Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego
i innych zwolenników WOLNOŚCI
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna
->
Hyde Park
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie GMT - 3.5 Godziny
Skocz do:
Wybierz forum
JKM
----------------
Strony internetowe JKM
JKM Media, wydarzenia
Humor, na luzie
Biuro Prasow UPR
Książki JKM
Polityka ogólniej
----------------
Polityka i bieżące wydarzenia
Ideologia, religia, światopogląd
Manipulacje w mediach
Sondaże
Absurdy Status Quo
Artykuły
Książki innych autorów
Unia Europejska
Wszystkie inne sprawy
----------------
Uwagi techniczne do naszego forum
O użytkownikach
Hyde Park
Kosz
Łącza i banery
----------------
Strony prawicowe, prokpitalistyczne
Tłumaczenia hiszpański
Archiwum
----------------
Eurowybory 2009
Unia Polityki Realnej
SM UPR
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Gość
Wysłany: Czw 6:43, 31 Lip 2008
Temat postu:
Najpierw my w XVII wieku zanieśliśmy do Moskwy, potem w XX wieku Moskwa nam zwróciła. <;
Gość
Wysłany: Czw 6:35, 31 Lip 2008
Temat postu:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pismo_Kozak
ów_zaporoskich_do_sułtana_Mehmeda_IV
Cytat:
Treść korespondencji [edytuj]
Oferta Mehmeda IV [edytuj]„ Ja, sułtan, syn Mehmeda, brat Słońca i Księżyca, wnuk i namiestnik Boga, Pan królestw Macedonii, Babilonu, Jerozolimy, Wielkiego i Małego Egiptu, Król nad Królami, Pan nad Panami, znamienity rycerz, niezwyciężony dowódca, niepokonany obrońca miasta Pańskiego, wypełniający wolę samego Boga, nadzieja i uspokojenie dla muzułmanów, budzący przestrach, ale i wielki obrońca chrześcijan — nakazuję Wam, zaporoskim Kozakom, poddać się mi dobrowolnie bez żadnego oporu i nie kazać mi się więcej Waszymi napaściami przejmować.
Sułtan turecki Mehmed IV[2] ”
Odpowiedź Kozaków [edytuj]„ Zaporoscy Kozacy do sułtana tureckiego! Ty, sułtanie, diable turecki, przeklętego diabła bracie i towarzyszu, samego Lucyfera sekretarzu. Jaki z Ciebie do diabła rycerz, jeśli nie umiesz gołą dupą jeża zabić. Twoje wojsko zjada czarcie gówno. Nie będziesz Ty, sukin Ty synu, synów chrześcijańskiej ziemi pod sobą mieć, walczyć będziemy z Tobą ziemią i wodą, kurwa Twoja mać. Kucharzu Ty babiloński, kołodzieju macedoński, piwowarze jerozolimski, garbarzu aleksandryjski, świński pastuchu Wielkiego i Małego Egiptu, świnio armeńska, podolski złodziejaszku, kołczanie tatarski, kacie kamieniecki i błaźnie dla wszystkiego co na ziemi i pod ziemią, szatańskiego węża potomku i chuju zagięty. Świński Ty ryju, kobyli zadzie, psie rzeźnika, niechrzczony łbie, kurwa Twoja mać.
O tak Ci Kozacy zaporoscy odpowiadają, plugawcze. Nie będziesz Ty nawet naszych świń wypasać. Teraz kończymy, daty nie znamy, bo kalendarza nie mamy, miesiąc na niebie, a rok w księgach zapisany, a dzień u nas taki jak i u was, za co możecie w dupę pocałować nas!
Podpisali: Ataman Koszowy Iwan Sirko ze wszystkimi zaporożcami»[2]
Widac "ch" nie przyniesli komunisci
szyblucki
Wysłany: Czw 6:12, 31 Lip 2008
Temat postu:
Kiedś czytałem że wulgaryzmy typu k... s... ch... etc. przynieśli tutaj komuniści. Jest to dobra motywacja żeby oduczyć się tego nawyku
czytelnik
Wysłany: Śro 7:20, 30 Lip 2008
Temat postu:
Goldi napisał:
Prof Bralczyka albo Kłosińską trzeba się spytać...
edit:
czy zapytać już sam nie wiem...
Też ciekawe: między "spytać" a "zapytać" nie ma różnicy, natomiast między "spierdalać" a "zapierdalać" już istotna...
Goldi
Wysłany: Wto 20:04, 29 Lip 2008
Temat postu:
Prof Bralczyka albo Kłosińską trzeba się spytać...
edit:
czy zapytać już sam nie wiem...
kamil
Wysłany: Wto 16:45, 29 Lip 2008
Temat postu:
Nazywanie kogoś młotem, członkiem, trepem i tak dalej pociąga za sobą konsekwencje.
Jeśli ktoś jest kowalem, i używa młota to go nazywali młot. Jeżeli ktoś miał młot bojowy i był z tego znany to miał pseudonim młot.
Jeżeli ktoś nosi trepy - jest w wojsku - to go nazywali trepem. itd.
Jeżeli nazywamy kogoś członkiem (zwykle w wulgarny sposób) to oznacza to, że on go [nad]używa. Gdzie i z kim popadnie. Rozpustników tak się nazywało.
Podobnie z pipą, baba jest nią jeśli wiadomo co.
Co do wulgaryzmów i przekleństw. To też ludzie miksują pojęcia, używają ich zamiennie, często i łącznie "o ja k.. pier.. Jezus Maryja".
Przeklinać - powiedzmy wysyłać kogoś do piekła, w życzeniach (magii/czarach/urokach) - to nie używać wulgaryzmów - słół uznawanych za obraźliwe.
W sumie to motłoch wymieszał wszystko.
cyb
Wysłany: Wto 16:18, 29 Lip 2008
Temat postu:
Myślisz że są tu jacyś językoznawcy/ historycy języka, psycholingwistycy?
Pogadać zawsze o tym można.
Może tu uzyskasz odpowiedź
http://bralczyk.pl/index.php?option=com_contact&task=view&contact_id=2&Itemid=32
Gość
Wysłany: Wto 16:13, 29 Lip 2008
Temat postu: Wulgaryzmy
Zastanawiam się skąd wzięły się wulgaryzmy.
Dlaczego na przykład słowo "członek" nie jest nieprzyzwoite i ordynarne, a "kutas" już tak. Oba słowa oznaczają dokładnie to samo.
Oczywiście, nazwanie kogoś "członkiem" było by obrazą, chodź samo słowo nie jest wulgarne.
Czy wulgaryzmy czasami służą rozładowaniu emocji, dlatego bo są uważane za coś nieporządanego. Rozładowaniu emocji może też służyć rozbicie wazonu, co równierz jest nieporządane.
Ale dlaczego pewne słowa są nieporządane? Nazwa "Przekleństwa" sugeruje jakiś związek z magią.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin