Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego
i innych zwolenników WOLNOŚCI
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna
->
Hyde Park
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie GMT - 3.5 Godziny
Skocz do:
Wybierz forum
JKM
----------------
Strony internetowe JKM
JKM Media, wydarzenia
Humor, na luzie
Biuro Prasow UPR
Książki JKM
Polityka ogólniej
----------------
Polityka i bieżące wydarzenia
Ideologia, religia, światopogląd
Manipulacje w mediach
Sondaże
Absurdy Status Quo
Artykuły
Książki innych autorów
Unia Europejska
Wszystkie inne sprawy
----------------
Uwagi techniczne do naszego forum
O użytkownikach
Hyde Park
Kosz
Łącza i banery
----------------
Strony prawicowe, prokpitalistyczne
Tłumaczenia hiszpański
Archiwum
----------------
Eurowybory 2009
Unia Polityki Realnej
SM UPR
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Gość
Wysłany: Śro 16:53, 06 Sie 2008
Temat postu:
K.Z.K.G. napisał:
Nie. Koliberałowie to koliberałowie. Tacy co mogą wysłać swój tekst i na Liberalisa i na konserwatyzm.pl, a ulubiony czas spędzają na lekturze Korwina i Michalkiewicza
cyb napisał:
ten sam tekst?
Zdarza się
Ta-dam!
http://konserwatyzm.pl/content/view/3459/111/
http://liberalis.pl/2008/08/06/kacper-gis-kitowiczowska-emulacyja/
cyb
Wysłany: Pią 7:14, 01 Sie 2008
Temat postu:
Myślałem że konserwatywni zawsze mówią prawdę
Flanky
Wysłany: Pią 4:28, 01 Sie 2008
Temat postu:
Lepiej uzasadniłbyś swoje twierdzenia w poprzednim temacie traktującym o konserwatyzmie i libertarianizmie.
Stefan
Wysłany: Pią 4:05, 01 Sie 2008
Temat postu:
Nowa dyskusja:
http://www.kppis.pl/forum/viewtopic.php?f=30&t=684&p=6866#p6866
Teraz mam dylemat nawet lekki,bo pojawił się wątek dyskusji o policji. Czy lepiej mam mówić że powinna być państwowa,chociaż tak nie uważam,czy powiedzieć że powinny być PAO?
Stefan
Wysłany: Czw 3:29, 31 Lip 2008
Temat postu:
Oni już napisali że nie są konserwatystami. A ich posty to idiotyzm.
Fender
Wysłany: Śro 17:05, 30 Lip 2008
Temat postu:
zapytaj się o jakich ideologów konserwatyzmu opierają oni swój konserwatyzm i czy nie jest on zatem pusty?
Viperek
Wysłany: Śro 17:02, 30 Lip 2008
Temat postu:
Nie ma jak porządne uzasadnienie:
Cytat:
Jeśli jednostka obrabuje inną jednostkę, to nazywa się to "rabunkiem". Jeśli czyni to grupa – "sprawiedliwością społeczną".
Bzdura.
Napisz mu: Bzdura że bzdura.
Zobaczymy kto pierwszy wymięknie w dziąsłach.
PS.
Co innego że nie wyniósł nic z tej twojej wypowiedzi. Nie widzi związku między twoją wypowiedzią a PiSem. No cóż można to określić jednosłownie: talent.
Gość
Wysłany: Śro 16:53, 30 Lip 2008
Temat postu:
No i już pierwszy idiota zabrał głos
Pisiorów w tej kwestii zjedzesz bez najmniejszego problemu
Stefan
Wysłany: Śro 16:40, 30 Lip 2008
Temat postu:
Wracając do tematu:
http://www.kppis.pl/forum/viewtopic.php?f=1&t=770
Pewno kretyńsko napisałem ale zawsze można próbować
Gość
Wysłany: Wto 16:23, 22 Lip 2008
Temat postu:
Noka napisał:
Od naziwska K.Z.K.G. po prostu
Absolutnie nie zgadzam się z tym, by taka osoba, która na przykład wspiera prohibicję narkotykową, mogła nazwać się liberałem.
No fakt, do czystego liberalizmu mi daleko.
I mam konserwowe elementy...i prawackie
Natomiast do prohibicji narkotykowej najlepiej chyba pasuje do mnie słowo: neutralność. Uważam, że dzisiaj bicie się o legalizację lepiej zostawić innym, bo to mało istotny i jeden z najbardziej rewolucyjnych elementow, a moim zdaniem jest tyle ważniejszych rzeczy...ale nie byłbym też zwolennikiem zakazu (gdyby go nie było
). Może postawilbym tylko na depenalizację...no nic, nie temat na to.
Ja konserwatywny liberalizm rozumiem jako taką mieszankę konserwatyzmu z liberalizmem...i chyba nie ja jeden. Kit z tym, można nazwać to gisizmem. Ni to zamordyzm, ni libertarianizm
Gość
Wysłany: Pon 18:29, 21 Lip 2008
Temat postu:
No to gdzie jest granica, tego co rodzic może zrobić, a co nie?
Dziecko jest w końcu własnością rodziców czy nie?
Div037
Wysłany: Pon 17:59, 21 Lip 2008
Temat postu:
Z Krakowa napisał:
W skrócie: sobie rękę można bez szkody moralnej odrąbać, swemu dziecku - nigdy!
Ale nie czy moralnie tylko czy prawnie dziecko jest własnością rodziców?
A naprzykład gdyby dziecku pernamentnie wdała się w rękę gangrena a nie byłoby państwowej służby zdrowia, więc decyzja od odrąbaniu należała by do rodziców.
Albo gdyby dziecko wsadziło w jakąś niebezpieczną maszynę rękę i w ułamku sekundy rodzic, który miałby akurat pod ręką siekierę miałby podjąć decyzję czy odrąbać dziecku rękę czy pozwolić aby maszyna wciągneła i przemieliła jego dziecko.
Gość
Wysłany: Nie 20:59, 20 Lip 2008
Temat postu:
Z Krakowa napisał:
Też nie mam zamiaru się tutaj rozpisywać, ale w sumie smutna jest ta Twoja postawa. Jak zawsze kiedy widać przykład mentalności niewolniczej. Niektórzy jednak stawiają Prawo Natury wyżej niż granice wyznaczane przez politpoprawnościowców i czcicieli totalitarnego państwa (chociaż różnych
opcji politycznych
).
To już są same obelgi.
Z Krakowa napisał:
Pedofilia jest patologią samą w sobie, a więc wykroczeniem przeciwko Prawu Natury właśnie.
Zgadzam się, tylko co z tego wynika? W praktyce nic, bo ani taki bydlak się nie przejmie takim faktem (zakładając w ogóle, że będzie miał o tym pojęcie), ani natura, czy prawo naturalne nie wymierzy mu kary.
Z Krakowa napisał:
Sprawa ingerencji państwa jest tutaj o tyle dyskusyjna, że chyba we wszystkich bez wyjątku znanych mi kulturach zakaz pedofilii utrzymywał się bez odgórnej kontroli, bazując jedynie na obyczaju.
Na pewno wśród wielu (bo niektóre wręcz wspierają - np. mormoni, cyganie) kultur pedofilia była nietolerowana. To jednak za mało by mówić o zakazie. Lincze zbierały swe żniwa wśród tego typu zbokoli, ale to za mało, a po drugie rozwcieczonemu tłumowi łatwo podrzucić ofiarę "to on gwałcił te dzieci!".
Z Krakowa napisał:
W każdym razie państwo zapewnia jedynie
pozór
opieki nad dziećmi, dodatkowo przenosząc odpowiedzialność z rodziców na ludzi, którzy ową opieką mają się zajmować.
Prywatna
opieka jest o wiele bardziej efektywna. Proszę pomyśleć - dziecko, które ma dobrą opiekę rodzicielską jest bezpieczne niezależnie od tego, jakie będzie prawo.
Czyli na pohybel rodzicom puszczających swoje dzieci same do piaskownicy i na plac zabaw?
Z Krakowa
Wysłany: Nie 20:40, 20 Lip 2008
Temat postu:
XYZ
Gość
Wysłany: Nie 19:42, 20 Lip 2008
Temat postu:
Z Krakowa napisał:
Nie chcę być czepliwy, ale wg anarcho-konserwatyzmu dzieci nie są własnością rodziców, bo (zgodnie z zasadą samoposiadania) każdy człowiek jest (przynajmniej z początku, dopóki się świadomie tej własności nie zrzeknie, wielu libertarian nie dopuszcza zresztą i tej możliwości) właścicielem swojego ciała. Rodzicom dzieci są jedynie powierzone w
zarządzanie
, co oznacza, że mają je wychowywać w zgodzie z własnym sumieniem, ale też i kanonem uniwersalnych zasad naszej cywilizacji. W skrócie: sobie rękę można bez szkody moralnej odrąbać, swemu dziecku - nigdy!
Co jednak w praktyce wyjdzie na to, iż dzieci będą własnością rodziców - innej konsekwencji takiego systemu nie ma.
Z Krakowa napisał:
Pedofilia jest oczywiśie rzeczą makabryczną. Jednakże - dzięki Bogu - jest to rzecz tak marginalna, że powinno się ją traktować jako odstępstwo od normy, patologię. Używanie przykładów patologii do obalenia normy jest zaś po prostu śmieszne. Tylko że przykłady patologii to świetna pożywka dla rodziców o mentalności niewolniczej, którzy - żeby nie ponosić odpowiedzialności - chętnie przerzucają swoje uprawnienia na państwo, które w ten sposób uzyskuje większą kontrolę nad każdym. Jak powiedział Albert Nock:
każda interwencja ze strony państwa umożliwia następną, ta z kolei jeszcze następną i tak dalej w nieskończoność.
Po pierwsze pedofilia była jednym z przykładów:
NoKa napisał:
jak poradzić sobie z plagą zboczeń, która uderza w dzieci. Tj. posiadanie dzieci przez pary homoseksualne, pedofilia etc.
Po drugie: o ile ingerencja w prywatne życie jednostki jest destrukcyjne, bo każda jednostka sama potrafi zadbać o własny interes (a jeśli nie potrafi to sama będzie stratna - i zakaz tylko komplikuje to proste prawo naturalne), o tyle ingerencja w sytuację, gdzie jedna jednostka ingeruje w życie drugiej jest jak najbardziej zrozumiałe - chroni się wolność tej drugiej. W tym przypadku zakaz zmniejsza prawdopodobieństwo, że ktoś na przykład będzie chciał zgwałcić dziecko. Będzie nad nim wisiało ryzyko. Jeśli tego ryzyka nie będzie to co będzie stało mu na przeszkodzie by np. wykupywać dzieci od patologicznych rodzin? Sekta Rothbarda wraz z fanatykami aksjomatów o nieagresji zacznie go gonić z dzidami? On nie będzie miał interesu w tym by nie postępować wbrew etyce - będzie się dla niego liczyło zaspokojenie swoich zachcianek.
Z Krakowa napisał:
Wreszcie -
lastbut not least
- przeciwnikom adopcji przez pary pedalskie przypominam, że liczba sierot w domach dziecka jest znacznie mniejsza niż liczba rodzin heteroseksualnych, które chcąc nie dopuścić do przejęcia dzieci przez homosiów, mogą wykazać się większą niż dotychczas inicjatywą i same zaadoptować kilkoro maluchów.
To kolejne z pobożnych życzeń. Nie rozpisując się tutaj zbytnio wtrącę tylko istotny fakt, że dziś para homoseksualna nie ma żadnego problemu w "utworzeniu" sztucznie "własnego" dzieciaka.
cyb napisał:
Cytat:
gisistą
co to?
gubię się w tym
Od naziwska K.Z.K.G. po prostu
Absolutnie nie zgadzam się z tym, by taka osoba, która na przykład wspiera prohibicję narkotykową, mogła nazwać się liberałem.
Sadzior napisał:
konserwatywny liberal to ktos, kto daje wolna wole, ale POUCZA zgodnie z tym, co mowi konserwatyzm. Do niczego jednak nie zmusza
Jak dla mnie konserwatywny liberalizm to po prostu liberalizm. Nie ma to nic wspólnego z konserwatyzmem jako ideologią polityczną. Pouczanie też nie ma tutaj nic do rzeczy bo to już sprawa osobista, zupełnie niepowiązana z polityką - zatem i stwierdzenie "konserwatywny liberał" nie może odnosić się do prywatnych preferencji, a jedynie nakreśla ideologię stricte polityczną.
Ten przymiotnik "konserwatywny" jest tam po to by odróżnić współczesny, lewicowy "liberalizm". Jak dla mnie liberalizm klasyczny oraz konserwatywny liberalizm to po prostu dwa różne, współczesne określenia liberalizmu. Te lewicowe wypaczenia (uzyskane wpajaniem masom) dużo komplikują życie.. Gdyby nie one to byśmy mieli po prostu jeden termin: liberalizm, który zastępował by "liberalizm klasyczny" wraz z "konserwatywnym liberalizmem".
Ale to już na zupełnie inny temat, o liberaliźmie.
cyb
Wysłany: Nie 16:35, 20 Lip 2008
Temat postu:
K.Z.K.G. napisał:
Nb. nie pamiętam, żebym żebrał o rangę "Konserwatywny liberał" ktoś mi ją chyba nadał...
widać zostałeś mianowany na kolibra przez admina
to jak tytuł szlachecki
Cytat:
gisistą
co to?
gubię się w tym
Gość
Wysłany: Nie 16:28, 20 Lip 2008
Temat postu:
Sadzior napisał:
konserwatywny liberal to ktos, kto daje wolna wole, ale POUCZA zgodnie z tym, co mowi konserwatyzm. Do niczego jednak nie zmusza
Mnie się wydaje, że ktoś taki to konserwatywny libertarianin - kierując się aksjomatem o nieagresji nie zmusza do niczego, tylko poucza innych i apeluje.
A może jestem liberalnym konserwatystą? Najprawdopodobniej jestem gisistą. Aż tak się nie trudzę definiowaniem...
Nb. nie pamiętam, żebym żebrał o rangę "Konserwatywny liberał" ktoś mi ją chyba nadał...
Z Krakowa
Wysłany: Nie 16:10, 20 Lip 2008
Temat postu:
XYZ
Stefan
Wysłany: Nie 15:55, 20 Lip 2008
Temat postu:
Ja już się zarejestrowałem jako Aleksander ale zaczynam polemike jutro
Viperek
Wysłany: Nie 15:39, 20 Lip 2008
Temat postu:
Zacząłem czytać temat o prywatyzacji szpitali ale zrezygnowałem.
Jeden z PO napisał:
,,Pan Kaczyński w tej kwestii ma wyjątkowo socjalistyczny sposób widzenia świata.''
Z czym się zgadzam.
Z PiSu odpowiedział:
,,
Ja nazwał bym to ludzkim, nie socjalistycznym.''
Wtedy opuściłem forum
ciszu
Wysłany: Nie 15:27, 20 Lip 2008
Temat postu:
co do forum PiS ->
http://www.kppis.pl/forum/
Gość
Wysłany: Nie 13:27, 20 Lip 2008
Temat postu:
O ile dobrze się orientuję anarchokonserwatyzm traktuje dzieci jako własność rodziców. Powiedzcie mi, drodzy konserwatyści, jak poradzić sobie z plagą zboczeń, która uderza w dzieci. Tj. posiadanie dzieci przez pary homoseksualne, pedofilia etc. Jak w ogóle poradzić sobie z tym w anarchii?
Sadzior
Wysłany: Nie 13:01, 20 Lip 2008
Temat postu:
konserwatywny liberal to ktos, kto daje wolna wole, ale POUCZA zgodnie z tym, co mowi konserwatyzm. Do niczego jednak nie zmusza
Gość
Wysłany: Nie 8:52, 20 Lip 2008
Temat postu:
Na Wiki są dwie definicje i się różnią - ale wiem, wiem Wiki nie argument...
Może kiedyś napiszę dłuższą obronę, bo teraz nie ma czasu.
A Hoppego już mam i przeczytam, ale na razie kurzy się dostojnie na półeczce.
Ja swój konserwatywny liberalizm wyciągam od JKM-a i Michalkiewicza. Z Arystoelesa czytałem tylko fragmenty "Ustroju politycznego Aten", a Locke'a znam tylko z syntez historycznych. Także nie czuję się uprawniony bazować na ich rozumowaniach, których niewiele znam. Nawet nie stworzyłem - nie używam jakiejś koncepcji człowieka.
Z Krakowa
Wysłany: Nie 8:48, 20 Lip 2008
Temat postu:
XYZ
Gość
Wysłany: Nie 8:07, 20 Lip 2008
Temat postu:
Stefan napisał:
Konserwatywny porządek społeczny jest jak najbardziej do pogodzenia z libertarianizmem
Ba ! Konserwatywny porządek może być zaprowadzony tylko i wyłącznie za pomocą libertarianizmu
Stefan
Wysłany: Nie 6:48, 20 Lip 2008
Temat postu:
Cytat:
Ale i tak nie jestem libertarianinem - wolę Polskę, a nie jakieś małe dworki
Tzn? Chodzi ci o patriotyzm? Ja też jestem patriotą i jakoś jestem libertarianem
Gość
Wysłany: Nie 6:45, 20 Lip 2008
Temat postu:
Szczerze sądzę, że jest.
Na prywatnym terenie, gdzie każdy jest zarządcą mógłby powstać konserwatywny ośrodek, do którego nikt by się nie wtrącał.
Ale i tak nie jestem libertarianinem - wolę Polskę, a nie jakieś małe dworki
Stefan
Wysłany: Nie 6:43, 20 Lip 2008
Temat postu:
Konserwatywny porządek społeczny jest jak najbardziej do pogodzenia z libertarianizmem
.
A co do forum PiS oni mają je jakieś słabe,może walniemy na tamte forum do którego dał link Ciszu?
Gość
Wysłany: Nie 5:25, 20 Lip 2008
Temat postu:
Sam Korwin gdzieś pisał, że konserwatywny liberał jest niczym klasyczny, ale ja tego podziału nie stosuję. Dla mnie klasyczny to klasyczny.
Sam uważam, że konserwatywny liberał jest mniej liberalny od klasycznego, że dodaje taki pewien konserwatywny porządek społeczny, większy nacisk na patriotyzm, poszanowanie Kościoła i rodziny. No i jest za silniejszą polityką zagraniczną (tu akurat zgodne z JKM).
cyb
Wysłany: Nie 5:14, 20 Lip 2008
Temat postu:
jak już tam wpadniecie , dajcie linka
ciszu
Wysłany: Nie 5:02, 20 Lip 2008
Temat postu:
Chętnie bym się przyjrzał tej rozmowie.
Świetne forum ->
http://www.ivrp.pl/
Gość
Wysłany: Nie 3:11, 20 Lip 2008
Temat postu:
Każdy konserwatysta MUSI być anarchokapitalistą i koniec kropka.
Z Krakowa
Wysłany: Sob 18:02, 19 Lip 2008
Temat postu:
XYZ
Gość
Wysłany: Sob 17:50, 19 Lip 2008
Temat postu:
Sądzę że tak, choć jeszcze tego nie próbowałem
cyb
Wysłany: Sob 17:38, 19 Lip 2008
Temat postu:
Cytat:
Tacy co mogą wysłać swój tekst i na Liberalisa i na konserwatyzm.p
ten sam tekst?
Gość
Wysłany: Sob 17:37, 19 Lip 2008
Temat postu:
Nie. Koliberałowie to koliberałowie. Tacy co mogą wysłać swój tekst i na Liberalisa i na konserwatyzm.pl, a ulubiony czas spędzają na lekturze Korwina i Michalkiewicza
Mateo
Wysłany: Sob 17:36, 19 Lip 2008
Temat postu:
cyb napisał:
a ko-liberałowie to prawdziwi konserwatyści?
Oczywiście że tak.
Stefan
Wysłany: Sob 17:34, 19 Lip 2008
Temat postu:
Jeszcze chyba jeden - Howard. On też coś mówił o konserwatyźmie
A po za tym to równierz temat to składania raportów
cyb
Wysłany: Sob 17:34, 19 Lip 2008
Temat postu:
według moich danych jest ich 4
a ko-liberałowie to prawdziwi konserwatyści?
Gość
Wysłany: Sob 17:32, 19 Lip 2008
Temat postu:
Wszyscy dwaj?
Stefan
Wysłany: Sob 15:37, 19 Lip 2008
Temat postu: Do anarchokonserwatystów
Może wbijemy na forum PiS i zaczniemy tłumaczyć im że nie są konserwatystami?
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin