Autor |
Wiadomość |
Gość |
Wysłany: Pon 18:39, 10 Gru 2007 Temat postu: |
|
"Konserwatywny liberalizm jest tak naprawdę polską specyfiką,"
Dobr, bo polskie ;-P Wystawmy go na EXPO.
Myślałem, że może z okazji jego przyjazdu do Polski młodzieżówka UPR czy coś inczego jakoś zareagują. Support z USA by sie przydał ;-P |
|
|
Trikster |
Wysłany: Pon 17:27, 10 Gru 2007 Temat postu: |
|
Hmm, wątpie. Konserwatywny liberalizm jest tak naprawdę polską specyfiką, wszędzie indziej popularniejszy jest libertarianizm, więc wątpie, żeby coś było wiadome o Korwinie. |
|
|
Gość |
Wysłany: Pon 16:59, 10 Gru 2007 Temat postu: |
|
A czy Woods o nas wie, znaczy o UPRze i Korwinie? |
|
|
Trikster |
Wysłany: Pon 9:54, 10 Gru 2007 Temat postu: |
|
Wywiad będzie umieszczony na liberalisie, jak już Woods odpowie itd. Dam znać, jak już się ukaże. A o wywiad pytał się mój znajomy... Ja siedziałem obok. |
|
|
Gość |
Wysłany: Pon 9:34, 10 Gru 2007 Temat postu: |
|
Trikster, a mi się zdaje czy Ty czasem pod koniec się umówiłeś na wywiad e-mailowy z Woodsem?
Gdzie (i czy) zamierzasz go umieścić?
Cytat: | Ale Hans Herman mówił ładnie, składnie, może nie z taką elokwencją i otwartością jak Thomas, ale również strzelał żarcikami, a i atmosfera była miła. |
Hansa raczej czytałem niż słuchałem i generalnie jego styl wydaje mi się bardzo 'lekki' i przejżysty.
Cytat: | Pomimo wieku, wydawał się dośc nonszalancki (to in plus rzecz jasna ) i niezwracający uwagi na swój profesorski tytuł. |
Swoją drogą, padłem jak Woods demonstracyjnie zerwał swój krawat
Cytat: | A widziałem go z okazji Konferencji Misesa w Wawie. |
A, też sie zastanawiałem czy się nie wybrać ale w końcu poskąpiłem kasy... |
|
|
mikeon |
Wysłany: Pon 8:52, 10 Gru 2007 Temat postu: |
|
Hoppe slucham na 1.8x na luzaku. Woods przy 1.7x juz czasem sie psuje
(w sensie przyspieszam sobie w playerze) |
|
|
Trikster |
Wysłany: Pon 7:44, 10 Gru 2007 Temat postu: |
|
Hehe, no to ładnie. Miałem na sobie długi czarny płaszcz.
Fakt, miny ludzi, jak zadałem Woodsowi pytanie o anarcho-kapitalizmie były wprost niewyjęte. Być może nawet nikt nie wiedział co to AK jest. No, może prócz Falkowskiego. A pytanie brzmiało mniej więcej tak:
"Ayn Rand is Dead. The target of this article by Llewellyn Rockwell written some time ago were mainly minarchists. But do you think, that, since libertarianism isn`t restricted to minarchism, Christian libertarianism can be blended with anarcho-capitalism?"
Wiem, że trochę bez sensu, ale chciałem, żeby Woods powiedział coś na temat anarchokapitalizmu.
No Hoppe jest raczej filozofem przede wszystkim. Jeśli ktoś nie lubi takiego sposobu wyrażania myśli, to zdecydowanie bardziej podpasuje mu retoryka Woodsa, czyli historyka above all. Ale Hans Herman mówił ładnie, składnie, może nie z taką elokwencją i otwartością jak Thomas, ale również strzelał żarcikami, a i atmosfera była miła. Pomimo wieku, wydawał się dośc nonszalancki (to in plus rzecz jasna ) i niezwracający uwagi na swój profesorski tytuł. A widziałem go z okazji Konferencji Misesa w Wawie. |
|
|
Gość |
Wysłany: Pon 6:44, 10 Gru 2007 Temat postu: |
|
Trikster napisał: | Aaa, no to chyba wiem. Siedziałeś za mną w takim razie. Jeśli Cię nie pomyliłem z kimś innym , to pytałeś się mnie czy Arkonia to tutaj. |
Tak, to ja
Heh nawiet miałem przeczucie że Ty to Ty i nawet chciałem spytać, ale z jakiegoś powodu wymiękłem.
Cytat: | Wiesz, w poniedziałek wykład Woodsa został popsuty przez nieudolność tłumacza, a raczej może - przez samą jego obecność. |
Wiadomo jak jest tłumacz to musi nawijać conajmniej tyle ile mówi sam przemawiający więc traci się troche czasu, ale jednak fajnie byłoby popatrzeć na miny lewaków kiedy zetknęliby się z Woodsem (jak na spotkaniu o którym mówił Noka). W Arkonii jednak sami swoi byli.
Cytat: | No ale ten czwartkowy przebił chyba wszystko. No, może Hoppego nie przebił. |
Czyżbyś go na żywo gdzieś widział? |
|
|
Gość |
Wysłany: Pon 0:27, 10 Gru 2007 Temat postu: |
|
Woods miażdży.
Starł lewactwo na drobny proch gdy opowiadał o szkodliwości interwencjonizmu państwowego (wszyscy otwierali szeroko buzie).
Najlepsze było pytanie jakiejś zbulwersowanej opowiadaniami i krytyką socjala dziewuszki "jeśli Roosevelt był taki niedobry to dlaczego został wybrany 4 razy w demokratycznych wyborach!?!", na co Woods: "demokracja nie działa dobrze" haha, przyznam, że się podnieciłem. Niestety potem obrócił to w żart i zaczął tłumaczyć powody, dla których ludzie głosowali na tego buca.
A koledze, który zadał pytanie o Ronie Paulu i wywołał nieskrywane zadowolenie na ustach Woodsa gratuluję.
PS: tłumacz był naprawdę zbędny... przeszkadzał jak cholera, przez co Woods mniej się wygadał! Zazdroszczę tym co byli na spotkaniu bez tłumacza.. |
|
|
Howard Roark |
Wysłany: Nie 21:24, 09 Gru 2007 Temat postu: |
|
IMO Hoppe to nudziarz w porównaniu do Woodsa, głównie dlatego że nie jest native speakerem, aczkolwiek bazuję tu tylko na tym, co obejrzałem/przesłuchałem z zasobów Mises Institute. Po prostu mało mnie porywają wynurzenia Hansa, gada zawsze to samo tak samo monotonnie |
|
|
Trikster |
Wysłany: Pią 14:20, 07 Gru 2007 Temat postu: |
|
Aaa, no to chyba wiem. Siedziałeś za mną w takim razie. Jeśli Cię nie pomyliłem z kimś innym , to pytałeś się mnie czy Arkonia to tutaj.
Wiesz, w poniedziałek wykład Woodsa został popsuty przez nieudolność tłumacza, a raczej może - przez samą jego obecność. No ale ten czwartkowy przebił chyba wszystko. No, może Hoppego nie przebił. |
|
|
Gość |
Wysłany: Pią 5:21, 07 Gru 2007 Temat postu: |
|
Byłem byłem, nawet pytanie zadałem (to o służbie zdrowia).
Co do spotkania, rzeczywiście kopało w dupska, strasznie mi sie spodobała ta pytaniowo odpowiedziowa forma, choć pewnie typowy wykład w wykonaniu tego gościa też byłby zajebisty. |
|
|
Trikster |
Wysłany: Czw 19:20, 06 Gru 2007 Temat postu: |
|
G.E.N.I.U.S.Z
Woods wymiótł. Udowodnił chyba wszystkim, że można być profesorem, a jednocześnie luzakiem, świetnym mówcą i bezkompromisowym historykiem. Było świetnie, bez dwóch zdań.
Ivan, byłeś?
BTW. Nie było tłumacza!!! At long last!!! Cały wykład po angielsku! |
|
|
Howard Roark |
Wysłany: Czw 18:47, 06 Gru 2007 Temat postu: |
|
ten tłumacz totalnie niszczył psychikę:
|
|
|
Howard Roark |
Wysłany: Czw 17:41, 06 Gru 2007 Temat postu: |
|
byłem w Kielcach. dupna organizacja - pół godziny w sumie mówił Woods, a pół godziny bełkotał tłumacz, przez co profesor zdążył jedynie rzec parę ogólników, choć może przekonało to paru dziadków co przybyli. Dla bardziej zainteresowanych to za mało, ale w sumie po to są książki.
No i oczywiście nie mogło zabraknąć końcowego akcentu z "GO, RON PAUL!" |
|
|
Trikster |
Wysłany: Czw 13:41, 06 Gru 2007 Temat postu: |
|
Oui, dokładnie o to chodzi.
Oj tam, Ivan, będziesz dzisiaj, więc nadrobisz zaległości. Ja też dziś idę, niedługo się zbieram. |
|
|
Gość |
Wysłany: Czw 9:04, 06 Gru 2007 Temat postu: |
|
Noqa napisał: | Odpowiedzi, jak rozumiem? Bo chyba nie pominęli twojego pytania, bo inni mogli nie zrozumieć. |
Z tego co rozumiem nie chodzi o to, że pytanie zostało pominięte, ale że tłumacz nie potrafił go przetłumaczyć, a więc nędznie swoją robotę wykonuje.
Jesli chodzi o samo spotaknie z Woodsem czuje się niezmiernie głupio że je rozreklamowałem i osobiście strasznie się nim podjarałem a w końcu mnie nie było, ale do Arkonii dzisiaj wpadam. |
|
|
Gość |
Wysłany: Śro 19:32, 05 Gru 2007 Temat postu: |
|
Kurde nie dałem rady być w Katowiach, nie mogłem ćwiczeń opuścić
A te wykłady są konkretnie na bazie książek, które napisał? |
|
|
Gość |
Wysłany: Śro 17:51, 05 Gru 2007 Temat postu: |
|
Odpowiedzi, jak rozumiem? Bo chyba nie pominęli twojego pytania, bo inni mogli nie zrozumieć. |
|
|
Trikster |
Wysłany: Śro 11:40, 05 Gru 2007 Temat postu: |
|
Przypominam, że jutro odbędzie się już drugie spotkanie z prof. Thomasem Woodsem. Będzie ono miało miejsce w Polskie Korporacji Akademickiej "Arkonia" przy ulicy Koźlej 10. Start o 20.30.
A propos pytania: problem w tym, że zadałem po angielsku, a nie potrafił przetłumaczyć na polski. Pytanie było o libertarianizmie chrześcijańskim, więc to może dlatego. |
|
|
Gość |
Wysłany: Wto 19:42, 04 Gru 2007 Temat postu: |
|
Trikster napisał: | Nie potrafił np przetłumaczyć mojego pytania. No ale cóż, taki lajf. |
to nie wolno zadawać po angielsku? przeciez inaczej sobie tego nie wyobrażam, a nie wyskoczę do tłumacza z tekstem "wolnego, ty nie umiesz" |
|
|
Major |
Wysłany: Wto 17:41, 04 Gru 2007 Temat postu: |
|
Też tam byłem (nawet, z mojej inicjatywy, poszło tam 50 osób w ramach zajęć szkolnych, ale bez chwalenia się ) i muszę przyznać jedno - z tym tłumaczem to trochę mieliście rację. Więcej może napisze później. |
|
|
Gość |
Wysłany: Wto 17:36, 04 Gru 2007 Temat postu: |
|
Wspaniałe spotkanie, a frekwencja jak na tą godzinę - duża.
Poza tym mieliśmy temat inny niż większość spotkań - "Niepoprawna politycznie historia Stanów Zjednoczonych", czyli głównie o Roosvelcie i Nowym Ładzie (a także o poprzedzającym go Hooverze).
Zakupiłem książkę o tym tytule i zbiór esejów (szkiców? felietonów?) Autora. Oczywiście z autografem. Sprzedawcy mieli też jeden egzemplarz "Ludzkiego działania", ale nie zeszło, bo stereotypowy poznaniak skąpy i 100 zł lekką rączką nie wyda (nawet jedna pani powiedziała "Jakie drogie te książki...").
A tłumacz faktycznie nieciekawy i niespecjalnie potrzebny...
Coś dla ronpaulistów - Woods rozpływał się w zachwytach nad Ronem Paulem, gdy padło o niego pytanie i nawet powiedział, że to najlepszy kongresmen USA w całej ich historii. |
|
|
Trikster |
|
|
Maxciek |
Wysłany: Pon 18:10, 03 Gru 2007 Temat postu: |
|
Nagrywał to ktoś może? |
|
|
Trikster |
Wysłany: Pon 8:46, 03 Gru 2007 Temat postu: |
|
Jestem po pierwszym spotkaniu w Wawie. No, Woods dał czadu. Mówił naprawdę ciekawie. Jeśli ktoś się zastanawia czy iść, to polecam! Tylko słuchajcie samego Woodsa, a nie tego, co ma do powiedzenia tłumacz, bo raczej translacja nie idzie mu za dobrze. Nie potrafił np przetłumaczyć mojego pytania. No ale cóż, taki lajf. |
|
|
caudillo |
Wysłany: Czw 8:07, 29 Lis 2007 Temat postu: |
|
Camillus napisał: | He he.. będzie na mojej uczelni, na UKSW! Nareszcie gość, do którego warto przyjechać. |
Dobra alternatywa dla spotkań chrześcijanśko-żydowskich i wieczorków poezji hebrajskiej |
|
|
Gość |
Wysłany: Czw 4:50, 29 Lis 2007 Temat postu: |
|
Wiedzieć nie wiem, ale zwykle takie spotkanie trwają z 1 góra 2 godziny.
Osobiście stawiam że będzie coś około 1.5h |
|
|
Major |
Wysłany: Wto 10:32, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
Ktoś wie ile to może trwać? |
|
|
Howard Roark |
Wysłany: Śro 14:10, 21 Lis 2007 Temat postu: |
|
no to będzie srogo. obym mógł tak wcześnie przybyć i zdominować część przeznaczoną na pytania! |
|
|
Camillus |
Wysłany: Wto 16:28, 20 Lis 2007 Temat postu: |
|
He he.. będzie na mojej uczelni, na UKSW! Nareszcie gość, do którego warto przyjechać. |
|
|
Gość |
Wysłany: Wto 15:11, 20 Lis 2007 Temat postu: |
|
Wszystko na to wskazuje.
Tylko ta kolacja na samym początku kosztuje 160zl |
|
|
Major |
Wysłany: Wto 15:04, 20 Lis 2007 Temat postu: |
|
Wstęp wolny, dla każdego z ulicy? |
|
|
Gość |
Wysłany: Pon 19:37, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
Heh, skoro tak czerstwo z obecnością może być, może by taki wykład nagrać jako video, albo przynajmniej audio? |
|
|
Gość |
Wysłany: Pon 19:23, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
czemu w poznaniu taka kretyńska godzina? z tego powodu mnie na 90% nie bedzie :/ |
|
|
Gość |
Wysłany: Pon 18:49, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
Temat fajny, ale godzina spotkania wyjątkowo głupia
I potem się znowu będą dziwić, że tylko trochę studentów przyszło... |
|
|
Gość |
Wysłany: Pon 18:47, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
Tak swoją drogą Poznań dostał najfajniejszy temat spotkania, dyskryminacja normalnie.
Nic to, drugie spotkanie w Warszawie wygląda w miarę ciekawie. |
|
|
Gość |
Wysłany: Pon 18:42, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
Postaram się być, już część poznaniaków powiadomiłem. |
|
|
Gość |
Wysłany: Pon 18:17, 19 Lis 2007 Temat postu: Thomas E. Woods wpada do Polski |
|
Jakby ktoś się zastanawiał, to jeden gościu z amerykańskiego Instytutu Misesa.
Zamierza odwiedzić nasz cudowny kraj i udzielić paru wykładów, szczegóły są tutaj.
Wybiera się ktoś? |
|
|