Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego
i innych zwolenników WOLNOŚCI
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna
->
Hyde Park
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie GMT - 3.5 Godziny
Skocz do:
Wybierz forum
JKM
----------------
Strony internetowe JKM
JKM Media, wydarzenia
Humor, na luzie
Biuro Prasow UPR
Książki JKM
Polityka ogólniej
----------------
Polityka i bieżące wydarzenia
Ideologia, religia, światopogląd
Manipulacje w mediach
Sondaże
Absurdy Status Quo
Artykuły
Książki innych autorów
Unia Europejska
Wszystkie inne sprawy
----------------
Uwagi techniczne do naszego forum
O użytkownikach
Hyde Park
Kosz
Łącza i banery
----------------
Strony prawicowe, prokpitalistyczne
Tłumaczenia hiszpański
Archiwum
----------------
Eurowybory 2009
Unia Polityki Realnej
SM UPR
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Trikster
Wysłany: Nie 14:59, 06 Kwi 2008
Temat postu:
No ej, odczepcie się od biednego Ineczka... Jego styl, jego sprawa.
Gość
Wysłany: Nie 14:59, 06 Kwi 2008
Temat postu:
inec79 napisał:
Reasumując:
TROLLE się zwalcza, bądź ignoruje, ale z pewnością nie wysłuchuje
Reasumując: wszyscy tutejsi rozmówcy to klakiernia niewarta przeczytania odpowiedzi na pytania, które postawiła. Na pohybel Korwinowi, na pohybel UPR-owi, na pohybel liberałom! Ja sam jeden tylko jestem liberałem, a reszta się podszywa.
.
Wysłany: Nie 14:43, 06 Kwi 2008
Temat postu:
Ivan Ivanov napisał:
...od kiedy pierwsza osoba zwróciła Ci uwagę...
Szkoda, że nie dodałeś faktu, że uczyniła, to już zdaje się z rok temu, kiedy tylko pierwszy raz pojawiłem się na tym forum, a od tamtego czasu nagonka na mnie (akurat styl oratorski jakim się posługuję jest jedynie jedną z wielu wymówek, aby dokopać mi klakierniczo przez tutejszy Klubik Wzajemnej Adoracji, tak, czy inaczej, kiedy tylko na gruncie czysto merytorycznym zaczynaćie się zwyczajnie gubić i pozostaje juz tylko szczeniacka ucieczka do wycieczek ad personam) niezmiennie się utrzymuje, pomimo, iż kwestie "stylistyczne" nie raz już wyjaśniałem, a i tak do Waszych zakutych łbów te prawidła wolnościowe nie dotarły.
Ivan Ivanov napisał:
Owszem masz prawo pisać jak chcesz...
Skoro mam, to się łakwie odpier***cie, a jeśli Wasz trollizm na to nie pozwala, to nie miejcie też żalu, iż nazywam go po imieniu, gdyż na więcej zwyczajnie z tej płaszczyny nie zasługujecie (skoro Wy nawet konstruktywnej krytyki od klakierskiego mobbingu nie rozróżniacie, to nie mozna Was inaczej traktować, jak tylko nieświadomych idiotów, czy też popolitych trollowników).
Reasumując:
TROLLE się zwalcza, bądź ignoruje, ale z pewnością nie wysłuchuje
Mam nadzieję, że chociaż tym razem dotarło
Gość
Wysłany: Sob 11:00, 05 Kwi 2008
Temat postu:
Nie tylko nasi politycy mają problem z odpowiadaniem wprost na zadane pytanie.
Gość
Wysłany: Sob 9:28, 05 Kwi 2008
Temat postu:
inec79 napisał:
W pierwszym przypadku mamy do czynienia z jednorazowym komunikatem w danym temacie, zaś w drugim z ciągłą zamordystyczną krucjatą
Histeryzujesz od kiedy pierwsza osoba zwróciła Ci uwagę na styl więc teraz nie wciskaj kitu o jednorazowym kominikacie, bo nawet takiego nie raczyłeś przyjąć do wiadomości.
Daruj sobie też te teksty o zamordystycznej krucjacie. Owszem masz prawo pisać jak chcesz, a wszyscy inni mają prawo się z tego nabijać.
Ponawiam więc pytanie, czy jest choć jedna osoba której krytyki byś wysłuchał?
.
Wysłany: Sob 9:22, 05 Kwi 2008
Temat postu:
Ivan Ivanov napisał:
...której byś wysłuchał jeśli skrytykowałaby Twój styl pisania?
Istnieje olbrzymia różnica pomiędzy wypowiedzeniem swojej krytyki pod czyimś adresem (nawet tak absurdalnej, jak w tutejszym przypadku w kwestii, która na powąznym forum, a tym bardziej wolnościowym, nie powinna być nawet przez moment poruszana, aby się tym sposobem żałośnie nie samokompromitować), a urządzaniem nieustannego trollowego mobbingu wymierzonego wyłącznie w cudzy indywidualizm (tylko dlatego, że nie pokrywa się on z Naszymi własnymi zapatrywaniami w danej materii).
W pierwszym przypadku mamy do czynienia z jednorazowym komunikatem w danym temacie, zaś w drugim z ciągłą zamordystyczną krucjatą, w której końca nie widać, gdyż rozgrywa się praktycznie non stop na zasadzie "zdartej płyty" (po prostu sukcesywnie odgrzewany kotlet inwektyw, kompletnie bezkonstruktywny, ale za to cholernie upierdliwy) i o dziwo zawsze wtedy, kiedy na gruncie merytorycznym danej hołocie klakierników brakuje kontrargumentów (i wówczas pozostają już tylko tanie pyskówki na gruncie irracjonalnych przepychanek stylistycznych i tym podobnym bzdetą).
Gość
Wysłany: Pią 21:07, 04 Kwi 2008
Temat postu:
Strasznie sztucznie zrobiona ta nowelka. Po prostu zamiast kropek przecinki. Nie zgrywa się to w całość.
Spaulding
Wysłany: Pią 16:01, 04 Kwi 2008
Temat postu:
O i to jest niegłupie pytanie. W gruncie rzeczy implikuje następne - czy jest choć jedna osoba spoza klakierni? ha ha
Gość
Wysłany: Pią 14:45, 04 Kwi 2008
Temat postu:
No to inaczej: Inec, czy jest choć jedna osoba, której byś wysłuchał jeśli skrytykowałaby Twój styl pisania?
Gość
Wysłany: Pią 14:28, 04 Kwi 2008
Temat postu:
Inec - nie daj się wyprzedzić! <;
Gość
Wysłany: Pią 13:27, 04 Kwi 2008
Temat postu:
http://www.literatura.zapis.net.pl/okresy/wspolczesnosc/andrzejewski/bramy.htm
vdpoop
Wysłany: Pią 13:10, 04 Kwi 2008
Temat postu:
Cytat:
Jest pewna polska powieść, 'Bramy Raju', która zawiera zdanie złożone z 40000 słów (...). Powieść ta została napisana przez Jerzego Andrzejewskiego. Określana jest jako nowela, ale nowele zazwyczaj mają mniej niż 40000 słów. I wreszcie, na koniec, jest czeska powieść, która składa się z jednego długiego zdania - 'Lekcje tańca dla starszych i zaawansowanych' Bohumila Hrabala (...). Składa się z 128 stron. Nie jestem w stanie obliczyć, ile to jest słów. Ale prawie na pewno zdobywa światową nagrodę za najdłuższe zdanie".
Cytat:
Szczerze mówiąc nie wierze
Nowela "Bramy Raju" składa się z dwóch zdań. Pierwsze ma właśnie 40000 słów a drugie 4 słowa. Opowiada o krucjacie dziecięcej bodajże w XII wieku. Polecam.
.
Wysłany: Pią 13:09, 04 Kwi 2008
Temat postu:
Noqa napisał:
...sam się pokaż z tymi zdaniami na jakimś innym forum i zobacz czy nikt nie zwróci ci uwagi.
Jeśli zwracają, to tylko równie trollowe gnidy (z reguły o małostkowej mentalności typowych lewaków, gdyż rasowi prawicowcy mają z zasady to do siebie, że takimi bzdetami stylistycznymi sobie zwyczajnie głowy nie zawracają, albowiem liczy się dla nich wyłącznie sama treść przesłania), jakich niestety wszędzie jest pełno i jak namacalnie widać nawet te forum nie jest od tych konfliktotwórczo-czepialskich buców wolne.
Zresztą opinią tych rozhisteryzowanie zakompleksionych dzieciuchów jakoś nigdy sobie specjalnie głowy nie zawracałem i bynajmniej nie zamierzam również i tutaj pod ich kłótliwym wpływem się w tym względzie nawet zmieniać (jaki bowiem styl oratorski uprawiam jest wyłącznie moją własną sprawą i nikogo więcej, czy się to zamordystycznym burakom wszelkiej maści podoba, czy też nie), gdyż jak mówię ich debilne wycieczki ad persona nie są zwyczajnie warte najmniejszej nawet uwagi, a co dopiero poważnego traktowania (ot po prostu jeden z drugim klakiernikiem się nudzi, to z braku laku urządza sobie trollowe nagonki na co bardziej większych indywiduów z poza Klubików Wzajemnej Adoracji, a że reszta bezmyślnie im w tych krucjatach wtóruje, to wyłącznie jej osobisty problem, a nie mój).
Gość
Wysłany: Pią 12:46, 04 Kwi 2008
Temat postu:
Inec, mogę pokazać twoje zdania komuś absolutnie spoza naszej "klakierni" i zapyrać się czy zdania czyta się wygodnie. Zresztą sam się pokaż z tymi zdaniami na jakimś innym forumi zobacz czy nikt nie zwróci ci uwagi.
Gość
Wysłany: Pią 12:41, 04 Kwi 2008
Temat postu:
Krynico Mądrości czyżbyś nie potrafił odnieść się do moich zapytań?
edit: naucz się polskiego
mobbing «stosowanie różnych form przemocy psychicznej
w miejscu pracy
»
Stefan
Wysłany: Pią 12:14, 04 Kwi 2008
Temat postu:
Dittohead napisał:
A jezeli nie to zostawcie w spokoju i niech sobie pisze, chocby nawet bil record Guinessa na najdluzsze zdanie z kazdym kolejnym postem.
Ciężko będze:
Cytat:
Jest pewna polska powieść, 'Bramy Raju', która zawiera zdanie złożone z 40000 słów (...). Powieść ta została napisana przez Jerzego Andrzejewskiego. Określana jest jako nowela, ale nowele zazwyczaj mają mniej niż 40000 słów. I wreszcie, na koniec, jest czeska powieść, która składa się z jednego długiego zdania - 'Lekcje tańca dla starszych i zaawansowanych' Bohumila Hrabala (...). Składa się z 128 stron. Nie jestem w stanie obliczyć, ile to jest słów. Ale prawie na pewno zdobywa światową nagrodę za najdłuższe zdanie".
Szczerze mówiąc nie wierze
Dittohead
Wysłany: Pią 11:27, 04 Kwi 2008
Temat postu:
Fuck, skonczcie pitolic, bo zeby bola!
Jezeli przeszkadza ktoremus z administratorow styl Ineca to go zbanujcie. A jezeli nie to zostawcie w spokoju i niech sobie pisze, chocby nawet bil record Guinessa na najdluzsze zdanie z kazdym kolejnym postem.
.
Wysłany: Pią 11:12, 04 Kwi 2008
Temat postu:
Yelonek napisał:
Te uwagi były tzw. dobrymi radami.
Szkoda tylko, że sa kompletnie niekonstruktywne (trudno, żeby były inne, skoro wychodzą non stop spod klawiatur tych samych małostkowych osób, które praktycznie są powszechnie znane na tym forum wyłącznie ze skrajnej kłótliwości, jak i ograniczoności intelektualnej), stricte umniejszająco-zaczepne i do tego formuowane jedynie na zasadzie "zdartej płyty" zawsze wtedy, kiedy na gruncie merytorycznym nie ma się nic sensownego z Waszej strony do powiedzenia, gdyż sama treść wywodów zwyczajnie Was przerasta.
Inna sprawa, że gdyby te rady były "dobre", to nie były by natarczywe, wbrew woli odbiorcy, a że wycedzane są wyłącznie w formie konfliktotwórczych zadym, stąd dobitnie świadczą o tym, że ich celem wyłącznie jest sianie mobbingowo-trollowego zamętu i nic więcej.
.
Wysłany: Pią 11:03, 04 Kwi 2008
Temat postu:
Spaulding napisał:
"bezobiektywną stronniczość"
a może obiektywna stronniczość?
No właśnie problem z Wami (czyt. klakierskimi przygłupami) jest taki, że dla Was powiedzieć, że coś jest bzdurą, a nie prawdą, jest trudne do przyjęcia (nawet jeśli jest to na poziomie elementarnej wiedzy zupełnie oczywiste, tak samo jak w powyższym przypadku, gdzie rodzaj stylu stosowanego przez autora jest wyłącznie jego własną sprawą i reszcie nic do tego), więc trzeba za każdym razem dany fakt podkreślać w stylu "pojebany idiota", gdyż w przeciwnym razie samego "pojeba", czy "idiotę" jeszcze byście okrzyknęli mędrcem, a tak przynajmniej jest chociaż cień szansy, że w wyniku nałożenia na siebie tych dwóch jednoznacznie wzamcniających się twierdzeń, nie wypaczycie ich pierwotnego sensu (a że macie do tego manipulacyjne skłonności, to akurat udowadniacie praktycznie na każdym kroku Waszych wodolejstw, które z racjonalizmem nie maja kompletnie nic wspólnego).
Pewnie tego wywodu i tak nie pojmiecie (czy też raczej udacie w swoim zwyczaju, że nie rozumiecie, gdyż "udawanie głupa" jest Wam akurat tutaj na rękę, niż rzeczowe odnoszenie się do powyższych faktów), no ale zaglądają tu też inni, których na to stać, więc wystarczy, że do nich przesłanie moich wywodów dotrze i będzie dobrze.
.
Wysłany: Pią 10:52, 04 Kwi 2008
Temat postu:
Noqa napisał:
...innym twój styl też przeszkadza, bo nie sa w stanie czytać tego co piszesz.
Przeszkadza wyłącznie z samej przekory (na zasadzie, że jak "przodownicy" nakazują, to i to samo oni sami krytykują, działając ściśle wg cudzych wytycznych pod wpływem bezrozumnej psychologii tłumu - tak postępuje właśnie kompletnie bezrefleksyjna i małostkowa klakiernia, której niestety i tutaj jak widać nie brakuje), gdyż w przeciwnym razie by ze mną niezmiennie w polemiki nie wchodzili, a już tym bardziej konkretnie odnosili się do treści, jakie sam komentuję, gdyby ich nie rozumieli (a że nagminnie dyskutują, stąd i siłą rzeczy jakoś większych problemów z przyswajaniem mojej formy prozatorskiej nie mają).
Także sam nie wiesz nawet w jak żałosnej farsie kalkierników uczestniczysz, skoro się w ten kretyński jazgot mobbingowy tak pokornie wpisujesz.
Yelonek
Wysłany: Pią 10:44, 04 Kwi 2008
Temat postu:
Oh noes. Zaczęły się gigantyczne drzewka odpowiedzi. :] Wybaczcie Państwo, ale nie mam na to czasu.
Ineca również nie czytuję z powodu zagmatwanego stylu. Te uwagi były tzw. dobrymi radami. "Jeśli 3 osoby mówią Ci, że jesteś pijany to lepiej żebyś się położył."
Spaulding
Wysłany: Pią 10:39, 04 Kwi 2008
Temat postu:
"bezobiektywną stronniczość"
a może obiektywna stronniczość? ha ha ha
Gość
Wysłany: Pią 9:04, 04 Kwi 2008
Temat postu:
inec79 napisał:
przepuszczanie na kogos nagonek, tylko dlatego, że jego styl oratorski nie przypadł Ci do gustu, jest w porządku.
Jeśli uczułeś w tym nagonkę, to jest mi przykro.
inec79 napisał:
narzucając mi mobbingowo-debilnymi uwagami swoją własną formę prozatorską
Ja Cię proszę, w przeciwnym razie nie czytałbyś tego, tylko prędzej czy później zapewne wyleciał z forum. Jest różnica między prośbą, a rozkazem. Jedyną konsekwencją pozostania przy starym trybie pisania będzie
co najwyżej
strata czytelników w liczbie co najmniej jeden
A wolisz pisać do ściany czy do ludzi? Chociaż czy zamordysta to jeszcze człowiek?
inec79 napisał:
Doprawdy ręce jedynie opadają na tego rodzaju cholernie bezobiektywną stronniczość
Nie ma ludzi bezstronnych.
inec79 napisał:
Natomiast co się tyczy POmylonych majaczeń Józia, to pozwolę sobie zbyć je zasadnym ignorem
Jeśli ja jestem nic nie wart, jeśli mnie masz za głupka, to wysil się na odpowiedź chociaż dla Polski. Albo dla idei wolności.
Ja naprawdę chciałbym wiedzieć co wg Ciebie mogę zrobić, żeby więcej nie szkodzić hołdowanym przez Ciebie wartościom. O ile nie będzie to popełnienie samobójstwa, to niewykluczone, że nawet skorzystam z twej rady.
inec79 napisał:
wedle wskazań Pana Cejrowskiego, iż z idiotami się nie dyskutuje
Skoro panuje tu cała klika idiotów (no, chyba, że dalej mówisz w liczbie mnogiej tylko i wyłącznie o mnie) to może nie warto w ogóle pisać tutaj czegokolwiek? Idioci Cię nie zrozumieją.
inec79 napisał:
(szczególnie tymi niereformowalnymi, gdyż kompletnie niepodatnymi na żadną logikę).
Chcę się zreformować. Naucz mnie po chrześcijańsku. Albo chociaż powiedz co robić, żeby nie szkodzić Prawdziwym Liberałom (chyba za nazwanie liberałem się już nie obrazisz?).
Co do sondy, to miałaby ona mieć charakter taki:
Czy styl pisania ineca79 jest dla Ciebie wystarczająco czytelny:
1)tak
2)nie
I chciałbym zauważyć, że ta sonda nie miałaby rozstrzygnąć czy w istocie styl ineca jest czytelny. Ludzie się mylą, jeśli chodzi o kwestie obiektywne zwłaszcza w głosowaniach.
Za to z całą pewnością wynik sondy powiedziałby, czy forumowiczom łatwo się czyta zdania ineca. I o to się rozchodzi.
PS. jeszcze jeden edit o propozycję: jeśli inec wolisz to przenieśmy rozmowę na priv.
Gość
Wysłany: Pią 8:30, 04 Kwi 2008
Temat postu:
Inec, Józio jest według ciebie idiotą i stalinistą, bo chce (nie grozi czy zmusza) żebyś pisał tak, żeb inni mogli cię odczytać? Zauważ, że innym twój styl też przeszkadza, bo nie sa w stanie czytać tego co piszesz.
Skoro nie pozwalasz innym być zrozumianym to po co w ogóle piszesz?
.
Wysłany: Pią 6:59, 04 Kwi 2008
Temat postu:
Ivan Ivanov napisał:
...nikt go do niczego nie zmusza...
...kiedy zwróci mu uwagę więcej niż jedna osoba to już mobbing...
Akurat sam się tym sposobem jednoznacznie ośmieszasz, bowiem niczym nierozgarnięty patafian nabijasz się kretyńsko z czegoś, co jest akurat elementarzem wolnościowych idei i jeszcze śmiesz przy tym samokompromitacyjnie twierdzić, że przepuszczanie na kogos nagonek, tylko dlatego, że jego styl oratorski nie przypadł Ci do gustu, jest w porządku.
Idąc tym tokiem karkołomnego rozumowania, tylko czekać, aż niczym klasyczne komuchy zaczęlibyście ujednolicać wszystko i wszystkich do jednego poziomu, co by klakiersko-trollownikowo linczować każdego kto tylko ośmieli się pisać takim rodzajem prozy/poezji, jaki akurat nie został przez Was zaakceptowany (nie trudno zgadnąć, że w wyniku takich działań wielowymiarowa sztuka przestała by z miejsca istnieć, a sama proza zostałaby na dobre skazana wyłącznie na proste zdania bez możliwości ich szerszej złożoności). Czyste zamordystyczne totalniactwo przez Was niniejszym przemawia i nic więcej.
Ivan Ivanov napisał:
Wystarczy spojrzeć na post Józia, pokaż mi co z tego co on napisał, może usprawiedliwić taką reakcję Ineca.
Chociażby to, że bezczelnie ingeruje w moje posty, narzucając mi mobbingowo-debilnymi uwagami swoją własną formę prozatorską, jako "jedynie słuszną", choć rażąco wykracza to poza ramy jego pseudomoderatorstwa. Równie dobrze ja sam mógłbym przy pomocy analogicznie niekulturalnej hordy popleczników wymuszać na Was dostosowanie się do moich gustów i idę o zakład, że równie wielkim oburzeniem byście zapałali na tego typu perfidne machinacje, pomimo tego, że sami się nimi drańsko niniejszym wysługujecie.
Doprawdy ręce jedynie opadają na tego rodzaju cholernie bezobiektywną stronniczość i kompletnie nierozumienie treści słowa pisanego, jaka od Was bije na kilometr, sprawiając tym samym, że sami stajecie się przedmiotem drwin i niepochlebnych opinii postronnych, a nie bynajmniej Wasz obiekt hurtowego napastowania.
P.S.
Natomiast co się tyczy POmylonych majaczeń Józia, to pozwolę sobie zbyć je zasadnym ignorem (tym bardziej, że teraz ni z tego, ni z owego stałem się wg nich libertynem, choć zapewne wyłącznie w wyniku a la półTuskowego "cudu"), wedle wskazań Pana Cejrowskiego, iż z idiotami się nie dyskutuje (szczególnie tymi niereformowalnymi, gdyż kompletnie niepodatnymi na żadną logikę), bo i nie warto.
Gość
Wysłany: Pią 3:34, 04 Kwi 2008
Temat postu:
Aerion napisał:
Dalibyście już Inecowi spokój. Ma rację. Jego styl to JEGO styl. Możemy tego nie czytać, jak nam nie pasuje. Lub też ew. PROSIĆ o pisanie w sposób wygodniejszy do czytania (Przyznam, że nie lubię czytać postów Ineca). Ale zmusić Go do niczego nie mamy prawa.
Przecież nikt go do niczego nie zmusza, tylko pokazuje mu że jego styl jest nieczytelny.
Czasem ktoś się z Ineca ponabija, ale ma to zwykle miejsce
po
tym jak on nadużyje grzeczności innych.
Wystarczy spojrzeć na post Józia, pokaż mi co z tego co on napisał, może usprawiedliwić taką reakcję Ineca.
Głosowanie to rzeczywiście ogólnie rzecz biorąc słaby sposób na udowodnienie czegokolwiek, ale co proponujesz skoro każda jednostka która zwróci mu uwagę na nieczytelność jego stylu to widocznie ignorant, a kiedy zwróci mu uwagę więcej niż jedna osoba to już mobbing?
Gość
Wysłany: Pią 3:10, 04 Kwi 2008
Temat postu:
"Jeśli chcesz to zrobię sondę, żeby sprawdzić kto ma rację. "
Zastanów się, co wygadujesz, bo wydaje mi się, że się zapędziłeś. Od kiedy to racja zależy od większości? Ta bezsensowna nagonka, jak widzę, sprawia co niektórym perwersyjną przyjemność. Niestety troszeczkę zagłusza zdrowy rozsądek.
Dalibyście już Inecowi spokój. Ma rację. Jego styl to JEGO styl. Możemy tego nie czytać, jak nam nie pasuje. Lub też ew. PROSIĆ o pisanie w sposób wygodniejszy do czytania (Przyznam, że nie lubię czytać postów Ineca). Ale zmusić Go do niczego nie mamy prawa.
Gość
Wysłany: Czw 18:59, 03 Kwi 2008
Temat postu:
inec79 napisał:
To, że bezczelnie w swym egocentryzmie przemawiasz w imieniu ogółu, choć do zwrotu "My" nie masz absolutnie żadnego prawa (widocznie za bardzo zapatrzyłeś się na równie sepleniącego półTuska, czy też innych lewaków, którym sie wydaje, że wszyscy Polacy myślą tak jak oni).
Jeśli chcesz to zrobię sondę, żeby sprawdzić kto ma rację.
inec79 napisał:
apel d***kratyczny
Odnoszczacy się kretyńsko do ilości, a nie jakości opiniotwórczej, byle tylko klakiersko przekrzyczeć "niepoprawne politycznie" jednostkowe indywidua (to też symptom wzięty wprost od "czerwonej" trollowni).
Odnoszenie się do ilości nie jest najmądrzejszym sposobem. Ale do norm cywilizowanego świata już tak i chcę to zaakcentować. Z przekrzyczeniem mylisz się: jeśli powiem komuś, że ma rozwiązane sznurowadła to nie mam zamiaru go ani obrazić, ani zbagatelizować jego ścieżki myślowej, którą przedstawia:)
inec79 napisał:
Biorąc pod uwagę fakt, że są one hurtem mobbingowo napuszczane na oportunistyczne jednostki, celem zademonstrowania swojej większości (kiedy reszta zwyczajnie nie ma odwagi przeciwstawić się quasi-moderatorskim praktyka zamordystycznego uwłaczania niepokornym), to mamy w tym przypadku do czynienia właśnie z czystym klakiernictwem i niczym więcej.
Mobbingowo? zauważ, że nawet Ciebie nie spotkało ostrzeżenia, cóż dopiero twoich rzekomych popleczników. Ogłaszam wszem i wobec, że nie ma się czego obawiać. W tym wątku zrobię ukłon w twoją stronę i nawet za bluzgi nie dam ostrzeżenia, abyś mógł udowodnić swą tezę o zastraszaniu.
inec79 napisał:
Niestety powielają te małostkowe nagonki na mnie ciągle i te same trolle z jednego i tego samego Klubiku Wzajemnej Adoracji
Czekam, aż się wypowiedzą twoi rzekomo istniejący obrońcy. Teraz mam nadzieję, że już żaden zamordyzm na przeszkodzie nie stoi.
inec79 napisał:
, więc o żadnej niezależności opiniotwórczej nie ma tu nawet siłą rzeczy żadnej mowy (ćwierćinteligentni "pożyteczni idioci" niezależnie od swojej masy są równie ograniczeni umysłowo i w pełni uzależnieni od swoich półinteligentnych "przodowników", jacy narzucają im "jedynie słuszny" tok bezmyślnego klepania ozorem, skoro od siebie nie są w stanie nic sensownego nawet napisać, stąd muszą się przypieprzać do innych z byle głupstwa).
Jesteś pewien, że skupieni tutaj liberałowie są pożytecznymi idiotami? Przecież samo dojście do liberalizmu wymaga niezależności myślenia!
Przypieprzam się, bo zamiast ignorować twoje posty wolę, by stały się czytelne. Ty chyba też?
inec79 napisał:
Konfliktotwórczo-zaczepnym burdelem jak dotąd wyłącznie Tobie podobni się na tym forum parają i to tylko dlatego, że nie są w stanie szanować nawet wolności stylu komentatorskiego swoich adwersarzy (stąd przypier***ają się nawet do formy postów, bo sama treść wywodów jest dla nich jak widać za trudna),
Nawet? Tak jakby wolność stylu była jedną z najważniejszych wolności! A jeśli zacznę pisać tak: "Sh!EmasH iN3c" i zostanę za to skrytykowany, to też będzie to zamordyzm?
inec79 napisał:
gdyż liberalne pojęcia (wbrew fałszywym zapewnienią) są dla nich zwyczajnie obce.
Wypraszam sobie.
inec79 napisał:
Tego nie powiedziałem, więc nie wkładaj mi manipulacyjnie w usta słów, które wyłącznie Ciebie samego określają
Ah, więc ja sam jeden występuję w liczbie mnogiej jako klakiernia?
inec79 napisał:
antywolnościowym zamordyzmem
Przepraszam, a jak nazwiesz wobec tego np. stalinizm? Wiesz chyba, że pojęcia lubią się dewaluować? Chyba nie stawiasz znaku równości między mną, a Stalinem?
inec79 napisał:
Zwyczajnie urządzasz non stop krucjaty w stosunku do wszystkich, którzy nie podzielają Twoich totalniackich ciągot antywolnościowych, co bierze się po prostu z tego, że nie jesteś w stanie wyjść poza stricte egocentryczny czubek własnego nosa, tylko czepiasz się każdego, kto choćby o jotę miał inny światopogląd od Twojego (cecha charakterystyczna dla totalitarystów wszelkiej maści, którzy nie są w stanie zaakceptować nikogo z poza własnego kręgu wazeliniarskiego).
Gdybyś miał rację, to musiałbym krytykować i robić "wycieczki" na KAŻDEGO. Nie ma dwóch liberałów o identycznych poglądach na wszystko!
inec79 napisał:
Rasizm (zarówno w ujęciu potocznym, jak i ścisłym) daleko wykracza poza odmienności narodowościowe i aż dziw bierze, że nawet w tym wypadku wolisz udawać głupa, niźli się do swoich rasistowskich skłonności odważnie przyznać. Czyżby za bardzo wstydliwy kompleks
Jestem rasistą, zgadzam się. Poważnie.
rasizm «pogląd oparty na przekonaniu o nierównej wartości biologicznej, społecznej i intelektualnej ras ludzkich, łączący się z wiarą we wrodzoną wyższość jednej rasy»
Należysz do innej rasy? Może znasz lepszą definicję?
inec79 napisał:
Tylko czekać, aż do samego rodzaju czcionki będziesz miał tupet się jeszcze przyczepić, byle tylko odpowiadała ona Twoim subiektywnym wytycznym, nie mającym jak wiadomo nic wspólnego z żadnymi ogólnieprzyjętymi normami
Nic takiego się nie zdarzy, o ile czcionka będzie pozwalała odczytać zapis.
inec79 napisał:
(pomimo, że w swoim megalomaństwie zapewne byś sobie życzył, aby wszelkie Twoje dyrdymały z miejsca pobłogosławić i pozostałych zakuć w ich dyby).
Jestem jak najdalszy od tego.
inec79 napisał:
Akurat o żadnych libertynach nie było tu nawet mowy
No to już jest, bo ja Ciebie mam za libertyna.
inec79 napisał:
względów wszystkich "niepoprawnie myślących"
Wskaż proszę, kogo twoim zdaniem niesłusznie ukarałem.
inec79 napisał:
kiedy języka wolności zwyczajnie nie pojmujesz, co raz za razem jedynie z coraz większym naciskiem w swoich rasistowskich (sic!) wypowiedziach podkreślasz.
Rasizm nie kłóci się z wolnością. Pogląd to jedno, a działanie to drugie. To tak jakbyś oskarżał JKM-a o chęć zabronienia (przepisem prawnym) pracy kobietom.
inec79 napisał:
Akurat od mojego stylu Ci wara, bo ten leży tylko i wyłącznie w mojej osobistej gestii, więc z własnymi zabłoconymi buciorami możesz się co najwyżej pakowac do własnego gnojowiska, a nie na cudzą postową własność.
Zamordyzm! Zabraniasz mi używać twojego stylu, chociaż nie jest on "rzadki".
inec79 napisał:
Niestety jako zamordystyczny prostak jesteś za tępy, aby te prawdy wolnościowe pojąć, a co dopiero właściwie przyswoić.
Zafascynowało mnie to co napisałeś. Skoro nawet Ty nie możesz mnie nauczyć liberalizmu (choćbym nie wiem jak pragnął się go nauczyć) to jak najlepiej mogę się przysłużyć idei wolności?
Rafael
Wysłany: Czw 17:41, 03 Kwi 2008
Temat postu:
Widzisz
Józio0506
, jesteś łże-wolnościowcem i krypto-totalniakiem. Złóż samokrytykę i ogranicz spożycie znaków przystankowych na post a uzyskasz przebaczenie
.
Wysłany: Czw 15:31, 03 Kwi 2008
Temat postu:
Józio0506 napisał:
inec79 napisał:
Podobnie generalizatorsko-monopolowy
Co to znaczy?
To, że bezczelnie w swym egocentryzmie przemawiasz w imieniu ogółu, choć do zwrotu "My" nie masz absolutnie żadnego prawa (widocznie za bardzo zapatrzyłeś się na równie sepleniącego półTuska, czy też innych lewaków, którym sie wydaje, że wszyscy Polacy myślą tak jak oni).
Józio0506 napisał:
inec79 napisał:
apel d***kratyczny
???
Odnoszczacy się kretyńsko do ilości, a nie jakości opiniotwórczej, byle tylko klakiersko przekrzyczeć "niepoprawne politycznie" jednostkowe indywidua (to też symptom wzięty wprost od "czerwonej" trollowni).
Józio0506 napisał:
3 osoby (...) to większość???
Biorąc pod uwagę fakt, że są one hurtem mobbingowo napuszczane na oportunistyczne jednostki, celem zademonstrowania swojej większości (kiedy reszta zwyczajnie nie ma odwagi przeciwstawić się quasi-moderatorskim praktyka zamordystycznego uwłaczania niepokornym), to mamy w tym przypadku do czynienia właśnie z czystym klakiernictwem i niczym więcej.
Józio0506 napisał:
Lecz kiedy mówią to niezależnie trzy osoby...
Niestety powielają te małostkowe nagonki na mnie ciągle i te same trolle z jednego i tego samego Klubiku Wzajemnej Adoracji, więc o żadnej niezależności opiniotwórczej nie ma tu nawet siłą rzeczy żadnej mowy (ćwierćinteligentni "pożyteczni idioci" niezależnie od swojej masy są równie ograniczeni umysłowo i w pełni uzależnieni od swoich półinteligentnych "przodowników", jacy narzucają im "jedynie słuszny" tok bezmyślnego klepania ozorem, skoro od siebie nie są w stanie nic sensownego nawet napisać, stąd muszą się przypieprzać do innych z byle głupstwa).
Józio0506 napisał:
inec79 napisał:
szacunek względem wolności do samostanowienia o sobie samych innych,
Nie oznacza, że będę szanował kogoś, kto zacznie robić kupę na stole.
Konfliktotwórczo-zaczepnym burdelem jak dotąd wyłącznie Tobie podobni się na tym forum parają i to tylko dlatego, że nie są w stanie szanować nawet wolności stylu komentatorskiego swoich adwersarzy (stąd przypier***ają się nawet do formy postów, bo sama treść wywodów jest dla nich jak widać za trudna), gdyż liberalne pojęcia (wbrew fałszywym zapewnienią) są dla nich zwyczajnie obce.
Józio0506 napisał:
inec79 napisał:
...i taki sam odniósłbyś efekt pośród posłużnej klakierni, jak i tutaj,
UPR-owcy to klakiernia?
Tego nie powiedziałem, więc nie wkładaj mi manipulacyjnie w usta słów, które wyłącznie Ciebie samego określają (akurat odpowiedzialności zbiorowej nie uznaję, zaś Ty sam ze swoim antywolnościowym zamordyzmem walisz ostro pod prąd politycznemu ABC UPRu, więc tym bardziej nie masz najmniejszego prawa sobie tym środowiskiem gęby wycierać).
Józio0506 napisał:
inec79 napisał:
więc daruj już sobie te mobbingowo-zamordystyczne podchody
Wytłumacz ten zwrot. Jestem za głupi żeby go zrozumieć.
Zwyczajnie urządzasz non stop krucjaty w stosunku do wszystkich, którzy nie podzielają Twoich totalniackich ciągot antywolnościowych, co bierze się po prostu z tego, że nie jesteś w stanie wyjść poza stricte egocentryczny czubek własnego nosa, tylko czepiasz się każdego, kto choćby o jotę miał inny światopogląd od Twojego (cecha charakterystyczna dla totalitarystów wszelkiej maści, którzy nie są w stanie zaakceptować nikogo z poza własnego kręgu wazeliniarskiego).
Józio0506 napisał:
inec79 napisał:
(inaczej tego rasistowskiego czepialstwa
Rozumiem zatem, że nie jesteś narodowości polskiej
Rasizm (zarówno w ujęciu potocznym, jak i ścisłym) daleko wykracza poza odmienności narodowościowe i aż dziw bierze, że nawet w tym wypadku wolisz udawać głupa, niźli się do swoich rasistowskich skłonności odważnie przyznać. Czyżby za bardzo wstydliwy kompleks
Józio0506 napisał:
Jeśli nie uznajesz norm społecznych i zwykłej ustalonej na przestrzeni wieków kultury (notabene takie zachowanie nazywa się w języku polskim chamstwem)...
To jest wyłącznie jedynie Twój znamienny problem, gdyż to nie ja bezczelnie strofuje kontrdyskutantów, narzucając im na chama własny widzimisiowski styl oratorski, a jedynie Ty sam się do tych tanich zagrywek tutaj posuwasz. Tylko czekać, aż do samego rodzaju czcionki będziesz miał tupet się jeszcze przyczepić, byle tylko odpowiadała ona Twoim subiektywnym wytycznym, nie mającym jak wiadomo nic wspólnego z żadnymi ogólnieprzyjętymi normami (pomimo, że w swoim megalomaństwie zapewne byś sobie życzył, aby wszelkie Twoje dyrdymały z miejsca pobłogosławić i pozostałych zakuć w ich dyby).
Józio0506 napisał:
inec79 napisał:
wpisujesz się co do joty w małostkowo denny styl "czerwonej szarańczy"
Czyli każdy nie-libertyn jest komuchem?
Akurat o żadnych libertynach nie było tu nawet mowy, więc pojęcia nie mam skąd ich tutaj wytrzasnąłeś. Podejrzewam, że z tego samego miejsca, skąd się bierze reszta Twoich wyssanych z palca zarzutów względów wszystkich "niepoprawnie myślących" względem Twojej ograniczonej umysłowo jaźni. A co do zamordytycznych skłonności (znamiennych nie tylko dla komuchów, ale i innych tego typu totalniackich skrajności), to trudno Ci ich odmówić, kiedy języka wolności zwyczajnie nie pojmujesz, co raz za razem jedynie z coraz większym naciskiem w swoich rasistowskich (sic!) wypowiedziach podkreślasz.
Józio0506 napisał:
inec79 napisał:
i żaden prostacki sarkazm tego stanu rzeczy nie zmieni.
Prostakiem byłbym, gdybym nie zareagował, albo przynajmniej zaczął pisać twoim stylem.
Akurat od mojego stylu Ci wara, bo ten leży tylko i wyłącznie w mojej osobistej gestii, więc z własnymi zabłoconymi buciorami możesz się co najwyżej pakowac do własnego gnojowiska, a nie na cudzą postową własność. Niestety jako zamordystyczny prostak jesteś za tępy, aby te prawdy wolnościowe pojąć, a co dopiero właściwie przyswoić.
Gość
Wysłany: Czw 13:00, 03 Kwi 2008
Temat postu:
inec79 napisał:
Podobnie generalizatorsko-monopolowy
Co to znaczy?
inec79 napisał:
apel d***kratyczny
???
Cytat:
(dla tamtych ochlokracyjnych oszołomów też Prawda leży tylko po stronie pokornej/dyspozycyjnej większości,
3 osoby (słownie: trzy) na tysiąc (no, zgodzę się, że czyta nas może 100-200 osób) to większość???
inec79 napisał:
stąd przegłosować mogą praktycznie każdy największy fałsz, tak samo zresztą jak i Ty,
Jeśli jedna osoba mówi Ci, że piszesz nieskładnie to pewnie chce Ci po prostu dowalić. Dwie osoby - zbieg okoliczności. Lecz kiedy mówią to niezależnie trzy osoby - warto się zastanowić, czy to czasem nie jest prawda. Odwróciłem to na twoja korzyść.
inec79 napisał:
szacunek względem wolności do samostanowienia o sobie samych innych,
Nie oznacza, że będę szanował kogoś, kto zacznie robić kupę na stole.
inec79 napisał:
i taki sam odniósłbyś efekt pośród posłużnej klakierni, jak i tutaj,
UPR-owcy to klakiernia? Jeśli my jesteśmy klakierami, to chyba w Polsce (a może i na świecie) nie ma osoby, która nim nie jest.
inec79 napisał:
więc daruj już sobie te mobbingowo-zamordystyczne podchody
Wytłumacz ten zwrot. Jestem za głupi żeby go zrozumieć.
inec79 napisał:
(inaczej tego rasistowskiego czepialstwa
Rozumiem zatem, że nie jesteś narodowości polskiej (swoich bym nie obrażał) . Hmm, Żyd ?
inec79 napisał:
zwyczajnie nie sposób określić, jak tylko w totalniacko-antywolnościowych ramach)
Jęsli nie uznajesz norm społecznych i zwykłej ustalonej na przestrzeni wieków kultury (notabene takie zachowanie nazywa się w języku polskim chamstwem) , to polecam ,,Tango" Mrożka. Ciekawe, czy taki świat byłby dla Ciebie satysfakcjonujący.
inec79 napisał:
bo z praktycznego punktu widzenia
A z teoretycznego? Czym różnią się te punkty widzenia wobec mojej osoby?
inec79 napisał:
wpisujesz się co do joty w małostkowo denny styl "czerwonej szarańczy"
Czyli każdy nie-libertyn jest komuchem?
inec79 napisał:
i żaden prostacki sarkazm tego stanu rzeczy nie zmieni.
Prostakiem byłbym, gdybym nie zareagował, albo przynajmniej zaczął pisać twoim stylem.
mikeon
Wysłany: Czw 7:05, 03 Kwi 2008
Temat postu:
Inec: Korwin moze i poprawia, ale onet nie pokazuje ile razy. Tutaj wrecz przeciwnie
Oczywiscie, ja uwazam to za pozytywne. Oznacza to, ze dbasz o forme wypowiedzi.
.
Wysłany: Czw 6:33, 03 Kwi 2008
Temat postu:
Józio0506 napisał:
Niech się zatem przyznają choć trzy osoby...
Podobnie generalizatorsko-monopolowy apel d***kratyczny mógłbyś zapodać równie dobrze na forum stricte lewackim (dla tamtych ochlokracyjnych oszołomów też Prawda leży tylko po stronie pokornej/dyspozycyjnej większości, a nie tam gdzie się istotnie znajduje, stąd przegłosować mogą praktycznie każdy największy fałsz, tak samo zresztą jak i Ty, byle tylko "moja racja była najmojsza", a szacunek względem wolności do samostanowienia o sobie samych innych, mają obłudnie wypisane jedynie na pustosłownych sztandarach i nic poza tym) i taki sam odniósłbyś efekt pośród posłużnej klakierni, jak i tutaj, więc daruj już sobie te mobbingowo-zamordystyczne podchody (inaczej tego rasistowskiego czepialstwa zwyczajnie nie sposób określić, jak tylko w totalniacko-antywolnościowych ramach), bo z praktycznego punktu widzenia, to wpisujesz się co do joty w małostkowo denny styl "czerwonej szarańczy" i żaden prostacki sarkazm tego stanu rzeczy nie zmieni.
Stefan
Wysłany: Czw 5:24, 03 Kwi 2008
Temat postu:
Ale niektórzy umieją 2-stronowe zdanie zrobić to nie jest aż tak źle
Gość
Wysłany: Śro 18:10, 02 Kwi 2008
Temat postu:
Inec, wal dłuższe zdania. To ostatnie jest tylko 5-krotnie złożone. A przeciez robiłeś 10-krotnie złozone i to z rozbudowanymi przydawkami i dopełniaczami!
Gość
Wysłany: Śro 17:41, 02 Kwi 2008
Temat postu:
Niech się zatem przyznają choć trzy osoby, które styl ineca79 uznają za przejrzysty i czytelny. Inaczej nazwałeś ponad 99% użytkowników obelżywie i zwyczajnie nie masz racji.
.
Wysłany: Śro 16:42, 02 Kwi 2008
Temat postu:
Jasne... lepiej stawiać po każdym praktycznie wyrazie kropkę, by tylko wszelkich "prostackich" malkontentów móc usatysfakcjonować (przynajmniej do czasu nim się Ci pierdołowaci małostkowcy nie zdążą do jakiś innych bzdetów w tym czasie przyczepić, a to akurat w ich płytkim przypadku mamy pewne jak w banku).
Gość
Wysłany: Śro 15:01, 02 Kwi 2008
Temat postu:
Post powyżej to naprawdę tylko 2 (słownie: dwa) zdania.
.
Wysłany: Śro 11:27, 02 Kwi 2008
Temat postu:
Yelonek napisał:
Co do Ineca to myślę, że chyba by się gubił...
Nie doczekanie Wasze... problem z "Nim" byłby tylko taki, że byłby - wbrew ogólnie przyjętej tutaj bezobiektywnej manierze - szczery opiniotwórczo aż do bólu, więc o żadnej czołobitności względem nie tylko JKMa, ale i samego UPRu nie byłoby nawet żadnej mowy, a to już samo przez się na samym starcie byłoby dyskwalifikujące w oczach tutejszego admina, który właśnie z tego względu raczył sobie moją osobą "gębę" wytrzeć (niewyszukany zaczepny żart ad personam, no ale w klikowym stylu, więc został zaakceptowany bez większego sprzeciwu).
P.S.
A co do wielokrotnej edycji, to zbyt szybko przelewam myśli na "klawiaturę" przez co jestem z nią za Pan brat (swoją drogą JKM ma podobną manierę i jakoś go przez to nie strofujecie, choć znacznie więcej błędów ortograficzno-gramatyczno-stylistycznych przy tej okazji popełnia, czemu dał nawet parę tygodni temu dobitnie wyraz na własnym blogu, kiedy nie miał wyjątkowo dostępu do automatycznego "poprawiacza" wordowego i praktycznie nie było wówczas ani jednego zdania poprawnie w jego wykonaniu sformuowanego), aby co większych małostkowców nie razić ewentualnymi "bykami".
Gość
Wysłany: Wto 18:04, 01 Kwi 2008
Temat postu:
Ja na ten dzisiejszy prima aprilis, byłem wyjątkowo wyczulony, ale czytając na początku też się odrobinę nabrałem
Yelonek
Wysłany: Wto 17:48, 01 Kwi 2008
Temat postu:
K.Z.K.G. napisał:
Ja zaufałem adminowi...ale pamiętałem też o dacie. I zastanowiłem się czy ktoś mu nie robi prima aprilis z tym szybkim zaproszeniem TVNu! I teraz miałem to napisać, a widzę że się wątek rozwinął i wszystko wyjaśnił
PS. Ciekawe czy inec na żywo też mówiłby takimi rozbudowanymi, wielokrotnie złożonymi zdaniami?
Najlepszy żart prima aprilisowy jaki dzisiaj widziałem. Też się dałem nabrać.
Co do Ineca to myślę, że chyba by się gubił, bo jak widzę jego posty to często są 5 razy poprawiane. ;p Chyba, że poprawia przecinki, wtedy na żywo może budować takie zdania.
Gość
Wysłany: Wto 16:28, 01 Kwi 2008
Temat postu:
Ja zaufałem adminowi...ale pamiętałem też o dacie. I zastanowiłem się czy ktoś mu nie robi prima aprilis z tym szybkim zaproszeniem TVNu! I teraz miałem to napisać, a widzę że się wątek rozwinął i wszystko wyjaśnił
PS. Ciekawe czy inec na żywo też mówiłby takimi rozbudowanymi, wielokrotnie złożonymi zdaniami?
Gość
Wysłany: Wto 12:49, 01 Kwi 2008
Temat postu:
Ja również dałem się nabrać. Wszystko przez to, że żadnych świąt nie obchodzę
Alfista
Wysłany: Wto 12:34, 01 Kwi 2008
Temat postu:
Dziękuję Administratorze za miłe słowo, a to że byłem pierwszy wynikało z faktu iż jako pierwszy trafiłem pewnie na ten wątek.
Aregirs
Wysłany: Wto 10:25, 01 Kwi 2008
Temat postu:
Hitmana i Venoma...
Pobiliby się na antenie
Stefan
Wysłany: Wto 10:24, 01 Kwi 2008
Temat postu:
Dittohead napisał:
mikeon napisał:
Co za wstyd
Ja tez lyknalem na poczatku
Dopiero kolejne "manipulacje" Admina daly mi do myslenia
Ja na początku byłem skrajnie zaskoczony potem stwierdziłem że to nie żart by potem nabrać podejrzeń
Dittohead
Wysłany: Wto 10:10, 01 Kwi 2008
Temat postu:
mikeon napisał:
Co za wstyd
Ja tez lyknalem na poczatku
Dopiero kolejne "manipulacje" Admina daly mi do myslenia
Hitman
Wysłany: Wto 9:48, 01 Kwi 2008
Temat postu:
Przeciez ja bym Venoma zaciupał w czasie drogi...
musieli by mu niezły makijaż robić
kamfit
Wysłany: Wto 9:23, 01 Kwi 2008
Temat postu:
A ja bym typował: Ineca oraz Hitmana i Venoma
mikeon
Wysłany: Wto 9:02, 01 Kwi 2008
Temat postu:
Co za wstyd
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin