Autor |
Wiadomość |
Athei Overlord |
Wysłany: Pią 12:48, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
socjalista, socjalisci lubia sie smiac, kiedy okradaja innych i szeregiem zakazow/nakazow ustalaja krzywizne banana (dobrze, ze TYLKO banana), jednoczesnie dowalajac kolejny podatek na kolejna panstwowa robote dla urzedasow... O, smiac to wy sie umiecie, towarzysze... |
|
|
agęt |
Wysłany: Pią 5:20, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
0 merytoryki. Jak LiD... |
|
|
socjalista |
Wysłany: Pią 5:14, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Noqa napisał: | Z takim pomysłem możnaby przejśc sie na jakieś socjalistyczne forum. Założyć wątek - dyskusja o czymś-tam, zaproponowac rozmowę i zapytać, czy zgadzają się by zamieścić ich odpowiedzi w specjalnym e-booku czy co to ma być.
Zrobiło by się desant (z 4 naszych by wystarczyło) i rozprawilo z czerwoną chołotą.
Potem wystarczy ułożyć te wypowiedzi w kulturalną rozmowę. | Desant,bardzo chętnie ,socjaliści lubią się pośmiać,a wy biedacy nawet nie zrozumiecie z czego oni się śmieją.Przecież jesteście przyzwyczajeni że wszyscy sobie robią jaja z UPR i JKM,to norma. |
|
|
Dinsdale |
Wysłany: Czw 21:09, 20 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Howard Roark napisał: | ja akurat dyskusje forumowe na tematy społ-ekon. które prowadziłem ostro przez ostatnie lata, zapisałem (acz tylko niektóre) w pliku tekstowym (łącznie z kodem BB ) , i wykorzystam kiedyś. Wykładałem tam całą teorię pieniądza i generalnie austriackie/libertariańskie rzeczy, oraz masakrowałem półinteligenckie skrajnie argumentacje przeciwników, obficie przy tym przeklinając (to się wytnie :>). |
Pokaż, pokaż :> |
|
|
Athei Overlord |
Wysłany: Czw 19:38, 20 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Avx, ekonomiczne, czy swiatopogladowe ?
To pierwsze - da sie wziac kalkulator i probowac uzasadniac trafnosc (nietrafnosc) tez.
To drugie - dyskusja na temat: aborcja za/przeciw, narkotyki za/przeciw, wiara w boga za/przeciw, religia dobra/zla, kara smierci tak/nie, pornografia zakazac/pozwolic, p2p dobre/zle, sex analny lepszy/gorszy od oralnego, malzenstwo/konkubinat.
To bedzie jedynie zrodlo klotni, przeklenstw, wzajemnego mieszania z blotem (chociazby interlokutorzy zachowywali BARDZO zimna krew). Poza tym sa juz takie fora. Jest arcyslawna SWINIA Wuja Zboja (pozdrawiam !), jest forum na Racjonaliscie, jest u nas, jest na apostazji, jest na pro-life, jest wiele dziesiatek innych.
Ekonomiczne - owszem. Tutaj dialog moze byc merytoryczny. Argument vs. argument. Liczby przeciw liczbom. Jesli nawet cos ci sie nie podoba, to przeciw liczbom trudno sie sprzeciwiac.
Swiatopogladowe - w zadnym razie. Tutaj dialog bedzie czysto emocjonalny, z niewielka domieszka "poklepywania po ramieniu". Tutaj, jesli cos ci sie nie podoba, predzej zjesz wlasne kalesony, niz przyznasz komus racje.
PS: Howardzie, podzielilbys sie kiedys taka spisana wiedza w pigulce ? Mysle, ze na poczatek to bedzie strawniejsze, niz konkretne pozycje literatury fachowej. |
|
|
Howard Roark |
Wysłany: Czw 18:38, 20 Wrz 2007 Temat postu: |
|
ja akurat dyskusje forumowe na tematy społ-ekon. które prowadziłem ostro przez ostatnie lata, zapisałem (acz tylko niektóre) w pliku tekstowym (łącznie z kodem BB ) , i wykorzystam kiedyś. Wykładałem tam całą teorię pieniądza i generalnie austriackie/libertariańskie rzeczy, oraz masakrowałem półinteligenckie skrajnie argumentacje przeciwników, obficie przy tym przeklinając (to się wytnie :>). |
|
|
Avx |
Wysłany: Czw 17:09, 20 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Pomysł jest niezły, Noqa. Ja chciałbym rozbudować to jednak nieco bardziej, niż w przypadku jednorazowej akcji (choć ściągnięcie chętnych do dyskusji, czyli rozruszanie wszystkiego, tak z 6 miesięcy mogłoby zająć - ale mnie się nigdzie nie spieszy).
Skoro kilka osób wypowiedziało się pozytywnie, pokombinuję w okolicach niedzieli - będę miał sporo czasu. |
|
|
Gość |
Wysłany: Czw 16:35, 20 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Z takim pomysłem możnaby przejśc sie na jakieś socjalistyczne forum. Założyć wątek - dyskusja o czymś-tam, zaproponowac rozmowę i zapytać, czy zgadzają się by zamieścić ich odpowiedzi w specjalnym e-booku czy co to ma być.
Zrobiło by się desant (z 4 naszych by wystarczyło) i rozprawilo z czerwoną chołotą.
Potem wystarczy ułożyć te wypowiedzi w kulturalną rozmowę. |
|
|
Avx |
Wysłany: Czw 14:41, 20 Wrz 2007 Temat postu: |
|
agęt napisał: | Wadą takiego rozwiązania jest mała ilość "przeciwników". |
To forum jest w dużej mierze, z całym szacunkiem, kółeczkiem naszej wzajemnej adoracji
Nie no, przesadzam, ale mam na myśli coś szerszego, że tak powiem
agęt napisał: | Też kiedyś o tym myślałem i wyobrażałem sobie, że każdy czytelnik móglby dodać swój komentarz do tekstu, tym samym go rozszerzając. |
No może niezupełnie. Tworzenie ostatecznych tekstów z wypowiedzi użytkowników (przypominam - przy rejestracji, zgoda na to) jednak zostawiłbym adminowi, żeby wszystko było spójne i bez bzdur, bo inaczej powstałoby normalne forum dyskusyjne - a niezupełnie o to chodzi, jak pisałem. |
|
|
agęt |
Wysłany: Czw 14:28, 20 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Tak można zrobić z tym forum. Wadą takiego rozwiązania jest mała ilość "przeciwników".
Też kiedyś o tym myślałem i wyobrażałem sobie, że każdy czytelnik móglby dodać swój komentarz do tekstu, tym samym go rozszerzając. |
|
|
Avx |
Wysłany: Czw 14:02, 20 Wrz 2007 Temat postu: Pomysł Avx'a na forum dyskusyjne i stronę... |
|
Wpadłem dzisiaj na pomysł (szczerze mówiąc zainspirowała mnie niedostępność forum ateista.pl, które zwykle pożera mój czas) założenia forum dyskusyjnego na tematy światopoglądowe. Podstawową różnicą pomiędzy nim a innymi forami byłoby to, że po wyczerpaniu jakiegoś tematu nie znikałby on w mrokach poprzednich stron forum bezprzedmiotowo (rzadko kto to później czyta, a wypowiedzi bywają genialne. W dodatku zdarza się, że dziesiątki tematów są po kilku latach kasowane, gdy admin np. zechce zrobić więcej miejsca w bazie danych), lecz był kopiowany, przerabiany (poprawianie pisowni, wyrzucanie zbędnych - nic nie wnoszących - wypowiedzi, itp) po czym umieszczany na jakiejś stronce internetowej zintegrowanej z forum, w formie bardziej artykułu, przystępnej dla czytelnika. Gdyby uzbierało się tego sporo, można by nawet "wydać" w internecie ebook'a np. pod tytułem "Dysputy o ekonomii i wnioski z nich płynące na forum (tutaj nazwa); praca zbiorowa"
Oczywiście przed rejestracją każdy chętny do uczestniczenia musiałby się zgodzić na późniejsze przeróbki (nie zmieniające meritum) jego wypowiedzi.
Byłby to ciekawy eksperyment - który może się albo powieść, albo okazać kompletną pomyłką.
Mam nadzieję, że pojmujecie, co mam na myśli. Co o tym sądzicie ? Brać się za to ? (raczej nie wcześniej, niż w niedzielę, bo nie za bardzo mam teraz czas). |
|
|