Autor Wiadomość
Turin
PostWysłany: Wto 11:38, 30 Gru 2008    Temat postu:

Zazwyczaj walczę "piankowymi"* bokkenami, które mają tą przewagę, że pojedynkować można się godzinami, podczas gdy czystym drewnem po 20 minutach jest się posiniaczonym w sam raz na trzydniową rekonwalescencję Smile A pełnym metalem, no cóż, nie można pójść na całość Smile

Z tego, czym zdarzało mi się walczyć, szczególnie przypadł mi do gustu poczciwy półtorak, ale gdy zdobędę chwilę czasu chciałbym się poważniej zająć szablą wschodnią.

*Drewno obite pianką, nie mówię o LARPowych zabawkach do szpanowania Smile
Aregirs
PostWysłany: Wto 11:30, 30 Gru 2008    Temat postu:

Cytat:
Szczególnie własnie w szermierce gustuję, chyba jestem uzależniony od tego "poczucia konfrontacji" w walce Smile


Jaką bronią lubujesz miażdżyć swych przeciwników? (Pomijając Gurthanga Wink )


A co do sportów zespołowych, to jak dla mnie mogą być. Ja po prostu lubię gry, nieważne, czy nazywać je sportem, czy nie. Jest jakaś rywalizacja, są jej zasady i będę zwycięzcą lub przegranym - to mi wystarczy. Aczkolwiek poczucie konfrontacji w szermierce faktycznie jest wyjątkowe, zwłaszcza w szermierce historycznej (a nie stricte sportowej), gdzie może dochodzić do zwarć itp. Smile
Turin
PostWysłany: Wto 11:09, 30 Gru 2008    Temat postu:

Cytat:
Nie uprawiam żadnego sportu. Po pierwsze dlatego, że jestem wyjątkowo niezdarna i słaba fizycznie. Po drugie dlatego, że mam zwolnienie z WF-u.

Jestem ekstremalnie niezdarny w sportach grupowych, jakie zwykle na WF-ie bywały Smile Ale sporty dające określone wyzwanie, wytrzymałościowe czy walki to zupełnie inna kategoria.

Szczególnie własnie w szermierce gustuję, chyba jestem uzależniony od tego "poczucia konfrontacji" w walce Smile
Aregirs
PostWysłany: Wto 10:18, 30 Gru 2008    Temat postu:

A ja niedawno zacząłem szermierkę historyczną Very Happy
Liberté
PostWysłany: Wto 5:37, 30 Gru 2008    Temat postu:

obecnie siłownia i reakreacyjnie poker, kiedyś nożna, koszykówka, siatkówka, pingpong i tyle Wink
Natalia Julia Nowak
PostWysłany: Wto 5:07, 30 Gru 2008    Temat postu:

Nie uprawiam żadnego sportu. Po pierwsze dlatego, że jestem wyjątkowo niezdarna i słaba fizycznie. Po drugie dlatego, że mam zwolnienie z WF-u.
anti-theist
PostWysłany: Pon 21:07, 29 Gru 2008    Temat postu:

Spedzam sporo czasu na silowni, sztanga itp
Pozatym kiedys sporo biegalem, dlugodystansowo
Doktor
PostWysłany: Wto 15:08, 23 Gru 2008    Temat postu:

A jaki masz nick?
Bo ja: doktor_
Gość
PostWysłany: Wto 13:01, 23 Gru 2008    Temat postu:

Najprostszym Wink Wspólnym Językiem.
Doktor
PostWysłany: Wto 12:07, 23 Gru 2008    Temat postu:

Noqa napisał:
Widzisz Doktorze, jacy powinniście czuć się wyróżnieni na liberalne.pl? Razz


Nioe mogę się doczekać wyróżnienia na BBO.

Jakim systemem grasz?
Gość
PostWysłany: Wto 10:57, 23 Gru 2008    Temat postu:

Widzisz Doktorze, jacy powinniście czuć się wyróżnieni na liberalne.pl? Razz
Gość
PostWysłany: Pon 20:03, 22 Gru 2008    Temat postu:

No i wreszcie dowiedzieliśmy się jak jeden z najaktywniejszych, ale i najbardziej tejemniczych użytkowników ma na imię. Cool
Doktor
PostWysłany: Pon 19:58, 22 Gru 2008    Temat postu:

Noqa napisał:
O, kogo nam przywiało Very Happy


Witaj, Janku, to może znajdzie się czterech do brydża na BBO.
Gość
PostWysłany: Pon 18:16, 22 Gru 2008    Temat postu:

O, kogo nam przywiało Very Happy
Doktor
PostWysłany: Pon 15:21, 22 Gru 2008    Temat postu:

Brydż sportowy, jestem zwolennikiem słabego bez atu 12-14. Kiedyś nawet grałem - zarówno w turniejach na maksy, jak i na impy, dodam też, że w każdych założeniach - BA w sile 10-13, z bardzo dobrym skutkiem. Cool
Ky
PostWysłany: Pią 17:40, 22 Sie 2008    Temat postu:

Judo, było wyczynowo ;/
Gość
PostWysłany: Wto 14:41, 19 Sie 2008    Temat postu:

Kulturystyka.
Kate
PostWysłany: Wto 5:06, 19 Sie 2008    Temat postu:

Ja uwielbiam jazdę na quadach, paintball, wszelkiego rodzaju rajdy na orientacje, skoczyć sobie ze spadochronem czy coś tego typu Smile Poza tym staram się regularnie pływać, jeździć na rowerze i oczywiście tańczyć
Filippo
PostWysłany: Pon 16:05, 18 Sie 2008    Temat postu:

Cytat:
zapomniałem dodać: wędkarstwo:PP


Flyfishing rulezzz Very Happy
marta-k
PostWysłany: Czw 7:10, 14 Sie 2008    Temat postu:

TENIS TENIS TENIS!!!!

siatkówka , bieganie, fitness, siłownia czasem.. no i w zimie narty Cool
cfo
PostWysłany: Czw 5:10, 14 Sie 2008    Temat postu:

zapomniałem dodać: wędkarstwo:PP
D**krata
PostWysłany: Czw 3:49, 14 Sie 2008    Temat postu:

Bieganie długodystansowe, i ,,pakowanie" - sztanga, hantle, pompki itp.
Juliette
PostWysłany: Śro 4:04, 13 Sie 2008    Temat postu:

Siatkówka... żałuję, że ostatnio kompetnie nie mam na to czasu...
Gość
PostWysłany: Wto 17:42, 12 Sie 2008    Temat postu:

Szachy, brydż, rower, pływanie, góry, o tak! Góry! Hmm... nie mam nic przeciwko zagraniu w kosza, siatkę, czy porzucaniu footballówką.
atcqfan
PostWysłany: Wto 15:26, 12 Sie 2008    Temat postu:

Tenis stołowy - mógłbym w to grać cały czas. Piękny sport; prosty, a taki wciągający Smile
cfo
PostWysłany: Wto 15:20, 12 Sie 2008    Temat postu:

amatorsko i dla własnej przyjemności: siatkówka, rower.
szyderca
PostWysłany: Wto 14:43, 12 Sie 2008    Temat postu:

Kiedys niebyło pieniedzy teraz nie am za bardzo czasu i troche to zaniedbuje ale w nurkowaniu dorobiłem się tytułu nurka II stopnia.
Flanky
PostWysłany: Wto 14:30, 12 Sie 2008    Temat postu:

szyderca napisał:
Od 8 lat nurkowanie.


W którym systemie? Witam kolegę nurka swoją drogą. Smile

PS Z mojej strony to też pływanie, rower, trekking, airsoft i chcę zacząć od nowa tenis.
szyderca
PostWysłany: Wto 13:46, 12 Sie 2008    Temat postu:

Od 8 lat nurkowanie.
amrotek
PostWysłany: Śro 10:58, 28 Maj 2008    Temat postu:

Tylko na rowerze czuję się naprawdę WOLNY Wink
Aregirs
PostWysłany: Wto 16:43, 27 Maj 2008    Temat postu:

Raczej nat+c, a jak jakiś WJ to raczej starszy - uczyłem się głównie ze starych książek Mikkego i Macieszczaka Smile , więc na czasie za bardzo nie jestem Neutral
Tak Dorvalu, w lesie jest bardzo fajnie. Coś nie tak? Smile
Gość
PostWysłany: Wto 15:26, 27 Maj 2008    Temat postu:

W lesie?
Hitman
PostWysłany: Wto 14:41, 27 Maj 2008    Temat postu:

Propagowany przez dzisiejszą lewice styl życia? hmmm
Najlepiej być murzynem gejem pochodzenia żydowskiego bez dolnych kończyn i chorym na hiv Smile
Ja osobiście też jeszcze ślubu niebrałem ale z tego właśnie powodu czuje się nieuprawniony by pisać wam jak smakuje ślub po małżeński
kamil
PostWysłany: Wto 14:22, 27 Maj 2008    Temat postu:

Aregirs napisał:
A co powiecie na szachy, brydż, strzelectwo i długie pobyty w lesie?
Poza tym oczywiście też jazda na rowerze, trochę biegania...


W szachy gram na 2000-2050 elo, w brydża Stefan mnie trenuje. A pobyty w lesie mmm.
Stefan
PostWysłany: Wto 14:17, 27 Maj 2008    Temat postu:

Aregirs napisał:
A co powiecie na szachy, brydż, strzelectwo i długie pobyty w lesie?
Poza tym oczywiście też jazda na rowerze, trochę biegania...



WJ 2000 czy nat+c?
Kiedyś próbowałem zebrać ekipie do brydża na kurnik ale się mi nie udało Razz
Aregirs
PostWysłany: Wto 13:27, 27 Maj 2008    Temat postu:

O! Właśnie - zapomniał'bym: trekking (czy wędrowanie, czy łażenie po lesie i po górach).
Flanky
PostWysłany: Wto 13:25, 27 Maj 2008    Temat postu:

Cytat:
Brałeś już ślub czy to kolejne hasło promujące lewicowy styl życia?


Ahaha! LOL Very Happy Lewicowy styl życia... tzn jaki? W komunie? Bo jeśli jeszcze powiesz, ze seks przedmałżeński= lewicowość to już w ogóle spadnę z krzesła.

Ale żeby nie był całkowity offtop to: pływanie, rower(śmiganie po lesie, nie po mieście), trekking górski lub nie górski, airsoft, nurkowanie, od czasu do czasu wspinaczka, kiedyś tenis ziemny. Żadnych koszykówek czy piłek nożnych.
venom
PostWysłany: Wto 13:24, 27 Maj 2008    Temat postu:

Hitman napisał:
Skąd wiesz? Brałeś już ślub czy to kolejne hasło promujące lewicowy styl życia?


nie bralem i brac nie mam zamiaru Wink jak juz to promuje zdrowie Wink
Aregirs
PostWysłany: Wto 13:02, 27 Maj 2008    Temat postu:

Kot Behemot napisał:
długie pobyty w lesie tzn ile?
po tygodniu zaczyna się robić fajnie


Trzy tygodnie to standard.
Gość
PostWysłany: Wto 13:00, 27 Maj 2008    Temat postu:

długie pobyty w lesie tzn ile?
po tygodniu zaczyna się robić fajnie
Aregirs
PostWysłany: Wto 12:51, 27 Maj 2008    Temat postu:

A co powiecie na szachy, brydż, strzelectwo i długie pobyty w lesie?
Poza tym oczywiście też jazda na rowerze, trochę biegania...
Hitman
PostWysłany: Wto 12:49, 27 Maj 2008    Temat postu:

Skąd wiesz? Brałeś już ślub czy to kolejne hasło promujące lewicowy styl życia?
venom
PostWysłany: Wto 12:47, 27 Maj 2008    Temat postu:

Stefan napisał:

I co ludzi demoralizujesz? Chyba że po małżeństwie ? Razz


muszę cie rozczarowac , ale seks przedmalzenski najlepiej smakuje Wink
Stefan
PostWysłany: Wto 12:09, 27 Maj 2008    Temat postu:

venom napisał:
aj zapomnialem jeszcze dodac jeden sport Arrow seks Very Happy



I co ludzi demoralizujesz? Chyba że po małżeństwie ? Razz
venom
PostWysłany: Wto 11:05, 27 Maj 2008    Temat postu:

aj zapomnialem jeszcze dodac jeden sport Arrow seks Very Happy
Stabik
PostWysłany: Wto 10:29, 27 Maj 2008    Temat postu:

Ja zniszczyłem przez bieganie, zamiast zdrowia miałem wbijane strzykawki w kolana w celu spuszczenia cieczy które się zbierały z powodu przeciążenia stawów. Nie mogłem chodzić przez pewien okres i mało brakowało, a miałbym zamiast jednej dwie nogi w gipsie. Niestety też musiałem zrezygnować z koszykówki na długi okres(201cm)
Gość
PostWysłany: Wto 10:23, 27 Maj 2008    Temat postu:

Ja sobie zniszczyłem kolano trenując koszykówkę. Takie czasy, że sport to zdrowie, ale sport niewyczynowy.
Stabik
PostWysłany: Wto 10:19, 27 Maj 2008    Temat postu:

On akurat może ma Wink
Gość
PostWysłany: Wto 10:17, 27 Maj 2008    Temat postu:

Skąd wnioskujesz, że on nie ma?
Stabik
PostWysłany: Wto 10:07, 27 Maj 2008    Temat postu:

Tylko tenisista ma z czego sobie odpocząć i leczyć Very Happy Ze sportów to klasyczne po trochę, a z tych mniej oczywistych to hard enduro i ostatnio szachy Laughing

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group