? Rozmowa bylaby bardziej przejrzysta.
We wczesniejszym poscie oczywiscie nie cytowalem Majora, a wlasnie Goscia, ale z nieznanych mi powodow zostalo to potraktowane inaczej.
Dittohead
Wysłany: Czw 10:51, 12 Lip 2007
Temat postu:
[quote="Anonymous"]
Major napisał:
Przecież w takim państewku wystarczy kilka dużych firm i jest olbrzymi wzrost.
A "duze firmy" to sie tworzy jakims dekretem? Czy moze Sw. Mikolaj stawia?
Nie uwazasz, ze w mniejszym panstwie rynek zbytu jest rowniez mniejszy?
Woj. mazowieckie nie jest otoczone granicami celnymi o ile sie nie myle.
Gość
Wysłany: Czw 10:49, 12 Lip 2007
Temat postu:
Major napisał:
Dotychczas jedynym argumentem socjalisty był przykład Szwecji, przykład raczej naciągany. Dajmy więc kontrprzykłady: Irlandia, Estonia czy Tajwan. Ostatnio Czechy wprowadziły zliberalizowaną gospodarkę, chociaż na ich sukces troche poczekamy siła rzeczy.
A do kogo wy chcecie porównywać te państewka i w czym.Jeśli chodzi o poziom życia to cieniasy.A jeśli chcecie porównać Irlandie [3 miliony mieszkaniców] Estonie [coś chyba 1.5 miliona ] z Polską to nieporozumienie.Przecież w takim państewku wystarczy kilka dużych firm i jest olbrzymi wzrost.Te kraje można porównać np: z woj mazowieckim gdzie wzrost jest porównywalny.
Dittohead
Wysłany: Czw 10:47, 12 Lip 2007
Temat postu:
Gosc,
Sam napisales "doza". A PO z tego robi sztandar i dumnie nazywa siebie "liberalami".
Poza tym, patrzac na ich dzialania, bardzo ciezko doszukac sie podobienstwa na przyklad do partii Laara.
czytelnik
Wysłany: Czw 10:44, 12 Lip 2007
Temat postu:
Do goscia / socjalisty:
Jak myslisz, ile procent rodziców mogloby nie puscic swoje dzieci do szkoly?
Gość
Wysłany: Czw 10:34, 12 Lip 2007
Temat postu:
ale przeciez ta doza liberalizmu co wprowadzili odpowiada mniej wiecej temu co proponuje PO, a wy przeciez caly czas krzyczycie, ze to pseudoliberalowie i zakamuflowani socjaliscie! Czy to o czyms nie swiadczy ?
Dittohead
Wysłany: Czw 10:33, 12 Lip 2007
Temat postu:
Bym nie poszedl do szkoly! Swiat by sie od tego zawalil? Jezu, co za bzdurne pytanie!
Tysiace ludzi/dzieci chodzi do szkol i nic z nich nie wynosza. Po co wiec ich tam pchac na sile?
Wiesz ile sie czlowiek uczy w doroslym zyciu?
A co do Irlandii, Estonii czy Czech - oczywiscie, ze nie ma tam czystego kapitalizmu, ale zmniejszono socjalizm i efekty albo juz widac, albo bedzie widac w niedlugim czasie! Czy to o czyms nie swiadczy??
socjalista
Wysłany: Czw 10:23, 12 Lip 2007
Temat postu:
czytelnik napisał:
Gosciu! Mam do ciebie pytanie. Co myslisz na temat likwidacji przymusu szkolnego. Tak, aby to rodzice decydowali czy dziecko pójdzie do szkoly, czy nie.
Co ty na to?
To pytanie do goscia czy do socjalisty [widzę że nas jest dwu i będe teraz pisał jako socjalista] A co by było ja by twoi rodzice stwierdzili że ci szkoła nie potrzebna .Myśle że to wystarczy.
Gość
Wysłany: Czw 10:13, 12 Lip 2007
Temat postu:
porownywanie Irlandii, Estonii czy Czech do tego co proponuje UPR jest nieporozumieniem. W zadnym z tych panstw nie ma nieobowiazkowego prywatnego szkolnictwa, prywatnej sluzny zdrowia. Sa podatki Vat, akcyza itd. Sa ubezpieczenia spoleczne. Nie ma podatku poglownego i tak przykladow mozna mnozyc.....
Oczywiscie jest opieka spoleczna itd
Major
Wysłany: Czw 10:08, 12 Lip 2007
Temat postu:
Dotychczas jedynym argumentem socjalisty był przykład Szwecji, przykład raczej naciągany. Dajmy więc kontrprzykłady: Irlandia, Estonia czy Tajwan. Ostatnio Czechy wprowadziły zliberalizowaną gospodarkę, chociaż na ich sukces troche poczekamy siła rzeczy.
Gość
Wysłany: Czw 8:46, 12 Lip 2007
Temat postu:
Żydów na świecie jest niewielka garstka, około błędu statystycznego (z Polakami rzecz ma się nie inaczej) - do gazu?
"Historii nie tworzą masy, ani większość , ale zdeterminowane, zdyscyplinowane i wojownicze mniejszości"
"poza tym ludzie wola bezpieczenstwo niz dziki kapitalizm."
Sęk w tym, że nie ważne co ludzie wolą, ale do życia potrzebują wolności, której socjalizm im nie zapewni. Tak samo możemy sobie woleć np. krypton, a nie znosić tlenu i nawet demokratycznie zatwierdzić rozporządzenie o produkcji i wtłaczaniu kryptonu do atmosfery, polepszy nam się?
czytelnik
Wysłany: Czw 8:36, 12 Lip 2007
Temat postu:
Gosciu! Mam do ciebie pytanie. Co myslisz na temat likwidacji przymusu szkolnego. Tak, aby to rodzice decydowali czy dziecko pójdzie do szkoly, czy nie.
Co ty na to?
Dittohead
Wysłany: Czw 8:33, 12 Lip 2007
Temat postu:
Czyli demokratycznie mozna ich wykluczyc ze spoleczenstwa? Liczy sie przeciez tylko wiekszosc.
A to, ze wiekszosc gada glupoty to sie nie liczy przeciez.
Gość
Wysłany: Czw 8:31, 12 Lip 2007
Temat postu:
was jest niewielka garstka, okolo bledu statystycznego
czytelnik
Wysłany: Czw 8:21, 12 Lip 2007
Temat postu:
Anonymous napisał:
poza tym ludzie wola bezpieczenstwo niz dziki kapitalizm.
mów za siebie
Gość
Wysłany: Czw 8:19, 12 Lip 2007
Temat postu:
poza tym ludzie wola bezpieczenstwo niz dziki kapitalizm.
Gość
Wysłany: Czw 7:56, 12 Lip 2007
Temat postu:
Józio0506 napisał:
socjalista napisał:
Co jest lepsze socjalizm czy [tfu] liberalizm ,można porównać na przykładzie USA i Szwecji Gdzie LUDZIOM żyje się lepiej.
Szwecji? Chyba tam nigdy nie byłeś
I czemu np. nie USA i ZSRR? Albo USA i Kuby? Hęę? Albo 30 lat temu Chin i Hongkongu? Chociaż dzisiaj też, ale zaszły pewne zmiany od tamtego czasu.
Chciałem podać link z danymi ONZ ale nie mogę.USA jest daleko w tyle jeśli chodzi o poziom życia i długość życia do Szwecji.TU widać wyższość państwowej śłużby zdrowia i gospodarki typu skandynawskiego.USA od czasów Regana ma coraz większy dług publiczny[Regan obniżył podatki najbogatszym,tzn sobie]
Pipboy
Wysłany: Czw 7:45, 12 Lip 2007
Temat postu:
Zauważ, że aby wprowadzić socjalizm wzorem Szwecji, trzeba mieć:
- uczciwe i ciężko pracujące społeczeństwo
- taki PKB jak Szwecja miała, oczywiście wypracowany kapitalizmem
Gwiazdowski fajnie o tym napisał. Socjalizm a'la Sweden daje bezpieczeństwo, nie daje nadziei. Porównał to z Ameryką. W USA lista najbogatszych jest dynamiczna. W Szwecji nie zmienia sie przez lata. Wcześniej, czy później się zawali.
Nie odstraszcie tego potworka, świetnie się nadaje na praktykę w dyskusji z czerwonymi
. Mam propozycję, zamknijmy go w jakiejś klatce i karmijmy
(chociaż mam wrażenie, że komuś się nudzi i stworzył alter-ego
).
Gość
Wysłany: Czw 7:40, 12 Lip 2007
Temat postu:
socjalista napisał:
Co jest lepsze socjalizm czy [tfu] liberalizm ,można porównać na przykładzie USA i Szwecji Gdzie LUDZIOM żyje się lepiej.
Szwecji? Chyba tam nigdy nie byłeś
I czemu np. nie USA i ZSRR? Albo USA i Kuby? Hęę? Albo 30 lat temu Chin i Hongkongu? Chociaż dzisiaj też, ale zaszły pewne zmiany od tamtego czasu.
socjalista
Wysłany: Czw 7:38, 12 Lip 2007
Temat postu:
Co jest lepsze socjalizm czy [tfu] liberalizm ,można porównać na przykładzie USA i Szwecji Gdzie LUDZIOM żyje się lepiej.
Gość
Wysłany: Czw 7:29, 12 Lip 2007
Temat postu:
imv napisał:
Zauważ, że to działa w obie strony i także Pan Kowalski zapłaci więcej !!!!
?
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin