Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego
i innych zwolenników WOLNOŚCI
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna
->
Hyde Park
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie GMT - 3.5 Godziny
Skocz do:
Wybierz forum
JKM
----------------
Strony internetowe JKM
JKM Media, wydarzenia
Humor, na luzie
Biuro Prasow UPR
Książki JKM
Polityka ogólniej
----------------
Polityka i bieżące wydarzenia
Ideologia, religia, światopogląd
Manipulacje w mediach
Sondaże
Absurdy Status Quo
Artykuły
Książki innych autorów
Unia Europejska
Wszystkie inne sprawy
----------------
Uwagi techniczne do naszego forum
O użytkownikach
Hyde Park
Kosz
Łącza i banery
----------------
Strony prawicowe, prokpitalistyczne
Tłumaczenia hiszpański
Archiwum
----------------
Eurowybory 2009
Unia Polityki Realnej
SM UPR
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Pamela
Wysłany: Sob 15:07, 20 Lis 2010
Temat postu:
Nie mam wyzszego autorytetu nad siebie. Ja jestem dla siebie autorytetem.
Nie jestem politykiem, filozofem, mesjarzem, misjonarzem, boginia....ale ten kto czyta niech nie watpi w prawdziwosc tego co pisze.
Jestem dla siebie autorytetem i wcale sie tego nie wstydze.
Nie wierze w zadne moralne autorytety typu Dalaj Lama, Bog z Biblii, Jezus z N. T. , Papiez, Zeus Budda, Mandela, Chomsky etc...
Wykreowani od A do Zet zostali przez juden media szerokiego zaklamania, ktore przez tysiace lat przekrecaja prawde;
z czarnego robia biale, z bialego czarne, z dobrego robia najgorsze zlo, a zle rzeczy zamieniaja na dobre.
Mowie o tym co jest dla mnie wazne, co mnie raduje czy zdumiewa.
Mowie to co chce i w sposob w jaki chce, caly czas tylko WLASNE opinie.
To ja decydyuje ktore sprawy posiadaja wartosc i jakiej sa wagi sprawy, ktore mnie i innych w zyciu dotykaja.
Moge byc wyzywana, osadzana moge byc, przez innych opluta, ale i tak bede konytunuowac formowanie moich wlasnych opinii; co zle, co dobre i dlaczego.
Czy to dotyczy wojny, rzadow, ludzi, koloru scian, czy fasonu sukienki.
Autorytet
Wysłany: Pon 16:56, 11 Paź 2010
Temat postu:
Kraj: Lech Walesa, Adam Michnik, Wladyslaw Bartoszewski, Tadeusz Mazowiecki, Andrzej Wajda, Bronislaw Komuchowski, Wojciech Jaruzelski, joanna Senyszyn, Bogdan Klich, Zbigniew Hołdys, Kora Jackowska, Kazimierz Kutz, Jerzy Urban, Ryszard Kalisz, Piotr Pacewicz, Tomasz Nałęcz, Jacek Żakowski, Andżej Olechowski, Grzegorz Schetyna, Radoslaw Sikorski, Marek Edelman, Wisława Szymborska,Czesław Miłosz, Krystian Legierski, Robert Biedroń.
Świat: Barack Obama, Angela Merkel, Hillary Clinton, Fidel Castro, Lew Trocki, Erika Steinbach, Nick Clegg, Segolene Royal.
Dinsdale
Wysłany: Pią 11:56, 16 Sty 2009
Temat postu:
krzychun napisał:
Huckleberry Finn
Chyba jego ojciec
Viperek
Wysłany: Pią 11:33, 16 Sty 2009
Temat postu:
Cytat:
Mhm, a jutro będzie to Legolas, pojutrze Żółwie Ninja, a jeszcze później Laleczka Chucky.
Nie... Zresztą co Ci do tego?
Gość
Wysłany: Pią 11:15, 16 Sty 2009
Temat postu:
Viperek napisał:
Zapomniałem o Kruku.
Mhm, a jutro będzie to Legolas, pojutrze Żółwie Ninja, a jeszcze później Laleczka Chucky.
Viperek
Wysłany: Pią 10:58, 16 Sty 2009
Temat postu:
Zapomniałem o Kruku.
krzychun
Wysłany: Pią 9:19, 16 Sty 2009
Temat postu:
Huckleberry Finn
Ambioryks
Wysłany: Czw 19:47, 15 Sty 2009
Temat postu:
Henry David Thoreau, Lysander Spooner, Benjamin Tucker i Józef Mackiewicz.
Viperek
Wysłany: Nie 7:32, 27 Kwi 2008
Temat postu:
Zdanie zmieniam Yoda Mistrz autorytetem moim jest. Potem Spiderman,Paul Ron.
Gość
Wysłany: Pon 14:23, 21 Kwi 2008
Temat postu:
Obama, H. Clinton, McCain, Rysiek Kalisz, Brian Fay, Robert Biedroń, Szymon Niemiec, Anana Kofana
Rafael
Wysłany: Pon 6:47, 21 Kwi 2008
Temat postu:
inec
qweq
Ślepowron
b1
kamil
Wysłany: Nie 18:30, 20 Kwi 2008
Temat postu:
Adam Michnik
Joanna Senyszyn
Andrzej Lepper
Jaruzelski
Biedroń
Niemiec
Aneta Krawczyk
Bartoszewski
UE musi upaść
Vened_78
Wysłany: Nie 15:24, 20 Kwi 2008
Temat postu:
Tomasz Pa'jacyków...Joanna "Szynszyla" Senyszyn, Ryszard Kalisz...
strzebonski
Wysłany: Czw 11:19, 17 Kwi 2008
Temat postu:
Zapomnialem dodac: Aneta Krawczyk.
Filippo
Wysłany: Czw 11:10, 17 Kwi 2008
Temat postu:
Wisława Szymborska, Czesław Miłosz, Bronek, Sławomir Sierakowski
strzebonski
Wysłany: Czw 1:38, 17 Kwi 2008
Temat postu:
Stefan Niesolowski, Wladyslaw Profesor Bartoszewski, Dariusz W., Robert Biedron, Kazimiera Szczuka.
cfo
Wysłany: Śro 15:22, 16 Kwi 2008
Temat postu:
Józef Mackiewicz, Pinochet, JKM. To chyba wszyscy.
Gość
Wysłany: Śro 15:14, 16 Kwi 2008
Temat postu:
OmegaDoom napisał:
zacząłem nawet nałogowo oglądać filmy których reżyserem był Viv Thomas.
Rozumiem, że mam Cię dopisać do grupy "Forumowi Libertyni"
Joey
Wysłany: Śro 14:51, 16 Kwi 2008
Temat postu:
Ernesto 'Che' Guevara
Lew Trocki
Feliks Dzierżyński
krzyyysiek
Wysłany: Śro 12:48, 16 Kwi 2008
Temat postu:
Al Gore
Gość
Wysłany: Wto 20:11, 15 Kwi 2008
Temat postu:
Bronisław Geremek
Adam Michnik
Władysław Bartoszewski
Aregirs
Wysłany: Wto 17:09, 15 Kwi 2008
Temat postu:
Ja właśnie obaczyłem, kto to...
Gość
Wysłany: Wto 15:57, 15 Kwi 2008
Temat postu:
Jak sprawdziłem, kim on jest to padłem ;-P
Gość
Wysłany: Wto 12:53, 15 Kwi 2008
Temat postu:
JKM
Po jednym z jego wykładów zacząłem nawet nałogowo oglądać filmy których reżyserem był Viv Thomas.
Aregirs
Wysłany: Wto 12:18, 15 Kwi 2008
Temat postu:
c.d. n.t. Batmana, Spidermana i Chucka Norissa w Hyde Parku
Black Ninja
Wysłany: Wto 11:58, 15 Kwi 2008
Temat postu:
Cytat:
Bronisław Geremek, Dariusz Rosati, abp Życiński, Jacek Żakowski, Wisława Szymborska, Aleksander Kwaśniewski, Lech Wałęsa.
Zapomniałeś Mazowera i Władysława "profesora" Bartoszewskiego.
Cytat:
Nie zgadzam się, że Batman to ciota. Zawsze mi się najbardziej podobał z tego typu postaci. Spojrzeć wystarczy: Spiderman - jakiś tam kolorowy gostek z jajowatą głową, a Batman - czarny, majestatyczny, stoi na dachu z rękami na klacie, na tle księżyca...
Chuck Norris i tak by załatwił obu z półobrotu.
zhangfu
Wysłany: Pon 21:24, 14 Kwi 2008
Temat postu:
śp. Józef Tischner [*]
z żyjących ... duży szacunek mam do Kazika
reod
Wysłany: Pon 16:55, 14 Kwi 2008
Temat postu:
JKM, Andrzej Stasiuk, Mark Twain.
Takie autorytety w ogóle, nie koniecznie moralne.
Gigabyte
Wysłany: Pon 16:23, 14 Kwi 2008
Temat postu:
Heniek Gronkiewicz-Waltz
iceberg
Wysłany: Pon 16:22, 14 Kwi 2008
Temat postu:
Manuel Gretkowski
Viperek
Wysłany: Pon 16:13, 14 Kwi 2008
Temat postu:
Cytat:
W takim razie niech będzie Randall Flagg Very Happy
E tam brzydki jest blee ! ;p
Turin
Wysłany: Pon 16:11, 14 Kwi 2008
Temat postu:
Nie ma dla mnie autorytetów, są co najwyżej pewne modele, wzorce, z których mogę czerpać. Ale jeśli miałbym wskazać jedną osobę, to bedzie to nietypowo John R.R. Tolkien.
Cytat:
Spiderman jest spoko gość ale Ron Paul go przebija
W takim razie niech będzie Randall Flagg
Są tutaj jacyś jego wielbiciele?
Gość
Wysłany: Pon 15:37, 14 Kwi 2008
Temat postu:
Wszyscy którzy walczyli o prawdziwie niepodległą Polskę
Dzisiaj oni już nie żyją
Viperek
Wysłany: Pon 12:29, 14 Kwi 2008
Temat postu:
Spiderman jest spoko gość ale Ron Paul go przebija
Hitman
Wysłany: Pon 11:55, 14 Kwi 2008
Temat postu:
Ja Niemiałem Ojca dł€gi czas, wzorowałem sie na Bohaterach z Amerykańskich Filmów
Jan Kloc JaWamDam
tzn nieznam go osobiscie ale chodzi mi o postacie grane przez niego, troche steven seagel i Spider man, wiem ze to niepowazne ale tak jest i z nich staralem sie czerpac wzorce
Bździech
Wysłany: Pon 11:39, 14 Kwi 2008
Temat postu:
Męskie szowinistyczne świnie! A co z kobietami? Janina Parandowska, Monika Olejnik, Eliza Michalik - wspaniałe autorytet(tki) zarówno w sprawach moralności jak i erystyki.
agęt
Wysłany: Pon 11:26, 14 Kwi 2008
Temat postu:
agęt napisał:
Ale to wszystko stare i powoli robi się niejare. Ale idzie nowa siła! Otóż na autorytet moralny da mnie znakomicie nadaje się Tow. Sławomir Sierakowski. Nie dość, ze serce ma po lewej stronie, to jeszcze na sztuce się zna! Naprawdę! Widziałem go w jakimś programie o sztuce i gadał tam tak, że od razu widać, iż profesor albo już-wkrótce-profesor! A, jak wiadomo, autorytet mnoży się przez tytuł z przodu, vide Pani Tow. Prof. (ekonomii!) Joanna Senyszyn.
Nie mogę wyjść z podziwu jaki ze mnie skuteczny jasnowidz! Patrzcie na datę i podziwiajcie!
http://www.mikke.fora.pl/ideologia-swiatopoglad-tematy-spoleczne-ekonomiczne-i-ustrojowe,12/kto-jest-waszym-autorytetem-moralnym,1765.html#16900
Stefan
Wysłany: Pią 5:26, 27 Lip 2007
Temat postu:
Poważnie mówiąc to wśród żyjących...hmmmmmmm
moi rodzice mój brat a nad innymi trzeba sie zastanowić
Pipboy
Wysłany: Czw 19:41, 26 Lip 2007
Temat postu:
Oczywiście Drogi Bronisław
.
Poważnie mówiąc, nikt.
Gość
Wysłany: Czw 17:55, 26 Lip 2007
Temat postu:
Te jego postulate są takie... społecznie moralne, tj. sprawiedliwe ;-)
Stefan
Wysłany: Czw 17:43, 26 Lip 2007
Temat postu:
A nie wiem
Żarty to żarty
agęt
Wysłany: Czw 17:38, 26 Lip 2007
Temat postu:
To może być twój fan gospodarczy, ale dlaczego jesteś jego idolem w sprawach moralności?
Stefan
Wysłany: Czw 14:38, 26 Lip 2007
Temat postu:
Foltyn....
Dittohead
Wysłany: Czw 12:45, 26 Lip 2007
Temat postu:
Jezeli juz ktokolwiek podchodzi pod moj "autorytet moralny" to sa nimi moi rodzice. Kropka.
Gość
Wysłany: Czw 10:06, 26 Lip 2007
Temat postu:
a powaznie to ja np. instytucji autorytetu moralnego nie uznaje
moralność jest sprawą czysto indywidualną, w debacie publicznej nie powinno się na nią powoływać- tutaj liczy się logika i argumenty a nie wartościowanie i ocenianie czy coś jest etyczne czy nie.
zihlmann
Wysłany: Czw 10:00, 26 Lip 2007
Temat postu:
Życiński, Michnik, Kuroń
Tak poważnie to Reagan, Pinochet, JKM
Gość
Wysłany: Czw 9:50, 26 Lip 2007
Temat postu:
A o Kuroniu do tej pory nikt nie wspomnial? Taki wybitny czlowiek i co, zero reakcji? Sami faszysci na tym forum...
agęt
Wysłany: Czw 9:39, 26 Lip 2007
Temat postu:
Ale to wszystko stare i powoli robi się niejare. Ale idzie nowa siła! Otóż na autorytet moralny da mnie znakomicie nadaje się Tow. Sławomir Sierakowski. Nie dość, ze serce ma po lewej stronie, to jeszcze na sztuce się zna! Naprawdę! Widziałem go w jakimś programie o sztuce i gadał tam tak, że od razu widać, iż profesor albo już-wkrótce-profesor! A, jak wiadomo, autorytet mnoży się przez tytuł z przodu, vide Pani Tow. Prof. (ekonomii!) Joanna Senyszyn.
szyblucki
Wysłany: Czw 9:21, 26 Lip 2007
Temat postu:
Do Michnika dodałbym ks.Czajkowskiego,Pieronka Gocłowskiego, Balcerowicza,Lesława Maleszke,Czesława Miłosza,Drogiego Bronisława...uff tyle autorytetow to zaden kraj sie nie dorobił
agęt
Wysłany: Czw 8:31, 26 Lip 2007
Temat postu:
Cholera, wydało się
A pracuję dla GW, to chyba oczywiste?
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin