Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego
i innych zwolenników WOLNOŚCI
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna
->
Hyde Park
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie GMT - 3.5 Godziny
Skocz do:
Wybierz forum
JKM
----------------
Strony internetowe JKM
JKM Media, wydarzenia
Humor, na luzie
Biuro Prasow UPR
Książki JKM
Polityka ogólniej
----------------
Polityka i bieżące wydarzenia
Ideologia, religia, światopogląd
Manipulacje w mediach
Sondaże
Absurdy Status Quo
Artykuły
Książki innych autorów
Unia Europejska
Wszystkie inne sprawy
----------------
Uwagi techniczne do naszego forum
O użytkownikach
Hyde Park
Kosz
Łącza i banery
----------------
Strony prawicowe, prokpitalistyczne
Tłumaczenia hiszpański
Archiwum
----------------
Eurowybory 2009
Unia Polityki Realnej
SM UPR
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Black Ninja
Wysłany: Nie 19:02, 03 Sie 2008
Temat postu:
Cytat:
a przecież w praktyce mogło się okazać że to co by proponowali wyszło by gorzej od tego co oferowali sowiety
Tam gdzie mieszka moja rodzina (na Podlasiu) Sowieci palili i grabili (tak, tak po 1945 r.). Szczególnie wsławiła się jakaś "Marusia" o kałmuckiej mordzie, która była jednym z lokalnych "kamandirów" i wykazywała szczególną gorliwość przy paleniu podlaskich wsi.
Dziadek całe życie powtarzał, że okupacja niemiecka była lżejsza od sowieckiej (tej 1945-1956).
Nie żeby chwalić Niemców - byli okropni. Wycofując się wysadzili jedyną fabrykę w mieście i skrupulatnie podpalali flarami domy (nie przepuścili żadnemu). Jak pradziadek chciał ratować dom, to zaczęli za nim strzelać z automatów. Uratowało go pole słoneczników.
Cytat:
AK było pro sowieckie
AK prosowieckie??? To może NSZ też było prosowieckie??? Ci wszyscy co na Rakowieckiej siedzieli.
cfo
Wysłany: Nie 16:04, 03 Sie 2008
Temat postu:
zgadza sie Noga. AK było pro sowieckie w imie interesów Aliantów nie Polski...Nie osądzam rządu londyńskiego bo nie mam wiedzy na ten temat czy było inne wyjscie niż sympatyzowanie z "sojusznikami naszych sojuszników"
Gość
Wysłany: Nie 13:12, 03 Sie 2008
Temat postu:
KZKG, to, że Stalin nie AK, nie musi oznaczać, że AK nie było czerwone.
Komuniście często sie tłukli między sobą, więc to, że byli prześladowani nie oznacza, że nie byli socjalistami, ani nawet kuminstami.
Gość
Wysłany: Nie 11:49, 03 Sie 2008
Temat postu:
Nie, nie o to mi chodziło...
cyb
Wysłany: Nie 11:45, 03 Sie 2008
Temat postu:
To zabrzmiało trochę tak że skoro nie byli socjalistami od stalina to byli jakimiś 'moralnie lepszymi socjalistami', a przecież w praktyce mogło się okazać że to co by proponowali wyszło by gorzej od tego co oferowali sowiety
nie twierdzę że to chciałeś napisac, ale mi tak zabrzmiało
Gość
Wysłany: Nie 11:39, 03 Sie 2008
Temat postu:
Wyznacznik czego?
Niemieccy kolaboranci też nie mieli ciekawie w nowej Polsce...
Gość
Wysłany: Nie 11:25, 03 Sie 2008
Temat postu:
Cytat:
Nawet jeśli część sanacyjnych AKowców reprezentowała jakiś socjalizm to był to socjalizm w wydaniu polskim, patriotycznym, czyli nie idący Stalinowi i jego internacjonalistom na rękę.
Działania Hitlera też nie były Stalinowi na rękę, więc to kiepski wyznacznik.
Gość
Wysłany: Nie 10:31, 03 Sie 2008
Temat postu:
Tak, mówimy o połowie XX wieku...czasach Roosvelta, socjalizmu wojennego w Anglii, świeżo upadłej sanacji...wtedy taklie hasła to były popularne.
Pytanie, kto ten manifest ułożył. Na jego podstawie nie można rozpatrywać działalności całej AK.
Komuniści nie lubili AK - woleli AL. Raz w szkole mieliśmy pogandkę z weteranem AK i ubolewał nad tym, co komuna z nimi po wojnie robiła...brat mojej Babci też miał nieprzyjemności w "nowej Polsce".
Nawet jeśli część sanacyjnych AKowców reprezentowała jakiś socjalizm to był to socjalizm w wydaniu polskim, patriotycznym, czyli nie idący Stalinowi i jego internacjonalistom na rękę.
Jak dla mnie AK sporo zrobiło i nadal będę darzył tą organizację (ogółem) szacunkiem. Oczywiście, im większa organizacja, tym różniejsi ludzie w niej...
venom
Wysłany: Nie 9:46, 03 Sie 2008
Temat postu:
w tamtych czasach to chyba wszyscy na Zachodzie byli za socjalizmem
Gość
Wysłany: Nie 8:39, 03 Sie 2008
Temat postu:
venom napisał:
Ja nic nie pisałem o żadnym akapie
śmieszy mnie tylko takie szukanie komunistów i agentów w każdym okresie historii
Kto szuka agentów ? O czym mówisz
Agentów nikt nie szuka
. Komunistami nie byli, ale niektórzy byli prosowieccy
, a jak pokazuje ten apel AK byli to socjaliści (ustrój sprawiedliwosci społecznej i ludzi pracy)
Jak zawsze oprócz spamu nic więcej
venom
Wysłany: Nie 7:46, 03 Sie 2008
Temat postu:
Ja nic nie pisałem o żadnym akapie
śmieszy mnie tylko takie szukanie komunistów i agentów w każdym okresie historii
cfo
Wysłany: Nie 6:21, 03 Sie 2008
Temat postu:
Cytat:
oczywiście wszyscy byli czerwonymi , masonami , agentami itp Rolling Eyes
Ja wiem venom, że tobie AK kojarzy się z akapem - takie podobieństwo w nazewnictwie - ale to nie to samo....
Nie twierdze, że każdy akowiec był lewakiem. Mój dziadek był antykomunistą, partyzantem - Okulicki wreczał mu "Krzyż walecznych" - jednakże polityka rządu londyńskiego naciskała na pro sowietyzm. Dlatego też wielu posłusznych akowców sympatyzowała ze stalinem.
iceberg
Wysłany: Pią 12:59, 01 Sie 2008
Temat postu:
W sumie to po tragicznych czasach sanacji i wojny nie ma się co dziwić, że "sprawiedliwość społeczna" trafiała na podatny grunt....
Aregirs
Wysłany: Pią 12:35, 01 Sie 2008
Temat postu:
Z tego co ja się orientuję, to wojsko i harcerstwo podziemie było podzielone z'grubsza podzielone. Niestety, orientuję się tylko, jak ten podział przebiegał wzdłuż linii lewo-prawo (nie mam danych o podziemnych wolnościowcach ani totalitarystach). Po prawej zasadniczo były NSZ i HP, po lewej AK i SzSz.
(Oczywiście nie była to reguła w znaczeniu matematycznym i zdarzały się wyjątki.)
Ostatnio spotkałem się z dowodem na lewackość całkowitą pewnego żołnierza/harcerza AK/SzSz, dość znanego, mianowicie: Aleksandra Kamińskiego (tego od "Kamieni na Szaniec"). Chodzi o tekst "O jaką Polskę walczymy", który zamieścił w jakimś piśmie niepodległościowym. Nie mam przed sobą treści, nie znam jej na pamięć i nie mogę jej znaleźć w necie, ale pamiętam, że mnie totalnie zniesmaczyła. W każdym razie chciał walczyć o Polskę równych szans, sprawiedliwości społecznej, równego awansu społecznego, Polskę, w której każdy może iść do kina lub teatru, Polskę sprzeciwiającą się egoizmowi jednostek lub grup etc.... Żal mnie ścisnął...
Cóż, Kamyk kolejnym dowodem na lewactwo w AK.
cyb
Wysłany: Pią 11:33, 01 Sie 2008
Temat postu:
E tam jedni czerwoni nie lubili innych czerwonych, rózne grupy czerwonych niekoniecznie się lubią
Gość
Wysłany: Pią 10:57, 01 Sie 2008
Temat postu:
Gdyby AK bylo czerwone, bylo by pozytywnie przedstawione w Stawce wiekszej ni zycie. A tam jedyne wzmianki o AK to zdawkowe zdania
-moze AK bedzie wspolpracowac przy akcji
-wiesz jak z nim jest
-tak wiem
Gość
Wysłany: Pią 10:45, 01 Sie 2008
Temat postu:
Cytat:
To tylko jeden przykład...
No właśnie.
venom
Wysłany: Pią 10:43, 01 Sie 2008
Temat postu:
oczywiście wszyscy byli czerwonymi , masonami , agentami itp
cfo
Wysłany: Pią 7:53, 01 Sie 2008
Temat postu:
AK czerwone było całkowicie!! Co więcej programowo pro sowieckie. Przekonałem sie o tym ucząc się o moim ulubionym wileńskim pisarzu Józefie Mackiewiczu. Pisarz ten za pozwoleniem rządu podziemnego pojechał nad groby Katyńskie. Z obserwacji miał zdać relacje w gadzinówce w formie wywiadu, ale wcześniej AK zobowiązało go do raportu. Mackiewicz jedzie do warszawy panowie z AK czytają raport, zaraz stwierdzenie " Musi pan napisać, że to Niemcy zorganizowali Katyń"... I wszystko jasne..., co tam prawda, co tam śmierć elity IIRP... przecież ZSRR jest wielkim sojusznikiem Polski. Mackiewicz się nie ugiął, ale przez jakiś czas chodził po ulicy z wyrokiem śmierci wydanym przez patriotów z Wileńskiej AK.
To tylko jeden przykład...grzebając w tym temacie spotkałem sie z licznymi wypowiedziami byłych akowców, którzy przyznają, że antykomunizm był nietolerowany i eliminowany z szeregów AK.
Alfista
Wysłany: Czw 1:46, 31 Lip 2008
Temat postu:
Generalnie nie było czerwone choć latem 44 pojawiła się frakcja chcąca iść na współpracę z Sowietami nawet za cenę utraty kontynuacji II Rzeczypospolitej i zerwaniem kontaktów z Rządem Londyńskim.
Goldi
Wysłany: Śro 17:47, 30 Lip 2008
Temat postu:
Taka prowokacja tuż przed 1 sierpnia...
kamil
Wysłany: Śro 17:39, 30 Lip 2008
Temat postu:
Pewnie nie ten temat ale jako ciekawostkę to podam fakt, że moja babcia o AK-owcach ma zdanie jak najgorsze. U niej na wiesce wszyscy AK-owcy to byli zwykli krętacze i złodzieje, nawet i za to ich skazywali.
Oczywiście to tylko kilku z całej masy ludzi, ale tak krystaliczni nie byli jak się ich przedstawia.
Gość
Wysłany: Śro 17:29, 30 Lip 2008
Temat postu:
To bylo pisane gdy w polsce juz panoszyli sie ostro sowieci, bylo pelno komunistycznej propagandy, napewno duzo sowieckich broszurek i plakatow. Albo autor nieswiadomie podchwycil jezyk uzywany w tamtych antyniemieckich broszurach, albo celowo chcieli trafic do wszystkich. Byc moze sowieci kreowali AK jako burzujow, wiec chcieli pokazac, ze chca polske dla wszystkich?
Proszę stosować polskie znaki i duże litery.
~Ninja
Gość
Wysłany: Śro 17:20, 30 Lip 2008
Temat postu:
Hm, ciekawe.
Ja bym musiał wniknąć w głębszy kontekst społeczny, kto, gdzie i kiedy to zredagował, czy to było odgórne i oddolne itd.
Z tytułem trochę przegiąłeś. Jak sam wspomniałeś - w AK byli różni ludzie. Zapewne również socjaliści-patrioci, pełno zwolenników sanacji itp.
Fender
Wysłany: Śro 16:58, 30 Lip 2008
Temat postu: czerwone AK
... wiedziałem, ze ta organizacja była lekko różowawa i, że należeli do niej ludzie o różnych poglądach, ale nie spodziewałem się, że samo dowództwo zajmie na polu ideologicznym takie skrajne stanowisko, o czym świadczy ostatnie zdanie tej notki.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin