Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego
i innych zwolenników WOLNOŚCI
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna
->
Hyde Park
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie GMT - 3.5 Godziny
Skocz do:
Wybierz forum
JKM
----------------
Strony internetowe JKM
JKM Media, wydarzenia
Humor, na luzie
Biuro Prasow UPR
Książki JKM
Polityka ogólniej
----------------
Polityka i bieżące wydarzenia
Ideologia, religia, światopogląd
Manipulacje w mediach
Sondaże
Absurdy Status Quo
Artykuły
Książki innych autorów
Unia Europejska
Wszystkie inne sprawy
----------------
Uwagi techniczne do naszego forum
O użytkownikach
Hyde Park
Kosz
Łącza i banery
----------------
Strony prawicowe, prokpitalistyczne
Tłumaczenia hiszpański
Archiwum
----------------
Eurowybory 2009
Unia Polityki Realnej
SM UPR
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
krzychun
Wysłany: Pią 8:58, 02 Sty 2009
Temat postu:
Gdzieś czytałem,ze Keynes przez jakiś czas co tydzień wprowadzał zmiany do swoich teorii i Hayek powiedział,ze ma w dupie ciągłe poprawianie tych nowych opinii opartych na starych błędach. Zresztą z czym tu dyskutować. Wiadomo jak Keynes "poradził sobie" z Prawem Saya - z debilem się nie dyskutuje.
khorne
Wysłany: Pią 8:50, 02 Sty 2009
Temat postu:
ale Stefan ma racje. Hayek byl bliskim przyjacielem Keynes'a i można mieć do niego żal, że nie wytlumaczył mu jego glupoty - mimo, że miał taką możliwość.
Ambioryks
Wysłany: Pią 7:46, 02 Sty 2009
Temat postu:
Stefan - Hayek to przecież uczeń Misesa i zdecydowany przeciwnik Keynesa.
Fakt, w swojej wolnościowości jest mniej zdecydowany niż Mises czy tym bardziej Rothbard, ale to nie czyni z niego keynesisty.
W każdym razie Hayek nie uważał się za libertarianina, tylko za "starego wiga" z naciskiem na "starego".
Osobiście nie czytałem "drogi do zniewolenia", ale czytałem "Konstytucję wolności".
Kirgo
Wysłany: Śro 3:51, 25 Lip 2007
Temat postu:
Stefan, Ty to chyba masz jakąś manię z tym Keynsem
Stefan
Wysłany: Wto 16:24, 24 Lip 2007
Temat postu:
Friedrich.
Ale ten typek to był chyba jak na irionie losu przyjaciel Keynesa
reakcjonista
Wysłany: Wto 16:18, 24 Lip 2007
Temat postu: Friedricg A. von Hayek "Droga do zniewolenia"
To musi przeczytać każdy Polak. Jestem w połowie a już wiem, że to znakomita pozycja.
Oczywiście zwolennikom wolnego rynku autora nie trzeba bliżej przedstawiać.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin