Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego
i innych zwolenników WOLNOŚCI
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna
->
Hyde Park
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie GMT - 3.5 Godziny
Skocz do:
Wybierz forum
JKM
----------------
Strony internetowe JKM
JKM Media, wydarzenia
Humor, na luzie
Biuro Prasow UPR
Książki JKM
Polityka ogólniej
----------------
Polityka i bieżące wydarzenia
Ideologia, religia, światopogląd
Manipulacje w mediach
Sondaże
Absurdy Status Quo
Artykuły
Książki innych autorów
Unia Europejska
Wszystkie inne sprawy
----------------
Uwagi techniczne do naszego forum
O użytkownikach
Hyde Park
Kosz
Łącza i banery
----------------
Strony prawicowe, prokpitalistyczne
Tłumaczenia hiszpański
Archiwum
----------------
Eurowybory 2009
Unia Polityki Realnej
SM UPR
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Gość
Wysłany: Nie 7:02, 25 Maj 2008
Temat postu:
Noqa napisał:
O to, że nie chcesz wkleić cytatów mi chodziło.
"szczerzonego, pan Bóg szczerze" <sic>
(źródło: gdzies na forum onetu)
ps. To chyba Tomasz Lis doprowadził do zamkniecia jakiejs tam strony z torrentami, bo byly tam torrenty do jego ksiazki...
Ja linka nie daje tylko mowie jak mozna odszukac pewne rzeczy.
Gość
Wysłany: Nie 6:54, 25 Maj 2008
Temat postu:
O to, że nie chcesz wkleić cytatów mi chodziło.
Gość
Wysłany: Nie 6:49, 25 Maj 2008
Temat postu:
Noqa napisał:
Myślisz, że WC nawiedzi to forum? Byłoby z kim polemizować
Z ksiązki wynika, ze ma niechec do interentu, bo 90% to porno itp.
No, ale to było w 97 roku.... od tego czasu wiiiieeeeele sie zmieniło: moze i porno to wiekszosc sieci, ale przeciez nikt normalny nie traci czasu na przegladanie takich stron
Gość
Wysłany: Sob 18:28, 24 Maj 2008
Temat postu:
Myślisz, że WC nawiedzi to forum? Byłoby z kim polemizować
Gość
Wysłany: Sob 15:12, 24 Maj 2008
Temat postu:
Joey napisał:
Dziadku Dzidku, mam prośbę: czy zamiast pisać 'WC zrobił to, uważa tamto', możesz podawac CYTATY, bo wiesz - interpretacja jest jak dupa - każdy ma własną
Celowo nie podawałem cytatów, zeby ktos sie nie przyczepil , ze czyjes ksiazki wklejam tutaj...
Ktos chce poczytac, wygoglujcie "młot na lewicę rapidshare site:peb.pl"
A dla zainteresowanych fragmenty o które chodzi (z ksiazki):
Tekst o poście: Z czapy WC na 26 marca 1997
Tekst o pochówkach innowierców: Z CZAPY WC na 28 maja 1997
Tekst o powodzi jako karze bozej: Z CZAPY WC na 30 lipca 1997
O państwie wyznaniowym: Z CZAPY WC na 17 wrzesnia 1997
O patriotyzmie w Australii: Z CZAPY WC na 19 listopada 1997
O symbolach w parlamencie: Z CZAPY WC na 26 listopada 1997
O zakazie jazdy s. ciezarowych w niedziele: WC na 10 czerwca 1998
O produkcji rolnej: Z CZAPY WC na 12 sierpnia 1998
Joey
Wysłany: Sob 14:38, 24 Maj 2008
Temat postu:
Dziadku Dzidku, mam prośbę: czy zamiast pisać 'WC zrobił to, uważa tamto', możesz podawac CYTATY, bo wiesz - interpretacja jest jak dupa - każdy ma własną
Gość
Wysłany: Sob 8:56, 24 Maj 2008
Temat postu:
Hitman napisał:
Czyms ie rozni danie wegetarianskie od katolickiego piątkowego?
Tak z ciekawości czy jest jakis nakaz jedzenia ryby w piątek ?
Jezeli nie ma, a ogólnie nie je sie miesa, to wegetarianskie danie pasuje jak ulał... No chyba, ze Biblia nakazuje jesc ryby w piątek.
Jeżeli mam racje, to wygląda to jak w zbiorach matematycznych:
dania wegetarianskie zawierają sie w zbiorze dan piątkowych,
zrobiłem mały rysunek:
Gość
Wysłany: Sob 7:16, 24 Maj 2008
Temat postu:
Ciąg dalszy analizy ksiazki:
Cytat:
Pan WC w swojej ksiązce bardzo sie cieszy, ze wprowadzono zakaz jazdy samochodów ciężarowych w niedziele i święta... Jakoby dobry pomysł bo wprowadza w życie wartości chrześcijańskie.
No comments...
Cytat:
Pan WC opowiadając o tym jak to stawiano w Łazienkach Królweskich pomnik Sienkiewicza, pyta sie przy okazji, dlaczego we wszystkich szkołach nie korzysta się z identycznych podręczników ? Dlaczego każdy nauczyciel indywidualnie sobie dobiera książki?
Wg mnie albo nauczyciele dostają w łape od wydawców, albo po prostu uważają te książki za dobre.
Pomijając książki, to wypowiedź pana WC jak w pysk sugeruje, że powinien być tylko jeden odgórny system nauczania...
Cytat:
Pan WC bierze w obrone rolników którzy rozsypywali importowane zborze...
Mowi, ze trzeba bronić swojego rynku. Argumentuje dalej, ze produkcja rolna ma takie same strategiczne znaczenie jak produkcja zbrojna.
Jest ano to tak ważne, by nikt obcy nas nie szantażował głodem.
No niech mnie kule biją, ale czytałem, ze takie samo stanowisko prezentuje UE !
Podobno między innymi po to są te całe dofinansowania itp ! -jezeli zle slyszalem to prosz mnie poprawic.
Ps. A czy bieda na wsi nie wynika z tego, ze za duzo ludzi zajmuje sie rolą ? Ot taki jeden rolnik, ma małe poletko i narzeka, ze trudno powiazac koniec z koncem... - nie dosc ze Kruz ma, to jeszcze chyba VATy mniejsze.
Czyz małorolnośc sama w sobie nie sprawia problemów ? Przypomina mi sie jak to JKM mówi, że nie bierze sie faceta by machał pół kilową miotłą, a kobiety nie bierze się aby dźwigała skrzynie po 20 kg...
O JEJU ! UWAGA UWAGA !
Otóż własnie wyczytałem w ksiazce pana WC to samo co sam nastukałem wyzej:
Pan WC wspomina jak jadąc na zlot ciemnogrodu mijał "pólka wielkości
chusteczek do nosa, na których uwijały się kombajny wielkoúci stodoły."
Cytat:
Pan WC wspomina (najczesciej w WC Kwadrans), ze powinno walczyc sie z pornografią, wyzyskiwaniem pracowników np. praca w niedziele.
Co do pornografii: rozumiem, ze nie powinny byc prezentowane publicznie tresci dla dorosłych (np. na półkach w sklepach/kioskach), ale produkcja i sprzedaz takich rzeczy powinny byc dozwolone...
Te rzeczy powinny byc dozwolone dla osób pełnoletnich. Dlaczego taki WC miałby narzucac innym zakaz oglądania pornosów ? Przeciez to istna dyktatura, niczym z Iranu...
Co do "wyzyskiwania pracownika": to chyba pracownik ma sobie zadbać o swoje, ustalając z pracodawcą warunki na jakich ma pracować (gdzie, za ile, kiedy i co ma robić).
Np. ja w świeta chciałem pracować w firmie, ale szef nie pozwolił mi, bo gdyby ktos podkablował, to miałby przej***ne...
Gość
Wysłany: Sob 7:16, 24 Maj 2008
Temat postu:
Flanky napisał:
tensvb napisał:
Nie wiem skąd masz takie informacje
Wegetarianie nie jadają ryb. Od wegan różnią się tym, że jedzą jajka, miód, mleko i sery. Jak ktoś je mało mięsa (np. rybka raz w tygodniu) to jest semiwegetarianinem.
No jak zwykle: z pierwszej ręki. Znam paru wegetarian, ale nie ideologicznych, a zdrowotnych. Nie jedzą mięsa bo uważają, że jest niezdrowe, ale ryby, jajka itp akceptują. Być może to tacy półwegetarianie, ale innych nie spotkałem.
To nie są w takim razie wegetarianie. Sam przez 4 lata bylem lakto-ovo-wegetarianinem (czyli nie jadalem produktów powstalych z zabijania zwierząt: mieso, oraz żelatyna, smalec, ryby - odpadają).
Jedyne z produktów co maja zwiazek z zwierzetami to mleko, jajka, sery....
Flanky
Wysłany: Sob 6:17, 24 Maj 2008
Temat postu:
tensvb napisał:
Nie wiem skąd masz takie informacje
Wegetarianie nie jadają ryb. Od wegan różnią się tym, że jedzą jajka, miód, mleko i sery. Jak ktoś je mało mięsa (np. rybka raz w tygodniu) to jest semiwegetarianinem.
No jak zwykle: z pierwszej ręki. Znam paru wegetarian, ale nie ideologicznych, a zdrowotnych. Nie jedzą mięsa bo uważają, że jest niezdrowe, ale ryby, jajka itp akceptują. Być może to tacy półwegetarianie, ale innych nie spotkałem.
Gość
Wysłany: Sob 4:00, 24 Maj 2008
Temat postu:
Za Cejrowskim nie przepadam
fanatyk katolicki i momentami straszny oszołom
nie znoszę też sposobu w jaki się wypowiada
chociaż ma u mnie ogromny plus za krytykę socjalizmu w reżymowej tv i ciekawe programy
sam sposób na życie też ciekawy i oryginalny
tensvb
Wysłany: Sob 3:54, 24 Maj 2008
Temat postu:
Flanky napisał:
Wegetarianie jadają ryby.
Nie wiem skąd masz takie informacje
Wegetarianie nie jadają ryb. Od wegan różnią się tym, że jedzą jajka, miód, mleko i sery. Jak ktoś je mało mięsa (np. rybka raz w tygodniu) to jest semiwegetarianinem.
Joey
Wysłany: Sob 3:00, 24 Maj 2008
Temat postu: Re: "Młot na lewicę"
Dziadek_dzidek napisał:
Niby wolnosciowiec
Ludzie! Jakie niby? Jaki wolnościowiec? Jeżeli WC w ogóle wie co to jest libertarianizm, to przynajmniej ja nigdy nie słyszałem, żeby tak się określił; nazywa siebie 'katolem', więc nie rozumiem, w czym problem?
I weźcie przestańcie z tymi 'wolnościowcami' i 'kolektywistami' bo naprawdę śmieszne to bywa...
Flanky
Wysłany: Pią 18:38, 23 Maj 2008
Temat postu:
Wegetarianie jadają ryby. Weganie nie, także pudło.
Hitman
Wysłany: Pią 18:36, 23 Maj 2008
Temat postu:
Czyms ie rozni danie wegetarianskie od katolickiego piątkowego?
Naprawde niewiecie a tak krytykujecie?...
to chyba proste że wegetarianie ryb niejadają iw daniach wegetarianskich ryby nieznajdziesz...
Piątkowe dnaie katolickie to RYBA
Panowie
Ryba znacznie różni się od warzyw i owoców
żcze dalszego powodzenia w krytyce.
Gość
Wysłany: Pią 18:18, 23 Maj 2008
Temat postu:
Flanky napisał:
Cytat:
co cesarza oddac cesarzowi, co boskie Bogu
Prawdę powiedziawszy kiedyś zastanowiłem się nad tym stwierdzeniem i na dobrą sprawę... ono nic nie znaczy. Bo co jest cesarza? To czego cesarz żąda? Rzeczy materialne?
Nie wiem jak inni, ale ja to powiedzenie odbieram jako nawołanie do rozdzielenia instytucji państwa i Kościoła...
Tylko proszę niech nikt nie łączy słowa "świecki" z "ateistyczny"...
Jak dobrze rozumiem to "ateistyczny" odnosi sie do wiary, a "świecki" do państwa.
Rozdzielenie porządku politycznego od porządku religijnego...
Pozdrawiam.
Flanky
Wysłany: Pią 17:52, 23 Maj 2008
Temat postu:
Ja mam podobnie, z jednej strony pan Cejrowski budzi sporą sympatię i dość dobrze krytykuje socjalizm czy biurokrację, ale w kwestiach religii to zupełnie inna bajka. Jestem na zupełnie innym biegunie bo zwyczajnie nie robiłbym żadnych przepisów/praw odnośnie religii, traktowałbym to jako prywatne, dobrowolne zrzeszanie się. Powinni mieć do tego 100% prawo, co nie znaczy, że ja ich działania/wierzenia pochwalam. Natomiast tezy, że ateiści również mają chodzić na obowiązkową religię to po prostu żenada.
Cytat:
co cesarza oddac cesarzowi, co boskie Bogu
Prawdę powiedziawszy kiedyś zastanowiłem się nad tym stwierdzeniem i na dobrą sprawę... ono nic nie znaczy. Bo co jest cesarza? To czego cesarz żąda? Rzeczy materialne?
Cytat:
To znowu gdzies tam pan C., stwierdział, ze zyje wedle Starego Testamentu
Tego też kompletnie nie rozumiem. Stary testament to okrutna i nienawistna książka. Czytając ją naprawdę czułem się nieswojo bo co raz domagała się mojej śmierci. W nowym testamencie również, ale nie z taką częstotliwością. Także nie wiem co mam myśleć o kimś kto mówi, że żyje wg tej księgi.
Gość
Wysłany: Pią 17:32, 23 Maj 2008
Temat postu:
Słupek napisał:
Czym się różni danie wegetariańskie od piątkowego dania katolickiego?
Teraz dodałem te pytania, bo wczesniej zle sobie skopiowałem z notatnika.
ps. Cejrowski twierdzi, ze takie dania to są dla "harykrisznowców"
Gość
Wysłany: Pią 17:29, 23 Maj 2008
Temat postu:
Czym się różni danie wegetariańskie od piątkowego dania katolickiego?
Gość
Wysłany: Pią 17:09, 23 Maj 2008
Temat postu: "Młot na lewicę"
Jak mówiłem tak czynie: zakładam post w którym to chciałbym by forumowicze śledzili i wypisywali absurdalne przemyslenia i pomysły znalezione w róznych ksiażkach.
Dla wygody twierdzenia - lecz nie dosłowne cytaty z ksiazki- przedstawiam w znacznikach quote.
Własnie zacząłem czytać "młot na lewicę" W. Cejrowskiego:
I na początek:
Cytat:
Pan WC infrmuje ze jako Katolik, bardzo przestrzeba postu.
W piatek i w dni zakazane przez Kościół nie jada miesa.
Narzeka, jak to lecąc samolotem LOTu można dostać wszystkie posiłki: wegetarianskie, koszerne, dla diabetyków, hindusów, alergików etc,
ale nie mozna dostać dań dla Katolików
(sic!)
Jezeli standardowo za post piątkowy uznaje się nie jedzenie mięsa, to dlaczego pan WC nie zamówi wegetariańskiego dania ?
Jeżeli jest to post świąteczny (bez miesa i mało) to czemu nie zamówi takiego wegetariańskiego dania, i zje małą porcję ????
Cytat:
Pan WC porusze problem pochówków innowierców. Twierdzi, ze nie powinni miec prawa byc grzebani na cmentarzach katolickich - jakoby ostatecznie pod plotem od zewnetrzenej strony, to max co moznaby zrobic
Nie mam nic przeciwko, pod jednym warunkiem: chciałbym aby polskie prawo zezwalało na przechowywanie we własnym domu popiołów zmarłego; ewentualne rozsypanie... Niestety prawo zabrania, a jak pojawił sie pomysł by zezwolic na takie przechowywanie urny z prochami, to ktos (chyba z LPR) zaprotestował...
Widac pan WC tez nie wie, ze nawet ktos kto zwie sie ateistą, a był chrzczony to wedle nauk KK, pozostaje Katolikiem. Akt apostazji dopiero wykluczylby mozliwosc grzebania cial na cmentarzach katolickich.
Cytat:
Powódz z '97 to kara Boża...
No comments...
A teraz rarytasik:
Cytat:
Pan WC zastanawia się, dlaczego to niby Polska nie miałaby być państwem wyznaniowym ? Czy byłoby tak źle ?
Argumentuje:
- niedziele i swieta bylyby wolne od pracy,
- nie wolnoby handlowac w niedziele,
- w piatki restauracje nie sprzedawalyby dan miesnych,
- religia w szkolach, bylaby na równi z matematyką, a ateiści tez uczeszczaliby na obowiązkową religię... (ze niby lepiej znaliby obyczaje katolickie)
No comments...
Cytat:
Pan WC, wspomina jak to bedąc w Australi, zobaczył wysoki stopien szacunku dla hymny i przeszlosci, gdy podczas ktorejs tam rocznicy zakonczenia wojny wszyscy stawali na bacznosc, samochody sie zatrzymywaly a kierowcy wysiadali i rowniesz na bacznosc... Sens wypowiedzi: Ach, zeby tak w Polsce uczyli patriotyzmu
Nie wiem jak wg forumowiczów, ale uwazam, ze patriotyzmu nie powinno sie uczyc: on powinien wynikac z serca. A kraj na taki patriotyzm powinien zasłużyc.
Cytat:
Na propozycje komunistów, by w parlamencie powiesic jakis tam "symbol humanistów", pan WC oburza się: że może jeszcze powiesic tam młot, sierp, gwiazde dawida, półksiezyc ?
Najlepszym rozwiazaniem byloby, gdyby w sejmie nie bylo zadnych (poza godlem i flaga) symboli, czy to religijnych czy kichkolwiek, bo po co ?
Czyzby słowa "co cesarza oddac cesarzowi, co boskie Bogu" jakos działały tylko w jedna strone ?
Jak widzicie, wiekszosc poruszonych tematów dotyczy spraw religijnych; czepiam głównie ich, gdyż wyraznie poglądy u niektórych ludzi, są (wg mnie) wręcz totalitarne.
Niby wolnosciowiec, a takie rzeczy wypisuje.
Przyznam, ze troche opadło moje uznanie dla pana WC... Moze teraz troche z wiekiem zmienił swe poglądy na powazniejsze - w koncu ksiazka z '99 roku...
Ktos mnie nazwie tutaj zaraz "walczacym ateista", ale z góry mowie, że mam w glebokim powazaniu takie stwierdzenia.
Moze Kazik słusznie cos spiewał o "kowboju czaczy"...
Moze niedługo nastapi ciag dalszy uwag na temat ksiazki pana WC, a jak czas pozwoil to pobierznie przegladne jeszcze ksiazki JKM i cos wyłuskam...
Gorąco zapraszam do komentowania, i do wpisywania innych "rarytasików"...
Polecam ksiazke, mimo takich "rarytasów"; z ksiazki mozna np. dowiedziec sie co wycieto z programow WC kwadrans.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin