Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego
i innych zwolenników WOLNOŚCI
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna
->
Hyde Park
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie GMT - 3.5 Godziny
Skocz do:
Wybierz forum
JKM
----------------
Strony internetowe JKM
JKM Media, wydarzenia
Humor, na luzie
Biuro Prasow UPR
Książki JKM
Polityka ogólniej
----------------
Polityka i bieżące wydarzenia
Ideologia, religia, światopogląd
Manipulacje w mediach
Sondaże
Absurdy Status Quo
Artykuły
Książki innych autorów
Unia Europejska
Wszystkie inne sprawy
----------------
Uwagi techniczne do naszego forum
O użytkownikach
Hyde Park
Kosz
Łącza i banery
----------------
Strony prawicowe, prokpitalistyczne
Tłumaczenia hiszpański
Archiwum
----------------
Eurowybory 2009
Unia Polityki Realnej
SM UPR
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Camillus
Wysłany: Czw 13:02, 22 Lis 2007
Temat postu:
Dzisiaj w radiu podsłuchałem o zamiarach IPN-u, który chce wprowadzić do szkół ponad podstawowych specjalne "teczki" o historii najnowszej. Od zagłady Żydów (po co?) przez Powstanie Warszawskie po powstawanie III RP.
Ponadto planują zabrać się za gospodarkę..
Właśnie w ten sposób "UKŁAD okrągłostołowy buduje swoją moc, siłę i wieczne prawo do rządzenia. ;/
Dinsdale
Wysłany: Wto 18:28, 20 Lis 2007
Temat postu:
kamfit napisał:
Bździech napisał:
Kmfit: możesz dawać rzeczy typu: ile jest agencji i biur w UE a) 5 b) 20 c)3000 (liczby przykładowe, nie wiem ile dokładnie jednostek organizacyjnych ma UE ale pewnie w h*j), albo: jaki jest wzrost gospodarczy UE: a) 5% b) 3% c) 0,3%, możesz też dać pytanie o to czy środki przyznane nam przez UE zrównoważyły się czy do tego interesu dopłaciliśmy...
no właśnie mi potrzeba dokładnych danych
Ja przeczytałem na wp.pl, że w 2007 roku wg Zyty Gilowskiej z Brukseli do budzetu dostaniemy 12 mld zł, a za to polski budzet poniesie 17,7 mld zł kosztów związanych z UE (skłądka i inne). Potem w NCzasie przeczytałem, że z UE dostaniemy 14 mld a koszty będą 34 mld, wiec teraz nie wiem co mam wpisać.
Powiedzcie mi czy masło jest towarem limitowanym? Mleko i cukier owszem, ale pilnie chcę wiedzieć czy masło
O samych składkach:
http://tomaszcukiernik.pl/dotacjewyklad.htm
- kupe liczb i obliczeń
no i oczywiście same źródło:
http://www1.ukie.gov.pl/WWW/serce.nsf/0/A925DCEAF24074A1C125701300342F4C?Open
Może się przyda
Sync
Wysłany: Wto 15:22, 20 Lis 2007
Temat postu:
To co mnie wkurza w tych tablicach co są przy "europejskich drogach" to ta propaganda.
Na tablicy pisze z finansowane z unii w 80 %. Polska płaci 10 miliardów , dostaje załóżmy 14 miliardów. A więc polska dostaje tylko 4 miliardy, 4 z 14 daje 28%. 28% z 80% daje 22,4%.
Co za tym idzie budowa była sfinansowana w 22,4 procentach a nie w 80%.
Albo jeśli budowa była sfinansowana w 40 % to tak naprawdę w 11,2 procentach.
Do tego dochodzi jeszcze administracja.
A może się mylę ?
kamfit
Wysłany: Wto 11:32, 20 Lis 2007
Temat postu:
Bździech napisał:
Kmfit: możesz dawać rzeczy typu: ile jest agencji i biur w UE a) 5 b) 20 c)3000 (liczby przykładowe, nie wiem ile dokładnie jednostek organizacyjnych ma UE ale pewnie w h*j), albo: jaki jest wzrost gospodarczy UE: a) 5% b) 3% c) 0,3%, możesz też dać pytanie o to czy środki przyznane nam przez UE zrównoważyły się czy do tego interesu dopłaciliśmy...
no właśnie mi potrzeba dokładnych danych
Ja przeczytałem na wp.pl, że w 2007 roku wg Zyty Gilowskiej z Brukseli do budzetu dostaniemy 12 mld zł, a za to polski budzet poniesie 17,7 mld zł kosztów związanych z UE (skłądka i inne). Potem w NCzasie przeczytałem, że z UE dostaniemy 14 mld a koszty będą 34 mld, wiec teraz nie wiem co mam wpisać.
Powiedzcie mi czy masło jest towarem limitowanym? Mleko i cukier owszem, ale pilnie chcę wiedzieć czy masło
cfo
Wysłany: Pon 18:50, 19 Lis 2007
Temat postu:
Dzieki UPRany za info, położę się do snu odrobinkę mądrzejszy
Bździech
Wysłany: Pon 18:19, 19 Lis 2007
Temat postu:
Kmfit: możesz dawać rzeczy typu: ile jest agencji i biur w UE a) 5 b) 20 c)3000 (liczby przykładowe, nie wiem ile dokładnie jednostek organizacyjnych ma UE ale pewnie w h*j), albo: jaki jest wzrost gospodarczy UE: a) 5% b) 3% c) 0,3%, możesz też dać pytanie o to czy środki przyznane nam przez UE zrównoważyły się czy do tego interesu dopłaciliśmy...
UPRany
Wysłany: Pon 15:47, 19 Lis 2007
Temat postu:
cfo, 1954
To jest grupa wpływowych ludzi, którzy pragną globalizacji w najgorszym tego słowa znaczeniu. (Należy do nich m.in. Andrzej Olechowski)
http://www.youtube.com/watch?v=nv9_96xuLDY
http://video.google.com/videoplay?docid=-5739634563260751371
(tutaj całość - "Endgame: Blueprint For Global Enslavement")
http://www.youtube.com/watch?v=E0yU37mHf_M&feature=related
"Bilderberg Group"
kamfit
Wysłany: Pon 15:31, 19 Lis 2007
Temat postu:
jeżeli macie jakieś szczegółowe dane nt. kar za przekroczenie limitów produkcyjnych, składek wpłacanych oraz ile kosztująpolskich przedsiebiorców przepisy i regulacje unijne, byłbym bardzo wdzieczny
kamfit
Wysłany: Pon 15:29, 19 Lis 2007
Temat postu:
http://wirtualnezory.pl/forum/printview.php?t=3656&start=0&sid=db0a7b025d689d9d5ecddb5e084b9d32
tu jest kilka ciekawych pytań. Dawajcie kolejne propozycje, tylko żeby nie było aż tak naciągane jak, np. z tym :
Na kim wzorują się twórcy UE:
a) na Włodzimierzu Iljiczu Uljanowie
b) na Józefie Dżugaszwili
c) na Adolfie Hitlerze
d) na Fidelu Castro
mnie sie podobają tego typu: . Jak sądzisz, jak to możliwe, że UE zapowiada że dogoni gospodarkę USA a cały czas dystans między nimi rośnie?
a) jest to to samo zjawisko, które kiedyś obserwowaliśmy w wypadku ZSRR
b) nie mamy alternatywy, nie mamy alternatywy
9. Jak przypuszczasz, ile pieniędzy z "funduszy strukturalnych" UE otrzymały USA, Szwajcaria albo Norwegia?
a) ani eurocenta
b) nie mamy alternatywy, nie mamy alternatywy
10. Wiesz może, kto ma większy wzrost gospodarczy, mniejsze bezrobocie, większą wydajność pracy i szybciej rosnący dochód narodowy - UE czy USA?
a) USA
b) nie mamy alternatywy, nie mamy alternatywy
cfo
Wysłany: Pon 15:01, 19 Lis 2007
Temat postu:
UPRany a jaka jest dobra odpowiedź?? I co to za grupa??
UPRany
Wysłany: Pon 14:59, 19 Lis 2007
Temat postu:
Kamfit, moja propozycja:
Na tajnym spotkaniu w którym roku grupa Bilderberg postanowiła utworzyć Unię Europejską?
A) 1945
B) 1954
C) 1958
D) 1985
cfo
Wysłany: Pon 14:43, 19 Lis 2007
Temat postu:
Kamfit, jeśli nie boisz sie, że zostaniesz zbesztany przez belfrów, to przynieś takie coś. Będzie poruszenie jak w ulu, a ty będziesz miał niezły ubaw.
A nam oczywiscie wszystko zrelacjonujesz.
Gość
Wysłany: Nie 19:40, 18 Lis 2007
Temat postu:
Na kim wzorują się twórcy UE:
a) na Włodzimierzu Iljiczu Uljanowie
b) na Józefie Dżugaszwili
c) na Adolfie Hitlerze
d) na Fidelu Castro
Jak propagandę uprawiaja UE?
a) przez państwowe media
b) przez indoktrynacje w szkołach
c) przez tablice propagandowe
d) wszystkie z powyższych odpowiedzi są poprawne
kamfit
Wysłany: Sob 18:34, 17 Lis 2007
Temat postu:
a u mnie na histori czy Wosie (mamy jedną nauczycielke od tego) coś wspomnę o Miltonie Friedmanie, to zaraz ona mówi, że to "skrajny liberał"...
Aha panowie, jeżeli chcecie pomóc byłbym wdzieczny, może być troche zabawy przy tym. Mam ułożyć 30 pytań dotyczących Unii Europejskiej, głównie dot. funkcjonowaniu. Jak macie jakieś pomysły możecie podsuwać. To ma być test wyboru a,b,c,d.
Gość
Wysłany: Sob 13:14, 17 Lis 2007
Temat postu:
cfo napisał:
Mysle, że nie masz racji.
Nie chodzi o ludzi, chodzi o sam przedmiot. Wg mnie nauczyciel nie powinien sie, mówiąc kolokwialnie, wpierdalac w wychowanie polityczne wychowanków, bez względu czy głosi hasła LPR,UPR,czy SLD.
Jakbym był nauczycielem to napewno robiłym odpowiednią agitkę
cfo
Wysłany: Sob 12:59, 17 Lis 2007
Temat postu:
no z pewnością masz racje.
Gość
Wysłany: Sob 12:55, 17 Lis 2007
Temat postu:
Mozliwe, nie pamietam WOSu za bardzo. Ale jak 'wpierdala sie' w wychowanie polityczne na innych przedmiotach, to juz jest wina tylko i wylacznie czlowieka.
cfo
Wysłany: Sob 12:49, 17 Lis 2007
Temat postu:
Mysle, że nie masz racji.
Nie chodzi o ludzi, chodzi o sam przedmiot. Wg mnie nauczyciel nie powinien sie, mówiąc kolokwialnie, wpierdalac w wychowanie polityczne wychowanków, bez względu czy głosi hasła LPR,UPR,czy SLD.
Gość
Wysłany: Sob 10:43, 17 Lis 2007
Temat postu:
To nie jest problem programu, tylko ludzi, ktorzy ucza wos
Ja w mat-fizie polityke mialem na matematyce, miedzy innymi profesor powiedzial, ze nie ma nic przeciwko temu by wygrala Samobrona. Po ich rzadach nie bedzie juz czego naprawiac i trzeba bedzie wszystko odbudowac od zera co moze wyjsc tylko na plus
Gość
Wysłany: Sob 10:37, 17 Lis 2007
Temat postu:
Kot Behemot napisał:
z takich najwiekszych kwiatków to pamietam jak na WOSie w gimnazjum nauczycielka opowiadała o ustrojach politycznych. Wymieniła demokrację dyktaturę i anarchię. Wadą dyktatury było to że jednostka miała mniejsze prawdopodobieństwo podjęcia dobrej decyzji niż większość (!) a anarchii częste bunty przeciw władzy (!)
w LO wos był ok bo go w sumie nie było
Kto nie miał to nie miał
Ja w politologicznej klasie cały czas miałem...
Choć wspominam raczej dobrze
cfo
Wysłany: Sob 8:38, 17 Lis 2007
Temat postu:
Uważam, że szkoła powinna byc wolna od polityki, jakiej kolwiek.
Gość
Wysłany: Sob 8:36, 17 Lis 2007
Temat postu:
z takich najwiekszych kwiatków to pamietam jak na WOSie w gimnazjum nauczycielka opowiadała o ustrojach politycznych. Wymieniła demokrację dyktaturę i anarchię. Wadą dyktatury było to że jednostka miała mniejsze prawdopodobieństwo podjęcia dobrej decyzji niż większość (!) a anarchii częste bunty przeciw władzy (!)
w LO wos był ok bo go w sumie nie było
Gość
Wysłany: Sob 7:49, 17 Lis 2007
Temat postu:
żaden system z założenia nie jest zły
Oczywiście w założeniach twórcy.
cfo
Wysłany: Sob 7:38, 17 Lis 2007
Temat postu:
Kolejna nowinka, jakiej sie dowiedziałem, na lekcji WOS-u to fakt, że "komunizm z założenia nie jest złym systemem". Doprawdy paradne, myślałem że ta nauczycielke zatłuke na miejscu.
Gość
Wysłany: Pią 17:57, 16 Lis 2007
Temat postu:
To co się dzieje w szkołach to jest straszne.
Sam to przerabiałem, tyle że nie byłem jeszcze wówczas ba tyle uświadomiony, żeby wystarczająco się sprzeciwiać.
Zresztą te zakłamania nie dotyczą tylko lekcji WOSu, ale też, a raczej przede wszystkim historii.
Pamiętam jak w 3 gimnazjum na plastyce mieliśmy narysować "logo młodych UE" - czy coś takiego.
Dla jaj narysowałem dużą swastyke, a na około jakieś dzieci.
Teraz widzę, że miałem wówczas jakiś przebłysk
O reakcji nauczycielki nie wspominam
Teraz na wydziale prawa cały czas chodzę w smyczy UPR i na każdym kroku staram się polemizować, chociaż niekoniecznie przysparzam sobie tym sympatii ćwiczeniowców. Chociaż jeden jest liberalny nawet polecał do przeczytania "Drogę do zniewolenia".
A jeden jak wcześniej powtarzał "Unia Europejska" po dyskusji zmienił i mówi zawsze "Unia czy też Wspólnota Europejska"
makor
Wysłany: Sob 17:15, 10 Lis 2007
Temat postu:
To masz dobra okazję do agitacji antyunijnej ^^
kamfit
Wysłany: Sob 16:00, 10 Lis 2007
Temat postu:
A ja ostatnio zapisałem się do szkolnego ...Klubu Europejskiego
Moja nauczycielka z angielskiego bardzo mnie namawiała, dlatego, że rzekomo "mam wiedze" na ten temat.
Poszedłem tam z czystej ciekawości zobaczyć jak to bedzie wyglądać czym to sie bedzie zajmować. No i dowiedziałem się, że kiedyś będzie dzień Europejski i my jako Klub mamy przygotować jakieś występy, prezentacje itd. No i po kilku spotkaniach wyszło, że bedzie to miec typowo agitacyjny charakter. Mamy przedstawić jak było przed UE i jak jest po wejściu do UE. Podobno ma nam czasem pomagać europosłanka SdPl Genowefa Grabowska !!
Bździech
Wysłany: Sob 11:55, 10 Lis 2007
Temat postu:
Cytat:
A ty jestes na historii??
Nie, na prawie, historię zawsze lubiłem i to mi zostało, poza tym nie można zrozumieć polityki, prawa, czy ekonomii nie znając historii. Studia historyczne znam więc z 'drugiej ręki' - ogólnie fajna sprawa, choć jeśli nie chcesz być pracownikiem naukowym to po 2-3 latach przydał by się drugi kierunek. Niektórzy np. sobie biorą jeszcze socjologię i jeśli mają znajomość języków pracują potem dla inwestorów i robią wywiad środowiskowy w kraju w którym zleceniodawca chce robić biznes.
Cytat:
Ja ide na olimpiade w grudniu sie dowiem czy przeszedłem do Poznania na okręgową, a wybrałem średniowiecze.
Epokę w której panował przez długi czas anarcho-kapitalizm??
Tak serio najłatwiejsze są i najliberalniej oceniane tematy z historii najnowszej.
Też pozdrawiam.
cfo
Wysłany: Sob 11:37, 10 Lis 2007
Temat postu:
A ty jestes na historii??
Ja ide na olimpiade w grudniu sie dowiem czy przeszedłem do Poznania na okręgową, a wybrałem średniowiecze.
Pozdrawiam
Bździech
Wysłany: Sob 11:35, 10 Lis 2007
Temat postu:
Cytat:
Bździech ------> jak napisałem jestem w klasie maturalnej czyli w 3 a WOS dopiero zacząłem w tym roku.
Faktycznie, nie zuważyłem początku tekstu...
Cytat:
Chce iśc na historię ( tam dopiero bedzie indoktrynacja) ale całe szczescie nie we wszystkich uniwersytetach jest wymagany WOS.
Czytałem troche akademickich podręczników do historii, jeśli indoktrynacja to poprzez używanie tej 'ploit-poprawnej' kalki pojęciowej, bo szczegółowe wnikanie w historię, badanie jej jako wyniku walk grup interesu i procesów społecznych znacznie ją urozmaica i daje duże pole do interpretacji - indoktrynacja - jak wszscy wiemy - polega na wkuwaniu ludziom do głów urposzczonych schematów, więc szczegółowe zajmowanie się problemem znacznie ją osłabia, zwłaszcza jeśli korzysta się z różnych podręczników (od marksistowskich - może już jakieś czytałeś, jeśli nie to zdziw się bo będzie ich mnówstwo - do w miarę normalnych).
Skoro chcesz skoncentrować się na historii to koniecznie idź na olimpiadę i pod żadnym pozorem nie wybieraj XIXw. jako epoki specjalizacyjnej!!
cfo
Wysłany: Sob 11:31, 10 Lis 2007
Temat postu:
off topic
cfo
Wysłany: Sob 11:22, 10 Lis 2007
Temat postu:
A wiecie co mnie najbardziej wkurwia?? To, że na historii uczymy sie z oburzeniem jak to naziści i komuniści bezwzględnie wychowywali ideowych poddanych, za pomocą szkół. A nikomu nie przyjdzie na myśl, że dzisiaj też szkoły mówią jak masz myślec i co masz uważac za słuszne, a co z całego serca nienawidzic.
A wszyscy jakby się z tego jeszcze cieszyli.
A w gimnazjum tez mieliśmy dni europejskie, klub europejski i referendum europejskie. A w dzień przed głosowaniem, dyrektor na specjalnym apelu powiedział: " mam nadzieje, że każdy uczeń wie która opcja jest słuszna". Tak zaintonował to zdanie, że bez wątpienia KAZDY wiedział, że Eurokołchoz jest zaje****y
cfo
Wysłany: Sob 11:14, 10 Lis 2007
Temat postu:
Bździech ------> jak napisałem jestem w klasie maturalnej czyli w 3 a WOS dopiero zacząłem w tym roku. Chce iśc na historię ( tam dopiero bedzie indoktrynacja) ale całe szczescie nie we wszystkich uniwersytetach jest wymagany WOS. A Uczenie się głupot wpływa na odmóżdzanie i wole pamięci oklepanymi frazesami nie zapełniac.
A co do dyskusji z nauczycielem, to wole sobie darowac. Nie ma sensu. Na nastepnej lekcji, bedziemy mieli zadanie do napisania "Minusy demokracji", to bede mógł poszalec
A tak w ogóle, moje anty-demokratyczne poglądy i tak dla niekórych wydają sie byc dowodem na co najmniej ograniczenie umysłowe - tak więc wole nie wdawac się w dyskusje i nie pogaraszac sytuacji.
bodzio
Wysłany: Sob 10:46, 10 Lis 2007
Temat postu: Re: Indoktrynacja w szkołach
cfo napisał:
Czyli nasuwa się wniosek; "Jest super więc o co ci chodzi?"
No właśnie - o co chodzi? Mogłeś się wypytać skoro czegoś nie rozumiesz.
Ten podział, który był omawiany jest uproszczony ale w gruncie rzeczy prawidłowy.
Brak demokracji - brak społeczeństwa obywatelskiego.
Demokracja - wolność i sprawiedliwość.
I nie czepiaj się szczegółów.
To nie matematyka, tu zasady logiki nie obowiązują ściśle.
cfo napisał:
A jak jest u was drodzy forumowicze w szkołach, uczelniach i na uniwersytetach?? Spotkaliście się kiedys z równie kłamliwą propagandą??
Ja już dawno jestem po szkołach, liceum to jeszcze przed 89 zaczynałem i jakoś nie spotkałem się z tym.
Ale jak ktoś się uprze to wszędzie widzi agentów, komuchów i spisek.
Stefan
Wysłany: Sob 10:23, 10 Lis 2007
Temat postu:
a w moim podręczniku pisze że roboty publicznie zmniejszają bezrobocie
Bździech
Wysłany: Sob 9:49, 10 Lis 2007
Temat postu:
No to typowe w całej Polsce, taki jest program zatwiedzony przez MEN (a wcześniej przez Wielki Wschód Francji
)
I wszędzie się takie rzeczy powtarza. Nie wiem w której jesteś klasie, ale z postu wynika, że chyba w I. Potem będziesz miał konkretniejsze rzeczy, więc się nie zrażaj. Poza tym zawsze możesz sam sobie coś doczytać i na lekcji obalić co głupsze 'ustalenia programowe'.
Z 'oficjalną wersją wydarzeń' można też dyskutować na klasówkach i w pracach domowych - ale tutaj wszystko zależy od nauczyciela. Tak się niestety składa że mnóstwo WoSistów (ponieważ jest to przedmiot nowy i politycznie poprawny) to ludzie małego formatu, więc mogą ci robić kłopoty jeśli spróbujesz rozbić ich malutki poukładany świat.
Ja na szczęście miałem WoSistów naprawdę w porządku, można było podyskutować. Raz na fakultecie ćwiczyliśmy pisanie pracy i dostaliśmy temat czy nacjonalizm jest zagrożeniem dla Europy, strasznie się rozpisałem, że jest wielkim, bo Niemcy perfidnie i egoistycznie dążą do podporządkowania sobie Europy poprzez organy UE, wszystko pod przykrywką jednoczenia kontynentu dla powszechnego szczęścia. Dostałem max punktów, a reszta pisząca różne pochodzące z TV bzdurki wypadła na 4/3.
Co do reguł demokracji (wolny rynek, trójpodział władzy etc.) to jest to zagadka również dla mnie, bo przecież nie przypominam sobie żeby ktoś się pod taką definicją tego ustroju podpisał i żeby gdzieś państwo realizujące te wszystkie elementy istniało. Niedawno taką samą wyliczankę usłyszałem na wykładzie z prawa konstytucyjnego i byłem szczerze mówiąc lekko zniesmaczony, ale wyjaśniam to zwrotem którego użył prelegent "za reguły współczesnego państwa demokratycznego uważa się..." - czyli taki jest wg większości politologów powinien być optymalny ustrój. Prymitywizm takiego podejścia faktycznie mierzi ale co zrobić...
Co do WoSu na maturze to polecam, jest dosyć łatwy, oprócz ww. bzdur do wykucia, jest sporo ciekawego materiału a matura jest nastawiona razcej nie na odtwarzanie tylko twórcze przetwarzanie poznanych faktów, więc fajna sprawa. Oczywiście wiele zależy od tego jakie studia chcesz potem podjąć.
cfo
Wysłany: Sob 9:01, 10 Lis 2007
Temat postu: Indoktrynacja w szkołach
Witam
Jestem w klasie maturalnej w Liceum Ogólnokształcącym. Ostatnio na WOS-ie zrozumiałem czemu tak naprawde państwo nigdy nie dopuści do prywatyzacji szkolnictwa. Ostatnie lekcje rzekomej "Wiedzy o społeczeństwie" ukazały mi brutalną prawde - chodzi o chamską i bezwzględną indoktrynację. Chciałbym przedstawic kilka kwiatków z mojego zeszytu:
Nauczycielka w klasie kazała, podzieli kartke w zeszycie na pół i po prawej stronie napisac u góry: społeczeństwo obywatelskie, zaś po lewej społeczeństwo zniewolone. Tak więc wyglądało mniej więcej to tak:
Wystepuje w systemie / wystepuje w demokracji
autokratycznym i tota- /
litarnym /
Czyli wbiosek nasuwa się sam - nie ma demokracji, to społeczeństwo jest zniewolone.
Gospodarka / gospodarka wolnorynkowa
scentarlizowana /
Moje ulubione. Sugestia nasuwa się sama: mamy wolny rynek, a np za rządów Pinocheta wolnego rynku nie było.
Brak wyraźnego podziału /
Niezawisłośc sędziowska
i kompetencji i władzy pa- /
ństwowej /
To mnie juz po prostu rozgrzało do czerwonosci. Korwin widac nie słusznie nazwał tych skurwysynów skurwysynami!
centarlizacja władzy / traktowanie obywateli jako
/ równych wobec prawa
A świstak siedzi i zawija je w te sreberka...
Z tej lekcji dowiedziałem się także, że w demokracji państwo minimalnie ingeruje w życie gospodarcze. A w społeczeństwach autokratycznych państwo kontroluje środki masowego przekazu...
Czyli nasuwa się wniosek; "Jest super więc o co ci chodzi?" Żyjemy w super liberalnym państwie, gdzie media są dla wszystkich, a państwo nie ingeruje w zycie gospodarcze, a obywateli traktuje podmiotowo.
A to była tylko jedna lekcja. Na innych dowiedziałem się, że państwo ma obowiązek sprawowania "funkcji socjalnych", albo mieliśmy wymienione zasady demokracji
- zasada suwerenności narodu ( jak to ma sie do UE??)
-zasada zwierzchnictwa narodu
- praworządnosc ( !!! )
- zasada konstytucjonalizmu
- trójpodział władz
- zasada decentralizacji
-ZASADA NIEZAWISłOSCI SEDZIOWSKIEJ
Ciekawe co nazbiera się do końca roku w moim zeszycie. Chciałem pisac mature z WOS-u ale zmieniłem zdanie, zaraz na początku roku.
A jak jest u was drodzy forumowicze w szkołach, uczelniach i na uniwersytetach?? Spotkaliście się kiedys z równie kłamliwą propagandą??
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin