Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego
i innych zwolenników WOLNOŚCI
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum Sympatyków Janusza Korwin-Mikkego Strona Główna
->
Hyde Park
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie GMT - 3.5 Godziny
Skocz do:
Wybierz forum
JKM
----------------
Strony internetowe JKM
JKM Media, wydarzenia
Humor, na luzie
Biuro Prasow UPR
Książki JKM
Polityka ogólniej
----------------
Polityka i bieżące wydarzenia
Ideologia, religia, światopogląd
Manipulacje w mediach
Sondaże
Absurdy Status Quo
Artykuły
Książki innych autorów
Unia Europejska
Wszystkie inne sprawy
----------------
Uwagi techniczne do naszego forum
O użytkownikach
Hyde Park
Kosz
Łącza i banery
----------------
Strony prawicowe, prokpitalistyczne
Tłumaczenia hiszpański
Archiwum
----------------
Eurowybory 2009
Unia Polityki Realnej
SM UPR
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Gość
Wysłany: Śro 18:03, 15 Paź 2008
Temat postu:
Wiesz, fajnie się pod kogoś podczepić, żeby nie byc odosobnionym z poglądami
Flanky
Wysłany: Śro 17:35, 15 Paź 2008
Temat postu:
Cytat:
Dokładnie.Moralność można określić,gdy jest sie już starym i coraz bliższym śmierci czlowiekiem.Dla człowieka zdobywającego wytyczony sobie cel,moralność nie powinna istnieć.Z prostego powodu.Życie jest brutalne a ludzie nie zawsze uczciwi względem siebie.Preferencje jak najbardziej.Te najważniejsze określają osobowość,te drobniejsze są zmienne.Kiedy się rownoważą człowiek zdobywa to co chciał.
Przyznam, że nie rozumiem jak to koresponduje z moją tezą.
heil
Wysłany: Wto 19:31, 14 Paź 2008
Temat postu:
Flanky napisał:
Dlatego rozróżniam zasady moralne od preferencji. Nie ma czegoś takiego jak moja moralność, ale są moje preferencje.
Dokładnie.Moralność można określić,gdy jest sie już starym i coraz bliższym śmierci czlowiekiem.Dla człowieka zdobywającego wytyczony sobie cel,moralność nie powinna istnieć.Z prostego powodu.Życie jest brutalne a ludzie nie zawsze uczciwi względem siebie.Preferencje jak najbardziej.Te najważniejsze określają osobowość,te drobniejsze są zmienne.Kiedy się rownoważą człowiek zdobywa to co chciał.
Gigabyte
Wysłany: Nie 12:00, 12 Paź 2008
Temat postu:
Flanky napisał:
Dlatego rozróżniam zasady moralne od preferencji. Nie ma czegoś takiego jak moja moralność, ale są moje preferencje.
W sumie masz rację.
Hitman
Wysłany: Nie 9:11, 12 Paź 2008
Temat postu:
z Poczucia Honoru, Doskonałości i Polskości, z mojego sumienia.
Turin
Wysłany: Nie 8:41, 12 Paź 2008
Temat postu:
Doświadczenie, akceptacja swoich uczuć i działań, świadomość pewnego "optimum zachowań" -> prawo naturalne
Danton
Wysłany: Nie 7:48, 12 Paź 2008
Temat postu:
prawo naturalne, utylitaryzm i z autopsji dostosowanie sie
Flanky
Wysłany: Nie 6:44, 12 Paź 2008
Temat postu:
Dlatego rozróżniam zasady moralne od preferencji. Nie ma czegoś takiego jak moja moralność, ale są moje preferencje.
Gigabyte
Wysłany: Nie 3:10, 12 Paź 2008
Temat postu:
Flanky napisał:
Żebym coś mógł określić jako zasadę moralną musi być:
- negatywne (nie rób, zamiast rób, pozytywne zasady to preferencje)
- uniwersalne (dla wszystkich ludzi, niezależnie od czasu, miejsca czy statusu)
- powtarzalne
- odwracalne (co jest złe dla człowieka X, jest złe dla wszystkich)
- wewnętrzne spójne i logiczne
Do tego odrzucam wszelkie rzeczy w stylu pism świętych, tradycji, kultury etc jeśli chodzi o zasady moralne, moralność nie zna świętości czy różnic kulturowych.
Ja bym jednak rozróżnił moralność uniwersalną od subiektywnej. Bo np. morderstwo jest uniwersalnie złe, godzi w prawa naturalne. Ale za to np. palenie marihuany nie jest sprzeczne z prawami naturalnymi, ale dla mnie osobiście jest złe - nie możemy tu jednak mówić o uniwersalności, lecz o własnych odczuciach, wpływie wychowania itd.
Flanky
Wysłany: Sob 14:48, 11 Paź 2008
Temat postu:
Duch napisał:
Cytat:
Do tego odrzucam wszelkie rzeczy w stylu pism świętych, tradycji, kultury etc jeśli chodzi o zasady moralne, moralność nie zna świętości czy różnic kulturowych.
Zgadzam się. Moralność też jest wolna, płynna i zmienna.
To z kolei ja się nie zgadzam
. Aczkolwiek zachowanie i preferencje są zdecydowanie zmienne.
Juliette
Wysłany: Sob 14:42, 11 Paź 2008
Temat postu: Re: Twoja moralność
Goldi napisał:
Skąd wypływają Twoje zasady moralne?
Przede wszystkim z wychowania... reszta to tylko dodatki do już ukształtowanych wartości.
Duch
Wysłany: Sob 14:39, 11 Paź 2008
Temat postu:
1. Wpojone przez rodziców.
2. Nabyte poprzez doświadczenie i obserwacje.
Cytat:
Do tego odrzucam wszelkie rzeczy w stylu pism świętych, tradycji, kultury etc jeśli chodzi o zasady moralne, moralność nie zna świętości czy różnic kulturowych.
Zgadzam się. Moralność też jest wolna, płynna i zmienna.
siNister
Wysłany: Sob 14:11, 11 Paź 2008
Temat postu:
tradycja, prawo naturalne, religia w sumie wszystko powiązane
Joey
Wysłany: Sob 14:09, 11 Paź 2008
Temat postu:
Mam dziwne przeczucie, że to się skończy dyskusją o aborcji
Flanky
Wysłany: Sob 12:55, 11 Paź 2008
Temat postu:
Żebym coś mógł określić jako zasadę moralną musi być:
- negatywne (nie rób, zamiast rób, pozytywne zasady to preferencje)
- uniwersalne (dla wszystkich ludzi, niezależnie od czasu, miejsca czy statusu)
- powtarzalne
- odwracalne (co jest złe dla człowieka X, jest złe dla wszystkich)
- wewnętrzne spójne i logiczne
Do tego odrzucam wszelkie rzeczy w stylu pism świętych, tradycji, kultury etc jeśli chodzi o zasady moralne, moralność nie zna świętości czy różnic kulturowych.
Gigabyte
Wysłany: Sob 12:44, 11 Paź 2008
Temat postu:
Goldi napisał:
Uczucia to również gniew, nienawiść...
Chodziło mi o pozytywne uczucia.
Goldi napisał:
Doświadczenia życiowe można mieć różne np większość morderców miała chyba nie zaciekawe.
Ale z doświadczenia życiowego wyciąga się wnioski. Chodzi o to, że wiele wydarzeń wpływa na ludzkie postrzeganie dobroci i zła.
Gość
Wysłany: Sob 12:31, 11 Paź 2008
Temat postu:
Cytat:
Prawa naturalne skąd pochodzą?
Z natury. Powstają jako powszechny kodeks międzyludzki : co wolno tolerować, co jest złe etc. Takie ciche prawo. Niby nie jest spisane, ale każdy wie o co chodzi.
Goldi
Wysłany: Sob 12:25, 11 Paź 2008
Temat postu:
Gigabyte napisał:
Prawa naturalne, doświadczenia życiowe, uczucia, umiarkowany utylitaryzm
Uczucia to również gniew, nienawiść...
Doświadczenia życiowe można mieć różne np większość morderców miała chyba nie zaciekawe.
Prawa naturalne skąd pochodzą?
Gigabyte
Wysłany: Sob 12:14, 11 Paź 2008
Temat postu:
Prawa naturalne, doświadczenia życiowe, uczucia, umiarkowany utylitaryzm
silesius
Wysłany: Sob 11:46, 11 Paź 2008
Temat postu:
z Pisma świętego, tradycji i doświadczenia życiowego, z poczucia honoru i godności.
Goldi
Wysłany: Sob 10:28, 11 Paź 2008
Temat postu: Twoja moralność
Skąd wypływają Twoje zasady moralne?
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin